Zmiany klimatu i ubóstwo materiały

Transkrypt

Zmiany klimatu i ubóstwo materiały
Zmiany klimatu i ubóstwo
Niesprawiedliwe jest to, że zmiany klimatu najbardziej dotykają ubogich mieszkańców
krajów rozwijających się, mimo tego, że w najmniejszym stopniu przyczynili się oni do
spowodowania tego kryzysu. Zmiany klimatu powodują wysychanie plonów i zagrażają
bezpieczeństwu żywnościowemu, pogarszają dostęp do wody pitnej na obszarach, w których
i tak panuje nieprzerwana susza, ułatwiają rozprzestrzenianie się chorób takich jak malaria,
zalewają pola i wsie, powodując co roku śmierć ponad stu tysięcy ludzi.
Stabilizująca rola lodowców
Lodowce pełnią stabilizującą rolę w gospodarce wody słodkiej, szczególnie w sytuacji,
kiedy opady w ciągu roku nie są rozłożone równomiernie, lecz występuje obfita w deszcze
pora deszczowa i następująca po niej pora sucha. Lodowce gromadzą wodę opadową w porze
deszczowej, uwalniając ją w miarę równomiernie przez cały rok i działając stabilizująco na
ilość wody w rzekach. Dzięki lodowcom, mimo braku opadów, poziom wody w rzekach nie
spada do nazbyt niskiego poziomu. Gdyby nie stabilizująca obecność lodowców ten cykl
wyglądałby zupełnie inaczej - w porze deszczowej wody spływałaby w olbrzymich ilościach
powodując powodzie, a w porze suchej rzeki wysychałyby.
Konsekwencjami topnienia lodowców będą cykliczne potopy w porze deszczowej, susze w
porze suchej i epidemie.
Niezliczona ilość ludzi utonie lub umrze na skutek nieuniknionych epidemii oraz braku
żywności. Inni utracą swoje domostwa i będą skazani na biedę w najgęściej zaludnionych
obecnie rejonach na świecie. Będzie to oznaczać ogromne problemy ekonomiczne i
środowiskowe dla ludzi z zachodnich Chin, Pakistanu, Nepalu i północnych Indii.
Topnienie lodowców w Himalajach
Tybet to miejsce, gdzie topnienie lodowców może mieć najpoważniejsze konsekwencje.
Naukowcy przewidują tu serię katastrof naturalnych. Największe rzeki południowo
wschodniej Azji są zasilane w wodę pochodzącą z lodowców z Płaskowyżu Tybetańskiego.
Himalajskie lodowce, o objętości tysięcy kilometrów sześciennych zaopatrują azjatyckie rzeki
8.6 milionami metrów sześciennych wody każdego roku. Dotyczy to między innymi rzek
Jangcy i Huag Ho w Chinach, Ganges w Indiach, Indus w Pakistanie, Brahmaputra w
Bangladeszu.
Od wody z lodowców Tybetu jest zależne 23% ludności Chin. Tymczasem szacuje się, że do
połowy stulecia Chiny stracą 2/3 swych lodowców, co odbije się to bezpośrednio na 300 mln
ludzi.
Susze w Afryce
Olbrzymie rejony globu z powodu zmian klimatycznych nie tylko będą tracić wodę w wyniku
przyspieszonego parowania w wyższej temperaturze, ale będą także otrzymywać dużo mniej
wody opadowej. Dotyczy to szczególnie terenów położonych w rejonach zwrotnikowych pomiędzy 20 i 45 stopniem szerokości geograficznej.
Konsekwencją zmniejszenia opadów w rejonach zwrotników będzie poszerzenie pasa pustyń
zwrotnikowych. Trend ten jest wyjątkowo groźny, dotknie bowiem terenów już dziś ubogich
w opady i sąsiadujących z wielkimi pustyniami: Saharą, Kalahari, Sonora, Mojave, Atacama,
Australijską i in.
Deszcze i powodzie
Podnoszenie się temperatury powietrza pociąga za sobą wzrost zgromadzonej w atmosferze
energii i wzrost dynamiki zachodzących w niej zjawisk. Sposobem na rozładowanie
zgromadzonej w atmosferze energii jest zwiększenie intensywności ekstremalnych zjawisk
pogodowych.
Wyższa temperatura powietrza oznacza także wzrost temperatury wody i większe możliwości
jej pochłaniania przez cieplejsze powietrze. Cieplejsza woda szybciej paruje, co powoduje
wzrost ilości opadów, a więc i możliwości występowania nagłych i intensywnych deszczy
oraz będących ich konsekwencją powodzi. Zmiany klimatu nie będą jednak prowadzić do
prostego wzrostu ich ilości. Wody spadnie więcej, ale może spaść ona w innych miejscach i
porach roku, niż dotychczas miało to miejsce.
Uchodźcy klimatyczni
Uchodźcy klimatyczni to ludzie którzy na skutek zmian klimatycznych zmuszeni byli opuścić
swoje domy i szukać schronienia poza granicami własnego kraju.
Już dziś obserwujemy napływ imigrantów z Afryki do Europy. Wsiadają w pontony i płyną
przez ocean na Wyspy Kanaryjskie lub przez Morze Śródziemne do Włoch.
W 2007 roku po świecie rozeszła się sensacyjna wiadomość: "Mamy pierwszych uchodźców
klimatycznych!" Chodziło o mieszkańców wyspy Tegua wchodzącej w skład państewka
Vanuatu na południowym Pacyfiku. Wyspa ta leży na szlaku tropikalnych cyklonów, które
mkną w kierunku odległej o 2 tysiące kilometrów Australii. Siła i częstotliwość tych wichur
znacznie wzrosły w ostatnich latach. Pchana wiatrem woda oceaniczna zaczęła zalewać gaje
palmowe i pola, niszczyła ludziom domy. Z roku na rok było coraz gorzej, dlatego też podjęto
decyzję o wyprowadzce. I tak stu mieszkańców wioski stało się pierwszymi na Ziemi ludźmi,
których ONZ oficjalnie uznała za ofiary globalnego ocieplenia.
W niedalekiej przyszłości podobne ewakuacje, ale już na większą skalę, planuje się w
Kiribati, na Wyspach Marshalla czy Tuvalu, które podpisało porozumienie z Nową Zelandią,
na mocy którego 75 osób rocznie przenosi się na Nową Zelandię.
Uchodźcy klimatyczni i prawo
Ludzie, którzy z powodu zmian klimatu muszą opuścić swoją ojczyznę,
nie są przez prawo międzynarodowe uznawani za uchodźców w rozumieniu Konwencji
Genewskiej dotyczącej statusu uchodźców, gdyż dotyczy ona tylko osób prześladowanych
z powodów politycznych lub rasowych.
Tym samym „uchodźcy klimatyczni“ są wręcz uznawani za osoby dobrowolnie udające się na
uchodźstwo i w związku z tym korzystające z ograniczonego zakresu ochrony. Pewien postęp
w tej dziedzinie stanowią zasady przyjęte w 1998 roku przez Narody Zjednoczone
w dokumencie Guiding Principles on Internal Displacement, gdyż dotyczą również grup osób,
zmuszonych do ucieczki z powodu klęsk żywiołowych lub tych klęsk, których przyczyną jest
działalność człowieka.
Wojny o dostęp do wody
Problemem który pojawia się w konsekwencji zmian klimatycznych, jest również problem
konfliktów, wynikających z trudnej sytuacji mieszkańców najbiedniejszych obszarów Ziemi.
Walka o przeżycie generuje wojny między plemionami o dostęp do wody pitnej , czy o
jedzenie.
Źródła:
www.ziemianarozdrozu.pl
www.globalnepoludnie.pl
www.dlaklimatu.pl

Podobne dokumenty