Przesłanki i konsekwencje procesu modernizacji polskiego rolnictwa

Transkrypt

Przesłanki i konsekwencje procesu modernizacji polskiego rolnictwa
Zeszyty
Naukowe nr 709
Akademii Ekonomicznej w Krakowie
2006
Kazimierz Zieliński
Katedra Polityki Ekonomicznej
i Programowania Rozwoju
Przesłanki i konsekwencje procesu
modernizacji polskiego rolnictwa
1. Wprowadzenie
Przeobrażenia, które dokonują się w Polsce począwszy od 1990 r., powodują, że podmioty gospodarujące konfrontowane są z dużym natężeniem zmian
warunków prowadzenia działalności gospodarczej. Powiązania z rynkiem międzynarodowym, zmiany własnościowe, wprowadzanie nowych produktów i metod
organizacji pracy, nowe technologie wytwarzania, permanentne zmiany wielu elementów polityki społeczno-gospodarczej to najważniejsze czynniki wpływające
na relacje między rolnictwem, a sektorami nierolniczymi oraz na sytuację w środowisku wiejskim.
Zasadniczym celem opracowania jest analiza przesłanek i skutków procesów
modernizacyjnych, które dokonują się w polskim rolnictwie. Przedmiotem szczegółowych rozważań są rynkowe determinanty i uwarunkowania przekształceń
strukturalnych, zmiany pozycji rolnictwa w strukturze polskiej gospodarki, a także
konsekwencje przeobrażeń modernizacyjnych dla ludności rolniczej i obszarów
wiejskich.
2. Determinanty i przebieg procesu modernizacji rolnictwa
Z punktu widzenia sposobu zaspokajania potrzeb gospodarstwa rolnego i domowego, znaczenia poszczególnych czynników w wytwarzaniu żywności, a także natężenia powiązań z otoczeniem rynkowym można wyodrębnić dwa podstawowe typy
gospodarstw, a mianowicie: tradycyjne oraz nowoczesne. Współcześnie wymienione
typy gospodarstw występują zazwyczaj łącznie, a przewaga jednego z nich może
stanowić przesłankę do periodyzacji rozwoju gospodarki rolniczej i wyodrębnienia
rolnictwa tradycyjnego oraz nowoczesnego.
Kazimierz Zieliński
72
Tradycyjne gospodarstwa rolne opierają swoją działalność na lokalnych, niezbyt
zróżnicowanych zasobach czynników wytwórczych, a więc nie wykorzystują bądź
też wykorzystują w znikomym stopniu zasoby i wiedzę zmaterializowaną w nowoczesnych technologiach. Funkcjonują one w swoistej równowadze ekonomicznej,
która została ukształtowana w trakcie długotrwałego gospodarowania, w racjonalny sposób wykorzystując będący w ich dyspozycji ubogi zestaw czynników
wytwórczych. W kategoriach ekonomicznych oznacza to, że marginalne przychody
są niemal dokładnie równe marginalnym kosztom. Tradycyjne gospodarstwa nie są
zatem w stanie we własnym zakresie unowocześnić się z uwagi na bardzo niskie
możliwości akumulacji. Opinię tę potwierdza niska efektywność państwowego systemu wspierania kredytów rolnych w krajach rozwijających się, czego przejawem
jest:
– brak powiązań między wolumenem produkcji a wielkością podaży kredytów,
– przeznaczanie dużej części subsydiowanych kredytów na pozarolnicze, nieprodukcyjne cele – zamienność kredytów,
– błędna alokacja zasobów, co sprzyja deformacji rynków finansowych w gospodarce,
– brak istotnych różnic w techniczno-ekonomicznej efektywności produkcji
między uczestnikami programów kredytowych a rolnikami nie korzystającymi
z kredytów.
W Polsce badania preferencyjnego kredytowania indywidualnych gospodarstw
rolnych doprowadziły do zbliżonych wniosków. Wykazano bowiem, że:
– główną barierą korzystania z kredytów jest niska rentowność gospodarstw
rolnych,
– na dużą skalę występuje zjawisko zamienności kredytów.
D.W. Adams, Agriculture Credit in Latin America, A Critical Review of External Funding
Policy, „American Journal of Agricultural Economics” 1971, vol. 53, nr 2.
Ibidem.
F. Kamajon, C.B. Baker, Effect on Liquidity Managament by Small Farm Borrowers, „American Journal of Agricultural Economics” 1980, vol. 62, nr 4.
T.G. Taylor, H.E. Drummand, A.T. Gomez, Agricultural Credit Problems and Production
Efficiency. An Analysis of Traditional Farming in Southern Minas Genesis, „American Journal of
Agricultural Economics” 1986, vol. 68, nr 1.
J.F.M. Swinnen, R.G. Hammish, Agricultural Credit Problems and Policies during the Transition to a Market Economy in Central and Eastern Europe, „Food Policy” 1999, nr 1, s. 21–47,
R. Kata, D. Zając, Zewnętrzne i wewnętrzne ograniczenia kredytowe w rolnictwie rozdrobnionym
[w:] Agrobiznes 2004. Sytuacja agrobiznesu w Polsce po przystąpieniu do Unii Europejskiej, t. 1,
red. S. Urban, Wydawnictwo AE we Wrocławiu, Wrocław 2004.
W. Józwiak, Ocena efektów kredytowania preferencyjnego w gospodarstwach osób fizycznych, „Zagdnienia Ekonomiki Rolnej” 1999, nr 4–5, s. 23–24.
Przesłanki i konsekwencje procesu modernizacji polskiego rolnictwa
73
Zasadniczą przyczyną niskiej skuteczności preferencyjnego kredytowania
gospodarstw tradycyjnych nie jest jednak źle prowadzona działalność instytucji
odpowiedzialnych za wdrażanie programów kredytowych, ani niewystarczająca
skłonność rolników do reakcji dostosowawczych, ale brak możliwości zwiększania dochodów. Ponieważ producenci nie mają możliwości wypracowania dodatkowych dochodów w drodze poprawy alokacji wykorzystywanych dotychczas
zasobów, impulsy modernizacyjne polegające na wnoszeniu elementów postępu
muszą pochodzić spoza rolnictwa. Gospodarstwa tradycyjne muszą zostać wytrącone ze stanu długotrwałej swoistej równowagi, w której funkcjonowały od pokoleń. Z praktycznego punktu widzenia oznacza to, że muszą być dostępne zasoby
czynników wytwórczych, które bez żadnych wątpliwości przyniosą producentom
korzyści ekonomiczne. Niezwykle ważnym elementem procesu modernizacji są
również możliwości zdobywania wiedzy i umiejętności związanych ze stosowaniem nowych, wysoce produktywnych czynników wytwórczych.
Niemal wszystkie wysoko produktywne czynniki wytwórcze, które mogą przyczynić się do powiększania dochodów pochodzą spoza gospodarstw rolnych. Jest
to oczywiste w wypadku nawozów sztucznych, maszyn i urządzeń do produkcji
rolniczej, genetycznie udoskonalanych odmian roślin i ras zwierząt. Możliwości
wprowadzania do procesu produkcji rolniczej nowych materialnych zasobów
czynników wytwórczych wynikają z postępu w badaniach podstawowych, który
dokonał się w ostatnich dziesięcioleciach. Źródłem nowych rolniczych czynników
wytwórczych są zatem osiągnięcia: biologii, chemii, fizyki i mechaniki.
Gospodarstwa rolne oraz zdecydowana większość podmiotów związanych
z sektorem rolniczym powinny funkcjonować w otoczeniu rynkowym. Prosta presja na modernizację gospodarstw albo na zmianę struktury ich produkcji nie jest
efektywnym działaniem. Dobitnie wykazało to m.in. funkcjonowanie polskiego rolnictwa w okresie gospodarki centralnie sterowanej. Innymi słowy, dochody z produkcji rolniczej muszą być porównywane i przeciwstawiane kosztom.
W sytuacji, gdy rolnicy nie mają wpływu na cenę sprzedawanych produktów,
zasadniczym czynnikiem warunkującym modernizację gospodarstw jest cena
nowych, wysoko produktywnych czynników wytwórczych. W nowoczesnym rolnictwie, nierolnicze materialne nakłady czynników wytwórczych są na ogół bardziej dostępne aniżeli w tradycyjnych formach prowadzenia działalności wytwórczej, ponieważ relacje cen produktów sprzedawanych do cen produktów i usług
zakupywanych są korzystniejsze dla producentów. W tradycyjnym rolnictwie siła
nabywcza dochodów jest niższa, a więc ma miejsce przewartościowanie nakładów
czynników wytwórczych, jeżeli za podstawę porównań przyjąć relacje cen charakterystyczne dla nowoczesnych form gospodarowania.
Przebieg procesu modernizacji rolnictwa uzależniony jest również od możliwości otrzymania informacji o różnych sposobach wykorzystania nowych,
wysoce zyskownych czynników, a także od umiejętności ich praktycznego sto-
74
Kazimierz Zieliński
sowania. Postęp wiedzy nie upraszcza procesów wytwórczych i nie powoduje, że
prowadzenie gospodarstwa staje się czynnością rutynową. Chociaż zmniejszają
się niezbędne nakłady pracy fizycznej, to jednak wzrastają wymagania w zakresie kwalifikacji. W długim okresie nabywanie nowych umiejętności przez ludność rolniczą jest jednym z najważniejszych, wysoce zyskownych czynników
wytwórczych. Źródłem informacji o nowych sposobach gospodarowania mogą być
doświadczenia innych podmiotów, system doradztwa rolniczego, środki masowego
przekazu, kursy zawodowe itd. Największe znaczenie ma jednak system kształcenia, czyli możliwość zdobywania wiedzy i umiejętności przez dłuższy czas.
Inwestowanie w szkolnictwo należy zaliczyć do najbardziej efektywnych metod
zdobywania nowych kwalifikacji.
Znaczenie procesu doskonalenia kwalifikacji i umiejętności w cyklu prac
modernizacyjnych jest tylko jedną stroną analizowanego zagadnienia. Drugą
stronę stanowią koszty wdrożenia osiągnięć wiedzy, które zależą m.in. od złożoności nowego procesu produkcyjnego. Koszty są jedną z najbardziej istotnych
determinant, które decydują o tempie adaptacji nowych nakładów rolniczych.
Jeżeli wdrożenie dostępnych, nowych, wysoce zyskownych czynników wytwórczych wymaga dokonania jedynie kilku prostych zmian w działalności gospodarstw, to koszty uzyskania informacji i wdrażania nowych technologii są stosunkowo niskie. W takich warunkach procesy modernizacyjne niezwłocznie
przynoszą pożądane wyniki. Przykładem są hybrydowe odmiany zbóż, które
w latach 70. zostały szybko wdrożone do produkcji, mimo ówczesnych niskich
cen zbóż na rynkach światowych.
Współcześnie gospodarowanie w rolnictwie staje się coraz bardziej złożone
i kompleksowe. Nowe nakłady przynoszą pożądane rezultaty dopiero po wprowadzeniu różnorodnych, wielokierunkowych zmian, co wymaga ciągłego zdobywania i adaptacji wielu informacji oraz stałego podnoszenia kwalifikacji. Proces modernizacji jest zatem efektem współdziałania podmiotów gospodarujących
w rolnictwie, instytucji szkoleniowych oraz przedsiębiorstw dostarczających nowe
nakłady.
Zastosowanie na szeroką skalę nowych, wysoce produktywnych czynników
wytwórczych powoduje, że potencjał produkcyjny rolnictwa zasadniczo się zwiększa. Szybkiemu wzrostowi możliwości produkcyjnych nie towarzyszy wzrost
popytu na surowce pochodzenia rolniczego. Działalność produkcyjna w rolnictwie nie jest w takich warunkach łatwym sposobem gospodarowania i osiągania zadowalających dochodów. Efekty produkcyjne nie przekładają się bowiem
bezpośrednio na poziom życia ludności utrzymującej się z pracy w rolnictwie.
Wysoka produktywność czynników wytwórczych implikuje konieczność ciągłego
dostosowywania się do niezwykle trudnych realiów ekonomicznych. Sytuacja
ta powoduje, że rolnicy ciągle znajdują się pod wpływem swoistego stresu ekonomicznego.
Przesłanki i konsekwencje procesu modernizacji polskiego rolnictwa
75
Nadwyżka podaży surowców rolniczych powoduje, że znaczna część zasobów
czynników wytwórczych zostaje niemal wyłączona z mechanizmu przepływów
międzysektorowych. Wynika to z braku możliwości alternatywnych, nierolniczych
zastosowań. Do tej grupy czynników należy przede wszystkim zaliczyć: większość areału ziemi użytkowanej rolniczo, bardziej zaawansowaną wiekowo część
ludności rolniczej oraz wiele zasobów kapitałowych, np. maszyny rolnicze, urządzenia trwale związane z ziemią. W takich warunkach w układzie rolnictwo – sektory nierolnicze właściwie nie zachodzi proces wyrównywania się krańcowych
wynagrodzeń czynników produkcji, a więc rolnicy pozbawieni są korzyści alokacyjnych. Nie jest zatem spełniony lub też spełniony jest tylko w ograniczonym
stopniu jeden z zasadniczych warunków wzrostu efektywności struktur gospodarczych w skali makroekonomicznej.
W procesie wytwarzania żywności rolnictwo w coraz większym stopniu staje
się działem surowcowym, a więc coraz bardziej oddala się od nabywcy końcowego.
Podobnie jak inne działy surowcowe podlega ono deprecjacji w strukturze przepływów międzysektorowych, gdyż coraz większą część wytwarzanej produkcji
stanowią dobra pośrednie. Podmioty funkcjonujące w końcowych fazach przetwarzania surowców w produkty finalne posiadają zdecydowanie większy wpływ
na cenę sprzedawanych dóbr i usług, a więc są one w korzystniejszej sytuacji aniżeli producenci surowców. Ponadto scharakteryzowane powyżej relacje pomiędzy
popytem a podażą surowców pochodzenia rolniczego powodują, że w długim okresie – mimo krótkookresowych wahań – można zaobserwować spadkową tendencję
cen produktów rolniczych. Czynniki te, a także wzrost stopnia przetworzenia żywności powodują, że udział sfer obrotu i przetwórstwa w cenach artykułów żywnościowych systematycznie zwiększa się. Przykładowo, udział rolników w cenach
detalicznych rynkowego koszyka produktów rolno-spożywczych w Stanach Zjednoczonych w 1950 r. wynosił 47%, a w 1985 r. tylko 31%.
Oprócz omówionych powyżej przesłanek sytuację w rolnictwie polskim kształtują specyficzne czynniki związane z transformacją systemową. Rozpad zinstytucjonalizowanych powiązań poziomych i pionowych, który w ramach gospodarki
żywnościowej dokonał się na początku lat 90., sprzyjał powstawaniu i rozwojowi
jednostek prywatnych działających w sferze obrotu artykułami pochodzenia rolniczego. W rezultacie rolnicy stracili gwarancję zbytu, uzyskując w zamian prawo
wyboru odbiorców wytwarzanych artykułów. Chociaż w początkowych stadiach
procesu transformacji prawo wyboru partnera rynkowego miało prawdopodobnie
większe znaczenie, to jednak w miarę upływu czasu stawało się coraz bardziej
iluzoryczne. Wynikało to ze słabej pozycji rolników jako uczestników stosunków
rynkowych. Rynek surowców rolniczych został opanowany przez pośredników,
W.G. Tomek, K.L. Robinson, Kreowanie cen artykułów rolnych, Wydawnictwo Naukowe
PWN, Warszawa 2001, s. 15.
Kazimierz Zieliński
76
którzy mając możliwości dyktowania warunków rolnikom wykorzystują specyficzne uwarunkowania produkcji rolniczej, a mianowicie: wolny obrót kapitału,
zależność od warunków klimatycznych, ograniczone możliwości przechowywania
większości produkowanych artykułów oraz nikłą obecność na rynku pojedynczych
gospodarstw. Nie jest zatem zaskoczeniem, że pewność zbytu produktów rolnych w połowie lat 90. zajmowała zdecydowanie wyższą pozycję w hierarchii
celów gospodarowania rolników indywidualnych, aniżeli w latach 80. Wykazują
to wyniki badań E. Majewskiego i W. Ziętary.
Omówione powyżej uwarunkowania rozwoju rolnictwa powodują, że część
wartości dodanej tworzonej w gospodarstwach rolnych realizowana jest w pozarolniczych podmiotach gospodarczych. Na skutek funkcjonowania mechanizmu
obniżającego względny poziom cen artykułów rolnych w Polsce około 25%
wytwarzanej w rolnictwie wartości dodanej przejmowane jest przez pozarolnicze
sektory gospodarki10. Znajduje to wyraz w kształtowaniu się relacji między rolnictwem a sektorami nierolniczymi.
3. Usytuowanie rolnictwa w strukturze gospodarki –
kierunki zmian
Podstawowym źródłem materiałów liczbowych nt. znaczenia rolnictwa w strukturze gospodarki są rachunki narodowe, które opracowuje Główny Urząd Statystyczny. Odpowiednie dane prezentowane są w dwóch przekrojach, a mianowicie
sekcji i działów EKD oraz sektorów instytucjonalnych. Spośród podmiotów zaliczanych do tej drugiej grupy podstawowe znaczenie dla prowadzonych rozważań
posiada podsektor gospodarstw domowych, w skład którego wchodzą pracodawcy
i pracujący na własny rachunek oraz osoby fizyczne.
Na rys. 1 przedstawiono kształtowanie się produkcji globalnej, produktu krajowego brutto oraz nadwyżki operacyjnej brutto tworzonych w rolnictwie. Wartości liczbowe tych zmiennych wyrażono jako odsetek analogicznych kategorii
ekonomicznych tworzonych w sektorach nierolniczych.
Dane liczbowe w układzie sekcji i działów EKD jednoznacznie wskazują, że
w Polsce zmniejsza się udział rolnictwa w tworzeniu produkcji globalnej, produktu
T. Nietupski, Możliwości zmian struktury obszarowej i powiększania dochodów rolników na
Dolnym Śląsku [w:] Agrobiznes w krajach Europy Środkowej w aspekcie integracji z Unią Europejską, Wydwanictwo AE we Wrocławiu, Wrocław 1998, s. 59.
W. Ziętara, Cele gospodarowania rolników indywidualnych, „Wieś Współczesna” 1986, nr 7,
s. 31–38, oraz E. Majewski, W. Ziętara, System celów w rolniczych gospodarstwach, „Zagadnienia
Ekonomiki Rolnej” 1997, nr 6, s. 30–42.
J. Wilkin, Polskie rolnictwo w procesie transformacji – metody, tendencje i efekty przemian,
„Problemy Integracji Rolnictwa” 2000, nr 4, s. 16.
10
Przesłanki i konsekwencje procesu modernizacji polskiego rolnictwa
77
krajowego brutto oraz nadwyżki operacyjnej brutto. Wytworzona w rolnictwie
produkcja globalna w 1992 r. stanowiła 9,3% produkcji sektorów nierolniczych,
zaś w 2002 r. – 4,4%. Taki sam wskaźnik w wypadku produktu krajowego brutto
kształtował się na poziomie 7,1% oraz 2,8%, a w wypadku nadwyżki operacyjnej
brutto 13,0% oraz 4,8% odpowiednio dla podanych dat badań.
14,0
12,0
%
10,0
8,0
6,0
4,0
2,0
0,0
1992
1995
produkcja globalna
1998
2001
2002
produkt krajowy brutto
nadwyżka operacyjna
Rys. 1. Produkcja globalna, produkt krajowy brutto, nadwyżka operacyjna w rolnictwie
(w % odpowiednich kategorii tworzonych w sektorach nierolniczych)
Źródło: opracowanie własne na podstawie danych GUS.
Miejsce rolnictwa w strukturze polskiej gospodarki kwantyfikują także relacje
między kategoriami ekonomicznymi wyznaczonymi dla podsektorów instytucjonalnych (rys. 2). W 1992 r. nadwyżka operacyjna brutto wytworzona w instytucjonalnym
podsektorze gospodarstw indywidualnych w rolnictwie stanowiła 25,5% w takiej
samej kategorii w podsektorze pracodawców i pracujących na własny rachunek poza
rolnictwem w 2002 r. – jedynie 6,9%. Odpowiednio dla wymienionych wyżej dat
badań takie same relacje w wypadku dochodów pierwotnych brutto wynosiły 28,3%
i 12,0%, zaś w wypadku dochodów do dyspozycji brutto 23,1% i 13,3%. Kierunki
zmian w układzie podmiotów instytucjonalnych potwierdzają spostrzeżenia sformułowane na podstawie analizy odpowiednich relacji w układzie EKD. Scharakteryzowane dane świadczą o zmniejszającej się zdolności polskiego rolnictwa do tworzenia wartości dodanej oraz poprawy warunków materialnych ludności wiejskiej.
Chociaż rolnictwo tworzyło stosunkowo niewielki i zmniejszający się odsetek
kategorii mierzących aktywność gospodarczą, to jego udział w zasobach czynników wytwórczych był znaczący. W 1992 r. angażowało ono 24,8% pracujących
w gospodarce narodowej, a w 2002 r. nawet 25,8%. Areał ziemi użytkowej rolniczo stanowił odpowiednio 59,8% oraz 58,9% powierzchni kraju.
Kazimierz Zieliński
78
30,0
25,0
%
20,0
15,0
10,0
5,0
0,0
1992
1995
1998
nadwyżka operacyjna brutto
dochoody do dyspozycji brutto
2001
2002
dochody pierwotne brutto
Rys. 2. Nadwyżka operacyjna brutto, dochody pierwotne brutto, dochody do dyspozycji
brutto w rolnictwie (w % odpowiednich kategorii tworzonych w sektorach nierolniczych)
Źródło: opracowanie własne na podstawie danych GUS.
Zmniejszanie się udziału rolnictwa w potencjale wytwórczym gospodarki jest
powszechnym zjawiskiem w krajach przechodzących głębokie przeobrażenia
strukturalne. Nie można jednak precyzyjnie określić, jaki powinien być udział
rolnictwa w strukturze gospodarczej, a więc czy w danych warunkach lepsza jest
struktura z niewielkim czy też znaczącym udziałem rolnictwa. Relacja między
rolnictwem a sektorami nierolniczymi powinna być tak ukształtowana, aby cała
gospodarka osiągnęła optimum ekonomiczne. W praktyce proces osiągania przez
gospodarkę optimum prawdopodobnie zachodzi, chociaż ma on charakter iteracyjny i jest wypadkową różnorodnych dążeń podmiotów gospodarujących.
Przeobrażenia relacji między rolnictwem a sektorami nierolniczymi powinny
prowadzić do zwiększenia efektywności nowo tworzonych struktur, a więc proces
przeobrażeń powinien sprzyjać wzrostowi sprawności i efektywności działania nie
tylko rolnictwa, ale również całej gospodarki. Procesowi przemian w strukturze
gospodarczej powinno towarzyszyć zwiększenie zdolności rolnictwa do tworzenia
wartości dodanej i poprawy sytuacji materialnej ludności rolniczej. Rolnictwo
może mieć silną pozycję ekonomiczną nie ze względu na udział w potencjale
wytwórczym gospodarki, ale z uwagi na sprawność i efektywność działania.
Kształtowanie się podstawowych kategorii ekonomicznych charakteryzujących
sprawność rolnictwa przedstawiono na rys. 3. W okresie transformacji systemowej
miał miejsce drastyczny relatywny spadek wydajności pracy w rolnictwie. Jeżeli
w 1992 r. produktywność pracy stanowiła 26,7% poziomu tej kategorii osiąganej
w sektorach nierolniczych, to w 2002 r. już tylko 8,1%. O niekorzystnych tenden-
Przesłanki i konsekwencje procesu modernizacji polskiego rolnictwa
79
cjach w zakresie wydajności pracy świadczy fakt, że w latach 1985–1987 przewaga
sektorów nierolniczych nad rolnictwem była trzykrotna11. Tymczasem w krajach
wysoko rozwiniętych produktywność pracy w rolnictwie rośnie szybciej aniżeli
w sektorach nierolniczych. Przykładowo w rolnictwie Stanów Zjednoczonych w latach 1968–1981 średnioroczne tempo wzrostu wydajności pracy wynosiło 6,3%,
podczas gdy w przemyśle 2,8%12.
60,0
50,0
%
40,0
30,0
20,0
10,0
0,0
1992
1995
1998
wydajność pracy
produktywność środków trwałych
2001
2002
techniczne uzbrojenie pracy
Rys. 3. Wydajność pracy, techniczne uzbrojenie pracy, produktywność środków trwałych
w rolnictwie (w % odpowiednich kategorii tworzonych w sektorach nierolniczych)
Źródło: opracowanie własne na podstawie danych GUS.
W okresie 1992–2002 nastąpił znaczący relatywny spadek technicznego uzbrojenia pracy w rolnictwie polskim. O ile w 1992 r. kategoria ta stanowiła 53,0% jej
poziomu osiągniętego w sektorach nierolniczych, to w 2002 r. tylko 22,2%. W tym
samym okresie produktywność rolniczych środków trwałych nie podlegała aż tak
dużym wahaniom. Zarówno w 1992 r. jak i w 2002 r. stanowiła ona niespełna 40%
produktywności osiąganej w sektorach nierolniczych.
Reasumując, można wyrazić opinię, że w okresie transformacji miał miejsce nie
tylko spadek udziału rolnictwa w potencjale wytwórczym gospodarki, ale również
gwałtowne, relatywne obniżanie sprawności i efektywności jego działania.
11
A. Woś, Konkurencyjność wewnętrzna rolnictwa, IERiGŻ, Warszawa 2001, s. 13.
F. Tomczak, Od rolnictwa do agrobiznesu. Transformacja gospodarki rolno-żywnościowej
Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej, SGH, Warszawa 2004, s. 31.
12
Kazimierz Zieliński
80
4. Konsekwencje zmian relacji rolnictwo – sektory
nierolnicze
Proces modernizacji rolnictwa, podobnie jak każdej sfery działalności gospodarczej powoduje, że uczestniczące w nim podmioty osiągają wiele korzyści oraz
ponoszą straty, które wynikają ze wzrostu produktywności czynników wytwórczych. Ekonomiczną konsekwencją gry rynkowej przejawiającej się w zmianach
popytu i podaży jest to, że zarówno korzyści, jak i straty muszą być absorbowane
przez zasoby czynników wytwórczych, w tym zwłaszcza przez czynnik pracy.
Pogorszenie kondycji ekonomicznej rolnictwa jako całości, co charakteryzują
przeprowadzone powyżej rozważania, potwierdzają wyniki wielu innych badań13.
Można nawet sądzić, że rolnictwo znalazło się w poważnym kryzysie ekonomicznym. Oprócz omówionych tendencji świadczą o tym także: trwale niższa produkcja rolnicza, niemal w całym okresie transformacji ujemne saldo obrotów zagranicznych artykułami rolno-spożywczymi, odłogowanie około 2 mln ha użytków
rolnych, a także mniejsza aktywność inwestycyjna rolników.
Z punktu widzenia polityki społeczno-ekonomicznej istotne jest nie tylko
występowanie korzyści i strat, ale również ich rozkład. Chodzi zatem o określenie, czy rozkładają się one równomiernie, czy też kumulując się w wysoce zróżnicowany sposób wpływają na czynnik pracy oraz posiadaczy pozostałych czynników produkcji. Istotną rolę odgrywa odpowiedź na pytanie czy ich rozkład da
się przewidzieć, czy też rozkładają się one przypadkowo, zaś ich przebiegu i natężenia oddziaływania nie można prognozować z zadowalającym stopniem precyzji. Nie bez znaczenia jest także tempo dokonujących się przemian, a więc czy
korzyści i straty przejawiają się wolno i stopniowo, czy też występują nagle i ze
stosunkowo dużym natężeniem. Wydaje się jednak, że najbardziej istotne jest to,
czy pojawiające się korzyści i straty są czynnikami, które powodują, że siła robocza oraz posiadacze innych czynników wytwórczych są w stanie dokonać i dokonają niezbędnych dostosowań do nowych realiów ekonomicznych.
Generalnie rzecz ujmując, korzyści z procesu modernizacji rolnictwa są
w miarę równomiernie rozłożone wśród konsumentów, natomiast wśród producentów ich rozkład jest odmienny. Gospodarstwa domowe korzystają z efektów
postępu poprzez konsumpcję, chociaż wiele z nich traci, występując w roli producentów. Spadek realnych kosztów produkcji artykułów żywnościowych, będący
rezultatem modernizacji rolnictwa, przynosi korzyści wszystkim konsumentom,
Np. B. Klepacki, Sytuacja ekonomiczna gospodarstw chłopskich w okresie transformacji,
„Zagadnienia Ekonomiki Rolnej” 1997, nr 2–3, s. 40–45; J. Siekierski, Procesy transformacji systemowej w rolnictwie i gospodarce żywnościowej w Polsce, ZP-H Styrex, Kraków 1996 s. 96–97;
K. Zieliński, Elastyczność podaży produktów rolniczych w Polsce, Wydawnictwo AE w Krakowie,
Kraków 2002, s. 91–92.
13
Przesłanki i konsekwencje procesu modernizacji polskiego rolnictwa
81
włączając w to gospodarstwa domowe rolników traktowane jako podmioty konsumpcji. Równocześnie wiele podmiotów gospodarujących traci znacznie więcej,
występując w roli producentów, niż są one w stanie zyskać jako konsumenci.
Korzyści i straty producentów rolnych wynikające z postępu ekonomicznego
nie są losowo rozłożone. Procesowi relatywnego zmniejszania się sprawności
i efektywności działania polskiego rolnictwa towarzyszy coraz większe zróżnicowanie sytuacji ekonomicznej gospodarstw rolnych. Z jednej strony ma miejsce wzrost ekonomicznego znaczenia stosunkowo nielicznej grupy podmiotów
gospodarujących w rolnictwie, z drugiej zaś większość gospodarstw podlega
marginalizacji.
Rozwarstwienie sytuacji ekonomicznej przejawia się wielokierunkowo. Świadczą o tym m.in. następujące fakty:
– w 2002 r. jedynie 72% gospodarstw rolnych sprzedawało wytwarzane produkty na rynek, ich liczebność w stosunku do 1996 r. zmniejszyła się o 9,6 pkt.
procentowego14;
– w 2000 r. udział świadczeń społecznych w budżetach gospodarstw domowych rolników wynosił 22,9%, w 1989 r. 8,2%, zaś w 1973 r. jedynie 4,1%;
– po kilkudziesięcioletniej przerwie nastąpiła restytucja zjawiska najmu pracowników przez rolników indywidualnych. Zjawisko to rozszerza się, zaś pracowników najemnych zatrudniają głównie gospodarstwa silniejsze ekonomicznie,
w których dominuje dochód z działalności rolniczej15;
– w latach 1988–1992 68% gospodarstw zaliczonych do grupy rozwojowych
realizowało inwestycje, a w pozostałych gospodarstwach odsetek ten wynosił 45%.
W latach 1996–2000 analogiczne wskaźniki ukształtowały się odpowiednio na
poziomie 68% i 24%. Wartość środków przeznaczonych na sfinansowanie odbudowy i modernizacji potencjału wytwórczego w przeliczeniu na 1 gospodarstwo
w grupie rozwojowych w okresie 1988–1992 była o 92% wyższa niż wśród pozostałych gospodarstw, zaś w latach 1996–2000 różnica wynosiła już 167%16;
– według przewidywań w ramach UE tylko 500–800 tys. gospodarstw znajdzie
swoje miejsce w międzynarodowym podziale pracy17.
O nierównomiernym rozkładzie korzyści i strat wynikających z modernizacji
gospodarki świadczą przykłady wielu krajów, na terenie których występują obszary
problemowe. Modernizacja rolnictwa, podobnie jak innych sektorów gospodarki,
W. Józwiak, Polskie gospodarstwa rolne w latach 1996–2002 – analizy i średnioterminowe
prognozy, „Wieś i Rolnictwo” 2004, nr 2, s. 199–200.
14
B. Klepacki, Najemna siła robocza a organizacja i wyniki ekonomiczne gospodarstw indywidualnych, „Wieś i Rolnictwo” 2002, nr 4, s. 7–15.
15
16
B. Karwat-Woźniak, Inwestycje w gospodarstwach rozwojowych (według ankiety IERiGŻ),
„Zagadnienia Ekonomiki Rolnej” 2003, nr 1 s. 80–81.
17
W. Józwiak, op. cit., s. 199.
Kazimierz Zieliński
82
powoduje, że lokalna społeczność może znajdować się w długotrwałej depresji
gospodarczej. Z powodu dużego wzrostu możliwości produkcyjnych rolnictwa,
niewielkiego tempa wzrostu popytu na artykuły żywnościowe, a także małej
mobilności czynników wytwórczych sytuacja taka ma miejsce w Polsce; w szczególnym stopniu dotyczy to terenów położonych we wschodniej części kraju18.
Niepewne i nieprzewidywalne warunki gospodarowania nie są jedynymi przyczynami strat ponoszonych przez producentów rolnych. Ludność rolnicza ponosi
straty nie z tego powodu, że nie można ich przewidzieć, ale z faktu, że jest ona
uczestnikiem procesu, który niezwykle trudno jest opuścić. W takiej sytuacji znajduje się przede wszystkim bardziej zaawansowana wiekowo część ludności rolniczej. Gdyby ta grupa ludzi opuściła rolnictwo istnieje duże prawdopodobieństwo,
że wówczas rynkowa wartość ich wiedzy i umiejętności byłaby nawet niższa aniżeli zredukowane dochody, które mogą oni osiągnąć w swoich gospodarstwach
rolnych. Z punktu widzenia ludności w starszym wieku ponoszenie nakładów na
zdobycie nowych kwalifikacji może nie być opłacalne, ponieważ nie pozostało im
wiele lat aktywności zawodowej. Niezależnie od tego część ludności nie potrafi
postępować w taki sposób, aby uniknąć strat wynikających z postępu ekonomicznego. Przykładem może być postawa polegająca na przeczekiwaniu występujących
trudności wynikająca z przekonania, że problemy wsi i rolnictwa mogą zostać rozwiązane poprzez decyzje władz państwowych; nie są one zatem wynikiem działania czynników obiektywnych.
Na obszarach wiejskich, oprócz przeludnienia rolnictwa indywidualnego
określanego mianem „bezrobocia utajonego” w okresie transformacji pojawiło
się bezrobocie jawne wynikające z przekształceń strukturalnych w nierolniczych
sektorach gospodarki, co ograniczyło możliwości zarobkowania poza gospodarstwem rolnym. Rolnictwo indywidualne pełniło bowiem rolę bufora absorbującego skutki zwiększającego się bezrobocia wynikającego z przeobrażeń
strukturalnych w gospodarce narodowej, w tym również likwidacji państwowych
gospodarstw rolnych. W rezultacie w latach 90. statystyka wykazywała wzrost
liczby pracujących w rolnictwie indywidualnym. Nie pozostawało to bez wpływu
na przedstawione uprzednio tendencje zmian w kształtowaniu się relacji między
rolnictwem a sektorami nierolniczymi, zwłaszcza w zakresie wydajności i technicznego uzbrojenia pracy.
Przekształcenia strukturalne, które dokonały się w latach 90. w sektorach
nierolniczych, a także dualny rozwój rolnictwa spowodowały, że na obszarach wiejskich stosunkowo duża część ludności została pozbawiona możliwości
zarobkowania. Wynikająca z powyższych przesłanek sytuacja gospodarcza jest
odmienna od uwarunkowań, w których miała miejsce modernizacja rolnictwa
J. Bański, Stan i perspektywy rolnictwa na obszarach problemowych w Polsce, IGiPZ PAN,
Warszawa 2001.
18
Przesłanki i konsekwencje procesu modernizacji polskiego rolnictwa
83
w krajach wysoko rozwiniętych. Coraz mniejsze zapotrzebowanie na rolniczą
siłę roboczą, w krajach tych kompensowane było przez powstawanie nowych
miejsc pracy w sektorach nierolniczych, a zwłaszcza w przemyśle. Tymczasem
w Polsce wzrost gospodarczy ma w dużej mierze charakter bezzatrudnieniowy.
Transformacja gospodarcza spowodowała zatem, że na obszarach wiejskich
nastąpił znaczny wzrost zasobów siły roboczej, która w zasadzie nie uczestniczy
w obiegu gospodarczym, a więc podlega marginalizacji.
W Polsce przed 1990 r. dla co najmniej dwóch trzecich ogólnej liczby
rodzin rolniczych głównym źródłem dochodu była praca poza własnym gospodarstwem19. Z uwagi na mniejsze możliwości pozarolniczego zarobkowania
w okresie transformacji zwiększył się udział świadczeń socjalnych w dochodach.
W 1999 r. w budżetach gospodarstw domowych rolników udział ten wynosił
22,9% (w 1989 r. 8,2%), podczas gdy w gospodarstwach pracowniczych 11,3%.
Inne dane liczbowe także wskazują, że w latach 90. polityka państwa wobec sfery
rolnictwa miała głównie charakter socjalny. Około 70% kierowanych do rolnictwa
środków budżetowych przeznaczone było na dotacje do ubezpieczeń rolniczych
i funduszu emerytalno-rentowego. Udział dotacji do systemu KRUS przekraczał
90% jego wydatków20. Pozarolnicza aktywizacja zawodowa ludności zamieszkałej na obszarach wiejskich należy zatem do najważniejszych zadań polityki
społeczno-gospodarczej we współczesnej Polsce.
The Circumstances and Consequences of Modernising Polish
agriculture
In this article, the author concentrates on the structural transformations taking place
in rural areas. The process of modernising agriculture, which results from market logic
and systemic transformation, implies a deep transformation in the rural environment. This
is manifested, among others, in the changing relations between the agricultural and nonagricultural sectors, diversity in the economic situation of farms, and stratification in the
material status of rural inhabitants.
19
I. Topińska, Dochody gospodarstw domowych, GUS, Warszawa 1988, s. 22–40.
A. Rosner, Dylematy reformy systemu emerytur rolniczych, „Wieś i Rolnictwo” 2004, nr 3,
s. 190.
20

Podobne dokumenty