Budżet Obywatelski w Lublinie

Transkrypt

Budżet Obywatelski w Lublinie
Budżet Obywatelski w Lublinie
- Tak, możemy!
Po co nam budżet obywatelski
Przypadek dzielnicy Rury – krok po kroku
Trudności w realizacji
Czy warto wprowadzić Budżet Obywatelski w Lublinie?
Fundacja Wolności
Projekt wspierany przez
Fundację im. Stefana Batorego
PATRONAT HONOROWY
PREZYDENT MIASTA LUBLINA
Stopka redakcyjna
Redaguje zespół: Krzysztof Jakubowski, Radosław Kusaj
Fotografie: Paweł Romański
Skład: Krystyna Swacha-Martyna
Wydawca: Fundacja Wolności,
ul. Sowia 2/7, 20-323 Lublin
[email protected]
Zapraszamy na stronę:
www.budzetobywatelski.lublin.pl
Po co nam budżet obywatelski
Budżet partycypacyjny, nazywany także budżetem obywatelskim, to
demokratyczny proces dyskusji i podejmowania decyzji, w którym każdy
mieszkaniec miasta może zadecydować w jaki sposób lub na jaki cel zostaną
wydane pieniądze stanowiące część budżetu miejskiego lub publicznego.
Innymi słowy jest to instrument uczestnictwa obywateli w procesie
decydowania o publicznych pieniądzach, gdzie prawo do podejmowania
decyzji przysługuje wszystkim mieszkańcom, a nie tylko wybranej grupie w
trakcie wyborów tj. radnym miasta.
Miejscem narodzin
budżetu partycypacyjnego
było brazylijskie miasto
Porto Alegre, w którym to w
1988 r. Rada Miasta zaakceptowała pomysł dysponowania częścią finansów publicznych przez mieszkańców
miasta. Z czasem kolejne
miasta Ameryki Łacińskiej,
Europy, a nawet Afryki
zachęcone pozytywnymi
skutkami realizacji projektu zaczęły podążać za przykładem brazylijskiej
metropolii.
Głównymi celami budżetu partycypacyjnego jest zaangażowanie
mieszkańców w współtworzenie otoczenia, które dotyczy ich bezpośrednio,
dostarczenie mieszkańcom informacji i wiedzy na temat sytuacji finansowej
miasta oraz zagadnień związanych z planowaniem budżetu, a także
włączenie jak najszerszych grup społecznych w proces planowania budżetu
miasta. Przede wszystkim zaś umożliwia dostarczenie decydentom
informacji o potrzebach, oczekiwaniach i preferencjach mieszkańców.
Skala przedsięwzięcia budżetu obywatelskiego może być bardzo
różna: od ustalania budżetu całego miasta i jego priorytetów, po stworzenie
listy i hierarchii wydatków lub programu dotyczącego konkretnej inwestycji.
Zależy ona również od takich czynników jak wielkość miasta, jego
finansowych możliwości, czyli wielkości kwoty o jakiej przeznaczeniu mogą
zadecydować mieszkańcy oraz od obszaru na którym dane inwestycje mają
zostać zrealizowane.
Gdy już kryteria te zostaną ustalone, należy wybrać sposób w jaki
społeczeństwo będzie mogło zadecydować o realizacji budżetu
obywatelskiego. Tutaj również sposoby mogą być różne i pozostają ściśle
powiązane z wyżej wspomnianą „skalą przedsięwzięcia”.
W ogromnych aglomeracjach, takich jak Porto Alegre, przyjmuje to
bardziej skomplikowaną i złożoną formę. Na początku w procesie sąsiedzkich
i dzielnicowych zgromadzeń otwartych dla wszystkich, obywatele zgłaszają
pomysły i głosują nad tym, jakie priorytetowe potrzeby wybrać oraz
dofinansować. Następnie wybiera się radnych do Rady Budżetu
Partycypacyjnego, która ostatecznie po konsultacjach z urzędnikami
miejskimi dotyczących możliwości realizacji inwestycji, decyduje o
przeznaczeniu pieniędzy z budżetu obywatelskiego i zgłasza swoje decyzje
do wykonania Urzędowi Miasta.
Z kolei w mniejszych miastach lub gdy zakres działań jest niewielki w
procesie biorą udział wszyscy mieszkańcy bezpośrednio zaangażowani w
sprawę. Proces zakłada zgłaszanie pomysłów przez mieszkańców, następnie
dokonanie rozpoznania przez urzędników czy ich realizacja jest możliwa i
ostatecznie wybór projektu przez głosowanie wszystkich zainteresowanych
mających prawo uczestniczenia w głosowaniu powszechnym. Wybrany
projekt jest przekazywany do realizacji przez Urząd Miasta.
Dziś budżet partycypacyjny
uważa się za jeden z najbardziej
skutecznych instrumentów
zwiększania uczestnictwa
mieszkańców we wspólne
sprawy. Oprócz bezpośredniego skutku jakim jest zrealizowanie konkretnych inwestycji
wybranych przez mieszkańców
podczas głosowania powszechnego, stosowanie tej techniki
przynosi również inne, długofalowe rezultaty. Jednym z nich jest budowanie
zaufania do władz lokalnych, poczucie przejrzystości podejmowanych
decyzji oraz wzrost sprawiedliwości społecznej. Przykład wielu miast
pokazuje, że dzięki bezpośredniemu zaangażowaniu mieszkańców
wzmocniło się społeczeństwo obywatelskie zauważające potrzeby innych,
dbające o dobry wizerunek miasta, co z kolei zaowocowało poprawą jakości
życia oraz rozwojem najbiedniejszych jego obszarów. W Europie już w około
100 miastach mieszkańcy mają możliwość decydowania w mniejszym lub
większym stopniu o przeznaczeniu pieniędzy z miejskiego budżetu. W ślad za
nimi podążyły również polskie miasta i miejscowości, wśród których
prekursorem czynnego zaangażowania mieszkańców był Sopot. W kolejnych
latach dołączyły do niego min. Gdańsk, Poznań, Wrocław, Toruń, Łódź,
Puławy a także niektóre dzielnice Krakowa.
Wspomniane doświadczenia miast, które
dały obywatelom możliwość decydowania o
wydatkach, są bardzo budujące. Na ich podstawie
widać, że społeczeństwo wie czego potrzebuje i chce
bardzo konkretnych rzeczy, które poprawiają jakość
ich życia. Propozycja budżetu partycypacyjnego daje
taką szansę i umożliwia zwrócenie uwagi władz na
inwestycje wymagające najpilniejszej realizacji.
Przypadek dzielnicy Rury krok po kroku
W lutym br. Rada Dzielnicy Rury podjęła decyzję o włączeniu się w realizację
projektu budżetu obywatelskiego we współpracy z Fundacją Wolności, pod
patronatem honorowym Prezydenta Miasta Lublin.
Na samym początku ustalono zasady współpracy między Radą i Zarządem
Dzielnicy a Fundacją Wolności. W dalszej kolejności przeprowadzono akcję
informacyjną (konferencja prasowa w ratuszu, kampania ulotkowa,
promocja w internecie). Zorganizowano trzy spotkania dla mieszkańców (w
różnych częściach dzielnicy), na których rozmawiano o budżecie
obywatelskim oraz o problemach osób tutaj żyjących.
Mieszkańcy mogli zgłosić swoje propozycje do realizacji w ramach rezerwy
celowej. Przygotowany przez nas formularz był prosty i krótki (zawierał opis
przedsięwzięcia, cel jego realizacji oraz miejsce na dane kontaktowe). Swoje
propozycje można było zostawić w domu kultury, Biurze Obsługi
Mieszkańców, administracjach osiedli mieszkaniowych oraz poprzez
internet. Każda osoba mogła zgłosić dowolną ilość pomysłów.
Po zebraniu propozycji (w sumie 121), wystąpiliśmy do poszczególnych
komórek organizacyjnych z prośbą o pomoc w ich szybkiej weryfikacji.
Pracownicy Wydziału Organizacji rozdzielili zadania według kompetencji
poszczególnych komórek organizacyjnych, odpowiedzialnych za ich
realizacje.
W wyniku weryfikacji, 111 projektów znalazło się na karcie do głosowania
(odrzucono tylko te, które były niemożliwe do realizacji np. ze względu na
brak odpowiedniego terenu lub nieleżące w zakresie kompetencji
samorządu).
Lista wszystkich pomysłów znalazła się w
specjalnym wydaniu gazety „Nowy Impuls”,
poświęconej budżetowi obywatelskiemu.
Mieszkańcy mogli głosować, wybierając
maksymalnie trzy propozycje, poprzez wycięcie
karty do głosowania i wrzucenie do urny
znajdującej się w Domu Kultury LSM oraz Biurze
Obsługi Mieszkańców lub poprzez pobranie,
wypełnienie i odesłanie karty ze strony
internetowej.
Członkowie zarządu dzielnicy wspólnie z przedstawicielem Fundacji
Wolności dokonali otwarcia zapieczętowanych urn i zliczenia wyników
głosowania. Oddano w sumie 795 głosów, z czego 679 na kartach do
głosowania a 116 poprzez internet.
Wyniki głosowania:
! Wykonanie tablic informacyjnych-ogłoszeniowych na terenach
miejskich na każdym z osiedli (83 głosy).
! Remont i modernizacja ulicy Konrada Wallenroda z uwzględnieniem
dodatkowych miejsc postojowych (44).
! Ustawienie na osiedlach dodatkowych domków dla kotów (38).
! Dokumentacja remontu ulicy Balladyny (31).
! Integracyjne miejsce spotkań z placem zabaw, także z kilkoma
elementami dla dzieci z niepełnosprawnością (23).
Dopiero po zakończeniu głosowania okazało się, że remont ul. Wallenroda
jest planowany przez Zarząd Dróg i Mostów w tym roku a dokumentacja
remontu ulicy nie może być wykonana, jeśli w Wieloletnim Planie
Inwestycyjnym nie ma zapisu o jej remoncie (wcześniej ZDiM odmówił
weryfikacji wniosków mieszkańców). Wyniki wraz z powyższą informacją
zostały przedstawione na posiedzeniu rady dzielnicy.
Większość członków radny zlekceważyła głos mieszkańców, uznając
postawienie tablic oraz budowę domków dla kotów za zmarnowanie
pieniędzy i podczas głosowania wybrali budowę integracyjnego miejsca
spotkań oraz budowę schodów (która w głosowaniu znalazła się na dalszej
pozycji).
Członkowie Rady Dzielnicy Rury w ten sposób wypaczyli ideę budżetu
obywatelskiego, która polega na nie ingerowaniu w demokratyczną decyzję
tych, którzy wzięli udział w głosowaniu.
Trudności w realizacji
Na podstawie własnych doświadczeń,
które zdobyliśmy w ciągu kilku
ostatnich miesięcy oraz obserwacji
ewolucji budżetów obywatelskich w
Polsce, możemy wskazać kilka
problemów, na które napotykają
osoby i grupy, próbujące je realizować.
1. Niechęć i nieufność organów decyzyjnych. Aby móc realizować
budżet obywatelski, organ decyzyjny musi wcześniej zgodzić się na
zaakceptowanie decyzji mieszkańców, co jest równoznaczne z
podzieleniem się z nimi częścią swojej władzy. Nie wszystkim się to
podoba. W naszym przypadku spotkaliśmy się z argumentem, że nie
trzeba pytać mieszkańców, co jest im potrzebne, bo po to jest rada
dzielnicy, aby znać potrzeby ludzi.
2. Nikłe zaangażowanie lokalnej społeczności. Niezwykle trudno jest
zainteresować mieszkańców tematem budżetu i zachęcić do przyjścia
na spotkanie, dyskusji i włączenia w współdecydowanie. Powody
niskiej aktywności obywatelskiej są różne i chyba długo jeszcze
zmierzenie się z tym tematem będzie dużym wyzwaniem.
3. Spłycenie idei budżetu obywatelskiego. Istotą tego narzędzia
partycypacji jest dyskusja i zaangażowanie mieszkańców. Niestety w
polskim wykonaniu budżet obywatelski często jest spłycony do postaci
konkursu wniosków mieszkańcy najpierw piszą projekty, a potem
głosują, bez możliwości ich omówienia i przedyskutowania.
4. Problemy wewnątrz-urzędowe. Realizacja budżetu obywatelskiego
wymaga sporego nakładu pracy urzędników, przede wszystkim na
etapie weryfikacji pomysłów mieszkańców. Część administracji nie
chce takich zmian i próbuje blokować jego realizację.
5. Krytykanctwo. Trudności przedstawione wyżej wpływają na to, że
nietrudno o pojawienie się osoby, która szybko skrytykuje ideę
budżetu obywatelskiego i może łatwo zniwelować wszystkie
dotychczasowe starania jego realizatorów.
Czy warto wprowadzić Budżet Obywatelski w Lublinie?
Wobec zagrożeń i trudności w realizacji
b u d żetu o by watelskiego, przedstawionych wcześniej, należy
dobrze się zastanowić,
czy warto go wprowadzić w Lublinie.
Z pewnością ewentualne wprowadzenie
tego mechanizmu wymaga zrozumienia i akceptacji zarówno ze strony urzędników jak i rządzących
(radnych rady miasta). Nie może być tak, że dysponenci budżetu dają zgodę
na jego podział przez mieszkańców, a ostatecznie i tak wybierają po
swojemu. Umowa społeczna musi być przestrzegana i należy sobie zdawać z
tego sprawę.
Zalety budżetu obywatelskiego
powinni również dostrzec
mieszkańcy naszego miasta.
Ich liczny udział we współdecydowaniu o podziale środków
pieniężnych, zapewni silną legitymizację dla tego mechanizmu partycypacyjnego. Istotna
zatem jest edukacja obywatelska mieszkańców w zakresie
gospodarowania publicznymi
pieniędzmi przez gminę/miasto Lublin. Naturalnym odbiorcą działań edukacyjnych powinna być
młodzież. Można tu rozważyć wprowadzenie młodzieżowego budżetu
obywatelskiego, w oparciu o Młodzieżową Radę Miasta.
Chcielibyśmy, aby ewentualne wdrożenie budżetu obywatelskiego w naszym mieście łączyło się z angażowaniem mieszkańców w gospodarkę finansową miasta a nie było jedynie dorocznym konkursem projektów z ograniczonym budżetem.
Fundacja Wolności jest jedyną lubelską organizacją pozarządową promującą
idee partycypacji społecznej i monitorującą działania władzy w sposób
gwarantujący bezstronność, nie korzystając przy tym ze środków finansowych z budżetu Miasta. Zachowując niezależność pracujemy dla
ekonomicznego i politycznego rozwoju społeczeństwa obywatelskiego.
Patrzymy władzy na ręce
Od początku działalności monitorujemy działalność administracji i władz
samorządowych . Jednym z pierwszych naszych projektów było badanie
aktywności radnych w pracach rady i komisji oraz ich otwartości na kontakt z
wyborcami. Analizujemy też prace urzędu, na przykład zasadności i
efektywności wykorzystania środków Gminnego Programu Profilaktyki i
Rozwiązywania Problemów Alkoholowych w Lublinie.
Wspieramy obywateli
Jako pierwsi w Lublinie, wspólnie z Radą Dzielnicy Rury, realizujemy projekt
realnej, bezpośredniej demokracji budżet obywatelski. Służymy
mieszkańcom i Radom Dzielnic Lublina pomocą w realizacji lokalnych
inicjatyw. W jednym z naszych projektów wspieramy mieszkańców w
przygotowaniu planu zagospodarowania ich sąsiedztwa oraz uzyskaniu
wsparcia finansowego z budżetu miasta.
Inwestujemy w młodych
Pracując nad projektami edukacji ekonomicznej przygotowujemy młodzież i
studentów do aktywnego uczestnictwa w życiu gospodarczym Lublina.
Uczymy bawiąc przez turnieje gier ekonomicznych, audycje edukacyjne w
Radiu Centrum i warsztaty połączone ze szkoleniami prowadzonymi przez
praktyków w danej dziedzinie.
Z pokorą
Rozwój jest dla nas koniecznością, dlatego też poświęcamy wiele energii, aby
urzeczywistnić postępy wolontariuszy i współpracowników Fundacji.
Samodoskonalenie i efektywna współpraca pozostają podstawą naszej
etyki.
W skrócie:
Fundacja Wolności istnieje od 3 sierpnia 2012 roku
Skupiamy 12 wolontariuszy i współpracowników
Do 01.06.2013 zrealizowaliśmy lub realizujemy 9 projektów,
Za naszą pracę zostaliśmy wyróżnieni przez organizatorów akcji
„Masz Głos, Masz Wybór” w 2013 roku
Zaprezentowane tu materiały są dostępne na licencji
Creative Commons Uznanie Autorstwa 3.0 (CC BY

Podobne dokumenty