W sprawie identyfikacji wzajemnych praw i obowiązków
Transkrypt
W sprawie identyfikacji wzajemnych praw i obowiązków
Jan Mojak W sprawie identyfikacji wzajemnych praw i obowiązków uczestników transakcji faktoringowych, tj. faktora, faktoranta oraz dłużnika wierzytelności, będących przedmiotem faktoringu [Identification of mutual rights and obligations of shareholders to factoring transactions, i.e. factor, factorer and debt collector, which are all subject to factoring] 1. Wzajemne prawa i obowiązki cedenta, cesjonariusza oraz dłużnika cedowanej wierzytelności w klasycznym przelewie wierzytelności 1.1. Skutki przelewu w stosunku cedent – dłużnik Zasada ogólna W ramach stosunku cedent – dłużnik ważnie dokonana umowa powodująca przelew wierzytelności (art. 510 § 1 i 2 k.c.) wywołuje ten skutek, że z chwilą przelewu cedent przestaje być wierzycielem, a podmiotem wyłącznie uprawnionym do odbioru świadczenia od dłużnika staje się nowy wierzyciel, tj. cesjonariusz. Dłużnik jednak ma faktyczną możliwość spełnienia świadczenia nowemu wierzycielowi dopiero wtedy, gdy dowie się o fakcie przelewu oraz kto jest cesjonariuszem. Między chwilą przelewu a dowiedzeniem się dłużnika o jego dokonaniu upływa z reguły pewien okres, kiedy to będący w dobrej wierze dłużnik może spełnić świadczenie cedentowi, a więc osobie nieuprawnionej. Powstaje więc konieczność ochrony dłużnika, który po dokonaniu przelewu, działając w dobrej wierze, spełnia świadczenie zbywcy wierzytelności bądź też dokonuje innej czynności prawnej odnoszącej się do stosunku zobowiązaniowego, z którego wynikacedowana wierzytelność. Statuując przepisy ochronne dla dłużnika, ustawodawca zdaje sobie sprawę z tego, że taka ochrona godzi jednocześnie w bezpieczeństwo obrotu. Jeżeli bowiem uznaje się, że będący w dobrej wierze dłużnik uwolni się od zobowiązania, spełniając świadczenie cedentowi, to tym samym nabycie wierzytelności przez cesjonariusza staje się iluzoryczne. Jan Mojak 132 Kodeks cywilny zajmuje w kwestii ochrony dłużnika „układającego się” z cedentem już po dokonaniu przelewu stanowisko pośrednie. W szczególności art. 512 k.c. stanowi, że dopóki cedent nie zawiadomi dłużnika o przelewie, dopóty spełnienie świadczenia do jego rąk ma skutek względem cesjonariusza, chyba że w chwili spełnienia świadczenia dłużnik wiedział o przelewie. Unormowanie to stosuje się odpowiednio do innych czynności prawnych dokonanych między dłużnikiem a cedentem. Chodzi tu o wszelkie czynności prawne, które wywierają wpływ na istnienie, treść, zakres i trwałość długu. Do takich czynności należy zaliczyć przede wszystkim zwolnienie dłużnika z długu, prolongatę terminu spełnienia świadczenia, potrącenie umowne między cedentem a dłużnikiem, rozwiązanie umownego stosunku zobowiązaniowego, odnowienie, zmianę oprocentowania kredytu itp. Istota unormowania z art. 512 k.c. sprowadza się do tego, że będący w dobrej wierze dłużnik spełniając świadczenie – po dokonaniu przelewu wierzytelności na cesjonariusza – cedentowi (a więc osobie nieuprawnionej) albo też dokonujący z tymże cedentem jednej z wymienionych czynności prawnych, zwolni się w sposób skuteczny ze zobowiązania lub też osiągnie inne, związane z dokonanymi przez siebie czynnościami, skutki prawne. Zakres ochrony dobrej wiary dłużnika Artykuł 512 zd. 1 k.c. precyzyjnie zakreśla granice ochrony dobrej wiary dłużnika. Zgodnie z tym przepisem, ochrona dłużnika kończy się bądź z chwilą zawiadomienia go przez cedenta o przelewie, bądź z chwilą dowiedzenia się przez dłużnika o przelewie z jakiegokolwiek innego źródła. Dłużnik nie ma obowiązku dokonywania specjalnych ustaleń, czy do chwili spełnienia przez niego świadczenia nie miało miejsca rozporządzenie wierzytelnością przez jego dotychczasowego wierzyciela. Przemawia za tym zresztą domniemanie dobrej wiary (art. 7 k.c.), oczywiście w granicach określonych w art. 512 k.c. Podmiotem najbardziej zainteresowanym obaleniem tego domniemania jest cesjonariusz i jeżeli nie będzie on w stanie wykazać braku dobrej wiary dłużnika, to utraci możliwość domagania się od niego spełnienia świadczenia na swoją rzecz albo też będzie musiał honorować wszelkie modyfikacje stosunku zobowiązaniowego, dokonane na mocy porozumienia dłużnika z cedentem. Ochrona dobrej wiary dłużnika kończy się z chwilą obalenia domniemania jego dobrej wiary. Aby ten skutek nastąpił, wystarczy wykazanie przez cesjonariusza, że przed spełnieniem świadczenia przez cedenta dłużnik został przez tegoż cedenta zawiadomiony o przelewie lub w chwili spełnienia świadczenia wiedział o cesji. Obalenie dobrej wiary dłużnika nastąpi z chwilą udowodnienia przez cesjonariusza faktu zawiadomienia dłużnika przez cedenta w jakikolwiek sposób, również ustny. Jeżeli w konkretnym wypadku udałoby się cesjonariuszowi wykazać, że dłużnik uzyskał pisemne zawiadomienie o przelewie, to fakt ten już sam przez się doprowadzi do obalenia domniemania, nawet gdyby dłużnik nie zapoznał się z treścią pisma. W sprawie identyfikacji wzajemnych praw i obowiązków... 133 Zawiadomienie dłużnika przez cedenta jest, co prawda, oświadczeniem wiedzy, ale ze względu na to, że wywołuje ono istotne skutki prawne i jest skierowane do określonego adresata, można do niego stosować per analogiam art. 61 k.c. Gdy cedent nie zawiadomi dłużnika o przelewie, cesjonariusz musi wykazać, że – mimo braku takiego zawiadomienia – dłużnik jednak wiedział o przelewie w chwili spełnienia świadczenia. W tym przypadku trzeba udowodnić, że dłużnik uzyskał pewną wiadomość o fakcie przelewu. Jest questio facti, kiedy wiadomość należy uznać za dostatecznie pewną. W każdym przypadku powinno to być oceniane przy rozważeniu wszystkich istotnych okoliczności sprawy. Najczęściej dłużnik uzyska wiadomość o przelewie od cesjonariusza, a więc od osoby najbardziej tym zainteresowanej. Moc dowodowa tego zawiadomienia będzie większa, jeżeli zostanie ono dokonane w formie pisemnej. Dłużnik powinien wówczas zwrócić się do swojego pierwotnego wierzyciela (tj. cedenta) z zapytaniem, czy miał miejsce przelew. Niepodjęcie takiej próby weryfikacji twierdzeń cesjonariusza i spełnienie świadczenia przez dłużnika cedentowi może – na tle konkretnych okoliczności – być uznane za działanie w złej wierze i w takiej sytuacji dłużnik nie zwolni się z zobowiązania. W tym kontekście należy zwrócić uwagę na stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone w wyroku z dnia 10 października 2002 r. (V CKN 1796/00, MoP 2003, z. 13, s. 609) zgodnie z którym ciężar udowodnienia przewidzianego w art. 512 k.c. zawiadomienia dłużnika przez zbywcę o przelewie spoczywa na nabywcy wierzytelności; przedstawienie potwierdzenia nadania przesyłki poleconej nie zawsze wystarcza do udowodnienia doręczenia tej przesyłki adresatowi. Gdyby między pierwotnym wierzycielem a osobą podającą się za cesjonariusza powstał spór co do tego, który z nich jest wierzycielem – a właśnie w tym czasie nadszedłby już termin spełnienia świadczenia – dłużnikowi wolno złożyć przedmiot świadczenia do depozytu sądowego (art. 467 pkt 3 k.c.). Dłużnik może uzyskać wiadomość o przelewie również z innych źródeł (np. od wierzycieli cedenta lub od jego bliskich). W takich okolicznościach jednak będzie bardzo trudno cesjonariuszowi udowodnić, że w chwili spełnienia świadczenia dłużnik wiedział o przelewie. Jeżeli cesjonariuszowi uda się obalić domniemanie dobrej wiary dłużnika w chwili „układania się” przez niego z cedentem, to spełnienie świadczenia na rzecz cedenta lub też dokonanie z nim przez dłużnika innej czynności prawnej nie jest skuteczne w stosunku do cesjonariusza. W konsekwencji dłużnik musi spełnić świadczenie cesjonariuszowi na warunkach istniejących w chwili przelewu. Gdyby spełnienie świadczenia in natura stało się niemożliwe (co odnosi się w szczególności do świadczenia rzeczy oznaczonych co do tożsamości), cesjonariusz będzie mógł domagać się naprawienia szkody, jaką poniósł wskutek niewykonania zobowiązania. Równocześnie dłużnik może żądać od cedenta zwrotu spełnionego świadczenia lub jego równowartości na podstawie przepisów o nienależytym świadczeniu 134 Jan Mojak (art. 410 k.c.); świadczył on bowiem po przelewie cedentowi, tj. osobie, względem której nie był już zobowiązany. W doktrynie stwierdza się wyraźnie, że spełnienie świadczenia osobie, która nie jest już wierzycielem, zawsze może stanowić podstawę żądania zwrotu świadczenia jako nienależnego. Nieobalenie przez cesjonariusza domniemania dobrej wiary, przemawiającego na korzyść dłużnika „układającego się” po przelewie z cedentem, spowoduje to, że dłużnik w sposób ostateczny zwolni się z zobowiązania i w konsekwencji cesjonariusz nie będzie mógł się od niego domagać spełnienia świadczenia. Uprawnienia cesjonariusza wobec cedenta, który przyjął świadczenie Jeżeli cedent uzyskał korzyść majątkową od dłużnika w czasie, gdy przestał już być wierzycielem (a więc osobą uprawnioną do odbioru świadczenia na swoją rzecz), to uzyskana przez niego korzyść ma cechy bezpodstawnego wzbogacenia. Cedent uzyskał tu korzyść majątkową kosztem cesjonariusza i w związku z tym jest on zobowiązany do wydania cesjonariuszowi tej korzyści w naturze lub jej równowartości (art. 405 i nast. k.c.). Mogą pojawić się wątpliwości, czy przepisy o bezpodstawnym wzbogaceniu znajdują w tym przypadku zastosowanie, jako że nie ma bezpośredniego przesunięcia majątkowego z majątku cesjonariusza do majątku cedenta. Wzbogacenie cedenta nastąpiło tu wskutek działania via majątek osoby trzeciej, tj. dłużnika cedowanej wierzytelności. W doktrynie stwierdza się, że w takim przypadku rozstrzygające znaczenie ma stosunek prawny między trzema podmiotami biorącymi udział w przesunięciu majątkowym. Wydaje się, że skuteczne spełnienie świadczenia przez dłużnika w okolicznościach określonych w art. 512 zd. 1 k.c. uzasadnia wniosek, iż ma tu miejsce bezpodstawne wzbogacenie w rozumieniu art. 405 i nast. k.c. Przemawia za tym przede wszystkim argument, że przesunięcie majątkowe nastąpiło, co prawda, na skutek działania dłużnika, ale na rachunek i kosztem uszczerbku majątkowego cesjonariusza. Możliwość domagania się przez cesjonariusza zwrotu świadczenia spełnionego przez dłużnika cedentowi nie chroni w pełni interesów cesjonariusza, aczkolwiek trzeba mieć na względzie to, że cedent z pewnością nie będzie mógł zwolnić się od odpowiedzialności wobec cesjonariusza przez wykazanie, iż uzyskaną korzyść zużył lub utracił w taki sposób, że nie jest wzbogacony (art. 409 in principio k.c.) Przyjmując bowiem świadczenie od dłużnika, mimo uprzedniego rozporządzenia wierzytelnością na rzecz cesjonariusza, cedent – wyzbywając się korzyści lub zużywając ją – powinien liczyć się z obowiązkiem zwrotu (art. 409 in fine k.c.). Nie można również wykluczyć tego, że działanie cedenta – w wyjątkowych raczej okolicznościach – będzie miało charakter czynu niedozwolonego (np. podstępne uzyskanie świadczenia od dłużnika już po przelewie wierzytelności). Wówczas cesjonariusz będzie mógł domagać się od cedenta naprawienia szkody, jaką poniósł wskutek spełnienia świadczenia przez dłużnika cedentowi (art. 415 i nast. k.c.). W sprawie identyfikacji wzajemnych praw i obowiązków... 135 Nie ma w końcu przeszkód, aby strony przy zawieraniu umowy powodującej przelew wierzytelności uzgodniły, że cedent zawiadomi dłużnika w określonym terminie o przelewie. W razie zaniedbania tego obowiązku lub świadomego zaniechania jego wykonania przez cedenta, istnieją podstawy do przyjęcia, że cesjonariusz może wystąpić z roszczeniem o naprawienie szkody kontraktowej, jaka została mu wyrządzona, gdy na skutek braku takiego zawiadomienia dłużnik skutecznie zwolni się z zobowiązania przez spełnienie świadczenia cedentowi (art. 471 i nast. k.c.). 1.2. Skutki przelewu w stosunku dłużnik – cesjonariusz System zarzutów dłużnika wobec cesjonariusza W relacji dłużnik cedowanej wierzytelności a jej cesjonariusz przelew powoduje zmianę podmiotu, któremu dłużnik powinien spełnić świadczenie. Z chwilą dokonania cesji nabywca wierzytelności uzyskuje status wierzyciela w stosunku zobowiązaniowym, natomiast debitor cessus przestaje być zobowiązany w ramach tego stosunku wobec cedenta, a staje się zobowiązanym względem cesjonariusza. Przy analizie stosunku dłużnik – cesjonariusz na pierwszy plan wysuwa się dwie ściśle związane ze sobą zasady, które ten stosunek charakteryzują. Po pierwsze, cesjonariusz nabywa w drodze przelewu tylko tyle praw, ile przysługiwało jego poprzednikowi prawnemu, tj. cedentowi (zasada nemo plus iuris in alium transferre potest, quam ipse habet). Dla dłużnika cedowanej wierzytelności ma to takie znaczenie, że cesjonariusz nie może żądać od niego świadczenia w większym rozmiarze, aniżeli mógł to uczynić cedent. Po drugie, sytuacja prawna dłużnika nie może ulec na skutek przelewu pogorszeniu w porównaniu z tą, jaka istniała przed przelewem. Oznacza to, że wierzytelność po przelewie pozostaje „obciążona” tymi wszystkimi zarzutami, którymi była ona „obciążona” w stosunku do poprzedniego wierzyciela. Debitor cessus może ponadto wysunąć przeciwko cesjonariuszowi zarzuty osobiste. Przedstawienie wpływu cesji na sytuację prawną dłużnika w stosunku cesjonariusz – debitor cessus wymaga przede wszystkim gruntownej analizy zarzutów służących temu dłużnikowi przeciwko nowemu wierzycielowi. Przez zarzuty dłużnika należy rozumieć zarówno wszelkie środki obrony, jakie może on zastosować poza procesem, jak i – w praktyce najczęściej – w procesie, a które wpływają na istnienie, zakres albo skuteczność cedowanej wierzytelności. Chodzi tu zarówno o zarzuty, które całkowicie niweczą prawa cesjonariusza (zarzuty peremptoryjne), jak i takie, które jedynie wstrzymują możliwość zrealizowania wierzytelności na określony czas (zarzuty dylatoryjne). Wysuwając zarzuty przeciwko cesjonariuszowi, dłużnik ponosi ciężar ich udowodnienia (art. 6 k.c.). Jeżeli następuje to w procesie, onus probandi dla dłużnika wynika też z zasady reus excipiendo fit actor. Źródłem zarzutów dłużnika są stosunki prawne, z których wynikają dla niego prawa skierowane przeciwko Jan Mojak 136 cesjonariuszowi lub też skuteczne względem cesjonariusza na mocy szczególnego przepisu (np. art. 513 k.c.). Punktem wyjścia do możliwie precyzyjnego ujęcia problematyki zarzutów przysługujących dłużnikowi przeciwko cesjonariuszowi jest właściwe ich usystematyzowanie. Wydaje się, że na podstawie kodeksu cywilnego wyczerpujący, a jednocześnie stosunkowo klarowny, jest następujący podział na zarzuty: • służące przeciwko zbywcy w chwili uzyskania wiadomości przelewie, • przeciwko cesjonariuszowi, powstałe na jego rzecz po uzyskaniu wiadomości o przelewie, a związane z przekształceniami stosunku prawnego, z którego wynika cedowana wierzytelność, • osobiste, wynikające z innych stosunków prawnych istniejących między nim a cesjonariuszem, • dotyczące bezskuteczności samego przelewu albo nieistnienia lub upadku causae cessionis. Zarzuty służące przeciwko zbywcy wierzytelności Zgodnie z art. 513 § 1 k.c., dłużnik może wysunąć przeciwko nabywcy wierzytelności wszelkie zarzuty, które miał przeciwko zbywcy (cedentowi) w chwili powzięcia wiadomości o przelewie. Dłużnik cedowanej wierzytelności może wysunąć przeciwko nabywcy nie tylko te zarzuty, które powstały przeciwko dawnemu wierzycielowi do chwili przelewu, ale także te zarzuty które opierają się na okolicznościach zaszłych między zawarciem umowy powodującej przelew a chwilą dowiedzenia się przez dłużnika o cesji. Za „chwilę powzięcia wiadomości o przelewie” (art. 513 § 1 in fine k.c.) należy uznać chwilę uzyskania przez dłużnika całkowicie pewnej, pozytywnej wiadomości o dokonaniu przelewu. Jeżeli debitor cessus wysuwa wobec cesjonariusza zarzut oparty na okolicznościach, które nastąpiły już po dokonaniu przelewu, to musi wykazać, że w chwili powstania tego zarzutu wobec cedenta nie wiedział jeszcze o przelewie. Na podstawie art. 513 § 1 k.c. dłużnikowi wolno wysunąć przeciwko cesjonariuszowi zarzuty, powstałe w ramach kreującego cedowaną wierzytelność stosunku zobowiązaniowego do chwili uzyskania przez niego pewnej wiadomości o cesji, kwestionujące: a) istnienie, b) skuteczność lub c) zakres nabytej przez cesjonariusza wierzytelności. Wysuwając zarzut nieistnienia dochodzonej przez nabywcę wierzytelności dłużnik może dowodzić, że nie miało miejsca zdarzenie prawne powodujące powstanie stosunku obligacyjnego, z którego wynika cedowana wierzytelność. Jeżeli źródłem tego stosunku jest czynność prawna, a w szczególności umowa obligacyjna, dłużnik – przykładowo – może podjąć próbę wykazania, że czynność ta jest bezwzględnie nieważna ze względu na niezachowanie przewidzianej dla niej formy szczególnej, zastrzeżonej ad solemnitatem (art. 73 k.c.) lub też z powodu jej sprzeczności z ustawą albo z zasadami współżycia społecz- W sprawie identyfikacji wzajemnych praw i obowiązków... 137 nego (art. 58 k.c.). Przyczynę nieważności bezwzględnej czynności prawnej stanowi również – jak wiadomo – brak świadomości lub swobody podjęcia decyzji i wyrażenia woli (art. 82 k.c.). Debitor cessus, w przypadku cesji odpłatnej, nie będzie jednak mógł w zasadzie powołać się wobec cesjonariusza na to, że czynność prawna kreująca stosunek zobowiązaniowy – z którego wynika cedowana wierzytelność – jest nieważna z powodu jej pozorności (art. 83 § 1 zd. 1 k.c.). Według bowiem art. 83 § 2 k.c., jeżeli cesjonariusz w dobrej wierze nabył od cedenta wierzytelność odpłatnie, będzie mógł skutecznie domagać się od dłużnika spełnienia świadczenia. Ustawodawca w tym wypadku chroni więc bezpieczeństwo obrotu (tutaj – interesy cesjonariusza) kosztem interesów dłużnika. W analizowanej sytuacji położenie prawne „dłużnika” cedowanej wierzytelności ulegnie na skutek przelewu zdecydowanemu pogorszeniu – do chwili dokonania odpłatnej cesji osoba ta w rzeczywistości dłużnikiem nie jest, natomiast na skutek przelewu będzie zobowiązana spełnić świadczenie cesjonariuszowi. Debitor cessus może wysunąć przeciwko nabywcy wierzytelności zarzut, iż zawarł umowę pod wpływem błędu lub groźby. Jednakże aby taki zarzut mógł być skuteczny, dłużnik powinien w określonym terminie uchylić się na piśmie od skutków swego oświadczenia woli wobec swojego kontrahenta, tj. cedenta (por. art. 88 k.c.). Nie może budzić wątpliwości, że dłużnik cedowanej wierzytelności może w razie wyzysku skorzystać również w stosunku do cesjonariusza z uprawnień przysługujących mu z mocy art. 388 k.c. Zarzut nieistnienia cedowanej wierzytelności wolno dłużnikowi – na mocy art. 513 § 1 k.c. – wysunąć również w sytuacji, gdy umowa między nim a cedentem była zawarta pod warunkiem rozwiązującym lub z zastrzeżeniem terminu końcowego i warunek ten spełnił się (albo termin końcowy nadszedł) przed uzyskaniem przez dłużnika wiadomości o cesji. Artykuł 513 § 1 k.c. pozwala dłużnikowi na wysunięcie zarzutu, że cedowana wierzytelność nie istnieje wskutek dokonania między nim a cedentem określonych czynności. W szczególności chodzi tu o zarzut spełnienia całego świadczenia cedentowi. Dłużnik powinien w takiej sytuacji przedstawić dowody wykonania zobowiązania, np. pokwitowanie przez cedenta odbioru świadczenia. Dłużnik może też bronić się zarzutem, że przed uzyskaniem wiadomości o przelewie dokonał potrącenia cedowanej wierzytelności ze wzajemną wierzytelnością przysługującą mu w stosunku do cedenta albo też, iż wierzytelność ta wygasła na skutek dokonanego między nim a cedentem odnowienia (art. 506 k.c.) bądź też zwolnienia go przez cedenta z obowiązku świadczenia (art. 508 k.c.). Na podstawie art. 513 § 1 k.c. debitor cessus może kwestionować wobec cesjonariusza skuteczność nabycia przez niego wierzytelności, twierdząc, że umowa między nim a cedentem, kreująca przelewaną wierzytelność, została zawarta pod warunkiem zawieszającym albo z zastrzeżeniem terminu początkowego, Jan Mojak 138 a okoliczności te jeszcze nie nastąpiły i w związku z tym nie ma on obowiązku spełnienia świadczenia. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby „dłużnik” wysunął przeciwko nabywcy wierzytelności zarzut, że przed uzyskaniem przez „dłużnika” wiadomości o cesji nastąpiło przejęcie ciążącego na nim długu. Aby taki zarzut był skuteczny, umowa o przejęciu długu powinna być zawarta w formie pisemnej, zastrzeżonej ad solemnitatem (por. art. 522 k.c.). Gdyby na mocy porozumienia między dłużnikiem a cedentem, dokonanego przed uzyskaniem przez dłużnika wiadomości o przelewie, nastąpiło odroczenie terminu spełnienia świadczenia na raty, to czynności takie byłyby również skuteczne wobec cesjonariusza. Odrębne problemy pojawiają się w sytuacji, gdy przedmiotem przelewu jest wierzytelność z zobowiązania wzajemnego. W takim stosunku między wierzytelnością a długiem istnieje ścisła zależność; zgodnie bowiem z art. 488 § 1 k.c., świadczenia będące przedmiotem zobowiązań z umów wzajemnych powinny być w zasadzie spełnione jednocześnie. Jeżeli więc cesjonariusz nabywa jedynie wierzytelność z zobowiązania wzajemnego, a dług obciąża dalej cedenta, to debitor cessus może wystąpić przeciwko cesjonariuszowi z zarzutem non adimpleti contractus, głosząc, że nie spełni świadczenia dopóty, dopóki jego dłużnik (tj. cedent) nie zaofiaruje świadczenia wzajemnego (art. 488 § 2 k.c.). Na podstawie art. 513 § 1 k.c. dłużnik może również wysuwać przeciwko cesjonariuszowi, odnoszące się do cedenta, zarzuty powstałe do chwili uzyskania wiadomości o przelewie, które pozwalają mu kwestionować zakres cedowanej wierzytelności. Jeżeli więc np. spełnił już świadczenia cedentowi częściowo, to cesjonariusz będzie mógł domagać się od niego spełnienia jedynie pozostałej części wierzytelności. Dłużnik może powołać się na to, że cedowana wierzytelność została w określonej części umorzona na skutek dokonanego przez niego potrącenia jej ze wzajemną wierzytelnością przysługującą mu względem cedenta. Wolno mu też powołać się na częściowe zwolnienie go z długu przez cedenta albo na obniżenie oprocentowania itp. Zarzut potrącenia Jednym z najważniejszych środków ochrony dłużnika cedowanej wierzytelności wobec cesjonariusza jest zarzut potrącenia, rozumiany jako możliwość doprowadzenia do umorzenia cedowanej wierzytelności wskutek potrącenia jej z wierzytelnością, jaka przysługuje mu względem cedenta. Pojawia się problem, czy z takim zarzutem debitor cessus może wystąpić przeciwko nabywcy wierzytelności, skoro z chwilą dokonania cesji odpadła jedna z najważniejszych przesłanek potrącenia, a mianowicie tożsamość podmiotów tych wierzytelności. Podmiotem bowiem wierzytelności przelanej staje się cesjonariusz, natomiast dłużnik cedowanej wierzytelności ma nadającą się do potrącenia wierzytelność wobec cedenta (zbywcy wierzytelności). Aby więc dłużnik mógł dokonać potrącenia w tych oko- W sprawie identyfikacji wzajemnych praw i obowiązków... 139 licznościach, musi istnieć szczególny przepis, który przełamie zasadę compensatio ex persona tertii fieri nequit. Na podstawie kodeksu cywilnego należy dokonać rozróżnienia między możliwością wystąpienia dłużnika przeciwko cesjonariuszowi z zarzutem potrącenia już dokonanego a zachowaniem przez dłużnika możliwości dokonania potrącenia wierzytelności powstałej przed uzyskaniem przez niego wiadomości o cesji, mimo późniejszego braku podstawowej przesłanki kompensacji (tj. wzajemności wierzytelności). Zgodnie z tym, na co już zwrócono uwagę wcześniej, gdyby wierzytelność stanowiąca przedmiot przelewu została umorzona na skutek potrącenia dokonanego przez dłużnika wobec cedenta, to tenże dłużnik może wysunąć – na podstawie art. 513 § 1 k.c. – również przeciwko cesjonariuszowi zarzut umorzenia (nieistnienia) cedowanej wierzytelności. Chodzi tu również o zarzut potrącenia dokonanego już po przelewie, ale przed zawiadomieniem dłużnika przez zbywcę o cesji (art. 512 zd. 2 k.c.). Odrębnym zagadnieniem jest zapewnienie dłużnikowi możności dokonania potrącenia – z cedowaną wierzytelnością – wierzytelności przysługującej wobec cedenta przy braku przesłanek potrącalności (art. 498 § 1 k.c.). Artykuł 513 § 1 k.c. pozwala dłużnikowi na dokonanie potrącenia – z cedowaną wierzytelnością – wszystkich tych wierzytelności, które powstały na jego rzecz w stosunku do cedenta (zbywcy wierzytelności) do chwili uzyskania wiadomości o cesji, i które do tego momentu stały się potrącalne, czyli wymagalne i zaskarżalne. Ponadto w interesie dłużnika ustawodawca rozszerzył w art. 513 § 2 zd. 1 k.c. możliwość potrącenia z cedowaną wierzytelnością również takich wierzytelności, które stają się wymagalne nawet po otrzymaniu przez dłużnika zawiadomienia o przelewie, ale nie później niż wierzytelność będąca przedmiotem cesji (art. 513 § 2 zd. 2 k.c.). To ostatnie ograniczenie ma zapobiec powstrzymywaniu się przez dłużnika cedowanej wierzytelności ze spełnieniem świadczenia do chwili, gdy jego wierzytelność stanie się wymagalna, co umożliwiłoby mu przedstawienie jej do potrącenia. Słusznie natomiast Sąd Najwyższy przyjął w wyroku z dnia 9 maja 2003 r. (V CKN 218/01, MoP 2004, nr 4, s. 183), że dłużnik cedowanej wierzytelności nie może potrącić na podstawie art. 513 § 1 i 2 k.c. swojej wierzytelności powstałej już po otrzymaniu zawiadomienia o przelewie z wierzytelnością, która była przedmiotem cesji dokonanej przez faktoranta (cedenta) na rzecz faktora (cesjonariusza). Uregulowanie w kodeksie cywilnym dopuszczalności dokonania potrącenia przez dłużnika wierzytelności przysługujących mu wobec cedenta z cedowaną wierzytelnością jest – jak widać – dość skomplikowane. Ponadto wyrażane są w doktrynie wątpliwości co do zasadności unormowania zawartego w art. 513 § 2 k.c. Twierdzi się, że uprzywilejowuje ono zbytnio dłużnika cedowanej wierzytelności kosztem bezpieczeństwa obrotu, tj. wbrew interesom potencjalnych nabywców wierzytelności. Jan Mojak 140 Zarzuty służące przeciwko cesjonariuszowi Zarzuty przeciwko cesjonariuszowi przysługują: a) z zobowiązania, będącego przedmiotem cesji; b) z innych stosunków łączących go z nabywcą wierzytelności. Wśród tych zarzutów powstałych już po uzyskaniu przez dłużnika wiadomości o przelewie w ramach przekształceń stosunku zobowiązaniowego, z którego wynika cedowana wierzytelność, spotyka się przede wszystkim zarzuty będące następstwem dokonanych między dłużnikiem a nowym wierzycielem czynności odnoszących się do tego stosunku. Chodzi tu o takie czynności, które wpływają na istnienie, skuteczność lub zakres przelanej wierzytelności, jak np. zwolnienie dłużnika z długu przez cesjonariusza, rozłożenie świadczenia na raty, zmniejszenie oprocentowania, rozwiązanie stosunku prawnego na mocy umowy między nabywcą wierzytelności a dłużnikiem itp. Poza tym debitor cessus może bronić się, wysuwając argumenty oparte na wszelkich innych zdarzeniach prawnych, które nastąpiły już po uzyskaniu przez niego wiadomości o przelewie i które wpływają na istnienie, skuteczność lub zakres cedowanej wierzytelności, np. przedawnienie cedowanej wierzytelności, jeśli termin przedawnienia upłynął po dokonaniu przelewu i po uzyskaniu przez dłużnika wiadomości o cesji. Dłużnik cedowanej wierzytelności może przeciwstawić nabywcy wierzytelności również własne prawa (uprawnienia), jakie ma wobec niego na podstawie innych stosunków, które łączą go z nabywcą wierzytelności. Przede wszystkim jest to możliwość umorzenia przez dłużnika w całości lub w części wierzytelności będącej przedmiotem przelewu w drodze jej potrącenia z własną wierzytelnością, jaką ma on do cesjonariusza. Aby dłużnik mógł ten skutek osiągnąć, powinny naturalnie zostać spełnione wszystkie przesłanki potrącenia określone w art. 498 § 1 k.c., w szczególności więc wierzytelność dłużnika względem cesjonariusza musi być już wymagalna i zaskarżalna. Przy tym zastrzeżeniu debitor cessus może przedstawić cesjonariuszowi do potrącenia zarówno te wierzytelności, które uzyskał wobec nabywcy przed przelewem, jak i te, które powstały na jego rzecz (lub które nabył) już po przelewie i po uzyskaniu przez niego wiadomości o cesji. W sprawie identyfikacji wzajemnych praw i obowiązków... 141 2. Identyfikacja wzajemnych praw i obowiązków uczestników transakcji faktoringowych, tj. faktora, jako cesjonariusza nabywanych wierzytelności, faktoranta (cedenta) oraz dłużnika wierzytelności będących przedmiotem faktoringu (debitor cessus) 1. Przed przystąpieniem do szczegółowych ustaleń należy przedstawić mechanizmy jurydyczne i zakres ochrony praw faktora (cesjonariusza) w relacjach z faktorantem (cedentem) oraz dłużnikami wierzytelności nabywanych w ramach umowy faktoringu, na gruncie polskiego prawa cywilnego z uwzględnieniem elementów prawno-porównawczych. Odwołanie się do doświadczeń doktryny i judykatury innych krajów jest w analizowanej sprawie konieczne, gdyż polskie dokonania w tym zakresie są niezwykle ubogie. Szczególnie cenne wydają się tutaj ustalenia praktyki i doktryny niemieckiej, gdyż rozwiązania normatywne prawa cesji w tym kraju są, jeżeli nie identyczne, to bardzo zbliżone. Wierzytelnościami przyszłymi są takie wierzytelności, które w chwili ich przeniesienia nie istnieją, ale które mają powstać w przyszłości. Jednakże w orzecznictwie i literaturze obcej (szczególnie niemieckiej) panuje pogląd o dopuszczalności cesji wierzytelności przyszłych. Mimo wątpliwości natury jurydycznej, uznaje się tam możliwość rozporządzania wierzytelnościami przyszłymi z uwagi na wiążące się z tym korzyści praktyczne. Szczególną postacią wierzytelności przyszłych są wierzytelności warunkowe i terminowe. Wierzytelność warunkowa jest następstwem czynności prawnej (najczęściej umowy), której strony uzależniają powstanie wierzytelności od zdarzenia przyszłego niepewnego (warunek zawieszający). Podobnie jest w przypadku wierzytelności terminowej (przy terminie początkowym), gdzie powstanie wierzytelności zależy od nadejścia określonego terminu. Do chwili spełnienia się warunku zawieszającego, lub też nadejścia terminu początkowego, wierzytelność jako prawo podmiotowe nie istnieje. Taka sytuacja prawna, co najwyżej, może być traktowana jako ekspektatywa wierzytelności, a więc względne prawo tymczasowe. W doktrynie przyjmuje się, że wierzytelności warunkowe i terminowe (jak też różnego rodzaju ekspektatywy wierzytelności) mogą być zbywane, jeżeli, oczywiście, sama wierzytelność, której powstanie poprzedza ekspektatywa, jest zbywalna. Powstaje jednak pytanie, czy takie zbycie jest przelewem w rozumieniu art. 509 i nast. k.c. W doktrynie i judykaturze obcej takie zbycie uważa się za cesję, w Polsce nie ma przeszkód, aby do takiego zbycia stosować co najmniej per analogiam przepisy kodeksu cywilnego o przelewie. Inne wierzytelności można podzielić na dwie zasadnicze grupy. Do pierwszej zaliczyć należy takie wierzytelności, które, co prawda, nie istnieją, ale istnieje już zobowiązaniowy stosunek prawny, w ramach którego wierzytelności te powstaną w przyszłości. Do drugiej grupy zaliczyć należy takie wierzytelności, które nie tyl- 142 Jan Mojak ko nie istnieją, ale co do których nie ma jeszcze żadnego tzw. śladu prawnego w postaci jakiegokolwiek stosunku, a więc są one jedynie nadzieją powstania w przyszłości określonej wierzytelności. Wierzytelności przyszłe, należące do pierwszej grupy (wierzytelności przyszłe sensu stricto), to nic innego, jak ekspektatywy wierzytelności, do ich przenoszenia stosować można przepisy kodeksu cywilnego o przelewie. Należy zwrócić jeszcze uwagę na słuszny pogląd, wyrażony w uchwale Sądu Najwyższego z dnia 19 września 1997 r., III CZP 45/97 (OSNC 1998, z. 2, poz. 22), według którego art. 510 § 1 k.c. znajduje zastosowanie także do umów zobowiązujących do przeniesienia wierzytelności przyszłych. Podzielić też należy stanowisko Sądu Najwyższego, wyrażone we wspomnianej uchwale (Glosa A. Szpunara, OSP 1998, z. 7-8, poz. 137 z), zgodnie z którym dopuszczalny jest przelew wierzytelności przyszłych sensu stricto, które powstaną w przyszłości w ramach istniejącego stosunku prawnego; występuje tu stan związania zbywcy, który nie może skutecznie dokonać przelewu uprzednio zbytych wierzytelności. 2. Na podstawie kodeksu cywilnego należy dokonać rozróżnienia między możliwością wystąpienia dłużnika przeciwko cesjonariuszowi z zarzutem potrącenia już dokonanego a zachowaniem przez dłużnika możliwości dokonania potrącenia wierzytelności powstałej przed uzyskaniem przez niego wiadomości o cesji, mimo późniejszego braku podstawowej przesłanki kompensacji (tj. wzajemności wierzytelności). Gdyby wierzytelność stanowiąca przedmiot przelewu została umorzona na skutek potrącenia dokonanego przez dłużnika wobec cedenta, to tenże dłużnik może wysunąć – na podstawie art. 513 § 1 k.c. – również przeciwko cesjonariuszowi zarzut umorzenia (nieistnienia) cedowanej wierzytelności. Chodzi tu również o zarzut potrącenia dokonanego już po przelewie, ale przed zawiadomieniem dłużnika przez zbywcę o cesji (art. 512 zd. 2 k.c.). Odrębnym zagadnieniem jest zapewnienie dłużnikowi możności dokonania potrącenia – z cedowaną wierzytelnością – wierzytelności przysługującej wobec cedenta przy braku przesłanek potrącalności (art. 498 § 1 k.c.). Art. 513 § 1 k.c. pozwala dłużnikowi na dokonanie potrącenia – z cedowaną wierzytelnością – wszystkich tych wierzytelności, które powstały na jego rzecz w stosunku do cedenta (zbywcy wierzytelności) do chwili uzyskania wiadomości o cesji, i które do tego momentu stały się potrącalne, czyli wymagalne i zaskarżalne. Ponadto w interesie dłużnika ustawodawca rozszerzył w art. 513 § 2 zd. 1 k.c. możliwość potrącenia z cedowaną wierzytelnością również takich wierzytelności, które stają się wymagalne nawet po otrzymaniu przez dłużnika zawiadomienia o przelewie, ale nie później niż wierzytelność będąca przedmiotem cesji (art. 513 § 2 zd. 2 k.c.). To ostatnie ograniczenie ma zapobiec powstrzymywaniu się przez dłużnika cedowanej wierzytelności ze spełnieniem świadczenia do chwili, gdy jego wierzytelność stanie się wymagalna, co umożliwiłoby mu przedstawienie jej do potrącenia. W sprawie identyfikacji wzajemnych praw i obowiązków... 143 Słusznie natomiast Sąd Najwyższy przyjął w wyroku z dnia 9 maja 2003r., V CKN 218/2001 (Monitor Prawniczy 2004r., z. 4, s. 183; Biuletyn Sądu Najwyższego 2003r., z. 11, s. 10), że dłużnik cedowanej wierzytelności nie może potrącić na podstawie art. 513 § 1 i 2 k.c. swojej wierzytelności powstałej już po otrzymaniu zawiadomienia o przelewie – z wierzytelnością, która była przedmiotem cesji dokonanej przez faktoranta (cedenta) na rzecz faktora (cesjonariusza). W doktrynie i judykaturze niemieckiej rozważana była kwestia, co należy rozumieć przez zawiadomienie dłużnika o zawartej umowie przelewu wierzytelności przyszłej. Z jednej strony, za takie zawiadomienie uważano notyfikację dłużnikowi samego faktu zawarcia umowy przelewu (czy szerzej – umowa faktoringu), zaś z drugiej strony przyjmowano, że owo zawiadomienie to notyfikacja skutków zawarcia powyższej umowy, a więc faktu przejścia konkretnej wierzytelności na cesjonariusza (faktora). Powszechnie przyjęty i broniony jest pogląd, zgodnie z którym formuła „zawiadomienia o przelewie” oznacza zawiadomienie dłużnika o zawartej przez cedenta umowie przelewu (faktoringu). Podkreślić należy, że przyjęcie stanowiska przeciwnego oznaczałoby, iż owo zawiadomienie składane byłoby niezwykle późno, przez co ochrona dłużnika uległaby niczym nieuzasadnionemu rozszerzeniu. Ochrona dłużnika to nic innego jak ochrona jego dobrej wiary, a zawiadomienie o fakcie zawarcia umowy przelewu (faktoringu) powoduje przecież, że dłużnik ma świadomość, iż wierzytelności, w tym również przyszłe opuszczają sferę prawną cedenta (w tym również faktoranta). Uregulowanie w kodeksie cywilnym dopuszczalności dokonania potrącenia przez dłużnika wierzytelności przysługujących mu wobec cedenta z cedowaną wierzytelnością jest – jak widać – dość skomplikowane. Ponadto wyrażane są w doktrynie wątpliwości co do zasadności unormowania z art. 513 § 2 k.c. Twierdzi się, że uprzywilejowuje ono zbytnio dłużnika cedowanej wierzytelności kosztem bezpieczeństwa obrotu, tj. wbrew interesom potencjalnych nabywców wierzytelności. Zarzuty dłużnika przeciwko cesjonariuszowi przysługują: a) ze zobowiązania, będącego przedmiotem cesji; b) z innych stosunków łączących go z nabywcą wierzytelności. Wśród tych zarzutów, powstałych już po uzyskaniu przez dłużnika wiadomości o przelewie w ramach przekształceń stosunku zobowiązaniowego, z którego wynika cedowana wierzytelność, spotyka się przede wszystkim zarzuty, będące następstwem dokonanych między dłużnikiem a nowym wierzycielem czynności, odnoszących się do tego stosunku. Chodzi tu o takie czynności, które wpływają na istnienie, skuteczność lub zakres przelanej wierzytelności, jak np. zwolnienie dłużnika z długu przez cesjonariusza, rozłożenie świadczenia na raty, zmniejszenie oprocentowania, rozwiązanie stosunku prawnego na mocy umowy między nabywcą wierzytelności a dłużnikiem itp. Poza tym debitor cessus może bronić się wysuwając argumenty oparte na wszelkich innych zdarzeniach prawnych, które nastąpiły już po uzyskaniu przez niego wiadomości o przelewie i które wpływają na istnienie, skuteczność lub zakres ce- 144 Jan Mojak dowanej wierzytelności, np. przedawnienie cedowanej wierzytelności, jeśli termin przedawnienia upłynął po dokonaniu przelewu i po uzyskaniu przez dłużnika wiadomości o cesji. 3. W doktrynie podkreśla się, że u podstaw przepisu art. 513 § 2 k.c. (jak i odpowiadającego mu w prawie niemieckim przepisu § 406 k.c.n. oraz w prawie szwajcarskim – art. 169 szwajc. pr. oblig.) legły dwie przesłanki. Po pierwsze, regulacja ta wyraża zasadę sukcesji także względem wynikających z cedowanej wierzytelności zarzutów potrącenia. Przy czym przesłanka ta rozszerzona została także o okoliczności, które same w sobie nie powodują jeszcze stanu potrącalności, ale dają nadzieję na wystąpienie tego stanu w przyszłości. Po drugie, przepis art. 513 § 2 k.c. stanowi wyraz zasady ochrony zaufania dłużnika. Podstawą tego przepisu jest założenie, że do czasu powzięcia wiadomości o przelewie dłużnik ma prawo liczyć na urzeczywistnienie rodzącej się szansy na potrącenie swojej wierzytelności z wierzytelnością cedenta. Dłużnik może potrącić w stosunku do cesjonariusza tylko te wierzytelności, które nabył przed powzięciem wiadomości o przelewie. Wymóg ten nie wynika wprost z przepisu art. 513 § 2 k.c. Z dosłownego brzmienia tego przepisu wynika bowiem, że wierzytelność przedstawiona przez dłużnika do potrącenia musi być wymagalna nawet po zawiadomieniu (powzięciu wiadomości) o przelewie, jeżeli tylko będzie wymagalna przed wierzytelnością cedowaną. Brakuje natomiast w treści tego przepisu dodatkowej przesłanki, znanej z przepisu § 406 k.c.n., w postaci nabycia przez dłużnika tej wierzytelności do czasu powzięcia wiadomości o przelewie. Z tego powodu w polskiej doktrynie słusznie odmawia się dłużnikowi prawa do złożenia cesjonariuszowi oświadczenia o potrąceniu w sytuacji, gdy wierzytelność dłużnika nabyta została po powzięciu przez niego wiadomości o przelewie. Jednakże uwidacznia się problem, czy pogląd ten uzasadniony jest również na gruncie przelewu wierzytelności przyszłych. Pojawia się zatem pytanie, czy takie rozwiązanie da się pogodzić z zasadą ochrony dłużnika i celem przepisu art. 513 § 2 k.c. W doktrynie i judykaturze niemieckiej kwestia ta należy do najbardziej kontrowersyjnych zagadnień przelewu wierzytelności przyszłych (szeroko na ten temat piszą: R. Scheyhing: Sukzessionen, Tübingen 1983, str. 198 i nast.; zaś w polskiej literaturze J. Kuropatwiński: Umowne rozporządzenie wierzytelnością przyszłą, Toruń-Bydgoszcz 2007, str. 341 i nast.). Problem ten jest przedmiotem zainteresowania od początku XX wieku, a poświęcona tej materii literatura przybrała w biegiem czasu imponujące rozmiary. Najogólniej stwierdzić można, że zarysowały się w tym zakresie dwa wiodące, wzajemnie przeciwstawne poglądy. Według pierwszego z nich, jako punkt graniczny przyjąć należy chwilę zawiadomienia dłużnika o umowie przelewu (lub powzięcia przez niego wiadomości o zawarciu tej umowy). Wierzytelność nabyta przez dłużnika po tym zdarzeniu – podobnie jak przy przelewie wierzytelności istniejących – nie mogłaby być przed- W sprawie identyfikacji wzajemnych praw i obowiązków... 145 stawiona cesjonariuszowi do potrącenia. Z kolei w drugim ujęciu miarodajnym punktem czasowym jest dopiero moment powstania wierzytelności. Pogląd, zgodnie z którym dłużnik wierzytelności przyszłej powinien mieć możliwość przedstawienia cesjonariuszowi do potrącenia wierzytelność nabytą do momentu powstania wierzytelności będącej przedmiotem przelewu, sformułowany został w doktrynie niemieckiej już na początku XX wieku. Przez kilka dziesięcioleci pogląd ten był w nauce niemieckiej dominujący. Przełomowe znaczenie miał dopiero wyrok niemieckiego Trybunału Federalnego z 2 czerwca 1976r., w którym Trybunał ten opowiedział się za stanowiskiem, zgodnie z którym momentem decydującym powinno być zawiadomienie dłużnika o umowie przelewu. Inspiracją dla tego orzeczenia były wypowiedzi doktryny, która dotąd w większym stopniu przychylała się do tego ujęcia, szczególnie na tle faktoringu. Kwestia ta pozostała jednak nadal sporna w literaturze, a wyrażana krytyka tego orzeczenia skłoniła Wyższy Sąd Krajowy w Kolonii (OLG Köln) do zajęcia odmiennego stanowiska. W wyroku z dnia 3 listopada 2000r. Sąd ten stwierdził, że wiedza dłużnika o cesji wierzytelności nie pozbawia go możliwości przedstawienia cesjonariuszowi wierzytelności do potrącenia, jeśli spełnione są pozostałe przesłanki § 406 k.c.n. W wyroku z 26 czerwca 2002r. Niemiecki Trybunał Federalny uchylił jednak wspomniany wyrok Sądu Krajowego w Kolonii i opowiedział się, dość zresztą lakonicznym wywodem, za swoim dotychczasowym stanowiskiem. Podkreślić należy, że długotrwałe spory i kontrowersje w doktrynie i judykaturze niemieckiej na tle określenia momentu rozstrzygającego o dopuszczalności podnoszenia zarzutu potrącenia przez dłużnika cedowanych wierzytelności przyszłych w stosunku do cesjonariusza ujawniły się właśnie na tle instytucji faktoringu. Wydaje się, że ostatecznym argumentem, przemawiającym za stanowiskiem Niemieckiego Trybunału Federalnego z lat 1976 oraz 2002 była okoliczność, iż rozciąganie okresu powstawania, czy też nabycia wierzytelności przez dłużnika, które to wierzytelności mógłby on potrącać z wierzytelnościami będącymi przedmiotem faktoringu, praktycznie wyeliminowałoby instytucję faktoringu z obrotu prawnego i gospodarczego. Żaden bowiem działający roztropnie podmiot nie mógłby świadczyć usług faktoringowych w warunkach asymetrycznie rozłożonego ryzyka kontraktowego, które w niezmiernie szerokim zakresie obciążałoby faktora – finansującego przecież faktoranta (cedenta), zaś uprzywilejowałoby, jego kosztem, tak fakoranta, jak i dłużnika wierzytelności, będących przedmiotem faktoringu. W doktrynie zarówno niemieckiej, jak i polskiej, przyjmuje się powszechnie, że cedent – od chwili zawarcia umowy przelewu traci prawo ponownego rozporządzania cedowaną wierzytelnością przyszłą. Podkreśla się, że cedent traci też prawo dokonywania czynności czysto obligacyjnych, których skutki są podobne do czynności rozporządzających przelaną wierzytelnością. Jedną z takich czynności obligacyjnych jest umowa kreująca w majątku dłużnika 146 Jan Mojak wierzytelność, która mogłaby zostać przedstawiona do potrącenia z wierzytelnością, będącą przedmiotem przelewu. Tym samym uznaje się za niedopuszczalne i bezskuteczne wobec cesjonariusza czynności, dokonywane przez dłużnika z cedentem, kreujących wierzytelności, które mogłyby być przedstawione do potrącenia z przelaną wierzytelnością – po zawiadomieniu dłużnika o zawarciu umowy przelewu (faktoringu). W tym miejscu należy odnieść się do stanowiska Sądu Najwyższego wyrażonego w wyroku z dnia 25 maja 2005 r., II CK 440/04 (LEX nr 175415, Glosa 2006/2/57), zgodnie z którym: „W zakresie cesji wierzytelności przyszłej nie może być stosowana ogólna reguła art. 513 § 1 k.c., zgodnie z którą dłużnikowi przysługuje przeciwko nabywcy wierzytelności tylko takie zarzuty, które miał on przeciwko zbywcy w chwili powzięcia wiadomości o przelewie (art. 513 § 7 k.c.). Czasową cezurę podnoszenia zarzutów należałoby zatem przesunąć, co oznaczałoby możliwość podnoszenia zarzutów powstałych także po tej dacie. Dotyczy to także zarzutu potrącenia wierzytelności przysługującej dłużnikowi przeciwko zbywcy wierzytelności z wierzytelnością będącą przedmiotem przelewu, chociażby wierzytelność wobec zbywcy powstała i stała się wymagalna po zawiadomieniu dłużnika o przelewie (art. 513 § 2 k.c.).” Powyższy pogląd, wyrażony przez zwykły skład Sądu Najwyższego, nie ma większego znaczenia do analizowanej w niniejszym opracowaniu kwestii dopuszczalności podnoszenia zarzutu potrącenia przez dłużnika wobec cesjonariusza (faktoranta), gdyż kanwą tego orzeczenia jest przelew wierzytelności przyszłej na zabezpieczenie kredytu bankowego. U podstaw tegoż stanowiska Sądu Najwyższego była potrzeba określenia zakresu ochrony interesów oraz dobrej wiary dłużnika przy przelewie wierzytelności przyszłej na zabezpieczenie. Takie rozstrzygniecie nie może być transponowane na określenie zakresu ochrony dłużnika wierzytelności będących przedmiotem faktoringu, w stosunku do faktora, jako podmiotu ponoszącego ryzyko ekonomiczne dokonywanych transakcji faktoringowych. W sprawie identyfikacji wzajemnych praw i obowiązków... 147 3. Wzajemne prawa i obowiązki cedenta, cesjonariusza oraz dłużnika cedowanej wierzytelności w świetle przyjętego przez Komisję Kodyfikacyjną projektu zmian Kodeksu cywilnego Omawiany poniżej projekt zmiany Kodeksu cywilnego dotyczący m.in. przelewu wierzytelności przygotował Zespół w składzie: Przewodniczący – prof. dr Zbigniew Radwański, Członkowie: dr Jan Mojak; dr hab. Jacek Widło. Projekt ten został zaakceptowany przez Komisję Kodyfikacyjną Prawa Cywilnego na dwóch posiedzeniach plenarnych we wrześniu oraz październiku 2009 roku. Ma on stanowić fragment dużej nowelizacji Księgi III Kodeksu cywilnego. 1. W projekcie starano zachować się dotychczasowa strukturę przepisów o przelewie wierzytelności i zmianie dłużnika. Tam, gdzie to było możliwe rozbudowano istniejące regulacje, albo dodawano nowe przepisy. Z założenia język i sformułowanie przepisów nawiązywały wprost do konwencji językowej, stosowanej przez ustawodawcę przy dotychczasowej regulacji przelewu wierzytelności i zmiany dłużnika. Modernizacja przepisów, wynikająca np. z Projektu CFR z Europejskich Zasad Prawa Umów (PECL), czy też z Zasad Międzynarodowych Umów Handlowych UNIDROIT z 2004r., zakłada także przetransponowanie pewnych reguł wynikających z tych uregulowań, na grunt polski. Przy opracowaniu przepisów sięgnięto w najszerszym zakresie do literatury krajowej, zagranicznej, analizy porównawczej systemów obcych (prawo niemieckie, szwajcarskie, francuskie, holenderskie i litewskie) oraz opracowań modelowych, dotyczących przelewu wierzytelności i zmiany dłużnika, jak w szczególności wzmiankowane: Projekt Wspólnotowego Systemu odniesień (DCFR), Europejskie Zasady Prawa Umów (PECL), Zasady Międzynarodowych Umów Handlowych UNIDROIT z 2004r., Konwencji nowojorskiej ONZ z 2001 o przelewie wierzytelności w handlu międzynarodowym a także Konwencji ONZ o factoringu międzynarodowym. 2. Projekt art. 5 § 1. Dopóki zbywca albo nabywca nie zawiadomił w formie dokumentowej dłużnika o przelewie, spełnienie świadczenia do rąk zbywcy ma skutek względem nabywcy, chyba że w chwili spełnienia świadczenia dłużnik wiedział o przelewie. Przepis ten stosuje się odpowiednio do innych czynności prawnych, dokonanych między dłużnikiem a zbywcą. § 2. W przypadku zawiadomienia przez nabywcę wierzytelności o przelewie albo uzyskania wiadomości o przelewie w inny sposób niż od zbywcy, dłużnik może zażądać od nabywcy przedstawienia dowodu przelewu. Do czasu spełnienia żądania dłużnik może powstrzymać się ze spełnieniem świadczenia, a w braku niezwłocznego spełnienia żądania, wykonać świadczenie do rąk zbywcy. 148 Jan Mojak Artykuł 5 §1 stanowi odpowiednik obecnego art. 512 k.c. Istotną zmianą jest przyznanie w art. 5 § 2 dłużnikowi roszczenia o przedstawienie dowodu przelewu, w szczególności w postaci pisemnego (lub elektronicznego) potwierdzenia faktu dokonania przelewu przez cedenta. Zawiadomienie powinno wystarczająco identyfikować cedowaną wierzytelność (dotyczy, to co do zasady, cedowanych pojedynczo wierzytelności, zaś nie ma zastosowania do przypadków cesji globalnej, czy też factoringu, gdzie zawiadomienie może określać grupowo lub gatunkowo katalog cedowanych wierzytelności). Omawiana propozycja jest wynikiem dopuszczenia dokonania zawiadomienia dłużnika o dokonanej cesji także przez cesjonariusza, i rozstrzygania możliwych w tym względzie wątpliwości, gdyż cesjonariusz jest „osobą trzecią” wobec dotychczasowej relacji kontraktowej cedent –dłużnik. Rozwiązanie to stanowi odpowiednik art. 11 303 PECL i III 5:119 DCFR. Dłużnik do czasu potwierdzenia pisemnego przelewu ma prawo powstrzymać się ze spełnieniem świadczenia a w braku niezwłocznego spełnienia żądania przez nabywcę – spełnić świadczenie do rąk cedenta. Rozwiązanie to stanowi wyraz ochrony dłużnika i stanowi mechanizm rozstrzygania wątpliwości czy sporów po dokonaniu cesji – co do kwestii podmiotu uprawnionego i przedmiotu rozporządzania – w sposób odformalizowany. 3. Projekt art. 6 § 1. Dłużnikowi przysługują przeciwko nabywcy wierzytelności wszelkie zarzuty, które miał przeciwko zbywcy w chwili zawiadomienia o przelewie. § 2. Dłużnik może z przelanej wierzytelności potrącić wierzytelność, która mu przysługuje względem zbywcy w chwili zawiadomienia o przelewie, chociażby stała się wymagalna dopiero po otrzymaniu przez dłużnika zawiadomienia o przelewie. Proponowany kształt art. 6 w zasadzie powtarza uregulowanie zawarte w art. 513 k.c., z tym że – z jednej strony, łagodnie modyfikuje uregulowanie zawarte w art. 513 § 2 k.c. W projekcie wyraźnie dopuszczono możliwość podniesienia przez dłużnika wobec nabywcy zarzutu potrącenia z przelanej wierzytelności, tej wierzytelności, która przysługuje mu względem zbywcy. Zrezygnowano natomiast z bardzo szczegółowego określania przesłanek tegoż potrącenia, zawartego dotychczas w art. 513 § 2 in fine, gdyż nie było ono zbyt klarowne. Ponadto art. 513 § 2 k.c. w swym obecnym kształcie uprzywilejowuje zbytnio dłużnika kosztem interesów potencjalnych nabywców wierzytelności godząc w bezpieczeństwo obrotu (J. Mojak, Przelew wierzytelności w prawie polskim, Lublin 1990, s. 246). 4. Projekt art. 10. Zmiana, rozwiązanie umowy lub stosunku prawnego, z którego wynika wierzytelność będąca przedmiotem przelewu, po dokonaniu zawiadomienia dłużnika o przelewie, lecz bez zgody nabywcy, jest wobec niego bezskuteczna, chyba że zmiana lub rozwiązanie umowy były przewidziane w umowie przelewu albo nie powodują pokrzywdzenia nabywcy. W sprawie identyfikacji wzajemnych praw i obowiązków... 149 Art. 10 stanowi propozycję rozwiązania problemu, który występuje w praktyce obrotu i stał się już przedmiotem rozstrzygnięć Sądu Najwyższego, a także znajduje swoje uregulowanie w powoływanych prawach modelowych. Chodzi o próby zmiany treści wierzytelności (stosunku prawnego, z którego wierzytelność wynika) po dokonaniu zawiadomienia dłużnika o dokonanej cesji – w relacjach cedent –dłużnik (np. zmiana lub rozwiązanie umowy z której wynika przelewana wierzytelność; realizacja uprawnień z rękojmi lub gwarancji przez dłużnika, redukcja wierzytelności). Proponuje się wprowadzić zasadę, że zmiana treści cedowanej wierzytelności, dokonana pomiędzy cedentem a dłużnikiem (także rozwiązanie stosunku umownego, z którego wynika cedowana wierzytelność) jest bezskuteczna wobec cesjonariusza po dokonaniu zawiadomienia dłużnika o dokonanej cesji. Już na gruncie obowiązującego prawa rekonstruuje się tę zasadę na podstawie istniejących przepisów (tak SN w wyroku z dnia 3 października 2007 r., IV CSK 160/07, OSNC 2008/12/141 czy też wyrok SN z 7.02. 2007r., LEX nr 274189,. Por. także wyroki Sądu Najwyższego z dnia 6 listopada 2003 r., II CK 16/02, OSNC 2004, nr 12, poz. 202, z dnia 29 marca 2006 r., IV CSK 96/05, OSNC 2007, nr 1, poz. 16,). Reguła ta ma szczególne znaczenie w działalności factoringowej. 5. Projekt art. 11 § 1. Przedmiotem przelewu może być wierzytelność, która nie istnieje w chwili zawarcia umowy przelewu, lecz ma powstać ze stosunku prawnego, który istnieje, albo mogącego powstać w przyszłości (przelew wierzytelności przyszłej). § 2. Przejście wierzytelności przyszłej na nabywcę następuje z chwilą jej powstania, jeżeli jest ona wystarczająco oznaczona; wywołuje skutek od zawarcia umowy przelewu, chyba że strony umówiły się inaczej. Podstawowym problemem była próba zdefiniowania wierzytelności przyszłej. Pojęcie wierzytelności przyszłej rozumiane jest niejednolicie. Brak bowiem zgody co do podziału i klasyfikacji kategorii wierzytelności przyszłych. Najczęściej określenie wierzytelności przyszłej polega na wskazaniu katalogu wierzytelności –zaliczanej do tej grupy (K. Zawada, O przelewie wierzytelności przyszłych, Księga pamiątkowa ku czci Sędziego S. Rudnickiego, Warszawa 2005, s. 343 i. n). I tak np. J. Kuropatwiński definiuje wierzytelność przyszłą jako „sytuację podmiotu prawa cywilnego poprzedzającą moment powstania na rzecz tego podmiotu wierzytelności, przy czym sytuacja ta obejmuje zarówno popartą jedynie doświadczeniem nadzieję na powstanie wierzytelności, jak również przypadki, w których niektóre normatywne przesłanki powstania wierzytelności już zostały spełnione, lecz z powodu nieziszczenia się pozostałych przesłanek wierzytelność jeszcze nie powstała” (J. Kuropatwiński, Umowne rozporządzenie wierzytelnością przyszłą, Toruń –Bydgoszcz 2007, s. 53). W świetle powyższej definicji pojęcie wierzytelności przyszłej obejmuje zarówno możliwość rozporządzania wierzytelnością przyszłą z już istniejącego stosunku prawnego, jak i rozporządzanie „nadzieją na powstanie wierzytelności” , nazywaną także wierzytelnością przyszłą sensu stricte. Pro- 150 Jan Mojak ponuje się zdefiniować normatywnie pojęcie wierzytelności przyszłej w art. 11 § 1 projektu. Wierzytelność przyszła to taka, która nie istnieje w chwili zawarcia umowy przelewu i wynika ze stosunku prawnego, który istnieje albo może powstać w przyszłości. Wskazanie, z „nazwy”, że przedmiotem przelewu mogą być wierzytelności przyszłe bez próby ich zdefiniowania nie przybliża zakresu przelewu wierzytelności przyszłych. Proponowane ujęcie zakreśla „kontury” pojęcia wierzytelności przyszłej oraz zakresu przelewu tej kategorii wierzytelności. Jednocześnie redakcja przepisu nie przesądza definitywnie ujęcia wierzytelności przyszłej. Zakreślone kontury przesądzają, że chodzi o wierzytelności, które nie istnieją w chwili zawarcia umowy przelewu. Tym samym pozostałe kwestie pozostawione są do rozstrzygnięcia judykaturze i doktrynie. W judykaturze niemieckiej (orzeczenia z 1915 i z 1931r.) przyjęto dopuszczalność przelewu wierzytelności przyszłych bez względu na to, czy w chwili przelewu istnieje stosunek obligacyjny, będący jej źródłem. W judykaturze austriackiej od 1968r., przyjęto dopuszczalność cesji wierzytelności przyszłych, niezależnie od tego , czy w umowie przelewu został oznaczony dłużnik i podstawa prawna zbywanej wierzytelności, jeżeli przynajmniej wskazano kryteria, pozwalające na oznaczenie wierzytelności i jej identyfikację w chwili jej powstania (nastąpienia skutku rozporządzającego). Stanowisko polskiej doktryny i judykatury sprowadza się do generalnej zasady dopuszczalności cedowania wierzytelności przyszłych. Problem sprowadza się do kwestii: czy przepisy o przelewie należy stosować wprost, czy w drodze analogii do przelewu wierzytelności przyszłych; skutku przelewu wierzytelności przyszłych i chwili jego nastąpienia; dopuszczalność przelewu samej nadziei wierzytelności, czyli wierzytelności, co do których nie istnieje jeszcze stosunek prawny, z którego ma ona wynikać. Część polskiej doktryny (K. Zawada) i najnowsza judykatura Sądu Najwyższego (por. uchwała SN z 19. 09. 1997r., III CZP 45/97, OSNC 1998, z.2, poz. 22), wskazuje już na gruncie legis latae na dopuszczalność przelewu wierzytelności przyszłych sensu stricto (nadziei na powstanie wierzytelności). Istotne jest tylko spełnienie pewnych warunków, dotyczących możliwości identyfikacji cedowanej wierzytelności w chwili jej powstania, zgodnie z zasadą, że przedmiotem rozporządzenia powinno być oznaczone indywidualnie skonkretyzowane prawo (por. K. Zawada, System.., t. 10, s. 17). Przy założeniu, że wierzytelność przyszła przechodzi na nabywcę dopiero z chwilą jej powstania (skutek rozporządzający), przedmiotem przelewu mogą być takie wierzytelności przyszłe, w stosunku do których zawarto umowę przelewu, a która to umowa przelewu zawiera dane, pozwalające na ustalenie w chwili zaistnienia określonej wierzytelności, iż to właśnie ona była objęta wcześniej zawartą umową przelewu. Co do zasady, danymi pozwalającymi na wystarczającą identyfikację wierzytelności przyszłej są: tytuł powstania wierzytelności – oraz osoby dłużnika i wierzyciela (stosunek prawny z którego wynika cedowana wierzytelność). Przy wierzytelnościach przyszłych sensu stricto (nadziei na powstanie wierzytel- W sprawie identyfikacji wzajemnych praw i obowiązków... 151 ności), wystarczające byłoby odwołanie się do takich danych, jak rodzaj umowy, z której ma wynikać wierzytelność przyszła, jej przedmiot, krąg osób – do których powinien należeć dłużnik, przy czym dane te należałoby analizować odrębnie dla każdego przypadku (K. Zawada, System.., t. 10, s. 17). Tak też kwestie te przesądza art. 11:102 Europejskich Zasad Prawa Kontraktów PCEL, który wskazuje wprost na dopuszczalność przelewu wierzytelności przyszłych z umowy istniejącej lub takiej, która powstanie dopiero w przyszłości. Art. 9.1.5. UNIDROIT (Zasady Międzynarodowych Umów Handlowych z 2004) wskazuje, że domniemuje się, że wierzytelność przyszła została przelana w chwili zawarcia umowy pod warunkiem, że w chwili powstania może być zidentyfikowana jako wierzytelność stanowiąca przedmiot przelewu (por. prawie identycznie także art. 8 ust. 1 lit b Konwencji ONZ o przelewie wierzytelności w handlu międzynarodowym oraz art. 5 lit. a Konwencji UNIDROIT o factoringu międzynarodowym). Powołane wyżej uregulowania modelowe analogicznie, jak niniejszy projekt, definiują pojęcie wierzytelności przyszłej. Należy przyjąć założenie o stosowaniu przepisów o przelewie wierzytelności wprost do przelewu wierzytelności przyszłych, chyba że w przepisach zawarto odrębne uregulowania rozporządzania wierzytelnościami przyszłymi. Art. 11 § 1 stanowi propozycję zdefiniowania wierzytelności przyszłej . Natomiast art. 11 § 2 zawiera propozycje określenia skutku rozporządzającego przeniesienia wierzytelności przyszłej. Skutek rozporządzający przy przelewie wierzytelności przyszłej miałby miejsce z chwilą powstania wierzytelności, ale z mocą wsteczną ex tunc z momentem zawarcia umowy cesji. Pozwoliło by to na uniknięcie problemów prawnych związanych np. z ogłoszeniem upadłości cedenta po dacie zawarcia umowy cesji, a przed powstaniem cedowanej wierzytelności, czy też zajęcia egzekucyjnego majątku cedenta. O tym, w jakim stanie i komu przysługiwałaby wierzytelność rozstrzygałby moment zawarcia umowy cesji. Późniejsze zdarzenia prawne nie miałyby na to wpływu. Takie uregulowanie spowoduje, że straci na znaczeniu rozstrzyganie problemu tzw. „jednej sekundy”, to jest kwestii, w czyim majątku powstaje cedowana wierzytelność przyszła, czy w majątku cedenta, ,, czy też od razu” w majątku cesjonariusza. Zasadę te wzmacnia także regulacja art. 14 §3 projektu. Rozwiązanie skuteczności wierzytelności przyszłej stanowi odpowiednik art. III. 5. 106 DCFR i 11: 202 PECL. 6. Projekt art. 12. Zbiór wierzytelności może być przedmiotem przelewu bez konieczności ich indywidualnego oznaczenia. Przejście na nabywcę poszczególnych wierzytelności z tego zbioru następuje z chwilą ich powstania, jeżeli mogą być one zidentyfikowane jako przedmiot przelewu. Artykuł 12 projektu zawiera propozycję uregulowania cesji globalnej. Generalnie dopuszcza się stosowanie w obrocie konstrukcji cesji globalnej, polegającej na przeniesieniu w drodze jednej umowy kilku wierzytelności istniejących 152 Jan Mojak lub przyszłych. Jej stosowanie w niektórych segmentach obrotu ma istotne znaczenie, a bez dopuszczalności cesji globalnej, także cesji globalnej zbiorów wierzytelności przyszłych, działalność factoringowa byłaby niemożliwa. Proponowany przepis przesądza dopuszczalność cesji globalnej. Zakreśla minimalne kontury prawne, które muszą być zachowane, aby cesja globalna była skuteczna. Przepis transponuje na grunt polski regulację art. III. 5. 106 DCFR i art. Art. 9.1.6. UNIDROIT (Zasady Międzynarodowych Umów Handlowych z 2004). Proponuje się proklamowanie dopuszczalności cesji grup (zbiorów) wierzytelności. Możliwość ich identyfikacji przesuwa się na moment powstania konkretnej wierzytelności z tego zbioru, kiedy następuje skutek rozporządzający, w postaci przejścia tejże wierzytelności na nabywcę. Dotyczy to także wierzytelności przyszłych. Wystarczające jest, aby w momencie dokonania rozporządzenia wierzytelność była identyfikowalna. Nie ma przy tym potrzeby dokonywania jakichkolwiek dodatkowych czynności prawnych, które specyfikowałyby – następczo (po zawarciu mowy cesji) – wierzytelności przyszłe lub wierzytelności istniejące jako przedmiot przelewu. Zakłada się także, że przejście poszczególnych wierzytelności, objętych cesją globalną ,może być rozciągnięte w czasie. Ocena, czy konkretna wierzytelność była objęta przelewem odbywa się indywidualnie dla każdej wierzytelności z osobna, a miarodajną chwilą oceny jest moment powstania wierzytelności. Warunek „identyfikowalności” konkretnej wierzytelności jako przedmiotu cesji globalnej oznacza, że nie powinno być wątpliwości, czy wierzytelność była przedmiotem przelewu, czy też nie (na chwilę nastąpienia skutku rozporządzającego). Precyzyjne reguły identyfikacji wierzytelności kształtować będzie orzecznictwo i doktryna (np. konieczność wskazania osoby dłużnika, czy grup dłużników; dopuszczalność cesji wszystkich wierzytelności obecnych lub przyszłych wobec określonego podmiotu lub grup podmiotów ze wskazaniem ram kwotowych).