Ogarnąć chaos – pdf do pobrania

Transkrypt

Ogarnąć chaos – pdf do pobrania
Od momentu swojego powstania Dąbrowa była miastem zupełnie pozbawionym tożsamości przestrzennej. Chaos towarzyszący jej rozbudowie widoczny
jest do dzisiaj. Radosny rozkwit budownictwa epoki
Gierka pomógł tylko pozornie. Linia kolejowa i aleja
spełniająca rolę trasy średnicowej dzielą śródmieście
na trzy części. Mieszanka wielkopłytowych bloków
i zabudowy historycznej, zwykle dość niskiej klasy,
daje wrażenie totalnego chaosu i tymczasowości.
Zdezorientowani przyjezdni zadają pytanie:
gdzie właściwie jest centrum?
Krótka historia rozbudowy
Dąbrowy Górniczej
Gdy w połowie XVII w. pewien chłop pańszczyźniany znalazł czarną bryłę węgla na pastwiskach
pomiędzy wsiami Dąbrowa i Gołonóg, nie mógł
z pewnością przypuszczać, że w ciągu następnych
stu lat odkrycie to zainicjuje budowę w tym rejonie
kilku kopalń i hut. Największymi z nich były kopalnie
„Reden” i „Ksawera” oraz Huta Ksawera. W 1834
r. rozpoczęto budowę największej w Polsce huty
stali: Huty Bankowej. Kolonie patronackie domków
pracowniczych kopalni „Reden” i Huty Bankowej stały
się przestrzennym kręgosłupem szybko rozrastającej
się osady przemysłowej.
W roku 1916, gdy Dąbrowa Górnicza uzyskała prawa miejskie, liczyła już 38 tys. mieszkańców. Była
to głównie ludność napływowa z najbiedniejszych,
przeludnionych wsi zaboru rosyjskiego. Przemysł
ciężki od początku stymulował rozwój miasta. Budownictwo patronalne nie nadążało za przyrostem
ludności; rozwinął się prywatny ruch budowlany,
samorzutnie powstawały kolejne kolonie i osiedla.
Sytuacja przestrzenna w Zagłębiu Dąbrowskim przełomu wieków została doskonale opisana w „Ludziach
Bezdomnych” Stefana Żeromskiego – pierwowzorem
osady, w której doktor Judym leczył robotników, była
prawdopodobnie właśnie Dąbrowa.
Lata międzywojenne i powojenne to czas budowania
podstawowej infrastruktury miejskiej: powstają ulice,
kanalizacja i wodociągi, osiedla łączą się w jeden
organizm miejski. Jednak wynik tego procesu pozostawiał wiele do życzenia. Jak pisze Długoborski („Dąbrowa Górnicza”, Katowice 1976), „Dąbrowa około
roku 1945 stanowiła zlepek koszarowych budynków
mieszkalnych z żywiołowo narosłym skupiskiem
nędznych slumsów – bud i tandetnych domków robotniczych. Zabudowa mieszkaniowa i przemysłowa
były ze sobą chaotycznie przemieszane”. Sytuację
tę próbowano zmienić tworząc zarysy centrum:
w latach 50. zbudowano socrealistyczny Pałac Kultury Zagłębia [1 – patrz mapa na str. 23] wraz z pierwszym reprezentacyjnym placem miejskim (obecny
plac Wolności [2]), potem, w latach 60., powstała
nowoczesna zabudowa ulicy Kościuszki [3].
Lata 70. były dla miasta jak nowe narodziny. Ruszyła
największa budowa powojennej Polski: Huta Katowice, a wraz z nią cały szereg inwestycji mających
usprawnić funkcjonowanie miasta i regionu. Powstały
wielkie założenia urbanistyczne, idee funkcjonalizmu
podporządkowano potrzebom socjalizmu. Szeroka
trasa z linią tramwajową [4] , łącząca centrum
miasta (Huta Bankowa) z nową dzielnicą Gołonóg
i Hutą Katowice, stała się barierą dzielącą miasto
na dwie części. Wzdłuż tej modernistycznej alei
powstały osiedla bloków z wielkiej płyty. Pomiędzy
nimi zachowały się resztki niskich budynków, które
nawarstwiły się tu przez 150 lat rozwoju miasta.
marcin kruszelnicki
ogarn¹æ chaos
koncepcja rewitalizacji centrum d¹browy górniczej
32
prezentacje
spotkanie
projekt
Pod koniec lat 90., gdy Huta Bankowa [5] sprzedała
część terenów zlokalizowanych w najbardziej aktywnym rejonie miasta, pojawiła się szansa stworzenia
prawdziwego centrum. Jednak mieszkańcy Dąbrowy
okazali się bardziej przyzwyczajeni do „wiekopomnych inwestycji”, niż do dbałości o ich konsekwencje
przestrzenne i społeczne, co w połączeniu z indolencją władz miasta doprowadziło do zaprzepaszczenia
tej możliwości.
Tereny po hucie [6] wykupiła firma mająca postawić
tam hipermarket „Géant”. Wkrótce, mimo protestów
lokalnej społeczności, uzyskała ona pozwolenie
na budowę. W tym samym czasie pojawiła się
koncepcja budowy centrum administracji, budynku
przeznaczonego na potrzeby urzędów miejskich,
sądów, kancelarii adwokackich, oferującego także
biura do wynajęcia. Jako lokalizację dla skończonej
wiosną 2003 r. inwestycji wybrano dzielnicę domków
jednorodzinnych. Oddziaływanie kilku hipermarketów
położonych na obrzeżach Sosnowca, lecz bardzo
blisko śródmieścia Dąbrowy, w połączeniu z wpływem oddalonego, nowego budynku administracji
spowodowało, że coraz mniej osób odwiedza centrum miasta. Atrakcyjność centrum spadła przez to
do takiego poziomu, że nawet „Géant” zrezygnował
z budowy swojego marketu.
Kolejna decyzja władz miasta dotyczyła budowy
hali widowiskowo-sportowej [7] w okolicach centrum (w parku Hallera). Stoi ona w sprzeczności
z iście gigantomańskimi planami przeniesienia
centrum w pobliże nowego budynku administracji
– planami wskrzeszającymi tradycje przerywanych
często w połowie, ogromnych inwestycji z czasów
sekretarza Gierka.
Osoby odpowiedzialne za ład przestrzenny w Dąbrowie wydają się nie rozumieć podstawowych potrzeb
miasta i nie orientować się w tendencjach współczesnej urbanistyki, stawiającej na rewitalizację i tzw.
marketing urbanistyczny. Pytany o rewitalizację tere-
5
nów po Hucie Bankowej architekt miejski stwierdził,
że jej przykładem jest właśnie planowana budowa
hipermarketu (położonego 200 metrów od głównego,
reprezentacyjnego placu miasta).
Tymczasem rewitalizacja śródmieścia, w najogólniejszym ujęciu, jest wzmacnianiem aktywności
i atrakcyjności przestrzeni poprzez skoordynowanie
działań sektorów publicznego i prywatnego. Proces
rewitalizacji wspomagany zwykle bywa zasadami
marketingu miejskiego lub urbanistycznego. Pojęcia
te oznaczają zwiększenie konkurencyjności miasta
na rynku miast poprzez odpowiednią politykę przestrzenną. Powinna ona uwzględniać interesy różnych
podmiotów gry rynkowej oraz rozwój podtrzymywalny
(sustainable development), a także sprzyjać integracji struktury przestrzennej miasta. Działalność
marketingowa miasta ma stwarzać szczególne
warunki ekonomiczne dla podmiotów lokalnych
i zewnętrznych, zaś drogę do jego zamożności
stanowić powinna szeroko rozumiana promocja
lokalnej ekonomii. Obok wartości rynkowych przestrzeni procesy rewitalizacji mają także uwzględniać
wartości dziedzictwa kulturowego i wartości istotne
dla społeczności lokalnej.
6
1
2
3
4
7
Czy Dąbrowa jest skazana na chaos przestrzenny?
Jako architekt i mieszkaniec miasta, zdecydowałem
się poszukać odpowiedzi na to pytanie. Rezultatem
mojej pracy jest prezentowany poniżej scenariusz
rozwoju miasta. Stanowi on alternatywę wobec
decyzji podjętych w czasie poprzedniej kadencji
samorządowej i jest próbą stworzenia wizji miasta
postindustrialnego, którego egzystencja ekonomiczna oparta jest na funkcjach handlowo-usługowych
i rekreacyjnych. Projekt dotyczy terenów sprzedanych przez Hutę Bankową w 1999 r., terenów aktualnie zajmowanych przez hutę, obszaru należącego
niegdyś do kopalni „Paryż” oraz części terenu fabryki
obrabiarek „DEFUM”.
Przyjęty przeze mnie scenariusz rozbudowy centrum
przeznaczony jest do realizacji w okresie 35-50 lat.
Miasto wykupuje od huty grunt, a następnie finansuje
lub uczestniczy w finansowaniu inicjatyw, które mają
zwiększyć ilość osób odwiedzających centrum, a tym
samym pobudzić tam ruch inwestycyjny. Do inwestycji tych należą: budowa centrum administracyjnego,
przekształcenie hali fabrycznej w halę widowiskowosportową (oba te obiekty wybudowano gdzie indziej,
bez uwzględnienia ekonomicznych skutków wyboru
lokalizacji), oraz stworzenie centrum komunikacyjne-
33
prezentacje
spotkanie
projekt
Opis koncepcji projektu
1. Pałac Kultury Zagłębia
2. Przebudowana aleja Piłsudskiego ukryta pod
płytą Placu Wolności
Inwestycje mające pobudzić rozwój centrum
3. Centrum administracyjne
4. Centrum komunikacyjne z galeriami handlowymi
go z galeriami handlowymi. W ten sposób miasto
oferuje konkretny „produkt” w postaci atrakcyjnej
oferty inwestycyjnej. Działki budowlane położone
na terenie o dużej sile przyciągania klientów, przygotowana infrastruktura (tzn. uzbrojony teren, zbudowane ulice), dobra komunikacja, ulgi podatkowe
i inne formy zachęty ekonomicznej mają przyciągnąć
potencjalnych inwestorów.
Wizja zagospodarowania terenów po Hucie Bankowej tworzących nowe centrum Dąbrowy jest wynikiem realizacji powyższego scenariusza. Trzon kompozycji przestrzennej nowej dzielnicy stanowią błonia
dąbrowskie, otoczone od południa i północy pasami
zabudowy o funkcjach mieszkalnych i usługowohandlowych. Ich perspektywę zamykają budynki
centrum administracji i hali widowiskowo sportowej.
Tam znajduje się rynek. Od niego rozchodzą się
drogi piesze i rowerowe, z których najważniejsza
prowadzi przez kładkę galerii handlowej i dalej na
północ miasta, do terenów rekreacyjnych i campusu
szkoły wyższej.
W praktyce jednym z narzędzi mającym pomóc
w realizowaniu strategii rewitalizacji jest miejscowy
plan zagospodarowania przestrzennego; plan wytycznych do jego stworzenia stanowi istotną część
przedstawionego tu projektu. Wpływ na jego kształt
miał szereg przeprowadzonych przeze mnie analiz
urbanistycznych, zapisy Ogólnej Strategii Rozwoju
Dąbrowy Górniczej do 2006 r. – dokumentu wydanego przez Radę Miasta Dąbrowa Górnicza, oraz inne
dokumenty i postulaty dotyczące ochrony dziedzictwa kulturowego i tożsamości miejsca.
Obiektem rozwiązanym w skali architektonicznej jest
fragment budynku centrum komunikacji z galeriami
handlowymi. Cały obiekt miał stanowić jedną z trzech
inwestycji strategicznych projektu. Na program pro-
34
5. Hala fabryki DEFUM zaadaptowana na halę
widowiskowo-sportową
6. Projektowane błonia dąbrowskie
7. Nowy plac miejski – rynek
8. Muzeum przemysłu w dziewiętnastowiecznych
halach huty Bankowej
9. Budynek kotłowni huty zaadoptowany na biura
10. Park rowerowy na hałdzie po kopalni „Paryż”
jektowanego fragmentu budynku składają się galerie
z pomieszczeniami do wynajęcia, parking wielopoziomowy, kładka dla pieszych nad obwodnicą centrum
i torami kolejowymi oraz jedno i dwupoziomowe
mieszkania. Budynek ma zadecydować o wyglądzie
reprezentacyjnego placu, przy którym został zlokalizowany. Zadaniem jego architektury jest nawiązanie
w nowoczesny sposób do przeszłości miasta. Uzasadnionym wydało mi się wykorzystanie motywów
charakterystycznych dla zabudowy przemysłowej,
takich jak żelbetowa konstrukcja wypełniona cegłą,
blacha falista, klatki schodowe przypominające murowane wieże wyciągowe szybów kopalnianych. Na
zielonym dachu galerii sześcienne bryły mieszkań
stoją w luźnych szeregach. Ich rozbicie i pozorny
chaos mają odsyłać do tradycyjnie bezładnej i niejednolitej zabudowy miasta. Temu samemu celowi
służy nierównomierne rozmieszczenie okien.
Bezład ujęty w ramy konwencji też może
stać się wartością.
Galerie z powierzchniami handlowymi do wynajęcia
łączą się na piętrze z kładką, na której także znajdują się sklepy. Zaczynające się na poziomie placu
szerokie schody i kręty podjazd ścieżki rowerowej
zapraszają do przejścia kładką ponad obwodnicą
i linią kolejową do centrum komunikacyjnego (PKP,
autobusy) lub do północnej części miasta.
W praktyce realizacja tego rodzaju projektów jest
zwykle poprzedzona licznymi analizami, przeprowadzanymi przez zespoły ekspertów do spraw
ekonomii oraz planowania strategicznego i przestrzennego. Do współpracy zapraszani są ponadto
przedstawiciele biznesu, właściciele nieruchomości
i działacze społeczni oraz organizacje obywatelskie.
prezentacje
spotkanie
projekt
marcin kruszelnicki – architekt, w 2002 r. ukończył Wydział
Architektury Politechniki Krakowskiej broniąc pracę dyplomową „Rewitalizacja terenów poprzemysłowych w centrum
Dąbrowy Górniczej – Galeria Handlowa jako inwestycja
pobudzająca rozwój centrum i integrująca tkankę miejską”.
Dużo się zastanawia, czasem niepotrzebnie.
4
10
7
9
Istotne jest zaangażowanie społeczności lokalnej
poprzez konsultacje i uczestnictwo w zespołach
planistycznych. Postępowanie takie pomaga
wzmocnić więź mieszkańców z miastem, staje się
wtedy również możliwa ekonomiczna partycypacja
w kosztach przedsięwzięcia. W trakcie prac nad koncepcją rewitalizacji miasta przeprowadziłem szereg
wywiadów z dąbrowskimi społecznikami i osobami
zainteresowanymi życiem miasta, co stanowiło
namiastkę rzeczywistego udziału społeczeństwa
w projekcie. Postulaty wynikłe z tych spotkań zostały
uwzględnione w projekcie: należy do nich „Bike Park”
na hałdzie po kopali „Paryż” oraz muzeum przemysłu
w dziewiętnastowiecznych halach huty.
Od połowy lat 70. w Europie Zachodniej i USA rysuje
się tendencja traktowania materialnego dziedzictwa
epoki przemysłowej jako podstawy kreowania
nowych przestrzeni kulturowych. Te z kolei stają
się często bodźcem pobudzającym gospodarkę.
Pozostałości dąbrowskiego przemysłu, istniejącej
tu przez 170 lat huty, odpowiednio wyeksponowane i zaadaptowane, niewątpliwie mogłyby się stać
elementami nadającymi tożsamość przestrzenną
i kulturową miastu oraz pozytywnie wpływającymi
na jego ekonomię.
Szansa na stworzenie w Dąbrowie przestrzeni miejskiej na przyzwoitym poziomie została zaprzepaszczona lub odsunięta w daleką przyszłość. Pozostaje
mieć nadzieję, że kiedyś rozsądek i wiedza wezmą
górę nad niekompetencją i prywatą.
5
6
3
8
1
2
35
prezentacje
spotkanie
projekt