Rozdział 3 - Okręgowy Inspektorat Pracy w Katowicach

Transkrypt

Rozdział 3 - Okręgowy Inspektorat Pracy w Katowicach
STAN BEZPIECZEŃSTWA I HIGIENY PRACY
Warunki pracy i działalność inspekcji pracy
w wybranych działach gospodarki
0. Górnictwo i kopalnictwo
Na terenie objętym działalnością OIP Katowice znajduje się 38 kopalń prowadzących wydobycie węgla
kamiennego, w których zatrudnionych jest około 124,6 tys. pracowników. Zagrożenia dla życia i
zdrowia w kopalniach wynikają z:
specyfiki działalności górniczej powodującej występowanie nieznanych w innych branżach zagrożeń:
metanowego, wodnego i tąpaniami oraz w znacznym nasileniu zagrożenia pyłami szkodliwymi dla
zdrowia,
obsługi maszyn i urządzeń wydobywczych i przeróbczych opartych w większości na starych
rozwiązaniach konstrukcyjnych, co utrudnia ograniczanie zapylenia i hałasu na stanowiskach pracy,
specyfiki transportu podziemnego prowadzonego kołowrotami i kolejkami podwieszanymi, a także
transportu ręcznego,
ograniczonej przestrzeni, w której odbywa się praca często w wymuszonej pozycji ciała.
Kopalnie są niewątpliwie zakładami, w których praca zawodowa wiąże się z dużym ryzykiem
wypadkowym i chorobowym, a znaczna część pracowników wykonuje swe codzienne obowiązki w
warunkach występowania czynników szkodliwych dla zdrowia, niejednokrotnie w natężeniu
przekraczającym dopuszczalne normy. Dodatkowo stwierdzić trzeba, że stan ten nie ma trwałego
charakteru, gdyż warunki pracy wraz z eksploatacją na coraz większych głębokościach będą się jeszcze
pogarszały. W związku z tym wymagania w odniesieniu do rozwiązań technicznych, organizacyjnych
oraz systemów bezpieczeństwa będą także coraz większe.
Fakt wykonywania pracy w tak nieprzyjaznym człowiekowi środowisku znajduje odzwierciedlenie w
stanie wypadkowości, z jakim mamy do czynienia w górnictwie. Analizy kształtowania się
wypadkowości w górnictwie są jednym z kryteriów kompleksowej oceny stanu bezpieczeństwa.
Wskazują one, że najczęstszą przyczyną zaistniałych wypadków przy pracy były niewłaściwe
zachowania człowieka w procesie pracy. Aktywizacja występujących zagrożeń naturalnych jest o wiele
rzadszą przyczyną wypadków, jednakże przyczyny te powodują znacznie poważniejsze skutki,
pociągając za sobą z reguły wiele ofiar.
Specyfiką zagrożeń naturalnych towarzyszących procesom wydobycia węgla jest ich skojarzony
charakter. Oznacza to, że poszczególne rodzaje występujących zagrożeń wzajemnie się przenikają,
dodatkowo utrudniając prowadzenie skutecznych działań profilaktycznych. Sposoby ochrony
pracowników przed wpływem zagrożeń naturalnych w procesach technologicznych wydobycia węgla są
określane wieloetapowo, począwszy od projektowania, poprzez opracowanie i zatwierdzanie planu
ruchu, aż do etapu wykonawstwa.
Dodatkowo należy zauważyć, że prowadzona od kilku lat intensywna restrukturyzacja górnictwa
również wywarła wpływ, zarówno na sferę bezpieczeństwa i higieny pracy, jak
i na stan praworządności w stosunkach pracy.
W wyniku wybuchów metanu i pyłu węglowego w 2002 r. zaistniały 3 wypadki zbiorowe o charakterze
katastrof, w których poszkodowanych zostało 36 pracowników, w tym 14 osób poniosło śmierć, 13
doznało ciężkich obrażeń ciała, a 9 lekkich obrażeń. Wypadki te miały miejsce w KWK "Jas-Mos" w
Jastrzębiu Zdroju, KWK "Rydułtowy" w Rydułtowach oraz w KWK "Pniówek" w Pawłowicach.
Badanie przyczyn i okoliczności pierwszych dwóch katastrof wykazało szereg nieprawidłowości z
zakresu organizacji pracy i stosowania nieodpowiedniej profilaktyki dotyczącej zagrożenia metanowego
oraz zagrożenia wybuchem pyłu węglowego. Zdarzenia te w istotny sposób zaważyły na statystyce
wypadków przy pracy w górnictwie w 2002 r.
W celu sprawdzenie praktycznego stosowania przez pracodawców obowiązujących przepisów i zasad
regulujących kwestie bezpieczeństwa i higieny pracy w kopalniach węgla kamiennego w "Programie
działania Państwowej Inspekcji Pracy na lata 2000-2003" przewidziane zostały kontrole, w ramach
których ocenie podlegał stan bezpieczeństwa pracy i praworządności w górnictwie, jako jednej z
najważniejszych, restrukturyzowanych dziedzin gospodarki. W ramach tych kontroli inspektorzy pracy
dokonywali oceny podejmowanych przez pracodawców działań dla ograniczenia zagrożeń
występujących na stanowiskach pracy pod ziemią oraz analiz stanu wypadkowości w zakładach. W
każdej kontroli uczestniczyli kierownicy zainteresowanych oddziałów, oddziałowi lub zakładowi
społeczni inspektorzy pracy oraz kierownicy lub pracownicy działów bezpieczeństwa i higieny pracy.
Najczęściej stwierdzane nieprawidłowości w zakresie bezpieczeństwa i higieny pracy ujawniane
podczas tych kontroli dotyczyły:
niewłaściwego stanu technicznego dróg i urządzeń transportowych (m.in. uszkodzone zwrotnice
rozjazdów torowych, niesprawna sygnalizacja i oświetlenie na drogach przewozowych),
braku zabezpieczenia miejsc o pogorszonych warunkach górniczo - geologicznych,
niewłaściwego przewietrzania wyrobisk,
niewłaściwego stanu technicznego urządzeń zabezpieczających ruch przenośników taśmowych i
zgrzebłowych,
tolerowania braku lub eksploatowania niesprawnych urządzeń odpylających, zraszających, czy
ograniczających hałas.
Większość kontrolowanych zakładów prowadzi działania w celu wdrożenia systemu zarządzania
bezpieczeństwem. Najbardziej zaawansowane są w tym zakresie zakłady górnicze należące do
Katowickiego Holdingu Węglowego. W 4 kopalniach: KWK "Śląsk", KWK "Wesoła", KWK
"Wieczorek" i KWK "Wujek" fakt wdrożenia systemu zarządzania bezpieczeństwem i higieną pracy
zgodnego z normą PN-EN 18001 został potwierdzony certyfikatem wydanym przez Główny Instytut
Górnictwa w Katowicach. Wspomaganie działań w tym zakresie ma zapewnić system informatyczny w
postaci programów "Wypadek - koszty" i "Środowisko". W okresie najbliższych dwóch lat należy
oczekiwać zakończenia prac wdrażających systemy zarządzania bezpieczeństwem w większości kopalń.
Kontrola realizacji obowiązku dokonania przez pracodawców oceny ryzyka zawodowego na
stanowiskach pracy i zapoznawania z wynikami tej oceny pracowników wykazały, że w większości
kopalń prace nad oceną ryzyka zawodowego są w znacznym stopniu zaawansowane. Występujące w
tym zakresie trudności są spowodowane: dużą liczbą zatrudnionych pracowników, dużą liczba
stanowisk pracy, na których należy dokonać oceny ryzyka, dużą liczbą zidentyfikowanych zagrożeń
zarówno naturalnych, jak i mających swe źródło w stosowanych maszynach i urządzeniach oraz ciągłą
zmiennością warunków na stanowiskach pracy. Zauważyć przy tym należy, że w 2002 r. przepisami
wykonawczymi do Prawa geologicznego i górniczego wprowadzono dodatkowe uregulowania w
zakresie oceny ryzyka zawodowego w postaci obowiązku tworzenia w zakładach górniczych tzw.
"Dokumentu bezpieczeństwa". W sytuacji, gdy w ocenie inspektora pracy działania w celu dokonania
oceny ryzyka zawodowego wymagały zintensyfikowania, wydawane były wystąpienia.
W kontrolowanych w 2002 r. zakładach górniczych prowadzono szereg przedsięwzięć zmierzających do
ograniczenia negatywnego oddziaływania środowiska pracy na pracowników, a w konsekwencji
mających w przyszłości zmniejszyć ilość stwierdzanych u pracowników i byłych pracowników chorób
zawodowych. Działania te polegały głównie na:
realizacji kompleksowych programów zwalczania zagrożeń chorobowych wśród górników. Przykładem
może tu być Gliwicka Spółka Węglowa S.A., która we współpracy z Głównym Instytutem Górnictwa
w Katowicach oraz Instytutem Medycyny Pracy i Zdrowia Środowiskowego w Sosnowcu, w należących
do niej kopalniach wdrożyła program pod nazwą "Ograniczenie zachorowalności na pylicę wśród
górników w kopalniach GSW S.A". W ramach tego programu zastosowano zarówno rozwiązania
techniczne, jak np. instalowanie układów zwilżania punktowego w organach urabiających kombajnów,
czy stosowanie w wodzie używanej do zraszania substancji pod nazwą "Zwilkop" zwiększającej
efektywność zwilżania pyłu węglowego i kamiennego, jak też przedsięwzięcia medyczne i
organizacyjne polegające na monitorowaniu indywidualnie dla każdego górnika dawki pyłu, jaką on
zaabsorbował i w przypadku przekroczenia ustalonego limitu przeniesienie go na stanowisko, na którym
zagrożenie pyłem szkodliwym dla zdrowia nie występuje,
wymianie kombajnów ścianowych i chodnikowych na nowsze wersje posiadające nowoczesne systemy
zraszania calizny poprzez organy urabiające. Dzięki tym rozwiązaniom udaje się w znacznym stopniu
zmniejszyć zapylenie powietrza,
stosowaniu dodatkowych dysz strumieniowych typu "Halemba",
coraz szerszym stosowaniu dodatkowych agregatów pompowych pozwalających zwiększyć ciśnienie
wody używanej do zraszania do poziomu ok. 2 Mpa, co wydatnie zwiększa skuteczność zraszania i
pozbawiania lotności pyłu węglowego i kamiennego,
montowaniu w układach wentylacji lutniowej przewietrzających przodki chodnikowe odpylaczy i
tłumików hałasu ,
obudowywaniu stanowisk zagrożonych ponadnormatywnym hałasem kabinami dźwiękochłonnymi.
Rozwiązanie to dotyczy przede wszystkim stanowisk w zakładach przeróbki mechanicznej węgla oraz
na nadszybiach i podszybiach.
Należy zaznaczyć, że w praktyce rozwiązano problemy doboru oraz zapewnienia pracownikom
odpowiedniej ilości sprzętu ochrony osobistej w postaci półmasek przeciwpyłowych oraz różnego
rodzaju ochronników słuchu. Obecnie podejmowane są różnego rodzaju przedsięwzięcia, których celem
jest wdrożenie wszystkich pracowników do stosowania tego sprzętu na stanowiskach pracy, gdzie
występują przekroczenia dopuszczalnych norm zapylenia i hałasu.
Reasumując, należy stwierdzić, że:
1. Zaistniałe w górnictwie w 2002 r. katastrofy oraz śmiertelne, ciężkie i zbiorowe wypadki przy
pracy wyraźnie wskazują, że poziom bezpieczeństwa pracy w kopalniach węgla kamiennego nie
jest zadawalający, a obserwowana w poprzednich latach poprawa statystyk wypadkowości nie
wynikała z rzeczywistej i ugruntowanej poprawy warunków pracy i zwiększenia dyscypliny w
zakresie przestrzegania przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy.
2. Wobec stale malejącego zatrudnienia, przy obowiązującym dla górników czasie pracy
wynoszącym 7,5 godziny na dobę i 5-cio dniowym tygodniu pracy, pojawia się problem
zapewnienia odpowiedniej obsady w soboty i niedziele. Kodeks pracy zabrania zatrudniania
pracownika ponad limit 150 godzin nadliczbowych w ciągu roku. Skłania to pracodawców do
obchodzenia przepisów poprzez zatrudnianie pracowników kopalni w spółkach, gdzie pracują
oni w soboty i niedziele na swoich normalnych stanowiskach pracy. Dla niektórych grup
zawodowych (maszyniści wyciągowi, sygnaliści szybowi, kierowcy lokomotyw) problem
nadmiernego przedłużania czasu pracy to problem zagrożenia bezpieczeństwa. Wynika z tego
również groźba powstania luki w zatrudnieniu pracowników o odpowiednich kwalifikacjach.
Zawód górnika wymaga bowiem od dobrego fachowca odpowiedniej (co najmniej kilkuletniej)
praktyki zawodowej. Tymczasem w wyniku restrukturyzacji od około 5 lat nie prowadzi się
szkolenia
w tym zawodzie i nie przyjmuje nowych, młodych pracowników.
3. W zakładach górniczych bardzo często użytkuje się:
- przenośniki taśmowe i zgrzebłowe mimo niesprawnych urządzeń zabezpieczających,
jak: wyłączniki awaryjne, osłony bębnów napędowych czy stacji zwrotnych. Trasy
przenośników taśmowych nie są na bieżąco czyszczone z urobku, co stwarza zagrożenie
pożarowe,
- urządzenia transportu oddziałowego, jak kołowroty i kolejki w złym stanie
technicznym, z niewłaściwie wyregulowanymi układami hamulcowymi. Często
torowiska oraz szyny kolejek są w niewłaściwym stanie technicznym, a trasy transportu
nie są prawidłowo oznakowane. Dotyczy to m.in. luźnych odciągów i załamań trasy
kolejek podwieszanych, wypadania liny z krążników prowadzących, zbędnych i
nieuporządkowanych materiałów na stacjach za i wyładowczych,
- urządzenia transportu głównego poruszające się po zanieczyszczonych torowiskach z
uszkodzonymi lub niekonserwowanymi rozjazdami torowymi. Na drogach
przewozowych często uszkodzona bywa sygnalizacja oraz oświetlenie,
- kombajny, w których nie dokonuje się regularnie wymiany noży i nie konserwuje
instalacji zraszających.
4. Źródłem dodatkowych zagrożeń, nie wynikających z warunków naturalnych czy stanu
technicznego maszyn i urządzeń, są często nieprawidłowości wynikające z organizacja pracy.
Zdaniem inspektorów pracy:
- nie sprzyja bezpieczeństwu pracy obowiązujący od wielu lat model, w którym osoby
dozoru ruchu w pierwszej kolejności rozliczane są z wykonania zadań produkcyjnych.
Stąd może wywodzić się większe pobłażanie dla nieprzestrzegania wszystkich rygorów
obowiązujących na stanowiskach pracy pod ziemią, jeżeli pozwala to zrealizować
postawione zadania,
- wysoka koncentracja wydobycia powoduje, że szereg prac wykonywanych jest
jednocześnie przez różne zespoły pracownicze, a to wymaga odpowiedniej koordynacji
robót i rygorystycznego przestrzegania ustaleń organizacyjnych. W praktyce nie zawsze
się to udaje, co skutkuje wypadkami przy pracy.
5. Trwające w górnictwie unowocześnianie parku maszynowego dotyczy przede wszystkim
samego procesu wydobycia węgla, bo ma to swoje odzwierciedlenie w wydajności pracy i
pozytywny wpływ na wynik ekonomiczny. W mniejszym natomiast stopniu unowocześnianie
dotyczy robót nie związanych bezpośrednio z wydobyciem, jak np. transport. W zdecydowanej
większości kopalń w transporcie w dalszym ciągu przeważają kołowroty i kolejki podwieszane.
Przy obsłudze tych urządzeń poziom bezpieczeństwa nie jest tak wysoki, jak przy nowoczesnych
urządzeniach typu kolejki spągowe, czy podwieszane kolejki spalinowe.
6. W wielu kopalniach węgla kamiennego nie zakończono jeszcze prac nad oceną ryzyka
zawodowego na stanowiskach pracy. Z tej oceny wynikać będzie, jakie działania zapobiegawcze
(techniczne i organizacyjne) winny zostać podjęte, aby to ryzyko sprowadzić do akceptowalnego
poziomu.
7. Pracodawcy dysponując coraz mniejszą liczbą pracowników w pierwszej kolejności dbają o
prawidłowe zabezpieczenie ciągłości podstawowego procesu technologicznego, jakim jest
wydobycie węgla. W konsekwencji, do niektórych prac pomocniczych, zwłaszcza w transporcie,
kierowani są pracownicy o mniejszym doświadczeniu i umiejętnościach. Dowodzi tego również
statystyka wypadków przy pracy.
8. Problematyka szkolenia pracowników w zakresie bezpieczeństwa i higieny traktowana jest w
sposób bardzo formalny. Najważniejsze jest żeby pracownik był przeszkolony
w odpowiednim terminie. Sprawą wtórną staje się natomiast problem, czego ten pracownik
nauczył się podczas szkolenia. Skuteczność przekazywania pracownikom wiedzy ma zasadnicze
znaczenie w dziedzinie, w której obowiązują bardzo obszerne
i szczegółowe przepisy BHP, a tak właśnie jest w górnictwie.
Nie funkcjonuje również w górnictwie system adaptacji pracowników zmieniających miejsce
pracy, chociaż problem ten dotyczy znacznej grupy pracowników przenoszonych z
likwidowanych do czynnych kopalń węgla kamiennego. Adaptacja taka byłaby jak najbardziej
uzasadniona, bo nowe miejsce pracy to nowe, nie znane wcześniej zagrożenia, inny system
organizacji pracy oraz stres związany ze zmianą zakładu.
9. Szkolnictwo zawodowe, będące w nieodległej przeszłości zapleczem górnictwa,
dostarczającym wstępnie przygotowanej do zawodu kadry, zostało całkowicie zlikwidowane w
trakcie procesów restrukturyzacji górnictwa. Szkolnictwo wyższe natomiast stopniowo
zaprzestało nauczania górnictwa w wyniku spadku zainteresowania zawodem, wynikającym
głównie z braku jasno określonej przyszłości tej branży.
Najpoważniejszym dotychczas problemem w zakresie przestrzegania prawa pracy przy wypłacaniu
wynagrodzeń i innych świadczeń pracowniczych w górnictwie była realizacji wymogów układu
zbiorowego w kwestii zasad tworzenia tabel stawek płac zasadniczych będących podstawą
kształtowania wynagrodzeń górników. Zasady te reguluje Ponadzakładowy Układ Zbiorowy Pracy dla
Pracowników Zakładów Górniczych z 21 grudnia 1991 r. Zdaniem pracodawców pełna realizacja
wymogów tego układu w zakresie stawek skutkowałaby przekroczeniem dopuszczalnego wzrostu
przeciętnych miesięcznych wynagrodzeń, a przekroczenie to powoduje utratę uprawnień do korzystania
z oddłużenia, a co za tym idzie pogorszenie sytuacji finansowej kopalń.
Aktualnie, w powyższych sprawach, przed sądami pracy woj. śląskiego toczy się szereg postępowań w
indywidualnych sprawach pracowniczych, podejmowanych z inicjatywy związków zawodowych,
zmierzających do sądowego ustalenia, że tą drogą doszło na przestrzeni lat 1999 - 2002 do zaniżenia
wynagrodzeń. W dotychczas zapadłych (nieprawomocnych) wyrokach, sądy orzekały niejednolicie.
Odrębnym problemem sygnalizowanym przez inspektorów pracy na podstawie szeregu ustaleń
kontrolnych są ogromne zaległości w wypłacaniu należności pracowniczych
w utworzonych w związku z restrukturyzacją górnictwa tzw. spółkach restrukturyzacji kopalń. Spółki
te, zatrudniające w większości pracowników przebywających na urlopach górniczych, same nie
prowadząc dochodowej działalności gospodarczej, skazane są niejako
z założenia na ogromne kłopoty z realizacją ciążących na nich zobowiązań, nie tylko zresztą
pracowniczych.
Poważnym problemem występującym w wielu kopalniach jest zapewnienie obsługi ruchu zakładu
górniczego przy malejącym zatrudnieniu. Rodzi to różnorakie próby obejścia przepisów o czasie pracy,
ograniczających możliwość świadczenia pracy w godzinach nadliczbowych. Naruszenia przepisów o
czasie pracy są często wynikiem błędów organizacyjnych. Nie można jednak nie zauważyć, że proces
restrukturyzacji branży polegał w dużym stopniu na zmniejszeniu zatrudnienia, co również ma wpływ
na obecne trudności.
Problem wydłużania czasu pracy ma dwa zasadnicze aspekty:
- po pierwsze aspekt przestrzegania ustalonych norm czasu pracy gwarantujących pracownikowi
prawo do odpoczynku,
- po drugie aspekt bezpieczeństwa pracy. Dotyczy to szczególnie pracowników zatrudnionych na
stanowiskach wymagających szczególnej sprawności psychofizycznej, gdzie osoba zmęczona
może stanowić zagrożenie nie tylko dla siebie, ale również dla innych zatrudnionych.
Występujące w sferze przestrzegania prawa pracy problemy wskazują na konieczność podjęcia
korygujących działań legislacyjnych, które umożliwiłyby wyeliminowanie, lub przynajmniej
ograniczenie skali negatywnych zjawisk, z jakimi spotykamy się w tej dziedzinie. Działania takie
powinny dotyczyć następujących kwestii:
1. Prawnego uregulowania zasad pracy tymczasowej poprzez dostosowanie prawa polskiego do
reguł obowiązujących w Dyrektywie MOP nr 383/91 z dnia 25.06.1991 r. dotyczącej warunków
zdrowia i bezpieczeństwa pracy w stosunkach pracy na czas określony lub w stosunkach pracy
tymczasowej. W ramach powyższego uregulowania znaleźć winno się jednoznaczne określenie
zasad (czy też ewentualnie zakazów) zatrudniania w ramach stosunków pracy tymczasowej
pracowników wykonujących prace szczególnie uciążliwe czy niebezpieczne, jak np. prace pod
ziemią.
2. Wpłaty wynagrodzeń i świadczeń. Zdecydowana poprawa w zakresie przestrzegania prawa
pracy przy wypłacie wynagrodzeń i innych świadczeń pracowniczych nie jest możliwa bez
zapewnienia terminowego spływu zwiększonych dotacji budżetowych dla restrukturyzowanych
zakładów górniczych. W aktualnej sytuacji górnictwa, a zwłaszcza w zrestrukturyzowanych
zakładach górniczych, takich jak spółki restrukturyzacji kopalń, zapewnienie realizacji
uprawnień pracowniczych w zakresie wypłaty świadczeń w trakcie urlopu górniczego, jak i po
jego zakończeniu (odprawy emerytalne) ze środków własnych tych spółek uznać trzeba za fikcję.
0. Przemysł metalurgiczny
Przeprowadzone w 2002 r. kontrole zakładów hutniczych wykazały, że w okresie ostatnich kilkunastu
lat w hutach żelaza i stali nastąpiła zdecydowana poprawa warunków pracy, m.in. poprzez
podejmowanie działań zmierzających do ich likwidacji, bądź ograniczenia występujących zagrożeń. W
znacznym zakresie wyeliminowane zostały przestarzałe i energochłonne technologie, zwłaszcza w
części surowcowej. Pomimo tego w hutach nadal utrzymują się wysokie wskaźniki wypadkowe,
praktycznie na niezmienionym od szeregu lat poziomie, mimo znacznego zmniejszenia produkcji oraz
stale zmniejszającego się zatrudnienia.
Zmniejszenie liczby pracowników zatrudnionych w warunkach zagrożenia czynnikami związanymi ze
środowiskiem pracy wynika nie tylko z likwidacji i modernizacji przestarzałych technologii, ale również
z wydzielania się ze struktur zakładów hutniczych nowych podmiotów gospodarczych oraz ze
znacznego ograniczenia produkcji wyrobów hutniczych. Choroby zawodowe stwierdzane są u
pracowników, którzy przez wiele lat zatrudnieni byli w warunkach przekroczenia dopuszczalnych norm
czynników szkodliwych dla zdrowia. Dominuje tu przede wszystkim uszkodzenie słuchu (około 65%
wszystkich chorób zawodowych).
Prowadzony od kilku lat proces restrukturyzacji i przekształceń własnościowych zakładów hutniczych z
punktu widzenia bezpieczeństwa i higieny pracy przyniósł tak pozytywne, jak i negatywne rozwiązania.
Do pozytywnych zjawisk należy zaliczyć przykładowo całkowite wyeliminowanie przestarzałej
technologii wytapiania stali w piecach martenowskich oraz powszechne stosowanie ciągłego odlewania
stali.
Do pozytywnych zjawisk należy również zaliczyć to, że coraz więcej zakładów hutniczych decyduje się
na wdrożenie systemu zarządzanie bezpieczeństwem i higieną pracy (Huta "BANKOWA" Sp. z o.o.
uzyskała certyfikat systemu zarządzania bezpieczeństwem
i higieną pracy, a w Hucie "FLORIAN" S.A. przystąpiono do jego wdrażania).
Do negatywnych zjawisk natomiast należy zaliczyć drastyczny spadek wprowadzania w ostatnim
okresie nowoczesnych technologii z powodu trudnej sytuacji finansowej zakładów hutniczych.
Prowadzone modernizacje i remonty budynków, hal produkcyjnych, maszyn, urządzeń i procesów
technologicznych wynikają przede wszystkim z potrzeby zapewnienia odpowiedniej jakości
produkowanych wyrobów hutniczych oraz ograniczenia wielkości zatrudnienia, a tym samym
zmniejszenia kosztów produkcji. Poprawa warunków pracy zatrudnionych pracowników jest
uzyskiwana jakby przy okazji przeprowadzanych, wymuszonych modernizacji i remontów, względnie
realizacji decyzji wydawanych przez organy nadzoru nad warunkami pracy, w tym inspektorów pracy.
Stwierdzono również narastanie problemów związanych z zaopatrzeniem pracowników w odpowiednią
odzież i obuwie robocze oraz środki ochrony indywidualnej, jak również z zapewnieniem środków
higieny osobistej. W poprzednich latach nie ujawniono nieprawidłowości w tym zakresie, natomiast w
bieżącym roku stwierdzono je w 3 zakładach hutniczych.
Obowiązujące od 1 stycznia 2002 r. rozporządzenie Ministra Gospodarki z dnia 20 września 2001 r. w
sprawie bhp w hutach żelaza nie spełnia zamierzonych funkcji, z uwagi na poziom obecnie stosowanych
rozwiązań w procesach hutniczych. W aktualnej formie rozporządzenie jest raczej instrukcją, a nie
przepisem. Łączy uregulowania ujęte w rozporządzeniu Ministrów z 16 grudnia 1961 r. w sprawie bhp
w hutach żelaza z wydanymi
w późniejszych latach, w formie książkowej, instrukcjami branżowymi ówczesnego Zjednoczenia
Hutnictwa Żelaza i Stali oraz Polskimi Normami. Ze względu na różnorodność stosowanych w
hutnictwie technologii taka szczegółowa forma może dotyczyć wyłącznie wybranych zagadnień.
Autorzy tekstu rozporządzenia skoncentrowali swoją uwagę na istotnych zagadnieniach, ale w wielu
przypadkach odnoszących się do nie spotykanych lub rzadko stosowanych już w zakładach hutniczych
rozwiązań (np. doły żużlowe, żerdzie zatyczkowe, wozy rozlewnicze, koła zamachowe walcarek,
suwnice wsadzarkowe).
Pomimo obszernego opracowania w rozporządzeniu nie znalazły się między innymi uregulowania
dotyczące bezpieczeństwa pracy przy eksploatacji konwertorów, obróbki pozapiecowej, ciągnienia rur.
Niektóre zapisy ujęte w rozporządzeniu znajdują swoje uregulowania w innych przepisach
szczegółowych. Kilka hut w pismach do Ministerstwa Gospodarki zakwestionowało celowość
dostosowania się do niektórych zapisów ujętych w rozporządzeniu. Potwierdzeniem nie dostosowania
do aktualnie stosowanych w zakładach hutniczych technologii są udzielone odpowiedzi, cytaty:
"niemniej jednak wyrażamy pogląd, że pracodawca może zastosować zabezpieczenia ruchu na terenie
zakładu w taki sposób, by zapewniały spełnienie postanowień: rozporządzenia Ministra Gospodarki w
sprawie bhp
w hutach żelaza lub rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 26 września 1997 r. w
sprawie ogólnych przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy (Dz. U. Nr 129, poz.844)", "W związku ze
zmianą dotychczas stosowanego transportu kolejowego na wydziałach produkcyjnych i przejście na
transport samochodowy, może być dopuszczony ruch dwukierunkowy tych środków na wydziałach
produkcyjnych pod warunkiem, że drogi wewnętrzne spełniać będą wymagania określone w Polskich
Normach dotyczących transportu wewnętrznego".
Podstawowe nieprawidłowości ujawniane w trakcie kontroli dotyczą wypłacania wynagrodzeń i innych
świadczeń ze stosunku pracy. Główną przyczyną tego zjawiska jest pogarszająca się od 1999 r. sytuacja
finansowa hutnictwa. W latach 1999 - 2001 wydatkowano jedynie 1,4 mln zł z tytułu nakładów na
inwestycje, wobec zakładanych w Programie Restrukturyzacji Przemysłu Hutnictwa Żelaza i Stali z
czerwca 1998 r. - 5,6 mln zł.
W 2001 r. polskie hutnictwo odnotowało ujemne wyniki finansowe w stosunku do 2000 r.; spadła
produkcja i pogorszyła się relacja wielkości eksportu do importu. Spadek produkcji wyrobów gotowych
w 2001 r. doprowadził do wyraźnego pogorszenia wyników ekonomiczno - finansowych całej branży
hutniczej, hut i wydzielonych z ich majątku spółek, dla których huty pozostały głównymi
kontrahentami. Wzrosło zadłużenie i pogorszyła się płynność finansowa tego sektora, który znalazł się
w sytuacji kryzysowej. Miało to bezpośredni wpływ na niemożność realizowania obowiązków wobec
pracowników, zarówno w sferze wynagrodzeń, jak i bezpieczeństwa i higieny pracy.
W celu usunięcia stwierdzonych nieprawidłowości inspektorzy pracy wydali ogółem 229 decyzji
nakazowych, w tym 9 dotyczących wstrzymania prac oraz 6 skierowania 10 pracowników do innych
prac. Zastosowano 5 mandatów kredytowanych na kwotę 1.350 zł. oraz skierowano 2 wnioski do sądu o
ukaranie. Do pracodawców skierowano 22 wystąpienia zawierające ogółem 112 wniosków.
W wyniku realizacji decyzji nakazowych:
wyeliminowano nieprawidłowości związane z eksploatację maszyn i urządzeń, co wpłynęło na
ograniczenie zagrożenia wypadkowego dla 348 pracowników,
obniżono natężenie hałasu do poziomu poniżej obowiązujących norm, co wpłynęło na poprawę
warunków pracy dla 256 pracowników,
obniżono stężenie zapylenia do poziomu poniżej obowiązujących norm, co wpłynęło na poprawę
warunków pracy dla 357 pracowników,
wyeliminowano zagrożenia związane z natężeniem wibracji, co wpłynęło na poprawę warunków pracy
dla 77 pracowników,
obniżono wielkość promieniowania podczerwonego i promieniowania elektromagnetycznego do
poziomu obowiązujących norm, co wpłynęło na poprawę warunków pracy dla 60 pracowników,
wyeliminowano nieprawidłowości związane z nieprawidłowym oświetleniem, co wpłynęło na poprawę
warunków pracy dla 486 pracowników,
wyeliminowano nieprawidłowości związane z transportem wewnątrzzakładowym, co wpłynęło na
poprawę warunków pracy dla 167 pracowników,
wyeliminowano zagrożenia upadkiem z wysokości, co wpłynęło na poprawę warunków pracy dla 70
pracowników,
zapewniono odpowiednie pomieszczenia higieniczno - sanitarne dla 400 pracowników,
zainstalowano wodne natryski ratunkowe i urządzenia do płukania oczu, co wpłynęło na poprawę
warunków pracy dla 220 pracowników.
Przemysł hutniczy posiada nadal znaczenie strategiczne dla gospodarki krajowej
i tylko aktywne instrumenty ustawowe mogą wydobyć go z zapaści. Inicjatywy naprawcze
podejmowane przez zarządy poszczególnych hut, a umożliwiające ich przetrwanie, będą miały
wyłącznie charakter doraźny, tak jak doraźne będą efekty kontroli inspektorów pracy.
Wydaje się również pilnym dokonanie nowelizacji rozporządzenia Ministra Gospodarki z 20 września
2001 r. w sprawie bhp w hutach żelaza, gdyż jego zapisy nie są adekwatne do aktualnie stosowanych
procesów i technologii w hutnictwie.
0. Budownictwo
Stan bezpieczeństwa i higieny pracy na placach budowy oraz przy wykonywaniu prac remontowych od
szeregu lat nie ulega znaczącej poprawie. Podstawą do wyrażenia takiej opinii jest analiza wskaźnika
charakteryzującego stan warunków pracy, tj. wypadków przy pracy.
W 2002 roku inspektorzy Okręgowego Inspektoratu Pracy w Katowicach zbadali okoliczności i
przyczyny 93 wypadków przy pracy zaistniałych w budownictwie (20,1% ogółu
wypadków przy pracy), w tym: 19 śmiertelnych (18,8% ogółu) i 29 ciężkich (19,5%). Na zaistniałe
wypadki w dużej mierze wpływ miał przede wszystkim tzw. czynnik ludzki związany z
nieprawidłowym lub niewłaściwym zachowaniem pracowników, nie używaniem ochron
indywidualnych, a także lekceważeniem zagrożeń przez pracodawców i samych pracowników.
Jedną z przyczyn niezadowalającego stanu bezpieczeństwa pracy w budownictwie, jest bardzo duża
konkurencja w tej branży, co w powiązaniu ze skróceniem czasu realizacji inwestycji powoduje, że
pracodawcy dążą do maksymalnego obniżenia kosztów wykonania usługi. Odbywa się to przede
wszystkim poprzez oszczędzanie oraz zmniejszanie nakładów finansowych na szkolenie pracowników,
na zakup odpowiednich środków ochrony indywidualnej i sprzętu technicznego, odpowiadającego
wymaganiom przepisów (np. rusztowań) oraz urządzeń zabezpieczających. Istotnym problemem jest
także pośpiech w wykonaniu usługi. Zmusza to niejednokrotnie zarówno pracodawców, jak i
pracowników do naruszania, bądź wręcz omijania przepisów bhp.
Nie bez znaczenia jest również sytuacja ekonomiczna kraju i co za tym idzie zła kondycja finansowa
zakładów pracy oraz wysoka stopa bezrobocia. Pracodawcy stosują najróżniejsze formy oszczędzania,
jednak najczęściej odbywa się to kosztem bezpieczeństwa pracowników. Pracownicy natomiast, często
pod groźbą utraty zatrudnienia, godzą się niejednokrotnie na pracę w każdych warunkach.
W roku 2002 inspektorzy pracy działający w ramach Okręgowego Inspektoratu Pracy
w Katowicach przeprowadzili ogółem 1.962 kontrole placów budowy realizowanych przez 1.398
przedsiębiorstw budowlanych, zatrudniających blisko 49,8 tys. pracowników. Kontrolami objęto place
budów, na których prowadzone były zadania inwestycyjne, związane z realizacją obiektów
budowlanych wymagających pozwolenia na budowę.
W wyniku czynności kontrolnych inspektorzy wydali 13.051 decyzji nakazowych,
z czego 1.043 dotyczyły wstrzymania prac stwarzających bezpośrednie zagrożenie dla życia i zdrowia
480 skierowania 1.085 pracowników do innych prac z powodu braku odpowiednich kwalifikacji i
uprawnień, a także wykonywania prac niebezpiecznych bez ochron indywidualnych. Do pracodawców
skierowano wystąpienia zawierające 8.659 wniosków.
Za stwierdzone wykroczenia przeciwko prawom pracownika 956 osób ukarano mandatami
kredytowanymi na kwotę 320.270 zł., a w stosunku do 122 osób skierowano wnioski do sądów
grodzkich.
Do podstawowych nieprawidłowości stwierdzanych na placach budowy przez inspektorów pracy, z
zakresu technicznego bezpieczeństwa pracy zaliczyć należy:
wadliwy stan rusztowań metalowych,
Stwierdzone w tym względzie nieprawidłowości najczęściej ujawniano w rusztowaniach
typu "Warszawa" oraz rusztowaniach ramowych i dotyczyły niewłaściwego ich
posadowienia, braku barierek ochronnych (bocznych), ciągów komunikacyjnych oraz
pełnych pomostów roboczych. W większości przypadków rusztowania te nie były
odebrane przez nadzór techniczny, potwierdzony wpisem do dziennika budowy lub
protokolarnym odbiorem,
nieprawidłową eksploatacją urządzeń i instalacji elektrycznych,
Nieprawidłowości te dotyczyły wadliwego rozprowadzenia energii po placu budowy oraz
nie zabezpieczenia przewodów elektrycznych przed mechanicznym uszkodzeniem.
Ponadto nie dokonywano przeglądu tych instalacji oraz pomiarów skuteczności ochrony
przeciwporażeniowej,
stosowanie niesprawnego technicznie sprzętu budowlanego i narzędzi,
Nieprawidłowości te dotyczyły ręcznych wciągarek do transportu pionowego, braku
osłon części wirujących przy maszynach, niestabilnego posadowienia i braku zadaszenia
na stanowiskach obsługi pracy. Ponadto stwierdzono przypadki używania niesprawnych
technicznie zawiesi, stanowiących wyposażenie żurawi,
brak wymaganych przepisami uprawnień,
W trakcie kontroli inspektorzy stwierdzali, że obsługę maszyn budowlanych powierzano
pracownikom, którzy nie posiadali wymaganych przepisami uprawnień do ich obsługi,
brak wyznaczenia stref niebezpiecznych,
Nieprawidłowości dotyczyły oznakowania i wyznaczenia stref niebezpiecznych wokół
robót prowadzonych na wysokości oraz w obrębie pracy sprzętu budowlanego, w
szczególności żurawi,
nieprawidłowe prowadzenie robót ziemnych,
Roboty w wykopach prowadzono bez zabezpieczenia ścian, urobek składowano
w klinie odłamu gruntu oraz nie zapewniono, zgodnie z przepisami, zejść do wykopów,
brak spełnienia wymagań przepisów w zakresie rodzaju i wielkości pomieszczeń higieniczno sanitarnych,
Zorganizowane prowizoryczne zaplecza higieniczno - sanitarne nie odpowiadały
wymogom przepisów, co do powierzchni, wydzielania szatni, umywalni, jadalni. Ponadto
stwierdzano w nich ogólny nieporządek i bałagan,
brak lub niestosowanie odzieży roboczej i sprzętu ochron osobistych,
Stwierdzone nieprawidłowości dotyczyły braku wyposażenia pracowników w sprzęt
ochron osobistych, przede wszystkim kasków ochronnych, ochron oczu, zabezpieczeń
przed upadkiem z wysokości, a także odzieży i obuwia roboczego,
brak szkoleń i badań lekarskich.
Przeprowadzone przez inspektorów pracy kontrole wykazały, że konsekwencją występowania zagrożeń
na kontrolowanych budowach były błędy popełnione przez firmy je realizujące, na etapie
przygotowania procesu budowy oraz wykonawstwa robót. Na występujące w procesie budowy
nieprawidłowości wpływ miały następujące przyczyny:
brak wdrożenia w firmach budowlanych sytemu zarządzania sprawami bezpieczeństwa i higieny pracy,
brak opracowanych projektów organizacji robót w części dotyczącej metod ich bezpiecznego
prowadzenia. Na powyższe niewątpliwie wpływ ma fakt, iż z obowiązujących przepisów nie wynika w
sposób jednoznaczny, kto takie projekty winien opracować. W praktyce nie są one opracowane,
ponieważ zarówno inwestor, jak
i firmy realizujące roboty budowlane, nie chcą ponosić z tego tytułu dodatkowych kosztów,
brak dokonania odbioru zagospodarowania placu budowy. Kontrole potwierdzają, że występujące
uchybienia w zakresie rozlokowania w ustalonych granicach zaplecza higieniczno - sanitarnego, maszyn
i urządzeń technicznych, placów składowych oraz dróg komunikacyjnych i przejść mają istotny wpływ
na występujące w czasie prowadzenia budowy nieprawidłowości,
niewłaściwa organizacja stanowisk pracy, w szczególności przy wykonywaniu prac
na wysokości. Stwierdzono jednak poprawę istniejącego stanu w odniesieniu do rusztowań rurowych i
ramowych w sytuacji, gdy są one dostarczane i montowane na placu budowy przez wyspecjalizowane
firmy,
niski poziom wiedzy z zakresu bhp pracowników,
tolerowanie przez nadzór techniczny odstępstw od obowiązujących przepisów i zasad bhp poprzez
pomijanie niektórych faz procesu budowlanego, niezbędnych do bezpiecznego wykonania robót,
narzucanie wykonawcom bardzo krótkich, niekiedy wręcz nierealnych, terminów realizacji inwestycji,
tym bardziej, że często w trakcie inwestycji dochodzi do zmian w projektach budowlanych. Takie
postępowanie powoduje spiętrzenie prac i wykonawców na małej przestrzeni, a to w konsekwencji
potęguje zagrożenia wypadkowe.
Nie ulega wątpliwości, że na niezadowalający stan warunków pracy branży budowlanej pośrednio mają
wpływ takie czynniki, jak trudna sytuacja na rynku budowlanym oraz brak frontu robót. Według oceny
pracodawców na powyższe niewątpliwy wpływ mają również uregulowania prawne, wynikające z
przepisów ustawy o zamówieniach publicznych. Przepisy te preferują firmy nie przygotowane
technicznie i organizacyjnie do prowadzenia robót, ze względu na fakt, że głównym kryterium, jakim
kierują się inwestorzy przy doborze firm wykonawczych, jest jak najniższa cena wykonania usługi.
W tej sytuacji konkurencyjność na rynku budowlanym zamiast stymulować działania zmierzające do
poprawy warunków pracy, wywołuje odwrotny skutek. Powoduje to
w konsekwencji, że zarówno w dużych, jak i w małych firmach budowlanych zmniejsza się nacisk na
bezpieczeństwo i higienę pracy.
Te czynniki nie mogą jednak stanowić podstawy do tolerowania przez nadzór techniczny oraz osoby
kierujące pracownikami, zagrożeń na placach budowy. Tym bardziej, że wyeliminowanie zagrożeń w
szeregu przypadków nie wymaga nakładów finansowych, lecz konkretnych działań organizacyjnych
podjętych zarówno przez pracodawców, jak i pracowników.
Od szeregu lat daje się zaobserwować występowanie w tej branży zjawisk patologicznych, związanych z
występowaniem tzw. "szarej strefy". Do tych niekorzystnych zjawisk w zakresie stosunków pracy
zaliczyć należy:
łamanie przepisów prawa poprzez zatrudnianie pracowników "na czarno" bez uprzednio zawartych
umów na piśmie,
zawieranie w miejsce umów o pracę umów cywilno - prawnych, tj. umów zlecenia
i umów o dzieło,
omijanie przepisów prawa poprzez powierzanie robót osobom prowadzącym działalność gospodarczą na
własny rachunek (samozatrudnienie), które wykonują roboty budowlane w warunkach ścisłej kooperacji
technicznej i podporządkowania
w procesie technologicznym kierownikowi budowy lub kierownikowi robót.
Należy zaznaczyć, że konsekwentne działanie inspektorów pracy, zwłaszcza podczas kontroli budów,
przyczyniło się w znacznym stopniu do wyeliminowania potencjalnych zagrożeń wypadkowych. Stało
się to dzięki wydanym decyzjom nakazowym, w tym wstrzymania prac stwarzających bezpośrednie
zagrożenie dla życia i zdrowia pracowników. Są to efekty niewymierne, jednak z całą pewnością można
uznać, że na skutek tych działań usunięto zagrożenia mogące powodować wypadki i być źródłem
nieszczęść i tragedii osobistych, zarówno pracowników, jak i ich najbliższych. W konsekwencji
działania te spowodowały, iż budżet państwa nie został narażony na straty finansowe ponoszone z tego
tytułu.
W celu upowszechnienia wiedzy z zakresu ochrony pracy, w tym technicznego bezpieczeństwa pracy,
nawiązano ścisłą współpracę z izbami budownictwa oraz związkami pracodawców działającymi na
terenie województwa śląskiego. Na organizowanych okresowo naradach inspektorzy pracy
przekazywali informacje w zakresie zagrożeń wypadkowych i zawodowych w oparciu o materiały
zebrane podczas kontroli placów budów. Omawiano okoliczności i przyczyny zaistniałych wypadków
przy pracy w budownictwie, ze szczególnym zwróceniem uwagi na popełnione błędy w trakcie
realizacji robót budowlanych. Opracowywano wspólne propozycje działań zmierzających do
wyeliminowania
w przyszłości podobnych zdarzeń wypadkowych. Na kwartalnych spotkaniach z pracodawcami
udzielano także porad z zakresu prawa pracy i interpretacji przepisów.
Należy nadmienić, że pomimo działań podejmowanych przez Państwową Inspekcję Pracy, występują
duże trudności z nawiązaniem kontaktu z pracodawcami małych firm budowlanych, którzy nie są
zrzeszeni w żadnej organizacji pracodawców. W zakładach przez nich prowadzonych występuje dużo
uchybień, zarówno z zakresu technicznego bezpieczeństwa pracy, jak i prawa pracy. Jednak w miarę
możliwości wspomaga się ich poradami oraz przekazuje literaturę fachową (broszury tematyczne
wydane przez Główny Inspektorat Pracy, takie jak: "Prace na wysokości", "Roboty ziemne", "Ręczne
prace transportowe").
Podjęto również działania promocyjno - informacyjne zmierzające do zainteresowania firm
budowlanych tematyką związaną z wdrożeniem systemu zarządzania sprawami bhp oraz uzyskaniem
tzw. "Świadectwa Państwowej Inspekcji Pracy".
0. Energetyka
W roku 2002 inspektorzy pracy działający w ramach Okręgowego Inspektoratu Pracy w
Katowicach przeprowadzili pięć kontroli w zakładach rozdziału i dystrybucji energii
elektrycznej pracujących w ramach krajowego systemu elektroenergetycznego.
Przedmiotem przeprowadzonego rozpoznania była ocena wpływu przekształceń
własnościowych, jakie miały miejsce w kontrolowanych zakładach na stan warunków
pracy. Kontrole zostały przeprowadzone w trzech spółkach akcyjnych z większościowym
udziałem Skarbu Państwa oraz w dwóch spółkach z ograniczoną odpowiedzialnością
należących do Grupy Kapitałowej Górnośląskiego Zakładu Elektroenergetycznego S.A.,
w którym proces przekształceń własnościowych został zakończony. Skontrolowane
zakłady są reprezentatywne dla sektora przesyłu i dystrybucji energii elektrycznej w
zakresie warunków pracy ze względu na stosowanie tych samych zasad organizacji
bezpiecznej pracy oraz technologii eksploatacji urządzeń i sieci przesyłowych i
rozdzielczych.
Wszystkie skontrolowane zakłady zatrudniały ponad 5,2 tys. pracowników, w tym blisko
1,5 tys. kobiet. Problem wpływu przekształceń własnościowych w elektroenergetyce
zawodowej na przestrzeganie przepisów technicznego bezpieczeństwa pracy oraz prawa
pracy kontrolowany był przez inspektorów pracy po raz pierwszy, dlatego też nie
odniesiono się do wyników kontroli z lat ubiegłych.
Najbardziej istotnymi nieprawidłowościami, które zostały stwierdzone w zakresie
prawnej ochrony pracy, były naruszenia przepisów o czasie pracy pracowników
dyspozycji ruchu (koordynacji ruchu) zatrudnionych w ruchu ciągłym, związane z
przekraczaniem dobowych limitów czasu pracy oraz rocznych dopuszczalnych limitów
godzin nadliczbowych. Zatrudnianie tej grupy pracowników w przekroczonych
dobowych normach czasu pracy jest związane z charakterystycznym dla kontrolowanej
branży zjawiskiem pozostawania pracownika dyspozycji ruchu (koordynacji ruchu) na
stanowisku pracy do czasu przekazania zmiany następcy. Czas pracy związany z
przekazywaniem zmian nie był ewidencjonowany oraz uwzględniany w ogólnym
rozliczeniu czasu pracy. Zatrudnianie pracowników ww. grupy zawodowej w godzinach
nadliczbowych w rocznym wymiarze godzin nadliczbowych większym niż określony w
art. 133 § 2 Kodeksu pracy było związane z koniecznością częstego zatrudniania
pracowników w soboty, niedziele i święta bez możliwości kompensacji pracy
wykonywanej innymi dniami wolnymi. Źródłem tego zjawiska jest konieczność
zatrudniania na stanowiskach dyspozytorów ruchu (koordynatorów ruchu) pracowników
o bardzo dużym doświadczeniu zawodowym, posiadających praktyczną znajomość
układów i sieci elektroenergetycznych, których ruch jest koordynowany. Praktyczne
przygotowanie pracowników na stanowiska dyspozytorów ruchu jest procesem
długotrwałym. Powyższe jest przyczyną niedoborów kadrowych w tej grupie zawodowej
będącą źródłem opisanych wyżej naruszeń przepisów o czasie pracy.
Nieprzestrzeganie przepisów prawa pracy przy udzielaniu urlopów wypoczynkowych,
polegające na permanentnym nieudzielaniu urlopów wypoczynkowych w roku
kalendarzowym, w którym pracownicy nabywają do niego prawo, spowodowało
zjawisko narastania zaległości urlopowych. Przedstawiona nieprawidłowość była
spowodowana koniecznością pracy w ruchu ciągłym pracowników określonych grup
zawodowych, np. pracowników pogotowia energetycznego czy dyspozycji ruchu
(koordynacji ruchu).
W żadnym z zakładów objętych kontrolami nie miały miejsca zwolnienia grupowe
pracowników w związku z przeprowadzanymi procesami restrukturyzacji.
Z analizy stwierdzonych nieprawidłowości wynika, że najwięcej naruszeń przepisów
w sferze technicznego bezpieczeństwa pracy, istotnych z punktu widzenia specyfiki
stosowanych technologii związanych z przesyłem i rozdziałem energii elektrycznej,
stwierdzono w zakresie niewykonywania określonych zabiegów eksploatacyjnych lub
wykonywania ich w wydłużanych czasookresach. Charakterystyczne było np. nie
wykonywania pomiarów potencjałów ziemnozwarciowych wynoszonych z rozdzielni
wysokiego napięcia, czy też niewykonywanie pomiarów oporności uziemień ochronnych
w stacjach wysokiego oraz średniego napięcia, czy też całkowite zaniechanie
wykonywanie badań stanu izolacji
w sieciach niskiego napięcia. Dodatkowym czynnikiem powodującym opisane
nieprawidłowości w ocenie kontrolujących był brak należytej staranności o stan
techniczny maszyn, urządzeń, obiektów stacyjnych oraz sieci, spowodowany przez
rutynowe działanie osób prowadzących eksploatację urządzeń służących do przesyłu i
rozdziału energii. Potwierdzeniem przedstawionej tezy był przykład nie podejmowania
przez okres czterech lat działań mających na celu usunięcie usterek w sieci niskiego
napięcia stwierdzonych w wyniku pomiarów ochrony przed dotykiem pośrednim na
jednym z obiektów stacyjnych sieci rozdzielczej wysokiego napięcia.
W wyniku kontroli przeprowadzonych w zakładach przesyłu i dystrybucji energii
elektrycznej wydano łącznie 162 decyzje administracyjne, a do pracodawców skierowano
5 wystąpień, które zawierały łącznie 77 wniosków.
Za stwierdzone wykroczenia ukarano 8 pracowników kierujących
pracowniczymi mandatami kredytowymi na łączną kwotę 2.500 zł.
zespołami
W ramach działań profilaktycznych w tej branży nawiązano współpracę z Naczelną
Organizacją Techniczną w Katowicach. Efektem tej współpracy było zaprezentowanie
w dniu 18.04.2002 r. na seminarium dla rzeczoznawców SEP problematyki dotyczącej
bezpieczeństwa eksploatacji urządzeń i instalacji energetycznych oraz zagadnień
dotyczących ochrony przed porażeniami w sieciach niskiego napięcia oraz w sieciach o
napięciu znamionowym wyższym od 1 kV. Przedyskutowano również zagadnienia
doboru technicznych środków ochrony przed porażeniami w zależności od
projektowanych układów sieciowych i warunków pracy sieci. Ponadto inspektorzy pracy
przedstawili typowe nieprawidłowości dotyczące eksploatacji urządzeń i sieci oraz
wykonywania pomiarów ochrony przeciwporażeniowej dla sieci niskiego i wysokiego
napięcia.
W dniu 22.04.2002 r. w Rejonie Wysokich Napięć Chorzów GZE Sp. z o.o. odbyło się
spotkanie pracowników grup pomiarowych z udziałem inspektora pracy, w trakcie
którego wypracowano jednolitą dla wszystkich spółek wykonawczych Grupy
Kapitałowej GZE S.A. metodykę wykonywania oraz dokumentowania badań ochrony
przed dotykiem bezpośrednim oraz dotykiem pośrednim dla różnych układów sieciowych
występujących w obiektach elektroenergetycznych, pomiarów oporności sieci uziemień
w rozdzielniach prądu stałego, pomiarów rażeniowych napięć dotykowych dla napięć
powyżej 1 kV.
W wyniku przeprowadzonych kontroli zobligowano pracodawców do dokonywania
oceny zagrożenia porażeniowego występującego w rejonie rozdzielń i stacji średniego
i wysokiego napięcia, zgodnie z postanowieniami zawartymi w zasadach eksploatacji
urządzeń, instalacji i sieci rozdzielczej, opracowanych przez poszczególnych
kontrolowanych operatorów systemu rozdzielczego, z uwzględnieniem pomiarów
oporności siatki uziemiającej oraz wysokich potencjałów ziemnozwarciowych
wynoszonych z rozdzielń wysokiego napięcia. Jest to szczególnie istotne dla
wyeliminowania zagrożeń porażeniowych, które mogłyby występować w obiektach
elektroenergetycznych lub ich obrębie. Przedstawiony efekt ma również duże znaczenie
dla bezpieczeństwa eksploatacji sieci średniego i wysokiego napięcia pracujących w
różnych układach sieciowych.
Efektem działań inspektorów pracy było również znowelizowanie do obowiązującego
stanu prawnego zapisów w zasadach eksploatacji urządzeń, instalacji i sieci rozdzielczej
obowiązujących w Grupie Kapitałowej GZE S.A. w Gliwicach, dotyczących
częstotliwości
i zakresu wykonywania badań ochrony przed dotykiem bezpośrednim i pośrednim dla
instalacji zlokalizowanych w obiektach elektroenergetycznych.
Podjęte przez inspektorów pracy działania z zakresu prawa pracy pozwoliły na usu-nięcie
stwierdzonych, typowych dla kontrolowanej branży, nieprawidłowości dotyczących m.in.
czasu pracy dyspozytorów (pracowników koordynacji ruchu systemu rozdzielczego),
sposobów ewidencjonowania czasu pracy z uwzględnieniem specyfiki branżowej
związanej w usuwaniem skutków awarii występujących w systemie rozdzielczym.
Działania inspektorów pracy doprowadziły m.in. do przyspieszenia działań zarządu
Grupy Kapitałowej GZE S.A. w Gliwicach zmierzających do utworzenia jednej
Centralnej Dyspozycji Ruchu, wspólnej dla spółek wykonawczych wysokich oraz
średnich i niskich napięć. Opisane przedsięwzięcia mają na celu zwiększenie liczby osób
dopuszczonych do wykonywania czynności zakładowych dyspozytorów ruchu oraz
rejonowych koordynatorów ruchu, co istotnie wpłynie na poprawę przestrzegania
przepisów prawa pracy dotyczących czasu pracy oraz udzielania urlopów
wypoczynkowych.
W zakresie eksploatacji urządzeń i sieci zasilanych napięciem większym od 1 kV stan
prawny jest niejasny, ze względu na brak powszechnie obowiązujących przepisów
dotyczących ochrony przeciwporażeniowej i dlatego prowadzący eksploatację mogą w
dowolny sposób kształtować zakres czynności pomiarowych niezbędnych do ustalenia
zagrożenia porażeniowego. Przykładowo: ze względu na brak jednoznacznych regulacji
prawnych nie ma obowiązku wykonywania pomiarów potencjałów ziemnozwarciowych
wynoszonych
z obiektów elektroenergetycznych przez różnego rodzaju konstrukcje. Ocena ww.
parametru
ma
istotne
znaczenie
dla
bezpieczeństwa
ruchu
urządzeń
elektroenergetycznych zlokalizowanych w obszarach o gęstej zabudowie.
Mając na uwadze powyższe stwierdzenie niezbędne są działania mające na celu
wprowadzenie jako przepisu prawa postanowień Polskiej Normy PN - E - 05115
"Instalacje elektroenergetyczne o napięciu nominalnym powyżej 1 kV prądu zmiennego",
która
w swoich zapisach zawiera niezbędną wiedzę inżynierską dotyczącą ww. problematyki.
Przedstawione stwierdzenia są szczególnie istotne w tych zakładach, w których efektem
prowadzonej restrukturyzacji jest dążenie do wzrostu sprzedaży energii elektrycznej przy
jednoczesnej minimalizacji kosztów związanych z utrzymaniem sieci przesyłowo rozdzielczej.
Wskazanym jest również wprowadzenie jako przepisu prawa warunków technicznych, na
mocy których stopniowo eliminowano by konieczność stosowania ręcznie sterowanych
odłączników liniowych na sieciach rozdzielczych pracujących z izolowanym punktem
neutralnym. Jest to szczególnie istotne w świetle przedstawionych wyżej stwierdzeń
dotyczących ochrony przeciwporażeniowej oraz ze względu na zjawisko dwufazowych
doziemnych prądów zwarciowych, które istotnie wpływają na wzrost zagrożenia
porażeniowego w opisanych wyżej układach sieciowych.
1. Transport kolejowy
Prowadzona od kilku lat restrukturyzacja zakładów transportu kolejowego (PKP)
z punktu widzenia bezpieczeństwa i higieny pracy przyniosła tak pozytywne, jak i negatywne efekty.
W ostatnich dwóch latach w zakładach objętych kontrolami nastąpiła znaczne zmniejszenie zagrożeń dla
zatrudnionych pracowników polegające na:
poprawie stanu bezpieczeństwa ruchu pociągów na terenie Zakładów Linii Kolejowych, Zakładów
Przewozów Towarowych, Zakładów Taboru oraz Zakładów Energetyki poprzez częściową wymianę
oraz naprawę części rozjazdowych, elementów nawierzchni torowej, zabudowę stabilizatorów iglic w
rozjazdach na głównych liniach kolejowych, wymianę zużytych podrozjezdnic w rozjazdach
krzyżowych podwójnych oraz przeprowadzeniu naprawy głównego toru nr 1 na linii Katowice - Tczew
na odcinku Bytom - Tarnowskie Góry z przywróceniem rozkładowej prędkości pociągów, jak również
naprawie głównej torów na grupie postojowej wagonów osobowych w Katowicach - Zawodziu,
poprawie bezpieczeństwa eksploatacji kotłowni węglowych w wyniku usprawnienia wentylacji,
wykonaniu izolacji cieplnej rurociągów wody obiegowej w obrębie kotłowni, udrożnieniu instalacji
kanalizacyjnej,
zapewnieniu odpowiednich pomieszczeń spełniających wymogi określone w przepisach prawa pod
względem kubatury, powierzchni i wysokości, na skutek likwidacji części dotychczasowych
pomieszczeń o niskim standardzie, które zostały przekazane PKP S.A. Zakładom Nieruchomości,
zapewnieniu wymaganego natężenia oświetlenia elektrycznego w eksploatowanych obiektach, jak
również terenach stacyjnych, gdzie dokonywane są czynności manewrowe poprzez zmianę źródeł
oświetlenia, wymianę instalacji elektrycznej, bieżące uzupełnianie lamp oświetleniowych,
poprawie stanu pomieszczeń i urządzeń higieniczno - sanitarnych poprzez modernizację umywalni i
ubikacji,
poprawie bezpieczeństwa użytkowania urządzeń stanowiących wyposażenia pomieszczeń (chłodziarki,
czajniki bezprzewodowe, piece grzewcze akumulacyjne, tablice rozdzielcze) poprzez wymianę kabli
przyłączeniowych z dodatkowym obwodem ochronnym do sieci zasilającej 220 V, zabudowę tablic
różnicowoprądowych,
poprawie stanu wyposażenia pracowników w odzież i obuwie robocze oraz środki ochrony
indywidualnej z wymaganym certyfikatem bezpieczeństwa.
Utworzenie w wyniku restrukturyzacji dużych zakładów (Zakłady Linii Kolejowych, Zakłady
Przewozów Towarowych, Zakłady Taboru, Zakłady Przewozów Pasażerskich, Zakłady Energetyki)
zwiększyło możliwość wdrożenia systemów zarządzania sprawami bezpieczeństwa i higieny pracy oraz
ryzyka zawodowego. Restrukturyzacja i przekształcenia własnościowe nie wpłynęły natomiast
pozytywnie na stan przestrzegania przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy w zakładach PKP z uwagi
na:
brak samodzielności decyzyjnej i finansowej utrudniający kierownikom zakładów PKP realizację
spoczywających na nich obowiązków wynikających z przepisów prawa pracy, co ma wpływ na
utrzymywanie budynków, torów kolejowych, sieci trakcyjnej oraz obiektów inżynieryjnych,
nieuregulowany stan prawny własności obiektów zajmowanych i proponowanych do przejęcia, który
praktycznie uniemożliwia przeprowadzanie planowych remontów obiektów i ich modernizacji zgodnie z
obowiązującymi przepisami,
brak możliwości utrzymania we własnym zakresie wynajmowanych obiektów budowlanych w
odpowiednim stanie technicznym przez właściciela - PKP S.A. Zakład Nieruchomości w Warszawie,
niezachowanie cykli naprawczych i ograniczone naprawy główne obiektów i urządzeń nawierzchni
torowej, zabezpieczeń ruchu kolejowego i taboru trakcyjnego
z uwagi na brak dostatecznych środków finansowych w dyspozycji zakładów w stosunku do
istniejących potrzeb. W trybie awaryjnym dokonywane są jedynie niezbędne zakupy na likwidację
skutków wydarzeń,
systematyczne zmniejszanie stanu zatrudnienia pracowników, szczególnie w zespołach roboczych,
wymuszone trwającym procesem restrukturyzacji w jednostkach PKP S.A.,
plaga kradzieży urządzeń infrastruktury kolejowej, która powoduje duże straty materialne i wzrost
zagrożenia bezpieczeństwa ruchu pociągów.
0. Transport samochodowy
Wyniki przeprowadzonych w 2002 r. kontroli wykazały, że w zakładach zajmujących się
transportem drogowym nagminnie naruszane są przepisy z zakresu prawa pracy
w każdej dziedzinie objętej kontrolą.
W większości kontrolowanych jednostek naruszone zostały przepisy z zakresu czasu
pracy poprzez fakt, że pracodawcy nie prowadzili ewidencji czasu pracy lub też
prowadzili ją w sposób nierzetelny. Skala tego zjawiska (ponad 90% kontrolowanych
podmiotów) musi budzić olbrzymie zaniepokojenie, ponieważ naruszanie przepisów z
zakresu czasu pracy rzutuje nie tylko na bezpieczeństwo kierowców i pasażerów
pojazdów, ale również na bezpieczeństwo innych użytkowników dróg. Błędnie
prowadzona ewidencja czasu pracy ma także wpływ na roszczenia pracowników
związane z wynagrodzeniem (pracownik, któremu na ewidencji czasu pracy nie
uwidoczniono pracy w godzinach nadliczbowych, czy w porze nocnej, nie otrzyma z tego
tytułu należnego wynagrodzenia).
Istnieje pełen dualizm pomiędzy zapisami tachografów oraz w kartach drogowych,
a ewidencją czasu pracy prowadzoną przez pracodawców. W ewidencji tej pracodawcy
w sposób świadomy fałszują istniejący stan rzeczy oraz nie ujawniają pracy w dniach
wolnych od pracy, niedziele, święta i w nadgodzinach. Stwierdzono także częste
przypadki wystawiania przez pracodawców kierowcom fałszywych zaświadczeń
dotyczących okresów odpoczynku (okresy korzystania z urlopów wypoczynkowych lub
nie prowadzenia pojazdów), które miały świadczyć o przestrzeganiu przepisów Umowy
Europejskiej dotyczącej pracy załóg pojazdów wykonujących międzynarodowe przewozy
drogowe AETR w zakresie czasu pracy kierowców.
Stan techniczny kontrolowanych pojazdów uległ w porównaniu do lat wcześniejszych
poprawie. Stwierdzono natomiast braki w wyposażeniu samochodów w gaśnice, trójkąty,
apteczki, kliny pod koła.
W ocenie pracodawców najczęstszą przyczyną naruszenia przepisów o czasie pracy jest
nieznajomość prawa. W ocenie inspektora pracy, pracodawcy w sposób świadomy
naruszają przepisy zmierzając do ich obejścia, potwierdzając w ewidencji stan niezgodny
ze stanem faktycznym lub wystawiając fałszywe zaświadczenia o okresie odpoczynku.
W sposób negatywny wpływa na stopień przestrzegania przez pracodawców przepisów
prawa pracy dążenie do osiągnięcia pozytywnego rezultatu finansowego działalności
i trudna sytuacja ekonomiczna przedsiębiorstw. Stwierdzone nieprawidłowości mają
również związek z sezonowością pracy podejmowanej przez kierowców autokarów. W
sezonie wiosenno - letnim natłok prac jest zdecydowanie większy, niż w sezonie
zimowym. Konieczność rozliczenia norm czasu pracy w przyjętym okresie
rozliczeniowym powoduje, iż w okresie tym kierowcy świadczą pracę w nadgodzinach.
1. Ochrona zdrowia
Realizując zadania wynikające z "Programu pracy Państwowej Inspekcji Pracy na rok 2002"
przeprowadzono czynności kontrolne w 5 szpitalach. Przeprowadzono również kontrole sprawdzające
wykonanie wydanych decyzji w 2 szpitalach wojewódzkich poddanych kontroli w 2001 roku.
Tematyka kontroli przeprowadzanych w 2002 roku obejmowała zagadnienia z zakresu prawnej ochrony
pracy oraz bezpieczeństwa i higieny pracy, z uwzględnieniem specyficznych dla zakładów ochrony
zdrowia regulacji prawnych. Kontrole te zostały przeprowadzone wspólnie z organami Państwowej
Inspekcji Sanitarnej w myśl dokonanych wcześniej uzgodnień pomiędzy Głównym Inspektorem Pracy i
Głównym Inspektorem Sanitarnym.
Wyniki przeprowadzonych kontroli planowych w zakładach służby zdrowia dają podstawy do
wyciągnięcia następujących wniosków:
wspólnym problemem w działalności kontrolowanych zakładów opieki zdrowotnej jest niedostatek
środków finansowych, co uniemożliwia realizację inwestycji, remontów i modernizacji wynikających z
konieczności dostosowania szpitali do wymogów obowiązujących przepisów. Działania w tym zakresie
prowadzi się w zasadzie jedynie w przypadkach określonych warunkami kontraktów z kasą chorych
oraz decyzjami organów nadzoru. Stwierdzono, iż organy założycielskie nie wywiązują się z ciążących
na nich obowiązków, dotyczących w szczególności finansowania remontów kapitalnych i bieżących
obiektów i budynków, zakupu potrzebnego sprzętu oraz urządzeń i aparatury medycznej,
w kontrolowanych szpitalach nie wdrożono do praktyki wszystkich postanowień przepisów zawartych
w: rozporządzeniu Ministra Zdrowia i Opieki Społecznej z dnia 21.09.1992 r. w sprawie wymagań,
jakim powinny odpowiadać pod względem fachowym i sanitarnym pomieszczenia i urządzenia zakładu
opieki zdrowotnej, rozporządzeniu Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 26.09.1997 r. w sprawie
ogólnych przepisów bhp, ustawy z dnia 11.01.2001 r. o substancjach i preparatach chemicznych,
rozporządzeniu Ministra Gospodarki z dnia 17.09.1999 r. w sprawie bhp przy urządzeniach i
instalacjach energetycznych, rozporządzeniu Ministra Zdrowia i Opieki Społecznej z dnia 11.09.1996 r.
w sprawie czynników rakotwórczych w środowisku pracy oraz nadzoru nad stanem zdrowia
pracowników zawodowo narażonych na te czynniki,
w istniejących starych budynkach szpitali ograniczone są możliwości spełnienia wymogów zawartych w
ww., obowiązujących w niektórych przypadkach od 10 lat, przepisach,
modernizacje, remonty, adaptacje pomieszczeń prowadzone są najczęściej przez pozyskanych
sponsorów. Odbywają się one najczęściej bez projektów technicznych, opinii rzeczoznawców ds. bhp i
rzeczoznawców ds. higieniczno - sanitarnych, przeprowadzenia odbioru wewnętrznego z udziałem
służby bhp, co powoduje występowanie różnych usterek,
nie nastąpiła poprawa w zakresie eksploatacji urządzeń i instalacji energetycznych. Wynika to m.in. z
braku środków finansowych na ich modernizację, czy zakup nowoczesnych urządzeń. Niewystarczająca
jest również liczba zatrudnionych pracowników z uprawnieniami typu "D",
nie odnotowano poprawy sytuacji w zakresie eksploatacji urządzeń i instalacji niepalnych gazów
medycznych. Brak jest przede wszystkim wymiany źródeł poboru tlenu, likwidacji lub ograniczenia
poboru gazów z wszelkiego typu baterii butli
z tlenem medycznym oraz stosowania pojedynczych butli z gazami medycznymi. Trudności
ekonomiczne zmuszają też do korzystania z butli "dużych", zamiast "małych". Brak jest postępu w
wyposażaniu szpitali w instalacje przewodowe do dystrybucji tlenu medycznego, czy też innych gazów
medycznych jak podtlenek azotu, sprężone powietrze, podciśnienie,
w dalszym ciągu nie są przestrzegane w sposób należyty przepisy dotyczące przydziału odzieży i
obuwia roboczego oraz stosowania środków ochrony indywidualnej, posiadających wymagane
certyfikaty na znak bezpieczeństwa (brak środków finansowych). Pracownikom od szeregu lat nie są
wypłacane ekwiwalenty za używanie własnej odzieży i obuwia roboczego. Jedynie w dziedzinie
zaopatrzenia w odzież
i sprzęt jednorazowego użytku notuje się duży postęp, co wynika z zaostrzenia standardów i zmian
procedur medycznych, poprawy świadomości personelu i odpowiedzialności prawnej wynikającej z
zaniedbań w tym zakresie,
stan przestrzegania przepisów dotyczących szkoleń bhp uległ pogorszeniu. Szkolenia w zakresie bhp
często nie są prowadzone, co wynika również z braku środków finansowych. Szkolenia podyplomowe,
kursy specjalistyczne dają jedynie fragmentaryczną wiedzę na temat bhp,
stan przestrzegania przepisów dotyczących narażenia na działanie czynników rakotwórczych nie uległ
zasadniczej zmianie. W części zakładów rozporządzenie Ministra Zdrowia i Opieki Społecznej z dnia 11
września 1996 r. w tym zakresie jest prawie nieznane lub nie kojarzone z koniecznymi działaniami
ochronnymi, jakie muszą być podejmowane, w szczególności przy narażeniu na tlenek etylenu
i formaldehydu. W toku kontroli stwierdzono brak rejestrów osób narażonych, szkoleń, a także
uwzględniania w corocznych sprawozdaniach do organów nadzoru informacji o niektórych czynnikach
rakotwórczych,
pogorszeniu uległo przestrzeganie przepisów dotyczących wykonywania pomiarów czynników
szkodliwych dla zdrowia (szczególnie nie prowadzi się pomiarów oświetlenia i stężenia czynników
chemicznych),
nie odnotowuje się poprawy działalności służby bhp; służbom tym powierza się dodatkowe obowiązki,
w kontrolowanych szpitalach powołano komisje bhp, przy czym ustalono, że nie wykazują one należytej
aktywności, a część z nich nie prowadzi w ogóle działalności określonej przepisami.
W kontrolowanych szpitalach zaobserwowano też zjawiska pozytywne:
poprawie uległ stan bezpieczeństwa przy stosowaniu promieniowania jonizującego w pracowniach rtg.
W niektórych pracowniach zainstalowano nową aparaturę rtg
i automatyczne urządzenia do obróbki błon rtg. Nie odnotowuje się przypadków zatrudniania
pracowników bez aktualnych orzeczeń lekarskich oraz bez kontroli kaset dozymetrycznych,
uległ poprawie stopień przestrzegania przepisów dotyczących eksploatacji urządzeń wytwarzających
pola elektromagnetyczne powyżej 0,1 MHz. Zauważalna jest zmiana postaw lekarzy medycyny i
fachowych pracowników fizykoterapii. Lekarze ci uzyskują uprawnienia kwalifikacyjne, co wiąże się
też z przydatnością tych uprawnień przy wykonywaniu zabiegów w praktyce prywatnej,
nie zarejestrowano zakażeń wewnątrzszpitalnych,
wprowadzono w szpitalach procedury chroniące pracowników przed zagrożeniami biologicznymi i
zakażeniami wewnątrzszpitalnymi,
zapewniono bezpieczne metody pracy w zakresie diagnostyki laboratoryjnej, skutecznie chroniące
pracowników przed zagrożeniami biologicznymi,
poddaje się pracowników szczepieniom ochronnym,
zatrudniany jest personel o wysokich kwalifikacjach medycznych,
użytkowane urządzenia i aparatura medyczna odpowiadają wymogom przepisów
i norm.
Ujawnione w trakcie kontroli szpitali nieprawidłowości w zakresie prawnej ochrony pracy dotyczyły
przede wszystkim:
nie wypłacenia pracownikom należnego dodatkowego wynagrodzenia rocznego (tzw. 13-tej pensji) za
lata 2000 i 2001 z powodu brak środków finansowych (konieczność zaciągania kredytów bankowych, z
reguły pociągała za sobą zagrożenie utraty płynności finansowej lub zaburzeniami w świadczeniu usług
medycznych). Organy założycielskie zakładów opieki zdrowotnej nie wykazywały woli pomocy
w rozwiązaniu tego problemu, tłumacząc to brakiem środków finansowych
i ograniczeniami statutowymi,
nie realizowania postanowień zawartych w art. 4a ustawy z dnia 16 grudnia 1994 r. o negocjacyjnym
systemie kształtowania przyrostu przeciętnych wynagrodzeń
u przedsiębiorców oraz o zmianie niektórych ustaw. Zgodnie z ta ustawą pracownikom samodzielnych
publicznych zakładów opieki zdrowotnej przysługiwał od dnia
1 stycznia 2001 r. przyrost przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia, nie niższy niż 203 zł miesięcznie,
w przeliczeniu na pełny wymiar czasu pracy, łącznie ze skutkami wzrostu wszystkich składników
wynagrodzenia. Powodem tego był również brak środków finansowych i niejasny stan prawny,
zawierania z lekarzami umów cywilnoprawnych na pełnienie dyżurów medycznych, mimo, że byli oni
jednocześnie zatrudnieni u tego samego pracodawcy na podstawie umowy o pracę,
zaniżania wynagrodzenia za dyżury medyczne,
nie wypłacania pracownikom uprawnionym dodatku za pracę w niedziele i święta oraz dni dodatkowo
wolne od pracy,
nie wypłacania pracownikom uprawnionym należnego wynagrodzenia za przepracowane godziny
nadliczbowe w ramach dyżurów lekarskich,
zatrudniania pracowników w zakładach diagnostyki obrazowej (Rtg) i zakładach rehabilitacji w czasie
pracy przekraczającym dopuszczalną przepisem normę dobową (5 godz.), a ponadto nie wypłacania
należnego dodatku za pracę w godzinach nadliczbowych tym pracownikom,
stosowania nieprawidłowego, niezgodnego z wymogami przepisów, rozliczania czasu pracy przy pracy
zmianowej w obowiązującym okresie rozliczeniowym, bez naliczania i wypłacania uprawnionym
pracownikom należnych wynagrodzeń i dodatków za pracę w godzinach nadliczbowych,
nie udzielania pracownikom należnych urlopów wypoczynkowych w danym roku kalendarzowym,
dopuszczając do powstawania znacznych nieraz zaległości urlopowych,
stosowania niezgodnego z wymogami przepisu sposobu obliczania godzinowej stawki wynagrodzenia
zasadniczego, co powodowało zaniżanie np. wynagrodzenia za pełnione dyżury medyczne, dodatków za
pracę w niedziele i święta oraz dni wolne od pracy, a także dodatków za pracę w porze nocnej.
Na podkreślenie zasługuje też tendencja realizacji zobowiązań płatniczych dla tych pracowników,
którzy swoje roszczenia o zapłatę skierowali na drogę postępowania sądowego z pominięciem tych,
którzy nie wystąpili do sądu z żądaniem zasądzenia na ich rzecz stosownych należności.
Naruszanie przepisów o czasie pracy pracowników było spowodowane m.in. nieznajomością
odpowiednich przepisów prawa, zarówno u kierowników zespołów pracowniczych, jak i służb
pracowniczych oraz pracodawców, co spowodowało wadliwą organizację pracy, zatrudnianie
pracowników objętych skróconymi normami czasu pracy w wymiarze przekraczającym te normy, czy
też zobowiązywało lekarzy do pełnienia dyżurów w wymiarze przekraczającym dopuszczalne limity
zarówno tygodniowe, jak i miesięczne.
---------- * ----------
W 2002 roku przeprowadzono 105 kontroli zakładów pracy w zakresie stanu profilaktycznej opieki
zdrowotnej, co stanowi wzrost o 30% w stosunku do 2001 roku. Kontrolą objęto 54 zakłady branży
metalowej, 21 budowlanej, 8 transportu, 7 kopalń węgla kamiennego, 8 przemysłu chemicznego i 7
branży spożywczej. 25% kontroli dotyczyło zakładów pracy chronionej i będących pod wzmożonym
nadzorem.
W planowaniu kontroli zwracana była uwaga na rodzaj zakładu i jego umiejscowienie. Około 20%
kontroli przeprowadzonych zostało w oddalonych miejscowościach od większych ośrodków opieki
medycznej (Krupski Młyn, Panki, Żarki, Koszęcin itp.).
Ocena stanu profilaktycznej opieki zdrowotnej pracowników oparta była na kontroli:
dokumentacji działów bhp, dotyczących oceny ryzyka zawodowego, wyników pomiarów środowiska
pracy, ustalania liczby pracowników zatrudnionych w warunkach przekroczenia NDN i S czynników
szkodliwych, w tym o działaniu rakotwórczym,
pracy zakładowych komisji bhp w zakresie działalności organizacyjno - profilaktycznej w zakresie
wypadków i chorób zawodowych, realizacji planów poprawy warunków bhp w zakładzie itp.,
zgodności treści zawieranych umów z jednostkami służby medycyny pracy z wymogami Kodeksu pracy
i ustawy z dnia 27.06.1997 r. o służbie medycyny pracy,
stanowisk pracy na wydziałach produkcyjnych, ze szczególnym zwróceniem uwagi na stosowanie przez
pracowników indywidualnych środków ochrony.
W czasie wizytacji w jednostkach służby medycyny pracy zwracana była uwaga na realizację świadczeń
dla pracowników, wynikających z zawartych umów. Analizowany był zakres i częstotliwość badań
profilaktycznych i ich zgodność z istniejącym ryzykiem zawodowym. Zwracana była też uwaga na
indywidualną ocenę stanu zdrowia pracowników
i ich zdolność do pracy na zajmowanym stanowisku.
Istotnym elementem profilaktyki medycznej jest osobista znajomość przez lekarzy warunków pracy i
istniejących zagrożeń, co wymaga utrzymywania systematycznego kontaktu lekarzy z zakładami pracy,
współudziału w pracach zakładowej komisji bhp oraz przeprowadzania okresowych wizytacji stanowisk
pracy.
Przeprowadzane kontrole zakładów i jednostek służby medycyny pracy pozwalają na przedstawienie
następujących uwag:
w 2002 r. nastąpiły zmiany organizacyjne w jednostkach służby medycyny pracy na terenie
województwa śląskiego. Zmniejszyła się liczba powiatowych ZOZ z 212 do 181. Większość
zlikwidowanych została przekształcona w niepubliczne ZOZ, co spowodowało zwiększenie ich liczby z
493 do 542 jednostek. Nieznacznie zmniejszyła się również liczba prywatnych gabinetów lekarskich,
świadczących usługi
w zakresie medycyny pracy - z 515 do 504. Likwidacja jednostek służby medycyny pracy nastąpiła
zwłaszcza na terenie Częstochowy, Rybnika i Tychów. Ogółem na terenie województwa śląskiego
istnieje 1.228 podstawowych jednostek służby medycyny pracy. Ilość placówek porównywalna jest z
danymi z 2001 roku. Liczba lekarzy uprawnionych do przeprowadzania badań profilaktycznych wynosi
1.517,
w tym 644 ze specjalizacją medycyny pracy oraz 342 posiadających specjalizację
z medycyny ogólnej lub rodzinnej. W zakresie medycyny kolejowej specjalizację posiada 30 lekarzy,
w zakładach pracy chronionej zorganizowane są gabinety pielęgniarskie, czynne codziennie, w
godzinach pracy zakładu. Wyposażenie gabinetów w podstawowy sprzęt medyczny i leki zapewnia
możliwość udzielenia pierwszej pomocy medycznej w nagłych przypadkach. Przyjęcia lekarskie
odbywają się 1 - 2 razy w tygodniu,
w zależności od wielkości zakładu oraz doraźnie w miarę potrzeb. Oprócz zapewnienia pomocy
medycznej, pielęgniarki zajmują się organizacją badań profilaktycznych, przeprowadzają wizytacje
stanowisk pracy itp. W mniejszych zakładach pełnią również inne zadania administracyjne, jak: asystent
ds. rehabilitacji socjalnej, prowadzenie spraw kadrowych, obsługa administracji itp., co należy uznać za
działania w pełni uzasadnione,
W toku badań profilaktycznych osób niepełnosprawnych wykorzystywana jest
dokumentacja medyczna z poradni specjalistycznych, w których pracownicy objęci są
opieką w ramach kontraktu z kasą chorych, co ułatwia kompleksową ocenę stanu ich
zdrowia i zdolność do pracy na określonym stanowisku.
Zakłady pracy chronionej posiadają zawarte 2 do 3 umów z różnymi jednostkami służby
zdrowia na przeprowadzanie badań diagnostycznych i profilaktycznych, konsultacji
specjalistycznych oraz zabiegów rehabilitacyjnych. W większych zakładach pracownicy
mają możliwość korzystania z zabiegów rehabilitacyjnych i odnowy biologicznej
("PATENTUS" Pszczyna, "ERA" Chorzów, "DERRATA" Mysłowice, "COLOR CUP"
Jejkowice).
W zakresie lecznictwa osób niepełnosprawnych w ramach turnusów rehabilitacyjnych w
dalszym ciągu obserwuje się minimalne zainteresowanie tego typu leczeniem,
spowodowane przede wszystkim trudnościami materialnymi. Jedynie w ZPCH
"DERRATA" Mysłowice corocznie na turnusach przebywa około 10% pracowników
niepełnosprawnych.
Z przedstawionej dokumentacji wynika, że wydatki na zapewnienie pracownikom opieki
zdrowotnej są zróżnicowane i wynoszą, w przeliczeniu na 1 osobę, od
342 zł. w "ATEX" Sosnowiec do 1.226zł w "ABEX" Tychy,
w górnictwie organizacja opieki zdrowotnej w większości kopalń oparta jest na dawnych przychodniach
zakładowych, będących obecnie jednostkami Fundacji "UNIA BRACKA". Umowy kopalń z
przychodniami przewidują przeprowadzanie badań profilaktycznych, zapewnienie pracownikom
pierwszej pomocy medycznej
w ciągu całej doby, organizację dyżurów lekarskich, nadzór merytoryczny nad pracą przyszybowych
punktów medycznych i udział lekarza w pracach zakładowej komisji bhp. Funkcje kierowników
przychodni sprawują doświadczeni lekarze, najczęściej kierownicy dawnych przychodni zakładowych,
zapoznani ze specyfiką pracy
w górnictwie. Niektóre kopalnie zawarły oddzielne umowy z kilkoma podmiotami, co spowodowało
rozdzielenie zadań w zakresie opieki zdrowotnej. I tak na przykład: przychodnie zajmują się wyłącznie
badaniami profilaktycznymi, przyszybowe punkty medyczne stanowią samodzielne podmioty
gospodarcze, dyżury lekarskie
i transport sanitarny organizowane są przez różne jednostki, co w konsekwencji nie sprzyja harmonijnej
współpracy w zakresie zapewnienia kompleksowej opieki zdrowotnej. Z reguły przychodnie dysponują
zakresem możliwości diagnostycznych i konsultacji specjalistycznych, niezbędnych w toku badań
profilaktycznych. Organizacja, częstotliwość i zakres badań profilaktycznych uwzględniają istniejące
ryzyko zawodowe. Badania przeprowadzają uprawnieni lekarze, zapoznani z charakterystyką stanowisk
pracy. Badania wykonywane są corocznie u 38 - 45% pracowników. Z reguły przeprowadzane są
również "badania końcowe", mające istotne znaczenie przy uznawaniu chorób zawodowych, rent
inwalidzkich itp. Niedociągnięciem stwierdzanym w większości kopalń jest niedocenianie przez lekarzy
wizytacji stanowisk pracy, celem rozpoznania aktualnego ryzyka zawodowego i ustalania właściwego
zakresu badań profilaktycznych. Wizytacje mają również istotne znaczenie psychologiczne dla
pracowników. W przyszybowych punktach medycznych przechowywane są zestawy sprzętu i leków dla
zapewnienia pomocy medycznej w dole kopalni. Punkty medyczne zapewniają pierwszą pomoc dla
pracowników kopalni
i firm zatrudnionych na jej terenie. Dyżury lekarskie pełnią lekarze zapoznani z warunkami pracy w
kopalni oraz udzielaniem pomocy medycznej pod ziemią,
w zakresie działalności profilaktycznej, w większości kontrolowanych zakładów, zwłaszcza w tych, w
których w poprzednich latach istniały przychodnie zakładowe, zwyczajowo utrzymywana jest
systematyczna współpraca działu bhp i przychodni sprawującej opiekę zdrowotną. Lekarze biorą udział
w pracach zakładowej komisji bhp, w działalności której uwzględniana jest problematyka zdrowotna i
organizacja opieki medycznej pracowników,
pomiary środowiska pracy w 90% zakładów przeprowadzane są systematycznie,
a wyniki pomiarów przekazywane są do wiadomości zainteresowanym pracownikom i jednostkom
służby medycyny pracy. W warunkach przekroczenia NDS i N czynników szkodliwych w niektórych
zakładach zatrudnionych jest od 25 do 50% pracowników. W zakładach tych opracowywane są plany
poprawy warunków bhp, praktycznie jednak podstawowym środkiem profilaktycznym jest
rygorystyczne przestrzeganie stosowania przez pracowników indywidualnych środków ochrony
osobistej. W około 10% zakładów pomiary środowiska pracy nie są przeprowadzane zgodnie z
wymogami, co tłumaczone jest trudnościami finansowymi,
badania profilaktyczne w 80% zakładów uwzględniają zawód i stan zdrowia pracownika oraz
charakterystykę stanowiska pracy. W toku badań wykorzystywane są posiadane przez przychodnię
możliwości diagnostyczne i konsultacyjne. Dotyczy to zwłaszcza pracowników wykonujących prace na
wysokości oraz w kontakcie ze środkami rakotwórczymi. Około 15% kontrolowanych zakładów,
zwłaszcza małych, nie posiada umów z jednostkami służby medycyny pracy. Pracownicy wykonują
badania we własnym zakresie, często bez uwzględniania charakterystyki stanowiska pracy i istniejącego
ryzyka zawodowego. W 90% umów oprócz badań profilaktycznych uwzględniana jest również
realizacja wybranych zadań profilaktycznych służby medycyny pracy. Praktycznie jednak, z wyjątkiem
górnictwa, zakres świadczeń zdrowotnych ogranicza się do badań profilaktycznych, co stoi w
sprzeczności
z treścią ustawy z dnia 27.06.1997r. o służbie medycyny pracy,
niedoceniane przez pracowników zatrudnionych w kontakcie z substancjami rakotwórczymi są tzw.
badania "końcowe". Doświadczenia wskazują, że znaczna część osób kończących pracę w zakładzie,
pomimo otrzymania skierowania z zakładu pracy, rezygnuje z badania lekarskiego. Ze względu na
ważność problemu za uzasadnione wydaje się traktowanie badań końcowych jako obowiązkowych,
koszt opieki zdrowotnej ponoszony przez zakłady, w stosunku do poprzednich lat nie uległ istotnej
zmianie. Wydatki, w przeliczeniu na 1 pracownika, są jednak zróżnicowane i wynoszą przykładowo od
25 zł. w ZKT nr 3 Bytom do 303 zł.
w "FERROPOL- ŁABĘDY". Niektóre zakłady zwyczajowo przeprowadzają remonty pomieszczeń
przychodni i sprzętu na własny koszt.
Działalność Państwowej Inspekcji Pracy, w wyniku podjętych wystąpień i rozmów przeprowadzonych z
administracją i działami bhp zakładów, wizytacji i udzielonych porad w jednostkach służby medycyny
pracy, przyczyniła się do usunięcia wielu uchybień i tym samym do poprawy w zakresie ustalania
istniejącego ryzyka zawodowego i stanu profilaktycznej opieki zdrowotnej pracowników, w tym między
innymi do:
usprawnienia organizacji profilaktycznej opieki zdrowotnej poprzez zawarcie umów przez zakłady
pracy z jednostkami służby medycyny pracy, zgodnie z wymogami art. 12 ustawy z dnia 27.06.1997
roku, co zapewnia właściwy zakres badań, uzależniony od warunków pracy i istniejącego ryzyka
zawodowego,
zwiększenia nadzoru merytorycznego ze strony kierowników przychodni nad pracą przyszybowych
punktów opatrunkowych w kopalniach węgla kamiennego, zapewniającego pierwszą pomoc medyczną
w ciągu całej doby pracownikom zatrudnionym na terenie kopalń,
uzupełnienia sprzętu diagnostycznego (EKG, spirometr, audiometr itp.), niezbędnego w toku badań
profilaktycznych oraz remont pomieszczeń przychodni,
uporządkowania dokumentacji medycznej badań profilaktycznych, z zapewnieniem ciągłości badań,
przeprowadzenia remontów pomieszczeń sanitarno - socjalnych dla pracowników,
zapewnienia pracownikom zatrudnionym na drugiej zmianie pomocy medycznej
w nagłych przypadkach,
zapewnienia udziału w pracach zakładowej komisji bhp lekarzy sprawujących profilaktyczną opiekę
zdrowotną nad pracownikami, co umożliwia systematyczną współpracę z administracją zakładu i
podejmowanie kompleksowej działalności profilaktycznej,
wykonywania pomiarów środowiska pracy przez uprawnioną firmę zgodnie z wymogami wynikającymi
z rozporządzenia MZiOS z dnia 9.07.1996 r.
Uwagi dotyczące merytorycznej działalności ambulatoriów na terenie przedsiębiorstw, zwłaszcza
zakładów pracy chronionej, zostały omówione w toku kontroli z personelem służby medycyny pracy.
Ogółem udzielono 85 porad ustnych w tym zakresie oraz skierowano 95 wystąpień zawierających 217
wniosków.
Z zakładów, w których stwierdzono wyróżniającą się organizację profilaktycznej opieki zdrowotnej,
należytą współpracę przychodni z działami bhp, współudział lekarzy
w kompleksowej działalności profilaktycznej wypadków i chorób zawodowych, należy wymienić: ZTS
"NITRON" Krupski Młyn, "BEFADO" Bielsko-Biała, "ERA" Chorzów, "COLOR CUP"
Jejkowice.
0. Przedsięwzięcia na rzecz ochrony pracy w rolnictwie indywidualnym
Od 8 lat pracownicy OIP Katowice prowadzą działalność w środowisku wiejskim
na rzecz ochrony pracy w gospodarstwach rolnych. Podstawą w podejmowanych przedsięwzięciach są
porozumienia zawarte z rejonowymi oddziałami kas rolniczego ubezpieczenia rolniczego i ośrodkami
doradztwa rolniczego działającymi na terenie województwa śląskiego oraz ze Śląską Izbą Rolniczą. W
ramach realizacji ww. porozumień, jak co roku został opracowany przez Okręgowy Inspektorat Pracy w
Katowicach harmonogram działania w zakresie bezpiecznej pracy w rolnictwie indywidualnym.
Podobnie jak w latach poprzednich, prowadzono działania promocyjne wspólnie
z organami władzy samorządowej i kontynuowano współpracę ze starostami, wójtami
i burmistrzami gmin położonych na terenach rolniczych takich jak: Pszczyna, Pilchowice, Nędza, Lyski,
Gaszowice, Lubomia, Kobiór, Bobrowniki, Piotrowice Wielkie, Kuźnia Raciborska oraz Krzyżanowice.
Wzorem lat ubiegłych opracowano plany szkoleń rolników indywidualnych, w których określono formy
szkoleń, zasady ich organizacji i prowadzenia oraz sposoby informowania rolników o miejscu i czasie
ich przeprowadzania. Na bazie doświadczeń z ubiegłych lat wypracowano najbardziej skuteczne metody
docierania z tą informacją do rolników, aby uzyskać jak najlepszą frekwencję na szkoleniach.
Korzystano z możliwości przeprowadzania szkoleń dla rolników podczas okresowych zebrań sołtysów,
rolników lub gminnych komisji rolnictwa organizowanych przez administrację samorządową. Często
wójtowie i burmistrzowie, doceniając problem bhp w rolnictwie, nieodpłatnie udostępniali sale
wykładowe oraz sprzęt audiowizualny, który był wykorzystywany przez pracowników PIP podczas
szkoleń i pokazów filmów z zakresu bezpieczeństwa przy pracy rolniczej. Filmy tego typu stanowiły
urozmaicenie prowadzonego szkolenia, były z zainteresowaniem odbierane przez słuchaczy i lepiej
przemawiały do wyobraźni rolników niż wykłady. Rolnicy aktywnie uczestniczyli w tych szkoleniach,
byli zainteresowani sprawami bezpieczeństwa. Niektórzy rolnicy byli bardzo dociekliwi i próbowali
wykazywać, że ich doświadczenie jest większe niż pracownika PIP. W tej sytuacji prowadzący
szkolenie musiał okazać dużo opanowania, taktu, doświadczenia zawodowego,
a zwłaszcza znajomości specyfiki pracy w rolnictwie.
W 2002 r. pracownicy OIP Katowice przeprowadzili łącznie 67 szkoleń dla 1.639 rolników
indywidualnych w największych wsiach położonych na terenie województwa śląskiego. Na szkoleniach
rozdawano rolnikom ulotki z zakresu bezpieczeństwa przy pracy rolniczej oraz bezpieczeństwa pracy
przy obsłudze pilarek tarczowych i łańcuchowych, które jak wskazują statystyki wypadkowe, są
najniebezpieczniejszymi maszynami eksploatowanymi w gospodarstwach rolnych.
Tytułem próby sprawdzenia poziomu przyswojenia wiedzy, po raz pierwszy
na szkoleniu prowadzonym w Piotrowicach Wielkich, na zakończenie rozdano rolnikom testy
zawierające 10 pytań. Okazało się, że na 30 uczestników szkolenia, 3 rolników prawidłowo
odpowiedziało na wszystkie pytania, a pozostali poprawnie odpowiedzieli na 70 - 80 % pytań zawartych
w teście. Rolnicy, którzy poprawnie odpowiedzieli na wszystkie pytania, otrzymali symboliczne
nagrody, tj. maski przeciwpyłowe lub okulary ochronne.
W 2002 r. przeprowadzono szkolenia w 13 szkołach rolniczych różnego typu, gdzie wygłoszono 91
prelekcji dla 1.248 uczniów.
Podobnie jak w latach poprzednich, prowadzono również szkolenia dzieci w szkołach podstawowych i
gimnazjach położonych na terenach wiejskich. W 57 szkołach przeprowadzono 117 prelekcji, w których
uczestniczyło 2.608 uczniów najstarszych klas.
Niezależnie od szkoleń uczniów, w szkołach rolniczych w Żorach, Ornontowicach oraz
w Pszczynie przeprowadzono 3 szkolenia dla 122 rolników, u których w gospodarstwach odbywają się
praktyki zawodowe uczniów z w/w szkół.
Doświadczenia z lat poprzednich wskazywały, że najbardziej trafną formą szkoleń rolników są
praktyczne pokazy bezpiecznej obsługi maszyn i urządzeń eksploatowanych
w gospodarstwach rolnych. Wysoka frekwencja i żywe zainteresowanie okazywane
w trakcie pokazów wskazują, że ta forma szkoleń jest potrzebna i najlepiej odbierana przez rolników.
W 2002 r. zorganizowano 7 pokazów, w których uczestniczyło 621 rolników, w tym
6 pokazów zorganizowano we współpracy z przedstawicielami firmy Husquarna w następujących
miejscowościach: Krzanowice, Zawada Książęca, Siewierz, Suszec, Piotrowice Wielkie, Wilcza,
Koryczany. Na tych pokazach rolnicy w sposób praktyczny zostali zapoznani z bezpieczną obsługą
pilarek tarczowych i pił łańcuchowych oraz zasadami użytkowania odzieży ochronnej i sprzętu ochrony
indywidualnej.
Ponadto w gospodarstwie rolnym w miejscowości Kruszyna został przeprowadzony pokaz pracy
ciągników wraz ze sprzęgniętymi maszynami firmy NEW HOLLAND. Organizatorami pokazu była
firma AGROS oraz Regionalne Centrum Doradztwa i Rozwoju Wsi
w Częstochowie. W pokazie wzięło udział 434 rolników, którzy zostali zapoznani z zasadami
bezpiecznej obsługi ww. maszyn.
Promocja zagadnień bezpieczeństwa i higieny pracy w rolnictwie indywidualnym była prowadzona na
zorganizowanym pod patronatem Wojewody Śląskiego "Forum Rolniczym Województwa Śląskiego",
które odbyło się w dniach 29 i 30.06.2002 r. w Ośrodku Doradztwa Rolniczego w Mikołowie Śmiłowicach z okazji "Dni Otwartych ODR". Na forum zostali zaproszeni posłowie i senatorowie RP
województwa śląskiego, przedstawiciele ministerstwa rolnictwa, władz samorządowych województwa
śląskiego, urzędów miast, gmin, starostw powiatowych, agencji rządowych działających na rzecz
polskiego rolnictwa oraz wielu instytucji związanych z rolnictwem. Podczas forum funkcjonowało
stoisko informacyjne, gdzie przedstawiciele OIP Katowice udzielali zainteresowanym rolnikom
informacji dotyczących działalności PIP na rzecz ochrony pracy w rolnictwie indywidualnym, udzielali
porad na temat sposobów zapobiegania wypadkom podczas prac gospodarskich oraz przypominali o
zachowaniu podstawowych zasad bezpiecznej pracy podczas żniw. Wszyscy rolnicy odwiedzający
stoisko PIP otrzymali materiały propagandowe i informacyjne PIP dotyczące bhp w rolnictwie.
Promowanie zasad bezpiecznej pracy w rolnictwie indywidualnym miało miejsce także podczas
organizowanych w okresie od czerwca do września br. przez jednostki samorządu terytorialnego imprez
masowych w plenerze takich jak: "Tydzień Kultury Beskidzkiej"
w Wiśle (27.07.2002 r.), "Dni Wilkowic III" (01.06.2002 r.), "Dni Węgierskiej Górki" (10.08.2002 r.),
"Dni Skoczowa (08.06.2002 r.), "VI Dni Istebnej" (07.07.2002 r.), "21 Dni Jeleśni" (20.07.2002 r.),
"Lato w Jasienicy" (20.07.2002 r.), "Tydzień Kultury Beskidzkiej" w Żywcu (03.08.2002 r.), "Dni
Rajczy" (10.08.2002 r.), "Dni Wisły" (17.08.2002 r.), "Dni Czechowic - Dziedzic" (31.08.2002 r.),
"Jaworzański Wrzesień" (07.08.2002 r.).
Podczas ww. imprez masowych pracownicy Oddziału w Bielsku - Białej rozprowadzali wśród
zainteresowanych, wydawane przez Główny Inspektorat Pracy, ulotki i broszury promujące
bezpieczeństwo pracy, w tym w rolnictwie indywidualnym oraz udzielali porad z zakresu prawa pracy i
bezpieczeństwa pracy z uwzględnieniem bhp przy pracach rolniczych.
W ramach wspólnej akcji Głównego Inspektora Pracy i Komendanta ZHP pod nazwą "Wakacje na
Maksa", mającej na celu zapobieganie wypadkom dzieci podczas zabaw
i prac w gospodarstwie rodziców w czasie żniw, w dniu 15.07.2002 r. doszło do spotkania pracownika
OIP z Komendantem Związku Harcerstwa Polskiego Ziemi Gliwickiej i jego zastępcą. Na spotkaniu w
siedzibie hufca w Gliwicach ustalono zasady organizacji wspólnych przedsięwzięć mających na celu
edukację dzieci w zakresie umiejętności bezpiecznego korzystania z życia.
W dniu 24.07.2002 r. w Ośrodku ZHP Hufca Ziemi Gliwickiej w sołectwie Łącza
w gminie Rudziniec zostało zorganizowane spotkanie z uczestnikami "Nieobozowej Akcji Letniej".
Pracownik PIP wygłosił prelekcję, w której uczestniczył zastęp "Nieobozowej Akcji Letniej" składający
się z piętnaściorga dzieci i młodzieży, pochodzących z gospodarstw rolnych z terenu Pyskowic i
Toszka. Uczestnicy prelekcji zostali zapoznani z działalnością PIP na rzecz ochrony pracy w rolnictwie
indywidualnym oraz z podstawowymi zasadami bezpiecznej pracy dzieci w gospodarstwach rolnych
rodziców w czasie żniw. Przedstawiono także przyczyny wypadków dzieci podczas prac gospodarskich
oraz sposoby zapobiegania im. Wszyscy uczestnicy prelekcji otrzymali "Wykaz prac szczególnie
niebezpiecznych dla dzieci do lat 15, których dzieci nie powinny wykonywać w gospodarstwie rolnym"
oraz broszury i ulotki PIP dotyczące bhp w rolnictwie.
Podczas wystawy rolniczej "Beskidzka Flora" odbytej w dniach 26-27.04.2002 r. w Bielsku - Białej
zostało zorganizowane stoisko informacyjne PIP. Inspektor pracy z Oddziału OIP w Bielsku - Białej w
trakcie rozmów z zainteresowanymi informował o zakresie działań PIP, o sposobach zapobiegania
wypadkom w rolnictwie oraz rozdawał broszury i ulotki wydawane przez PIP dotyczące bhp w
rolnictwie.
Podobnie jak w poprzednich latach okazało się, że organizowane we wrześniu 2002 r. w
poszczególnych gminach uroczystości dożynkowe są dobrą okazją do kontaktu z rolnikami i
promowania zasad bezpiecznej pracy. Pracownicy PIP uczestniczyli w dożynkach
w następujących miejscowościach: Częstochowie, Raciborzu, Mykanowie, Lelowie, Rajczy, Księżym
Lesie, Ustroniu i w Brennej. Podczas tych imprez organizowane były wystawy, pokazy, krótkie
konkursy wiedzy dla dzieci w formie krzyżówek, rozdawano ulotki i materiały propagandowe dotyczące
bhp w gospodarstwach rolnych.
Pracownicy OIP obsługujący stoiska informacyjne w bezpośrednich rozmowach z zainteresowanymi
informowali o sposobach unikania wypadków rolnictwie. Taka forma prezentacji działalności PIP na
rzecz ochrony pracy w rolnictwie indywidualnym okazała się trafna i doceniona przez rolników i władze
samorządowe.
W 2002 r. pracownicy OIP Katowice przeprowadzili wizytacje łącznie w 1.063 gospodarstwach.
Właścicielom wizytowanych gospodarstw rozdawano ulotki, udzielano instruktażu na temat
bezpiecznych metod wykonywania pracy w gospodarstwach oraz wskazano
na występujące zagrożenia wypadkowe i pouczano o sposobach ich likwidacji.
Warto podkreślić, że w gospodarstwach, gdzie odbywają się zajęcia praktyczne
dla uczniów szkół rolniczych, odnotowano zdecydowaną poprawę w zakresie bezpieczeństwa pracy. Są
to wyraźne, pozytywne efekty systematycznych działań podejmowanych przez PIP na rzecz poprawy
bezpieczeństwa pracy w gospodarstwach rolnych.
Wizytacje były przeprowadzane na obszarze 14 powiatów województwa śląskiego,
w tym w 42 gminach i 137 sołectwach. Większość wizytacji pracownicy OIP Katowice przeprowadzili
samodzielnie, jednak w wielu przypadkach (mniej niż w latach poprzednich), przedstawiciele KRUS i
ODR towarzyszyli pracownikom PIP podczas ich pobytu
w gospodarstwach rolnych. Tradycyjnie część wizytacji pracownicy PIP przeprowadzali
w towarzystwie sołtysów, którzy mają doskonałe rozeznanie wśród rolników. Ponadto kontynuowano
nawiązaną w poprzednich latach współpracę z wójtami gmin położonych na terenach rolniczych
województwa śląskiego. Podobnie jak w poprzednich latach urzędy gmin udostępniły pracownikom OIP
wykazy gospodarstw z podaniem adresu i areału uprawianej ziemi, co dało możliwość wstępnej oceny
gospodarstw pod względem celowości wizytacji. Wójtowie gmin rozesłali pisma zobowiązujące
sołtysów do współuczestniczenia w wizytacjach.
W czasie przeprowadzanych wizytacji gospodarstw i prac polowych, pracownicy PIP zwracali uwagę na
nieprawidłowości i wskazywali zagrożenia utraty zdrowia, a nawet życia zarówno rolników jak i
członków ich rodzin.
W szczególny sposób w okresie żniw uwidacznia się problem zatrudniania dzieci przy pracach
wzbronionych i przebywania w strefie bezpośredniego zagrożenia, dlatego podczas wizytacji
pracownicy PIP szeroko popularyzowali "Wykaz prac szczególnie niebezpiecznych dla dzieci do lat 15,
których nie należy powierzać dzieciom w gospodarstwie rolnym".
W czasie spotkań z sołtysami przekazywano plakaty i broszury z prośbą o ich publikację w miejscach
ogólnie dostępnych (wiejskie i parafialne tablice ogłoszeń, zlewnie mleka, sklepy, wiejskie ośrodki
kultury oraz przychodnie i ośrodki zdrowia). Podczas wizytacji gospodarstw rolnicy otrzymywali
broszury informacyjne PIP dotyczące zagrożeń przy pracy rolniczej.
Podczas tegorocznych żniw wyjątkowo sprzyjała pogoda, która miała decydujący wpływ na sprawne
przeprowadzenie prac przy zbiorze zbóż. W związku z tym rolnicy byli spokojniejsi, nie wyczuwało się
tak silnego napięcia podczas rozmów, jak w roku 2001. Jednak, podobnie jak w latach poprzednich,
bardzo trudno było zainteresować rolników sprawami związanymi z bezpieczeństwem pracy. W trakcie
rozmów przeprowadzanych
z rolnikami pracownicy OIP Katowice najpierw musieli cierpliwie wysłuchiwać narzekań rolników
obrazujących ich ciężką sytuację ekonomiczną, brak perspektyw rozwoju, niskie ceny skupu, brak
możliwości sprzedaży artykułów rolniczych, a dopiero potem mogli przejść do tematu bezpieczeństwa
pracy i informować rolników o podstawowych zasadach bezpiecznej pracy. Jedynie wręczany w trakcie
wizytacji "Wykaz prac szczególnie niebezpiecznych, których nie należy powierzać dzieciom do lat 15 w
gospodarstwach rolnych" budził zainteresowanie i prowokował do dyskusji na temat bezpieczeństwa
pracy. Pracownicy OIP Katowice w tak trudnej sytuacji ekonomicznej rolników przeprowadzali
wizytacje z wyczuciem, szukając sposobów nawiązania kontaktów z rolnikami.
Podczas akcji żniwnej w 2002 r. pracownicy PIP przeprowadzili wizytacje w 511 gospodarstwach, przy
czym tylko w 357 gospodarstwach wykonywano prace żniwne, a prace omłotowe były wykonywane w
8 gospodarstwach. Prace te wykonywało 920 osób. Podczas tych wizytacji inspektorzy pracy sprawdzili:
798 ciągników i 879 przyczep rolniczych, z czego około 43% wykazywało różnego rodzaju
nieprawidłowości zagrażające bezpieczeństwu osób obsługujących oraz bezpieczeństwu na drogach.
Polegały one głównie na niewłaściwej sygnalizacji świetlnej i dźwiękowej, niesprawności układów
hamulcowych i zapłonowych, nadmiernie zużytym ogumieniu, używaniu prowizorycznych zaczepów
drogowych i polowych do przyczep oraz maszyn rolniczych. W przyczepach dodatkowym
mankamentem były wadliwe blokady burt.
Rolnicy nie zważając na bezpieczeństwo własne oraz bezpieczeństwo innych
użytkowników dróg publicznych eksploatują pojazdy własnej konstrukcji, bez rejestracji
i homologacji. Na terenach podgórskich jako przyczepy używane są ogumione wozy
konne, w których dyszel zastąpiono prowizorycznym zaczepem. Ponadto do prac
polowych wykorzystywane są często wykonane własnym sposobem gospodarczym
ciągniki, tzw. "samy", których stan urąga wszelkim zasadom ergonomii i bezpieczeństwa
pracy,
264 kombajny zbożowe, z czego 71% nie zostało wyposażonych w osłony boczne oraz w 5
przypadkach rolnicy naprawiali zespół tnący kombajnu bez odpowiedniego podparcia.
Podczas wizytacji prac żniwnych łatwo można było stwierdzić, iż praktycznie wszystkie
kombajny zbożowe eksploatowane przez rolników indywidualnych to maszyny
zdekapitalizowane, często w opłakanym stanie technicznym, wymagające kapitalnego
remontu, nierzadko odkupione od zlikwidowanych państwowych gospodarstw rolnych,
spółdzielni kółek rolniczych, bądź importowane z krajów zachodnich, gdzie zostały
wyeksploatowane przez tamtejszych rolników,
pracę 210 pras wysokiego zgniotu, z czego w 6 przypadkach stwierdzono usuwanie zapchań pras przy
włączonym napędzie. 42% pras nie zostało wyposażonych
w osłony przekładni łańcuchowej podbieracza, przekładni pasowej napędu tłoka oraz osłony aparatu
wiążącego,
809 wałków przekaźnika mocy używanych podczas pracy, z których 79% nie zostało wyposażonych w
osłony. Stwierdzono także, że spośród 526 różnych maszyn rolniczych, które sprawdzili pracownicy
PIP, 53% nie posiadało osłon na przekładniach napędowych np. w rozrzutnikach do obornika,
dmuchawach, śrutownikach, sieczkarniach, kosiarkach rotacyjnych i listwowych,
510 połączeń ciągników z przyczepami i maszynami rolniczymi, z czego 56% wykazało
nieprawidłowości w postaci stosowania nieprawidłowych sworzni transportowych, brak zabezpieczeń
sworznia przed wypadnięciem podczas transportu oraz uszkodzone zaczepy transportowe i polowe,
17 snopowiązałek, z czego 14 wykazywało różnego rodzaju nieprawidłowości takie, jak: brak osłon
przekładni pasowych i łańcuchowych, brak osłon wałka przekaźnika mocy oraz wadliwe sprzężenie
ciągnika ze snopowiązałką.
W trakcie ubiegłorocznej akcji żniwnej zaobserwowano wiele nieprawidłowości związanych z
niebezpiecznym przewozem osób na błotnikach, przyczepach załadowanych słomą, sianem, zbożem, na
maszynach rolniczych. Tego typu transport osób jest powszechnie stosowany wśród rolników, którzy
nie widzą zagrożeń z nim związanych, narażając siebie i członków rodzin na poważne
niebezpieczeństwo.
Nieodłącznym elementem żniw jest praca dzieci w gospodarstwach rodziców. Podczas żniw dzieci
wykonują prace wzbronione młodocianym, często są pozostawiane bez opieki
i znajdują się w strefie bezpośredniego zagrożenia. Na terenie wizytowanych gospodarstw przebywało
507 dzieci, z czego 142 wykonywało prace wzbronione, a 234 przebywało
w strefie bezpośredniego zagrożenia.
Skutecznym sposobem zapobiegania wypadkom z udziałem dzieci jest stosowanie sprawdzonych form
opieki nad dzieckiem w środowisku wiejskim poprzez organizowanie dziecińców lub półkolonii. Od
kilku lat bardzo trafną formę takiej opieki organizuje samorząd lokalny w gminie Przyworów. Na
terenie sołectwa Zarębice, wspólnie ze Związkiem Młodzieży Wiejskiej, samorząd zorganizował w
okresie żniw letnie przedszkole dla dzieci. Od 29 lipca do 11 sierpnia br. w zajęciach zorganizowanych
dla dzieci w wieku od 3 do 14 lat udział wzięło 42 najmłodszych mieszkańców. Ta forma opieki nad
dziećmi gwarantuje im bezpieczeństwo w okresie nasilonych prac polowych.
Dzięki współpracy z KRUS, pracownicy PIP uczestniczyli w 82 dochodzeniach powypadkowych w
gospodarstwach rolnych. Mieli wówczas okazję osobiście porozmawiać z poszkodowanymi i ich
rodzinami. Tego rodzaju doświadczenia pracownicy PIP wykorzystują w spotkaniach podczas
działalności szkoleniowej w okresie jesienno - zimowym.
W 2002 r. po raz siódmy przystąpiono do organizacji konkursów dla gospodarstw rolnych. Zasady
uczestnictwa w konkursach zostały szeroko rozpropagowane w środowisku wiejskim poprzez
regionalną prasę rolniczą, urzędy gminne, sołtysów, pracowników terenowych placówek KRUS i ODR.
Uczestniczyli w tej akcji również pracownicy PIP wizytujący gospodarstwa w okresie żniw. Na terenie
województwa śląskiego zorganizowano 3 takie konkursy, w których udział wzięło łącznie 65
gospodarstw.
Podczas uroczystości dożynkowych powiatu częstochowskiego w Mstowie w dniu 8.09.2002 r. odbył
się finał konkursu "Piękna i bezpieczna zagroda rolna". Organizatorami konkursu były następujące
instytucje działające w Częstochowie: Oddział PIP, Oddział Regionalny KRUS, Oddział Zamiejscowy
Śląskiej Izby Rolniczej i Regionalne Centrum Doradztwa Rozwoju Rolnictwa i Obszarów Wiejskich.
W dniu 10.12.2002 r. w nowej siedzibie Regionalnego Oddziału KRUS w Katowicach odbyło się
uroczyste zakończenie VII edycji konkursu pt.: "Bezpieczne gospodarstwo rolne", w którym oceniano
gospodarstwa położone na terenie byłego województwa katowickiego. Organizatorami konkursu i
fundatorami nagród byli: Oddział Regionalny KRUS
w Katowicach oraz Okręgowy Inspektorat Pracy w Katowice. Na uroczyste zakończenie konkursu
zostali zaproszeni rolnicy indywidualni, przedstawiciele KRUS, PIP, ODR, Kółek Rolniczych, Śląskiej
Izby Rolniczej, lokalnych władz samorządowych, dyrektorzy szkół rolniczych oraz przedstawiciele
instytucji działających na rzecz śląskiego rolnictwa.
W siedzibie Oddziału Regionalnego KRUS w Bielsku - Białej w dniu 21.11.2002 r. odbyło się
zakończenie konkursu na "Bezpieczny warsztat pracy". W konkursie udział brały gospodarstwa
rolników indywidualnych, położone na terenie powiatu bielskiego i cieszyńskiego. Organizatorami
konkursu byli: Oddział Regionalny KRUS i Oddział PIP w Bielsku - Białej.
Zarówno uczestnicy konkursów, jak i organizatorzy wyrażali zadowolenie, iż weszły one na stałe do
kalendarza imprez promujących bezpieczną pracę w gospodarstwie rolnym.
KONKURSY WIEDZY DLA UCZNIÓW SZKÓŁ ROLNICZYCH.
Konkursy wiedzy na temat bezpieczeństwa pracy w gospodarstwie rolnym pt.: "Bezpieczne
gospodarstwo rolne" są organizowane dla uczniów szkół o profilu rolniczym od sześciu lat. Zostały
one poprzedzone szkoleniami uczniów z zakresu bezpieczeństwa przy pracy rolniczej
przeprowadzonymi przez pracowników PIP. Eliminacje szkolne przeprowadzone zostały w
poszczególnych zespołach szkół rolniczych w oparciu o zestawy pytań opracowane przez pracowników
PIP i ujednolicone przez członków komisji konkursowej. Łącznie w eliminacjach, które odbyły się w 17
zespołach szkól rolniczych, wzięło udział 481 uczniów.
Finały konkursów wiedzy odbyły się w dniach: 28.05.2002 r. w Zespole Szkół Rolniczych w
Myszkowie, 26.11.2002 r. w Bielsku - Białej i 15.11.2002 r. w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych w
Ornontowicach. OIP Katowice był głównym sponsorem cennych nagród rzeczowych typu:
radiomagnetofony, aparaty fotograficzne, walkmany. Komisje konkursowe oceniły, że uczestnicy
konkursów prezentowali wysoki i wyrównany poziom wiedzy w zakresie bezpieczeństwa pracy w
rolnictwie.
KONKURSY PLASTYCZNE DLA DZIECI.
Celem konkursów plastycznych było upowszechnienie wiedzy o zagrożeniach występujących w
środowisku wiejskim, promowanie zasad bezpiecznej zabawy i pracy oraz popularyzacja "Wykazu
szczególnie niebezpiecznych prac i czynności, których nie należy powierzać dzieciom do lat 15 w
gospodarstwach rolnych". Konkursy plastyczne pt.: "Bezpieczne gospodarstwo rolne w oczach
dziecka" zorganizowano w 40 szkołach podstawowych.
W dniu 28.10.2002 r. został rozstrzygnięty konkurs plastyczny dla uczniów Szkoły Podstawowej w
Rudnie, w dniu 21.11.2002 r. w Szkole Podstawowej w Zentku, a w dniu 18.11.2002 r. w siedzibie
Oddziału Regionalnego KRUS w Częstochowie odbył się finał międzyszkolnego konkursu
plastycznego. W konkursach łącznie udział wzięło 613 uczniów szkół podstawowych, przy czym
konkursy organizowano w dwóch kategoriach: uczniowie klas I - III wykonali 364 prace, a uczniowie
klas IV - VI wykonali 249 prac. Komisja konkursowa wysoko oceniła prace uczniów, a zwycięzców
konkursów uhonorowała cennymi nagrodami rzeczowymi ufundowanymi przez OIP Katowice oraz
Regionalne Oddziały KRUS w Katowicach i Częstochowie.
Prace plastyczne były pomysłowe, świadczące o tym, że dzieci są wnikliwymi i krytycznymi
obserwatorami otaczającej ich rzeczywistości. Przeprowadzone konkursy miały charakter edukacyjny,
umożliwiający wykorzystanie uzdolnień i predyspozycji dzieci w roz-poznawaniu zagrożeń w
środowisku wiejskim i świadczyły o dużym zainteresowaniu dzieci problematyką bezpieczeństwa pracy
i życia na wsi.
---------- * ----------
Przeprowadzone wizytacje i wynikające z nich doświadczenia wskazują na potrzebę kontynuowania
podjętych przez PIP działań w następnych latach. Potrzeba taka wynika
z niskiego poziomu wiedzy rolników w zakresie bezpieczeństwa przy pracy rolniczej, niskiej kultury
technicznej oraz niewłaściwych nawyków i metod pracy w gospodarstwach.
Dzięki osobistemu zaangażowaniu pracowników PIP prowadzone są działania na wielu płaszczyznach.
Działania te wpływają na kształtowanie postaw rolników, co zaowocowało zmniejszeniem liczby
wypadków w rolnictwie. Te działania muszą jednak trwać jeszcze wiele lat, aby powszechnie wpłynęły
na zmianę mentalności rolników.
Z materiałów statystycznych oraz rozeznania prowadzonego przez pracowników PIP wynika, że mimo
mniejszej liczby wypadków przy pracy w rolnictwie, stan bezpieczeństwa pracy i ochrony zdrowia
rolników jest nadal wysoce niezadowalający. Wskutek znacznego pogorszenia się sytuacji
ekonomicznej gospodarstw rolnych i poszerzenia obszarów biedy na wsi oraz zmniejszenia dostępności
ludności wiejskiej do świadczeń zdrowotnych, stan bezpieczeństwa i higieny pracy oraz ochrony
zdrowia rolników nie ulega poprawie w oczekiwanym stopniu.
Wybrane problemy z zakresu bezpieczeństwa i higieny pracy
W roku 2002 kontynuowano wzmożony nadzór nad zakładami charakteryzującymi się wysokimi
wskaźnikami wypadków przy pracy, chorób zawodowych oraz przekroczeniami norm czynników
szkodliwych dla zdrowia.
Nadzorem objęte były te same zakłady, co w latach 2000-2001:
Zakład Górniczy "BYTOM III" Spółka z o.o. w Bytomiu,
Zakład Górniczy "PIEKARY" Spółka z o.o. w Piekarach Śląskich,
KWK "BIELSZOWICE" w Rudzie Śląskiej,
KWK "SILESIA" w Czechowicach - Dziedzicach,
KWK "KATOWICE - KLEOFAS" w Katowicach,
KWK "MURCKI" w Katowicach,
KWK "POKÓJ" w Rudzie Śląskiej,
Huta "KATOWICE" S.A. w Dąbrowie Górniczej,
Huta "CZĘSTOCHOWA" S.A. w Częstochowie,
Huta "ŁAZISKA" S.A. w Łaziskach Górnych,
Huta Cynku "MIASTECZKO ŚLĄSKIE" w Miasteczku Śląskim,
Zakłady Urządzeń Technicznych "ZGODA" w Świętochłowicach,
Odlewnia Żeliwa S.A. w Zawierciu,
Bielska Fabryka Armatur "BEFA" w Bielsku - Białej,
"TEKSID POLAND" S.A. w Skoczowie,
Przedsiębiorstwo Państwowe PKP - Zakład Przewozów Towarowych w Czechowicach - Dziedzicach,
"OTOR SILESIA" S.A. w Tychach,
Koniecpolskie Zakłady Płyt Pilśniowych S.A. w Koniecpolu,
"SAPA AUTOPLASTIC" Spółka z o.o. w Gliwicach,
Zakład Usług Technicznych i Komunikacji Tramwajowej w Chorzowie.
Wyniki kontroli 20 zakładów objętych wzmożonym nadzorem pozwalają na stwierdzenie, że poprawę
warunków pracy uzyskano we wszystkich zakładach, lecz w różnym stopniu i zakresie. W niektórych
zakładach poprawa warunków pracy na mniejszą skalę, niż można to było zakładać, wynikała głównie z
braku odpowiednich środków finansowych. Jest to spowodowane stale pogarszającą się w ostatnich
latach kondycją ekonomiczną większości tych zakładów. To z kolei uniemożliwia realizowanie
przedsięwzięć
w zakresie remontów, wymiany parku maszynowego oraz zmiany przestarzałych technologii. Ogranicza
także pracodawców w działaniach doraźnych (np. zakup i wyposażenie pracowników w środki ochrony
indywidualnej, takich jak: ochronniki słuchu, półmaski przeciwpyłowe, okulary ochronne).
W 2001 roku w 11 zakładach objętych wzmożonym nadzorem stwierdzono 101 chorób zawodowych najwięcej pylicy płuc (54) oraz uszkodzeń słuchu (26).
W 2002 roku w 14 zakładach stwierdzono 99 chorób zawodowych - najwięcej pylicy płuc (49) oraz
uszkodzeń słuchu (31). Należy przy tym zaznaczyć, iż z ogólnej liczby 99 chorób zawodowych, aż 76
zostało ujawnionych u byłych pracowników - emerytów
i rencistów.
Najczęściej podejmowanymi przez pracodawców środkami zapobiegawczymi w zakresie ograniczania
narażenia na czynniki szkodliwe, oprócz działań technicznych, były działania związane z wyposażeniem
pracowników w indywidualne środki ochrony, zakupem
i wdrażaniem zbiorowych środków ochrony oraz odpowiednią organizacją pracy na stanowiskach, gdzie
pracownicy są narażeni na działanie czynników szkodliwych i uciążliwych - głównie pyłów i hałasu.
I tak przykładowo:
Kopalnia Węgla Kamiennego "MURCKI" w Katowicach:
1. zmodernizowano sekcje obudowy zmechanizowanej w ścianach wydobywczych, zapewniając
stałe przejście dla załogi (spowodowało to zmniejszenie odnotowywanych urazów); działania te
pozwoliły na poprawę warunków pracy 40 pracownikom,
2. zastosowano zdalne sterowania kombajnów (odsunięto pracowników obsługi od źródła hałasu:
kombajn JOY - 90 dB, kombajn JOY z pilotem - 84,8 dB); działania te pozwoliły na poprawę
warunków pracy 40 pracownikom,
3. rozbudowano kolejki podwieszane (zmniejszono liczbę urazów związanych
z potknięciami i poślizgnięciami) - pozwoliło to na poprawę warunków pracy 100 pracownikom,
4.
5. wdrożono zębate kolejki spągowe w fazie zbrojenia i likwidacji ścian (wyeliminowano
stosowanie zawsze niebezpiecznych kolejek podwieszanych,
a poprzez to urazów związanych z ich obsługą), co pozwoliło na poprawę warunków pracy 100
pracownikom,
6. wyposażono wszystkie ściany w przenośniki podścianowe z zabudowanymi przejściami dla ludzi
oraz osłonami, zabezpieczającymi przed możliwością wejścia na trasę przenośnika, co pozwoliło
na poprawę warunków pracy 100 pracownikom.
Polskie Huty Stali - Huta "KATOWICE" w Dąbrowie Górniczej
Zakład Wielkopiecowy
I. wprowadzono nowe rozwiązania techniczno - organizacyjne przy załadunku masy do zatykarek
wielkich pieców w celu wyeliminowania zagrożeń, które ustalono przy badaniu wypadku przy
pracy, któremu dnia 20.11.2001 roku uległ wytapiacz surówki Wielkiego Pieca Nr 1 wyeliminowano zagrożenia wypadkowe dla 104 pracowników,
II. uzupełniono instrukcję stanowiskową i czynnościową dla obsługi wielkich pieców o bezpieczny
sposób ładowania zatykarki - dotyczy 104 pracowników,
III. zainstalowano linki wyłączników krańcowych na całej długości przenośnika na wysięgniku
zwałowarko ładowarki Nr 1, Nr 2, Nr 3 - wyeliminowano zagrożenie wypadkowe dla 36
pracowników,
IV. wprowadzono rozwiązanie techniczne umożliwiające porozumiewanie się operatora zwałowarko
ładowarki Nr 1, Nr 2 i Nr 3 z pracownikiem, który zamierza wejść na wieżę obrotową wyeliminowano zagrożenie wypadkowe dla 36 pracowników.
Zakład Walcowni Gorących
V. zmodernizowano mostek sterowniczy 6.3/6.4 Walcowni Średniej ZWG pod kątem ograniczenia
narażenia obsługi na ponadnormatywny hałas - uzyskano poprawę warunków pracy dla 12
pracowników,
VI. zapewniono zgodne z przepisami warunki pracy (mikroklimat) w kabinach suwnic S403, S404,
S406, S407 w Walcowni Dużej - uzyskano poprawę warunków pracy dla 16 pracowników,
VII. zapewniono zgodne z przepisami warunki pracy (mikroklimat) na mostkach sterowniczych
ST1.1, ST2.1, ST3.1, w ciągach technologicznych ZWG - uzyskano poprawę warunków pracy
dla 12 pracowników,
VIII.
IX. wyłączono z użytkowania przejście pomiędzy komorami pieców wgłębnych Nr 24 i Nr 25 w
Oddziale Piecowni Walcowni Półwyrobów, do czasu wprowadzenia rozwiązań technicznych i
organizacyjnych eliminujących zagrożenie, które w 2001 roku było przyczyną wypadku przy
pracy operatora urządzeń technicznych - wyeliminowano zagrożenie wypadkowe dla 48
pracowników,
X. zmodernizowano sygnalizację wjazdu do hali piecowni Zakładu Walcowni Gorących Walcowni Półwyrobów zgodnie z zasadami ujętymi w instrukcji bhp - poprawą warunków pracy
objęto 48 pracowników.
Zakład Stali i Półwyrobów
XI. zabezpieczono wieżę obrotową od strony kadzi odlewniczej odpowiednią izolacją ceramiczną i
przeciwpożarową - wyeliminowano zagrożenie wypadkowe dla 130 pracowników,
XII. usprawniono system automatyki odcinania i otwierania awaryjnego kadzi odlewniczej, aby było
ono możliwe także w przypadku awarii hydrauliki - uzyskano poprawę warunków pracy dla 130
pracowników,
XIII. wprowadzono rozwiązania techniczne i organizacyjne zapewniające staranne kontrolowanie
wylewów kadziowych po każdym spuście, zwłaszcza stanu otworu od strony suwaka, a także po
wytopach z przepalania wylewów kadziowych (stan krawędzi wylewu od strony suwaka nie
może wykazywać pęknięć, wżerów i dużych nierówności) - uzyskano poprawę warunków pracy
dla 130 pracowników,
XIV. wprowadzono rozwiązania techniczne i organizacyjne dla zapewnienia starannego
kontrolowania stanu konstrukcji kaset zamknięcia suwakowego, zwłaszcza powierzchni
dociskowych do dna kadzi - poprawa warunków pracy dotyczy 130 pracowników,
XV. skrócono okres eksploatacji lin suwnic zalewowych do 18 miesięcy - uzyskano poprawę
bezpieczeństwa pracy dla 130 pracowników,
XVI. opracowano dla hakowych szczegółową instrukcję podejmowania kadzi ze stalowozu (osadzania
czopów kadzi w gardzieli haków lamelowych) - instrukcja dotyczy 130 pracowników,
XVII. przeszkolono suwnicowych i hakowych oraz dozór zmianowy w zakresie przepisów
dotyczących zasad współpracy suwnicowego z hakowym,
z uwzględnieniem okoliczności i przyczyn uszkodzenia suwnicy zalewowej
i upadku z wysokości kadzi z ciekłą surówką w dniu 10 października 2001 roku,
XVIII. wprowadzono rozwiązania techniczne i organizacyjne ograniczające obecność pracowników w
obrębie ustawionej na stalowni lub surówkowozie kadzi z ciekłym metalem - uzyskano poprawę
warunków pracy dla 130 pracowników,
XIX. zweryfikowano "Tabelę norm wyposażenia w odzież roboczą, ochronną
i środki ochrony osobistej" w zakresie przydzielania pracownikom, zatrudnionym w zagrożeniu
rozpryskami gorących metali, ubrań lekkich niepalnych i ubrań wełnianych hutniczych. W
analizie uwzględniono okoliczności
i przyczyny wypadku, jakiemu uległ wytapiacz - operator urządzeń obróbki pozapiecowej.
Weryfikacja tabeli dotyczyła 360 pracowników,
XX. zweryfikowano instrukcje technologiczne pod kątem uwzględnienia zapisów dotyczących
podawania do kadzi z ciekłą stalą tylko suchych dodatków.
W analizie uwzględniono okoliczności i przyczyny wypadku, jakiemu w roku 2002 uległ
wytapiacz - operator urządzeń obróbki pozapiecowej. Weryfikacja instrukcji dotyczyła 360
pracowników,
XXI. opracowano instrukcję czynnościową suszenia i wygrzewania stalowniczych kadzi zalewowych
po remontach i naprawach, z uwzględnieniem dokonania pomiaru temperatury dna kadzi.
Instrukcja dotyczyła 130 zatrudnionych pracowników,
XXII. zapewniono skuteczną wentylację odciągową urządzeń pozapiecowych obróbki ciekłej stali uzyskano poprawę warunków pracy dla 130 pracowników.
Zakład Górniczy "PIEKARY" spółka z o.o. w Piekarach Śląskich
W celu poprawy warunków higienicznych pracy oraz zmniejszenia zagrożenia chorobowego i
wypadkowego w IV kwartale 2002 roku w przekopie wentylacyjnym, na poziomie 348 m, zabudowano
trasę kolejki podwieszanej KSP - 32 napędzanej nowym typem napędu HNK - 3 z chłodzeniem
wodnym. Zabudowanie tej kolejki pozwala na prowadzenie transportu sekcji obudowy
zmechanizowanej w całości i bezpośrednio z przekopu do nowo zbrojonych ścian w pokładzie 418.
Działania te w wyraźny sposób przyczyniły się do poprawy komfortu i bezpieczeństwa pracy poprzez
wyeliminowanie konieczności transportu elementów sekcji z komory montażowej i montażu sekcji na
dole. Ograniczono ilość osób narażonych na ponadnormatywny hałas podczas pracy wciągarek
powietrznych używanych przy montażu.
Poprawiono warunki pracy 50 osobom.
***
W roku 2002 inspektorzy pracy zbadali okoliczności i przyczyny 314 wypadków przy pracy
(śmiertelnych, ciężkich i zbiorowych, a także niektórych lekkich), w których poszkodowanych zostało
462 osoby, z czego śmierć poniosło 101 osób, a 149 doznało ciężkich obrażeń ciała. Spośród tych
wypadków 63 miało charakter zbiorowy.
Ponadto zbadano 10 wypadków, w których poszkodowanych zostało 12 osób zatrudnionych na
podstawie umów cywilnoprawnych oraz 6 zdarzeń potencjalnie wypadkowych.
Najliczniejsza grupa poszkodowanych zatrudniona była w zakładach górnictwa i kopalnictwa (105
poszkodowanych - 22,7% ogółu, w tym 30 ofiar śmiertelnych), budownictwa (93 poszkodowanych 20,1%, w tym 19 ofiar śmiertelnych) oraz produkcji metali (30 poszkodowanych - 6,5%, w tym 4
ofiary śmiertelne).
Wśród zbadanych wypadków szczególną uwagę zwraca znaczny spadek liczby wypadków w ochronie
zdrowia (9 poszkodowanych w 2002 r. wobec 52 w 2001 r.).
Spośród osób poszkodowanych w wypadkach przy pracy 270 (58,4% ogółu) zatrudnionych było w
zakładach sektora prywatnego, a 192 (41,6% ogółu) w zakładach sektora publicznego.
Wypadkom przy pracy ulegali najczęściej górnicy oraz osoby wykonujące zawody pokrewne (18,2%),
kierowcy samochodów ciężarowych (5,2%), elektromechanicy i elektromonterzy (4,5%) oraz ślusarze i
pokrewni (4,1%).
Wśród wydarzeń powodujących wypadki przy pracy dominowały, podobnie jak i w latach poprzednich,
uderzenia, przygniecenia bądź pochwycenia człowieka przez czynnik materialny (ponad 35% ogółu).
Wśród tych wydarzeń były: uderzenia, pochwycenia lub przygniecenia człowieka przez maszyny, ich
części, urządzenia, narzędzia i środki transportu (20,6% ogółu poszkodowanych w wypadkach przy
pracy) oraz uderzenia lub przygniecenia poszkodowanych przez spadający, wysypujący się lub
wyrzucany czynnik materialny (13,0%).
Kolejnymi wydarzeniami powodującymi wypadki przy pracy były:
pożary, wybuchy - 51 osób (11,0 %),
upadki z wysokości - 42 osoby (9,1% ),
zadziałanie sił przyrody (tąpnięcia) - 40 osób (8,1%),
zetknięcie się człowieka z niebezpiecznymi i szkodliwymi substancjami chemicznymi (żrącymi,
parzącymi) - 17 osób (3,7%),
działanie osób trzecich - 15 osób (3,3%),
nagłe przypadki medyczne - 12 osób (2,6%),
działanie prądu elektrycznego - 11 osób (2,4%).
W 2002 r. wypadki drogowe, którym uległo 97 osób (21,0% ogółu poszkodowanych w wypadkach
przy pracy), podobnie jak w latach poprzednich, zajmowały czołowe miejsce wśród wydarzeń, jednakże
liczba poszkodowanych była znacznie mniejsza (w 2001 roku 142 poszkodowanych). Spadek liczby
poszkodowanych, którzy ulegli wypadkom drogowym związana była przede wszystkim ze znacznie
mniejszą liczbą wypadków w służbie zdrowia - w roku 2001 - 52 poszkodowanych, w roku 2002 - tylko
9 poszkodowanych.
Wypadkom najczęściej ulegali pracownicy ze stażem pracy do 10 lat (332 osoby, co stanowi ponad 78%
wszystkich poszkodowanych). Wśród tej grupy najczęściej wypadkom ulegali pracownicy ze stażem
pracy do 1 roku - 95 osób (20,6% poszkodowanych). Może to świadczyć o lekceważącym podejściu
pracodawców do prawidłowego przygotowania pracowników w zakresie powierzonych im
obowiązków, w tym przede wszystkim prawidłowo przeprowadzonych szkoleń bhp.
Na zaistnienie zbadanych przez inspektorów pracy wypadków wpływ miały 1.432 przyczyny, w tym
759 (53,0%) to przyczyny wynikające z zachowań ludzkich, 505 (35,3%) organizacyjnych oraz 168
(11,7%) to przyczyny techniczne lub technologiczne.
W trakcie badania przyczyn i okoliczności zaistniałych wypadków, inspektorzy pracy wskazali 759
przyczyn mających swe źródło w nieprawidłowych zachowaniach samych poszkodowanych. Były one
spowodowane najczęściej zaskoczeniem niespodziewanym zdarzeniem (111 wypadków - 35,4%),
lekceważeniem występującego zagrożenia (z tego m.in. powodu miały miejsce 64 wypadki - 32,1%
ogółu) oraz niedostateczną koncentracją uwagi na wykonywanych czynnościach (50 wypadków 13,2%).
W wyniku przeprowadzonych kontroli związanych z badaniem wypadków przy pracy, inspektorzy
wydali 259 decyzji usunięcia stwierdzonych nieprawidłowości, w tym 31 decyzje wstrzymania prac oraz
skierowali do innych prac 4 osoby. Do pracodawców skierowano wystąpienia zawierające 130
wniosków. Za stwierdzone wykroczenia ukarano 62 osoby mandatami oraz skierowano 12 wniosków do
sądów.
Niezależnie od powyższego w 2002 roku inspektorzy pracy zbadali 10 wypadków, którym uległy osoby
zatrudnione przy wykonywaniu umów cywilnoprawnych na rzecz podmiotów prywatnych oraz
okoliczności i przyczyny 6 zdarzeń potencjalnie wypadkowych, do których doszło wskutek:
wykolejenia cystern napełnionych płynną siarką na szlaku kolejowym Herby Nowe - Wręczyca,
rozszczelnienia węża gumowego podczas przepompowywania amoniaku z cysterny na terenie BHH
"Mikrohuta" w Dąbrowie Górniczej,
zapalenia się metanu w KWK "Budryk" w Ornontowicach,
odpompowania na teren osiedla mieszkaniowego niezneutralizowanych ścieków po procesie
galwanizacji w Katowickich Zakładach Metalowych "DOMGOS" w Rudzie Śląskiej,
wycieku amoniaku na terenie lodowiska w Gliwicach,
przewrócenia się wieży szybowej na terenie KWK "Powstańców Śląskich" w Bytomiu.
***
W trakcie prowadzonych dochodzeń powypadkowych inspektorzy pracy badali również stopień
realizacji postanowień rozporządzenia Rady Ministrów z 28.07.1998 r.
w sprawie ustalania okoliczności i przyczyn wypadków przy pracy. Skontrolowano 955 dokumentacji
powypadkowych, w tym 891 dokumentacji wypadków uznanych za wypadki przy pracy, które zdarzyły
się w 205 zakładach zatrudniających blisko 99,5 tys. pracowników.
Przeprowadzone kontrole pozwalają na wysunięcie kilku wniosków mających na celu poprawę
warunków pracy, w tym ograniczenie liczby wypadków - przede wszystkim tzw. wypadków
powtarzalnych. Szczególnie dotyczy to egzekwowania od pracodawców obowiązku ustalania
właściwych wniosków profilaktycznych po zaistnieniu wypadku i zastosowania ich w praktyce.
Lekceważenie skutków wypadku przez poszkodowanych doprowadziło w 27 przypadkach do ich
późnego zgłoszenia pracodawcy - nieprawidłowość ta wystąpiła w 9,8% zakładów. W niektórych
przypadkach miało to związek z niechęcią ujawniania pracodawcy urazu doznanego podczas
wykonywania pracy, co z kolei spowodowane było m.in. obawą utraty pracy. Jednak, gdy po jakimś
czasie poszkodowany stwierdził, że doznany uszczerbek na zdrowiu mógłby się kwalifikować do
uzyskania jednorazowego odszkodowania,
wówczas zgłaszał pracodawcy wypadek.
Natomiast lekceważenie skutków wypadku przez pracodawcę powodowało także opóźnienie w
informowaniu o wypadku organu PIP. Ma to niewątpliwy związek z niechęcią pracodawców do
przeprowadzania kontroli w zakładzie, co w konsekwencji może doprowadzić do nałożenia kary
grzywny na osoby odpowiedzialne nie tylko za sam wypadek, ale również za inne nieprawidłowości
stwierdzone podczas kontroli.
Z pewnym opóźnieniem zgłosiło wypadek przy pracy do organu PIP 16,6% pracodawców. Nastąpił
więc - w porównaniu z rokiem ubiegłym - spadek tego rodzaju praktyk (wówczas problem ten dotyczył
25,8% zakładów). Wprawdzie było to przeważnie opóźnienie jedno lub kilkudniowe, jednak fakt ten w
kilku przypadkach pozwolił na dokonanie zmian w miejscu wypadku (przez pracodawców lub inne
osoby), co utrudniło w znacznym stopniu prowadzenie dochodzenia powypadkowego przez inspektorów
pracy.
W 9,8% zakładów ustalenia okoliczności i przyczyn wypadków przy pracy dokonywał zespół, którego
skład był nieprawidłowy. W większości tych przypadków w dochodzeniach powypadkowych nie brał
udziału przedstawiciel załogi.
W 9,3% zakładów zespół powypadkowy nie dokonał oględzin miejsca wypadku, nie zbadał i nie
określił stanu technicznego maszyn i urządzeń.
Wiele nieprawidłowości (w 20% zakładów) polegało na nie ustaleniu przez zespół powypadkowy
wszystkich przyczyn zaistniałego wypadku lub ustalenie tylko wydarzenia
i okoliczności, w jakich miał miejsce wypadek (w 15,1% zakładów). W większości tych przypadków
pomijano przyczyny wynikające z niewłaściwej organizacji pracy, co należy przypisać niechęci do
ujawniania własnych błędów popełnianych w sferze zarówno ogólnej organizacji pracy, jak i organizacji
stanowisk pracy.
Należy przypuszczać, że część pracodawców nie ma wystarczającej świadomości faktu, że
wyczerpujące określenie przyczyn powodujących wypadek oraz formułowanie właściwych wniosków
profilaktycznych ma na celu zapobieganie podobnym wypadkom
w przyszłości. Jest to też jedno z podstawowych zadań realizowanych podczas kontroli związanych z
badaniem okoliczności i przyczyn wypadków przy pracy.
Podobne podłoże miało niepodawanie w protokołach powypadkowych naruszonych przez zakład pracy
przepisów - problem ten dotyczył 11,2% zakładów. Takie postępo-wanie zespołów powypadkowych
niejednokrotnie doprowadzało do ustalenia i zarazem zastosowania środków profilaktycznych
nieadekwatnych do przyczyn wypadku (problem ten dotyczył 13,7% zakładów) lub też nie zarządzania
ich w ogóle (6,8% zakładów).
W konsekwencji powodowało to brak podejmowania jakichkolwiek działań zmierzających do
wyeliminowania źródeł zagrożeń wypadkowych, szczególnie powodujących tzw. wypadki powtarzalne.
Według inspektorów pracy główne przyczyny ujawnionych nieprawidłowości to przede wszystkim:
lekceważenie treści rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 28 lipca 1998 roku
w sprawie ustalania okoliczności i przyczyn wypadków przy pracy, zarówno przez pracodawców, jak i
zakładowe służby bhp,
lekceważenie skutków wypadku przez poszkodowanych oraz przez pracodawców, co w konsekwencji
powodowało opóźnienie w informowaniu o wypadku organu PIP,
niechęć do ujawniania przez pracodawców własnych błędów, popełnianych zarówno w sferze ogólnej
organizacji pracy, jak i organizacji stanowisk pracy,
podporządkowanie służb bhp bezpośrednio pracodawcy, a tym samym sporządzanie dokumentacji
powypadkowej pod presją i niejednokrotnie pod dyktando właścicieli firm,
niedostatki w szkoleniu służb bhp. Konsekwencją tego jest słabe, a nawet brak odpowiedniego
przygotowania pracowników tych służb w dziedzinie wypadkoznawstwa, znajomości metod i sposobów
prowadzenia dochodzeń powypadkowych oraz umiejętności sporządzenia dokumentacji powypadkowej,
brak stałej obsady służb bhp o specjalistycznym przygotowaniu, a przy braku tychże służb - niechęć do
zlecania prowadzenia spraw bhp wyspecjalizowanym osobom trzecim. Jest to znaczny problem,
albowiem na inspektorze bhp spoczywa praktycznie cały ciężar zapewnienia tak prawidłowego
przebiegu dochodzenia powypadkowego, jak i sporządzenia dokumentacji.
W celu wyeliminowania ujawnionych nieprawidłowości inspektorzy wydali 12 decyzji nakazowych
oraz skierowali do pracodawców 120 wystąpień zawierających 363 wnioski. Za stwierdzone
wykroczenia ukarano 10 pracodawców mandatami na łączną kwotę 2.050 zł., a w stosunku do jednego
skierowano do sądu wniosek o ukaranie.
Biorąc pod uwagę powyższe należy stwierdzić, że stan przestrzegania postanowień rozporządzenia
Rady Ministrów z 28.07.1998 r. jest w dalszym ciągu niezadowalający. Stwierdzane przez inspektorów
pracy nieprawidłowości i ich przyczyny powtarzają się od lat i świadczą o braku zainteresowania
pracodawców sprawami bezpieczeństwa i warunków pracy, a także o nie podejmowaniu działań
profilaktycznych, mających na celu zapobieganie powstawaniu wypadków przy pracy.
***
W 2002 roku do Okręgowego Inspektoratu Pracy w Katowicach wpłynęło 2.476 powiadomień
dotyczących odbiorów nowo budowanych lub przebudowywanych zakładów pracy lub ich części. Na
ich podstawie inspektorzy pracy przeprowadzili 497 kontroli
w 465 zakładach. Działań kontrolnych nie podejmowano w przypadkach, jeśli zgłoszenia dotyczyły
odbioru obiektów, w których nie przewidziano pomieszczeń na stały lub czasowy pobyt pracowników,
jak również w sytuacjach, gdy powiadomienia o przejmowaniu obiektów w użytkowanie dotyczyły
obiektów budowlanych, budowli nie będących budynkami. Do obiektów takich należały: instalacje i
sieci gazowe, instalacje i sieci energetyczne, instalacje teletechniczne (nadajniki, anteny sieci
komórkowych), drogi dojazdowe, parkingi, place składowe itp., wymiennikownie ciepła i instalacje CO,
kotłownie bezobsługowe, budynki mieszkalne oraz inne obiekty i urządzenia robót zakrytych (np.
rurociągi wodno - kanalizacyjne).
Z ogólnej liczby 497 kontroli, 195 dotyczyło obiektów remontowanych, modernizowanych i
przebudowywanych, 236 - obiektów nowo budowanych, a 34 - wprowadzonych zmian w technologiach
i zainstalowanych maszynach.
Do najczęściej ujawnianych nieprawidłowości podczas kontroli związanych z odbiorami należą:
brak badań i pomiarów skuteczności działania ochrony przeciwporażeniowej, w tym brak opisów i
schematów ideowych tablic rozdzielczych i innych urządzeń elektrycznych (54 przypadki),
brak zapewnienia, tak w pomieszczeniach pracy, jak i higieniczno - sanitarnych, sprawnie działającej
wentylacji, w tym kilka przypadków całkowitego jej braku (49 przypadków),
brak wydzielenia i oznakowania stref niebezpiecznych, dróg, przejść i dojść do stanowiska pracy, brak
dróg ewakuacyjnych, transportowych i komunikacyjnych (44 przypadki),
braki w oświetleniu: dziennym, elektrycznym, ewakuacyjnym, awaryjnym i bezpie-czeństwa (42
przypadki),
brak opracowania instrukcji bhp danego stanowiska pracy, w tym instrukcji bhp składowania i
magazynowania (39 przypadków),
braki w oznakowaniu barwami bezpiecznymi: różnicy poziomów, instalacji rurociągowych, w tym brak
schematów instalacji rurociągów oraz oznaczeń zaworów
i manometrów (36 przypadków),
brak wymaganego wyposażenia pomieszczeń higieniczno - sanitarnych (29 przypadków),
brak skutecznego zabezpieczenia pełnymi barierami poziomów poszczególnych kondygnacji i biegów
schodowych, zbiorników i innych zagłębień (21 przypadków),
brak wyposażenia i wyznaczenia miejsc składowania podręcznego sprzętu przeciwpożarowego (18
przypadków),
brak ocen zgodności (certyfikatów lub deklaracji zgodności) dla zainstalowanych
w obiektach maszyn i urządzeń technicznych (15 przypadków),
brak rozpoznania występujących w środowisku pracy czynników szkodliwych i ucią-żliwych dla
zdrowia (12 przypadków),
brak decyzji Urzędu Dozoru Technicznego o zarejestrowaniu i dopuszczeniu do użytkowania urządzeń,
które podlegają dozorowi technicznemu (10 przypadków).
Dla wyeliminowania stwierdzonych nieprawidłowości inspektorzy pracy wydali 2.252 decyzje
nakazowe. Do pracodawców skierowano 52 wystąpienia zawierające 119 wniosków. Za stwierdzone
wykroczenia ukarano 7 osób mandatami na łączną kwotę 1.359 zł. Niezależnie od tego w trakcie
kontroli inspektorzy pracy udzielili ponad 1.801 porad prawnych i technicznych.
Najczęstsze przyczyny występowania nieprawidłowości w
nowobudowanych lub przebudowywanych zakładach pracy to:
przejmowanych
do
eksploatacji
zmiany przyjętych rozwiązań projektowych dokonywanych w trakcie realizacji określonego obiektu na
żądanie właścicieli obiektów lub ich przyszłych użytkowników, bez wiedzy i zgody autora projektu
technicznego, a także często bez ponownego opiniowania przez rzeczoznawcę ds. bhp,
realizacja zadań inwestycyjnych w oparciu o projekty budowlane opracowane ogólnikowo, nie
zawierające szczegółowych rozwiązań, tzn. projektów wykonawczych
i aranżacyjnych, bez konkretnego wskazania, w jakie maszyny i urządzenia obiekt ma być wyposażony,
brak dopełnienia przez pracodawców obowiązku wykonywania badań i pomiarów czynników
szkodliwych występujących w środowisku pracy,
brak rozpoznania mogących wystąpić w projektowanym środowisku pracy zagrożeń zawodowych i
wypadkowych,
realizacja różnego rodzaju obiektów budowlanych we własnym zakresie, tj. w tzw. systemie
gospodarczym, bez opracowania odpowiedniej dokumentacji projektowej,
brak spełnienia wymagań przepisów techniczno - budowlanych oraz bhp w zakresie zapewnienia na
stanowiskach i w pomieszczeniach pracy odpowiedniego oświetlenia (w szczególności oświetlenia
dziennego) oraz wymaganej wymiany powietrza (wentylacja ogólna oraz miejscowa).
Efektem przeprowadzonych kontroli i zastosowanych środków prawnych było wyeliminowanie blisko
2,4 tys. usterek i nieprawidłowości w tych obiektach. I tak m.in.:
w 249 obiektach zlikwidowano 407 nieprawidłowości w zakresie urządzeń i instalacji energetycznych.
Większość usterek dotyczyła braku lub nieterminowego przeprowadzania oględzin, przeglądów i
pomiarów ww. urządzeń pod względem zabezpieczenia przed porażeniem prądem elektrycznym,
w 223 obiektach zlikwidowano 656 nieprawidłowości w zakresie dostosowania budynków i
pomieszczeń pracy do wymagań technologicznych lub rodzaju wykonywanej pracy,
w 175 obiektach i pomieszczeniach zlikwidowano 303 nieprawidłowości w zakresie wentylacji,
ogrzewania i oświetlenia. Główne usterki odnosiły się do braku skutecznie działającego systemu
wentylacji,
w 113 obiektach (pomieszczeniach) zlikwidowano 231 nieprawidłowości odnoszących się do zaplecza
higieniczno - sanitarnego,
w 65 obiektach (pomieszczeniach) zlikwidowano 193 nieprawidłowości w zakresie procesów
technologicznych. Najwięcej nieprawidłowości dotyczyło braku lub niewłaściwego stosowania znaków
i barw bezpieczeństwa,
w 62 obiektach (pomieszczeniach) zlikwidowano 205 nieprawidłowości w zakresie maszyn i urządzeń
technicznych. W szczególności dotyczyły one braku lub niewłaściwego opracowania instrukcji
stanowiskowych,
w 46 obiektach zlikwidowano 158 nieprawidłowości w zakresie transportu wewnątrzzakładowego.
Najczęściej brak było prawidłowego oznakowania dróg transportowych.
Inspektorzy pracy Okręgowego Inspektoratu Pracy w Katowicach kontynuowali ścisłą współpracę z
Klubem Rzeczoznawców ds. BHP i Ergonomii, którego siedzibą jest Naczelna Organizacja Techniczna
Federacja Stowarzyszeń Naukowo-Technicznych w Katowicach.
W ramach tej współpracy w 2002 r. odbyły się dwa otwarte spotkania tematyczne,
w których wzięli udział rzeczoznawcy ds. bhp, przedstawiciele placówek naukowo - badawczych,
projektanci oraz zaproszeni (jako prelegenci) inspektorzy pracy z OIP w Katowicach, a także
pracownicy naukowi wyższych uczelni, m.in. z Politechniki Warszawskiej
i Poznańskiej.
W trakcie kwietniowego sympozjum, zorganizowanego w związku z ogłoszeniem przez Głównego
Inspektora Pracy roku 2002 - rokiem bezpiecznej pracy na budowach, omówione zostały zagadnienia
bezpieczeństwa w projektowaniu instalacji elektrycznych
w oparciu o obowiązujące unormowania prawne i Polskie Normy w kontekście wprowadzonych już do
polskich przepisów, dotyczących zapewnienia bezpieczeństwa i higieny pracy, dyrektyw Unii
Europejskiej oraz ratyfikowanej przez Polskę - Europejskiej Karty Społecznej. Przedstawiciel
Okręgowego Inspektoratu Pracy w Katowicach przedstawił uwagi na temat obecnego procesu
projektowo - opiniodawczego, który coraz częściej doprowadza do niezgodności zastosowanych
rozwiązań projektowych z obowiązującymi przepisami techniczno - budowlanymi i bhp.
W wyniku tych niezgodności, a niekiedy nawet błędów, dochodziło do sytuacji stwierdzania przez
inspektorów pracy nieprawidłowości uniemożliwiających wydanie pozytywnej opinii w kwestii
przejęcia zgłoszonego obiektu w użytkowanie, a dotyczących w szczególności:
rozwiązania sposobu oświetlenia pomieszczeń pracy, głównie zapewnienia oświetlenia światłem
dziennym,
odpowiedniej wysokości pomieszczeń pracy,
wielkości i ilości pomieszczeń higieniczno - sanitarnych uwzględniających liczbę zatrudnionych,
braku wymaganej oceny pod względem bhp w trybie ustalonym przez pracodawcę w przypadku zmiany
w procesie technologicznym, zmiany konstrukcji urządzeń technicznych oraz zmiany sposobu
użytkowania pomieszczeń pracy,
braku w projektach techniczno - budowlanych rozwiązań instalacji technologicznych, które w równie
istotny sposób rzutują na bezpieczeństwo pracy, jak rozwiązania architektoniczne,
nie uwzględniania przy projektowaniu, a nawet przy opiniowaniu przez rzeczoznawców ds. bhp,
przepisów szczególnych regulujących wymagania specjalistyczne w stosunku do niektórych typów
obiektów (np. pralnie chemiczne, instalacje chłodnicze itp.),
braku w projektach rozwiązań technicznych obejmujących wyposażenie pomieszczeń pracy w maszyny
i urządzenia (problematyka ta nie wchodzi w zakres projektu).
W 2002 roku nie było potrzeby wydawania przez Okręgowego Inspektora Pracy sprzeciwu dotyczącego
uruchomienia wybudowanego albo przebudowanego zakładu lub jego części.
***
W 2002 r. inspektorzy pracy przeprowadzili rozpoznanie bezpieczeństwa pracy w 6 zakładach o dużym
i zwiększonym ryzyku wystąpienia poważnej awarii przemysłowej.
W żadnym z kontrolowanych zakładów nie stwierdzono uchybień, które w sposób zasadniczy
rzutowałyby na bezpieczeństwo prowadzonych procesów. We wszystkich przypadkach występujące
zagrożenia zostały zidentyfikowane i wprowadzono środki zaradcze, mające zapewnić bezpieczeństwo
eksploatacyjne, przy czym równocześnie wprowadzono uregulowania niezbędne do przeciwdziałania
sytuacjom awaryjnym.
Poważną trudnością w dokonaniu syntetycznej oceny jest różnorodność stosowanych technologii i co
się z tym wiąże, występowanie różnych materiałów niebezpiecznych, stanowiących podstawę do
zakwalifikowania zakładów do stwarzających duże lub zwiększone ryzyko wystąpienia poważnej awarii
przemysłowej. Nawet w tej samej gałęzi przemysłu, jaką jest produkcja gazów technicznych, trudno
porównywać technologię produkcji tlenu
i acetylenu. Również produkcja materiałów wybuchowych, jak i stosowanie chloru w procesach
uzdatniania wody, są z gruntu rzeczy nieporównywalne.
Porównywać zatem można wyłącznie podejście pracodawców, osób kierujących pracownikami oraz
pracowników prowadzących procesy technologiczne do zagadnień bezpieczeństwa eksploatacyjnego i
przestrzegania procedur mających przeciwdziałać sytuacjom awaryjnym. Równocześnie nie ma
możliwości, aby dokonać porównań stwierdzonych nieprawidłowości do ujawnionych w latach
poprzednich, ponieważ nigdy dotychczas nie przeprowadzano kontroli w tak szerokim zakresie i w
sposób tak zunifikowany.
Nie stwierdzono przypadku, aby eksploatowana instalacja nie spełniała warunków technicznych, jakim
powinna odpowiadać. Jeżeli w obrębie tego bloku tematycznego zostały stwierdzone jakieś
nieprawidłowości to dotyczyły zagadnień drugoplanowych lub związanych jedynie pośrednio z
kontrolowanym zagadnieniem.
Ustalenia dokonane w trakcie kontroli, a także rezultaty bezpośrednich rozmów z pracodawcami w
trakcie podsumowań poszczególnych kontroli, pozwalają na wskazanie najważniejszych przyczyn
naruszeń prawa. Należy zaliczyć do nich:
chaos związany z wprowadzaniem przepisów prawa, który powoduje, że pracodawcy nie są w stanie
terminowo wykonać procedur wynikających z systemu przeciwdziałania poważnym awariom
przemysłowym (dotyczy to przykładowo półrocznego opóźnienia we wprowadzeniu w życie
rozporządzenia Ministra Gospodarki w sprawie rodzaju i ilości substancji niebezpiecznych, których
znajdowanie się w zakładach decyduje o zaliczeniu go do zakładu o zwiększonym ryzyku albo zakładu
o dużym ryzyku wystąpienia poważnej awarii przemysłowej, gdy równocześnie przepisy dotyczące
ochrony środowiska nakazywały dokonać zgłoszeń tych zakładów odpowiednio komendantowi
powiatowemu oraz komendantowi wojewódzkiemu PSP, a także Wojewódzkiemu Inspektoratowi
Ochrony Środowiska do 31 marca 2002 r.),
nie wywiązywanie się osób odpowiedzialnych z nałożonych na nie obowiązków, co wynika również z
fałszywego poczucia bezpieczeństwa. Cały system przeciwdziałania zagrożeniom działa na tyle
sprawnie, że nie dochodzi do awarii i innych poważnych zakłóceń prowadzonych procesów, co
powoduje stępienie czujności wszystkich pracowników.
Celem wyeliminowania występujących nieprawidłowości w kontrolowanych zakładach inspektorzy
pracy wydali 49 decyzji nakazowych. Do pracodawców skierowano 5 wystąpień zawierających 18
wniosków. Za stwierdzone wykroczenia ukarano 1 osobę mandatem na kwotę 200 zł.
***
W 2002 r. przeprowadzono w 59 zakładach kontrole przestrzegania przepisów dotyczących oceny
ryzyka zawodowego.
Inspektorzy pracy w czasie kontroli ujawnili, że 29 pracodawców nie oceniło w ogóle ryzyka
zawodowego na około 150 stanowiskach pracy (grupy stanowisk pracy przyjęto jako jedno stanowisko).
Przyczyny braku oceny ryzyka zawodowego na wszystkich stanowiskach, ustalone przez inspektorów
pracy w dużych zakładach (szczególnie kopalniach), spowodowane były długotrwałym procesem
dokonania takiej oceny. W pozostałych przypadkach brak oceny ryzyka zawodowego został
spowodowany brakiem sporządzonych wykazów stanowisk lub niedocenieniem przez pracodawcę
zagrożeń występujących na tych stanowiskach oraz trudnościami finansowymi.
Zarówno w roku 2002, jak i 2001, inspektorzy pracy stwierdzili, że ocena ryzyka
u części pracodawców została przeprowadzona bez uwzględnienia szczególnych kryteriów dla kobiet
ciężarnych, młodocianych lub osób niepełnosprawnych. Pracodawcy również nie przeprowadzili oceny
ryzyka zawodowego dla nowo tworzonych stanowisk pracy oraz po zmianach technologicznych,
zmianach wymogów prawnych lub stosowanych środkach ochrony indywidualnej.
Niezrozumiałym jest brak zapoznawania pracowników z wynikami oceny ryzyka zawodowego. W roku
2001 obowiązku tego nie dopełniło 10 pracodawców, natomiast
w 2002 roku - 15 pracodawców. Zaprzecza to jednej z podstawowych idei oceny ryzyka zawodowego,
czyli zapoznania pracownika z zagrożeniami wynikającymi z wykonywanej pracy oraz sposobie
ochrony przed tymi zagrożeniami.
Najczęstszymi przyczynami naruszeń prawa przy ocenie ryzyka zawodowego były:
brak jednolitego postępowania przy ocenie ryzyka zawodowego. Dobrowolność stosowania metody
oceny ryzyka zawodowego spowodowana jest brakiem obowiązującego przepisu. System oceny ryzyka
zawodowego w małych przedsiębiorstwach, gdzie dodatkowo nie działają służby bhp, jest dla
pracodawców niezrozumiały i często postrzegany jako dodatkowe koszty, poniesione z tytułu zlecenia
przeprowadzenia oceny ryzyka zawodowego,
korzystanie przez pracodawców lub osoby trzecie, przeprowadzające ocenę ryzyka zawodowego, z
dostępnych na rynku kart ryzyka zawodowego dla poszczególnych stanowisk pracy, które jednak nie
zawsze ujmują specyfikę konkretnego zakładu (wszystkich zagrożeń). Wynika to również z mobilności
pracowników i wielostanowiskowości, które są tak powszechnie obecnie stosowane,
zbyt małe zrozumienie przez pracodawców korzyści wynikających z prawidłowej
i rzetelnej oceny ryzyka zawodowego. Niejednokrotnie pracodawcy do zagadnienia podchodzili
wyłącznie w aspekcie spełnienia obowiązku wynikającego z przepisów prawa pracy. Ta grupa
pracodawców nie wiąże oceny ryzyka zawodowego z długofalową polityką poprawy warunków pracy,
która winna w przyszłości przynieść efekty w postaci zmniejszonej ilości wypadków przy pracy i
chorób zawodowych.
W obecnym stanie prawnym pracodawcy nie ponoszą kosztów bezpośrednio związanych z wypłacaniem
jednorazowych odszkodowań z tytułu uszczerbku na zdrowiu spowodowanych wypadkiem przy pracy
czy też chorobą zawodową,
brak przepisu różnicującego składkę ubezpieczenia społecznego w zależności od warunków pracy i
deklaracji pracodawcy o przeprowadzeniu oceny ryzyka zawodowego.
W wyniku przeprowadzonych kontroli inspektorzy pracy wdali 36 decyzji nakazowych oraz skierowali
do pracodawców wystąpienia zawierające 115 wniosków.
***
W 10 zakładach inspektorzy pracy przeprowadzili ocenę działań w zakresie zapobiegania ryzyku
zawodowemu wynikającemu z obecności azbestu w środowisku pracy.
W czterech przypadkach kontrolowanymi zakładami były firmy remontowo-budowlane, które podjęły
się zadań polegających na usuwaniu materiałów zawierających azbest zabudowanych w obiektach
budowlanych, a w jednym przypadku demontażu dachu wykonanego z eternitu dokonywali pracownicy
macierzystego zakładu. W zakładach tych zatrudnionych było 494 pracowników, w tym 56 pracowało w
bezpośrednim kontakcie z mater-iałami zawierającymi azbest.
Podczas prowadzonych kontroli inspektorzy pracy stwierdzili m.in., że 4 pracodawców nie zostało
przeszkolonych zgodnie z programem zawartym w rozporządzeniu MPiPS
z dnia 2 kwietnia 1998 r. (przeszkoleni zostali natomiast pracownicy wykonujący te prace oraz osoby
nadzorujące ich wykonywanie), jeden pracodawca nie posiadał zezwolenia na wykonywanie tego
rodzaju prac, a w 2 przypadkach nie wydzielono strefy wykonywania robót, a tym samym nie
zabezpieczono terenu przed dostępem osób postronnych. Wszyscy pracownicy zostali wyposażeni w
sprzęt ochronny oraz odzież i obuwie robocze,
a ujawnione nieprawidłowości w tym zakresie wynikały ze zmiany stanowiska Centralnego Instytutu
Ochrony Pracy dotyczącego skuteczności ochron osobistych dróg oddechowych. Obowiązek stosowania
sprzętu klasy P3 dla większości pracodawców był zaskoczeniem.
Niezależnie od powyższego, inspektorzy pracy przeprowadzili 5 kontroli mających na celu dokonanie
identyfikacji obiektów i urządzeń budowlanych oraz innych urządzeń i procesów technologicznych, w
których zastosowano azbest. Kontrole przeprowadzono przede wszystkim w obiektach użyteczności
publicznej, jakimi są placówki oświatowe (przedszkola i szkoły) oraz w obiektach zarządzanych przez
Agencję Własności Rolnej Skarbu Państwa.
W jednym zakładzie nie dokonano rozpoznania odnośnie zainstalowania w majątku trwałym
azbestowych pokryć dachowych. Dzierżawca budynków po byłym kombinacie PGR nie znał zupełnie
przepisów dotyczących obiektów zawierających elementy z azbestem. W żadnym przypadku z chwilą
ustalenia faktu obecności azbestu w wyrobach nie dokonano identyfikacji rodzaju azbestu. Zarządcy
obiektów nie mają wiedzy na temat jednostek, które mogą dokonać identyfikacji rodzaju azbestu lub
innego sposobu uzyskania stosownych informacji np. od producenta wyrobu. Oceny stanu wyrobu i
możliwości jego dalszego bezpiecznego użytkowania dokonano jedynie w jednym żłobku. W
pozostałych przypadkach zarządcy obiektów nie wiedzieli, że spoczywa na nich taki obowiązek.
Główną przyczyną występowania nieprawidłowości jest słaba znajomość obowiązujących przepisów, co
wynika również z ich dużej ilości. Wiele nieprawidłowości wśród pracodawców wynika za zmiany
stanowiska CIOP dotyczącego skuteczności ochron osobistych dróg oddechowych, o którym była mowa
wyżej.
W wyniku przeprowadzonych kontroli inspektorzy pracy wydali 38 decyzji nakazowych, w tym 1
skierowania 3 osób do innych prac oraz skierowali do pracodawców 7 wystąpień zawierających 15
wniosków. Za stwierdzone wykroczenia ukarali 2 osoby mandatami na łączną kwotę 700 zł.
Wystosowano również 2 pisma profilaktyczne do nadzoru budowlanego i Naczelnika Miejskiego
Centrum Oświaty w Dąbrowie Górniczej, któremu podlegają wszystkie placówki szkolne i przedszkolne
funkcjonujące w mieście
***
Na terenie objętym nadzorem OIP Katowice (wg danych zamieszczonych na stronie internetowej urzędu
wojewódzkiego) znajdują się 402 zakłady pracy chronionej (w tym 38 spółdzielni inwalidów). W
zakładach tych zatrudnionych jest blisko 8,5 tys. pracowników, w tym 2.168 osób niepełnosprawnych.
Natomiast wg danych ze strony internetowej PFRON w województwie śląskim aktualnie funkcjonuje
329 zakładów posiadających status ZPCh.
W związku ze zgłoszonymi w 2002 r. przez pracodawców i organy uprawnione, tj. starostowie,
prezydenci miast i dyrektorzy Centrum Pomocy Rodzinie z terenu województwa śląskiego, wnioskami
inspektorzy pracy wydali:
135 postanowień, w tym 120 pozytywnych, w sprawie spełniania warunków uprawniających do nadania
zakładowi statusu zakładu pracy chronionej,
90 postanowień, w tym 83 pozytywne, dla zakładów pracy chronionej tworzących nowe oddziały lub
jednostki organizacyjne,
40 opinii, w tym 38 pozytywnych, dotyczących stanowisk pracy dla osób niepełnosprawnych w
zakładach posiadających status zakładu pracy chronionej.
191 opinii, w tym 186 pozytywnych, dotyczących stanowisk pracy dla osób niepełnosprawnych w
zakładach nie posiadających statusu zakładu pracy chronionej.
W zakładach zatrudniających lub ubiegających się o zatrudnienie osób niepełnosprawnych inspektorzy
przeprowadzili 430 kontroli, w wyniku których wydali 2.328 decyzji, w tym 24 wstrzymania prac i 6
skierowania 16 osób do innych prac. Do pracodawców skierowano 245 wystąpień zawierających 1.215
wniosków. Za stwierdzone wykroczenia przeciwko prawom pracownika ukarano 27 osób mandatami na
łączną kwotę 8.100 zł. Do sądu skierowano 1 wniosek.
Naruszenia przepisów pracodawcy najczęściej tłumaczą nadmiernymi obciążeniami podatkowymi oraz
kosztami ubezpieczeń społecznych. Taka sytuacja powoduje, że pomimo znacznych ulg, jakimi
dysponują, opłacalność prowadzenia zakładu posiadającego status zakładu pracy chronionej staje się
problematyczną. Ponadto odczuwalna recesja gospodarcza zmusza ich do ciągłego poszukiwania
środków finansowych i z tych też względów w pewnych sferach funkcjonowania zakładu mogą
występować określone nieprawidłowości.
Z kolei wg inspektorów pracy, znaczna część nieprawidłowości wynika ze stosowania przez
pracodawców nadmiernych i często nieuzasadnionych "oszczędności" kosztem zatrudnionych. Wyniki
kontroli wskazują, że to pracodawcy nierzetelnie traktują swoje obowiązki wobec pracowników.
Należy stwierdzić, że generalnie zakłady ubiegające się obecnie o wydanie przez inspektora pracy
postanowienia uprawniającego do ubiegania się o status zakładu pracy chronionej są należycie
przygotowane i spełniają wszystkie podstawowe wymogi w zakresie bezpieczeństwa i higieny pracy. W
większości przypadków, gdy występuje konieczność wydania decyzji nakazowych, dotyczą one spraw
na tyle prostych do wykonania, że są one realizowane jeszcze w trakcie trwania kontroli. Problemy, dla
których inspektor zmuszony jest wydać nakaz terminowy, nie dotyczą spraw mogących mieć wpływ na
bezpieczeństwo i komfort pracy dla osób niepełnosprawnych, a dotyczą spraw ogólnozakładowych,
porządkowych i nie mających bezpośredniego wpływu na bezpieczeństwo zatrudnionych.
Efektem przeprowadzonych przez inspektorów pracy kontroli zakładów zatrudniających osoby
niepełnosprawne było m.in.:
poprawa warunków lokalowych (wyegzekwowanie właściwych powierzchni, kubatur pomieszczeń, ich
wysokości, oświetlenia, wentylacji i ogrzewania) w 122 zakładach dla około 630 pracowników
niepełnosprawnych. Należy przy tym dodać, że określenie "poprawa warunków" w odniesieniu do
zakładów zatrudniających osoby niepełnosprawne należy przede wszystkim traktować jako podniesienie
standardu tych pomieszczeń i ich wyposażenia, jako że w większości pomieszczenia te odpowiadały
niezbędnemu "minimum" określonemu w obowiązujących przepisach. Jednak podniesienie standardu
warunków pracy wpływa wydajnie na poprawienie stanu bezpieczeństwa i higieny pracy i jednocześnie
poprawia jej wydajność i samopoczucie osób pracujących w lepszych warunkach,
zapewnienie właściwych pomieszczeń higieniczno - sanitarnych w 43 zakładach dla 551 pracowników,
zapewnienie mechanizacji prac transportowych w 33 zakładach dla 64 pracowników,
zapewnienie właściwego oprzyrządowania na 41 stanowiskach dla 74 pracowników.
***
W 2002 r. inspektorzy pracy przeprowadzili kontrole 5 przemysłowych i 12 komunalnych oczyszczalni
ścieków. Kontrole miały na celu dokonanie oceny aktualnego stanu warunków pracy w tych zakładach
oraz efektów uzyskanych w wyniku realizacji środków prawnych wydanych po kontrolach
przeprowadzonych w 1998 r.
W oczyszczalniach przemysłowych nastąpiło istotne zmniejszenie liczby nieprawidłowości z zakresy
technicznego bezpieczeństwa pracy (m.in. zapewnienie właściwej wentylacji, oznakowanie stref
zagrożonych wybuchem, oznaczenie urządzeń, maszyn i rurociągów zgodnie z dokumentacją i
schematem w sterowni). Zwiększyła się natomiast liczba nieprawidłowości w zakresie organizacji pracy
(opracowanie instrukcji bhp ogólnych i stanowiskowych i wyposażenie pracowników w sprzęt
zabezpieczający). Zdecydowanie większa poprawa nastąpiła w oczyszczalniach komunalnych, zarówno
w zakresie technicznego bezpieczeństwa, jak i organizacji pracy.
Należy jedna stwierdzić, że w obu rodzajach oczyszczalni inspektorzy pracy ujawnili cały szereg
nieprawidłowości. Najczęstsze przyczyny naruszeń prawa według pracodawców, to ich zła kondycja
finansowa firm (brak środków finansowych na utrzymanie obiektów i urządzeń technologicznych w
należytym stanie oraz na zakup sprzętu ochronnego
i ratowniczego).
Według inspektorów pracy stwierdzone nieprawidłowości wynikają z nie przeznaczania
wystarczających środków finansowych na utrzymywanie obiektów i urządzeń technologicznych
oczyszczalni w należytym stanie technicznym i higienicznym oraz zakup sprzętu ochronnego i
ratowniczego. Ponadto przyczynami stwierdzonych licznych uchybień jest tolerowanie przez dozór
odstępstw od zasad bezpiecznej pracy oraz brak sprawowania skutecznego nadzoru nad urządzeniami i
zatrudnionymi pracownikami przez osoby do tego zobowiązane.
W wyniku przeprowadzonych kontroli inspektorzy pracy wydali 246 decyzji nakazowych, w tym 6
wstrzymania prac oraz 1 skierowania 1 osoby do innych prac. Do pracodawców skierowali 6 wystąpień
zawierające 11 wniosków. Za stwierdzone wykroczenia ukarali 6 osób mandatami na łączną kwotę
2.800 zł.
***
Przeprowadzone w 11 zakładach kontrole przestrzegania przepisów bezpieczeństwa
i higieny pracy przy odlewaniu metali wykazały wiele uchybień i nieprawidłowości. Znaczna ich część
miała bezpośredni wpływ na zagrożenia wypadkowe i chorobowe zatrudnionych pracowników.
Znalazło to pełne odzwierciedlenie w statystyce wypadkowej, gdzie wskaźniki częstotliwości
wypadków przy pracy kształtowały się od 32,09 w 2000 r. do 38,82 w 2001 r. Również wskaźnik
częstotliwości ustalony podczas kontroli za okres pierwszych 6 miesięcy bieżącego roku potwierdził
wysoką wypadkowość w zakładach odlewniczych.
Nieznaczne zmniejszenie liczby pracowników zatrudnionych w warunkach zagrożenia czynnikami
związanymi ze środowiskiem pracy nie wynikało z likwidacji i modernizacji przestarzałych technologii,
ale przede wszystkim ze zmniejszenia zatrudnienia w zakładach odlewniczych.
Choroby zawodowe stwierdzane są u pracowników, którzy przez wiele lat zatrudniani byli w warunkach
zagrożenia na czynniki szkodliwe dla zdrowia występujące w środowisku pracy. Najczęstsze choroby
zawodowe to pylica płuc i nieżyt dróg oddechowych - 75% ogółu stwierdzonych chorób zawodowych.
Choroby te zostały stwierdzone w zakładach, gdzie pomiary wykazały przekroczenia norm zapylenia
pyłami z zawartością krzemionki wynosiły od 1,1 do 5,28 NDS.
Pozostałe nieprawidłowości ustalone przez inspektorów pracy związane były z przygotowaniem procesu
produkcyjnego oraz z bieżącą produkcją. Nieprawidłowości pierwszej grupy to przede wszystkim
niedostosowanie pomieszczeń pracy, maszyn i urządzeń do obecnie obowiązujących przepisów, brak
zgłoszenia do właściwego inspektora dozoru technicznego eksploatowanych urządzeń technicznych
podlegających dozorowi, brak lub niewłaściwe przygotowanie pracowników do wykonywania pracy
(szkolenia, dodatkowe uprawnienia, podnoszenie kwalifikacji pracowników) oraz brak oceny ryzyka
zawodowego związanego z wykonywanymi pracami. Nieprawidłowości drugiej grupy to przede
wszystkim nieprzestrzeganie przepisów przez zatrudnionych pracowników i tolerowanie przez osoby
sprawujące nadzór niewłaściwych metod pracy. Znalazło to odzwierciedlenie
w stwierdzeniach inspektorów pracy dotyczących wykonywania pracy przy urządzeniach
i maszynach bez stosowania właściwych ochron i odpowiedniej odzieży roboczej oraz środków ochrony
indywidualnej oraz dopuszczania do obsługi urządzeń bez odpowiednich zaświadczeń uprawniających.
Najczęstszymi przyczynami naruszeń prawa w odlewniach metali były:
trudna sytuacja ekonomiczna w całym sektorze metalowym, w tym także w odlewnictwie.
Spowodowane jest to wieloletnimi zaniedbaniami, prowadzoną restrukturyzacją przemysłu metalowego,
trudnościami ze zbytem produkowanych wyrobów
i uzyskaniem płatności za świadczone usługi, wzrastającymi kosztami produkcji itp.,
brak przez wiele lat przepisów regulujących zagadnienia związane z bezpieczeństwem i higieną pracy
przy odlewaniu metali. Obowiązujący obecnie przepis wszedł w życie w momencie bardzo złej kondycji
finansowej zakładów odlewniczych i powoduje bardzo duże trudności w dostosowaniu odlewni do
wymagań określonych w rozporządzeniu w sprawie bezpieczeństwa i higieny pracy przy odlewaniu
metali,
niedostateczna znajomość przez pracodawców i pracowników obowiązujących przepisów prawa pracy,
w tym bezpieczeństwa i higieny pracy,
nieznajomość i lekceważenie przez pracowników zagrożeń występujących w procesie produkcyjnym,
wprowadzanie powszechnej mobilności pracowników spowodowaną restrukturyzacją przedsiębiorstw,
zwiększeniem obowiązków dla poszczególnych pracowników bez odpowiedniego przygotowania
teoretycznego i praktycznego.
W wyniku przeprowadzonych kontroli inspektorzy pracy wydali 195 decyzji nakazowych, w tym 6
wstrzymania prac oraz 4 skierowania 6 osób do innych prac. Do pracodawców skierowali wystąpienia
zawierające 25 wniosków. Za stwierdzone wykroczenia ukarali 5 osób mandatami na łączną kwotę
1.850 zł.
***
W 2002 r. inspektorzy pracy przeprowadzili w 45 zakładach ocenę prawidłowości prowadzenia szkoleń
z zakresu bezpieczeństwa i higieny pracy. Kontrolą objęto 962 pracowników. W trakcie kontroli
stwierdzono, że:
w 25 zakładach (55,5% ogółu) 126 pracowników (12,5% ogółu) nie odbyło szkolenia wstępnego,
ogólnego,
w 22 zakładach pracy 104 pracowników nie odbyło szkolenia wstępnego na stanowisku pracy,
w 20 zakładach 115 pracowników nie odbyło szkolenia wstępnego podstawowego,
w 7 zakładach pracy 77 pracowników nie odbyło szkolenia okresowego w zakresie bhp.
W dużych zakładach o zatrudnieniu powyżej 100 pracowników stwierdza się przestrzeganie przepisów
o szkoleniach bhp zawartych w Kodeksie pracy oraz rozporządzeniu Ministra Pracy i Polityki Socjalnej
z dnia 28 maja 1996 r. w sprawie szczegółowych zasad szkolenia w dziedzinie bezpieczeństwa i higieny
pracy. W zakładach tych pracodawcy posiadają dobrą znajomość przepisów o szkoleniach bhp, a tym
samym są one przestrzegane. Ponadto należy stwierdzić, że w dużych zakładach pracy pracodawcy
dysponują wykwalifikowaną kadrą pracowników, specjalistyczną służbą bhp, programami szkoleń bhp,
właściwymi warunkami lokalnymi i dydaktycznymi, co gwarantuje prawidłowy przebieg szkoleń bhp i
ich realizację.
Najwięcej nieprawidłowości występuje w zakładach o zatrudnieniu do 9 pracowników. W małych
zakładach pracy, gdzie brak jest służby bhp, właściciele ze względów oszczędnościowych nie
organizują szkoleń bhp dla pracowników oraz nie zlecają przeprowadzania szkoleń wyspecjalizowanym
jednostkom szkolącym. W grupie tej są również zakłady,
w których pracownicy oraz pracodawcy nie odbyli żadnych szkoleń w zakresie bhp.
W wyniku przeprowadzonych kontroli inspektorzy pracy wydali 63 decyzje, a do pracodawców
skierowali 11 wystąpień zawierających 12 wniosków. Za stwierdzone wykroczenia ukarano 19 osób
mandatami na łączną kwotę 7.700 zł. oraz skierowano 2 wnioski do sądów.
Środki prawne zastosowane przez inspektorów pracy w kontrolowanych zakładach przyniosły
następujące efekty:
w 25 zakładach pracy 126 pracowników odbyło szkolenie wstępne ogólne w zakresie bhp,
w 22 zakładach pracy 104 pracowników odbyło szkolenie wstępne na stanowisku pracy,
w 20 zakładach pracy 115 pracowników odbyło szkolenie wstępne podstawowe,
w 7 zakładach pracy 77 pracowników odbyło szkolenia okresowe,
7 pracodawców odbyło szkolenia podstawowe,
1 pracodawca odbył szkolenie okresowe.
***
W 2002 roku inspektorzy pracy przeprowadzili w 51 zakładach pracy kontrole funkcjonowania służby
bezpieczeństwa i higieny pracy. W wyniku przeprowadzonych kontroli ustalono, że:
służby bhp nie utworzono w 13 zakładach, co stanowi 25,5% ogółu skontrolowanych zakładów. Służb
bhp nie utworzono głównie w małych zakładach zatrudniających do 20-tu pracowników, ale również w
szkołach i w dwóch większych firmach zatrudniających ponad 50 pracowników. Powodem tego były
oszczędności finansowe,
nieprawidłowości w organizacji służb bhp stwierdzono w 7 zakładach (12,7%). Niedostateczny nadzór
ze strony służby bhp, ze względu na niski wymiar czasu pracy lub wykonywanie jednocześnie innych
zadań, miało związek ze stwierdze-niem przez inspektorów pracy dużej ilości uchybień z zakresu
bezpieczeństwa
i higieny pracy, w tym nie poddawaniem pracowników szkoleniom w zakresie bhp.
W średnich zakładach pracy inspektorzy bhp wykonywali różne inne prace, np. kierowników lub
mistrzów w sekcjach produkcyjnych, obsługę kadrowo płacową oraz zadania dotyczące ochrony
przeciwpożarowej. W małych zakładach obsługę bhp powierzono osobom zatrudnionym na podstawie
umów zlecenia lub bez jakichkolwiek umów, a ich działalność ograniczała się tylko do przeprowadzania
szkoleń pracowników w zakresie bezpieczeństwa i higieny pracy,
nie przeprowadzanie przez służbę bhp przeglądów warunków pracy i stanu bhp stwierdzono w 11
zakładach (2,0%),
niewykonywania wniosków służb bhp nie stwierdzono.
Na 38 zakładów pracy, gdzie utworzono służbę bhp, w 11 stwierdzono brak materiałów
potwierdzających, że inspektorzy bhp dokonywali przeglądów warunków pracy i stanu bhp.
W małych zakładach, gdzie obsługę bezpieczeństwa i higieny pracy powierzono firmom i osobom
fizycznym z zewnątrz, brak było dowodów na przeprowadzanie jakichkolwiek przeglądów warunków
pracy, ocen stanu bhp, informowanie pracodawców i pracowników o zagrożeniach zawodowych, w tym
wypadkowych. W małych i średnich zakładach brak było w ogóle materiałów, że służby bhp kierują do
pracodawców jakiekolwiek wnioski.
W dużych zakładach, gdzie utworzono odrębne działy ds. bhp podległe bezpośrednio kierownikom
zakładów, dokonywane są oceny stanu bhp i wypadkowości przy pracy oraz przeprowadzane przeglądy
warunków pracy, a wysuwane wnioski są wykonywane.
W wyniku przeprowadzonych kontroli inspektorzy pracy wydali 15 decyzji oraz skierowali do
pracodawców 12 wystąpień zawierających 18 wniosków. Działania te spowodowały:
utworzenie w 13 zakładach służb bhp, a tym samym zapewnienie fachowego nadzoru nad stanem bhp i
warunkami pracy,
dokonanie zmiany organizacji służb bhp,
dokonywanie przeglądu warunków pracy oraz oceny stanu bhp, w tym analizy zagrożeń zawodowych.
***
W 2002 r. inspektorzy pracy przeprowadzili w 34 zakładach rozpoznanie i ocenę funkcjonowania
komisji bezpieczeństwa i higieny pracy. W trakcie kontroli stwierdzono, że:
w 10 zakładach (29,4% ogółu) nie powołano komisji bhp. Dotyczyło to głównie średnich zakładów
zatrudniających powyżej 50-ciu pracowników,
w 9 firmach komisje nie dokonywały ocen stanu bhp i przeglądów stanowisk pracy, co stanowi 26,5%.
Wysuwane przez komisje wnioski są realizowane, z tym że większość komisji nie wysuwa w ogóle
wniosków. Zjawisko to występowało głównie w mniejszych firmach - prywatnych.
Najefektywniej komisje bezpieczeństwa i higieny pracy działają w branży górniczej
i hutniczej,
w 15 firmach komisje dokonywały posiedzeń raz na kwartał, w pozostałych 9 firmach komisje w ogólne
nie odbywały posiedzeń.
W wyniku przeprowadzonych kontroli inspektorzy pracy wydali 10 decyzji oraz skierowali do
pracodawców 13 wystąpień zawierających 15 wniosków. Efektem tych działań było:
powołanie komisji bhp w 10 firmach,
uaktywnienie 13 powołanych wcześniej komisji i uzupełnienia ich składów.
***
W roku 2002 przeprowadzono kontrole przestrzegania przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy w 51
placówkach handlu detalicznego (7 supermarketów, 24 placówki handlowe wielkopowierzchniowe
oraz 20 placówek prowadzących działalność w budynkach,
w których zlokalizowany jest supermarket), w których zatrudnionych było ponad 13,2 tys.
pracowników, w tym blisko 2,7 tys. kobiet i 151 młodocianych.
Do najczęściej powtarzających się nieprawidłowości z zakresu technicznego bezpieczeństwa pracy w
supermarketach należały:
niewłaściwe magazynowanie i składowanie towaru (m.in. brak określenia nośności regałów,
składowanie towarów na regałach w sposób stwarzający zagrożenie dla pracowników oraz osób
postronnych - klientów, składowanie towarów tak, że zastawiały one wyjścia i drogi ewakuacyjne),
brak zapewnienia pracownikom właściwych pomieszczeń higieniczno - sanitarnych (m.in. brak szatni
przepustowych, brak skutecznej wentylacji),
niewłaściwa organizacja transportu wewnątrzzakładowego,
nieprawidłowości w zakresie eksploatacji maszyn i urządzeń technicznych (m.in. brak przeglądów
maszyn i urządzeń zgodnie z dokumentacją techniczno - ruchową (bram rolowanych, ramp
wyładowczych, wózków widłowych). W supermarketach stosowane są maszyny i urządzenia
techniczne, na które pracodawca nie posiadał dokumentacji techniczno - ruchowej, deklaracji zgodności
z Polskimi Normami, czy też dokumentacji techniczno - ruchowej w języku polskim),
brak właściwego przygotowania pracowników do pracy,
nie przestrzeganie obowiązujących przepisów techniczno - budowlanych dotyczących obiektów i
pomieszczeń pracy.
Podobne
nieprawidłowości
wielkopowierzchniowych.
występowały
również
w
kontrolowanych
placówkach
Główne przyczyny istniejącego stanu to przede wszystkim: brak znajomości przepisów bhp przez kadrę
kierowniczą, brak dbałości o utrzymanie należytego stanu technicznego obiektów, maszyn i urządzeń,
niewłaściwa organizacja pracy oraz duża rotacja na stanowiskach osób zarządzających.
Podczas kontroli supermarketów inspektorzy pracy skontrolowali również stan bezpieczeństwa pracy w
20 placówkach handlowych prowadzących działalność w pasażach handlowych. Do najczęściej
powtarzających się naruszeń w zakresie technicznego bezpieczeństwa pracy należy zaliczyć:
zatrudnianie pracowników bez aktualnych badań lekarskich stwierdzających brak przeciwwskazań do
wykonywania pracy na określonym stanowisku,
zatrudnianie pracowników bez aktualnego szkolenia w dziedzinie bhp,
brak udokumentowania oceny ryzyka zawodowego oraz zapoznania zatrudnionych pracowników z ww.
ryzykiem zawodowym związanym z wykonywaną pracą,
brak opracowania i udostępnienia zatrudnionym pracownikom instrukcji stanowiskowych,
nieprawidłowości w zakresie magazynowania i składowania,
brak prowadzenia ewidencji oraz wyposażania zatrudnionych pracowników
w odzież i obuwie robocze, a także środki ochrony indywidualnej.
Przeprowadzone kontrole wykazały, że w 2002 roku nieznacznie zmniejszyła się liczba
nieprawidłowości dotyczących czasu pracy. Nieprawidłowości polegały na nie prowadzeniu lub
nierzetelnym prowadzeniu ewidencji czasu pracy, nie zapewnieniu pracownikom co trzeciej niedzieli
wolnej od pracy, zatrudnianiu pracowników ponad dopuszczalny limit nadgodzin dobowych i
średniotygodniowych.
Nie stwierdzono, aby pracownikom nie zapewniono przerwy na odpoczynek, nie zapewniono
pięciodniowego tygodnia pracy, jak również dnia wolnego za pracę w święto.
Podobnie jak w roku 2001 kontrole ujawniły, że dla kadry kierowniczej nie prowadzono ewidencji
czasu pracy. Powyższe wynikało z przekonania, że kadra kierownicza (grupa seniorów) ma w ocenie
pracodawców "nienormowany czas pracy" i brak jest podstaw prawnych do prowadzenia ewidencji
czasu pracy dla tej grupy. Stwierdzono również, że ewidencja czasu pracy prowadzona była nierzetelnie.
Nieprawidłowości w tym zakresie polegały na dokonywaniu poprawek i zmian w ewidencji czasu pracy
poszczególnych pracowników bez zaznaczenia, kto dokonywał korekty.
Zmniejszyła się w stosunku do roku 2001 liczba osób zatrudnianych w nadgodzinach. Zastrzec jednak
należy, że niejasno skonstruowane przepisy dotyczące równoważnych norm czasu pracy interpretowane
są przez pracodawców w taki sposób, że w ich ocenie nadgodziny występują dopiero po przepracowaniu
przez pracownika 12 godzin.
Zmniejszyła się też liczba pracodawców nie zapewniających pracownikom co trzeciej niedzieli wolnej
od pracy.
Należy zwrócić uwagę na zjawisko, które zostało zaobserwowane przez inspektorów pracy
prowadzących kontrole w latach 2001-2002. Supermarkety zatrudniające pracowników w niepełnym
wymiarze czasu pracy (dotyczyło to m.in. sieci "Auchan" i "Real") opracowywały harmonogramy pracy
obligujące tych pracowników do pracy ponad wymiar czasu pracy określony w umowie. Zjawisko to
nasila się w okresie świątecznym.
W rezultacie pracownicy zatrudniani w niepełnym wymiarze czasu pracy świadczyli pracę w pełnym
wymiarze czasu pracy (w poszczególnych miesiącach nawet po 200 godzin) i otrzymywali z tego tytułu
wynagrodzenie za pracę określoną w umowie w stawce miesięcznej, które najczęściej ustalane było na
poziomie niższym, niż najniższe wynagrodzenie. Wypłata należnego pracownikom wynagrodzenia za
pracę faktycznie wykonaną następuje po zakończonym okresie rozliczeniowym. W efekcie, w
majestacie prawa, duże firmy wypłacają pracownikom wynagrodzenie za pracę faktycznie wykonaną z
kilkumiesięcznym opóźnieniem i dysponują pieniędzmi pracownika.
Ustawodawca, tworząc przepisy o czasie pracy i wprowadzając dłuższy okres rozliczeniowy
niewątpliwie zmierzał do uelastycznienia przepisów w zakresie czasu pracy, pozwalając na
wyeliminowanie pracy w godzinach nadliczbowych. Pracodawcy wykorzystują tę możliwość nie tylko
do wyeliminowania pracy w godzinach nadliczbowych, ale również do nie wypłacania w terminie
wynagrodzenia za pracę faktycznie wykonaną.
Zjawisko to pogłębia się z uwagi na fakt, że pracodawcy nie wypłacają pracownikom wynagrodzenia za
pracę w nadgodzinach dobowych po zakończonym miesiącu, lecz również po zakończonym okresie
rozliczeniowym. Ostatnia nowelizacja przepisów prawa pracy usankcjonowała wcześniejsze działania
pracodawców z uwagi na to, że dopuszcza możliwość udzielenia czasu wolnego za godziny
nadliczbowe do końca okresu rozliczeniowego.
Przeprowadzone kontrole ujawniły też, że opracowywane harmonogramy pracy nie są przestrzegane
przez pracodawców, a ponadto nadgodziny dobowe naliczane są dopiero po przekroczeniu 12 godzin
pracy, bez względu na przewidywaną w harmonogramie dobową normę czasu pracy. Powoduje to taki
skutek, że pracownicy rozpoczynając pracę nie wiedzą, o której godzinie ją zakończą, albowiem
godzina zakończenia pracy uzależniona jest od potrzeb pracodawcy.
Kontrole przeprowadzone w supermarketach z zakresu prawnej ochrony pracy wykazały również
nieprawidłowości w zakresie urlopów wypoczynkowych. Nieprawidłowości
w tym zakresie miały tendencję wzrostową. Polegały one przede wszystkim na nie udzielaniu urlopów
wypoczynkowych w roku kalendarzowym, w którym pracownicy nabyli do niego prawo. Ujawniono
również przypadek błędnego ustalenia prawa do urlopu.
Niewątpliwie przyczyn tego zjawiska należy szukać w zbyt niskiej obsadzie personalnej sklepów oraz
niedbałości pracodawców o należyty wypoczynek pracowników.
Kontrole przeprowadzone w latach 2001-2002 nie ujawniły nieprawidłowości dotyczących naruszania
przepisów o zatrudnianiu kobiet i pracownikach młodocianych.
Celem wyeliminowania występujących nieprawidłowości w kontrolowanych placówkach handlowych
inspektorzy pracy wydali 633 decyzje nakazowe, w tym 11 wstrzymania prac i 16 skierowania 25
pracowników do innych prac. Do pracodawców skierowano 47 wystąpień zawierających 611
wniosków. Za stwierdzone wykroczenia ukarano 33 osoby mandatami na łączą kwotę 11.150 zł.
***
W roku 2002 przeprowadzono kontrole warunków pracy w 4 zakładach zajmujących się usuwaniem
odpadów stałych, w których eksploatowano 3 wysypiska i 2 kompostownie. W skontrolowanych
zakładach zatrudnionych było 502 pracowników, z czego 85 pracowało bezpośrednio przy usuwaniu
odpadów.
Do najczęściej ujawnianych nieprawidłowości należały:
zły stan nawierzchni placów manewrowych, postojowych i składowych,
eksploatowanie kotłowni CO o złym stanie technicznym komina stwarzającym zagrożenie wypadkowe,
brak zapewnienia wymaganej wymiany powietrza w magazynie paliw oraz w magazynie wapna
chlorowanego,
brak dopełnienia przez pracodawców obowiązku wykonywania pomiarów skuteczności ochrony
przeciwporażeniowej (np. obiektów składowiska wykonanych z konstrukcji stalowych), w tym brak
opisów i schematów ideowych tablic rozdzielczych itp.,
brak wyposażenia bram wjazdowych w urządzenia skutecznie zapobiegające samoczynnemu
zamykaniu,
nie przestrzeganie częstotliwości przeprowadzania badań i pomiarów czynników szkodliwych dla
zdrowia, występujących podczas procesu prowadzenia utylizacji odpadów,
brak przeprowadzania badań lekarskich kontrolnych pracowników przez przychodnię sprawującą opiekę
profilaktyczną nad pracownikami,
brak wydzielenia osobnych szatni przepustowych dla pracowników mający bezpośredni kontakt z
odpadami,
brak opracowania wykazu prac szczególnie niebezpiecznych np.: przy magazynowaniu i dystrybucji
oleju napędowego, magazynowania i stosowania wapna chlorowanego,
brak wykazu prac, które winny być wykonywane przez co najmniej 2 osoby, w tym w porze nocnej,
brak wykazu prac wymagających szczególnej sprawności psychofizycznej.
Celem wyeliminowania ujawnionych nieprawidłowości inspektorzy pracy wydali 70 decyzji
nakazowych, a do pracodawców skierowali 3 wystąpienia zawierające 19 wniosków.
W ocenie pracodawców najczęstsze przyczyny naruszania przepisów to zła kondycja finansowa
zakładów (brak środków finansowych na utrzymanie obiektów technicznych
w należytym stanie, w tym na zakup niezbędnego sprzętu ratowniczego) oraz nieznajomość przepisów
wynikających z nowej ustawy o odpadach z dnia 27.04.2001 r.
W ocenie inspektorów pracy pracodawcy nie są zainteresowani przestrzeganiem przepisów bhp.
Powodem stwierdzonych uchybień był brak skutecznego nadzoru nad pracownikami przez osoby
dozoru do tego zobowiązane.
Należy przy tym stwierdzić, że duży wpływ na kształtowanie warunków pracy w tych zakładach maja
również panujące warunki atmosferyczne, w związku z wykonywaniem pracy na otwartej przestrzeni.
***
W 2002 r. inspektorzy pracy przeprowadzili 8 kontroli w zakładach zajmujących się obrotem wyrobów
pirotechnicznych. Wiele stwierdzonych nieprawidłowości wynikało
z nieznajomości przepisów prawa pracy, a szczególnie aktów wykonawczych do ustawy
z dnia 22 czerwca 2001 r. o wykonywaniu działalności gospodarczej w zakresie wytwarzania i obrotu
materiałami wybuchowymi, bronią, amunicją oraz wyrobami i technologią
o przeznaczeniu wojskowym lub policyjnym, które zostały opublikowane w ciągu ostatnich 2 miesięcy.
Większość nieprawidłowości wynikała z nieprzestrzegania przez pracodawców przepisów i zasad
bezpieczeństwa i higieny pracy, szczególnie w zakresie przeprowadzania szkolenia bhp, opracowywania
odpowiednich instrukcji, np. dotyczących magazynowania wyrobów pirotechnicznych, postępowania w
sytuacjach awaryjnych, czy prowadzenia ewidencji wyrobów, transakcji, osób wchodzących do
magazynu lub spełnienia obowiązku przeprowadzania dodatkowych badań lekarskich i
psychologicznych. Wynikało to głównie z podejścia pracodawców do obrotu wyrobami
pirotechnicznymi (szczególnie grupy 1,4 G
i 1,4 S) jako materiałami nie traktowanymi na równi z materiałami wybuchowymi, zgodnie z
wcześniejszym uregulowaniem prawnym.
Celem wyeliminowania ujawnionych nieprawidłowości inspektorzy pracy wydali 81 decyzji
nakazowych, w tym 1 skierowania 1 pracownika do innych prac. Do pracodawców skierowali 6
wystąpień zawierających 22 wnioski. Za stwierdzone wykroczenia ukarali 3 osoby mandatami na łączną
kwotę 1.150 zł.
***
W 2002 r. przeprowadzono kontrole przestrzegania przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy w 23
zakładach kamieniarskich, w których zatrudnionych było 82 pracowników, w tym 4 kobiety i 2
pracowników młodocianych.
Do najczęściej stwierdzanych nieprawidłowości należały:
brak zawiadomienia na piśmie organów nadzoru o miejscu, rodzaju i zakresie prowadzonej działalności
- ujawniono w 9 zakładach,
brak szkolenia pracowników w zakresie bhp - ujawniono w 12 zakładach oraz szkolenia samych
pracodawców - dotyczyło to 8 pracodawców,
brak dokonania i udokumentowania oceny ryzyka zawodowego i poinformowania pracowników o
ryzyku, które wiąże się z wykonywaną pracą - ujawniono w 22 zakładach. Najczęstszą przyczyną tego
stanu rzeczy był brak elementarnej wiedzy
z zakresu oceny ryzyka zawodowego,
nieprzestrzeganie przepisów i zasad bezpieczeństwa i higieny pracy przy składowaniu i magazynowaniu
materiałów i surowców - ujawniono w 18 zakładach,
nieprzestrzeganie przepisów i zasad bezpieczeństwa i higieny pracy w transporcie
wewnątrzzakładowym - ujawniono w 18 zakładach. Transport wewnętrzny ma dla zakładów przeróbki
kamienia zasadnicze znaczenie, gdyż podczas procesu technologicznego, magazynowania i ekspedycji
następuje wielokrotne przemieszczanie dużej masy surowców, półproduktów, wyrobów gotowych oraz
odpadów poprodukcyjnych,
nieprawidłowy stan maszyn i urządzeń technicznych - ujawniono we wszystkich 23 skontrolowanych
zakładach pracy. Najczęściej stwierdzanymi nieprawidłowościami były: eksploatowanie maszyn i
urządzeń do obróbki kamienia bez odpowiednich osłon elementów będących w ruchu, maszyn bez
zgłoszenia do właściwego terenowo inspektoratu dozoru technicznego, brak dokumentacji techniczno ruchowej oraz niewłaściwy stan technicznych eksploatowanych maszyn i urządzeń,
zły stan urządzeń i instalacji energetycznych - ujawniono w 17 zakładach,
Zakłady kamieniarskie są zakładami o specyficznym profilu produkcyjno - usługowym. Większość
procesów technologicznych związanych z obróbką kamienia prowadzi się na mokro, co powoduje
obniżenie emisji pyłów na stanowiskach pracy, zwiększając jednak narażenie pracowników na
negatywny wpływ na organizm ludzki wilgoci i powodując dodatkowe zagrożenia w środowisku pracy,
np. porażeniem prądem elektrycznym. Dodatkowo specyfika wykonywanych czynności i
wielkogabarytowe elementy obrabianego surowca powodują, iż praca wymaga dużego wydatku
energetycznego pracowników.
Nieprawidłowości związane z prowadzeniem procesu technologicznego zostały stwierdzone w 16
zakładach i dotyczyły głównie niewłaściwego odprowadzania wody technologicznej ze stanowisk pracy
z uwagi na to, że w pomieszczeniach produkcyjnych występowały ubytki w posadzkach, bądź brak było
spadku w kierunku kratki ściekowej. Powodowało to powstawanie zastoin wody technologicznej i tym
samym stwarzało zwiększoną możliwość poślizgnięcia się na mokrej nawierzchni i doznania urazu.
Główne przyczyny naruszeń prawa pracy to przede wszystkim nieznajomość przepisów bhp i prawa
pracy, lekceważenie zagrożeń przez pracodawców oraz brak środków finansowych.
W wyniku przeprowadzonych kontroli inspektorzy pracy wydali 439 decyzji usunięcia ujawnionych
nieprawidłowości, w tym 28 dotyczących wstrzymania wykonywania prac i 7 skierowania 12
pracowników do innych prac. Do pracodawców skierowali 20 wystąpień zawierających 118 wniosków.
Za stwierdzone wykroczenia ukarano 18 osób mandatami na łączną kwotę 5.300 zł. oraz sporządzono 2
wnioski do sądów.

Podobne dokumenty