Toruń, dnia 22 września 2014 r. Samorządowe Kolegium
Transkrypt
Toruń, dnia 22 września 2014 r. Samorządowe Kolegium
Toruń, dnia 22 września 2014 r. Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Toruniu za pośrednictwem Marszałka Województwa Kujawsko – Pomorskiego Urząd Marszałkowski Województwa Kujawsko – Pomorskiego Plac Teatralny 2 87-100 Toruń Odwołujący: Towarzystwo Przyjaciół Rzeki Drwęcy ul. Gagarina 156/9 87-100 Toruń znak: RO-III.7143.10.2014 Odwołanie od decyzji Marszałka Województwa Kujawsko – Pomorskiego z dnia 4 września 2014 r. znak: RO-III.7143.10.2014 w przedmiocie wydania zezwolenia na odłów ryb na terenie rezerwatu przyrody „Rzeka Drwęca” i zezwolenia wprowadzania ich do obrotu Niniejszym, działając w imieniu Towarzystwa Przyjaciół Rzeki Drwęcy, na podstawie art. 127 § 1 w zw. z art. 129 § 1 i 2 oraz art. 138 § 1 pkt 2 ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. Kodeks postępowania administracyjnego, składam odwołanie od decyzji Marszałka Województwa Kujawsko – Pomorskiego z dnia 4 września 2014 r., doręczonej w dniu 8 września 2014 r., znak: RO-III.7143.10.2014, w części tj.: - w pkt 3 decyzji, zezwalającej na wprowadzanie do obrotu handlowego ryb gatunków łosoś atlantycki oraz troć wędrowna w ilościach określonych w pkt 1 decyzji, od których to ryb uprzednio pobrano materiał płciowy. Decyzji z dnia 4 września 2014 r., znak: RO-III.7143.10.2014, zarzucam naruszenie: 1. przepisów postępowania tj.: art. 7, art. 8, art. 77 § 1, art. 80, art. 107 § 3 k.p.a. poprzez: - wadliwą ocenę ustaleń faktycznych poczynionych przez organ w sposób przekraczający granicę swobodnej oceny dowodów, w stopniu mającym wpływ na wynik sprawy; 2. przepisów prawa materialnego tj.: art. 17 ust. 1 w zw. z art. 8 ust. 1 pkt 3 i 4 oraz art. 10 ust. 1 ustawy z dnia 18 kwietnia 1985 r. o rybactwie śródlądowym (tekst jednolity Dz.U. z 2009 r. Nr 189, poz. 1471 z późn. zm) poprzez błędną jego wykładnię i zastosowanie w sprawie skutkujące uznaniem, iż w niniejszym przypadku zachodzą szczególne okoliczności pozwalające na odstępstwo od zakazów określonych w tych przepisach w szczególności w zakresie zezwolenia na wprowadzanie do obrotu handlowego odłowionych ryb od których pobrano materiał płciowy. Wskazując na powyższe zarzuty, na podstawie art. 138 § 1 pkt 2, wnoszę o: zmianę decyzji Marszałka Województwa Kujawsko – Pomorskiego z dnia 4 września 2014 r. w części objętej pkt 3 tj. zezwolenia na wprowadzenie do obrotu handlowego ryb gatunków wymienionych w pkt 1 i 2 decyzji, od których to ryb uprzednio pobrano materiał płciowy, poprzez uwzględnienie w decyzji, że zezwolenie objęte pkt 3 decyzji obejmuje wyłącznie wprowadzenie do obrotu handlowego ryb gatunków wymienionych w pkt 2 decyzji, z wyłączeniem łososia atlantyckiego i troci wędrownej. Uzasadnienie Decyzją z dnia 4 września 2014 r. znak RO-III.7143.10.2014 Marszałek Województwa Kujawsko – Pomorskiego zezwolił na odłów na terenie rezerwatu przyrody „Rzeka Drwęca” ryb gatunku łosoś atlantycki w ilości do 200 kg, troci wędrownej w ilosci do 500 kg, siei w ilości do 100 kg oraz sielawy w ilości do 250 kg. Organ określił również miejsce w jakim podmiot uprawniony może dokonywać odłowu ryb oraz okres czasu w jakim obowiązuje zezwolenie na odłów. Organ uznał, iż w okolicznościach sprawy zachodzą szczególne okoliczności, określone jako cele zarybieniowe, pozwalające na pobieranie ikry od odłowionych ryb, a w konsekwencji zezwolił na wprowadzanie do obrotu handlowego pobranej ikry oraz samych ryb, które w trakcie procedury pobrania od nich materiału płciowego są uśmiercane, co jest przeciwieństwem ogólnie stosowanej i powszechnej metody pobierania od ryb materiału płciowego tzw. metodą przyżyciową. Organ nie wskazał w zaskarżonej decyzji jakie okoliczności faktyczne sprawy miały stanowić podstawę do wydania pozwolenia na odłów określonych w decyzji ryb z pominięciem zakazów wprowadzonych przez ustawodawcę w art. 8 ust. 1 pkt 3 i 4 oraz art. 10 ust. 1 ustawy o rybactwie śródlądowym. Skoro bowiem ustawodawca precyzyjnie określił zakazy w połowie ryb oraz związane z tym bezpośrednio zakazy w zakresie wprowadzania do obrotu handlowego tych ryb oraz pobranej od nich ikry, to zezwolen ia na odstąpienie od nich wymaga zaistnienia szczególnych okoliczności, których ocena musi być poprzedzona zgromadzeniem i wszechstronnym zbadaniem materiału dowodowego, a w dalszej kolejności wydaniem decyzji o treści przekonywującej pod względem prawnym i faktycznym. Zaskarżona decyzja nie spełnia w tym zakresie żadnych wymogów określonych art. 107 § 3 k.p.a., o czym świadczy między innymi ograniczenie się przez organ do stwierdzenia, iż opinie biegłych nie zalecają praktykowania przyżyciowej metody pozyskiwania produktów płciowych od ryb. W ocenie odwołującego, rażącym naruszeniem podstawowych zasad jakimi winien kierować się organ wydający decyzję w sprawie, było całkowite pominięcie argumentów przedstawianych przez odwołującego w toku prowadzonego postępowania, przy czym w decyzji lakoniczne stwierdzono jedynie, iż takie stanowisko, odmienne do opinii biegłych, pojawiło się w sprawie, jednak organ całkowicie pominął jego merytoryczną ocenę. W ocenie odwołującego, organ wprowadzając wyjątek od reguły określonej w ustawie winien przed wszystkim wnikliwie ocenić czy taki wyjątek jest w okolicznościach sprawy potrzebny. Ponadto organ powinien wybrać takie rozwiązanie, które będzie najmniej ingerować w środowisko naturalne. W ocenie odwołującego pozwolenie o treści nadanej zaskarżoną decyzją, może spowodować w środowisku nieodwracalne skutki, o których będzie mowa poniżej. Ponadto należy zwrócić szczególną uwagę na charakter decyzji wydawanej w oparciu o art. 17 ust. 1 ustawy o rybactwie śródlądowym. Jakkolwiek zgodnie z brzmieniem w/w przepisu ustawy decyzja ta ma niewątpliwie charakter decyzji uznaniowej, tak nie może być mowy o pełnej dowolności w toku jej wydania. Obowiązki organu prowadzącego postępowanie, które wynikają z omawianej zasady, odnoszą się w pełnym zakresie do tzw. decyzji uznaniowych, gdyż uprawnienie organu do wydawania takich decyzji nie zwalnia tegoż organu z obowiązków, o których było mowa powyżej tj. zgromadzenia i wszechstronnego zbadania materiału dowodowego i wydania decyzji o treści przekonywającej pod względem prawnym i faktycznym. Takie stanowisko wyraził bowiem Naczelny Sąd Administracyjny w Warszawie z dnia 19 marca 1981 r., w sprawie sygn. akt SA 234/81 (ONSA 1981, nr 1, poz. 23). Podobne stanowisko zostało również potwierdzone przez NSA w wyroku z dnia 21 lipca 1998 r. w sprawie sygn. akt II SA 506/98 (LEX nr 41383), w którym trafnie wskazano, że „granice uznania administracyjnego wyznacza art. 7 k.p.a. Oznacza to, że organ administracyjny podejmując rozstrzygnięcie powinien uwzględnić interes społeczny i słuszny interes obywatela. Organ administracji, działając w ramach uznania administracyjnego, powinien wszechstronnie i dokładnie zbadać wszystkie okoliczności faktyczne, mające istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy – art. 77 k.p.a." Przenosząc powyższe argumenty na grunt niniejszej sprawy należy stwierdzić, iż organ wydający decyzję nie dopełniając powyższych obowiązków dopuścił się w tym zakresie znaczących uchybień mających istotny wpływ na wynik sprawy. Rażące naruszenie przez organ art. 7 k.p.a., godzi również bezpośrednio w zasadę zaufania obywateli do organów Państwa. W niezwykle bogatym i jednolitym orzecznictwie na tym tle, jako działanie organów administracji publicznej naruszające powyższą zasadę wskazuje się, że organ administracji, który w ogóle nie ustosunkowuje się do twierdzeń uważanych przez stronę za istotne dla sposobu załatwienia sprawy, uchybia swym obowiązkom wynikającym z art. 8 i 11 k.p.a." (wyrok NSA z dnia 6 sierpnia 1984 r., w sprawie sygn. akt II SA 742/84, ONSA 1984, nr 2, poz. 67). Powyższe uchybienia skutkowały całkowitym pominięciem charakteru stosowanej metody przyżyciowej podczas pobierania materiału płciowego, a jedynie dogłębna analiza procesu związanego z procesem rozrodczym ryb w oparciu o powyższą metodę obrazuje wielopłaszczyznowe skutki i konsekwencje dostrzegalne w wielu aspektach, nie tylko środowiska przyrody, ale również zdrowia i życia ludzi. Należy mieć przy tym na uwadze, co wskazano w petitum niniejszego odwołania, iż stosowanie metody przyżyciowej pobierania ikry należy odnosić wyłącznie do łososia atlantyckiego i troci wędrownej i tylko w odniesieniu do tych gatunków ryb, wymienionych w pkt 1 decyzji, odwołujący wskazuje na zasadność stosowania tej metody. Przyżyciowa metoda pobierania ikry od ryb jest znana i powszechnie stosowana w akwakulturze, także na rybach łososiowatych. Pod ogromną wątpliwość poddać zatem należy opinię Zastępcy Kujawsko – Pomorskiego Wojewódzkiego Lekarza Weterynarii, który negatywnie ustosunkował się do idei tarła przyżyciowego na łamach pisma PZW Toruń pt. „Nasze Wody”. Bazuje ona bowiem jedynie na przypuszczeniach i nie jest poparta żadnymi rzetelnymi badaniami naukowymi jednoznacznie wskazującymi, że tarło przyżyciowe przyczynia się do pogorszenia bezpieczeństwa epizootycznego. Zgodnie z tą opinią, należałoby zabronić tarła przyżyciowego w obiektach hodowlanych, gdyż wedle niej po tarle mogą w takich obiektach występować ogniska epizootyczne, które mogłyby łatwo rozprzestrzenić się szczególnie na wodach płynących i podczas transportu ryb do innych zlewni, na przykład podczas zarybień. Taka sytuacja oczywiście nie występuje i nie ma uzasadnionych obaw, by przy dostępnych środkach odkażających wykonując zabieg pobierania ikry zgodnie ze sztuką w jakikolwiek sposób zaszkodzić samej rybie lub w jakikolwiek sposób bezpieczeństwu epizootycznemu – „Profilaktyka w akwakulturze – znane i mniej znane metody dezynfekcji” Joanna Grudniewska, Elżbieta Terech – Majewska. Podważyć należy też opinię o niskiej przeżywalności potarłowej troci wędrownej i łososia. Dotychczasowe badania opierają się o zwroty znaczków „Carlin”, którymi znakowane są ryby przed zarybieniem. Pogląd ten jest utrwalony w licznej literatura fachowej m.in. „Wiarygodność określania wieku łososi z Bałtyku na podstawie łusek – międzynarodowy test organizowany w 2008 r. przez SGSAD” Irena Borzęcka Zakład Rybactwa Rzecznego, IRS w Żabieńcu, gdzie podkreślono: „Mimo corocznego znakowania kilkuset tysięcy smoltów liczba zwrotów znaczków zazwyczaj jest niewielka, dane o rybie dostarczane przez rybaków nie zawsze są wiarygodne, trudno też o pewność, że łuski zawsze pobierano z odpowiedniego miejsca na ciele ryby. ” W związku z niską ilością zwrotów znaczków od rybaków Stacja Morska Instytutu Oceanografii Uniwersytetu Gdańskiego przeprowadziła specjalną akcję uświadamiającą, brak jednak informacji o jakiejkolwiek pozytywnym jej rezultacie. W związku z powyższym określenie przeżywalności ryb dwuśrodowiskowych na podstawie zwrotów zaimplikowanych wcześniej znakó w jest mało wiarygodna i nie może być rzetelną oceną stanu faktycznego, a jeśli już to obarczoną dużym błędem i mocno zaniżoną. Dotychczas jedyne znane badania nad przeżywalnością ryb wycieranych przyżyciowo prowadzi Sowiński Park Narodowy (dalej: SPN), który tarło przyżyciowe na troci wędrownej przeprowadza od trzech lat. Wcześniej takie tarło wykonywał PZW Słupsk nad rzeką Słupią, obecnie tarlaki na Słupi nie są już odławiane. Próba około 300 sztuk wypuszczonych troci wędrownych dała dotychczas zwrot oko ło 10 sztuk znaków – „Informacja ustna SPN”. Jedna z ryb odłowiona została ponad rok po wypuszczeniu podczas realizacji przez SPN zadań ochronnych, jedna z wypuszczonych ryb została złowiona przez wędkarza w rzece Łebie, jedną z ryb z charakterystycznym znaczkiem T-Bar Strażnicy Społecznej Straży Rybackiej widzieli podczas tarła na niewielkim dopływie rzeki Łeby. Trzy z ryb zostały złowione przez rybaka na wysokości miejscowości Dąbki, kilkadziesiąt kilometrów od Łeby, gdzie ryby zostały wcześniej wypuszczo ne. Te fakty stanowią podstawę do oczywistego wniosku o niewielkiej szkodliwości tarła przyżyciowego dla ryb dzikich i uzasadniają dalsze badanie jego skuteczności oraz kontynuację takiej formy pozyskiwania materiałów płciowych także na innych rzekach. Na uwagę zasługuje również fakt, że w obecnym projekcie Planu Ochrony obszaru znalazł się zapis o braku przeciwwskazań dla przyżyciowego tarła troci i łososia. Dodatkowym argumentem wskazującym za zmiana decyzji zgodnie z niniejszym odwołaniem jest fakt, że Starosta Słupski decyzją z dnia 5 września 2014 r. również pozytywnie zaopiniował fakt przeprowadzania tarła przyżyciowego przez Słowiński Park Narodowy. W swoim stanowisku Starosta Słupski wskazał, że: „ Ponieważ wypracowane na przestrzeni kilku lat przegrodzenie jeziora oraz prowadzone odłowy na podstawie decyzji wydawanych przez Starostę Słupskiego, wykazały iż stosowane narzędzia połowowe nadają się najlepiej do prowadzenia selektywnego oraz przyżyciowego odłowu tarlaków gatunków objętych programami zarybień, tj. łosoś atlantycki oraz troć wędrowna tut. organ za zasadne uznał zobowiązać SPN do prowadzenia przyżyciowego tarła ” Pozytywne aspekty stosowanego podczas przyżyciowego sposobu pobierania ikry środka znieczulającego rybę Propiscinu są znane i powszechnie uważane: „Profilaktyka w akwakulturze – znane i mniej znane metody dezynfekcji” Joanna Grudniewska, Elżbieta Terech – Majewska, „Ochrona zdrowia ryb w akwakulturze – znaczenie dla środowiska naturalnego”, „Propiscin – a safe new anaesthetic for fish” Krzysztof Kazuń, Andrzej K. Siwicki. „Wysoka przydatność Propiscinu w okresie okołotarłowym udokumentowana licznymi badaniami klinicznymi, które wykazały: • ograniczenie do minimum, a nawet zniesienie stresu w czasie tarła, • samoczynne wypływanie ikry po delikatnym masażu powłok brzusznych, • wyższy odsetek zapłodnionej ikry, • wyższy odsetek wylęgu, • lepszy stan kondycyjny i zdrowotny narybku w pierwszym miesiącu życia. została Proces pozyskiwania ikry (przez wyciśnięcie) powinien odbywać się w znieczuleniu ogólnym, co gwarantuje uniknięcie skurczu zwieracza gonady i pozyskanie ikry bez uszkodzeń mechanicznych.” Na olbrzymią uwagę zasługuje również fakt bardzo negatywnego odbioru, wręcz sprzeciwu społecznego związanego z corocznym uśmiercaniem odławianych w okresie ochronnym podążających na tarło troci i łososi. W okresie rozrodu ryby otaczane są przez ustawodawcę ochroną, a jak wskazano we wcześniejszej argumentacji nie ma żadnych znajdujących logicznego uzasadnienia przesłanek, aby w niniejszym przypadku wprowadzać jakiekolwiek wyjątki od zasady. Tarło, to wyjątkowy czas, podczas którego ryby powinny znajdywać się pod szczególną opieką i ochroną i to wynika wprost z przepisów prawa. Jednym z odstępstw od tych zakazów jest konieczność pozyskania materiału zarybieniowego. To oczywiste i zrozumiałe, gdyż z pozyskanego materiału realizowane są następnie zarybienia. W tym kontekście istotny sprzeciw budzi jednak zezwolenie na wprowadzenie ryb pozyskanych podczas odłowu do obrotu. Ryba w okresie tarła pokonuj e znaczne odległości migrując na tarliska, w jej ciele w związku z wyczerpującą wędrówką zachodzą znaczne przemiany, ryba chudnie, zachodzą zmiany hormonalne, ryba zużywa zapas tłuszczu na wędrówkę i produkcję ikry i mlecza. Wyraźnie podkreślić należy, że wprowadzenie takiej ryby do obrotu zewnętrznego w ocenie odwołującego jest niewłaściwe i nie powinno mieć miejsca. Niezależnie od powyższego wskazać należy, że zezwolenie na uśmiercanie ryb od których pobrano materiał płciowy, do czego w rzeczywistości zmierzać będzie zaskarżona decyzja, wymaga uprzednio wnikliwego rozpatrzenia i oceny warunków w jakich miałoby się to odbywać. Organ wydający decyzję konsekwentnie pominął również i ten aspekt sprawy, a wskazać należy, że warunki sanitarne w jakich przetrzymywane są ubite ryby są co najmniej skandaliczne i nie spełniają jakichkolwiek wymogów sanitarnych. Uwzględniając fakt, że mięso ryby przetrzymywanej w takich warunkach jest podatne na liczne zagrożenia bakteriologiczne, poddaje w wątpliwość możliwość wprowadzenia ich do obrotu. Brak chłodni, zaplecza do patroszenia tusz stanowią podstawę do wycofania zgody na wprowadzenie tych ryb po tarle do obrotu. dowód: dokumentacja fotograficzna obrazująca warunki w jakich przeprowadza się pobieranie materiału płciowego z jednoczesnym uśmiercaniem ryb w punkcie odłowu W świetle wszystkich powyższych argumentów podkreślić należy, że całkowicie dowolna ocena przedstawiona w opinii naukowej, przyjętej przez organ wydający decyzję, i uznanej za wytyczną do wydania decyzji, której treść nie daje się pogodzić z rzeczywistym stanem faktycznym, wymaga natychmiastowej zmiany. Mając powyższe na uwadze, wnoszę jak w petitum. Załączniki: 1. dokumenty wskazane w treści odwołania jako dowody 2. wydruk z KRS odwołującego 3. odpis odwołania