Medalistka z Pekinu dziękuje SWRiSW "GWAREK"

Transkrypt

Medalistka z Pekinu dziękuje SWRiSW "GWAREK"
Medalistka z Pekinu dziękuje SWRiSW "GWAREK" Czechowice-Dziedzice
(czwartek, 04 wrzesień 2008) -
Aneta Konieczna, wicemistrzyni Igrzysk Olimpijskich w Pekinie w rywalizacji kajakarskich dwójek na
dystansie 500 m przyjechała do Stowarzyszenia Wspierających Rekreację i Sporty Wodne
„Gwarek” w Czechowicach-Dziedzicach, wraz ze swoim trenerem Piotrem
Lewandowiczem. Dnia 3 września br. Burmistrz Marian Błachut wraz z Prezesem Gwarka Edwardem
Aplem serdecznie i uroczyście przywitał olimpijkę nad akwenem wodnym „Kopalniok”, na
którym to początkiem 2007 roku rozpoczynała swoje przygotowania do igrzysk. Kajakarka bardzo miło
wspomina pobyt i treningi na śląsku, to właśnie tutaj czuła się jak w domu, otoczona opieką i
gościnnością. Zobacz NASZĄ GALERIĘ.
W słoneczne popołudnie nad Kopalniok zjechali fani sportów wodnych i z zapartym tchem podziwiali
srebrny medal olimpijski, który z dumą prezentowała Aneta Konieczna. Czechowiczanie w podziękowaniu
za odniesiony sukces i pamięć o naszym mieście, hojnie obdarowali zawodniczkę kwiatami.
„Kajakarka, która w parze z Beatą Mikołajczyk wywalczyła srebro na dystansie 500 metrów, jest
pewna, że gdyby nie Czechowice-Dziedzice, o takim sukcesie mogłaby tylko pomarzyć. Zawodniczka jest
skonfliktowana z Posnanią Poznań, swoim macierzystym klubem, i gdyby nie pomoc Gwarka,
prawdopodobnie w ogóle nie pojechałaby do Pekinu” – relacjonuje w Gazecie Wyborczej
Wojciech Todur. Niewątpliwie SWRiSW "GWAREK" Czechowice-Dziedzice to kuźnia talentów. Spod jego
skrzydeł po najwyższe medale popłynęli Marek Dopierała, Grzegorz Kotowicz czy Marek Witkowski.
Dla Koniecznej, startującej wcześniej pod panieńskim nazwiskiem Pastuszka, to trzeci medal igrzysk
olimpijskich. Olimpijka jest najbardziej utalentowaną zawodniczka w historii tej dyscypliny sportu w
Polsce, wielokrotna mistrzyni Polski, dwukrotna mistrzyni świata, pięciokrotna mistrzyni Europy,
trzykrotna olimpijka (1996, 2000, 2004), brązowa medalistka z Sydney (2000) i Aten (2004).
W Czechowicach-Dziedzicach, w klubie „Gwarek” trenuje duża grupa uzdolnionej
młodzieży. Na łamach Gazety Czechowickiej olimpijka udzieliła im wskazówek jak osiągać znaczące
sukcesy:
– Powinni wierzyć w siebie, być uparci i wytrwali. Ja jak rozpoczynałam treningi miałam
nieodpartą chęć poznawania świata. Rodziców nie był stać na obozy i kolonie. Dzięki klubowi, a później z
reprezentacją udało mi się zwiedzić niemal wszystkie kontynenty. Mile wspominam Australię i Stany
Zjednoczone. Najmilej jednak wracam do Portugalii. Tam mam wielu znajomych i przyjaciół. Powinni
dążyć do osiągnięcia najlepszego wyniku uwieńczonego startem olimpijskim. Naprawdę bycie na takiej
imprezie pozostawia wiele wzruszeń i niezapomnianych wspomnień. Tego im również życzę. Stając na
starcie powinno się zapomnieć o wszystkim, myśli powinny skupić się tylko wokół tego co nastąpi po
sygnale start. Czasami zdarzało mi się, że nie pamiętałam co działo się między startem, a metą. Płynęłam
jak w transie. Również należy mieć silny charakter, gdyż jak w wielu dyscyplinach są wzloty i upadki.
http://www.czechowice-dziedzice.pl - Urząd Miejski w Czechowicach-Dziedzicach
Powered by Mambo
Generated: 2 March, 2017, 17:44