Ściągnij PDF. - Wydawnictwo WSEI

Transkrypt

Ściągnij PDF. - Wydawnictwo WSEI
HORYZONTY PSYCHOLOGII, 2011, TOM 1, NUMER 1
RECENZJE, MATERIAŁY, SPRAWOZDANIA s. 145-149
Maryla Zaborska
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie
Recenzja książki:
Monika Zielona-Jenek, Aleksandra Chodecka, „Jestem
dziewczynką, jestem chłopcem. Jak wspomagać rozwój
seksualny dziecka”, Gdańsk 2010: Gdańskie Wydawnictwo
Psychologiczne
Problematyka seksualności dziecka jest czymś trudnym do ujęcia naukowego.
Przez wzgląd jednak na życiowo doniosłe jej znaczenie każda publikacja jej dotycząca wzbudza zainteresowanie i uwagę czytelnika.
1. Książka ,,Jestem dziewczynką, jestem chłopcem. Jak wspomagać rozwój
seksualny dziecka” pochodzi z serii pod redakcją profesor Anny Izabeli
Brzezińskiej. Autorki książki są członkiniami Polskiego Towarzystwa Seksuologicznego. Zakres zainteresowań naukowych Moniki Zielonej-Jenek
obejmuje rozwój seksualny dziecka, przemoc wobec dziecka, wiarygodność dziecka jako świadka, użyteczność metod diagnostycznych w opiniodawstwie sądowym. Aleksandra Chodecka ma doświadczenie w psychoterapii oraz w psychoedukacji z dorosłymi, młodzieżą i dziećmi. Zajmuje się
problemami związanymi z sytuacjami kryzysowymi, relacjami w bliskich
związkach, funkcjonowaniem psychoseksualnym oraz umiejętnościami
wychowawczymi.
2. W zamyśle Autorek recenzowana książka adresowana jest do dużego i zróżnicowanego pod względem sytuacji życiowej, a jednocześnie określonego
poprzez pełnione role życiowe grona odbiorców, którzy zarówno w pracy
zawodowej jak i w życiu prywatnym w różnorodny sposób oddziałują na
dzieci. Uważam, że zamysł ten może być z powodzeniem zrealizowany,
gdyż zarówno język, jak też forma przekazu treści i dyskurs naukowy są dostępne zarówno dla kadry naukowej w dziedzinie psychologii, pedagogiki, służby zdrowia i innych, jak i dla opiekunów, wychowawców, rodziców
i osób zaangażowanych w wychowywanie dzieci. Warto jednocześnie podkreślić, że recenzowana książka przedstawia wysoki poziom naukowy. Zobiektywizowana i erudycyjnie obszerna wiedza została poparta aktualnymi
danymi empirycznymi dotyczącymi opracowywanego zagadnienia. Konstrukcja książki jest czytelna i konsekwentna. Pozycja ta charakteryzuje się
146
Recenzja książki: Monika Zielona-Jenek, Aleksandra Chodecka, Jestem dziewczynką, jestem...
HORYZONTY PSYCHOLOGII, 2011, TOM 1, NUMER 1 – RECENZJE, POLEMIKI I SPRAWOZDANIA
dużą trafnością, rzetelnością i obrazowością. Wiele zagadnień poruszanych
w pracy jest ilustrowanych starannie opracowanymi tabelami danych empirycznych i zestawami treściowymi, fragmentami opisanych przypadków
opatrzonymi trafnymi komentarzami, przytaczanymi definicjami oraz wynikami badań. Z zainteresowaniem przebadałam je i jako czytelnik mogę
stwierdzić, że dobrze współgrają one z tekstem, co dodatkowo pomaga
w analizie, zrozumieniu i odbiorze treści. Bardzo cenne są także załączone
przez Autorki na końcu każdego z rozdziałów ,,Dodatki’’, których funkcją
jest umożliwienie praktycznego analizowania treści, mającego na celu polepszenie wglądu opiekuna dziecka, a także kształtowanie jego samoświadomości oraz kompetencji wychowawczych.
3. Autorki omawianej książki w sposób dogłębny i jednocześnie niekonwencjonalny przedstawiają problem dotyczący kształtowania oraz przejawów seksualności dziecka od momentu urodzenia do rozpoczęcia okresu dorastania. Postulują one wizję seksualności dziecka jako integralnego
i koniecznego elementu jego rozwoju, mającego ścisły związek z innymi
sferami jego funkcjonowania. Drugą z podstaw dla sposobu opisywania
seksualności dziecka zaproponowaną przez Autorki są idee psychologiczne
teorii life-span, traktujące rozwój człowieka w cyklu całego życia. Autorki
podkreślają wagę wczesnych doświadczeń dziecka w obszarze seksualności
mających wpływ na jego późniejsze funkcjonowanie. Poglądy te mają odzwierciedlenie we współczesnej literaturze (np. Imieliński (red.), Seksuologia. Zarys encyklopedyczny, 1985), która podaje, że człowiek od urodzenia
posiada mechanizmy neurofizjologiczne warunkujące reakcje seksualne.
Jednakże zarówno świadomość seksualna, jak i poczucie przynależności
do określonej płci, pełnione role płciowe i kierunek potrzeby seksualnej
(czyli struktury bazalne dla osiągnięcia rozwoju seksualnego na poziomie
intrapsychicznym) – zostają określone głównie pod wpływem czynników
środowiskowych. Efekt przebiegu procesów kształtowania tych struktur
będzie determinował przeżywanie własnej seksualności oraz możliwość
i sposoby realizacji potrzeby seksualnej.
4. Książka składa się z sześciu rozdziałów, z których każdy zawiera omówienie
wyraźnie wyodrębnionej i ważnej problematyki. Treści zawarte w rozdziale pierwszym obejmują analizę sposobu spostrzegania przez osoby dorosłe
seksualności dziecka i podejmowania celowych interakcji wychowawczych
w tym obszarze. Warto zwrócić uwagę, że według Autorek największą i najbardziej zaburzającą relację z dzieckiem trudnością opiekuna jest brak
jego rozeznania we własnej seksualności. Jedną z najpoważniejszych konsekwencji wynikających z tych trudności jest niepewność osoby dorosłej
co do własnej wartości w sferze seksualnej, a co za tym idzie – chęć unikania konfrontacji z dylematami jej dotyczącymi. Negowanie przez dorosłego tych zagadnień współwystępuje z brakiem fundamentalnych zdrowych
Recenzja książki: Monika Zielona-Jenek, Aleksandra Chodecka, Jestem dziewczynką, jestem...
HORYZONTY PSYCHOLOGII, 2011, TOM 1, NUMER 1 – RECENZJE, POLEMIKI I SPRAWOZDANIA
147
zasad i jasnych granic zapewniających zaufanie i poczucie bezpieczeństwa
w dobrej relacji dziecko – dorosły (King, 2003), o czym też mówi teoria
funkcjonowania rodziny. Relacja dziecko – dorosły jest niesymetryczna przez wzgląd na przewagę dorosłego, posiadającego większą wiedzę,
umiejętności, kompetencję władzy i autorytetu, toteż odpowiedzialność
za kształtowanie i jakość tego kontaktu leży głównie po jego stronie.
5. W dalszej części pracy (rozdział drugi) Autorki przedstawiają poszczególne
aspekty seksualności człowieka (fizyczny, intelektualny, emocjonalny, społeczny i duchowy), ujmując je w zaproponowanym przez siebie holistycznym modelu. Ważne z perspektywy psychologii rozwojowej jest stwierdzenie, że seksualność powinna być spostrzegana jako wiele powiązanych
ze sobą części oraz ich aspektów stanowiących całość. W związku z tym
konieczne jest rozpatrywanie rozwoju seksualnego na tle innych zmian
rozwojowych. Autorki zwracają uwagę na to, że konieczne dla optymalnego rozwoju w sferze seksualnej jest wypełnienie każdego z głównych zadań
rozwojowych w odniesieniu do kolejnych faz biegu życia.
6. W kolejnym rozdziale Autorki rozwinęły zagadnienie dotyczące osiągnięć
rozwoju seksualnego w sferze intrapsychicznej. W sposób szczególny podkreślają znaczenie kształtowania się u dziecka struktur, takich jak: tożsamość płciowa, identyfikacja z rolą płciową oraz orientacja płciowa. Zdaniem Autorek mają one ścisły związek z przebiegiem najwcześniejszych faz
rozwoju. Pozostają one także pod wpływem czynników natury biopsychospołecznej. Najbardziej odporną na zmiany warstwą życia erotycznego (wg
Seligman, Walker i Rosenhan, 2003) jest tożsamość płciowa, czyli poczucie własnej płci. Dzieje się tak, ponieważ jej korzenie tkwią w fundamentalnych procesach hormonalnych, które zachodzą pod koniec pierwszego
trymestru rozwoju płodowego. Badania wskazują, że rodzice często jeszcze przed narodzinami dziecka podkreślają jego przynależność do jednej
z płci (Brannon, 2002; Pankowska, 2005). Autorki recenzowanej pracy akcentują wagę i znaczenie roli płciowej podczas procesów kształtowania się
tożsamości dotyczącej płci. Zdaniem badaczy: Seligman, Walker i Rosenhan (2003) rola płciowa stanowi uzewnętrznioną reprezentację tożsamości
płciowej, czyli to, co dana jednostka mówi i robi, by pokazać, że jest osobą
płci żeńskiej lub męskiej. Autorki (bazując na współczesnej literaturze) podają, że najwyższą warstwą życia erotycznego jest realizacja potrzeby seksualnej. Warto w tym miejscu dodać, że literatura (np. Imieliński (red.),
Seksuologia. Zarys encyklopedyczny, 1985) podaje, że na rozwój potrzeby
i tendencji seksualnej duży wpływ wywierają pozaseksualne cechy osobowości, m.in. dlatego, że w rozwoju osobniczym kształtują się one wcześniej.
Potrzeba seksualna (stanowiąca element dynamizujący) łącznie z cechami
osobowości (formującymi wzory ekspresji seksualnej) kształtują ostateczne
wzory zachowań seksualnych człowieka.
148
Recenzja książki: Monika Zielona-Jenek, Aleksandra Chodecka, Jestem dziewczynką, jestem...
HORYZONTY PSYCHOLOGII, 2011, TOM 1, NUMER 1 – RECENZJE, POLEMIKI I SPRAWOZDANIA
7. Najczęstsze dziecięce zachowania seksualne podzielone zostały według
kryterium charakteru zachowań oraz ich motywacji. Autorki opierały się
tu na pracach M. Beisert (1991, 2006a). W rozdziale czwartym w sposób
staranny i zrozumiały, przybliżają problematykę dziecięcych zachowań autoerotycznych, orientacyjnych, interakcyjnych oraz dziecięcej twórczości
erotycznej. Jednak granice normy zachowań seksualnych dzieci i młodzieży wskazują za M. Beisert (2006b, 2008). Sądzę, że warto w tym miejscu
przywołać ustalenia badawcze z zakresu normatywnych zachowań seksualnych u dzieci na podstawie raportu grupy zadaniowej ATSA (Friedrich,
Fisher, Broughton, Houston, Shafran, Dziecko krzywdzone. Teoria. Badania. Praktyka., 16/ 2006). Wskazują one na to, że zachowania seksualne
dzieci okazały się związane z ich wiekiem, poziomem wykształcenia matki,
z typem seksualności w rodzinie, poziomem stresu w rodzinie, przemocą
w rodzinie, a także z liczbą godzin spędzanych przez dziecko tygodniowo
w placówkach opiekuńczo – oświatowych. Wyniki tych badań wskazują
także na to, że dzieci, które nie doświadczyły wykorzystywania seksualnego
(a dokładniej, w których wypadku nie ma przesłanek do takich podejrzeń)
– przejawiają szeroką gamę zachowań seksualnych.
8. Wiele uwagi Autorki poświęciły kontekstom rozwoju seksualnego dziecka. Uznały one, że tym kontekstem, który stanowi główne źródło oddziaływań w tym okresie rozwojowym i który najwcześniej wywiera wpływ na
seksualność – jest rodzina. Oprócz niej jako istotne wymieniają jeszcze
grupę rówieśniczą i edukację (rozumianą jako zawartość treściową danego programu edukacyjnego, funkcjonowanie instytucjonalne, a także relację z wychowawcami). W dzieciństwie, pod wpływem rodziców, rozwijają
się właściwości psychiczne, które następnie kształtują osobowość dziecka
i związaną z nią sferę seksualną (Obuchowska, Jaczewski, 2002). Zdaniem
A. Jaczewskiego (za: Popielarska, 1989) dla prawidłowego rozwoju seksualnego jest niezbędne prawidłowe środowisko rodzinne, zwłaszcza obecność
czułej, kochającej matki. Dziecko, które od najwcześniejszego okresu życia
uczy się kontaktów fizycznych z innymi ludźmi – przez pieszczoty matki otrzymuje trening w zakresie umiejętności przeżywania także w przyszłości doznań wyraźnie seksualnych. Warto przypomnieć, że karmienie
niemowlęcia piersią także jest formą treningu dla przyszłych kontaktów
międzyludzkich, również o podłożu erotycznym. Również niektóre współczesne nurty wychowania (np. ,,pedagogika serca”) zakładają, że interakcje
pierwotne stanowią wzorce sposobów zaspokajania potrzeb, m.in. miłości,
bezpieczeństwa czy więzi. Stopień zaspokojenia tych potrzeb ma odzwierciedlenie w późniejszych interakcjach seksualnych. Przykładów tego typu
w literaturze jest wiele, choćby badania Harlowa.
9. Książkę zamyka rozdział ,,Jak wspierać rozwój seksualny dziecka, gdy przebiega on w sposób nietypowy”. Autorki przedstawiają w nim wybrane
Recenzja książki: Monika Zielona-Jenek, Aleksandra Chodecka, Jestem dziewczynką, jestem...
HORYZONTY PSYCHOLOGII, 2011, TOM 1, NUMER 1 – RECENZJE, POLEMIKI I SPRAWOZDANIA
149
czynniki ryzyka zaburzeń rozwoju seksualnego. Wśród nich wymieniają
temperament, zaburzenia funkcji poznawczych i wykorzystanie seksualne
dziecka.
10.Bardzo istotny problem poruszany w tej pracy dotyczy stwierdzenia,
że dziecko od początku życia jest istotą seksualną. Współczesne podejścia
teoretyczne (szczególnie koncepcje analityczne i teoria społecznego uczenia się) wskazują na ciągłość procesu rozwojowego, w tym także na rolę doświadczeń wieku dziecięcego w późniejszym funkcjonowaniu emocjonalnym i społecznym człowieka (a więc także w funkcjonowaniu seksualnym).
Zgodnie z prawami uczenia się pierwsze odruchowowarunkowe schematy
reakcji wykazują dużą trwałość i odporność na zmiany (przeuczanie, oduczanie), stąd duże jest znaczenie ukształtowanych w dzieciństwie nawyków emocjonalnych towarzyszących interakcjom seksualnym (Imieliński
(red.), Seksuologia. Zarys encyklopedyczny, 1985). Autorki, rozwijając niektóre z zagadnień, w dużym stopniu opierają się na koncepcjach psychodynamicznych. W ten sposób też sięgają do korzeni (Freud jest prekursorem
zagadnień dziecięcej seksualności).
Reasumując, książka ,,Jestem dziewczynką, jestem chłopcem. Jak wspomagać
rozwój seksualny dziecka” stanowi jedną z kluczowych pozycji odnoszących się
do problematyki seksualności dziecka. Na rynku można obecnie znaleźć niezbyt
obszerną liczbę pozycji o tej tematyce – przeznaczonych raczej dla szerokiego grona odbiorców. Fakt ten może być spowodowany tym, że seksualność dziecka jest
tym obszarem jego funkcjonowania, który wciąż w dużym stopniu stanowi tabu.
Recenzowana praca zachęca do eksploracji psychologicznej tej dziedziny. Polecam ją wszystkim, którzy odczuwają niedosyt w zakresie wiedzy i umiejętności
dotyczących rozumienia, interpretowania, ingerowania (stymulacji), podejmowania działań (interwencji) i korygowania tych procesów, postaw i zachowań, które
wiążą się z rozwojem seksualności człowieka od najwcześniejszych lat jego życia.