Rozdział 3 - Okręgowy Inspektorat Pracy w Katowicach
Transkrypt
Rozdział 3 - Okręgowy Inspektorat Pracy w Katowicach
STAN BEZPIECZEŃSTWA I HIGIENY PRACY Warunki pracy i działalność inspekcji pracy w wybranych działach gospodarki 0. Górnictwo i kopalnictwo Na terenie objętym działalnością OIP Katowice znajduje się 38 kopalń prowadzących wydobycie węgla kamiennego, w których zatrudnionych jest około 124,6 tys. pracowników. Zagrożenia dla życia i zdrowia w kopalniach wynikają z: specyfiki działalności górniczej powodującej występowanie nieznanych w innych branżach zagrożeń: metanowego, wodnego i tąpaniami oraz w znacznym nasileniu zagrożenia pyłami szkodliwymi dla zdrowia, obsługi maszyn i urządzeń wydobywczych i przeróbczych opartych w większości na starych rozwiązaniach konstrukcyjnych, co utrudnia ograniczanie zapylenia i hałasu na stanowiskach pracy, specyfiki transportu podziemnego prowadzonego kołowrotami i kolejkami podwieszanymi, a także transportu ręcznego, ograniczonej przestrzeni, w której odbywa się praca często w wymuszonej pozycji ciała. Kopalnie są niewątpliwie zakładami, w których praca zawodowa wiąże się z dużym ryzykiem wypadkowym i chorobowym, a znaczna część pracowników wykonuje swe codzienne obowiązki w warunkach występowania czynników szkodliwych dla zdrowia, niejednokrotnie w natężeniu przekraczającym dopuszczalne normy. Dodatkowo stwierdzić trzeba, że stan ten nie ma trwałego charakteru, gdyż warunki pracy wraz z eksploatacją na coraz większych głębokościach będą się jeszcze pogarszały. W związku z tym wymagania w odniesieniu do rozwiązań technicznych, organizacyjnych oraz systemów bezpieczeństwa będą także coraz większe. Fakt wykonywania pracy w tak nieprzyjaznym człowiekowi środowisku znajduje odzwierciedlenie w stanie wypadkowości, z jakim mamy do czynienia w górnictwie. Analizy kształtowania się wypadkowości w górnictwie są jednym z kryteriów kompleksowej oceny stanu bezpieczeństwa. Wskazują one, że najczęstszą przyczyną zaistniałych wypadków przy pracy były niewłaściwe zachowania człowieka w procesie pracy. Aktywizacja występujących zagrożeń naturalnych jest o wiele rzadszą przyczyną wypadków, jednakże przyczyny te powodują znacznie poważniejsze skutki, pociągając za sobą z reguły wiele ofiar. Specyfiką zagrożeń naturalnych towarzyszących procesom wydobycia węgla jest ich skojarzony charakter. Oznacza to, że poszczególne rodzaje występujących zagrożeń wzajemnie się przenikają, dodatkowo utrudniając prowadzenie skutecznych działań profilaktycznych. Sposoby ochrony pracowników przed wpływem zagrożeń naturalnych w procesach technologicznych wydobycia węgla są określane wieloetapowo, począwszy od projektowania, poprzez opracowanie i zatwierdzanie planu ruchu, aż do etapu wykonawstwa. Dodatkowo należy zauważyć, że prowadzona od kilku lat intensywna restrukturyzacja górnictwa również wywarła wpływ, zarówno na sferę bezpieczeństwa i higieny pracy, jak i na stan praworządności w stosunkach pracy. W wyniku wybuchów metanu i pyłu węglowego w 2002 r. zaistniały 3 wypadki zbiorowe o charakterze katastrof, w których poszkodowanych zostało 36 pracowników, w tym 14 osób poniosło śmierć, 13 doznało ciężkich obrażeń ciała, a 9 lekkich obrażeń. Wypadki te miały miejsce w KWK "Jas-Mos" w Jastrzębiu Zdroju, KWK "Rydułtowy" w Rydułtowach oraz w KWK "Pniówek" w Pawłowicach. Badanie przyczyn i okoliczności pierwszych dwóch katastrof wykazało szereg nieprawidłowości z zakresu organizacji pracy i stosowania nieodpowiedniej profilaktyki dotyczącej zagrożenia metanowego oraz zagrożenia wybuchem pyłu węglowego. Zdarzenia te w istotny sposób zaważyły na statystyce wypadków przy pracy w górnictwie w 2002 r. W celu sprawdzenie praktycznego stosowania przez pracodawców obowiązujących przepisów i zasad regulujących kwestie bezpieczeństwa i higieny pracy w kopalniach węgla kamiennego w "Programie działania Państwowej Inspekcji Pracy na lata 2000-2003" przewidziane zostały kontrole, w ramach których ocenie podlegał stan bezpieczeństwa pracy i praworządności w górnictwie, jako jednej z najważniejszych, restrukturyzowanych dziedzin gospodarki. W ramach tych kontroli inspektorzy pracy dokonywali oceny podejmowanych przez pracodawców działań dla ograniczenia zagrożeń występujących na stanowiskach pracy pod ziemią oraz analiz stanu wypadkowości w zakładach. W każdej kontroli uczestniczyli kierownicy zainteresowanych oddziałów, oddziałowi lub zakładowi społeczni inspektorzy pracy oraz kierownicy lub pracownicy działów bezpieczeństwa i higieny pracy. Najczęściej stwierdzane nieprawidłowości w zakresie bezpieczeństwa i higieny pracy ujawniane podczas tych kontroli dotyczyły: niewłaściwego stanu technicznego dróg i urządzeń transportowych (m.in. uszkodzone zwrotnice rozjazdów torowych, niesprawna sygnalizacja i oświetlenie na drogach przewozowych), braku zabezpieczenia miejsc o pogorszonych warunkach górniczo - geologicznych, niewłaściwego przewietrzania wyrobisk, niewłaściwego stanu technicznego urządzeń zabezpieczających ruch przenośników taśmowych i zgrzebłowych, tolerowania braku lub eksploatowania niesprawnych urządzeń odpylających, zraszających, czy ograniczających hałas. Większość kontrolowanych zakładów prowadzi działania w celu wdrożenia systemu zarządzania bezpieczeństwem. Najbardziej zaawansowane są w tym zakresie zakłady górnicze należące do Katowickiego Holdingu Węglowego. W 4 kopalniach: KWK "Śląsk", KWK "Wesoła", KWK "Wieczorek" i KWK "Wujek" fakt wdrożenia systemu zarządzania bezpieczeństwem i higieną pracy zgodnego z normą PN-EN 18001 został potwierdzony certyfikatem wydanym przez Główny Instytut Górnictwa w Katowicach. Wspomaganie działań w tym zakresie ma zapewnić system informatyczny w postaci programów "Wypadek - koszty" i "Środowisko". W okresie najbliższych dwóch lat należy oczekiwać zakończenia prac wdrażających systemy zarządzania bezpieczeństwem w większości kopalń. Kontrola realizacji obowiązku dokonania przez pracodawców oceny ryzyka zawodowego na stanowiskach pracy i zapoznawania z wynikami tej oceny pracowników wykazały, że w większości kopalń prace nad oceną ryzyka zawodowego są w znacznym stopniu zaawansowane. Występujące w tym zakresie trudności są spowodowane: dużą liczbą zatrudnionych pracowników, dużą liczba stanowisk pracy, na których należy dokonać oceny ryzyka, dużą liczbą zidentyfikowanych zagrożeń zarówno naturalnych, jak i mających swe źródło w stosowanych maszynach i urządzeniach oraz ciągłą zmiennością warunków na stanowiskach pracy. Zauważyć przy tym należy, że w 2002 r. przepisami wykonawczymi do Prawa geologicznego i górniczego wprowadzono dodatkowe uregulowania w zakresie oceny ryzyka zawodowego w postaci obowiązku tworzenia w zakładach górniczych tzw. "Dokumentu bezpieczeństwa". W sytuacji, gdy w ocenie inspektora pracy działania w celu dokonania oceny ryzyka zawodowego wymagały zintensyfikowania, wydawane były wystąpienia. W kontrolowanych w 2002 r. zakładach górniczych prowadzono szereg przedsięwzięć zmierzających do ograniczenia negatywnego oddziaływania środowiska pracy na pracowników, a w konsekwencji mających w przyszłości zmniejszyć ilość stwierdzanych u pracowników i byłych pracowników chorób zawodowych. Działania te polegały głównie na: realizacji kompleksowych programów zwalczania zagrożeń chorobowych wśród górników. Przykładem może tu być Gliwicka Spółka Węglowa S.A., która we współpracy z Głównym Instytutem Górnictwa w Katowicach oraz Instytutem Medycyny Pracy i Zdrowia Środowiskowego w Sosnowcu, w należących do niej kopalniach wdrożyła program pod nazwą "Ograniczenie zachorowalności na pylicę wśród górników w kopalniach GSW S.A". W ramach tego programu zastosowano zarówno rozwiązania techniczne, jak np. instalowanie układów zwilżania punktowego w organach urabiających kombajnów, czy stosowanie w wodzie używanej do zraszania substancji pod nazwą "Zwilkop" zwiększającej efektywność zwilżania pyłu węglowego i kamiennego, jak też przedsięwzięcia medyczne i organizacyjne polegające na monitorowaniu indywidualnie dla każdego górnika dawki pyłu, jaką on zaabsorbował i w przypadku przekroczenia ustalonego limitu przeniesienie go na stanowisko, na którym zagrożenie pyłem szkodliwym dla zdrowia nie występuje, wymianie kombajnów ścianowych i chodnikowych na nowsze wersje posiadające nowoczesne systemy zraszania calizny poprzez organy urabiające. Dzięki tym rozwiązaniom udaje się w znacznym stopniu zmniejszyć zapylenie powietrza, stosowaniu dodatkowych dysz strumieniowych typu "Halemba", coraz szerszym stosowaniu dodatkowych agregatów pompowych pozwalających zwiększyć ciśnienie wody używanej do zraszania do poziomu ok. 2 Mpa, co wydatnie zwiększa skuteczność zraszania i pozbawiania lotności pyłu węglowego i kamiennego, montowaniu w układach wentylacji lutniowej przewietrzających przodki chodnikowe odpylaczy i tłumików hałasu , obudowywaniu stanowisk zagrożonych ponadnormatywnym hałasem kabinami dźwiękochłonnymi. Rozwiązanie to dotyczy przede wszystkim stanowisk w zakładach przeróbki mechanicznej węgla oraz na nadszybiach i podszybiach. Należy zaznaczyć, że w praktyce rozwiązano problemy doboru oraz zapewnienia pracownikom odpowiedniej ilości sprzętu ochrony osobistej w postaci półmasek przeciwpyłowych oraz różnego rodzaju ochronników słuchu. Obecnie podejmowane są różnego rodzaju przedsięwzięcia, których celem jest wdrożenie wszystkich pracowników do stosowania tego sprzętu na stanowiskach pracy, gdzie występują przekroczenia dopuszczalnych norm zapylenia i hałasu. Reasumując, należy stwierdzić, że: 1. Zaistniałe w górnictwie w 2002 r. katastrofy oraz śmiertelne, ciężkie i zbiorowe wypadki przy pracy wyraźnie wskazują, że poziom bezpieczeństwa pracy w kopalniach węgla kamiennego nie jest zadawalający, a obserwowana w poprzednich latach poprawa statystyk wypadkowości nie wynikała z rzeczywistej i ugruntowanej poprawy warunków pracy i zwiększenia dyscypliny w zakresie przestrzegania przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy. 2. Wobec stale malejącego zatrudnienia, przy obowiązującym dla górników czasie pracy wynoszącym 7,5 godziny na dobę i 5-cio dniowym tygodniu pracy, pojawia się problem zapewnienia odpowiedniej obsady w soboty i niedziele. Kodeks pracy zabrania zatrudniania pracownika ponad limit 150 godzin nadliczbowych w ciągu roku. Skłania to pracodawców do obchodzenia przepisów poprzez zatrudnianie pracowników kopalni w spółkach, gdzie pracują oni w soboty i niedziele na swoich normalnych stanowiskach pracy. Dla niektórych grup zawodowych (maszyniści wyciągowi, sygnaliści szybowi, kierowcy lokomotyw) problem nadmiernego przedłużania czasu pracy to problem zagrożenia bezpieczeństwa. Wynika z tego również groźba powstania luki w zatrudnieniu pracowników o odpowiednich kwalifikacjach. Zawód górnika wymaga bowiem od dobrego fachowca odpowiedniej (co najmniej kilkuletniej) praktyki zawodowej. Tymczasem w wyniku restrukturyzacji od około 5 lat nie prowadzi się szkolenia w tym zawodzie i nie przyjmuje nowych, młodych pracowników. 3. W zakładach górniczych bardzo często użytkuje się: - przenośniki taśmowe i zgrzebłowe mimo niesprawnych urządzeń zabezpieczających, jak: wyłączniki awaryjne, osłony bębnów napędowych czy stacji zwrotnych. Trasy przenośników taśmowych nie są na bieżąco czyszczone z urobku, co stwarza zagrożenie pożarowe, - urządzenia transportu oddziałowego, jak kołowroty i kolejki w złym stanie technicznym, z niewłaściwie wyregulowanymi układami hamulcowymi. Często torowiska oraz szyny kolejek są w niewłaściwym stanie technicznym, a trasy transportu nie są prawidłowo oznakowane. Dotyczy to m.in. luźnych odciągów i załamań trasy kolejek podwieszanych, wypadania liny z krążników prowadzących, zbędnych i nieuporządkowanych materiałów na stacjach za i wyładowczych, - urządzenia transportu głównego poruszające się po zanieczyszczonych torowiskach z uszkodzonymi lub niekonserwowanymi rozjazdami torowymi. Na drogach przewozowych często uszkodzona bywa sygnalizacja oraz oświetlenie, - kombajny, w których nie dokonuje się regularnie wymiany noży i nie konserwuje instalacji zraszających. 4. Źródłem dodatkowych zagrożeń, nie wynikających z warunków naturalnych czy stanu technicznego maszyn i urządzeń, są często nieprawidłowości wynikające z organizacja pracy. Zdaniem inspektorów pracy: - nie sprzyja bezpieczeństwu pracy obowiązujący od wielu lat model, w którym osoby dozoru ruchu w pierwszej kolejności rozliczane są z wykonania zadań produkcyjnych. Stąd może wywodzić się większe pobłażanie dla nieprzestrzegania wszystkich rygorów obowiązujących na stanowiskach pracy pod ziemią, jeżeli pozwala to zrealizować postawione zadania, - wysoka koncentracja wydobycia powoduje, że szereg prac wykonywanych jest jednocześnie przez różne zespoły pracownicze, a to wymaga odpowiedniej koordynacji robót i rygorystycznego przestrzegania ustaleń organizacyjnych. W praktyce nie zawsze się to udaje, co skutkuje wypadkami przy pracy. 5. Trwające w górnictwie unowocześnianie parku maszynowego dotyczy przede wszystkim samego procesu wydobycia węgla, bo ma to swoje odzwierciedlenie w wydajności pracy i pozytywny wpływ na wynik ekonomiczny. W mniejszym natomiast stopniu unowocześnianie dotyczy robót nie związanych bezpośrednio z wydobyciem, jak np. transport. W zdecydowanej większości kopalń w transporcie w dalszym ciągu przeważają kołowroty i kolejki podwieszane. Przy obsłudze tych urządzeń poziom bezpieczeństwa nie jest tak wysoki, jak przy nowoczesnych urządzeniach typu kolejki spągowe, czy podwieszane kolejki spalinowe. 6. W wielu kopalniach węgla kamiennego nie zakończono jeszcze prac nad oceną ryzyka zawodowego na stanowiskach pracy. Z tej oceny wynikać będzie, jakie działania zapobiegawcze (techniczne i organizacyjne) winny zostać podjęte, aby to ryzyko sprowadzić do akceptowalnego poziomu. 7. Pracodawcy dysponując coraz mniejszą liczbą pracowników w pierwszej kolejności dbają o prawidłowe zabezpieczenie ciągłości podstawowego procesu technologicznego, jakim jest wydobycie węgla. W konsekwencji, do niektórych prac pomocniczych, zwłaszcza w transporcie, kierowani są pracownicy o mniejszym doświadczeniu i umiejętnościach. Dowodzi tego również statystyka wypadków przy pracy. 8. Problematyka szkolenia pracowników w zakresie bezpieczeństwa i higieny traktowana jest w sposób bardzo formalny. Najważniejsze jest żeby pracownik był przeszkolony w odpowiednim terminie. Sprawą wtórną staje się natomiast problem, czego ten pracownik nauczył się podczas szkolenia. Skuteczność przekazywania pracownikom wiedzy ma zasadnicze znaczenie w dziedzinie, w której obowiązują bardzo obszerne i szczegółowe przepisy BHP, a tak właśnie jest w górnictwie. Nie funkcjonuje również w górnictwie system adaptacji pracowników zmieniających miejsce pracy, chociaż problem ten dotyczy znacznej grupy pracowników przenoszonych z likwidowanych do czynnych kopalń węgla kamiennego. Adaptacja taka byłaby jak najbardziej uzasadniona, bo nowe miejsce pracy to nowe, nie znane wcześniej zagrożenia, inny system organizacji pracy oraz stres związany ze zmianą zakładu. 9. Szkolnictwo zawodowe, będące w nieodległej przeszłości zapleczem górnictwa, dostarczającym wstępnie przygotowanej do zawodu kadry, zostało całkowicie zlikwidowane w trakcie procesów restrukturyzacji górnictwa. Szkolnictwo wyższe natomiast stopniowo zaprzestało nauczania górnictwa w wyniku spadku zainteresowania zawodem, wynikającym głównie z braku jasno określonej przyszłości tej branży. Najpoważniejszym dotychczas problemem w zakresie przestrzegania prawa pracy przy wypłacaniu wynagrodzeń i innych świadczeń pracowniczych w górnictwie była realizacji wymogów układu zbiorowego w kwestii zasad tworzenia tabel stawek płac zasadniczych będących podstawą kształtowania wynagrodzeń górników. Zasady te reguluje Ponadzakładowy Układ Zbiorowy Pracy dla Pracowników Zakładów Górniczych z 21 grudnia 1991 r. Zdaniem pracodawców pełna realizacja wymogów tego układu w zakresie stawek skutkowałaby przekroczeniem dopuszczalnego wzrostu przeciętnych miesięcznych wynagrodzeń, a przekroczenie to powoduje utratę uprawnień do korzystania z oddłużenia, a co za tym idzie pogorszenie sytuacji finansowej kopalń. Aktualnie, w powyższych sprawach, przed sądami pracy woj. śląskiego toczy się szereg postępowań w indywidualnych sprawach pracowniczych, podejmowanych z inicjatywy związków zawodowych, zmierzających do sądowego ustalenia, że tą drogą doszło na przestrzeni lat 1999 - 2002 do zaniżenia wynagrodzeń. W dotychczas zapadłych (nieprawomocnych) wyrokach, sądy orzekały niejednolicie. Odrębnym problemem sygnalizowanym przez inspektorów pracy na podstawie szeregu ustaleń kontrolnych są ogromne zaległości w wypłacaniu należności pracowniczych w utworzonych w związku z restrukturyzacją górnictwa tzw. spółkach restrukturyzacji kopalń. Spółki te, zatrudniające w większości pracowników przebywających na urlopach górniczych, same nie prowadząc dochodowej działalności gospodarczej, skazane są niejako z założenia na ogromne kłopoty z realizacją ciążących na nich zobowiązań, nie tylko zresztą pracowniczych. Poważnym problemem występującym w wielu kopalniach jest zapewnienie obsługi ruchu zakładu górniczego przy malejącym zatrudnieniu. Rodzi to różnorakie próby obejścia przepisów o czasie pracy, ograniczających możliwość świadczenia pracy w godzinach nadliczbowych. Naruszenia przepisów o czasie pracy są często wynikiem błędów organizacyjnych. Nie można jednak nie zauważyć, że proces restrukturyzacji branży polegał w dużym stopniu na zmniejszeniu zatrudnienia, co również ma wpływ na obecne trudności. Problem wydłużania czasu pracy ma dwa zasadnicze aspekty: - po pierwsze aspekt przestrzegania ustalonych norm czasu pracy gwarantujących pracownikowi prawo do odpoczynku, - po drugie aspekt bezpieczeństwa pracy. Dotyczy to szczególnie pracowników zatrudnionych na stanowiskach wymagających szczególnej sprawności psychofizycznej, gdzie osoba zmęczona może stanowić zagrożenie nie tylko dla siebie, ale również dla innych zatrudnionych. Występujące w sferze przestrzegania prawa pracy problemy wskazują na konieczność podjęcia korygujących działań legislacyjnych, które umożliwiłyby wyeliminowanie, lub przynajmniej ograniczenie skali negatywnych zjawisk, z jakimi spotykamy się w tej dziedzinie. Działania takie powinny dotyczyć następujących kwestii: 1. Prawnego uregulowania zasad pracy tymczasowej poprzez dostosowanie prawa polskiego do reguł obowiązujących w Dyrektywie MOP nr 383/91 z dnia 25.06.1991 r. dotyczącej warunków zdrowia i bezpieczeństwa pracy w stosunkach pracy na czas określony lub w stosunkach pracy tymczasowej. W ramach powyższego uregulowania znaleźć winno się jednoznaczne określenie zasad (czy też ewentualnie zakazów) zatrudniania w ramach stosunków pracy tymczasowej pracowników wykonujących prace szczególnie uciążliwe czy niebezpieczne, jak np. prace pod ziemią. 2. Wpłaty wynagrodzeń i świadczeń. Zdecydowana poprawa w zakresie przestrzegania prawa pracy przy wypłacie wynagrodzeń i innych świadczeń pracowniczych nie jest możliwa bez zapewnienia terminowego spływu zwiększonych dotacji budżetowych dla restrukturyzowanych zakładów górniczych. W aktualnej sytuacji górnictwa, a zwłaszcza w zrestrukturyzowanych zakładach górniczych, takich jak spółki restrukturyzacji kopalń, zapewnienie realizacji uprawnień pracowniczych w zakresie wypłaty świadczeń w trakcie urlopu górniczego, jak i po jego zakończeniu (odprawy emerytalne) ze środków własnych tych spółek uznać trzeba za fikcję. 0. Przemysł metalurgiczny Przeprowadzone w 2002 r. kontrole zakładów hutniczych wykazały, że w okresie ostatnich kilkunastu lat w hutach żelaza i stali nastąpiła zdecydowana poprawa warunków pracy, m.in. poprzez podejmowanie działań zmierzających do ich likwidacji, bądź ograniczenia występujących zagrożeń. W znacznym zakresie wyeliminowane zostały przestarzałe i energochłonne technologie, zwłaszcza w części surowcowej. Pomimo tego w hutach nadal utrzymują się wysokie wskaźniki wypadkowe, praktycznie na niezmienionym od szeregu lat poziomie, mimo znacznego zmniejszenia produkcji oraz stale zmniejszającego się zatrudnienia. Zmniejszenie liczby pracowników zatrudnionych w warunkach zagrożenia czynnikami związanymi ze środowiskiem pracy wynika nie tylko z likwidacji i modernizacji przestarzałych technologii, ale również z wydzielania się ze struktur zakładów hutniczych nowych podmiotów gospodarczych oraz ze znacznego ograniczenia produkcji wyrobów hutniczych. Choroby zawodowe stwierdzane są u pracowników, którzy przez wiele lat zatrudnieni byli w warunkach przekroczenia dopuszczalnych norm czynników szkodliwych dla zdrowia. Dominuje tu przede wszystkim uszkodzenie słuchu (około 65% wszystkich chorób zawodowych). Prowadzony od kilku lat proces restrukturyzacji i przekształceń własnościowych zakładów hutniczych z punktu widzenia bezpieczeństwa i higieny pracy przyniósł tak pozytywne, jak i negatywne rozwiązania. Do pozytywnych zjawisk należy zaliczyć przykładowo całkowite wyeliminowanie przestarzałej technologii wytapiania stali w piecach martenowskich oraz powszechne stosowanie ciągłego odlewania stali. Do pozytywnych zjawisk należy również zaliczyć to, że coraz więcej zakładów hutniczych decyduje się na wdrożenie systemu zarządzanie bezpieczeństwem i higieną pracy (Huta "BANKOWA" Sp. z o.o. uzyskała certyfikat systemu zarządzania bezpieczeństwem i higieną pracy, a w Hucie "FLORIAN" S.A. przystąpiono do jego wdrażania). Do negatywnych zjawisk natomiast należy zaliczyć drastyczny spadek wprowadzania w ostatnim okresie nowoczesnych technologii z powodu trudnej sytuacji finansowej zakładów hutniczych. Prowadzone modernizacje i remonty budynków, hal produkcyjnych, maszyn, urządzeń i procesów technologicznych wynikają przede wszystkim z potrzeby zapewnienia odpowiedniej jakości produkowanych wyrobów hutniczych oraz ograniczenia wielkości zatrudnienia, a tym samym zmniejszenia kosztów produkcji. Poprawa warunków pracy zatrudnionych pracowników jest uzyskiwana jakby przy okazji przeprowadzanych, wymuszonych modernizacji i remontów, względnie realizacji decyzji wydawanych przez organy nadzoru nad warunkami pracy, w tym inspektorów pracy. Stwierdzono również narastanie problemów związanych z zaopatrzeniem pracowników w odpowiednią odzież i obuwie robocze oraz środki ochrony indywidualnej, jak również z zapewnieniem środków higieny osobistej. W poprzednich latach nie ujawniono nieprawidłowości w tym zakresie, natomiast w bieżącym roku stwierdzono je w 3 zakładach hutniczych. Obowiązujące od 1 stycznia 2002 r. rozporządzenie Ministra Gospodarki z dnia 20 września 2001 r. w sprawie bhp w hutach żelaza nie spełnia zamierzonych funkcji, z uwagi na poziom obecnie stosowanych rozwiązań w procesach hutniczych. W aktualnej formie rozporządzenie jest raczej instrukcją, a nie przepisem. Łączy uregulowania ujęte w rozporządzeniu Ministrów z 16 grudnia 1961 r. w sprawie bhp w hutach żelaza z wydanymi w późniejszych latach, w formie książkowej, instrukcjami branżowymi ówczesnego Zjednoczenia Hutnictwa Żelaza i Stali oraz Polskimi Normami. Ze względu na różnorodność stosowanych w hutnictwie technologii taka szczegółowa forma może dotyczyć wyłącznie wybranych zagadnień. Autorzy tekstu rozporządzenia skoncentrowali swoją uwagę na istotnych zagadnieniach, ale w wielu przypadkach odnoszących się do nie spotykanych lub rzadko stosowanych już w zakładach hutniczych rozwiązań (np. doły żużlowe, żerdzie zatyczkowe, wozy rozlewnicze, koła zamachowe walcarek, suwnice wsadzarkowe). Pomimo obszernego opracowania w rozporządzeniu nie znalazły się między innymi uregulowania dotyczące bezpieczeństwa pracy przy eksploatacji konwertorów, obróbki pozapiecowej, ciągnienia rur. Niektóre zapisy ujęte w rozporządzeniu znajdują swoje uregulowania w innych przepisach szczegółowych. Kilka hut w pismach do Ministerstwa Gospodarki zakwestionowało celowość dostosowania się do niektórych zapisów ujętych w rozporządzeniu. Potwierdzeniem nie dostosowania do aktualnie stosowanych w zakładach hutniczych technologii są udzielone odpowiedzi, cytaty: "niemniej jednak wyrażamy pogląd, że pracodawca może zastosować zabezpieczenia ruchu na terenie zakładu w taki sposób, by zapewniały spełnienie postanowień: rozporządzenia Ministra Gospodarki w sprawie bhp w hutach żelaza lub rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 26 września 1997 r. w sprawie ogólnych przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy (Dz. U. Nr 129, poz.844)", "W związku ze zmianą dotychczas stosowanego transportu kolejowego na wydziałach produkcyjnych i przejście na transport samochodowy, może być dopuszczony ruch dwukierunkowy tych środków na wydziałach produkcyjnych pod warunkiem, że drogi wewnętrzne spełniać będą wymagania określone w Polskich Normach dotyczących transportu wewnętrznego". Podstawowe nieprawidłowości ujawniane w trakcie kontroli dotyczą wypłacania wynagrodzeń i innych świadczeń ze stosunku pracy. Główną przyczyną tego zjawiska jest pogarszająca się od 1999 r. sytuacja finansowa hutnictwa. W latach 1999 - 2001 wydatkowano jedynie 1,4 mln zł z tytułu nakładów na inwestycje, wobec zakładanych w Programie Restrukturyzacji Przemysłu Hutnictwa Żelaza i Stali z czerwca 1998 r. - 5,6 mln zł. W 2001 r. polskie hutnictwo odnotowało ujemne wyniki finansowe w stosunku do 2000 r.; spadła produkcja i pogorszyła się relacja wielkości eksportu do importu. Spadek produkcji wyrobów gotowych w 2001 r. doprowadził do wyraźnego pogorszenia wyników ekonomiczno - finansowych całej branży hutniczej, hut i wydzielonych z ich majątku spółek, dla których huty pozostały głównymi kontrahentami. Wzrosło zadłużenie i pogorszyła się płynność finansowa tego sektora, który znalazł się w sytuacji kryzysowej. Miało to bezpośredni wpływ na niemożność realizowania obowiązków wobec pracowników, zarówno w sferze wynagrodzeń, jak i bezpieczeństwa i higieny pracy. W celu usunięcia stwierdzonych nieprawidłowości inspektorzy pracy wydali ogółem 229 decyzji nakazowych, w tym 9 dotyczących wstrzymania prac oraz 6 skierowania 10 pracowników do innych prac. Zastosowano 5 mandatów kredytowanych na kwotę 1.350 zł. oraz skierowano 2 wnioski do sądu o ukaranie. Do pracodawców skierowano 22 wystąpienia zawierające ogółem 112 wniosków. W wyniku realizacji decyzji nakazowych: wyeliminowano nieprawidłowości związane z eksploatację maszyn i urządzeń, co wpłynęło na ograniczenie zagrożenia wypadkowego dla 348 pracowników, obniżono natężenie hałasu do poziomu poniżej obowiązujących norm, co wpłynęło na poprawę warunków pracy dla 256 pracowników, obniżono stężenie zapylenia do poziomu poniżej obowiązujących norm, co wpłynęło na poprawę warunków pracy dla 357 pracowników, wyeliminowano zagrożenia związane z natężeniem wibracji, co wpłynęło na poprawę warunków pracy dla 77 pracowników, obniżono wielkość promieniowania podczerwonego i promieniowania elektromagnetycznego do poziomu obowiązujących norm, co wpłynęło na poprawę warunków pracy dla 60 pracowników, wyeliminowano nieprawidłowości związane z nieprawidłowym oświetleniem, co wpłynęło na poprawę warunków pracy dla 486 pracowników, wyeliminowano nieprawidłowości związane z transportem wewnątrzzakładowym, co wpłynęło na poprawę warunków pracy dla 167 pracowników, wyeliminowano zagrożenia upadkiem z wysokości, co wpłynęło na poprawę warunków pracy dla 70 pracowników, zapewniono odpowiednie pomieszczenia higieniczno - sanitarne dla 400 pracowników, zainstalowano wodne natryski ratunkowe i urządzenia do płukania oczu, co wpłynęło na poprawę warunków pracy dla 220 pracowników. Przemysł hutniczy posiada nadal znaczenie strategiczne dla gospodarki krajowej i tylko aktywne instrumenty ustawowe mogą wydobyć go z zapaści. Inicjatywy naprawcze podejmowane przez zarządy poszczególnych hut, a umożliwiające ich przetrwanie, będą miały wyłącznie charakter doraźny, tak jak doraźne będą efekty kontroli inspektorów pracy. Wydaje się również pilnym dokonanie nowelizacji rozporządzenia Ministra Gospodarki z 20 września 2001 r. w sprawie bhp w hutach żelaza, gdyż jego zapisy nie są adekwatne do aktualnie stosowanych procesów i technologii w hutnictwie. 0. Budownictwo Stan bezpieczeństwa i higieny pracy na placach budowy oraz przy wykonywaniu prac remontowych od szeregu lat nie ulega znaczącej poprawie. Podstawą do wyrażenia takiej opinii jest analiza wskaźnika charakteryzującego stan warunków pracy, tj. wypadków przy pracy. W 2002 roku inspektorzy Okręgowego Inspektoratu Pracy w Katowicach zbadali okoliczności i przyczyny 93 wypadków przy pracy zaistniałych w budownictwie (20,1% ogółu wypadków przy pracy), w tym: 19 śmiertelnych (18,8% ogółu) i 29 ciężkich (19,5%). Na zaistniałe wypadki w dużej mierze wpływ miał przede wszystkim tzw. czynnik ludzki związany z nieprawidłowym lub niewłaściwym zachowaniem pracowników, nie używaniem ochron indywidualnych, a także lekceważeniem zagrożeń przez pracodawców i samych pracowników. Jedną z przyczyn niezadowalającego stanu bezpieczeństwa pracy w budownictwie, jest bardzo duża konkurencja w tej branży, co w powiązaniu ze skróceniem czasu realizacji inwestycji powoduje, że pracodawcy dążą do maksymalnego obniżenia kosztów wykonania usługi. Odbywa się to przede wszystkim poprzez oszczędzanie oraz zmniejszanie nakładów finansowych na szkolenie pracowników, na zakup odpowiednich środków ochrony indywidualnej i sprzętu technicznego, odpowiadającego wymaganiom przepisów (np. rusztowań) oraz urządzeń zabezpieczających. Istotnym problemem jest także pośpiech w wykonaniu usługi. Zmusza to niejednokrotnie zarówno pracodawców, jak i pracowników do naruszania, bądź wręcz omijania przepisów bhp. Nie bez znaczenia jest również sytuacja ekonomiczna kraju i co za tym idzie zła kondycja finansowa zakładów pracy oraz wysoka stopa bezrobocia. Pracodawcy stosują najróżniejsze formy oszczędzania, jednak najczęściej odbywa się to kosztem bezpieczeństwa pracowników. Pracownicy natomiast, często pod groźbą utraty zatrudnienia, godzą się niejednokrotnie na pracę w każdych warunkach. W roku 2002 inspektorzy pracy działający w ramach Okręgowego Inspektoratu Pracy w Katowicach przeprowadzili ogółem 1.962 kontrole placów budowy realizowanych przez 1.398 przedsiębiorstw budowlanych, zatrudniających blisko 49,8 tys. pracowników. Kontrolami objęto place budów, na których prowadzone były zadania inwestycyjne, związane z realizacją obiektów budowlanych wymagających pozwolenia na budowę. W wyniku czynności kontrolnych inspektorzy wydali 13.051 decyzji nakazowych, z czego 1.043 dotyczyły wstrzymania prac stwarzających bezpośrednie zagrożenie dla życia i zdrowia 480 skierowania 1.085 pracowników do innych prac z powodu braku odpowiednich kwalifikacji i uprawnień, a także wykonywania prac niebezpiecznych bez ochron indywidualnych. Do pracodawców skierowano wystąpienia zawierające 8.659 wniosków. Za stwierdzone wykroczenia przeciwko prawom pracownika 956 osób ukarano mandatami kredytowanymi na kwotę 320.270 zł., a w stosunku do 122 osób skierowano wnioski do sądów grodzkich. Do podstawowych nieprawidłowości stwierdzanych na placach budowy przez inspektorów pracy, z zakresu technicznego bezpieczeństwa pracy zaliczyć należy: wadliwy stan rusztowań metalowych, Stwierdzone w tym względzie nieprawidłowości najczęściej ujawniano w rusztowaniach typu "Warszawa" oraz rusztowaniach ramowych i dotyczyły niewłaściwego ich posadowienia, braku barierek ochronnych (bocznych), ciągów komunikacyjnych oraz pełnych pomostów roboczych. W większości przypadków rusztowania te nie były odebrane przez nadzór techniczny, potwierdzony wpisem do dziennika budowy lub protokolarnym odbiorem, nieprawidłową eksploatacją urządzeń i instalacji elektrycznych, Nieprawidłowości te dotyczyły wadliwego rozprowadzenia energii po placu budowy oraz nie zabezpieczenia przewodów elektrycznych przed mechanicznym uszkodzeniem. Ponadto nie dokonywano przeglądu tych instalacji oraz pomiarów skuteczności ochrony przeciwporażeniowej, stosowanie niesprawnego technicznie sprzętu budowlanego i narzędzi, Nieprawidłowości te dotyczyły ręcznych wciągarek do transportu pionowego, braku osłon części wirujących przy maszynach, niestabilnego posadowienia i braku zadaszenia na stanowiskach obsługi pracy. Ponadto stwierdzono przypadki używania niesprawnych technicznie zawiesi, stanowiących wyposażenie żurawi, brak wymaganych przepisami uprawnień, W trakcie kontroli inspektorzy stwierdzali, że obsługę maszyn budowlanych powierzano pracownikom, którzy nie posiadali wymaganych przepisami uprawnień do ich obsługi, brak wyznaczenia stref niebezpiecznych, Nieprawidłowości dotyczyły oznakowania i wyznaczenia stref niebezpiecznych wokół robót prowadzonych na wysokości oraz w obrębie pracy sprzętu budowlanego, w szczególności żurawi, nieprawidłowe prowadzenie robót ziemnych, Roboty w wykopach prowadzono bez zabezpieczenia ścian, urobek składowano w klinie odłamu gruntu oraz nie zapewniono, zgodnie z przepisami, zejść do wykopów, brak spełnienia wymagań przepisów w zakresie rodzaju i wielkości pomieszczeń higieniczno sanitarnych, Zorganizowane prowizoryczne zaplecza higieniczno - sanitarne nie odpowiadały wymogom przepisów, co do powierzchni, wydzielania szatni, umywalni, jadalni. Ponadto stwierdzano w nich ogólny nieporządek i bałagan, brak lub niestosowanie odzieży roboczej i sprzętu ochron osobistych, Stwierdzone nieprawidłowości dotyczyły braku wyposażenia pracowników w sprzęt ochron osobistych, przede wszystkim kasków ochronnych, ochron oczu, zabezpieczeń przed upadkiem z wysokości, a także odzieży i obuwia roboczego, brak szkoleń i badań lekarskich. Przeprowadzone przez inspektorów pracy kontrole wykazały, że konsekwencją występowania zagrożeń na kontrolowanych budowach były błędy popełnione przez firmy je realizujące, na etapie przygotowania procesu budowy oraz wykonawstwa robót. Na występujące w procesie budowy nieprawidłowości wpływ miały następujące przyczyny: brak wdrożenia w firmach budowlanych sytemu zarządzania sprawami bezpieczeństwa i higieny pracy, brak opracowanych projektów organizacji robót w części dotyczącej metod ich bezpiecznego prowadzenia. Na powyższe niewątpliwie wpływ ma fakt, iż z obowiązujących przepisów nie wynika w sposób jednoznaczny, kto takie projekty winien opracować. W praktyce nie są one opracowane, ponieważ zarówno inwestor, jak i firmy realizujące roboty budowlane, nie chcą ponosić z tego tytułu dodatkowych kosztów, brak dokonania odbioru zagospodarowania placu budowy. Kontrole potwierdzają, że występujące uchybienia w zakresie rozlokowania w ustalonych granicach zaplecza higieniczno - sanitarnego, maszyn i urządzeń technicznych, placów składowych oraz dróg komunikacyjnych i przejść mają istotny wpływ na występujące w czasie prowadzenia budowy nieprawidłowości, niewłaściwa organizacja stanowisk pracy, w szczególności przy wykonywaniu prac na wysokości. Stwierdzono jednak poprawę istniejącego stanu w odniesieniu do rusztowań rurowych i ramowych w sytuacji, gdy są one dostarczane i montowane na placu budowy przez wyspecjalizowane firmy, niski poziom wiedzy z zakresu bhp pracowników, tolerowanie przez nadzór techniczny odstępstw od obowiązujących przepisów i zasad bhp poprzez pomijanie niektórych faz procesu budowlanego, niezbędnych do bezpiecznego wykonania robót, narzucanie wykonawcom bardzo krótkich, niekiedy wręcz nierealnych, terminów realizacji inwestycji, tym bardziej, że często w trakcie inwestycji dochodzi do zmian w projektach budowlanych. Takie postępowanie powoduje spiętrzenie prac i wykonawców na małej przestrzeni, a to w konsekwencji potęguje zagrożenia wypadkowe. Nie ulega wątpliwości, że na niezadowalający stan warunków pracy branży budowlanej pośrednio mają wpływ takie czynniki, jak trudna sytuacja na rynku budowlanym oraz brak frontu robót. Według oceny pracodawców na powyższe niewątpliwy wpływ mają również uregulowania prawne, wynikające z przepisów ustawy o zamówieniach publicznych. Przepisy te preferują firmy nie przygotowane technicznie i organizacyjnie do prowadzenia robót, ze względu na fakt, że głównym kryterium, jakim kierują się inwestorzy przy doborze firm wykonawczych, jest jak najniższa cena wykonania usługi. W tej sytuacji konkurencyjność na rynku budowlanym zamiast stymulować działania zmierzające do poprawy warunków pracy, wywołuje odwrotny skutek. Powoduje to w konsekwencji, że zarówno w dużych, jak i w małych firmach budowlanych zmniejsza się nacisk na bezpieczeństwo i higienę pracy. Te czynniki nie mogą jednak stanowić podstawy do tolerowania przez nadzór techniczny oraz osoby kierujące pracownikami, zagrożeń na placach budowy. Tym bardziej, że wyeliminowanie zagrożeń w szeregu przypadków nie wymaga nakładów finansowych, lecz konkretnych działań organizacyjnych podjętych zarówno przez pracodawców, jak i pracowników. Od szeregu lat daje się zaobserwować występowanie w tej branży zjawisk patologicznych, związanych z występowaniem tzw. "szarej strefy". Do tych niekorzystnych zjawisk w zakresie stosunków pracy zaliczyć należy: łamanie przepisów prawa poprzez zatrudnianie pracowników "na czarno" bez uprzednio zawartych umów na piśmie, zawieranie w miejsce umów o pracę umów cywilno - prawnych, tj. umów zlecenia i umów o dzieło, omijanie przepisów prawa poprzez powierzanie robót osobom prowadzącym działalność gospodarczą na własny rachunek (samozatrudnienie), które wykonują roboty budowlane w warunkach ścisłej kooperacji technicznej i podporządkowania w procesie technologicznym kierownikowi budowy lub kierownikowi robót. Należy zaznaczyć, że konsekwentne działanie inspektorów pracy, zwłaszcza podczas kontroli budów, przyczyniło się w znacznym stopniu do wyeliminowania potencjalnych zagrożeń wypadkowych. Stało się to dzięki wydanym decyzjom nakazowym, w tym wstrzymania prac stwarzających bezpośrednie zagrożenie dla życia i zdrowia pracowników. Są to efekty niewymierne, jednak z całą pewnością można uznać, że na skutek tych działań usunięto zagrożenia mogące powodować wypadki i być źródłem nieszczęść i tragedii osobistych, zarówno pracowników, jak i ich najbliższych. W konsekwencji działania te spowodowały, iż budżet państwa nie został narażony na straty finansowe ponoszone z tego tytułu. W celu upowszechnienia wiedzy z zakresu ochrony pracy, w tym technicznego bezpieczeństwa pracy, nawiązano ścisłą współpracę z izbami budownictwa oraz związkami pracodawców działającymi na terenie województwa śląskiego. Na organizowanych okresowo naradach inspektorzy pracy przekazywali informacje w zakresie zagrożeń wypadkowych i zawodowych w oparciu o materiały zebrane podczas kontroli placów budów. Omawiano okoliczności i przyczyny zaistniałych wypadków przy pracy w budownictwie, ze szczególnym zwróceniem uwagi na popełnione błędy w trakcie realizacji robót budowlanych. Opracowywano wspólne propozycje działań zmierzających do wyeliminowania w przyszłości podobnych zdarzeń wypadkowych. Na kwartalnych spotkaniach z pracodawcami udzielano także porad z zakresu prawa pracy i interpretacji przepisów. Należy nadmienić, że pomimo działań podejmowanych przez Państwową Inspekcję Pracy, występują duże trudności z nawiązaniem kontaktu z pracodawcami małych firm budowlanych, którzy nie są zrzeszeni w żadnej organizacji pracodawców. W zakładach przez nich prowadzonych występuje dużo uchybień, zarówno z zakresu technicznego bezpieczeństwa pracy, jak i prawa pracy. Jednak w miarę możliwości wspomaga się ich poradami oraz przekazuje literaturę fachową (broszury tematyczne wydane przez Główny Inspektorat Pracy, takie jak: "Prace na wysokości", "Roboty ziemne", "Ręczne prace transportowe"). Podjęto również działania promocyjno - informacyjne zmierzające do zainteresowania firm budowlanych tematyką związaną z wdrożeniem systemu zarządzania sprawami bhp oraz uzyskaniem tzw. "Świadectwa Państwowej Inspekcji Pracy". 0. Energetyka W roku 2002 inspektorzy pracy działający w ramach Okręgowego Inspektoratu Pracy w Katowicach przeprowadzili pięć kontroli w zakładach rozdziału i dystrybucji energii elektrycznej pracujących w ramach krajowego systemu elektroenergetycznego. Przedmiotem przeprowadzonego rozpoznania była ocena wpływu przekształceń własnościowych, jakie miały miejsce w kontrolowanych zakładach na stan warunków pracy. Kontrole zostały przeprowadzone w trzech spółkach akcyjnych z większościowym udziałem Skarbu Państwa oraz w dwóch spółkach z ograniczoną odpowiedzialnością należących do Grupy Kapitałowej Górnośląskiego Zakładu Elektroenergetycznego S.A., w którym proces przekształceń własnościowych został zakończony. Skontrolowane zakłady są reprezentatywne dla sektora przesyłu i dystrybucji energii elektrycznej w zakresie warunków pracy ze względu na stosowanie tych samych zasad organizacji bezpiecznej pracy oraz technologii eksploatacji urządzeń i sieci przesyłowych i rozdzielczych. Wszystkie skontrolowane zakłady zatrudniały ponad 5,2 tys. pracowników, w tym blisko 1,5 tys. kobiet. Problem wpływu przekształceń własnościowych w elektroenergetyce zawodowej na przestrzeganie przepisów technicznego bezpieczeństwa pracy oraz prawa pracy kontrolowany był przez inspektorów pracy po raz pierwszy, dlatego też nie odniesiono się do wyników kontroli z lat ubiegłych. Najbardziej istotnymi nieprawidłowościami, które zostały stwierdzone w zakresie prawnej ochrony pracy, były naruszenia przepisów o czasie pracy pracowników dyspozycji ruchu (koordynacji ruchu) zatrudnionych w ruchu ciągłym, związane z przekraczaniem dobowych limitów czasu pracy oraz rocznych dopuszczalnych limitów godzin nadliczbowych. Zatrudnianie tej grupy pracowników w przekroczonych dobowych normach czasu pracy jest związane z charakterystycznym dla kontrolowanej branży zjawiskiem pozostawania pracownika dyspozycji ruchu (koordynacji ruchu) na stanowisku pracy do czasu przekazania zmiany następcy. Czas pracy związany z przekazywaniem zmian nie był ewidencjonowany oraz uwzględniany w ogólnym rozliczeniu czasu pracy. Zatrudnianie pracowników ww. grupy zawodowej w godzinach nadliczbowych w rocznym wymiarze godzin nadliczbowych większym niż określony w art. 133 § 2 Kodeksu pracy było związane z koniecznością częstego zatrudniania pracowników w soboty, niedziele i święta bez możliwości kompensacji pracy wykonywanej innymi dniami wolnymi. Źródłem tego zjawiska jest konieczność zatrudniania na stanowiskach dyspozytorów ruchu (koordynatorów ruchu) pracowników o bardzo dużym doświadczeniu zawodowym, posiadających praktyczną znajomość układów i sieci elektroenergetycznych, których ruch jest koordynowany. Praktyczne przygotowanie pracowników na stanowiska dyspozytorów ruchu jest procesem długotrwałym. Powyższe jest przyczyną niedoborów kadrowych w tej grupie zawodowej będącą źródłem opisanych wyżej naruszeń przepisów o czasie pracy. Nieprzestrzeganie przepisów prawa pracy przy udzielaniu urlopów wypoczynkowych, polegające na permanentnym nieudzielaniu urlopów wypoczynkowych w roku kalendarzowym, w którym pracownicy nabywają do niego prawo, spowodowało zjawisko narastania zaległości urlopowych. Przedstawiona nieprawidłowość była spowodowana koniecznością pracy w ruchu ciągłym pracowników określonych grup zawodowych, np. pracowników pogotowia energetycznego czy dyspozycji ruchu (koordynacji ruchu). W żadnym z zakładów objętych kontrolami nie miały miejsca zwolnienia grupowe pracowników w związku z przeprowadzanymi procesami restrukturyzacji. Z analizy stwierdzonych nieprawidłowości wynika, że najwięcej naruszeń przepisów w sferze technicznego bezpieczeństwa pracy, istotnych z punktu widzenia specyfiki stosowanych technologii związanych z przesyłem i rozdziałem energii elektrycznej, stwierdzono w zakresie niewykonywania określonych zabiegów eksploatacyjnych lub wykonywania ich w wydłużanych czasookresach. Charakterystyczne było np. nie wykonywania pomiarów potencjałów ziemnozwarciowych wynoszonych z rozdzielni wysokiego napięcia, czy też niewykonywanie pomiarów oporności uziemień ochronnych w stacjach wysokiego oraz średniego napięcia, czy też całkowite zaniechanie wykonywanie badań stanu izolacji w sieciach niskiego napięcia. Dodatkowym czynnikiem powodującym opisane nieprawidłowości w ocenie kontrolujących był brak należytej staranności o stan techniczny maszyn, urządzeń, obiektów stacyjnych oraz sieci, spowodowany przez rutynowe działanie osób prowadzących eksploatację urządzeń służących do przesyłu i rozdziału energii. Potwierdzeniem przedstawionej tezy był przykład nie podejmowania przez okres czterech lat działań mających na celu usunięcie usterek w sieci niskiego napięcia stwierdzonych w wyniku pomiarów ochrony przed dotykiem pośrednim na jednym z obiektów stacyjnych sieci rozdzielczej wysokiego napięcia. W wyniku kontroli przeprowadzonych w zakładach przesyłu i dystrybucji energii elektrycznej wydano łącznie 162 decyzje administracyjne, a do pracodawców skierowano 5 wystąpień, które zawierały łącznie 77 wniosków. Za stwierdzone wykroczenia ukarano 8 pracowników kierujących pracowniczymi mandatami kredytowymi na łączną kwotę 2.500 zł. zespołami W ramach działań profilaktycznych w tej branży nawiązano współpracę z Naczelną Organizacją Techniczną w Katowicach. Efektem tej współpracy było zaprezentowanie w dniu 18.04.2002 r. na seminarium dla rzeczoznawców SEP problematyki dotyczącej bezpieczeństwa eksploatacji urządzeń i instalacji energetycznych oraz zagadnień dotyczących ochrony przed porażeniami w sieciach niskiego napięcia oraz w sieciach o napięciu znamionowym wyższym od 1 kV. Przedyskutowano również zagadnienia doboru technicznych środków ochrony przed porażeniami w zależności od projektowanych układów sieciowych i warunków pracy sieci. Ponadto inspektorzy pracy przedstawili typowe nieprawidłowości dotyczące eksploatacji urządzeń i sieci oraz wykonywania pomiarów ochrony przeciwporażeniowej dla sieci niskiego i wysokiego napięcia. W dniu 22.04.2002 r. w Rejonie Wysokich Napięć Chorzów GZE Sp. z o.o. odbyło się spotkanie pracowników grup pomiarowych z udziałem inspektora pracy, w trakcie którego wypracowano jednolitą dla wszystkich spółek wykonawczych Grupy Kapitałowej GZE S.A. metodykę wykonywania oraz dokumentowania badań ochrony przed dotykiem bezpośrednim oraz dotykiem pośrednim dla różnych układów sieciowych występujących w obiektach elektroenergetycznych, pomiarów oporności sieci uziemień w rozdzielniach prądu stałego, pomiarów rażeniowych napięć dotykowych dla napięć powyżej 1 kV. W wyniku przeprowadzonych kontroli zobligowano pracodawców do dokonywania oceny zagrożenia porażeniowego występującego w rejonie rozdzielń i stacji średniego i wysokiego napięcia, zgodnie z postanowieniami zawartymi w zasadach eksploatacji urządzeń, instalacji i sieci rozdzielczej, opracowanych przez poszczególnych kontrolowanych operatorów systemu rozdzielczego, z uwzględnieniem pomiarów oporności siatki uziemiającej oraz wysokich potencjałów ziemnozwarciowych wynoszonych z rozdzielń wysokiego napięcia. Jest to szczególnie istotne dla wyeliminowania zagrożeń porażeniowych, które mogłyby występować w obiektach elektroenergetycznych lub ich obrębie. Przedstawiony efekt ma również duże znaczenie dla bezpieczeństwa eksploatacji sieci średniego i wysokiego napięcia pracujących w różnych układach sieciowych. Efektem działań inspektorów pracy było również znowelizowanie do obowiązującego stanu prawnego zapisów w zasadach eksploatacji urządzeń, instalacji i sieci rozdzielczej obowiązujących w Grupie Kapitałowej GZE S.A. w Gliwicach, dotyczących częstotliwości i zakresu wykonywania badań ochrony przed dotykiem bezpośrednim i pośrednim dla instalacji zlokalizowanych w obiektach elektroenergetycznych. Podjęte przez inspektorów pracy działania z zakresu prawa pracy pozwoliły na usu-nięcie stwierdzonych, typowych dla kontrolowanej branży, nieprawidłowości dotyczących m.in. czasu pracy dyspozytorów (pracowników koordynacji ruchu systemu rozdzielczego), sposobów ewidencjonowania czasu pracy z uwzględnieniem specyfiki branżowej związanej w usuwaniem skutków awarii występujących w systemie rozdzielczym. Działania inspektorów pracy doprowadziły m.in. do przyspieszenia działań zarządu Grupy Kapitałowej GZE S.A. w Gliwicach zmierzających do utworzenia jednej Centralnej Dyspozycji Ruchu, wspólnej dla spółek wykonawczych wysokich oraz średnich i niskich napięć. Opisane przedsięwzięcia mają na celu zwiększenie liczby osób dopuszczonych do wykonywania czynności zakładowych dyspozytorów ruchu oraz rejonowych koordynatorów ruchu, co istotnie wpłynie na poprawę przestrzegania przepisów prawa pracy dotyczących czasu pracy oraz udzielania urlopów wypoczynkowych. W zakresie eksploatacji urządzeń i sieci zasilanych napięciem większym od 1 kV stan prawny jest niejasny, ze względu na brak powszechnie obowiązujących przepisów dotyczących ochrony przeciwporażeniowej i dlatego prowadzący eksploatację mogą w dowolny sposób kształtować zakres czynności pomiarowych niezbędnych do ustalenia zagrożenia porażeniowego. Przykładowo: ze względu na brak jednoznacznych regulacji prawnych nie ma obowiązku wykonywania pomiarów potencjałów ziemnozwarciowych wynoszonych z obiektów elektroenergetycznych przez różnego rodzaju konstrukcje. Ocena ww. parametru ma istotne znaczenie dla bezpieczeństwa ruchu urządzeń elektroenergetycznych zlokalizowanych w obszarach o gęstej zabudowie. Mając na uwadze powyższe stwierdzenie niezbędne są działania mające na celu wprowadzenie jako przepisu prawa postanowień Polskiej Normy PN - E - 05115 "Instalacje elektroenergetyczne o napięciu nominalnym powyżej 1 kV prądu zmiennego", która w swoich zapisach zawiera niezbędną wiedzę inżynierską dotyczącą ww. problematyki. Przedstawione stwierdzenia są szczególnie istotne w tych zakładach, w których efektem prowadzonej restrukturyzacji jest dążenie do wzrostu sprzedaży energii elektrycznej przy jednoczesnej minimalizacji kosztów związanych z utrzymaniem sieci przesyłowo rozdzielczej. Wskazanym jest również wprowadzenie jako przepisu prawa warunków technicznych, na mocy których stopniowo eliminowano by konieczność stosowania ręcznie sterowanych odłączników liniowych na sieciach rozdzielczych pracujących z izolowanym punktem neutralnym. Jest to szczególnie istotne w świetle przedstawionych wyżej stwierdzeń dotyczących ochrony przeciwporażeniowej oraz ze względu na zjawisko dwufazowych doziemnych prądów zwarciowych, które istotnie wpływają na wzrost zagrożenia porażeniowego w opisanych wyżej układach sieciowych. 1. Transport kolejowy Prowadzona od kilku lat restrukturyzacja zakładów transportu kolejowego (PKP) z punktu widzenia bezpieczeństwa i higieny pracy przyniosła tak pozytywne, jak i negatywne efekty. W ostatnich dwóch latach w zakładach objętych kontrolami nastąpiła znaczne zmniejszenie zagrożeń dla zatrudnionych pracowników polegające na: poprawie stanu bezpieczeństwa ruchu pociągów na terenie Zakładów Linii Kolejowych, Zakładów Przewozów Towarowych, Zakładów Taboru oraz Zakładów Energetyki poprzez częściową wymianę oraz naprawę części rozjazdowych, elementów nawierzchni torowej, zabudowę stabilizatorów iglic w rozjazdach na głównych liniach kolejowych, wymianę zużytych podrozjezdnic w rozjazdach krzyżowych podwójnych oraz przeprowadzeniu naprawy głównego toru nr 1 na linii Katowice - Tczew na odcinku Bytom - Tarnowskie Góry z przywróceniem rozkładowej prędkości pociągów, jak również naprawie głównej torów na grupie postojowej wagonów osobowych w Katowicach - Zawodziu, poprawie bezpieczeństwa eksploatacji kotłowni węglowych w wyniku usprawnienia wentylacji, wykonaniu izolacji cieplnej rurociągów wody obiegowej w obrębie kotłowni, udrożnieniu instalacji kanalizacyjnej, zapewnieniu odpowiednich pomieszczeń spełniających wymogi określone w przepisach prawa pod względem kubatury, powierzchni i wysokości, na skutek likwidacji części dotychczasowych pomieszczeń o niskim standardzie, które zostały przekazane PKP S.A. Zakładom Nieruchomości, zapewnieniu wymaganego natężenia oświetlenia elektrycznego w eksploatowanych obiektach, jak również terenach stacyjnych, gdzie dokonywane są czynności manewrowe poprzez zmianę źródeł oświetlenia, wymianę instalacji elektrycznej, bieżące uzupełnianie lamp oświetleniowych, poprawie stanu pomieszczeń i urządzeń higieniczno - sanitarnych poprzez modernizację umywalni i ubikacji, poprawie bezpieczeństwa użytkowania urządzeń stanowiących wyposażenia pomieszczeń (chłodziarki, czajniki bezprzewodowe, piece grzewcze akumulacyjne, tablice rozdzielcze) poprzez wymianę kabli przyłączeniowych z dodatkowym obwodem ochronnym do sieci zasilającej 220 V, zabudowę tablic różnicowoprądowych, poprawie stanu wyposażenia pracowników w odzież i obuwie robocze oraz środki ochrony indywidualnej z wymaganym certyfikatem bezpieczeństwa. Utworzenie w wyniku restrukturyzacji dużych zakładów (Zakłady Linii Kolejowych, Zakłady Przewozów Towarowych, Zakłady Taboru, Zakłady Przewozów Pasażerskich, Zakłady Energetyki) zwiększyło możliwość wdrożenia systemów zarządzania sprawami bezpieczeństwa i higieny pracy oraz ryzyka zawodowego. Restrukturyzacja i przekształcenia własnościowe nie wpłynęły natomiast pozytywnie na stan przestrzegania przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy w zakładach PKP z uwagi na: brak samodzielności decyzyjnej i finansowej utrudniający kierownikom zakładów PKP realizację spoczywających na nich obowiązków wynikających z przepisów prawa pracy, co ma wpływ na utrzymywanie budynków, torów kolejowych, sieci trakcyjnej oraz obiektów inżynieryjnych, nieuregulowany stan prawny własności obiektów zajmowanych i proponowanych do przejęcia, który praktycznie uniemożliwia przeprowadzanie planowych remontów obiektów i ich modernizacji zgodnie z obowiązującymi przepisami, brak możliwości utrzymania we własnym zakresie wynajmowanych obiektów budowlanych w odpowiednim stanie technicznym przez właściciela - PKP S.A. Zakład Nieruchomości w Warszawie, niezachowanie cykli naprawczych i ograniczone naprawy główne obiektów i urządzeń nawierzchni torowej, zabezpieczeń ruchu kolejowego i taboru trakcyjnego z uwagi na brak dostatecznych środków finansowych w dyspozycji zakładów w stosunku do istniejących potrzeb. W trybie awaryjnym dokonywane są jedynie niezbędne zakupy na likwidację skutków wydarzeń, systematyczne zmniejszanie stanu zatrudnienia pracowników, szczególnie w zespołach roboczych, wymuszone trwającym procesem restrukturyzacji w jednostkach PKP S.A., plaga kradzieży urządzeń infrastruktury kolejowej, która powoduje duże straty materialne i wzrost zagrożenia bezpieczeństwa ruchu pociągów. 0. Transport samochodowy Wyniki przeprowadzonych w 2002 r. kontroli wykazały, że w zakładach zajmujących się transportem drogowym nagminnie naruszane są przepisy z zakresu prawa pracy w każdej dziedzinie objętej kontrolą. W większości kontrolowanych jednostek naruszone zostały przepisy z zakresu czasu pracy poprzez fakt, że pracodawcy nie prowadzili ewidencji czasu pracy lub też prowadzili ją w sposób nierzetelny. Skala tego zjawiska (ponad 90% kontrolowanych podmiotów) musi budzić olbrzymie zaniepokojenie, ponieważ naruszanie przepisów z zakresu czasu pracy rzutuje nie tylko na bezpieczeństwo kierowców i pasażerów pojazdów, ale również na bezpieczeństwo innych użytkowników dróg. Błędnie prowadzona ewidencja czasu pracy ma także wpływ na roszczenia pracowników związane z wynagrodzeniem (pracownik, któremu na ewidencji czasu pracy nie uwidoczniono pracy w godzinach nadliczbowych, czy w porze nocnej, nie otrzyma z tego tytułu należnego wynagrodzenia). Istnieje pełen dualizm pomiędzy zapisami tachografów oraz w kartach drogowych, a ewidencją czasu pracy prowadzoną przez pracodawców. W ewidencji tej pracodawcy w sposób świadomy fałszują istniejący stan rzeczy oraz nie ujawniają pracy w dniach wolnych od pracy, niedziele, święta i w nadgodzinach. Stwierdzono także częste przypadki wystawiania przez pracodawców kierowcom fałszywych zaświadczeń dotyczących okresów odpoczynku (okresy korzystania z urlopów wypoczynkowych lub nie prowadzenia pojazdów), które miały świadczyć o przestrzeganiu przepisów Umowy Europejskiej dotyczącej pracy załóg pojazdów wykonujących międzynarodowe przewozy drogowe AETR w zakresie czasu pracy kierowców. Stan techniczny kontrolowanych pojazdów uległ w porównaniu do lat wcześniejszych poprawie. Stwierdzono natomiast braki w wyposażeniu samochodów w gaśnice, trójkąty, apteczki, kliny pod koła. W ocenie pracodawców najczęstszą przyczyną naruszenia przepisów o czasie pracy jest nieznajomość prawa. W ocenie inspektora pracy, pracodawcy w sposób świadomy naruszają przepisy zmierzając do ich obejścia, potwierdzając w ewidencji stan niezgodny ze stanem faktycznym lub wystawiając fałszywe zaświadczenia o okresie odpoczynku. W sposób negatywny wpływa na stopień przestrzegania przez pracodawców przepisów prawa pracy dążenie do osiągnięcia pozytywnego rezultatu finansowego działalności i trudna sytuacja ekonomiczna przedsiębiorstw. Stwierdzone nieprawidłowości mają również związek z sezonowością pracy podejmowanej przez kierowców autokarów. W sezonie wiosenno - letnim natłok prac jest zdecydowanie większy, niż w sezonie zimowym. Konieczność rozliczenia norm czasu pracy w przyjętym okresie rozliczeniowym powoduje, iż w okresie tym kierowcy świadczą pracę w nadgodzinach. 1. Ochrona zdrowia Realizując zadania wynikające z "Programu pracy Państwowej Inspekcji Pracy na rok 2002" przeprowadzono czynności kontrolne w 5 szpitalach. Przeprowadzono również kontrole sprawdzające wykonanie wydanych decyzji w 2 szpitalach wojewódzkich poddanych kontroli w 2001 roku. Tematyka kontroli przeprowadzanych w 2002 roku obejmowała zagadnienia z zakresu prawnej ochrony pracy oraz bezpieczeństwa i higieny pracy, z uwzględnieniem specyficznych dla zakładów ochrony zdrowia regulacji prawnych. Kontrole te zostały przeprowadzone wspólnie z organami Państwowej Inspekcji Sanitarnej w myśl dokonanych wcześniej uzgodnień pomiędzy Głównym Inspektorem Pracy i Głównym Inspektorem Sanitarnym. Wyniki przeprowadzonych kontroli planowych w zakładach służby zdrowia dają podstawy do wyciągnięcia następujących wniosków: wspólnym problemem w działalności kontrolowanych zakładów opieki zdrowotnej jest niedostatek środków finansowych, co uniemożliwia realizację inwestycji, remontów i modernizacji wynikających z konieczności dostosowania szpitali do wymogów obowiązujących przepisów. Działania w tym zakresie prowadzi się w zasadzie jedynie w przypadkach określonych warunkami kontraktów z kasą chorych oraz decyzjami organów nadzoru. Stwierdzono, iż organy założycielskie nie wywiązują się z ciążących na nich obowiązków, dotyczących w szczególności finansowania remontów kapitalnych i bieżących obiektów i budynków, zakupu potrzebnego sprzętu oraz urządzeń i aparatury medycznej, w kontrolowanych szpitalach nie wdrożono do praktyki wszystkich postanowień przepisów zawartych w: rozporządzeniu Ministra Zdrowia i Opieki Społecznej z dnia 21.09.1992 r. w sprawie wymagań, jakim powinny odpowiadać pod względem fachowym i sanitarnym pomieszczenia i urządzenia zakładu opieki zdrowotnej, rozporządzeniu Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 26.09.1997 r. w sprawie ogólnych przepisów bhp, ustawy z dnia 11.01.2001 r. o substancjach i preparatach chemicznych, rozporządzeniu Ministra Gospodarki z dnia 17.09.1999 r. w sprawie bhp przy urządzeniach i instalacjach energetycznych, rozporządzeniu Ministra Zdrowia i Opieki Społecznej z dnia 11.09.1996 r. w sprawie czynników rakotwórczych w środowisku pracy oraz nadzoru nad stanem zdrowia pracowników zawodowo narażonych na te czynniki, w istniejących starych budynkach szpitali ograniczone są możliwości spełnienia wymogów zawartych w ww., obowiązujących w niektórych przypadkach od 10 lat, przepisach, modernizacje, remonty, adaptacje pomieszczeń prowadzone są najczęściej przez pozyskanych sponsorów. Odbywają się one najczęściej bez projektów technicznych, opinii rzeczoznawców ds. bhp i rzeczoznawców ds. higieniczno - sanitarnych, przeprowadzenia odbioru wewnętrznego z udziałem służby bhp, co powoduje występowanie różnych usterek, nie nastąpiła poprawa w zakresie eksploatacji urządzeń i instalacji energetycznych. Wynika to m.in. z braku środków finansowych na ich modernizację, czy zakup nowoczesnych urządzeń. Niewystarczająca jest również liczba zatrudnionych pracowników z uprawnieniami typu "D", nie odnotowano poprawy sytuacji w zakresie eksploatacji urządzeń i instalacji niepalnych gazów medycznych. Brak jest przede wszystkim wymiany źródeł poboru tlenu, likwidacji lub ograniczenia poboru gazów z wszelkiego typu baterii butli z tlenem medycznym oraz stosowania pojedynczych butli z gazami medycznymi. Trudności ekonomiczne zmuszają też do korzystania z butli "dużych", zamiast "małych". Brak jest postępu w wyposażaniu szpitali w instalacje przewodowe do dystrybucji tlenu medycznego, czy też innych gazów medycznych jak podtlenek azotu, sprężone powietrze, podciśnienie, w dalszym ciągu nie są przestrzegane w sposób należyty przepisy dotyczące przydziału odzieży i obuwia roboczego oraz stosowania środków ochrony indywidualnej, posiadających wymagane certyfikaty na znak bezpieczeństwa (brak środków finansowych). Pracownikom od szeregu lat nie są wypłacane ekwiwalenty za używanie własnej odzieży i obuwia roboczego. Jedynie w dziedzinie zaopatrzenia w odzież i sprzęt jednorazowego użytku notuje się duży postęp, co wynika z zaostrzenia standardów i zmian procedur medycznych, poprawy świadomości personelu i odpowiedzialności prawnej wynikającej z zaniedbań w tym zakresie, stan przestrzegania przepisów dotyczących szkoleń bhp uległ pogorszeniu. Szkolenia w zakresie bhp często nie są prowadzone, co wynika również z braku środków finansowych. Szkolenia podyplomowe, kursy specjalistyczne dają jedynie fragmentaryczną wiedzę na temat bhp, stan przestrzegania przepisów dotyczących narażenia na działanie czynników rakotwórczych nie uległ zasadniczej zmianie. W części zakładów rozporządzenie Ministra Zdrowia i Opieki Społecznej z dnia 11 września 1996 r. w tym zakresie jest prawie nieznane lub nie kojarzone z koniecznymi działaniami ochronnymi, jakie muszą być podejmowane, w szczególności przy narażeniu na tlenek etylenu i formaldehydu. W toku kontroli stwierdzono brak rejestrów osób narażonych, szkoleń, a także uwzględniania w corocznych sprawozdaniach do organów nadzoru informacji o niektórych czynnikach rakotwórczych, pogorszeniu uległo przestrzeganie przepisów dotyczących wykonywania pomiarów czynników szkodliwych dla zdrowia (szczególnie nie prowadzi się pomiarów oświetlenia i stężenia czynników chemicznych), nie odnotowuje się poprawy działalności służby bhp; służbom tym powierza się dodatkowe obowiązki, w kontrolowanych szpitalach powołano komisje bhp, przy czym ustalono, że nie wykazują one należytej aktywności, a część z nich nie prowadzi w ogóle działalności określonej przepisami. W kontrolowanych szpitalach zaobserwowano też zjawiska pozytywne: poprawie uległ stan bezpieczeństwa przy stosowaniu promieniowania jonizującego w pracowniach rtg. W niektórych pracowniach zainstalowano nową aparaturę rtg i automatyczne urządzenia do obróbki błon rtg. Nie odnotowuje się przypadków zatrudniania pracowników bez aktualnych orzeczeń lekarskich oraz bez kontroli kaset dozymetrycznych, uległ poprawie stopień przestrzegania przepisów dotyczących eksploatacji urządzeń wytwarzających pola elektromagnetyczne powyżej 0,1 MHz. Zauważalna jest zmiana postaw lekarzy medycyny i fachowych pracowników fizykoterapii. Lekarze ci uzyskują uprawnienia kwalifikacyjne, co wiąże się też z przydatnością tych uprawnień przy wykonywaniu zabiegów w praktyce prywatnej, nie zarejestrowano zakażeń wewnątrzszpitalnych, wprowadzono w szpitalach procedury chroniące pracowników przed zagrożeniami biologicznymi i zakażeniami wewnątrzszpitalnymi, zapewniono bezpieczne metody pracy w zakresie diagnostyki laboratoryjnej, skutecznie chroniące pracowników przed zagrożeniami biologicznymi, poddaje się pracowników szczepieniom ochronnym, zatrudniany jest personel o wysokich kwalifikacjach medycznych, użytkowane urządzenia i aparatura medyczna odpowiadają wymogom przepisów i norm. Ujawnione w trakcie kontroli szpitali nieprawidłowości w zakresie prawnej ochrony pracy dotyczyły przede wszystkim: nie wypłacenia pracownikom należnego dodatkowego wynagrodzenia rocznego (tzw. 13-tej pensji) za lata 2000 i 2001 z powodu brak środków finansowych (konieczność zaciągania kredytów bankowych, z reguły pociągała za sobą zagrożenie utraty płynności finansowej lub zaburzeniami w świadczeniu usług medycznych). Organy założycielskie zakładów opieki zdrowotnej nie wykazywały woli pomocy w rozwiązaniu tego problemu, tłumacząc to brakiem środków finansowych i ograniczeniami statutowymi, nie realizowania postanowień zawartych w art. 4a ustawy z dnia 16 grudnia 1994 r. o negocjacyjnym systemie kształtowania przyrostu przeciętnych wynagrodzeń u przedsiębiorców oraz o zmianie niektórych ustaw. Zgodnie z ta ustawą pracownikom samodzielnych publicznych zakładów opieki zdrowotnej przysługiwał od dnia 1 stycznia 2001 r. przyrost przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia, nie niższy niż 203 zł miesięcznie, w przeliczeniu na pełny wymiar czasu pracy, łącznie ze skutkami wzrostu wszystkich składników wynagrodzenia. Powodem tego był również brak środków finansowych i niejasny stan prawny, zawierania z lekarzami umów cywilnoprawnych na pełnienie dyżurów medycznych, mimo, że byli oni jednocześnie zatrudnieni u tego samego pracodawcy na podstawie umowy o pracę, zaniżania wynagrodzenia za dyżury medyczne, nie wypłacania pracownikom uprawnionym dodatku za pracę w niedziele i święta oraz dni dodatkowo wolne od pracy, nie wypłacania pracownikom uprawnionym należnego wynagrodzenia za przepracowane godziny nadliczbowe w ramach dyżurów lekarskich, zatrudniania pracowników w zakładach diagnostyki obrazowej (Rtg) i zakładach rehabilitacji w czasie pracy przekraczającym dopuszczalną przepisem normę dobową (5 godz.), a ponadto nie wypłacania należnego dodatku za pracę w godzinach nadliczbowych tym pracownikom, stosowania nieprawidłowego, niezgodnego z wymogami przepisów, rozliczania czasu pracy przy pracy zmianowej w obowiązującym okresie rozliczeniowym, bez naliczania i wypłacania uprawnionym pracownikom należnych wynagrodzeń i dodatków za pracę w godzinach nadliczbowych, nie udzielania pracownikom należnych urlopów wypoczynkowych w danym roku kalendarzowym, dopuszczając do powstawania znacznych nieraz zaległości urlopowych, stosowania niezgodnego z wymogami przepisu sposobu obliczania godzinowej stawki wynagrodzenia zasadniczego, co powodowało zaniżanie np. wynagrodzenia za pełnione dyżury medyczne, dodatków za pracę w niedziele i święta oraz dni wolne od pracy, a także dodatków za pracę w porze nocnej. Na podkreślenie zasługuje też tendencja realizacji zobowiązań płatniczych dla tych pracowników, którzy swoje roszczenia o zapłatę skierowali na drogę postępowania sądowego z pominięciem tych, którzy nie wystąpili do sądu z żądaniem zasądzenia na ich rzecz stosownych należności. Naruszanie przepisów o czasie pracy pracowników było spowodowane m.in. nieznajomością odpowiednich przepisów prawa, zarówno u kierowników zespołów pracowniczych, jak i służb pracowniczych oraz pracodawców, co spowodowało wadliwą organizację pracy, zatrudnianie pracowników objętych skróconymi normami czasu pracy w wymiarze przekraczającym te normy, czy też zobowiązywało lekarzy do pełnienia dyżurów w wymiarze przekraczającym dopuszczalne limity zarówno tygodniowe, jak i miesięczne. ---------- * ---------- W 2002 roku przeprowadzono 105 kontroli zakładów pracy w zakresie stanu profilaktycznej opieki zdrowotnej, co stanowi wzrost o 30% w stosunku do 2001 roku. Kontrolą objęto 54 zakłady branży metalowej, 21 budowlanej, 8 transportu, 7 kopalń węgla kamiennego, 8 przemysłu chemicznego i 7 branży spożywczej. 25% kontroli dotyczyło zakładów pracy chronionej i będących pod wzmożonym nadzorem. W planowaniu kontroli zwracana była uwaga na rodzaj zakładu i jego umiejscowienie. Około 20% kontroli przeprowadzonych zostało w oddalonych miejscowościach od większych ośrodków opieki medycznej (Krupski Młyn, Panki, Żarki, Koszęcin itp.). Ocena stanu profilaktycznej opieki zdrowotnej pracowników oparta była na kontroli: dokumentacji działów bhp, dotyczących oceny ryzyka zawodowego, wyników pomiarów środowiska pracy, ustalania liczby pracowników zatrudnionych w warunkach przekroczenia NDN i S czynników szkodliwych, w tym o działaniu rakotwórczym, pracy zakładowych komisji bhp w zakresie działalności organizacyjno - profilaktycznej w zakresie wypadków i chorób zawodowych, realizacji planów poprawy warunków bhp w zakładzie itp., zgodności treści zawieranych umów z jednostkami służby medycyny pracy z wymogami Kodeksu pracy i ustawy z dnia 27.06.1997 r. o służbie medycyny pracy, stanowisk pracy na wydziałach produkcyjnych, ze szczególnym zwróceniem uwagi na stosowanie przez pracowników indywidualnych środków ochrony. W czasie wizytacji w jednostkach służby medycyny pracy zwracana była uwaga na realizację świadczeń dla pracowników, wynikających z zawartych umów. Analizowany był zakres i częstotliwość badań profilaktycznych i ich zgodność z istniejącym ryzykiem zawodowym. Zwracana była też uwaga na indywidualną ocenę stanu zdrowia pracowników i ich zdolność do pracy na zajmowanym stanowisku. Istotnym elementem profilaktyki medycznej jest osobista znajomość przez lekarzy warunków pracy i istniejących zagrożeń, co wymaga utrzymywania systematycznego kontaktu lekarzy z zakładami pracy, współudziału w pracach zakładowej komisji bhp oraz przeprowadzania okresowych wizytacji stanowisk pracy. Przeprowadzane kontrole zakładów i jednostek służby medycyny pracy pozwalają na przedstawienie następujących uwag: w 2002 r. nastąpiły zmiany organizacyjne w jednostkach służby medycyny pracy na terenie województwa śląskiego. Zmniejszyła się liczba powiatowych ZOZ z 212 do 181. Większość zlikwidowanych została przekształcona w niepubliczne ZOZ, co spowodowało zwiększenie ich liczby z 493 do 542 jednostek. Nieznacznie zmniejszyła się również liczba prywatnych gabinetów lekarskich, świadczących usługi w zakresie medycyny pracy - z 515 do 504. Likwidacja jednostek służby medycyny pracy nastąpiła zwłaszcza na terenie Częstochowy, Rybnika i Tychów. Ogółem na terenie województwa śląskiego istnieje 1.228 podstawowych jednostek służby medycyny pracy. Ilość placówek porównywalna jest z danymi z 2001 roku. Liczba lekarzy uprawnionych do przeprowadzania badań profilaktycznych wynosi 1.517, w tym 644 ze specjalizacją medycyny pracy oraz 342 posiadających specjalizację z medycyny ogólnej lub rodzinnej. W zakresie medycyny kolejowej specjalizację posiada 30 lekarzy, w zakładach pracy chronionej zorganizowane są gabinety pielęgniarskie, czynne codziennie, w godzinach pracy zakładu. Wyposażenie gabinetów w podstawowy sprzęt medyczny i leki zapewnia możliwość udzielenia pierwszej pomocy medycznej w nagłych przypadkach. Przyjęcia lekarskie odbywają się 1 - 2 razy w tygodniu, w zależności od wielkości zakładu oraz doraźnie w miarę potrzeb. Oprócz zapewnienia pomocy medycznej, pielęgniarki zajmują się organizacją badań profilaktycznych, przeprowadzają wizytacje stanowisk pracy itp. W mniejszych zakładach pełnią również inne zadania administracyjne, jak: asystent ds. rehabilitacji socjalnej, prowadzenie spraw kadrowych, obsługa administracji itp., co należy uznać za działania w pełni uzasadnione, W toku badań profilaktycznych osób niepełnosprawnych wykorzystywana jest dokumentacja medyczna z poradni specjalistycznych, w których pracownicy objęci są opieką w ramach kontraktu z kasą chorych, co ułatwia kompleksową ocenę stanu ich zdrowia i zdolność do pracy na określonym stanowisku. Zakłady pracy chronionej posiadają zawarte 2 do 3 umów z różnymi jednostkami służby zdrowia na przeprowadzanie badań diagnostycznych i profilaktycznych, konsultacji specjalistycznych oraz zabiegów rehabilitacyjnych. W większych zakładach pracownicy mają możliwość korzystania z zabiegów rehabilitacyjnych i odnowy biologicznej ("PATENTUS" Pszczyna, "ERA" Chorzów, "DERRATA" Mysłowice, "COLOR CUP" Jejkowice). W zakresie lecznictwa osób niepełnosprawnych w ramach turnusów rehabilitacyjnych w dalszym ciągu obserwuje się minimalne zainteresowanie tego typu leczeniem, spowodowane przede wszystkim trudnościami materialnymi. Jedynie w ZPCH "DERRATA" Mysłowice corocznie na turnusach przebywa około 10% pracowników niepełnosprawnych. Z przedstawionej dokumentacji wynika, że wydatki na zapewnienie pracownikom opieki zdrowotnej są zróżnicowane i wynoszą, w przeliczeniu na 1 osobę, od 342 zł. w "ATEX" Sosnowiec do 1.226zł w "ABEX" Tychy, w górnictwie organizacja opieki zdrowotnej w większości kopalń oparta jest na dawnych przychodniach zakładowych, będących obecnie jednostkami Fundacji "UNIA BRACKA". Umowy kopalń z przychodniami przewidują przeprowadzanie badań profilaktycznych, zapewnienie pracownikom pierwszej pomocy medycznej w ciągu całej doby, organizację dyżurów lekarskich, nadzór merytoryczny nad pracą przyszybowych punktów medycznych i udział lekarza w pracach zakładowej komisji bhp. Funkcje kierowników przychodni sprawują doświadczeni lekarze, najczęściej kierownicy dawnych przychodni zakładowych, zapoznani ze specyfiką pracy w górnictwie. Niektóre kopalnie zawarły oddzielne umowy z kilkoma podmiotami, co spowodowało rozdzielenie zadań w zakresie opieki zdrowotnej. I tak na przykład: przychodnie zajmują się wyłącznie badaniami profilaktycznymi, przyszybowe punkty medyczne stanowią samodzielne podmioty gospodarcze, dyżury lekarskie i transport sanitarny organizowane są przez różne jednostki, co w konsekwencji nie sprzyja harmonijnej współpracy w zakresie zapewnienia kompleksowej opieki zdrowotnej. Z reguły przychodnie dysponują zakresem możliwości diagnostycznych i konsultacji specjalistycznych, niezbędnych w toku badań profilaktycznych. Organizacja, częstotliwość i zakres badań profilaktycznych uwzględniają istniejące ryzyko zawodowe. Badania przeprowadzają uprawnieni lekarze, zapoznani z charakterystyką stanowisk pracy. Badania wykonywane są corocznie u 38 - 45% pracowników. Z reguły przeprowadzane są również "badania końcowe", mające istotne znaczenie przy uznawaniu chorób zawodowych, rent inwalidzkich itp. Niedociągnięciem stwierdzanym w większości kopalń jest niedocenianie przez lekarzy wizytacji stanowisk pracy, celem rozpoznania aktualnego ryzyka zawodowego i ustalania właściwego zakresu badań profilaktycznych. Wizytacje mają również istotne znaczenie psychologiczne dla pracowników. W przyszybowych punktach medycznych przechowywane są zestawy sprzętu i leków dla zapewnienia pomocy medycznej w dole kopalni. Punkty medyczne zapewniają pierwszą pomoc dla pracowników kopalni i firm zatrudnionych na jej terenie. Dyżury lekarskie pełnią lekarze zapoznani z warunkami pracy w kopalni oraz udzielaniem pomocy medycznej pod ziemią, w zakresie działalności profilaktycznej, w większości kontrolowanych zakładów, zwłaszcza w tych, w których w poprzednich latach istniały przychodnie zakładowe, zwyczajowo utrzymywana jest systematyczna współpraca działu bhp i przychodni sprawującej opiekę zdrowotną. Lekarze biorą udział w pracach zakładowej komisji bhp, w działalności której uwzględniana jest problematyka zdrowotna i organizacja opieki medycznej pracowników, pomiary środowiska pracy w 90% zakładów przeprowadzane są systematycznie, a wyniki pomiarów przekazywane są do wiadomości zainteresowanym pracownikom i jednostkom służby medycyny pracy. W warunkach przekroczenia NDS i N czynników szkodliwych w niektórych zakładach zatrudnionych jest od 25 do 50% pracowników. W zakładach tych opracowywane są plany poprawy warunków bhp, praktycznie jednak podstawowym środkiem profilaktycznym jest rygorystyczne przestrzeganie stosowania przez pracowników indywidualnych środków ochrony osobistej. W około 10% zakładów pomiary środowiska pracy nie są przeprowadzane zgodnie z wymogami, co tłumaczone jest trudnościami finansowymi, badania profilaktyczne w 80% zakładów uwzględniają zawód i stan zdrowia pracownika oraz charakterystykę stanowiska pracy. W toku badań wykorzystywane są posiadane przez przychodnię możliwości diagnostyczne i konsultacyjne. Dotyczy to zwłaszcza pracowników wykonujących prace na wysokości oraz w kontakcie ze środkami rakotwórczymi. Około 15% kontrolowanych zakładów, zwłaszcza małych, nie posiada umów z jednostkami służby medycyny pracy. Pracownicy wykonują badania we własnym zakresie, często bez uwzględniania charakterystyki stanowiska pracy i istniejącego ryzyka zawodowego. W 90% umów oprócz badań profilaktycznych uwzględniana jest również realizacja wybranych zadań profilaktycznych służby medycyny pracy. Praktycznie jednak, z wyjątkiem górnictwa, zakres świadczeń zdrowotnych ogranicza się do badań profilaktycznych, co stoi w sprzeczności z treścią ustawy z dnia 27.06.1997r. o służbie medycyny pracy, niedoceniane przez pracowników zatrudnionych w kontakcie z substancjami rakotwórczymi są tzw. badania "końcowe". Doświadczenia wskazują, że znaczna część osób kończących pracę w zakładzie, pomimo otrzymania skierowania z zakładu pracy, rezygnuje z badania lekarskiego. Ze względu na ważność problemu za uzasadnione wydaje się traktowanie badań końcowych jako obowiązkowych, koszt opieki zdrowotnej ponoszony przez zakłady, w stosunku do poprzednich lat nie uległ istotnej zmianie. Wydatki, w przeliczeniu na 1 pracownika, są jednak zróżnicowane i wynoszą przykładowo od 25 zł. w ZKT nr 3 Bytom do 303 zł. w "FERROPOL- ŁABĘDY". Niektóre zakłady zwyczajowo przeprowadzają remonty pomieszczeń przychodni i sprzętu na własny koszt. Działalność Państwowej Inspekcji Pracy, w wyniku podjętych wystąpień i rozmów przeprowadzonych z administracją i działami bhp zakładów, wizytacji i udzielonych porad w jednostkach służby medycyny pracy, przyczyniła się do usunięcia wielu uchybień i tym samym do poprawy w zakresie ustalania istniejącego ryzyka zawodowego i stanu profilaktycznej opieki zdrowotnej pracowników, w tym między innymi do: usprawnienia organizacji profilaktycznej opieki zdrowotnej poprzez zawarcie umów przez zakłady pracy z jednostkami służby medycyny pracy, zgodnie z wymogami art. 12 ustawy z dnia 27.06.1997 roku, co zapewnia właściwy zakres badań, uzależniony od warunków pracy i istniejącego ryzyka zawodowego, zwiększenia nadzoru merytorycznego ze strony kierowników przychodni nad pracą przyszybowych punktów opatrunkowych w kopalniach węgla kamiennego, zapewniającego pierwszą pomoc medyczną w ciągu całej doby pracownikom zatrudnionym na terenie kopalń, uzupełnienia sprzętu diagnostycznego (EKG, spirometr, audiometr itp.), niezbędnego w toku badań profilaktycznych oraz remont pomieszczeń przychodni, uporządkowania dokumentacji medycznej badań profilaktycznych, z zapewnieniem ciągłości badań, przeprowadzenia remontów pomieszczeń sanitarno - socjalnych dla pracowników, zapewnienia pracownikom zatrudnionym na drugiej zmianie pomocy medycznej w nagłych przypadkach, zapewnienia udziału w pracach zakładowej komisji bhp lekarzy sprawujących profilaktyczną opiekę zdrowotną nad pracownikami, co umożliwia systematyczną współpracę z administracją zakładu i podejmowanie kompleksowej działalności profilaktycznej, wykonywania pomiarów środowiska pracy przez uprawnioną firmę zgodnie z wymogami wynikającymi z rozporządzenia MZiOS z dnia 9.07.1996 r. Uwagi dotyczące merytorycznej działalności ambulatoriów na terenie przedsiębiorstw, zwłaszcza zakładów pracy chronionej, zostały omówione w toku kontroli z personelem służby medycyny pracy. Ogółem udzielono 85 porad ustnych w tym zakresie oraz skierowano 95 wystąpień zawierających 217 wniosków. Z zakładów, w których stwierdzono wyróżniającą się organizację profilaktycznej opieki zdrowotnej, należytą współpracę przychodni z działami bhp, współudział lekarzy w kompleksowej działalności profilaktycznej wypadków i chorób zawodowych, należy wymienić: ZTS "NITRON" Krupski Młyn, "BEFADO" Bielsko-Biała, "ERA" Chorzów, "COLOR CUP" Jejkowice. 0. Przedsięwzięcia na rzecz ochrony pracy w rolnictwie indywidualnym Od 8 lat pracownicy OIP Katowice prowadzą działalność w środowisku wiejskim na rzecz ochrony pracy w gospodarstwach rolnych. Podstawą w podejmowanych przedsięwzięciach są porozumienia zawarte z rejonowymi oddziałami kas rolniczego ubezpieczenia rolniczego i ośrodkami doradztwa rolniczego działającymi na terenie województwa śląskiego oraz ze Śląską Izbą Rolniczą. W ramach realizacji ww. porozumień, jak co roku został opracowany przez Okręgowy Inspektorat Pracy w Katowicach harmonogram działania w zakresie bezpiecznej pracy w rolnictwie indywidualnym. Podobnie jak w latach poprzednich, prowadzono działania promocyjne wspólnie z organami władzy samorządowej i kontynuowano współpracę ze starostami, wójtami i burmistrzami gmin położonych na terenach rolniczych takich jak: Pszczyna, Pilchowice, Nędza, Lyski, Gaszowice, Lubomia, Kobiór, Bobrowniki, Piotrowice Wielkie, Kuźnia Raciborska oraz Krzyżanowice. Wzorem lat ubiegłych opracowano plany szkoleń rolników indywidualnych, w których określono formy szkoleń, zasady ich organizacji i prowadzenia oraz sposoby informowania rolników o miejscu i czasie ich przeprowadzania. Na bazie doświadczeń z ubiegłych lat wypracowano najbardziej skuteczne metody docierania z tą informacją do rolników, aby uzyskać jak najlepszą frekwencję na szkoleniach. Korzystano z możliwości przeprowadzania szkoleń dla rolników podczas okresowych zebrań sołtysów, rolników lub gminnych komisji rolnictwa organizowanych przez administrację samorządową. Często wójtowie i burmistrzowie, doceniając problem bhp w rolnictwie, nieodpłatnie udostępniali sale wykładowe oraz sprzęt audiowizualny, który był wykorzystywany przez pracowników PIP podczas szkoleń i pokazów filmów z zakresu bezpieczeństwa przy pracy rolniczej. Filmy tego typu stanowiły urozmaicenie prowadzonego szkolenia, były z zainteresowaniem odbierane przez słuchaczy i lepiej przemawiały do wyobraźni rolników niż wykłady. Rolnicy aktywnie uczestniczyli w tych szkoleniach, byli zainteresowani sprawami bezpieczeństwa. Niektórzy rolnicy byli bardzo dociekliwi i próbowali wykazywać, że ich doświadczenie jest większe niż pracownika PIP. W tej sytuacji prowadzący szkolenie musiał okazać dużo opanowania, taktu, doświadczenia zawodowego, a zwłaszcza znajomości specyfiki pracy w rolnictwie. W 2002 r. pracownicy OIP Katowice przeprowadzili łącznie 67 szkoleń dla 1.639 rolników indywidualnych w największych wsiach położonych na terenie województwa śląskiego. Na szkoleniach rozdawano rolnikom ulotki z zakresu bezpieczeństwa przy pracy rolniczej oraz bezpieczeństwa pracy przy obsłudze pilarek tarczowych i łańcuchowych, które jak wskazują statystyki wypadkowe, są najniebezpieczniejszymi maszynami eksploatowanymi w gospodarstwach rolnych. Tytułem próby sprawdzenia poziomu przyswojenia wiedzy, po raz pierwszy na szkoleniu prowadzonym w Piotrowicach Wielkich, na zakończenie rozdano rolnikom testy zawierające 10 pytań. Okazało się, że na 30 uczestników szkolenia, 3 rolników prawidłowo odpowiedziało na wszystkie pytania, a pozostali poprawnie odpowiedzieli na 70 - 80 % pytań zawartych w teście. Rolnicy, którzy poprawnie odpowiedzieli na wszystkie pytania, otrzymali symboliczne nagrody, tj. maski przeciwpyłowe lub okulary ochronne. W 2002 r. przeprowadzono szkolenia w 13 szkołach rolniczych różnego typu, gdzie wygłoszono 91 prelekcji dla 1.248 uczniów. Podobnie jak w latach poprzednich, prowadzono również szkolenia dzieci w szkołach podstawowych i gimnazjach położonych na terenach wiejskich. W 57 szkołach przeprowadzono 117 prelekcji, w których uczestniczyło 2.608 uczniów najstarszych klas. Niezależnie od szkoleń uczniów, w szkołach rolniczych w Żorach, Ornontowicach oraz w Pszczynie przeprowadzono 3 szkolenia dla 122 rolników, u których w gospodarstwach odbywają się praktyki zawodowe uczniów z w/w szkół. Doświadczenia z lat poprzednich wskazywały, że najbardziej trafną formą szkoleń rolników są praktyczne pokazy bezpiecznej obsługi maszyn i urządzeń eksploatowanych w gospodarstwach rolnych. Wysoka frekwencja i żywe zainteresowanie okazywane w trakcie pokazów wskazują, że ta forma szkoleń jest potrzebna i najlepiej odbierana przez rolników. W 2002 r. zorganizowano 7 pokazów, w których uczestniczyło 621 rolników, w tym 6 pokazów zorganizowano we współpracy z przedstawicielami firmy Husquarna w następujących miejscowościach: Krzanowice, Zawada Książęca, Siewierz, Suszec, Piotrowice Wielkie, Wilcza, Koryczany. Na tych pokazach rolnicy w sposób praktyczny zostali zapoznani z bezpieczną obsługą pilarek tarczowych i pił łańcuchowych oraz zasadami użytkowania odzieży ochronnej i sprzętu ochrony indywidualnej. Ponadto w gospodarstwie rolnym w miejscowości Kruszyna został przeprowadzony pokaz pracy ciągników wraz ze sprzęgniętymi maszynami firmy NEW HOLLAND. Organizatorami pokazu była firma AGROS oraz Regionalne Centrum Doradztwa i Rozwoju Wsi w Częstochowie. W pokazie wzięło udział 434 rolników, którzy zostali zapoznani z zasadami bezpiecznej obsługi ww. maszyn. Promocja zagadnień bezpieczeństwa i higieny pracy w rolnictwie indywidualnym była prowadzona na zorganizowanym pod patronatem Wojewody Śląskiego "Forum Rolniczym Województwa Śląskiego", które odbyło się w dniach 29 i 30.06.2002 r. w Ośrodku Doradztwa Rolniczego w Mikołowie Śmiłowicach z okazji "Dni Otwartych ODR". Na forum zostali zaproszeni posłowie i senatorowie RP województwa śląskiego, przedstawiciele ministerstwa rolnictwa, władz samorządowych województwa śląskiego, urzędów miast, gmin, starostw powiatowych, agencji rządowych działających na rzecz polskiego rolnictwa oraz wielu instytucji związanych z rolnictwem. Podczas forum funkcjonowało stoisko informacyjne, gdzie przedstawiciele OIP Katowice udzielali zainteresowanym rolnikom informacji dotyczących działalności PIP na rzecz ochrony pracy w rolnictwie indywidualnym, udzielali porad na temat sposobów zapobiegania wypadkom podczas prac gospodarskich oraz przypominali o zachowaniu podstawowych zasad bezpiecznej pracy podczas żniw. Wszyscy rolnicy odwiedzający stoisko PIP otrzymali materiały propagandowe i informacyjne PIP dotyczące bhp w rolnictwie. Promowanie zasad bezpiecznej pracy w rolnictwie indywidualnym miało miejsce także podczas organizowanych w okresie od czerwca do września br. przez jednostki samorządu terytorialnego imprez masowych w plenerze takich jak: "Tydzień Kultury Beskidzkiej" w Wiśle (27.07.2002 r.), "Dni Wilkowic III" (01.06.2002 r.), "Dni Węgierskiej Górki" (10.08.2002 r.), "Dni Skoczowa (08.06.2002 r.), "VI Dni Istebnej" (07.07.2002 r.), "21 Dni Jeleśni" (20.07.2002 r.), "Lato w Jasienicy" (20.07.2002 r.), "Tydzień Kultury Beskidzkiej" w Żywcu (03.08.2002 r.), "Dni Rajczy" (10.08.2002 r.), "Dni Wisły" (17.08.2002 r.), "Dni Czechowic - Dziedzic" (31.08.2002 r.), "Jaworzański Wrzesień" (07.08.2002 r.). Podczas ww. imprez masowych pracownicy Oddziału w Bielsku - Białej rozprowadzali wśród zainteresowanych, wydawane przez Główny Inspektorat Pracy, ulotki i broszury promujące bezpieczeństwo pracy, w tym w rolnictwie indywidualnym oraz udzielali porad z zakresu prawa pracy i bezpieczeństwa pracy z uwzględnieniem bhp przy pracach rolniczych. W ramach wspólnej akcji Głównego Inspektora Pracy i Komendanta ZHP pod nazwą "Wakacje na Maksa", mającej na celu zapobieganie wypadkom dzieci podczas zabaw i prac w gospodarstwie rodziców w czasie żniw, w dniu 15.07.2002 r. doszło do spotkania pracownika OIP z Komendantem Związku Harcerstwa Polskiego Ziemi Gliwickiej i jego zastępcą. Na spotkaniu w siedzibie hufca w Gliwicach ustalono zasady organizacji wspólnych przedsięwzięć mających na celu edukację dzieci w zakresie umiejętności bezpiecznego korzystania z życia. W dniu 24.07.2002 r. w Ośrodku ZHP Hufca Ziemi Gliwickiej w sołectwie Łącza w gminie Rudziniec zostało zorganizowane spotkanie z uczestnikami "Nieobozowej Akcji Letniej". Pracownik PIP wygłosił prelekcję, w której uczestniczył zastęp "Nieobozowej Akcji Letniej" składający się z piętnaściorga dzieci i młodzieży, pochodzących z gospodarstw rolnych z terenu Pyskowic i Toszka. Uczestnicy prelekcji zostali zapoznani z działalnością PIP na rzecz ochrony pracy w rolnictwie indywidualnym oraz z podstawowymi zasadami bezpiecznej pracy dzieci w gospodarstwach rolnych rodziców w czasie żniw. Przedstawiono także przyczyny wypadków dzieci podczas prac gospodarskich oraz sposoby zapobiegania im. Wszyscy uczestnicy prelekcji otrzymali "Wykaz prac szczególnie niebezpiecznych dla dzieci do lat 15, których dzieci nie powinny wykonywać w gospodarstwie rolnym" oraz broszury i ulotki PIP dotyczące bhp w rolnictwie. Podczas wystawy rolniczej "Beskidzka Flora" odbytej w dniach 26-27.04.2002 r. w Bielsku - Białej zostało zorganizowane stoisko informacyjne PIP. Inspektor pracy z Oddziału OIP w Bielsku - Białej w trakcie rozmów z zainteresowanymi informował o zakresie działań PIP, o sposobach zapobiegania wypadkom w rolnictwie oraz rozdawał broszury i ulotki wydawane przez PIP dotyczące bhp w rolnictwie. Podobnie jak w poprzednich latach okazało się, że organizowane we wrześniu 2002 r. w poszczególnych gminach uroczystości dożynkowe są dobrą okazją do kontaktu z rolnikami i promowania zasad bezpiecznej pracy. Pracownicy PIP uczestniczyli w dożynkach w następujących miejscowościach: Częstochowie, Raciborzu, Mykanowie, Lelowie, Rajczy, Księżym Lesie, Ustroniu i w Brennej. Podczas tych imprez organizowane były wystawy, pokazy, krótkie konkursy wiedzy dla dzieci w formie krzyżówek, rozdawano ulotki i materiały propagandowe dotyczące bhp w gospodarstwach rolnych. Pracownicy OIP obsługujący stoiska informacyjne w bezpośrednich rozmowach z zainteresowanymi informowali o sposobach unikania wypadków rolnictwie. Taka forma prezentacji działalności PIP na rzecz ochrony pracy w rolnictwie indywidualnym okazała się trafna i doceniona przez rolników i władze samorządowe. W 2002 r. pracownicy OIP Katowice przeprowadzili wizytacje łącznie w 1.063 gospodarstwach. Właścicielom wizytowanych gospodarstw rozdawano ulotki, udzielano instruktażu na temat bezpiecznych metod wykonywania pracy w gospodarstwach oraz wskazano na występujące zagrożenia wypadkowe i pouczano o sposobach ich likwidacji. Warto podkreślić, że w gospodarstwach, gdzie odbywają się zajęcia praktyczne dla uczniów szkół rolniczych, odnotowano zdecydowaną poprawę w zakresie bezpieczeństwa pracy. Są to wyraźne, pozytywne efekty systematycznych działań podejmowanych przez PIP na rzecz poprawy bezpieczeństwa pracy w gospodarstwach rolnych. Wizytacje były przeprowadzane na obszarze 14 powiatów województwa śląskiego, w tym w 42 gminach i 137 sołectwach. Większość wizytacji pracownicy OIP Katowice przeprowadzili samodzielnie, jednak w wielu przypadkach (mniej niż w latach poprzednich), przedstawiciele KRUS i ODR towarzyszyli pracownikom PIP podczas ich pobytu w gospodarstwach rolnych. Tradycyjnie część wizytacji pracownicy PIP przeprowadzali w towarzystwie sołtysów, którzy mają doskonałe rozeznanie wśród rolników. Ponadto kontynuowano nawiązaną w poprzednich latach współpracę z wójtami gmin położonych na terenach rolniczych województwa śląskiego. Podobnie jak w poprzednich latach urzędy gmin udostępniły pracownikom OIP wykazy gospodarstw z podaniem adresu i areału uprawianej ziemi, co dało możliwość wstępnej oceny gospodarstw pod względem celowości wizytacji. Wójtowie gmin rozesłali pisma zobowiązujące sołtysów do współuczestniczenia w wizytacjach. W czasie przeprowadzanych wizytacji gospodarstw i prac polowych, pracownicy PIP zwracali uwagę na nieprawidłowości i wskazywali zagrożenia utraty zdrowia, a nawet życia zarówno rolników jak i członków ich rodzin. W szczególny sposób w okresie żniw uwidacznia się problem zatrudniania dzieci przy pracach wzbronionych i przebywania w strefie bezpośredniego zagrożenia, dlatego podczas wizytacji pracownicy PIP szeroko popularyzowali "Wykaz prac szczególnie niebezpiecznych dla dzieci do lat 15, których nie należy powierzać dzieciom w gospodarstwie rolnym". W czasie spotkań z sołtysami przekazywano plakaty i broszury z prośbą o ich publikację w miejscach ogólnie dostępnych (wiejskie i parafialne tablice ogłoszeń, zlewnie mleka, sklepy, wiejskie ośrodki kultury oraz przychodnie i ośrodki zdrowia). Podczas wizytacji gospodarstw rolnicy otrzymywali broszury informacyjne PIP dotyczące zagrożeń przy pracy rolniczej. Podczas tegorocznych żniw wyjątkowo sprzyjała pogoda, która miała decydujący wpływ na sprawne przeprowadzenie prac przy zbiorze zbóż. W związku z tym rolnicy byli spokojniejsi, nie wyczuwało się tak silnego napięcia podczas rozmów, jak w roku 2001. Jednak, podobnie jak w latach poprzednich, bardzo trudno było zainteresować rolników sprawami związanymi z bezpieczeństwem pracy. W trakcie rozmów przeprowadzanych z rolnikami pracownicy OIP Katowice najpierw musieli cierpliwie wysłuchiwać narzekań rolników obrazujących ich ciężką sytuację ekonomiczną, brak perspektyw rozwoju, niskie ceny skupu, brak możliwości sprzedaży artykułów rolniczych, a dopiero potem mogli przejść do tematu bezpieczeństwa pracy i informować rolników o podstawowych zasadach bezpiecznej pracy. Jedynie wręczany w trakcie wizytacji "Wykaz prac szczególnie niebezpiecznych, których nie należy powierzać dzieciom do lat 15 w gospodarstwach rolnych" budził zainteresowanie i prowokował do dyskusji na temat bezpieczeństwa pracy. Pracownicy OIP Katowice w tak trudnej sytuacji ekonomicznej rolników przeprowadzali wizytacje z wyczuciem, szukając sposobów nawiązania kontaktów z rolnikami. Podczas akcji żniwnej w 2002 r. pracownicy PIP przeprowadzili wizytacje w 511 gospodarstwach, przy czym tylko w 357 gospodarstwach wykonywano prace żniwne, a prace omłotowe były wykonywane w 8 gospodarstwach. Prace te wykonywało 920 osób. Podczas tych wizytacji inspektorzy pracy sprawdzili: 798 ciągników i 879 przyczep rolniczych, z czego około 43% wykazywało różnego rodzaju nieprawidłowości zagrażające bezpieczeństwu osób obsługujących oraz bezpieczeństwu na drogach. Polegały one głównie na niewłaściwej sygnalizacji świetlnej i dźwiękowej, niesprawności układów hamulcowych i zapłonowych, nadmiernie zużytym ogumieniu, używaniu prowizorycznych zaczepów drogowych i polowych do przyczep oraz maszyn rolniczych. W przyczepach dodatkowym mankamentem były wadliwe blokady burt. Rolnicy nie zważając na bezpieczeństwo własne oraz bezpieczeństwo innych użytkowników dróg publicznych eksploatują pojazdy własnej konstrukcji, bez rejestracji i homologacji. Na terenach podgórskich jako przyczepy używane są ogumione wozy konne, w których dyszel zastąpiono prowizorycznym zaczepem. Ponadto do prac polowych wykorzystywane są często wykonane własnym sposobem gospodarczym ciągniki, tzw. "samy", których stan urąga wszelkim zasadom ergonomii i bezpieczeństwa pracy, 264 kombajny zbożowe, z czego 71% nie zostało wyposażonych w osłony boczne oraz w 5 przypadkach rolnicy naprawiali zespół tnący kombajnu bez odpowiedniego podparcia. Podczas wizytacji prac żniwnych łatwo można było stwierdzić, iż praktycznie wszystkie kombajny zbożowe eksploatowane przez rolników indywidualnych to maszyny zdekapitalizowane, często w opłakanym stanie technicznym, wymagające kapitalnego remontu, nierzadko odkupione od zlikwidowanych państwowych gospodarstw rolnych, spółdzielni kółek rolniczych, bądź importowane z krajów zachodnich, gdzie zostały wyeksploatowane przez tamtejszych rolników, pracę 210 pras wysokiego zgniotu, z czego w 6 przypadkach stwierdzono usuwanie zapchań pras przy włączonym napędzie. 42% pras nie zostało wyposażonych w osłony przekładni łańcuchowej podbieracza, przekładni pasowej napędu tłoka oraz osłony aparatu wiążącego, 809 wałków przekaźnika mocy używanych podczas pracy, z których 79% nie zostało wyposażonych w osłony. Stwierdzono także, że spośród 526 różnych maszyn rolniczych, które sprawdzili pracownicy PIP, 53% nie posiadało osłon na przekładniach napędowych np. w rozrzutnikach do obornika, dmuchawach, śrutownikach, sieczkarniach, kosiarkach rotacyjnych i listwowych, 510 połączeń ciągników z przyczepami i maszynami rolniczymi, z czego 56% wykazało nieprawidłowości w postaci stosowania nieprawidłowych sworzni transportowych, brak zabezpieczeń sworznia przed wypadnięciem podczas transportu oraz uszkodzone zaczepy transportowe i polowe, 17 snopowiązałek, z czego 14 wykazywało różnego rodzaju nieprawidłowości takie, jak: brak osłon przekładni pasowych i łańcuchowych, brak osłon wałka przekaźnika mocy oraz wadliwe sprzężenie ciągnika ze snopowiązałką. W trakcie ubiegłorocznej akcji żniwnej zaobserwowano wiele nieprawidłowości związanych z niebezpiecznym przewozem osób na błotnikach, przyczepach załadowanych słomą, sianem, zbożem, na maszynach rolniczych. Tego typu transport osób jest powszechnie stosowany wśród rolników, którzy nie widzą zagrożeń z nim związanych, narażając siebie i członków rodzin na poważne niebezpieczeństwo. Nieodłącznym elementem żniw jest praca dzieci w gospodarstwach rodziców. Podczas żniw dzieci wykonują prace wzbronione młodocianym, często są pozostawiane bez opieki i znajdują się w strefie bezpośredniego zagrożenia. Na terenie wizytowanych gospodarstw przebywało 507 dzieci, z czego 142 wykonywało prace wzbronione, a 234 przebywało w strefie bezpośredniego zagrożenia. Skutecznym sposobem zapobiegania wypadkom z udziałem dzieci jest stosowanie sprawdzonych form opieki nad dzieckiem w środowisku wiejskim poprzez organizowanie dziecińców lub półkolonii. Od kilku lat bardzo trafną formę takiej opieki organizuje samorząd lokalny w gminie Przyworów. Na terenie sołectwa Zarębice, wspólnie ze Związkiem Młodzieży Wiejskiej, samorząd zorganizował w okresie żniw letnie przedszkole dla dzieci. Od 29 lipca do 11 sierpnia br. w zajęciach zorganizowanych dla dzieci w wieku od 3 do 14 lat udział wzięło 42 najmłodszych mieszkańców. Ta forma opieki nad dziećmi gwarantuje im bezpieczeństwo w okresie nasilonych prac polowych. Dzięki współpracy z KRUS, pracownicy PIP uczestniczyli w 82 dochodzeniach powypadkowych w gospodarstwach rolnych. Mieli wówczas okazję osobiście porozmawiać z poszkodowanymi i ich rodzinami. Tego rodzaju doświadczenia pracownicy PIP wykorzystują w spotkaniach podczas działalności szkoleniowej w okresie jesienno - zimowym. W 2002 r. po raz siódmy przystąpiono do organizacji konkursów dla gospodarstw rolnych. Zasady uczestnictwa w konkursach zostały szeroko rozpropagowane w środowisku wiejskim poprzez regionalną prasę rolniczą, urzędy gminne, sołtysów, pracowników terenowych placówek KRUS i ODR. Uczestniczyli w tej akcji również pracownicy PIP wizytujący gospodarstwa w okresie żniw. Na terenie województwa śląskiego zorganizowano 3 takie konkursy, w których udział wzięło łącznie 65 gospodarstw. Podczas uroczystości dożynkowych powiatu częstochowskiego w Mstowie w dniu 8.09.2002 r. odbył się finał konkursu "Piękna i bezpieczna zagroda rolna". Organizatorami konkursu były następujące instytucje działające w Częstochowie: Oddział PIP, Oddział Regionalny KRUS, Oddział Zamiejscowy Śląskiej Izby Rolniczej i Regionalne Centrum Doradztwa Rozwoju Rolnictwa i Obszarów Wiejskich. W dniu 10.12.2002 r. w nowej siedzibie Regionalnego Oddziału KRUS w Katowicach odbyło się uroczyste zakończenie VII edycji konkursu pt.: "Bezpieczne gospodarstwo rolne", w którym oceniano gospodarstwa położone na terenie byłego województwa katowickiego. Organizatorami konkursu i fundatorami nagród byli: Oddział Regionalny KRUS w Katowicach oraz Okręgowy Inspektorat Pracy w Katowice. Na uroczyste zakończenie konkursu zostali zaproszeni rolnicy indywidualni, przedstawiciele KRUS, PIP, ODR, Kółek Rolniczych, Śląskiej Izby Rolniczej, lokalnych władz samorządowych, dyrektorzy szkół rolniczych oraz przedstawiciele instytucji działających na rzecz śląskiego rolnictwa. W siedzibie Oddziału Regionalnego KRUS w Bielsku - Białej w dniu 21.11.2002 r. odbyło się zakończenie konkursu na "Bezpieczny warsztat pracy". W konkursie udział brały gospodarstwa rolników indywidualnych, położone na terenie powiatu bielskiego i cieszyńskiego. Organizatorami konkursu byli: Oddział Regionalny KRUS i Oddział PIP w Bielsku - Białej. Zarówno uczestnicy konkursów, jak i organizatorzy wyrażali zadowolenie, iż weszły one na stałe do kalendarza imprez promujących bezpieczną pracę w gospodarstwie rolnym. KONKURSY WIEDZY DLA UCZNIÓW SZKÓŁ ROLNICZYCH. Konkursy wiedzy na temat bezpieczeństwa pracy w gospodarstwie rolnym pt.: "Bezpieczne gospodarstwo rolne" są organizowane dla uczniów szkół o profilu rolniczym od sześciu lat. Zostały one poprzedzone szkoleniami uczniów z zakresu bezpieczeństwa przy pracy rolniczej przeprowadzonymi przez pracowników PIP. Eliminacje szkolne przeprowadzone zostały w poszczególnych zespołach szkół rolniczych w oparciu o zestawy pytań opracowane przez pracowników PIP i ujednolicone przez członków komisji konkursowej. Łącznie w eliminacjach, które odbyły się w 17 zespołach szkól rolniczych, wzięło udział 481 uczniów. Finały konkursów wiedzy odbyły się w dniach: 28.05.2002 r. w Zespole Szkół Rolniczych w Myszkowie, 26.11.2002 r. w Bielsku - Białej i 15.11.2002 r. w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych w Ornontowicach. OIP Katowice był głównym sponsorem cennych nagród rzeczowych typu: radiomagnetofony, aparaty fotograficzne, walkmany. Komisje konkursowe oceniły, że uczestnicy konkursów prezentowali wysoki i wyrównany poziom wiedzy w zakresie bezpieczeństwa pracy w rolnictwie. KONKURSY PLASTYCZNE DLA DZIECI. Celem konkursów plastycznych było upowszechnienie wiedzy o zagrożeniach występujących w środowisku wiejskim, promowanie zasad bezpiecznej zabawy i pracy oraz popularyzacja "Wykazu szczególnie niebezpiecznych prac i czynności, których nie należy powierzać dzieciom do lat 15 w gospodarstwach rolnych". Konkursy plastyczne pt.: "Bezpieczne gospodarstwo rolne w oczach dziecka" zorganizowano w 40 szkołach podstawowych. W dniu 28.10.2002 r. został rozstrzygnięty konkurs plastyczny dla uczniów Szkoły Podstawowej w Rudnie, w dniu 21.11.2002 r. w Szkole Podstawowej w Zentku, a w dniu 18.11.2002 r. w siedzibie Oddziału Regionalnego KRUS w Częstochowie odbył się finał międzyszkolnego konkursu plastycznego. W konkursach łącznie udział wzięło 613 uczniów szkół podstawowych, przy czym konkursy organizowano w dwóch kategoriach: uczniowie klas I - III wykonali 364 prace, a uczniowie klas IV - VI wykonali 249 prac. Komisja konkursowa wysoko oceniła prace uczniów, a zwycięzców konkursów uhonorowała cennymi nagrodami rzeczowymi ufundowanymi przez OIP Katowice oraz Regionalne Oddziały KRUS w Katowicach i Częstochowie. Prace plastyczne były pomysłowe, świadczące o tym, że dzieci są wnikliwymi i krytycznymi obserwatorami otaczającej ich rzeczywistości. Przeprowadzone konkursy miały charakter edukacyjny, umożliwiający wykorzystanie uzdolnień i predyspozycji dzieci w roz-poznawaniu zagrożeń w środowisku wiejskim i świadczyły o dużym zainteresowaniu dzieci problematyką bezpieczeństwa pracy i życia na wsi. ---------- * ---------- Przeprowadzone wizytacje i wynikające z nich doświadczenia wskazują na potrzebę kontynuowania podjętych przez PIP działań w następnych latach. Potrzeba taka wynika z niskiego poziomu wiedzy rolników w zakresie bezpieczeństwa przy pracy rolniczej, niskiej kultury technicznej oraz niewłaściwych nawyków i metod pracy w gospodarstwach. Dzięki osobistemu zaangażowaniu pracowników PIP prowadzone są działania na wielu płaszczyznach. Działania te wpływają na kształtowanie postaw rolników, co zaowocowało zmniejszeniem liczby wypadków w rolnictwie. Te działania muszą jednak trwać jeszcze wiele lat, aby powszechnie wpłynęły na zmianę mentalności rolników. Z materiałów statystycznych oraz rozeznania prowadzonego przez pracowników PIP wynika, że mimo mniejszej liczby wypadków przy pracy w rolnictwie, stan bezpieczeństwa pracy i ochrony zdrowia rolników jest nadal wysoce niezadowalający. Wskutek znacznego pogorszenia się sytuacji ekonomicznej gospodarstw rolnych i poszerzenia obszarów biedy na wsi oraz zmniejszenia dostępności ludności wiejskiej do świadczeń zdrowotnych, stan bezpieczeństwa i higieny pracy oraz ochrony zdrowia rolników nie ulega poprawie w oczekiwanym stopniu. Wybrane problemy z zakresu bezpieczeństwa i higieny pracy W roku 2002 kontynuowano wzmożony nadzór nad zakładami charakteryzującymi się wysokimi wskaźnikami wypadków przy pracy, chorób zawodowych oraz przekroczeniami norm czynników szkodliwych dla zdrowia. Nadzorem objęte były te same zakłady, co w latach 2000-2001: Zakład Górniczy "BYTOM III" Spółka z o.o. w Bytomiu, Zakład Górniczy "PIEKARY" Spółka z o.o. w Piekarach Śląskich, KWK "BIELSZOWICE" w Rudzie Śląskiej, KWK "SILESIA" w Czechowicach - Dziedzicach, KWK "KATOWICE - KLEOFAS" w Katowicach, KWK "MURCKI" w Katowicach, KWK "POKÓJ" w Rudzie Śląskiej, Huta "KATOWICE" S.A. w Dąbrowie Górniczej, Huta "CZĘSTOCHOWA" S.A. w Częstochowie, Huta "ŁAZISKA" S.A. w Łaziskach Górnych, Huta Cynku "MIASTECZKO ŚLĄSKIE" w Miasteczku Śląskim, Zakłady Urządzeń Technicznych "ZGODA" w Świętochłowicach, Odlewnia Żeliwa S.A. w Zawierciu, Bielska Fabryka Armatur "BEFA" w Bielsku - Białej, "TEKSID POLAND" S.A. w Skoczowie, Przedsiębiorstwo Państwowe PKP - Zakład Przewozów Towarowych w Czechowicach - Dziedzicach, "OTOR SILESIA" S.A. w Tychach, Koniecpolskie Zakłady Płyt Pilśniowych S.A. w Koniecpolu, "SAPA AUTOPLASTIC" Spółka z o.o. w Gliwicach, Zakład Usług Technicznych i Komunikacji Tramwajowej w Chorzowie. Wyniki kontroli 20 zakładów objętych wzmożonym nadzorem pozwalają na stwierdzenie, że poprawę warunków pracy uzyskano we wszystkich zakładach, lecz w różnym stopniu i zakresie. W niektórych zakładach poprawa warunków pracy na mniejszą skalę, niż można to było zakładać, wynikała głównie z braku odpowiednich środków finansowych. Jest to spowodowane stale pogarszającą się w ostatnich latach kondycją ekonomiczną większości tych zakładów. To z kolei uniemożliwia realizowanie przedsięwzięć w zakresie remontów, wymiany parku maszynowego oraz zmiany przestarzałych technologii. Ogranicza także pracodawców w działaniach doraźnych (np. zakup i wyposażenie pracowników w środki ochrony indywidualnej, takich jak: ochronniki słuchu, półmaski przeciwpyłowe, okulary ochronne). W 2001 roku w 11 zakładach objętych wzmożonym nadzorem stwierdzono 101 chorób zawodowych najwięcej pylicy płuc (54) oraz uszkodzeń słuchu (26). W 2002 roku w 14 zakładach stwierdzono 99 chorób zawodowych - najwięcej pylicy płuc (49) oraz uszkodzeń słuchu (31). Należy przy tym zaznaczyć, iż z ogólnej liczby 99 chorób zawodowych, aż 76 zostało ujawnionych u byłych pracowników - emerytów i rencistów. Najczęściej podejmowanymi przez pracodawców środkami zapobiegawczymi w zakresie ograniczania narażenia na czynniki szkodliwe, oprócz działań technicznych, były działania związane z wyposażeniem pracowników w indywidualne środki ochrony, zakupem i wdrażaniem zbiorowych środków ochrony oraz odpowiednią organizacją pracy na stanowiskach, gdzie pracownicy są narażeni na działanie czynników szkodliwych i uciążliwych - głównie pyłów i hałasu. I tak przykładowo: Kopalnia Węgla Kamiennego "MURCKI" w Katowicach: 1. zmodernizowano sekcje obudowy zmechanizowanej w ścianach wydobywczych, zapewniając stałe przejście dla załogi (spowodowało to zmniejszenie odnotowywanych urazów); działania te pozwoliły na poprawę warunków pracy 40 pracownikom, 2. zastosowano zdalne sterowania kombajnów (odsunięto pracowników obsługi od źródła hałasu: kombajn JOY - 90 dB, kombajn JOY z pilotem - 84,8 dB); działania te pozwoliły na poprawę warunków pracy 40 pracownikom, 3. rozbudowano kolejki podwieszane (zmniejszono liczbę urazów związanych z potknięciami i poślizgnięciami) - pozwoliło to na poprawę warunków pracy 100 pracownikom, 4. 5. wdrożono zębate kolejki spągowe w fazie zbrojenia i likwidacji ścian (wyeliminowano stosowanie zawsze niebezpiecznych kolejek podwieszanych, a poprzez to urazów związanych z ich obsługą), co pozwoliło na poprawę warunków pracy 100 pracownikom, 6. wyposażono wszystkie ściany w przenośniki podścianowe z zabudowanymi przejściami dla ludzi oraz osłonami, zabezpieczającymi przed możliwością wejścia na trasę przenośnika, co pozwoliło na poprawę warunków pracy 100 pracownikom. Polskie Huty Stali - Huta "KATOWICE" w Dąbrowie Górniczej Zakład Wielkopiecowy I. wprowadzono nowe rozwiązania techniczno - organizacyjne przy załadunku masy do zatykarek wielkich pieców w celu wyeliminowania zagrożeń, które ustalono przy badaniu wypadku przy pracy, któremu dnia 20.11.2001 roku uległ wytapiacz surówki Wielkiego Pieca Nr 1 wyeliminowano zagrożenia wypadkowe dla 104 pracowników, II. uzupełniono instrukcję stanowiskową i czynnościową dla obsługi wielkich pieców o bezpieczny sposób ładowania zatykarki - dotyczy 104 pracowników, III. zainstalowano linki wyłączników krańcowych na całej długości przenośnika na wysięgniku zwałowarko ładowarki Nr 1, Nr 2, Nr 3 - wyeliminowano zagrożenie wypadkowe dla 36 pracowników, IV. wprowadzono rozwiązanie techniczne umożliwiające porozumiewanie się operatora zwałowarko ładowarki Nr 1, Nr 2 i Nr 3 z pracownikiem, który zamierza wejść na wieżę obrotową wyeliminowano zagrożenie wypadkowe dla 36 pracowników. Zakład Walcowni Gorących V. zmodernizowano mostek sterowniczy 6.3/6.4 Walcowni Średniej ZWG pod kątem ograniczenia narażenia obsługi na ponadnormatywny hałas - uzyskano poprawę warunków pracy dla 12 pracowników, VI. zapewniono zgodne z przepisami warunki pracy (mikroklimat) w kabinach suwnic S403, S404, S406, S407 w Walcowni Dużej - uzyskano poprawę warunków pracy dla 16 pracowników, VII. zapewniono zgodne z przepisami warunki pracy (mikroklimat) na mostkach sterowniczych ST1.1, ST2.1, ST3.1, w ciągach technologicznych ZWG - uzyskano poprawę warunków pracy dla 12 pracowników, VIII. IX. wyłączono z użytkowania przejście pomiędzy komorami pieców wgłębnych Nr 24 i Nr 25 w Oddziale Piecowni Walcowni Półwyrobów, do czasu wprowadzenia rozwiązań technicznych i organizacyjnych eliminujących zagrożenie, które w 2001 roku było przyczyną wypadku przy pracy operatora urządzeń technicznych - wyeliminowano zagrożenie wypadkowe dla 48 pracowników, X. zmodernizowano sygnalizację wjazdu do hali piecowni Zakładu Walcowni Gorących Walcowni Półwyrobów zgodnie z zasadami ujętymi w instrukcji bhp - poprawą warunków pracy objęto 48 pracowników. Zakład Stali i Półwyrobów XI. zabezpieczono wieżę obrotową od strony kadzi odlewniczej odpowiednią izolacją ceramiczną i przeciwpożarową - wyeliminowano zagrożenie wypadkowe dla 130 pracowników, XII. usprawniono system automatyki odcinania i otwierania awaryjnego kadzi odlewniczej, aby było ono możliwe także w przypadku awarii hydrauliki - uzyskano poprawę warunków pracy dla 130 pracowników, XIII. wprowadzono rozwiązania techniczne i organizacyjne zapewniające staranne kontrolowanie wylewów kadziowych po każdym spuście, zwłaszcza stanu otworu od strony suwaka, a także po wytopach z przepalania wylewów kadziowych (stan krawędzi wylewu od strony suwaka nie może wykazywać pęknięć, wżerów i dużych nierówności) - uzyskano poprawę warunków pracy dla 130 pracowników, XIV. wprowadzono rozwiązania techniczne i organizacyjne dla zapewnienia starannego kontrolowania stanu konstrukcji kaset zamknięcia suwakowego, zwłaszcza powierzchni dociskowych do dna kadzi - poprawa warunków pracy dotyczy 130 pracowników, XV. skrócono okres eksploatacji lin suwnic zalewowych do 18 miesięcy - uzyskano poprawę bezpieczeństwa pracy dla 130 pracowników, XVI. opracowano dla hakowych szczegółową instrukcję podejmowania kadzi ze stalowozu (osadzania czopów kadzi w gardzieli haków lamelowych) - instrukcja dotyczy 130 pracowników, XVII. przeszkolono suwnicowych i hakowych oraz dozór zmianowy w zakresie przepisów dotyczących zasad współpracy suwnicowego z hakowym, z uwzględnieniem okoliczności i przyczyn uszkodzenia suwnicy zalewowej i upadku z wysokości kadzi z ciekłą surówką w dniu 10 października 2001 roku, XVIII. wprowadzono rozwiązania techniczne i organizacyjne ograniczające obecność pracowników w obrębie ustawionej na stalowni lub surówkowozie kadzi z ciekłym metalem - uzyskano poprawę warunków pracy dla 130 pracowników, XIX. zweryfikowano "Tabelę norm wyposażenia w odzież roboczą, ochronną i środki ochrony osobistej" w zakresie przydzielania pracownikom, zatrudnionym w zagrożeniu rozpryskami gorących metali, ubrań lekkich niepalnych i ubrań wełnianych hutniczych. W analizie uwzględniono okoliczności i przyczyny wypadku, jakiemu uległ wytapiacz - operator urządzeń obróbki pozapiecowej. Weryfikacja tabeli dotyczyła 360 pracowników, XX. zweryfikowano instrukcje technologiczne pod kątem uwzględnienia zapisów dotyczących podawania do kadzi z ciekłą stalą tylko suchych dodatków. W analizie uwzględniono okoliczności i przyczyny wypadku, jakiemu w roku 2002 uległ wytapiacz - operator urządzeń obróbki pozapiecowej. Weryfikacja instrukcji dotyczyła 360 pracowników, XXI. opracowano instrukcję czynnościową suszenia i wygrzewania stalowniczych kadzi zalewowych po remontach i naprawach, z uwzględnieniem dokonania pomiaru temperatury dna kadzi. Instrukcja dotyczyła 130 zatrudnionych pracowników, XXII. zapewniono skuteczną wentylację odciągową urządzeń pozapiecowych obróbki ciekłej stali uzyskano poprawę warunków pracy dla 130 pracowników. Zakład Górniczy "PIEKARY" spółka z o.o. w Piekarach Śląskich W celu poprawy warunków higienicznych pracy oraz zmniejszenia zagrożenia chorobowego i wypadkowego w IV kwartale 2002 roku w przekopie wentylacyjnym, na poziomie 348 m, zabudowano trasę kolejki podwieszanej KSP - 32 napędzanej nowym typem napędu HNK - 3 z chłodzeniem wodnym. Zabudowanie tej kolejki pozwala na prowadzenie transportu sekcji obudowy zmechanizowanej w całości i bezpośrednio z przekopu do nowo zbrojonych ścian w pokładzie 418. Działania te w wyraźny sposób przyczyniły się do poprawy komfortu i bezpieczeństwa pracy poprzez wyeliminowanie konieczności transportu elementów sekcji z komory montażowej i montażu sekcji na dole. Ograniczono ilość osób narażonych na ponadnormatywny hałas podczas pracy wciągarek powietrznych używanych przy montażu. Poprawiono warunki pracy 50 osobom. *** W roku 2002 inspektorzy pracy zbadali okoliczności i przyczyny 314 wypadków przy pracy (śmiertelnych, ciężkich i zbiorowych, a także niektórych lekkich), w których poszkodowanych zostało 462 osoby, z czego śmierć poniosło 101 osób, a 149 doznało ciężkich obrażeń ciała. Spośród tych wypadków 63 miało charakter zbiorowy. Ponadto zbadano 10 wypadków, w których poszkodowanych zostało 12 osób zatrudnionych na podstawie umów cywilnoprawnych oraz 6 zdarzeń potencjalnie wypadkowych. Najliczniejsza grupa poszkodowanych zatrudniona była w zakładach górnictwa i kopalnictwa (105 poszkodowanych - 22,7% ogółu, w tym 30 ofiar śmiertelnych), budownictwa (93 poszkodowanych 20,1%, w tym 19 ofiar śmiertelnych) oraz produkcji metali (30 poszkodowanych - 6,5%, w tym 4 ofiary śmiertelne). Wśród zbadanych wypadków szczególną uwagę zwraca znaczny spadek liczby wypadków w ochronie zdrowia (9 poszkodowanych w 2002 r. wobec 52 w 2001 r.). Spośród osób poszkodowanych w wypadkach przy pracy 270 (58,4% ogółu) zatrudnionych było w zakładach sektora prywatnego, a 192 (41,6% ogółu) w zakładach sektora publicznego. Wypadkom przy pracy ulegali najczęściej górnicy oraz osoby wykonujące zawody pokrewne (18,2%), kierowcy samochodów ciężarowych (5,2%), elektromechanicy i elektromonterzy (4,5%) oraz ślusarze i pokrewni (4,1%). Wśród wydarzeń powodujących wypadki przy pracy dominowały, podobnie jak i w latach poprzednich, uderzenia, przygniecenia bądź pochwycenia człowieka przez czynnik materialny (ponad 35% ogółu). Wśród tych wydarzeń były: uderzenia, pochwycenia lub przygniecenia człowieka przez maszyny, ich części, urządzenia, narzędzia i środki transportu (20,6% ogółu poszkodowanych w wypadkach przy pracy) oraz uderzenia lub przygniecenia poszkodowanych przez spadający, wysypujący się lub wyrzucany czynnik materialny (13,0%). Kolejnymi wydarzeniami powodującymi wypadki przy pracy były: pożary, wybuchy - 51 osób (11,0 %), upadki z wysokości - 42 osoby (9,1% ), zadziałanie sił przyrody (tąpnięcia) - 40 osób (8,1%), zetknięcie się człowieka z niebezpiecznymi i szkodliwymi substancjami chemicznymi (żrącymi, parzącymi) - 17 osób (3,7%), działanie osób trzecich - 15 osób (3,3%), nagłe przypadki medyczne - 12 osób (2,6%), działanie prądu elektrycznego - 11 osób (2,4%). W 2002 r. wypadki drogowe, którym uległo 97 osób (21,0% ogółu poszkodowanych w wypadkach przy pracy), podobnie jak w latach poprzednich, zajmowały czołowe miejsce wśród wydarzeń, jednakże liczba poszkodowanych była znacznie mniejsza (w 2001 roku 142 poszkodowanych). Spadek liczby poszkodowanych, którzy ulegli wypadkom drogowym związana była przede wszystkim ze znacznie mniejszą liczbą wypadków w służbie zdrowia - w roku 2001 - 52 poszkodowanych, w roku 2002 - tylko 9 poszkodowanych. Wypadkom najczęściej ulegali pracownicy ze stażem pracy do 10 lat (332 osoby, co stanowi ponad 78% wszystkich poszkodowanych). Wśród tej grupy najczęściej wypadkom ulegali pracownicy ze stażem pracy do 1 roku - 95 osób (20,6% poszkodowanych). Może to świadczyć o lekceważącym podejściu pracodawców do prawidłowego przygotowania pracowników w zakresie powierzonych im obowiązków, w tym przede wszystkim prawidłowo przeprowadzonych szkoleń bhp. Na zaistnienie zbadanych przez inspektorów pracy wypadków wpływ miały 1.432 przyczyny, w tym 759 (53,0%) to przyczyny wynikające z zachowań ludzkich, 505 (35,3%) organizacyjnych oraz 168 (11,7%) to przyczyny techniczne lub technologiczne. W trakcie badania przyczyn i okoliczności zaistniałych wypadków, inspektorzy pracy wskazali 759 przyczyn mających swe źródło w nieprawidłowych zachowaniach samych poszkodowanych. Były one spowodowane najczęściej zaskoczeniem niespodziewanym zdarzeniem (111 wypadków - 35,4%), lekceważeniem występującego zagrożenia (z tego m.in. powodu miały miejsce 64 wypadki - 32,1% ogółu) oraz niedostateczną koncentracją uwagi na wykonywanych czynnościach (50 wypadków 13,2%). W wyniku przeprowadzonych kontroli związanych z badaniem wypadków przy pracy, inspektorzy wydali 259 decyzji usunięcia stwierdzonych nieprawidłowości, w tym 31 decyzje wstrzymania prac oraz skierowali do innych prac 4 osoby. Do pracodawców skierowano wystąpienia zawierające 130 wniosków. Za stwierdzone wykroczenia ukarano 62 osoby mandatami oraz skierowano 12 wniosków do sądów. Niezależnie od powyższego w 2002 roku inspektorzy pracy zbadali 10 wypadków, którym uległy osoby zatrudnione przy wykonywaniu umów cywilnoprawnych na rzecz podmiotów prywatnych oraz okoliczności i przyczyny 6 zdarzeń potencjalnie wypadkowych, do których doszło wskutek: wykolejenia cystern napełnionych płynną siarką na szlaku kolejowym Herby Nowe - Wręczyca, rozszczelnienia węża gumowego podczas przepompowywania amoniaku z cysterny na terenie BHH "Mikrohuta" w Dąbrowie Górniczej, zapalenia się metanu w KWK "Budryk" w Ornontowicach, odpompowania na teren osiedla mieszkaniowego niezneutralizowanych ścieków po procesie galwanizacji w Katowickich Zakładach Metalowych "DOMGOS" w Rudzie Śląskiej, wycieku amoniaku na terenie lodowiska w Gliwicach, przewrócenia się wieży szybowej na terenie KWK "Powstańców Śląskich" w Bytomiu. *** W trakcie prowadzonych dochodzeń powypadkowych inspektorzy pracy badali również stopień realizacji postanowień rozporządzenia Rady Ministrów z 28.07.1998 r. w sprawie ustalania okoliczności i przyczyn wypadków przy pracy. Skontrolowano 955 dokumentacji powypadkowych, w tym 891 dokumentacji wypadków uznanych za wypadki przy pracy, które zdarzyły się w 205 zakładach zatrudniających blisko 99,5 tys. pracowników. Przeprowadzone kontrole pozwalają na wysunięcie kilku wniosków mających na celu poprawę warunków pracy, w tym ograniczenie liczby wypadków - przede wszystkim tzw. wypadków powtarzalnych. Szczególnie dotyczy to egzekwowania od pracodawców obowiązku ustalania właściwych wniosków profilaktycznych po zaistnieniu wypadku i zastosowania ich w praktyce. Lekceważenie skutków wypadku przez poszkodowanych doprowadziło w 27 przypadkach do ich późnego zgłoszenia pracodawcy - nieprawidłowość ta wystąpiła w 9,8% zakładów. W niektórych przypadkach miało to związek z niechęcią ujawniania pracodawcy urazu doznanego podczas wykonywania pracy, co z kolei spowodowane było m.in. obawą utraty pracy. Jednak, gdy po jakimś czasie poszkodowany stwierdził, że doznany uszczerbek na zdrowiu mógłby się kwalifikować do uzyskania jednorazowego odszkodowania, wówczas zgłaszał pracodawcy wypadek. Natomiast lekceważenie skutków wypadku przez pracodawcę powodowało także opóźnienie w informowaniu o wypadku organu PIP. Ma to niewątpliwy związek z niechęcią pracodawców do przeprowadzania kontroli w zakładzie, co w konsekwencji może doprowadzić do nałożenia kary grzywny na osoby odpowiedzialne nie tylko za sam wypadek, ale również za inne nieprawidłowości stwierdzone podczas kontroli. Z pewnym opóźnieniem zgłosiło wypadek przy pracy do organu PIP 16,6% pracodawców. Nastąpił więc - w porównaniu z rokiem ubiegłym - spadek tego rodzaju praktyk (wówczas problem ten dotyczył 25,8% zakładów). Wprawdzie było to przeważnie opóźnienie jedno lub kilkudniowe, jednak fakt ten w kilku przypadkach pozwolił na dokonanie zmian w miejscu wypadku (przez pracodawców lub inne osoby), co utrudniło w znacznym stopniu prowadzenie dochodzenia powypadkowego przez inspektorów pracy. W 9,8% zakładów ustalenia okoliczności i przyczyn wypadków przy pracy dokonywał zespół, którego skład był nieprawidłowy. W większości tych przypadków w dochodzeniach powypadkowych nie brał udziału przedstawiciel załogi. W 9,3% zakładów zespół powypadkowy nie dokonał oględzin miejsca wypadku, nie zbadał i nie określił stanu technicznego maszyn i urządzeń. Wiele nieprawidłowości (w 20% zakładów) polegało na nie ustaleniu przez zespół powypadkowy wszystkich przyczyn zaistniałego wypadku lub ustalenie tylko wydarzenia i okoliczności, w jakich miał miejsce wypadek (w 15,1% zakładów). W większości tych przypadków pomijano przyczyny wynikające z niewłaściwej organizacji pracy, co należy przypisać niechęci do ujawniania własnych błędów popełnianych w sferze zarówno ogólnej organizacji pracy, jak i organizacji stanowisk pracy. Należy przypuszczać, że część pracodawców nie ma wystarczającej świadomości faktu, że wyczerpujące określenie przyczyn powodujących wypadek oraz formułowanie właściwych wniosków profilaktycznych ma na celu zapobieganie podobnym wypadkom w przyszłości. Jest to też jedno z podstawowych zadań realizowanych podczas kontroli związanych z badaniem okoliczności i przyczyn wypadków przy pracy. Podobne podłoże miało niepodawanie w protokołach powypadkowych naruszonych przez zakład pracy przepisów - problem ten dotyczył 11,2% zakładów. Takie postępo-wanie zespołów powypadkowych niejednokrotnie doprowadzało do ustalenia i zarazem zastosowania środków profilaktycznych nieadekwatnych do przyczyn wypadku (problem ten dotyczył 13,7% zakładów) lub też nie zarządzania ich w ogóle (6,8% zakładów). W konsekwencji powodowało to brak podejmowania jakichkolwiek działań zmierzających do wyeliminowania źródeł zagrożeń wypadkowych, szczególnie powodujących tzw. wypadki powtarzalne. Według inspektorów pracy główne przyczyny ujawnionych nieprawidłowości to przede wszystkim: lekceważenie treści rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 28 lipca 1998 roku w sprawie ustalania okoliczności i przyczyn wypadków przy pracy, zarówno przez pracodawców, jak i zakładowe służby bhp, lekceważenie skutków wypadku przez poszkodowanych oraz przez pracodawców, co w konsekwencji powodowało opóźnienie w informowaniu o wypadku organu PIP, niechęć do ujawniania przez pracodawców własnych błędów, popełnianych zarówno w sferze ogólnej organizacji pracy, jak i organizacji stanowisk pracy, podporządkowanie służb bhp bezpośrednio pracodawcy, a tym samym sporządzanie dokumentacji powypadkowej pod presją i niejednokrotnie pod dyktando właścicieli firm, niedostatki w szkoleniu służb bhp. Konsekwencją tego jest słabe, a nawet brak odpowiedniego przygotowania pracowników tych służb w dziedzinie wypadkoznawstwa, znajomości metod i sposobów prowadzenia dochodzeń powypadkowych oraz umiejętności sporządzenia dokumentacji powypadkowej, brak stałej obsady służb bhp o specjalistycznym przygotowaniu, a przy braku tychże służb - niechęć do zlecania prowadzenia spraw bhp wyspecjalizowanym osobom trzecim. Jest to znaczny problem, albowiem na inspektorze bhp spoczywa praktycznie cały ciężar zapewnienia tak prawidłowego przebiegu dochodzenia powypadkowego, jak i sporządzenia dokumentacji. W celu wyeliminowania ujawnionych nieprawidłowości inspektorzy wydali 12 decyzji nakazowych oraz skierowali do pracodawców 120 wystąpień zawierających 363 wnioski. Za stwierdzone wykroczenia ukarano 10 pracodawców mandatami na łączną kwotę 2.050 zł., a w stosunku do jednego skierowano do sądu wniosek o ukaranie. Biorąc pod uwagę powyższe należy stwierdzić, że stan przestrzegania postanowień rozporządzenia Rady Ministrów z 28.07.1998 r. jest w dalszym ciągu niezadowalający. Stwierdzane przez inspektorów pracy nieprawidłowości i ich przyczyny powtarzają się od lat i świadczą o braku zainteresowania pracodawców sprawami bezpieczeństwa i warunków pracy, a także o nie podejmowaniu działań profilaktycznych, mających na celu zapobieganie powstawaniu wypadków przy pracy. *** W 2002 roku do Okręgowego Inspektoratu Pracy w Katowicach wpłynęło 2.476 powiadomień dotyczących odbiorów nowo budowanych lub przebudowywanych zakładów pracy lub ich części. Na ich podstawie inspektorzy pracy przeprowadzili 497 kontroli w 465 zakładach. Działań kontrolnych nie podejmowano w przypadkach, jeśli zgłoszenia dotyczyły odbioru obiektów, w których nie przewidziano pomieszczeń na stały lub czasowy pobyt pracowników, jak również w sytuacjach, gdy powiadomienia o przejmowaniu obiektów w użytkowanie dotyczyły obiektów budowlanych, budowli nie będących budynkami. Do obiektów takich należały: instalacje i sieci gazowe, instalacje i sieci energetyczne, instalacje teletechniczne (nadajniki, anteny sieci komórkowych), drogi dojazdowe, parkingi, place składowe itp., wymiennikownie ciepła i instalacje CO, kotłownie bezobsługowe, budynki mieszkalne oraz inne obiekty i urządzenia robót zakrytych (np. rurociągi wodno - kanalizacyjne). Z ogólnej liczby 497 kontroli, 195 dotyczyło obiektów remontowanych, modernizowanych i przebudowywanych, 236 - obiektów nowo budowanych, a 34 - wprowadzonych zmian w technologiach i zainstalowanych maszynach. Do najczęściej ujawnianych nieprawidłowości podczas kontroli związanych z odbiorami należą: brak badań i pomiarów skuteczności działania ochrony przeciwporażeniowej, w tym brak opisów i schematów ideowych tablic rozdzielczych i innych urządzeń elektrycznych (54 przypadki), brak zapewnienia, tak w pomieszczeniach pracy, jak i higieniczno - sanitarnych, sprawnie działającej wentylacji, w tym kilka przypadków całkowitego jej braku (49 przypadków), brak wydzielenia i oznakowania stref niebezpiecznych, dróg, przejść i dojść do stanowiska pracy, brak dróg ewakuacyjnych, transportowych i komunikacyjnych (44 przypadki), braki w oświetleniu: dziennym, elektrycznym, ewakuacyjnym, awaryjnym i bezpie-czeństwa (42 przypadki), brak opracowania instrukcji bhp danego stanowiska pracy, w tym instrukcji bhp składowania i magazynowania (39 przypadków), braki w oznakowaniu barwami bezpiecznymi: różnicy poziomów, instalacji rurociągowych, w tym brak schematów instalacji rurociągów oraz oznaczeń zaworów i manometrów (36 przypadków), brak wymaganego wyposażenia pomieszczeń higieniczno - sanitarnych (29 przypadków), brak skutecznego zabezpieczenia pełnymi barierami poziomów poszczególnych kondygnacji i biegów schodowych, zbiorników i innych zagłębień (21 przypadków), brak wyposażenia i wyznaczenia miejsc składowania podręcznego sprzętu przeciwpożarowego (18 przypadków), brak ocen zgodności (certyfikatów lub deklaracji zgodności) dla zainstalowanych w obiektach maszyn i urządzeń technicznych (15 przypadków), brak rozpoznania występujących w środowisku pracy czynników szkodliwych i ucią-żliwych dla zdrowia (12 przypadków), brak decyzji Urzędu Dozoru Technicznego o zarejestrowaniu i dopuszczeniu do użytkowania urządzeń, które podlegają dozorowi technicznemu (10 przypadków). Dla wyeliminowania stwierdzonych nieprawidłowości inspektorzy pracy wydali 2.252 decyzje nakazowe. Do pracodawców skierowano 52 wystąpienia zawierające 119 wniosków. Za stwierdzone wykroczenia ukarano 7 osób mandatami na łączną kwotę 1.359 zł. Niezależnie od tego w trakcie kontroli inspektorzy pracy udzielili ponad 1.801 porad prawnych i technicznych. Najczęstsze przyczyny występowania nieprawidłowości w nowobudowanych lub przebudowywanych zakładach pracy to: przejmowanych do eksploatacji zmiany przyjętych rozwiązań projektowych dokonywanych w trakcie realizacji określonego obiektu na żądanie właścicieli obiektów lub ich przyszłych użytkowników, bez wiedzy i zgody autora projektu technicznego, a także często bez ponownego opiniowania przez rzeczoznawcę ds. bhp, realizacja zadań inwestycyjnych w oparciu o projekty budowlane opracowane ogólnikowo, nie zawierające szczegółowych rozwiązań, tzn. projektów wykonawczych i aranżacyjnych, bez konkretnego wskazania, w jakie maszyny i urządzenia obiekt ma być wyposażony, brak dopełnienia przez pracodawców obowiązku wykonywania badań i pomiarów czynników szkodliwych występujących w środowisku pracy, brak rozpoznania mogących wystąpić w projektowanym środowisku pracy zagrożeń zawodowych i wypadkowych, realizacja różnego rodzaju obiektów budowlanych we własnym zakresie, tj. w tzw. systemie gospodarczym, bez opracowania odpowiedniej dokumentacji projektowej, brak spełnienia wymagań przepisów techniczno - budowlanych oraz bhp w zakresie zapewnienia na stanowiskach i w pomieszczeniach pracy odpowiedniego oświetlenia (w szczególności oświetlenia dziennego) oraz wymaganej wymiany powietrza (wentylacja ogólna oraz miejscowa). Efektem przeprowadzonych kontroli i zastosowanych środków prawnych było wyeliminowanie blisko 2,4 tys. usterek i nieprawidłowości w tych obiektach. I tak m.in.: w 249 obiektach zlikwidowano 407 nieprawidłowości w zakresie urządzeń i instalacji energetycznych. Większość usterek dotyczyła braku lub nieterminowego przeprowadzania oględzin, przeglądów i pomiarów ww. urządzeń pod względem zabezpieczenia przed porażeniem prądem elektrycznym, w 223 obiektach zlikwidowano 656 nieprawidłowości w zakresie dostosowania budynków i pomieszczeń pracy do wymagań technologicznych lub rodzaju wykonywanej pracy, w 175 obiektach i pomieszczeniach zlikwidowano 303 nieprawidłowości w zakresie wentylacji, ogrzewania i oświetlenia. Główne usterki odnosiły się do braku skutecznie działającego systemu wentylacji, w 113 obiektach (pomieszczeniach) zlikwidowano 231 nieprawidłowości odnoszących się do zaplecza higieniczno - sanitarnego, w 65 obiektach (pomieszczeniach) zlikwidowano 193 nieprawidłowości w zakresie procesów technologicznych. Najwięcej nieprawidłowości dotyczyło braku lub niewłaściwego stosowania znaków i barw bezpieczeństwa, w 62 obiektach (pomieszczeniach) zlikwidowano 205 nieprawidłowości w zakresie maszyn i urządzeń technicznych. W szczególności dotyczyły one braku lub niewłaściwego opracowania instrukcji stanowiskowych, w 46 obiektach zlikwidowano 158 nieprawidłowości w zakresie transportu wewnątrzzakładowego. Najczęściej brak było prawidłowego oznakowania dróg transportowych. Inspektorzy pracy Okręgowego Inspektoratu Pracy w Katowicach kontynuowali ścisłą współpracę z Klubem Rzeczoznawców ds. BHP i Ergonomii, którego siedzibą jest Naczelna Organizacja Techniczna Federacja Stowarzyszeń Naukowo-Technicznych w Katowicach. W ramach tej współpracy w 2002 r. odbyły się dwa otwarte spotkania tematyczne, w których wzięli udział rzeczoznawcy ds. bhp, przedstawiciele placówek naukowo - badawczych, projektanci oraz zaproszeni (jako prelegenci) inspektorzy pracy z OIP w Katowicach, a także pracownicy naukowi wyższych uczelni, m.in. z Politechniki Warszawskiej i Poznańskiej. W trakcie kwietniowego sympozjum, zorganizowanego w związku z ogłoszeniem przez Głównego Inspektora Pracy roku 2002 - rokiem bezpiecznej pracy na budowach, omówione zostały zagadnienia bezpieczeństwa w projektowaniu instalacji elektrycznych w oparciu o obowiązujące unormowania prawne i Polskie Normy w kontekście wprowadzonych już do polskich przepisów, dotyczących zapewnienia bezpieczeństwa i higieny pracy, dyrektyw Unii Europejskiej oraz ratyfikowanej przez Polskę - Europejskiej Karty Społecznej. Przedstawiciel Okręgowego Inspektoratu Pracy w Katowicach przedstawił uwagi na temat obecnego procesu projektowo - opiniodawczego, który coraz częściej doprowadza do niezgodności zastosowanych rozwiązań projektowych z obowiązującymi przepisami techniczno - budowlanymi i bhp. W wyniku tych niezgodności, a niekiedy nawet błędów, dochodziło do sytuacji stwierdzania przez inspektorów pracy nieprawidłowości uniemożliwiających wydanie pozytywnej opinii w kwestii przejęcia zgłoszonego obiektu w użytkowanie, a dotyczących w szczególności: rozwiązania sposobu oświetlenia pomieszczeń pracy, głównie zapewnienia oświetlenia światłem dziennym, odpowiedniej wysokości pomieszczeń pracy, wielkości i ilości pomieszczeń higieniczno - sanitarnych uwzględniających liczbę zatrudnionych, braku wymaganej oceny pod względem bhp w trybie ustalonym przez pracodawcę w przypadku zmiany w procesie technologicznym, zmiany konstrukcji urządzeń technicznych oraz zmiany sposobu użytkowania pomieszczeń pracy, braku w projektach techniczno - budowlanych rozwiązań instalacji technologicznych, które w równie istotny sposób rzutują na bezpieczeństwo pracy, jak rozwiązania architektoniczne, nie uwzględniania przy projektowaniu, a nawet przy opiniowaniu przez rzeczoznawców ds. bhp, przepisów szczególnych regulujących wymagania specjalistyczne w stosunku do niektórych typów obiektów (np. pralnie chemiczne, instalacje chłodnicze itp.), braku w projektach rozwiązań technicznych obejmujących wyposażenie pomieszczeń pracy w maszyny i urządzenia (problematyka ta nie wchodzi w zakres projektu). W 2002 roku nie było potrzeby wydawania przez Okręgowego Inspektora Pracy sprzeciwu dotyczącego uruchomienia wybudowanego albo przebudowanego zakładu lub jego części. *** W 2002 r. inspektorzy pracy przeprowadzili rozpoznanie bezpieczeństwa pracy w 6 zakładach o dużym i zwiększonym ryzyku wystąpienia poważnej awarii przemysłowej. W żadnym z kontrolowanych zakładów nie stwierdzono uchybień, które w sposób zasadniczy rzutowałyby na bezpieczeństwo prowadzonych procesów. We wszystkich przypadkach występujące zagrożenia zostały zidentyfikowane i wprowadzono środki zaradcze, mające zapewnić bezpieczeństwo eksploatacyjne, przy czym równocześnie wprowadzono uregulowania niezbędne do przeciwdziałania sytuacjom awaryjnym. Poważną trudnością w dokonaniu syntetycznej oceny jest różnorodność stosowanych technologii i co się z tym wiąże, występowanie różnych materiałów niebezpiecznych, stanowiących podstawę do zakwalifikowania zakładów do stwarzających duże lub zwiększone ryzyko wystąpienia poważnej awarii przemysłowej. Nawet w tej samej gałęzi przemysłu, jaką jest produkcja gazów technicznych, trudno porównywać technologię produkcji tlenu i acetylenu. Również produkcja materiałów wybuchowych, jak i stosowanie chloru w procesach uzdatniania wody, są z gruntu rzeczy nieporównywalne. Porównywać zatem można wyłącznie podejście pracodawców, osób kierujących pracownikami oraz pracowników prowadzących procesy technologiczne do zagadnień bezpieczeństwa eksploatacyjnego i przestrzegania procedur mających przeciwdziałać sytuacjom awaryjnym. Równocześnie nie ma możliwości, aby dokonać porównań stwierdzonych nieprawidłowości do ujawnionych w latach poprzednich, ponieważ nigdy dotychczas nie przeprowadzano kontroli w tak szerokim zakresie i w sposób tak zunifikowany. Nie stwierdzono przypadku, aby eksploatowana instalacja nie spełniała warunków technicznych, jakim powinna odpowiadać. Jeżeli w obrębie tego bloku tematycznego zostały stwierdzone jakieś nieprawidłowości to dotyczyły zagadnień drugoplanowych lub związanych jedynie pośrednio z kontrolowanym zagadnieniem. Ustalenia dokonane w trakcie kontroli, a także rezultaty bezpośrednich rozmów z pracodawcami w trakcie podsumowań poszczególnych kontroli, pozwalają na wskazanie najważniejszych przyczyn naruszeń prawa. Należy zaliczyć do nich: chaos związany z wprowadzaniem przepisów prawa, który powoduje, że pracodawcy nie są w stanie terminowo wykonać procedur wynikających z systemu przeciwdziałania poważnym awariom przemysłowym (dotyczy to przykładowo półrocznego opóźnienia we wprowadzeniu w życie rozporządzenia Ministra Gospodarki w sprawie rodzaju i ilości substancji niebezpiecznych, których znajdowanie się w zakładach decyduje o zaliczeniu go do zakładu o zwiększonym ryzyku albo zakładu o dużym ryzyku wystąpienia poważnej awarii przemysłowej, gdy równocześnie przepisy dotyczące ochrony środowiska nakazywały dokonać zgłoszeń tych zakładów odpowiednio komendantowi powiatowemu oraz komendantowi wojewódzkiemu PSP, a także Wojewódzkiemu Inspektoratowi Ochrony Środowiska do 31 marca 2002 r.), nie wywiązywanie się osób odpowiedzialnych z nałożonych na nie obowiązków, co wynika również z fałszywego poczucia bezpieczeństwa. Cały system przeciwdziałania zagrożeniom działa na tyle sprawnie, że nie dochodzi do awarii i innych poważnych zakłóceń prowadzonych procesów, co powoduje stępienie czujności wszystkich pracowników. Celem wyeliminowania występujących nieprawidłowości w kontrolowanych zakładach inspektorzy pracy wydali 49 decyzji nakazowych. Do pracodawców skierowano 5 wystąpień zawierających 18 wniosków. Za stwierdzone wykroczenia ukarano 1 osobę mandatem na kwotę 200 zł. *** W 2002 r. przeprowadzono w 59 zakładach kontrole przestrzegania przepisów dotyczących oceny ryzyka zawodowego. Inspektorzy pracy w czasie kontroli ujawnili, że 29 pracodawców nie oceniło w ogóle ryzyka zawodowego na około 150 stanowiskach pracy (grupy stanowisk pracy przyjęto jako jedno stanowisko). Przyczyny braku oceny ryzyka zawodowego na wszystkich stanowiskach, ustalone przez inspektorów pracy w dużych zakładach (szczególnie kopalniach), spowodowane były długotrwałym procesem dokonania takiej oceny. W pozostałych przypadkach brak oceny ryzyka zawodowego został spowodowany brakiem sporządzonych wykazów stanowisk lub niedocenieniem przez pracodawcę zagrożeń występujących na tych stanowiskach oraz trudnościami finansowymi. Zarówno w roku 2002, jak i 2001, inspektorzy pracy stwierdzili, że ocena ryzyka u części pracodawców została przeprowadzona bez uwzględnienia szczególnych kryteriów dla kobiet ciężarnych, młodocianych lub osób niepełnosprawnych. Pracodawcy również nie przeprowadzili oceny ryzyka zawodowego dla nowo tworzonych stanowisk pracy oraz po zmianach technologicznych, zmianach wymogów prawnych lub stosowanych środkach ochrony indywidualnej. Niezrozumiałym jest brak zapoznawania pracowników z wynikami oceny ryzyka zawodowego. W roku 2001 obowiązku tego nie dopełniło 10 pracodawców, natomiast w 2002 roku - 15 pracodawców. Zaprzecza to jednej z podstawowych idei oceny ryzyka zawodowego, czyli zapoznania pracownika z zagrożeniami wynikającymi z wykonywanej pracy oraz sposobie ochrony przed tymi zagrożeniami. Najczęstszymi przyczynami naruszeń prawa przy ocenie ryzyka zawodowego były: brak jednolitego postępowania przy ocenie ryzyka zawodowego. Dobrowolność stosowania metody oceny ryzyka zawodowego spowodowana jest brakiem obowiązującego przepisu. System oceny ryzyka zawodowego w małych przedsiębiorstwach, gdzie dodatkowo nie działają służby bhp, jest dla pracodawców niezrozumiały i często postrzegany jako dodatkowe koszty, poniesione z tytułu zlecenia przeprowadzenia oceny ryzyka zawodowego, korzystanie przez pracodawców lub osoby trzecie, przeprowadzające ocenę ryzyka zawodowego, z dostępnych na rynku kart ryzyka zawodowego dla poszczególnych stanowisk pracy, które jednak nie zawsze ujmują specyfikę konkretnego zakładu (wszystkich zagrożeń). Wynika to również z mobilności pracowników i wielostanowiskowości, które są tak powszechnie obecnie stosowane, zbyt małe zrozumienie przez pracodawców korzyści wynikających z prawidłowej i rzetelnej oceny ryzyka zawodowego. Niejednokrotnie pracodawcy do zagadnienia podchodzili wyłącznie w aspekcie spełnienia obowiązku wynikającego z przepisów prawa pracy. Ta grupa pracodawców nie wiąże oceny ryzyka zawodowego z długofalową polityką poprawy warunków pracy, która winna w przyszłości przynieść efekty w postaci zmniejszonej ilości wypadków przy pracy i chorób zawodowych. W obecnym stanie prawnym pracodawcy nie ponoszą kosztów bezpośrednio związanych z wypłacaniem jednorazowych odszkodowań z tytułu uszczerbku na zdrowiu spowodowanych wypadkiem przy pracy czy też chorobą zawodową, brak przepisu różnicującego składkę ubezpieczenia społecznego w zależności od warunków pracy i deklaracji pracodawcy o przeprowadzeniu oceny ryzyka zawodowego. W wyniku przeprowadzonych kontroli inspektorzy pracy wdali 36 decyzji nakazowych oraz skierowali do pracodawców wystąpienia zawierające 115 wniosków. *** W 10 zakładach inspektorzy pracy przeprowadzili ocenę działań w zakresie zapobiegania ryzyku zawodowemu wynikającemu z obecności azbestu w środowisku pracy. W czterech przypadkach kontrolowanymi zakładami były firmy remontowo-budowlane, które podjęły się zadań polegających na usuwaniu materiałów zawierających azbest zabudowanych w obiektach budowlanych, a w jednym przypadku demontażu dachu wykonanego z eternitu dokonywali pracownicy macierzystego zakładu. W zakładach tych zatrudnionych było 494 pracowników, w tym 56 pracowało w bezpośrednim kontakcie z mater-iałami zawierającymi azbest. Podczas prowadzonych kontroli inspektorzy pracy stwierdzili m.in., że 4 pracodawców nie zostało przeszkolonych zgodnie z programem zawartym w rozporządzeniu MPiPS z dnia 2 kwietnia 1998 r. (przeszkoleni zostali natomiast pracownicy wykonujący te prace oraz osoby nadzorujące ich wykonywanie), jeden pracodawca nie posiadał zezwolenia na wykonywanie tego rodzaju prac, a w 2 przypadkach nie wydzielono strefy wykonywania robót, a tym samym nie zabezpieczono terenu przed dostępem osób postronnych. Wszyscy pracownicy zostali wyposażeni w sprzęt ochronny oraz odzież i obuwie robocze, a ujawnione nieprawidłowości w tym zakresie wynikały ze zmiany stanowiska Centralnego Instytutu Ochrony Pracy dotyczącego skuteczności ochron osobistych dróg oddechowych. Obowiązek stosowania sprzętu klasy P3 dla większości pracodawców był zaskoczeniem. Niezależnie od powyższego, inspektorzy pracy przeprowadzili 5 kontroli mających na celu dokonanie identyfikacji obiektów i urządzeń budowlanych oraz innych urządzeń i procesów technologicznych, w których zastosowano azbest. Kontrole przeprowadzono przede wszystkim w obiektach użyteczności publicznej, jakimi są placówki oświatowe (przedszkola i szkoły) oraz w obiektach zarządzanych przez Agencję Własności Rolnej Skarbu Państwa. W jednym zakładzie nie dokonano rozpoznania odnośnie zainstalowania w majątku trwałym azbestowych pokryć dachowych. Dzierżawca budynków po byłym kombinacie PGR nie znał zupełnie przepisów dotyczących obiektów zawierających elementy z azbestem. W żadnym przypadku z chwilą ustalenia faktu obecności azbestu w wyrobach nie dokonano identyfikacji rodzaju azbestu. Zarządcy obiektów nie mają wiedzy na temat jednostek, które mogą dokonać identyfikacji rodzaju azbestu lub innego sposobu uzyskania stosownych informacji np. od producenta wyrobu. Oceny stanu wyrobu i możliwości jego dalszego bezpiecznego użytkowania dokonano jedynie w jednym żłobku. W pozostałych przypadkach zarządcy obiektów nie wiedzieli, że spoczywa na nich taki obowiązek. Główną przyczyną występowania nieprawidłowości jest słaba znajomość obowiązujących przepisów, co wynika również z ich dużej ilości. Wiele nieprawidłowości wśród pracodawców wynika za zmiany stanowiska CIOP dotyczącego skuteczności ochron osobistych dróg oddechowych, o którym była mowa wyżej. W wyniku przeprowadzonych kontroli inspektorzy pracy wydali 38 decyzji nakazowych, w tym 1 skierowania 3 osób do innych prac oraz skierowali do pracodawców 7 wystąpień zawierających 15 wniosków. Za stwierdzone wykroczenia ukarali 2 osoby mandatami na łączną kwotę 700 zł. Wystosowano również 2 pisma profilaktyczne do nadzoru budowlanego i Naczelnika Miejskiego Centrum Oświaty w Dąbrowie Górniczej, któremu podlegają wszystkie placówki szkolne i przedszkolne funkcjonujące w mieście *** Na terenie objętym nadzorem OIP Katowice (wg danych zamieszczonych na stronie internetowej urzędu wojewódzkiego) znajdują się 402 zakłady pracy chronionej (w tym 38 spółdzielni inwalidów). W zakładach tych zatrudnionych jest blisko 8,5 tys. pracowników, w tym 2.168 osób niepełnosprawnych. Natomiast wg danych ze strony internetowej PFRON w województwie śląskim aktualnie funkcjonuje 329 zakładów posiadających status ZPCh. W związku ze zgłoszonymi w 2002 r. przez pracodawców i organy uprawnione, tj. starostowie, prezydenci miast i dyrektorzy Centrum Pomocy Rodzinie z terenu województwa śląskiego, wnioskami inspektorzy pracy wydali: 135 postanowień, w tym 120 pozytywnych, w sprawie spełniania warunków uprawniających do nadania zakładowi statusu zakładu pracy chronionej, 90 postanowień, w tym 83 pozytywne, dla zakładów pracy chronionej tworzących nowe oddziały lub jednostki organizacyjne, 40 opinii, w tym 38 pozytywnych, dotyczących stanowisk pracy dla osób niepełnosprawnych w zakładach posiadających status zakładu pracy chronionej. 191 opinii, w tym 186 pozytywnych, dotyczących stanowisk pracy dla osób niepełnosprawnych w zakładach nie posiadających statusu zakładu pracy chronionej. W zakładach zatrudniających lub ubiegających się o zatrudnienie osób niepełnosprawnych inspektorzy przeprowadzili 430 kontroli, w wyniku których wydali 2.328 decyzji, w tym 24 wstrzymania prac i 6 skierowania 16 osób do innych prac. Do pracodawców skierowano 245 wystąpień zawierających 1.215 wniosków. Za stwierdzone wykroczenia przeciwko prawom pracownika ukarano 27 osób mandatami na łączną kwotę 8.100 zł. Do sądu skierowano 1 wniosek. Naruszenia przepisów pracodawcy najczęściej tłumaczą nadmiernymi obciążeniami podatkowymi oraz kosztami ubezpieczeń społecznych. Taka sytuacja powoduje, że pomimo znacznych ulg, jakimi dysponują, opłacalność prowadzenia zakładu posiadającego status zakładu pracy chronionej staje się problematyczną. Ponadto odczuwalna recesja gospodarcza zmusza ich do ciągłego poszukiwania środków finansowych i z tych też względów w pewnych sferach funkcjonowania zakładu mogą występować określone nieprawidłowości. Z kolei wg inspektorów pracy, znaczna część nieprawidłowości wynika ze stosowania przez pracodawców nadmiernych i często nieuzasadnionych "oszczędności" kosztem zatrudnionych. Wyniki kontroli wskazują, że to pracodawcy nierzetelnie traktują swoje obowiązki wobec pracowników. Należy stwierdzić, że generalnie zakłady ubiegające się obecnie o wydanie przez inspektora pracy postanowienia uprawniającego do ubiegania się o status zakładu pracy chronionej są należycie przygotowane i spełniają wszystkie podstawowe wymogi w zakresie bezpieczeństwa i higieny pracy. W większości przypadków, gdy występuje konieczność wydania decyzji nakazowych, dotyczą one spraw na tyle prostych do wykonania, że są one realizowane jeszcze w trakcie trwania kontroli. Problemy, dla których inspektor zmuszony jest wydać nakaz terminowy, nie dotyczą spraw mogących mieć wpływ na bezpieczeństwo i komfort pracy dla osób niepełnosprawnych, a dotyczą spraw ogólnozakładowych, porządkowych i nie mających bezpośredniego wpływu na bezpieczeństwo zatrudnionych. Efektem przeprowadzonych przez inspektorów pracy kontroli zakładów zatrudniających osoby niepełnosprawne było m.in.: poprawa warunków lokalowych (wyegzekwowanie właściwych powierzchni, kubatur pomieszczeń, ich wysokości, oświetlenia, wentylacji i ogrzewania) w 122 zakładach dla około 630 pracowników niepełnosprawnych. Należy przy tym dodać, że określenie "poprawa warunków" w odniesieniu do zakładów zatrudniających osoby niepełnosprawne należy przede wszystkim traktować jako podniesienie standardu tych pomieszczeń i ich wyposażenia, jako że w większości pomieszczenia te odpowiadały niezbędnemu "minimum" określonemu w obowiązujących przepisach. Jednak podniesienie standardu warunków pracy wpływa wydajnie na poprawienie stanu bezpieczeństwa i higieny pracy i jednocześnie poprawia jej wydajność i samopoczucie osób pracujących w lepszych warunkach, zapewnienie właściwych pomieszczeń higieniczno - sanitarnych w 43 zakładach dla 551 pracowników, zapewnienie mechanizacji prac transportowych w 33 zakładach dla 64 pracowników, zapewnienie właściwego oprzyrządowania na 41 stanowiskach dla 74 pracowników. *** W 2002 r. inspektorzy pracy przeprowadzili kontrole 5 przemysłowych i 12 komunalnych oczyszczalni ścieków. Kontrole miały na celu dokonanie oceny aktualnego stanu warunków pracy w tych zakładach oraz efektów uzyskanych w wyniku realizacji środków prawnych wydanych po kontrolach przeprowadzonych w 1998 r. W oczyszczalniach przemysłowych nastąpiło istotne zmniejszenie liczby nieprawidłowości z zakresy technicznego bezpieczeństwa pracy (m.in. zapewnienie właściwej wentylacji, oznakowanie stref zagrożonych wybuchem, oznaczenie urządzeń, maszyn i rurociągów zgodnie z dokumentacją i schematem w sterowni). Zwiększyła się natomiast liczba nieprawidłowości w zakresie organizacji pracy (opracowanie instrukcji bhp ogólnych i stanowiskowych i wyposażenie pracowników w sprzęt zabezpieczający). Zdecydowanie większa poprawa nastąpiła w oczyszczalniach komunalnych, zarówno w zakresie technicznego bezpieczeństwa, jak i organizacji pracy. Należy jedna stwierdzić, że w obu rodzajach oczyszczalni inspektorzy pracy ujawnili cały szereg nieprawidłowości. Najczęstsze przyczyny naruszeń prawa według pracodawców, to ich zła kondycja finansowa firm (brak środków finansowych na utrzymanie obiektów i urządzeń technologicznych w należytym stanie oraz na zakup sprzętu ochronnego i ratowniczego). Według inspektorów pracy stwierdzone nieprawidłowości wynikają z nie przeznaczania wystarczających środków finansowych na utrzymywanie obiektów i urządzeń technologicznych oczyszczalni w należytym stanie technicznym i higienicznym oraz zakup sprzętu ochronnego i ratowniczego. Ponadto przyczynami stwierdzonych licznych uchybień jest tolerowanie przez dozór odstępstw od zasad bezpiecznej pracy oraz brak sprawowania skutecznego nadzoru nad urządzeniami i zatrudnionymi pracownikami przez osoby do tego zobowiązane. W wyniku przeprowadzonych kontroli inspektorzy pracy wydali 246 decyzji nakazowych, w tym 6 wstrzymania prac oraz 1 skierowania 1 osoby do innych prac. Do pracodawców skierowali 6 wystąpień zawierające 11 wniosków. Za stwierdzone wykroczenia ukarali 6 osób mandatami na łączną kwotę 2.800 zł. *** Przeprowadzone w 11 zakładach kontrole przestrzegania przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy przy odlewaniu metali wykazały wiele uchybień i nieprawidłowości. Znaczna ich część miała bezpośredni wpływ na zagrożenia wypadkowe i chorobowe zatrudnionych pracowników. Znalazło to pełne odzwierciedlenie w statystyce wypadkowej, gdzie wskaźniki częstotliwości wypadków przy pracy kształtowały się od 32,09 w 2000 r. do 38,82 w 2001 r. Również wskaźnik częstotliwości ustalony podczas kontroli za okres pierwszych 6 miesięcy bieżącego roku potwierdził wysoką wypadkowość w zakładach odlewniczych. Nieznaczne zmniejszenie liczby pracowników zatrudnionych w warunkach zagrożenia czynnikami związanymi ze środowiskiem pracy nie wynikało z likwidacji i modernizacji przestarzałych technologii, ale przede wszystkim ze zmniejszenia zatrudnienia w zakładach odlewniczych. Choroby zawodowe stwierdzane są u pracowników, którzy przez wiele lat zatrudniani byli w warunkach zagrożenia na czynniki szkodliwe dla zdrowia występujące w środowisku pracy. Najczęstsze choroby zawodowe to pylica płuc i nieżyt dróg oddechowych - 75% ogółu stwierdzonych chorób zawodowych. Choroby te zostały stwierdzone w zakładach, gdzie pomiary wykazały przekroczenia norm zapylenia pyłami z zawartością krzemionki wynosiły od 1,1 do 5,28 NDS. Pozostałe nieprawidłowości ustalone przez inspektorów pracy związane były z przygotowaniem procesu produkcyjnego oraz z bieżącą produkcją. Nieprawidłowości pierwszej grupy to przede wszystkim niedostosowanie pomieszczeń pracy, maszyn i urządzeń do obecnie obowiązujących przepisów, brak zgłoszenia do właściwego inspektora dozoru technicznego eksploatowanych urządzeń technicznych podlegających dozorowi, brak lub niewłaściwe przygotowanie pracowników do wykonywania pracy (szkolenia, dodatkowe uprawnienia, podnoszenie kwalifikacji pracowników) oraz brak oceny ryzyka zawodowego związanego z wykonywanymi pracami. Nieprawidłowości drugiej grupy to przede wszystkim nieprzestrzeganie przepisów przez zatrudnionych pracowników i tolerowanie przez osoby sprawujące nadzór niewłaściwych metod pracy. Znalazło to odzwierciedlenie w stwierdzeniach inspektorów pracy dotyczących wykonywania pracy przy urządzeniach i maszynach bez stosowania właściwych ochron i odpowiedniej odzieży roboczej oraz środków ochrony indywidualnej oraz dopuszczania do obsługi urządzeń bez odpowiednich zaświadczeń uprawniających. Najczęstszymi przyczynami naruszeń prawa w odlewniach metali były: trudna sytuacja ekonomiczna w całym sektorze metalowym, w tym także w odlewnictwie. Spowodowane jest to wieloletnimi zaniedbaniami, prowadzoną restrukturyzacją przemysłu metalowego, trudnościami ze zbytem produkowanych wyrobów i uzyskaniem płatności za świadczone usługi, wzrastającymi kosztami produkcji itp., brak przez wiele lat przepisów regulujących zagadnienia związane z bezpieczeństwem i higieną pracy przy odlewaniu metali. Obowiązujący obecnie przepis wszedł w życie w momencie bardzo złej kondycji finansowej zakładów odlewniczych i powoduje bardzo duże trudności w dostosowaniu odlewni do wymagań określonych w rozporządzeniu w sprawie bezpieczeństwa i higieny pracy przy odlewaniu metali, niedostateczna znajomość przez pracodawców i pracowników obowiązujących przepisów prawa pracy, w tym bezpieczeństwa i higieny pracy, nieznajomość i lekceważenie przez pracowników zagrożeń występujących w procesie produkcyjnym, wprowadzanie powszechnej mobilności pracowników spowodowaną restrukturyzacją przedsiębiorstw, zwiększeniem obowiązków dla poszczególnych pracowników bez odpowiedniego przygotowania teoretycznego i praktycznego. W wyniku przeprowadzonych kontroli inspektorzy pracy wydali 195 decyzji nakazowych, w tym 6 wstrzymania prac oraz 4 skierowania 6 osób do innych prac. Do pracodawców skierowali wystąpienia zawierające 25 wniosków. Za stwierdzone wykroczenia ukarali 5 osób mandatami na łączną kwotę 1.850 zł. *** W 2002 r. inspektorzy pracy przeprowadzili w 45 zakładach ocenę prawidłowości prowadzenia szkoleń z zakresu bezpieczeństwa i higieny pracy. Kontrolą objęto 962 pracowników. W trakcie kontroli stwierdzono, że: w 25 zakładach (55,5% ogółu) 126 pracowników (12,5% ogółu) nie odbyło szkolenia wstępnego, ogólnego, w 22 zakładach pracy 104 pracowników nie odbyło szkolenia wstępnego na stanowisku pracy, w 20 zakładach 115 pracowników nie odbyło szkolenia wstępnego podstawowego, w 7 zakładach pracy 77 pracowników nie odbyło szkolenia okresowego w zakresie bhp. W dużych zakładach o zatrudnieniu powyżej 100 pracowników stwierdza się przestrzeganie przepisów o szkoleniach bhp zawartych w Kodeksie pracy oraz rozporządzeniu Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 28 maja 1996 r. w sprawie szczegółowych zasad szkolenia w dziedzinie bezpieczeństwa i higieny pracy. W zakładach tych pracodawcy posiadają dobrą znajomość przepisów o szkoleniach bhp, a tym samym są one przestrzegane. Ponadto należy stwierdzić, że w dużych zakładach pracy pracodawcy dysponują wykwalifikowaną kadrą pracowników, specjalistyczną służbą bhp, programami szkoleń bhp, właściwymi warunkami lokalnymi i dydaktycznymi, co gwarantuje prawidłowy przebieg szkoleń bhp i ich realizację. Najwięcej nieprawidłowości występuje w zakładach o zatrudnieniu do 9 pracowników. W małych zakładach pracy, gdzie brak jest służby bhp, właściciele ze względów oszczędnościowych nie organizują szkoleń bhp dla pracowników oraz nie zlecają przeprowadzania szkoleń wyspecjalizowanym jednostkom szkolącym. W grupie tej są również zakłady, w których pracownicy oraz pracodawcy nie odbyli żadnych szkoleń w zakresie bhp. W wyniku przeprowadzonych kontroli inspektorzy pracy wydali 63 decyzje, a do pracodawców skierowali 11 wystąpień zawierających 12 wniosków. Za stwierdzone wykroczenia ukarano 19 osób mandatami na łączną kwotę 7.700 zł. oraz skierowano 2 wnioski do sądów. Środki prawne zastosowane przez inspektorów pracy w kontrolowanych zakładach przyniosły następujące efekty: w 25 zakładach pracy 126 pracowników odbyło szkolenie wstępne ogólne w zakresie bhp, w 22 zakładach pracy 104 pracowników odbyło szkolenie wstępne na stanowisku pracy, w 20 zakładach pracy 115 pracowników odbyło szkolenie wstępne podstawowe, w 7 zakładach pracy 77 pracowników odbyło szkolenia okresowe, 7 pracodawców odbyło szkolenia podstawowe, 1 pracodawca odbył szkolenie okresowe. *** W 2002 roku inspektorzy pracy przeprowadzili w 51 zakładach pracy kontrole funkcjonowania służby bezpieczeństwa i higieny pracy. W wyniku przeprowadzonych kontroli ustalono, że: służby bhp nie utworzono w 13 zakładach, co stanowi 25,5% ogółu skontrolowanych zakładów. Służb bhp nie utworzono głównie w małych zakładach zatrudniających do 20-tu pracowników, ale również w szkołach i w dwóch większych firmach zatrudniających ponad 50 pracowników. Powodem tego były oszczędności finansowe, nieprawidłowości w organizacji służb bhp stwierdzono w 7 zakładach (12,7%). Niedostateczny nadzór ze strony służby bhp, ze względu na niski wymiar czasu pracy lub wykonywanie jednocześnie innych zadań, miało związek ze stwierdze-niem przez inspektorów pracy dużej ilości uchybień z zakresu bezpieczeństwa i higieny pracy, w tym nie poddawaniem pracowników szkoleniom w zakresie bhp. W średnich zakładach pracy inspektorzy bhp wykonywali różne inne prace, np. kierowników lub mistrzów w sekcjach produkcyjnych, obsługę kadrowo płacową oraz zadania dotyczące ochrony przeciwpożarowej. W małych zakładach obsługę bhp powierzono osobom zatrudnionym na podstawie umów zlecenia lub bez jakichkolwiek umów, a ich działalność ograniczała się tylko do przeprowadzania szkoleń pracowników w zakresie bezpieczeństwa i higieny pracy, nie przeprowadzanie przez służbę bhp przeglądów warunków pracy i stanu bhp stwierdzono w 11 zakładach (2,0%), niewykonywania wniosków służb bhp nie stwierdzono. Na 38 zakładów pracy, gdzie utworzono służbę bhp, w 11 stwierdzono brak materiałów potwierdzających, że inspektorzy bhp dokonywali przeglądów warunków pracy i stanu bhp. W małych zakładach, gdzie obsługę bezpieczeństwa i higieny pracy powierzono firmom i osobom fizycznym z zewnątrz, brak było dowodów na przeprowadzanie jakichkolwiek przeglądów warunków pracy, ocen stanu bhp, informowanie pracodawców i pracowników o zagrożeniach zawodowych, w tym wypadkowych. W małych i średnich zakładach brak było w ogóle materiałów, że służby bhp kierują do pracodawców jakiekolwiek wnioski. W dużych zakładach, gdzie utworzono odrębne działy ds. bhp podległe bezpośrednio kierownikom zakładów, dokonywane są oceny stanu bhp i wypadkowości przy pracy oraz przeprowadzane przeglądy warunków pracy, a wysuwane wnioski są wykonywane. W wyniku przeprowadzonych kontroli inspektorzy pracy wydali 15 decyzji oraz skierowali do pracodawców 12 wystąpień zawierających 18 wniosków. Działania te spowodowały: utworzenie w 13 zakładach służb bhp, a tym samym zapewnienie fachowego nadzoru nad stanem bhp i warunkami pracy, dokonanie zmiany organizacji służb bhp, dokonywanie przeglądu warunków pracy oraz oceny stanu bhp, w tym analizy zagrożeń zawodowych. *** W 2002 r. inspektorzy pracy przeprowadzili w 34 zakładach rozpoznanie i ocenę funkcjonowania komisji bezpieczeństwa i higieny pracy. W trakcie kontroli stwierdzono, że: w 10 zakładach (29,4% ogółu) nie powołano komisji bhp. Dotyczyło to głównie średnich zakładów zatrudniających powyżej 50-ciu pracowników, w 9 firmach komisje nie dokonywały ocen stanu bhp i przeglądów stanowisk pracy, co stanowi 26,5%. Wysuwane przez komisje wnioski są realizowane, z tym że większość komisji nie wysuwa w ogóle wniosków. Zjawisko to występowało głównie w mniejszych firmach - prywatnych. Najefektywniej komisje bezpieczeństwa i higieny pracy działają w branży górniczej i hutniczej, w 15 firmach komisje dokonywały posiedzeń raz na kwartał, w pozostałych 9 firmach komisje w ogólne nie odbywały posiedzeń. W wyniku przeprowadzonych kontroli inspektorzy pracy wydali 10 decyzji oraz skierowali do pracodawców 13 wystąpień zawierających 15 wniosków. Efektem tych działań było: powołanie komisji bhp w 10 firmach, uaktywnienie 13 powołanych wcześniej komisji i uzupełnienia ich składów. *** W roku 2002 przeprowadzono kontrole przestrzegania przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy w 51 placówkach handlu detalicznego (7 supermarketów, 24 placówki handlowe wielkopowierzchniowe oraz 20 placówek prowadzących działalność w budynkach, w których zlokalizowany jest supermarket), w których zatrudnionych było ponad 13,2 tys. pracowników, w tym blisko 2,7 tys. kobiet i 151 młodocianych. Do najczęściej powtarzających się nieprawidłowości z zakresu technicznego bezpieczeństwa pracy w supermarketach należały: niewłaściwe magazynowanie i składowanie towaru (m.in. brak określenia nośności regałów, składowanie towarów na regałach w sposób stwarzający zagrożenie dla pracowników oraz osób postronnych - klientów, składowanie towarów tak, że zastawiały one wyjścia i drogi ewakuacyjne), brak zapewnienia pracownikom właściwych pomieszczeń higieniczno - sanitarnych (m.in. brak szatni przepustowych, brak skutecznej wentylacji), niewłaściwa organizacja transportu wewnątrzzakładowego, nieprawidłowości w zakresie eksploatacji maszyn i urządzeń technicznych (m.in. brak przeglądów maszyn i urządzeń zgodnie z dokumentacją techniczno - ruchową (bram rolowanych, ramp wyładowczych, wózków widłowych). W supermarketach stosowane są maszyny i urządzenia techniczne, na które pracodawca nie posiadał dokumentacji techniczno - ruchowej, deklaracji zgodności z Polskimi Normami, czy też dokumentacji techniczno - ruchowej w języku polskim), brak właściwego przygotowania pracowników do pracy, nie przestrzeganie obowiązujących przepisów techniczno - budowlanych dotyczących obiektów i pomieszczeń pracy. Podobne nieprawidłowości wielkopowierzchniowych. występowały również w kontrolowanych placówkach Główne przyczyny istniejącego stanu to przede wszystkim: brak znajomości przepisów bhp przez kadrę kierowniczą, brak dbałości o utrzymanie należytego stanu technicznego obiektów, maszyn i urządzeń, niewłaściwa organizacja pracy oraz duża rotacja na stanowiskach osób zarządzających. Podczas kontroli supermarketów inspektorzy pracy skontrolowali również stan bezpieczeństwa pracy w 20 placówkach handlowych prowadzących działalność w pasażach handlowych. Do najczęściej powtarzających się naruszeń w zakresie technicznego bezpieczeństwa pracy należy zaliczyć: zatrudnianie pracowników bez aktualnych badań lekarskich stwierdzających brak przeciwwskazań do wykonywania pracy na określonym stanowisku, zatrudnianie pracowników bez aktualnego szkolenia w dziedzinie bhp, brak udokumentowania oceny ryzyka zawodowego oraz zapoznania zatrudnionych pracowników z ww. ryzykiem zawodowym związanym z wykonywaną pracą, brak opracowania i udostępnienia zatrudnionym pracownikom instrukcji stanowiskowych, nieprawidłowości w zakresie magazynowania i składowania, brak prowadzenia ewidencji oraz wyposażania zatrudnionych pracowników w odzież i obuwie robocze, a także środki ochrony indywidualnej. Przeprowadzone kontrole wykazały, że w 2002 roku nieznacznie zmniejszyła się liczba nieprawidłowości dotyczących czasu pracy. Nieprawidłowości polegały na nie prowadzeniu lub nierzetelnym prowadzeniu ewidencji czasu pracy, nie zapewnieniu pracownikom co trzeciej niedzieli wolnej od pracy, zatrudnianiu pracowników ponad dopuszczalny limit nadgodzin dobowych i średniotygodniowych. Nie stwierdzono, aby pracownikom nie zapewniono przerwy na odpoczynek, nie zapewniono pięciodniowego tygodnia pracy, jak również dnia wolnego za pracę w święto. Podobnie jak w roku 2001 kontrole ujawniły, że dla kadry kierowniczej nie prowadzono ewidencji czasu pracy. Powyższe wynikało z przekonania, że kadra kierownicza (grupa seniorów) ma w ocenie pracodawców "nienormowany czas pracy" i brak jest podstaw prawnych do prowadzenia ewidencji czasu pracy dla tej grupy. Stwierdzono również, że ewidencja czasu pracy prowadzona była nierzetelnie. Nieprawidłowości w tym zakresie polegały na dokonywaniu poprawek i zmian w ewidencji czasu pracy poszczególnych pracowników bez zaznaczenia, kto dokonywał korekty. Zmniejszyła się w stosunku do roku 2001 liczba osób zatrudnianych w nadgodzinach. Zastrzec jednak należy, że niejasno skonstruowane przepisy dotyczące równoważnych norm czasu pracy interpretowane są przez pracodawców w taki sposób, że w ich ocenie nadgodziny występują dopiero po przepracowaniu przez pracownika 12 godzin. Zmniejszyła się też liczba pracodawców nie zapewniających pracownikom co trzeciej niedzieli wolnej od pracy. Należy zwrócić uwagę na zjawisko, które zostało zaobserwowane przez inspektorów pracy prowadzących kontrole w latach 2001-2002. Supermarkety zatrudniające pracowników w niepełnym wymiarze czasu pracy (dotyczyło to m.in. sieci "Auchan" i "Real") opracowywały harmonogramy pracy obligujące tych pracowników do pracy ponad wymiar czasu pracy określony w umowie. Zjawisko to nasila się w okresie świątecznym. W rezultacie pracownicy zatrudniani w niepełnym wymiarze czasu pracy świadczyli pracę w pełnym wymiarze czasu pracy (w poszczególnych miesiącach nawet po 200 godzin) i otrzymywali z tego tytułu wynagrodzenie za pracę określoną w umowie w stawce miesięcznej, które najczęściej ustalane było na poziomie niższym, niż najniższe wynagrodzenie. Wypłata należnego pracownikom wynagrodzenia za pracę faktycznie wykonaną następuje po zakończonym okresie rozliczeniowym. W efekcie, w majestacie prawa, duże firmy wypłacają pracownikom wynagrodzenie za pracę faktycznie wykonaną z kilkumiesięcznym opóźnieniem i dysponują pieniędzmi pracownika. Ustawodawca, tworząc przepisy o czasie pracy i wprowadzając dłuższy okres rozliczeniowy niewątpliwie zmierzał do uelastycznienia przepisów w zakresie czasu pracy, pozwalając na wyeliminowanie pracy w godzinach nadliczbowych. Pracodawcy wykorzystują tę możliwość nie tylko do wyeliminowania pracy w godzinach nadliczbowych, ale również do nie wypłacania w terminie wynagrodzenia za pracę faktycznie wykonaną. Zjawisko to pogłębia się z uwagi na fakt, że pracodawcy nie wypłacają pracownikom wynagrodzenia za pracę w nadgodzinach dobowych po zakończonym miesiącu, lecz również po zakończonym okresie rozliczeniowym. Ostatnia nowelizacja przepisów prawa pracy usankcjonowała wcześniejsze działania pracodawców z uwagi na to, że dopuszcza możliwość udzielenia czasu wolnego za godziny nadliczbowe do końca okresu rozliczeniowego. Przeprowadzone kontrole ujawniły też, że opracowywane harmonogramy pracy nie są przestrzegane przez pracodawców, a ponadto nadgodziny dobowe naliczane są dopiero po przekroczeniu 12 godzin pracy, bez względu na przewidywaną w harmonogramie dobową normę czasu pracy. Powoduje to taki skutek, że pracownicy rozpoczynając pracę nie wiedzą, o której godzinie ją zakończą, albowiem godzina zakończenia pracy uzależniona jest od potrzeb pracodawcy. Kontrole przeprowadzone w supermarketach z zakresu prawnej ochrony pracy wykazały również nieprawidłowości w zakresie urlopów wypoczynkowych. Nieprawidłowości w tym zakresie miały tendencję wzrostową. Polegały one przede wszystkim na nie udzielaniu urlopów wypoczynkowych w roku kalendarzowym, w którym pracownicy nabyli do niego prawo. Ujawniono również przypadek błędnego ustalenia prawa do urlopu. Niewątpliwie przyczyn tego zjawiska należy szukać w zbyt niskiej obsadzie personalnej sklepów oraz niedbałości pracodawców o należyty wypoczynek pracowników. Kontrole przeprowadzone w latach 2001-2002 nie ujawniły nieprawidłowości dotyczących naruszania przepisów o zatrudnianiu kobiet i pracownikach młodocianych. Celem wyeliminowania występujących nieprawidłowości w kontrolowanych placówkach handlowych inspektorzy pracy wydali 633 decyzje nakazowe, w tym 11 wstrzymania prac i 16 skierowania 25 pracowników do innych prac. Do pracodawców skierowano 47 wystąpień zawierających 611 wniosków. Za stwierdzone wykroczenia ukarano 33 osoby mandatami na łączą kwotę 11.150 zł. *** W roku 2002 przeprowadzono kontrole warunków pracy w 4 zakładach zajmujących się usuwaniem odpadów stałych, w których eksploatowano 3 wysypiska i 2 kompostownie. W skontrolowanych zakładach zatrudnionych było 502 pracowników, z czego 85 pracowało bezpośrednio przy usuwaniu odpadów. Do najczęściej ujawnianych nieprawidłowości należały: zły stan nawierzchni placów manewrowych, postojowych i składowych, eksploatowanie kotłowni CO o złym stanie technicznym komina stwarzającym zagrożenie wypadkowe, brak zapewnienia wymaganej wymiany powietrza w magazynie paliw oraz w magazynie wapna chlorowanego, brak dopełnienia przez pracodawców obowiązku wykonywania pomiarów skuteczności ochrony przeciwporażeniowej (np. obiektów składowiska wykonanych z konstrukcji stalowych), w tym brak opisów i schematów ideowych tablic rozdzielczych itp., brak wyposażenia bram wjazdowych w urządzenia skutecznie zapobiegające samoczynnemu zamykaniu, nie przestrzeganie częstotliwości przeprowadzania badań i pomiarów czynników szkodliwych dla zdrowia, występujących podczas procesu prowadzenia utylizacji odpadów, brak przeprowadzania badań lekarskich kontrolnych pracowników przez przychodnię sprawującą opiekę profilaktyczną nad pracownikami, brak wydzielenia osobnych szatni przepustowych dla pracowników mający bezpośredni kontakt z odpadami, brak opracowania wykazu prac szczególnie niebezpiecznych np.: przy magazynowaniu i dystrybucji oleju napędowego, magazynowania i stosowania wapna chlorowanego, brak wykazu prac, które winny być wykonywane przez co najmniej 2 osoby, w tym w porze nocnej, brak wykazu prac wymagających szczególnej sprawności psychofizycznej. Celem wyeliminowania ujawnionych nieprawidłowości inspektorzy pracy wydali 70 decyzji nakazowych, a do pracodawców skierowali 3 wystąpienia zawierające 19 wniosków. W ocenie pracodawców najczęstsze przyczyny naruszania przepisów to zła kondycja finansowa zakładów (brak środków finansowych na utrzymanie obiektów technicznych w należytym stanie, w tym na zakup niezbędnego sprzętu ratowniczego) oraz nieznajomość przepisów wynikających z nowej ustawy o odpadach z dnia 27.04.2001 r. W ocenie inspektorów pracy pracodawcy nie są zainteresowani przestrzeganiem przepisów bhp. Powodem stwierdzonych uchybień był brak skutecznego nadzoru nad pracownikami przez osoby dozoru do tego zobowiązane. Należy przy tym stwierdzić, że duży wpływ na kształtowanie warunków pracy w tych zakładach maja również panujące warunki atmosferyczne, w związku z wykonywaniem pracy na otwartej przestrzeni. *** W 2002 r. inspektorzy pracy przeprowadzili 8 kontroli w zakładach zajmujących się obrotem wyrobów pirotechnicznych. Wiele stwierdzonych nieprawidłowości wynikało z nieznajomości przepisów prawa pracy, a szczególnie aktów wykonawczych do ustawy z dnia 22 czerwca 2001 r. o wykonywaniu działalności gospodarczej w zakresie wytwarzania i obrotu materiałami wybuchowymi, bronią, amunicją oraz wyrobami i technologią o przeznaczeniu wojskowym lub policyjnym, które zostały opublikowane w ciągu ostatnich 2 miesięcy. Większość nieprawidłowości wynikała z nieprzestrzegania przez pracodawców przepisów i zasad bezpieczeństwa i higieny pracy, szczególnie w zakresie przeprowadzania szkolenia bhp, opracowywania odpowiednich instrukcji, np. dotyczących magazynowania wyrobów pirotechnicznych, postępowania w sytuacjach awaryjnych, czy prowadzenia ewidencji wyrobów, transakcji, osób wchodzących do magazynu lub spełnienia obowiązku przeprowadzania dodatkowych badań lekarskich i psychologicznych. Wynikało to głównie z podejścia pracodawców do obrotu wyrobami pirotechnicznymi (szczególnie grupy 1,4 G i 1,4 S) jako materiałami nie traktowanymi na równi z materiałami wybuchowymi, zgodnie z wcześniejszym uregulowaniem prawnym. Celem wyeliminowania ujawnionych nieprawidłowości inspektorzy pracy wydali 81 decyzji nakazowych, w tym 1 skierowania 1 pracownika do innych prac. Do pracodawców skierowali 6 wystąpień zawierających 22 wnioski. Za stwierdzone wykroczenia ukarali 3 osoby mandatami na łączną kwotę 1.150 zł. *** W 2002 r. przeprowadzono kontrole przestrzegania przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy w 23 zakładach kamieniarskich, w których zatrudnionych było 82 pracowników, w tym 4 kobiety i 2 pracowników młodocianych. Do najczęściej stwierdzanych nieprawidłowości należały: brak zawiadomienia na piśmie organów nadzoru o miejscu, rodzaju i zakresie prowadzonej działalności - ujawniono w 9 zakładach, brak szkolenia pracowników w zakresie bhp - ujawniono w 12 zakładach oraz szkolenia samych pracodawców - dotyczyło to 8 pracodawców, brak dokonania i udokumentowania oceny ryzyka zawodowego i poinformowania pracowników o ryzyku, które wiąże się z wykonywaną pracą - ujawniono w 22 zakładach. Najczęstszą przyczyną tego stanu rzeczy był brak elementarnej wiedzy z zakresu oceny ryzyka zawodowego, nieprzestrzeganie przepisów i zasad bezpieczeństwa i higieny pracy przy składowaniu i magazynowaniu materiałów i surowców - ujawniono w 18 zakładach, nieprzestrzeganie przepisów i zasad bezpieczeństwa i higieny pracy w transporcie wewnątrzzakładowym - ujawniono w 18 zakładach. Transport wewnętrzny ma dla zakładów przeróbki kamienia zasadnicze znaczenie, gdyż podczas procesu technologicznego, magazynowania i ekspedycji następuje wielokrotne przemieszczanie dużej masy surowców, półproduktów, wyrobów gotowych oraz odpadów poprodukcyjnych, nieprawidłowy stan maszyn i urządzeń technicznych - ujawniono we wszystkich 23 skontrolowanych zakładach pracy. Najczęściej stwierdzanymi nieprawidłowościami były: eksploatowanie maszyn i urządzeń do obróbki kamienia bez odpowiednich osłon elementów będących w ruchu, maszyn bez zgłoszenia do właściwego terenowo inspektoratu dozoru technicznego, brak dokumentacji techniczno ruchowej oraz niewłaściwy stan technicznych eksploatowanych maszyn i urządzeń, zły stan urządzeń i instalacji energetycznych - ujawniono w 17 zakładach, Zakłady kamieniarskie są zakładami o specyficznym profilu produkcyjno - usługowym. Większość procesów technologicznych związanych z obróbką kamienia prowadzi się na mokro, co powoduje obniżenie emisji pyłów na stanowiskach pracy, zwiększając jednak narażenie pracowników na negatywny wpływ na organizm ludzki wilgoci i powodując dodatkowe zagrożenia w środowisku pracy, np. porażeniem prądem elektrycznym. Dodatkowo specyfika wykonywanych czynności i wielkogabarytowe elementy obrabianego surowca powodują, iż praca wymaga dużego wydatku energetycznego pracowników. Nieprawidłowości związane z prowadzeniem procesu technologicznego zostały stwierdzone w 16 zakładach i dotyczyły głównie niewłaściwego odprowadzania wody technologicznej ze stanowisk pracy z uwagi na to, że w pomieszczeniach produkcyjnych występowały ubytki w posadzkach, bądź brak było spadku w kierunku kratki ściekowej. Powodowało to powstawanie zastoin wody technologicznej i tym samym stwarzało zwiększoną możliwość poślizgnięcia się na mokrej nawierzchni i doznania urazu. Główne przyczyny naruszeń prawa pracy to przede wszystkim nieznajomość przepisów bhp i prawa pracy, lekceważenie zagrożeń przez pracodawców oraz brak środków finansowych. W wyniku przeprowadzonych kontroli inspektorzy pracy wydali 439 decyzji usunięcia ujawnionych nieprawidłowości, w tym 28 dotyczących wstrzymania wykonywania prac i 7 skierowania 12 pracowników do innych prac. Do pracodawców skierowali 20 wystąpień zawierających 118 wniosków. Za stwierdzone wykroczenia ukarano 18 osób mandatami na łączną kwotę 5.300 zł. oraz sporządzono 2 wnioski do sądów.