Jak rozwijać własne kompetencje
Transkrypt
Jak rozwijać własne kompetencje
Grzegorz Filipowicz JAK ROZWIJAĆ WŁASNE KOMPETENCJE „Jedyna szansa na pozytywne przejście przez zmiany jest związana z umiejętnością uczenia się. Te jednostki, które są w stanie uczyć się, są także w stanie z sukcesem przechodzić przez niemal wszelkie zmiany”. Tom Peters Jednym z odstawowych błędów jakie możemy popełnić z jako pracownicy to założenie, że to nasz pracodawca jest odpowiedzialny za rozwój naszym kompetencji, gdyż to on ma odpowiednie ku temu zasoby organizacyjne i finansowe. Oczywiście – każda firma powinna być zainteresowana tym aby pracownicy nie tylko osiągnęli odpowiedni poziom rozwoju kompetencji lecz także tym aby ciągle się rozwijali w tych obszarach, które pozwolą im osiągnąć poziom mistrzostwa zawodowego. Nie ulega jednak żadnej wątpliwości, że ostatecznie to my sami odpowiadamy za nasz rozwój. Pracodawca może co najwyżej nam w tym pomóc, lub utrudnić. W innym miejscu wykazywałem, że z trzech głównych źródeł rozwoju kompetencji: własnych doświadczeń, wymiany informacji i szkoleń to te pierwsze wpływa na nas w największym stopniu. To jest także szansa dla każdego pracownika. Poszukiwanie wyzwań „Jedynymi ludźmi, którzy nie są w stanie się niczego nauczyć, są ci, którzy nigdy nie popełniają błędów lub są nieświadomi błędów, które popełniają.” Ackoff R (1993) Dążenie do mistrzostwa zawodowego i nieustany rozwój nie są na szczęście obligatoryjne! Można z powodzeniem realizować swoje zadania na minimum przyzwoitości i w miarę spokojnie przepracować kilkadziesiąt lat. Osoby, dla których to podejście wydaje się atrakcyjne mogą pominąć następne rozdziały bądź potraktować je jako proste źródło ciekawych – mam nadzieję – informacji. Jeżeli jednak zakładamy, że chcielibyśmy w sferze zawodowej osiągnąć coś więcej to musimy podjąć decyzję, że trochę „powalczymy”. Podejmowanie działań rozwojowych jest bowiem związane z otwarciem się na wyzwania, z wyjściem poza sferę swoistego komfortu psychicznego. Większość ludzi czuje się dobrze wykorzystując to już jest im znane. Rozwój wymaga jednak konfrontacji ze sferą naszych niekompetencji. Najpierw muszę uznać, że w jakimś zakresie czegoś mi jeszcze brakuje i zmierzyć się z tą trudnością. Oczywiście nie musi to być wspomniane wcześniej koncentrowanie się na swoich słabościach. Wręcz przeciwnie – możemy koncentrować się na tym w czym już jesteśmy dobrzy, co bazuje na naszych talentach etc. ale musimy też wejść na próg swoich możliwości i uznać że dalej może być ciężko. Jeśli na przykład negocjujemy duże kontrakty dla firmy, lubimy to robić i chcielibyśmy dalej rozwijać się w tym zakresie to powinniśmy podejmować ryzyko związane z wykorzystaniem nowych dla nas strategii negocjacyjnych. W przeciwnym razie powtarzamy tylko sprawdzone wcześniej techniki pracy negocjacyjnej. Może to być i zapewne jest skuteczne, jednak nie przyczynia się do podnoszenia naszych kompetencji. Wprowadzenie nowych strategii negocjacyjnych jest natomiast ryzykowne – nie do końca wiem co się może wydarzyć. Dopóki jednak nie spróbuję, nie będę wiedział czy w ten sposób mogę osiągnąć jeszcze lepsze efekty. Decyzja należy do nas. Jak rozwijać własne kompetencje Grzegorz Filipowicz Warto jednak pamiętać, że skłonność do podejmowania ryzykownych (ale przemyślanych) działań charakteryzuje wielu mistrzów w swoich dziedzinach. Wykorzystanie doświadczeń - refleksyjny praktyk Zdecydowana większość ludzi ucząc się nowych umiejętności prędzej czy później osiąga poziom który trudno im przekroczyć. Nawet lata doświadczeń niewiele zmieniają w tym zakresie. Z drugiej strony widzimy, że osoby osiągające spektakularne sukcesy to te, które najbardziej starają się wykorzystać wnioski płynące z wszelkich doświadczeń. Tym co różnicuje ludzi sukcesu o tych którzy dość szybko osiadają na laurach jest przede wszystkim świadoma refleksja nad własnymi doświadczeniami, wyciąganie z nich wniosków oraz podejmowanie intencjonalnych działań ukierunkowanych na zmianę sposobu postępowania. Inaczej mówiąc – to nie same doświadczania są uczące lecz to co z nimi robimy. Osoby, które potrafią dokonywać takich refleksji i rozwijać dzięki nim swą praktykę zawodową nazywamy refleksyjnym praktykiem. Jak pokazują badania D. Schona oraz Ch. Arygyrisa to to właśnie oni mają największe szanse na szybki rozwój kompetencji przydatnych w działalności zawodowej. Warunki wykorzystania doświadczeń w rozwoju Samo doświadczenie nie musi wspierać naszego rozwoju. Wiele doświadczeń dotyczy tego co już potrafimy. Aby jednak doświadczanie ma wspierać procesy rozwojowe, musimy wyjść poza sferę komfortu i zmierzyć się z nowymi wyzwaniami. To jest strefa nauki. Musimy jednak uważać, na doświadczenia, które przekraczają nasze możliwości. Wówczas wkraczamy w sferę paniki w której także się nie uczymy. Ryc. Strefy nauki Strefa paniki Strefa nauki Strefa komfortu Źródło: opracowanie własne na podstawie G. Colvin Dodatkowo, aby doświadczenie mogło wspierać działania rozwojowe, powinno spełnić kilka warunków: 1. Ukierunkowanie na poprawę efektywności Jak rozwijać własne kompetencje Grzegorz Filipowicz 2. Możliwość powtarzania danego typu doświadczeń 3. Natychmiastowe informacje zwrotne 4. Zaangażowanie umysłowe i/lub fizyczne Ukierunkowanie na poprawę efektywności Najbardziej uczą działania praktyczne świadomie ukierunkowane na poprawę efektywności. Jeśli po prostu wykonujemy jakieś zadanie (bez intencji jego usprawniania) to jedynie utrwalamy pewne wzorce postępowania. Intencja usprawniania zakłada jednak, że dokładnie obserwują to co robię i staram się znaleźć bardzo konkretne czynności, które można jeszcze doskonalić. Świadomie wykraczamy poza strefę komfortu i starami się poprawić wybrane elementy naszego zachowania. Kluczową zdolnością jest izolowanie wybranych zachowań i intencjonalne zajęcie się tylko i wyłącznie nimi. Nie poprawiam zatem mojej kompetencji np. „praca zespołowa” lecz koncentruje się na wybranym aspekcie własnych zachowań związanych z daną kompetencją – np. tym jak reaguję na krytykę moich pomysłów. Samodzielnie czasem dość trudno jest wyodrębnić te aspekty naszego postępowania, które wymagają usprawnienia. Dlatego tak ważny może być kontakt z inną osobą, nauczycielem, coachem etc., który pełni rolę „lustra”. Osoba taka zwraca nam uwagę na to co jeszcze można poprawić. Możliwość powtarzania danego typu doświadczeń Trudno nauczyć się czegoś trwałego na bazie jednostkowych doświadczeń. Można oczywiście wyciągać wnioski lecz jest to raczej baza dla nauki. Po wyodrębnieniu lepszych zachowań powinniśmy mieć szansę na wielokrotne powtarzanie nowych zachowań. Natychmiastowe informacje zwrotne Jeśli nie widzimy natychmiastowych efektów naszych zmienionych zachowań to nie możemy mieć pewności czy rzeczywiście zaszła jakakolwiek poprawa a brak takie pewności często prowadzi do zaniechania nowych zachowań (chociażby z tego powodu, że wymagają one na początku większej uwagi i bywają ryzykowne). W wielu prostych zadaniach uzyskanie natychmiastowych informacji zwrotnych jest bardzo proste. Często jednak natychmiastowe określenie skuteczności poprawy może być kwestią interpretacji. Tutaj ponownie kluczową rolę mogą odgrywać inne osoby: współpracownik, przełożony, nauczyciel, coach. Zaangażowanie umysłowe i/lub fizyczne Ćwiczenie nowych zachowań z reguły wymaga wysiłku wynikającego z zaangażowania odpowiednich zasobów uwagi, myśli a czasem także energii fizycznej. Nawet najbardziej wytrwali eksperci nie są w stanie przeciągać takiego wysiłku ponad miarę. Zwykle cztery do pięciu godzin dziennie to maksimum naszych możliwości. Oczywiście można pracować więcej ale raczej nie w taki sposób, by było to związane z nabywaniem, bądź ćwiczeniem nowych kompetencji. Wskazania praktyczne Określony cel rozwojowy Osoby odnoszące sukcesy z reguły wiedzą co chcą osiągnąć. Dotyczy to zarówno celów długofalowych jak i tzw. następnego kroku. W tym pierwszym przypadku ważniejsza jest ogólna orientacja na cel niż kurczowe trzymanie się takiego a nie innego celu. W przypadku „następnego kroku” trzeba natomiast być jak najbardziej konkretnym. Zdobywanie doświadczeń w pracy Aby w ogóle mieć szansę na rozwój oparty o odpowiednie doświadczenia musimy w pełni wykorzystać szanse, które mamy w pracy. Jak rozwijać własne kompetencje Grzegorz Filipowicz Przed pracą warto dokładnie zastanowić się które zadania można wykorzystać w rozwoju oraz czym będę się zajmował w najbliższym czasie. W trakcie pracy należy przede wszystkim zadbać o dostępność do bezpośrednich informacji zwrotnych. Może to być zarówno obserwowanie własnych osiągnięć jak i upominanie się o informacje i ocenę naszych działań przez współpracowników. Po pracy wato przeprowadzić refleksję nad własnymi działaniami. Im bardziej specyficzni w tym zakresie jesteśmy, tym lepiej. Ważne są także czasowe podsumowania swoich działań i tworzenie własnych modeli myślowych związanych wnioskami – dlaczego udaje mi się (bądź nie) poprawić swoje działania. Dzielenie się wiedzą i doświadczeniami z innymi „Nie ma skuteczniejszego sposobu uczenia się niż uczenie innych i próby rozwiązywania problemów razem z tymi, którzy je mają.” Ackoff R.(1993) Przytoczony powyżej cytat jest na tyle wymowny i jednoznaczny, że właściwie mógłby zastąpić cały rozdział. Niestety dość często zapominamy, że jedną z najsilniejszych metod uczenia się jest uczenie innych. Dlaczego tak się dzieje? Jest kilka głównych powodów: Pomagając innym w ich problemach zachowujemy znacznie większy dystans emocjonalny co pozwala nam na bardziej racjonalne podejście do sprawy. Możemy wówczas spokojnie odwoływać się zarówno do naszych doświadczeń jak i koncepcji. Które znamy. Ucząc innych strukturalizujemy naszą własną wiedzę i doświadczenie w użyteczny sposób. Musimy po prostu sami wyciągnąć odpowiednie wnioski i nazwać mechanizmy, które sprawdzają się w naszych działaniach. W ten sposób sami zwiększamy naszą świadomość wykorzystywanych technik. Im bardziej jesteśmy ich świadomi w tym bardziej racjonalny sposób możemy z nich korzystać. Uczenie innych wymaga także odświeżania własnych zakresów wiedzy i umiejętności, a jak wiadomo już od starożytności: Repetitio est mater studiorum (z łac.: powtarzanie jest matką wiedzy). W pracy nad problemami innych osób możemy zetknąć się z zagadnieniami, z którymi sami nie mieliśmy do tej pory do czynienia. Jest to zatem okazja by w stosunkowo bezpieczny sposób zmierzyć się obszarami, które dla nas samych mogą stanowić wyzwanie. Udzielając wsparcia innym osobom zwiększamy także szanse na to, że sami otrzymamy takie wsparcie wówczas gdy będziemy go potrzebować. Dlatego też jeśli to tylko możliwe – uczmy innych i pomagajmy innym rozwiązywać ich problemy zawodowe. Grzegorz Filipowicz ForFuture Jak rozwijać własne kompetencje