Świerzawa, dnia 30.11.2012 r. Nr Br.0003.5.225
Transkrypt
Świerzawa, dnia 30.11.2012 r. Nr Br.0003.5.225
Świerzawa, dnia 30.11.2012 r. Nr Br.0003.5.225-236.2012 1. 2. 3. 4. 5. 6. 7. 8. Interpelacje zgłoszone na XXIV sesji Rady Miasta i Gminy Świerzawa w dniu 28.11.2012 r. ----------------------------------------------------------------------------------------------K. Pakosz poinformował, że w trakcie remontu drogi powiatowej w Podgórkach wykopano stare krawężniki i część z nich, na pewnym odcinku, wkopano ponownie. Dalszy odcinek drogi pozostał bez krawężników. Radny widział jednak, że z Podgórek wyjeżdżały dwie ciężarówki z krawężnikami. Poprosił więc o sprawdzenie, czy tak miało być, czy też krawężniki zostały skradzione. E. Bąk zaprosiła Burmistrza do uczestnictwa w posiedzeniach Komisji BudżetowoFinansowej, Oświaty i Spraw Społecznych Rady Miasta i Gminy Świerzawa. Radni często mają jakieś wątpliwości i zapytania i chcieli by usłyszeć wyjaśnienia bezpośrednio od Burmistrza. Komisja Budżetowa jest chyba jedyną Komisją, na której nie ma Pana Burmistrza. E. Bąk, występując w imieniu mieszkańców, zapytała o to, co dzieje się z przyjęciami pacjentów do lekarza w Przychodni Rejonowej w Świerzawie. Pracownica recepcji pyta pacjentów, co im dolega i czy muszą już dzisiaj skorzystać z porady lekarskiej. Niektórzy pacjenci przez cały tydzień nie mogą dostać się do lekarza. Radna zdecydowanie podkreśliła, że nie zamierza oceniać pracy dr. R. gdyż słyszała i dobre i złe opinie na temat jego pracy. Jednak Burmistrz, jako Przewodniczący Rady Społecznej Przychodni, powinien walczyć o dobrych lekarzy. Podczas niedawnej wizyty w Przychodni radna była zaskoczona tym, że dorosłych pacjentów przyjmował lekarz pediatra. Może to świadczyć o pewnym obniżaniu się renomy naszej Przychodni. E. Bąk zapytała o to, czy zabytkowe drzwi i bramy w budynkach w Świerzawie nie powinny być rejestrowane i zabezpieczane. Takie pytanie zadała niedawno radnej jedna z mieszkanek Świerzawy. W czasie remontów właściciele mieszkań i budynków wymieniają je na nowe, plastikowe lub zamalowują farbą. Budynki w Świerzawie są pod opieką konserwatora zabytków, więc drzwi lub bramy powinny być objęte ochroną konserwatorską. E. Bąk, występując w imieniu jednej z mieszkanek miasta, zapytała o to, ile kosztuje program telewizyjny, w którym ostatnio brał udział Burmistrz oraz Zastępca Burmistrza Miasta i Gminy Świerzawa. W napisach końcowych programu zawarta była informacja, że sponsorem programu było miasto i gmina Świerzawa. E. Bąk ponownie poprosiła o namalowanie linii wyznaczających miejsca postojowe dla samochodów na placu B. Piasta w Świerzawie. E. Bąk zapytała o to, czy w planach ODGW zaplanowane jest wyczyszczenie rzeki Kaczawa w Starej Kraśnicy, na odcinku pomiędzy mostem na drodze wojewódzkiej, a mostem obok posesji nr 33. Koryto rzeki jest bardzo zniszczone, podniosło się, woda naniosła kamieni, potworzyły się wysepki. Istnieje realne zagrożenie, że podczas najbliższej powodzi zostanie zniszczona asfaltowa droga, która niedawno została zrobiona. E. Grabski poprosił o naprawę uszkodzonego znaku drogowego na drodze powiatowej w Dobkowie (przy wjeździe do miejscowości od strony Starej Kraśnicy) oraz o ponowne zamontowanie znaku z nazwą miejscowości Dobków (stary znak zginął). – 2 9. B. Szyja poinformował, że w Sędziszowej, a także w całej gminie, brakuje słupów telefonicznych. W związku z tym kable telefoniczne są obniżone tak bardzo, że rolnicy wiozący przyczepą np. siano, aby nie zahaczyć o kabel, muszą podnosić go w górę w czasie przejazdu. Radny próbował sam załatwić tą sprawę, jednak nie udało mu się tego dokonać, w związku z czym prosi o pomoc. B. Szyja poinformował również, że podczas remontu drogi w Sedziszowej jeden słup telefoniczny został przewrócony, a skrzynka od niego leży w rowie. Radny owinął to urządzenie folią, aby nie zamokło. Jednak nie można już dłużej tolerować takich sytuacji. Radny zgłosił to Burmistrzowi. Dzwonił także do Telewizji Wrocław, licząc, że wykaże zainteresowanie tym problemem. Tak się jednak nie stało. Może należałoby nagłośnić tą sprawę podczas następnej wizyty telewizji w naszej gminie. 10. E. Grabski poparł wypowiedź radnego B. Szyja, dodając, że może dokładnie podać miejsca, gdzie przewody telefoniczne wiszą zbyt nisko, utrudniając przejazd samochodami ciężarowymi np. samochodu-śmieciarki. Osoby z obsługi pojazdu, aby umożliwić dojazd do niektórych posesji, muszą długim kijem podnosić przewody. Taka sytuacja występuje m.in. w Podgórkach nr 116 i w Sokołowcu. 11. M. Matusiak poprosił o wystąpienie w sprawie zabezpieczenia głębokiego na ponad 1 metr dołu na ulicy Kolejowej w Nowym Kościele. Załamała się tam studzienka telefoniczna, w związku z czym miejsce to stanowi duże zagrożenie dla bezpieczeństwa ludzi. Mieszkańcy zgłaszali uszkodzenie na Błękitną Linię i do pracowników. Nie dało to żadnego efektu. 12. E. Chlebosz poinformowała, że w Starej Kraśnicy, obok zakładu drzewnego, również stoją przekrzywione słupy telefoniczne. Jeden z nich jest już niebezpieczny, ponieważ „wisi”. Sporządziła: Władysława Tyka insp. ds. obsługi rady i jej organów