Zadbaj o światła - Polskie Towarzystwo Inżynierów Motoryzacji SIMP

Polskie Towarzystwo Inżynierów Motoryzacji SIMP
Zadbaj o światła
Autor: Piort Gębiś
03.06.2007.
Zmieniony 03.06.2007.
Widzisz? Jedziesz bezpieczniej!
Wpływ prawidłowego oświetlenia samochodu na bezpieczeństwo jazdy jest oczywisty. Problem polega na
tym, że wielu kierowców nie zdaje sobie po prostu sprawy z tego, że ich samochód ma uszkodzone,
zużyte lub źle działające światła.
Anomalie w działaniu oświetlenia najłatwiej zaobserwować wtedy, kiedy pojawiają się nagle – w
wyniku przepalenia żarówki lub uszkodzenia mechanicznego (stłuczka itp.). Fakt, że jeszcze przed chwilą
widzieliśmy dobrze a teraz widzimy źle denerwuje i zmusza do podjęcia określonych działań. Niestety - w
warunkach normalnej eksploatacji zużycie oświetlenia następuje bardzo powoli, co poważnie utrudnia
kierowcy właściwą ocenę działania świateł. Pogorszenie widoczności o 10, 20 a nawet 30 % jest w
zasadzie nieodczuwalne jeśli dokonuje się na przestrzeni kilku, czy kilkunastu lat. Efekt potęgują
dodatkowo nieuchronne mikrozarysowania szyby przedniej. W nieświadomości żyje także wielu
nabywców samochodów używanych lub kierowców flotowych. Często nie mieli okazji jeździć danym
samochodem w okresie jego świetności a zatem skąd mają wziąć punkt odniesienia do porównania
oświetlenia sprawnego ze stanem obecnym?
Zużycie eksploatacyjne
Oświetlenie przednie w sposób eksploatacyjny zużywa się na dwa sposoby. Po pierwsze pod wpływem
uszkodzeń mechanicznych. Kamyki, żwir, piasek rysują szkło reflektorów, czy raczej ich część frontową,
bo coraz częściej zamiast szkła zastosowanie znajdują tworzywa sztuczne. Z czasem tracą przejrzystość.
Spada wydajność reflektora, ale nie tylko. Jednocześnie wzrasta ilość światła rozproszonego, które męczy
kierowcę i utrudnia mu obserwację drogi.
Po drugie z biegiem lat zabrudzeniu i złuszczeniu ulega lustro reflektora, czyli srebrna powłoczka od
której odbija się światło żarówki. Kurz, para i wysoka temperatura przyspiesza to zjawisko. Bardzo
rzadko udaje się rozebrać i oczyścić wnętrze reflektora. Podczas ewentualnych prób płukania czy
wycierania „lustrzana powłoka” zazwyczaj niszczy się jeszcze bardziej. Naprawy powypadkowe
„Krecią robotę” dla bezpieczeństwa jazdy nocą robią niestety tanie naprawy powypadkowe.
Uzupełnianie braków oświetlenia z pomocą najtańszych zamienników, kupowanych na giełdach lub w
sklepach wysyłkowych w sposób oczywisty działa na szkodę kierującego. Pół biedy, jeśli użytkownik ma
świadomość tego co zrobił. Gorzej jeśli samochód jest przygotowywany na sprzedaż i jego nowy nabywca
narzekając na światła nie będzie mógł jednoznacznie stwierdzić, czy tak ma być, czy może trzeba zmienić
reflektory. O ile w przypadku pseudo - tuningu nabywca wydaje dodatkowe pieniądze aby zepsuć sobie
samochód, o tyle tutaj pogorszenie jakości oświetlenia wynika z braku gotówki lub
„oszczędności”. Efekt jest jednak niestety ten sam i również należy temu przeciwdziałać,
m.in. właśnie podczas przeglądów okresowych.
Problem „tanich napraw” znany jest także we flotach. Kierowcy, którzy spowodowali
niegroźną stłuczkę we własnym zakresie, na szybko, najtańszym kosztem naprawiają auta. „Tuning”
Szczytem bezmyślności jest tuning optyczny, którego efektem ubocznym jest pogorszenie jakości świateł
zarówno przednich jak i tylnych. Oczywiście indywidualizacja wyglądu samochodu nie jest niczym złym,
jednak wszelkie przeróbki należy przeprowadzać w oparciu o sprawdzone i atestowane produkty.
„Hitem” są tanie zestawy oświetlenia ksenonowego, które nie posiadają homologacji.
Przeznaczone są do samodzielnego montażu w miejscu tradycyjnych reflektorów, a właściwie w ich
wnętrzu, po odpowiednich przeróbkach. W sposób bezpośredni zagraża to bezpieczeństwu ruchu
drogowego bo powoduje ekstremalne oślepianie użytkowników samochodów jadących z przeciwka.
http://ptim.simp.pl/ptim
Kreator PDF
Utworzono 2-03-2017, 18:07
Polskie Towarzystwo Inżynierów Motoryzacji SIMP
Zabawa z „ksenonami”, które z założenia są źródłem specyficznego, silnego światła jest
niedopuszczalna. Zgodnie z prawem obowiązującym w UE (regulacja ECE R48), pozafabrycznie
montowany może być tylko kompletny ksenonowy zestaw reflektorowy. W jego skład wchodzą
homologowane reflektory (na przykład opatrzone symbolem E1 na zewnętrznej szybie), automatyczny
system poziomowania lamp i układ oczyszczania szyb reflektorów. Warto również wiedzieć, że samowolna
ingerencja w budowę reflektora jest niedopuszczalna, bo unieważnia jego fabryczną homologację.
Jedynym sposobem na eliminacje tego typu zjawisk są rygorystyczne kontrole przeprowadzane w ramach
przeglądów okresowych. Regulacja
Nawet najlepsze reflektory świecą skutecznie tylko wtedy kiedy są właściwie wyregulowane. Zazwyczaj
prawidłowe ustawienie świateł nie przysparza problemów. Chętnie pomagają nam w tym diagności
podczas okresowego przeglądu rejestracyjnego. Regulacją świateł zajmują się często także stacje ASO
przy okazji przeglądów gwarancyjnych i pogwarancyjnych. Wyregulować światła można w końcu przy
okazji bezpłatnych akcji promocyjnych jakie od lat organizowane są systematycznie w większości miast
polskich. Problem pojawia się wtedy, kiedy mamy do czynienia z autem powypadkowym źle
odbudowanym, w którym uszkodzenia mechaniczne uniemożliwiają prawidłowe ustawienie świateł. Dbaj o światła
Dbałość o reflektory wydłuża ich żywotność. W autach z wycieraczkami reflektorów należy dbac o stan
piórek aby rzeczywiście oczyszczały a nie rysowały powierzchnię po której pracują. W samochodach ze
spryskiwaczami reflektorów niezmiernie ważna jest jakość płynu. W ostatecznosci latem lepiej stosować
wodę niż produkt o bliżej nie określonych parametrach. Jeśli nie mamy systemu automatycznego
czyszczenia reflektorów i w trakcie jazdy musimy się w tym celu zatrzymać, należy pamiętac o tym aby
ich nie porysować. Szybę może uszkodzić nawet mocniejsze użycie skrobaczki do lodu czy niewłaściwy
środek czyszczący o własnościach żrących. Brud najlepiej usuwa się miękką szmatką lub gąbką z dużą
ilością wody.
Uwaga - po wymianie żarówek należy zawsze dbać o starannie nałożenie wszelkich uszczelek gumowych
jakie są oryginalnie przewidziane. Dzięki temu ograniczymy dostęp wody do wnętrza lampy.
Wymień na nowe
Ze względów finansowych trudno zmusić wszystkich posiadaczy aut używanych do tego by po określonym
czasie eksploatacji zafundowali sobie nowe światła, ale można ich do tego zachęcać. Montaż fabrycznie
nowych reflektorów do starszego auta przynosi zwykle zaskakujący efekt, pod jednym wszakże
warunkiem: musimy zakupić reflektory renomowanej jakości np. firm takich jak: Bosch, Hella, Valeo.
Tanie zamienniki to wyrzucone pieniądze. Ciekawostką jest fakt, że... oświetlenie w starszych autach było
często bardziej skuteczne niż w samochodach nowszych czy nawet tych współcześnie produkowanych.
Niezależne klosze do świateł mijania i długich jakie znajdziemy np. w Golfie II daje dużo większe
możliwości niż zespolona lampa Golfa III, która jest w pewnym sensie kompromisem pomiędzy walorami
użytecznymi a modą. Nic dziwnego, że w Golfie IV i V mamy z powrotem dwa niezależne układy optyczne
tyle, że osłonięte dla „niepoznaki” wspólną gładką szybą. Jak widać, posiadacze starszych
samochodów nocą nie muszą popadać w kompleksy. Jeśli tylko mogą zainwestować w nowe światła i
prawidłową ich regulację zapewnią sobie świetną widoczność. Same żarówki?
Coraz większą popularnością cieszy się nowa generacja żarówek, dających światło o wyższej
temperaturze barwowej. Zamiast 3200K typowych dla żarówki tradycyjnej, żarówki nowej generacji dają
światło 4000K, a więc zbliżone do światła dziennego. Pozostałe parametry żarówki nie zmieniają się (moc
55W, napięcie 12 V). Kierowcy, którzy zdecydowali się na ich montaż (idealnie pasują w miejsce
tradycyjnych) doceniają zdecydowaną poprawę widoczności znaków poziomych i pionowych oraz
mniejsze zmęczenie podczas długich nocnych podróży. Oczywiście – osoby zainteresowane
zakupem powinny ograniczyć swoje zainteresowanie wyłącznie do wyrobów markowych mających
oznaczenie E lub E1 (dopuszczenia do ruchu w krajach UE).
Jeśli opiekujesz się flotą...
http://ptim.simp.pl/ptim
Kreator PDF
Utworzono 2-03-2017, 18:07
Polskie Towarzystwo Inżynierów Motoryzacji SIMP
- Niezależnie od harmonogramu przeglądów technicznych, przynajmniej raz w roku należy osobiście
zweryfikować stan wszystkich samochodów zwracając uwagę na ślady nieujawnianych napraw
powypadkowych, ze szczególnym uwzględnieniem jakości oświetlenia przedniego i tylnego.
- Jeśli flota samochodowa porusza się także nocą, przypominaj kierowcom o profilaktycznej kontroli
sprawności oświetlenia. Jeśli jest to możliwe – wzrokową kontrolę świateł należy zlecić
strażnikowi, który wypuszcza samochody z parkingu.
- Pamiętaj, że dbałość o oświetlenie samochodów jeżdżących w twojej flocie zmniejsza ryzyko wypadków
a tym samym kosztownych przestojów. Jeśli w twojej flocie są auta starsze (powyżej trzech lat) warto
rozważyć profilaktyczną wymianę reflektorów. Co dwa lata należy profilaktycznie wymieniać same
żarówki. Dobrym pomysłem jest także zastąpienie tradycyjnych żarówek, żarówkami nowszej generacji o
wyższej temperaturze barwowej światła o ile pozwala na to instrukcja obsługi.
Dbając o oświetlenie samochodów jeżdżących w twojej flocie w szczególny sposób troszczysz się o
bezpieczeństwo pracowników i ich mobilność. Oświetlenie 1: Regularna diagonstyka oświetlenia jest jedynym skutecznym sposobem na poprawę
bezpieczeństwa jazdy nocą
Oświetlenie 2: Nawet najlepsze światła muszą być systematycznie regulowane
Oświetlenie 3: Żarówki generujące światło o temperaturze barwowej zbliżonej do dziennego (4000K) są
coraz bardziej popularne
Oświetlenie4: Podczas jazdy nocnej z żarówkami o temperaturze barwowej 4000Kznacznie lepiej widać
znaki poziome (4000K), które przy zwykłychżarówkach halogenowych (3200K wydają się żółte) http://ptim.simp.pl/ptim
Kreator PDF
Utworzono 2-03-2017, 18:07