streszczenie

Transkrypt

streszczenie
JAK BĘDZIEMY CHRONIĆ DRZEWA I KRZEWY PRZED CHOROBAMI
W NASTĘPNYM 20-LECIU?
Prof. dr hab. Leszek B. Orlikowski. Instytut Sadownictwa i Kwiaciarstwa. Skierniewice. W 2006 roku w Jedlni koło Radomia zorganizowano pierwszą w Europie konferencję poświęconą organizmom inwazyjnym. Uczestniczyło w niej 60 naukowców przybyłych od Alaski aż do Nowej Zelandii i Australii, a w tym kilka osób również z Polski. W ciągu pierwszych 2 wykładów starano się sprecyzować termin „organizmy inwazyjne”. Słowo to znamy w Polsce od setek lat, a szczególnie z 1939 roku, gdy Niemcy napadły na Polskę błyskawicznie opanowując nasz kraj. Podobnie może być z niektórymi czynnikami wywołującymi choroby czy też szkodnikami, które mogą być zawlekane z kraju do kraju lub z kontynentu na kontynent z materiałem roślinnym, przenoszone z wodą lub prądami powietrza. Szczególnie dużo uwagi poświęcono gatunkom rodzaju Phytophthora. Jeszcze w latach 60‐
tych XX wieku znano około 40 gatunków tego rodzaju, a obecnie już ponad 100. O szkodliwości gatunków tego rodzaju przekonały się społeczeństwa patrząc na często masowe zamieranie olszy nad brzegami rzek i jezior czy nagłego zamierania dębów kalifornijskich. Przyczyną pierwszej z chorób okazał się gatunek P.alni, przenoszony i rozprzestrzeniany głównie z wodą, podczas gdy P.ramorum – przyczyna zamierania dębów i zagrażający bukom, daglezji, borówce brusznicy i wrzosom w lasach również w Polsce roznoszony głównie z roślinami z rodziny wrzosowatych. Pojawienie się P.tropicalis w Europie i w Polsce – patogena krajów tropikalnych, wskazuje na możliwość jego zawleczenia głównie z materiałem roślinnym. Już te przykłady wskazują, że otwarcie granic spowodowało, często niekontrolowany, napływ nowych czynników chorobotwórczych i w następstwie znaczne straty w szkółkach, a w dalszym etapie zapewne w miastach, osiedlach, zadrzewieniach przydrożnych. Jakie czynniki stanowią główne zagrożenie dla drzew i krzewów w Polsce? Myślę, że można tu pominąć choroby liści takie jak mączniak prawdziwy czy plamistości. Choroby te, po ich wczesnym wykryciu, można drastycznie ograniczyć poprzez 2‐3‐krotne opryskanie roślin jeszcze dostępnymi na rynku fungicydami stosowanymi przemiennie z preparatami biotechnicznymi Biochikol 020 PC i Biosept 33 SL. Większy problem stanowią grzyby (Phomopsis spp., Nectria cinnabarina i N.galligena i inne) powodujące zrakowacenia, nekrozy na pniach, gałęziach i konarach. Przenoszone są one głównie w czasie cięcia drzew i krzewów oraz ich wykopywania i transportu. Środki zawierające prochloraz (Sportak Alpha 380 EC, Sportak 450 EC i Mirage 450 EC), skutecznie ograniczające rozwój zrakowaceń, znikną wkrótce z naszego rynku. W części można je zastąpić stosując do opryskiwania Biosept 33 SL w stęż. 0,2%. Największe problemy w uprawie drzew i krzewów stanowią patogeny glebowe, a wśród nich gatunki Phytophthora, Rhizoctonia solani i Verticillium alboatrum. Ich pojawienie się w szkółkach prowadzi często do znacznych strat, a na już zainfekowanych roślinach, bez jeszcze widocznych symptomów choroby, mogą być zawlekane w miejsca sadzenia drzew i krzewów. Po sadzeniu, w zależności od wieku drzewa, ilości inokulum określonego patogena w strefie korzeni, przebiegu pogody i rodzaju gleby, choroba może rozwijać się nawet kilkanaście lat, bez widocznych objawów na pniu czy pędach krzewów. W tym czasie, pod wpływem wydzielin korzeni, następuje stopniowy wzrost liczebności patogena, jego rozprzestrzenianie się w środowisku i infekcja korzeni włośnikowych rozszerzająca się stopniowo na bryłę korzeniową i podstawę pnia lub w przypadku krzewów, na podstawę poszczególnych pędów. Aby do tego nie dopuścić, wskazane jest wprowadzenie do gleby szczepionek mikoryzowych. Doświadczenia przeprowadzone w Instytucie wykazały dobry efekt szczepionek w ograniczaniu rozwoju fytoftorozy cyprysika Lawsona (P. cinnamomi) oraz kasztanowca (P. cambivora) mimo około 10‐krotnie większej liczebności tych patogenów aniżeli ma to miejsce w naturze. 

Podobne dokumenty