Czytaj więcej

Transkrypt

Czytaj więcej
Mokate - Monitoring mediów
Tytu³ gazety: WPROST
Data wydania: 2013-04-22
Czêstotliwo¶æ: Tygodnik
Nak³ad: 171640
Rodzaj: ogólnopolska
DOBRE, BO NIEPOLSKIE?
yślisz, że właśnie kupiłeś
włoskie buty albo zjadłeś
pyszną golonkę w bawar­
skiej restauracji? Pomyłka. Jesteś
kolejnym klientem, który dał się na­
brać polskiej firmie podszywającej
się pod obcą markę.
- Tom Maltom? To legendar­
ny podróżnik i znawca orientalnej
kuchni, który stworzył nasze menu
- mówi kelner w jednej z warszaw­
skich restauracji Sphinx. W ten
sposób myślą setki klientów, któ­
rych przed wejściem do lokalu wi­
ta napis „Sphinx - Best Food by
Tom Maltom". Prawda jest jednak
inna. Brutalniejsza, bo Tom Mal­
tom nigdy nie istniał, a miał tylko
dodać międzynarodowego splen­
doru sieci. - To postać wymyślona
przez Tomasza Morawskiego, który
w latach 90. stworzył naszą sieć przyznaje w rozmowie z „Wprost"
Sylwester Cacek, obecny właściciel
Sphinksa. Legend o powstaniu ta­
jemniczego Toma jest tyle, ile przy­
praw w orientalnych daniach sieci.
Jedni mówią, że Morawskiego za­
inspirował kolega z pola golfowego,
który miał podobne nazwisko. Inni,
że stworzył sobie Maltoma na wzór
własnego imienia i nazwiska. Pyta­
nie tylko po co?
Zdaniem Cacka fikcyjny Tom
Maltom był odpowiedzią na po­
trzeby Polaków w latach 90., przed
którymi otworzyły się granice,
a wraz z nimi obce smaki i styl ży­
cia. - W tamtych czasach wszystko,
M
co niepolskie, było dobre, bo nasze
marki pozostawały daleko w tyle za
zachodnimi koncernami - tłumaczy
Jacek Sadowski, prezes agencji re­
klamowej (o swojsko brzmiącej na­
zwie) Demo Effective. Razem z pol­
skim, ale zrobionym na zachodni,
Sphinksem w galeriach handlowych
pojawiali się podobni udawacze.
Włoskie buty Gino Rossi produko­
wane w Słupsku, dżinsy America­
nos z Legnicy albo wina Cin & Cin
z Warszawy. Jednak zdaniem Sa­
dowskiego dzisiaj nadawanie pol­
skim produktom obcych nazw to
marketingowy strzał w kolano. Obecnie ponad 50 proc. Polaków
kieruje się patriotyzmem konsu­
menckim, czyli wolimy kupować to,
co polskie, a nie zagraniczne. Nada­
wanie produktom obcych nazw jest
więc coraz mniej opłacalne dla pro­
ducentów - tłumaczy Sadowski.
Mimo wszystko w centrach han­
dlowych i na sklepowych półkach
wciąż znajdziemy mnóstwo marek,
które zagraniczne są tylko z nazwy.
Stylizowane na bawarskie re­
stauracje Bierhalle warzą piwo
w wynajętym pomieszczeniu na
parkingu podziemnym centrum
handlowego Arkadia w Warszawa.
Dżinsy Americanos powinny tak
naprawdę się nazywać Legnicanos,
bo pochodzą z Legnicy na Dolnym
Śląsku. Soki Dr Witt nie zawdzię­
czają swojej receptury niemieckie­
mu doktorowi, ale firmie Agros Nova z Warszawy, sk
•Ł Ł I
"•"*
SPHINX' RESTAURACJA
11
i l ' t t t 1 9 >'Vł.
(1) Słupsk
Gino Rossi (obuwie)
Gdańsk
Diverse (ubrania) - Etos, Esotiq,
Henderson (bielizna)
(2) Gdynia
Reserved, House, Mohito,
Cropp, Sinsay, Promostars
(odzież) - LPP,
Home & You (wyposażenie
w n ę t r z ) - L P P TEX
Poznań
Yes (biżuteria)
Łódź
Hexeline (odzież), Top
Secret, Troll, Dry Wash (odzież)
- Redan
IPHg
™«:
Warszawa
Simple (odzież), Bierhalle
(restauracje), Jeff 's (restaura­
cje), Cin & Cin, Dorato, Piccolo,
Michelangelo (art. spożyw­
cze) - Ambra, Dr Witt (art.
spożywcze) - Agros Nova
( 3 ) Piaseczno
Wook, Sphinx (restauracje)
Legnica
Americanos (odzież)
Ustroń
Mokate, Loyd Tea, NYCoffee
(art. spożywcze) - Mokate
Wadowice
La Festa, DecoMorreno (art.
spożywcze) - Maspex