Wisła ma nowego burmistrza!
Transkrypt
Wisła ma nowego burmistrza!
GRUDZIEŃ 2006 (93) NAKŁAD 1200 EGZ. CENA 1,50 ZŁ ISSN: 1507-6059 NR INDEKSU: 355 895 Wisła ma nowego burmistrza! Decyzją wyborców z dnia 12 listopada br. doszło w Wiśle do zmiany na stanowisku burmistrza Wisły. W kadencji 2006-2010 funkcję tę będzie pełnił Andrzej Molin – wieloletni dyrektor jednej z najlepszych szkół zawodowych w Polsce – Zespołu Szkół Gastronomiczno – Hotelarskich w Wiśle. Andrzej Molin jest żonaty, ma dwóch dorosłych synów. Był radnym ubiegłej kadencji. Wywiad z burmistrzem – elektem znajduje się na str. 4-5. Zapraszamy. *************************** Miłych i pogodnych Świąt Bożego Narodzenia oraz wielu radosnych chwil w nadchodzącym Nowym Roku życzy Burmistrz Miasta Wisły Andrzej Molin Władze Wisły wybrane W piątek, 24 listopada odbyło się I posiedzenie Rady Miasta Wisły kadencji 2006-2010. Pierwszą część sesji poprowadził Radny Senior - Jerzy Kufa. Posiedzenie rozpoczęło się od oddania hołdu tragicznie zmarłym górnikom kopalni Halemba. Winszowniczek we Szczepana Winszuje wó wszyckim z rana Słóńca, deszczu, zdrowio, siły By sie plóny podarziły Coby wó na „łojcowiźnie” Dycki dobrze było Ło wielkich pinióndzach „Za wodó” nie śniło Byście mieli co wó trzeba A po śmierci, fik do nieba. Redakcja Echa Wisły Najważniejszą czynnością jakiej dokonano tuż po rozpoczęciu sesji było odebranie ślubowania od nowowybranych radnych. Po odczytaniu tekstu ślubowania: „Wierny Konstytucji i prawu Rzeczypospolitej Polskiej, ślubuję uroczyście obowiązki radnego sprawować godnie, rzetelnie i uczciwie, mając na względzie dobro mojej gminy i jej mieszkańców”, każdy z radnych indywidualnie potwierdzał gotowość podjęcia nowych obowiązków wypowiadając słowo „ślubuję”. Niektórzy z radnych z własnej inicjatywy dodawali do tego: „tak mi dopomóż Bóg”. dok. na str. 2 PODZIĘKOWANIE Pragnę serdecznie podziękować wszystkim Wiślanom za wspólne działania dla dobra naszego miasta. Dziękuję bardzo za współpracę Radom Miasta Wisły, oraz z całego serca składam wyrazy uznania za solidną pracę swoim współpracownikom. Zostawiam miasto dobrze zorganizowane, przygotowane do dynamicznego rozwoju. Życzę nowej Radzie Miasta, Burmistrzowi Miasta oraz wszystkim mieszkańcom dożo pomyślności oraz wielu sukcesów w dalszej działalności dla dobra nas wszystkich, dla rozwoju naszej wiślańskiej „ojczyzny”. W związku z zbliżającymi się Świętami Bożego Narodzenia składam serdeczne życzenia wszelkiej pomyślności, zdrowia, szczęścia oraz wielu radosnych chwil w nadchodzącym Nowym Roku. Z poważaniem Jan Poloczek Burmistrz Miasta Wisły 1998 – 2006 Władze Wisły wybrane Dokończenie ze str. 1. Po złożonym ślubowaniu radni przystąpili do wyboru nowych władz miasta. W wyniku tajnego głosowania Rada Miasta na Przewodniczącego Rady Miasta Wisły wybrała radnego - Tomasza Bujoka, zaś na funkcję Wiceprzewodniczącego Rady Miasta Wisły – radnego Jarosława Śliwki. Dalszą część sesji poprowadził już nowy przewodniczący – Tomasz Bujok. Radni powołali Komisję Rewizyjną w składzie: 1. Ucher Danuta 2. Kufa Jerzy 3. Palion Teresa 4. Pilch Małgorzata 5. Cieślar Karol Powołano także stałe komisje Rady Miasta w składach: Komisja Oświaty, Zdrowia i Spraw Socjalnych; 1.Szalbot Leszek 2.Wielgos Jerzy 3.Podżorski Henryk 4.Szczypka Danuta 5.Pilch Małgorzata Komisja Kultury, Turystyki Promocji i Sportu; 1. Kufa Jerzy 2. Bujok Tomasz 3. Szalbot Leszek 4. Wielgos Jerzy 5. Jędrzejek Piotr 6. Podżorski Henryk 7. Szczypka Danuta 8. Wójcik Mirosław Komisja Rozwoju Gospodarczego i Finansów Miasta; 1.Śliwka Jarosław 2.Palion Teresa 3.Podżorska-Mikler Helena 4.Wójcik Mirosław 5.Bujok Bronisław Komisja Gospodarki Komunalnej Przestrzegania Prawa i Porządku Publicznego, Ochrony Środowiska, Leśnictwa i Rolnictwa; 1.Śliwka Jarosław 2.Bujok Tomasz 3.Cieślar Karol 4.Ucher Danuta 5.Podżorska-Mikler Helena 6.Jędrzejek Piotr 7.Bujok Bronisław Przed nowymi radnymi stoi wiele zadań. Przez najbliższe cztery lata to właśnie ci ludzie, obdarzeni przez mieszkańców Wisły największym zaufaniem, podejmować będą najbardziej istotne decyzje związane z funkcjonowaniem naszego miasta. Za swoją pracę będą otrzymywać diety: przewodniczący – 1000 zł, wiceprzewodniczący – 600 zł, pozostali radni, w zależności od tego w ilu komisjach pracują: od 300 do 500 zł. (kon) Zapisane przez historię Wisła na starej pocztówce Widok z Wisły Dziechcinki Droga na Kubalonkę Wydawca: Wiślańskie Centrum Kultury, pl.B.Hoffa3, 43-460 Wisła, tel. (033) 855 34 47, tel./fax (033) 855 29 67, e-mail: [email protected], Redaktor Naczelny: Maria Śliż, Redaktor: Aleksandra Kąkol. Redakcja zastrzega sobie prawo dokonywania skrótów i zmiany tytułów nadesłanych materiałów. Zamówionych materiałów nie zwracamy. Skład i druk: Eurodruk-offset Sp. z o.o., 43-450 Ustroń, ul. Daszyńskiego 64, tel. (033) 854 26 02, e-mail: [email protected] Echo Wisły należy do Polskiego Stowarzyszenia Prasy Lokalnej. echo WISŁY 12 listopada 2006 r. w całej Polsce odbyły się wybory do Rad Miasta, Rad Powiatu, Sejmiku Wojewódzkiego oraz wybory burmistrzów, wójtów i prezydentów. W Wiśle uprawnionych do głosowania było 9115 osób, z tego w wyborach udział wzięło 4237, co stanowi 46%. Z urn wyjęto 4236 kart w tym 40 było nieważnych. Sumując; liczba głosów ważnych z kart ważnych łącznie na wszystkich kandydatów wyniosła 4196. Burmistrzem Miasta Wisły został Molin Andrzej Jan, zgłoszony przez KWW „Wisła 2010-Działajmy Razem”. W głosowaniu uzyskał 2768 głosów, co spowodowało, że wybory zakończyły się w pierwszej turze. Radnymi Miasta Wisły w kadencji 2006-2010 zostali: 1. Cieślar Karol – KWW Ruch Samorządowy, okręg nr 1–Wisła Centrum 2. Kufa Jerzy – KWW „Wisła 2010-Działajmy Razem”, okręg nr 2-Wisła Centrum 3. Podżorski Henryk – KWW Henryka Podżorskiego, okręg nr 3-Wisła Centrum 4. Szczypka Danuta – KWW „Wisła 2010Działajmy Razem”, okręg nr2 - Wisła Centrum 5. Wójcik Mirosław – KWW Przyjaźni Turystom, okręg nr 3 - Wisła Centrum 6. Śliwka Jarosław – KWW Ruch Samorządowy, okręg nr 4-Wisła Jawornik 7. Ucher Danuta – KWW Ruch Samorządowy, okręg nr 4-Wisła Jawornik 8. Jędrzejek Piotr – KWW „Wisła 2010-Działajmy Razem”, okręg nr 5 - Wisła Głębce 9. Palion Teresa – KWW Ruch Samorządowy, okręg nr 5 - Wisła Głębce OFERTA DOMU KULTURY Poniedziałek,godz. 16 - sekcja taneczna, nauka tańca regionalnego z elementami rytmiki dla dzieci z klas 1-3 Wtorek, godz. 1430 – spotkania mam z bobasami godz. 1600 – sekcja działań twórczych dla dorosłych Środa, godz. 1600 – sekcja taneczna, nauka tańca regionalnego z elementami rytmiki dla dzieci z klas 4-6 oraz gimnazjum Czwartek, godz. 1600 - sekcja plastyczna dla dzieci wieku od 7 lat Piątek, godz.1600 - sekcja szachowa dla osób w każdym wieku Sobota, godz. 1000 – sekcja teatralno-gwarowa dla dzieci w wieku od 7lat Oferta dodatkowa 7 grudnia o godz. 1800 – warsztaty kosmetyczne dla Pań Zapowiedź 8 stycznia o godz. 1800 i 1900 – rozpocznie się nauka języka angielskiego dla dorosłych (cena 1 lekcji 10zł za godzinę). 00 Radnymi Powiatu okręgu Wisła - Istebna zostali: 1. Brągiel Paweł – KW Platforma Obywatelska RP 2. Branc Paweł – KWW Samorządowy Ruch Ziemi Cieszyńskiej 3. Broda Józef – KW Prawo i Sprawiedliwość 4. Kiereś Małgorzata –KWW Cieszyńska Inicjatywa Samorządowa Nowy pojazd dla niepełnosprawnych dzieci Przy 50% współudziale Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych zakupiono nowy samochód do przewozu dzieci korzystających z zajęć w Ośrodku SzkolnoRehabilitacyjnym w Cieszynie. Auto to zastąpiło wysłużonego Forda Transita, który użytkowany był przez ostatnich 10 lat Serdecznie zapraszamy fot. Aleksandra Kąkol fot. Aleksandra Kąkol Listopadowe wybory 2006 10. Bujok Tomasz – KWW Ruch Samorządowy, okręg nr 5 - Wisła Głębce 11. Wielgos Jerzy – KWW Ruch Samorządowy, okręg nr 6 - Wisła Wisła Malinka 12. Bujok Bronisław – KWW „Wisła 2010-Działajmy Razem”, okręg nr 6 - Wisła Malinka 13. Pilch Małgorzata – KWW „Wisła 2010-Działajmy Razem”, okręg nr 7 - Wisła Czarne 14. Szalbot Leszek – KWW Ruch Samorządowy, okręg nr 8-Wisła Nowa Osada 15. Podżorska-Mikler Helena – KWW Ruch Samorządowy, okręg nr 8-Wisła Nowa Osada Jesteśmy otwarci na wszystkie pomysły oraz sugestie dotyczące Domu Kultury. Tel. 855 29 67, e-mail: [email protected] echo WISŁY DZIAŁAJMY RAZEM Z Andrzejem Molinem - burmistrzem elektem rozmawia Aleksandra Kąkol A.K.: Ogromna przewaga, jaka uzyskał Pan w wyborach samorządowych nad dotychczasowym burmistrzem, Pana kontrkandydatem, świadczy o tym, że wiślanie pragną zmian... A. Molin: Mieszkańcy Wisły mają po wyborach wiele oczekiwań. Chcą poprawy jakości obsługi mieszkańców przez pracowników Urzędu Miejskiego a przede wszystkim profesjonalnego i rzetelnego podejścia do obowiązków. Wiślanie, którzy są ludźmi aktywnymi, chcą uczestniczyć w podejmowaniu decyzji dotyczących rozwoju swojego miasta. Spotkania przedwyborcze pokazały, że w tym zakresie mamy sporo do zrobienia. Obiecałem mieszkańcom, że działania władz miasta Wisły będą opierały się na dialogu oraz obopólnej współpracy z jej mieszkańcami. Informacje o działaniach podejmowanych przez gminę będą przekazywane w sposób czytelny i wszelkimi dostępnymi środkami (Internet, Echo Wisły, spotkania bezpośrednie). Wkrótce zaproponuję elektroniczną formę kontaktu ze mną, tak aby ułatwić wszystkim mieszkańcom Wisły, a w szczególności jej młodszym obywatelom, zgłaszanie swoich pomysłów, rad oraz uwag. Bardzo liczę na inicjatywę wszystkich i czekam na uwagi oraz propozycje. A.K.: Program 3xP (przypomnijmy: Miasto Przyjazne, Miasto Przyszłościowe, Miasto Porządne) jest bardzo bogaty i wymagający sporych zmian nie tylko w sferze samego działania ale również w zakresie samego myślenia. Na kogo Pan najbardziej liczy przy realizacji swojego programu? A. Molin: Hasło „Działajmy razem” nie jest tylko obietnicą bez pokrycia. W trakcie realizacji swoich zamierzeń najbardziej liczę na mieszkańców. Ze swej strony deklaruję życzliwość i otwartość na wszelkiego rodzaju pomysły i inicjatywy. Z doświadczenia zawodowego wiem, że współuczestniczenie w podejmowaniu decyzji oraz w realizacji zadań przyjmowane jest z zadowoleniem, ale przede wszystkim budzi zaufanie. A.K.: W swoim programie ogromny nacisk położył Pan na ułatwienie życia mieszkańcom. Jakich konkretnych zmian możemy się wkrótce spodziewać? A. Molin: Ponieważ rozmawiamy przed moim zaprzysiężeniem, przyznaję, że jeszcze nie mam pełnej wiedzy na temat wszystkich możliwości. Wiem, że na pewno utworzę Biuro Obsługi Mieszkańców, którego czas pracy będzie wydłużony. Uważam, że biuro to powinno znajdować się na parterze, ale więcej będę na ten temat mógł powiedzieć za miesiąc. Rozważam również projekt wydłużenia czasu pracy innych referatów. Zmiany te chcę wprowadzić bez zwiększania zatrudnienia w celu usprawnienia obsługi szczególnie pracujących mieszkańców, którzy dopiero po 15.00 dysponują czasem wolnym. A.K.: W Pana programie znalazł się punkt, zapewniający mieszkańcom Wisły prowadzącym działalność gospodarczą pomoc w pozyskiwaniu funduszy europejskich. Wiadomo, że napisanie takiego wniosku jest przedsięwzięciem wymagającym sporych umiejętności. W jaki sposób chce Pan pomóc mieszkańcom w pozyskiwaniu takich funduszy? echo WISŁY A. Molin: Środki unijne są dostępne niemalże dla wszystkich. Ważnym zadaniem jest, aby wiedza o takich programach była dostępna wszystkim mieszkańcom. Planuję, że zarówno na stronach internetowych miasta, jak również w Biurze Obsługi Mieszkańców będą się znajdowały informacje na ten temat. Docelowo zamierzam utworzyć referat ds. pozyskiwania środków unijnych. Również w Urzędzie Miasta pracują osoby, które mają sporo wiedzy na temat. Musimy zdecydowanie skuteczniej wyciągnąć rękę po ogromne fundusze jakie będą do dyspozycji samorządów w latach 2007 – 2013. W zakresie środków unijnych dla oświaty pragnę skorzystać z wiedzy moich dotychczasowych pracowników z ZSGH, którzy od kilku lat z powodzeniem pozyskują te środki rozszerzając w ten sposób ofertę edukacyjną szkoły. W przypadku dużych inwestycji nie wykluczam również (przynajmniej na początku) skorzystania z usług specjalistycznej firmy zewnętrznej. A.K.: Prowadzona przez Pana szkoła to jedno z większych „przedsiębiorstw” na terenie Wisły. Jakie doświadczenie nabyte podczas dotychczasowej pracy zawodowej przeniesie Pan do Urzędu Miasta? A. Molin: W szkole świadczyłem wraz ze wszystkimi pracownikami usługi edukacyjne. Traktowałem te zadania jako pełnienie służby wobec wszystkich klientów szkoły – rodziców, uczniów, przedsiębiorców, którzy później zatrudniali naszych absolwentów. Teraz z tym samym zaangażowaniem i sumiennością będę służył wszystkim mieszkańcom Wisły. Chcę aby wszyscy pracownicy Urzędu Miasta respektowali tę podstawową zasadę. Będę oczekiwał również od pracowników inicjatywy oraz otwartości na propozycje wychodzące od mieszkańców. Zamierzam również wykorzystać liczne kontakty szkoły z krajowymi i zagranicznymi instytucjami. Chciałbym wykorzystać bardzo efektywną współpracę ze szkołami i instytucjami czeskimi. Odwiedzający nas goście z Ostrawy, Czeskiego Cieszyna, Karwiny, czy Hawirzowa zachwycali się Wisłą. Polskie Beskidy są lepiej zagospodarowane, powinniśmy zachęcić naszych najbliższych sąsiadów do odwiedzania naszego pięknego miasta. A.K.: Pracował Pan przez wiele lat z młodzieżą. Jak Pan uważa, co należy zrobić, aby zatrzymać ją w Polsce? A. Molin: Migracja młodych ludzi z Polski powoduje deficyty na rynku pracy. To zjawisko, na razie mało odczuwalnie, ale wpływa już na wzrost płac w niektórych sektorach. Myślę, że wzrost zarobków już wkrótce zatrzyma w kraju i również w Wiśle większą ilość młodych ludzi. Oni tam wyjeżdżają przede wszystkim kierowani obietnicą szybszego dorobienia się. Młodzi mieszkańcy Wisły lubią swoje miasto, jestem przekonany, że gdy zarobią na tzw. zachodzie trochę pieniędzy, chętnie tutaj wrócą. Chcę wykorzystać swoje doświadczenia w pracy młodzieżą, wykorzystać ich inicjatywę, uatrakcyjnić ofertę kulturalną i sportową miasta. Liczę na to, że młodzież, która włączy się bezpośrednio w życie miasta, będzie widziała tutaj swoje miejsce na dorosłe życie. A.K.: W swoim programie mówił Pan o tym, że rozwój miasta nie może się odbywać za wszelką cenę. Co Pan przez to rozumie? A. Molin: Wisła ma wiele bogactw naturalnych i walorów przyrodniczych. Rozwijając miejscowość musimy zadbać o to, aby nie doprowadzić do degradacji środowiska naturalnego. Lasy, potoki to wielki skarb Wisły – musimy o niego dbać. Choć znaczna część społeczeństwa żyje z turystyki, to równie ważni są mieszkańcy pracujący w innych branżach. Wszystkim należy stwarzać możliwości do rozwoju np. rolnikom możliwości kontynuowania tradycji rodzinnych. Chcę również zadbać o komfort życia ludzi starszych, dla których hałas spowodowany działalnością ukierunkowaną na zaspokajanie potrzeb turystów stanowi czasem prawdziwe utrapienie. A.K.: Wisła żyje głównie z turystów. Jakie planuje Pan podjąć działania w celu przyciągnięcia ich do naszego miasta? A. Molin: Na ostatnim posiedzeniu Rady Miasta poprzedniej kadencji przyjęto opracowaną z mojej inicjatywy Strategię Rozwoju Turystki. Ten obszerny dokument zawiera wiele cennych pomysłów, które należy jak najszybciej wdrożyć. Musimy w sposób bardziej zorganizowany przedstawiać i kierować do turystów naszą ofertę. Należy poprawić system informacji. Koniecznie należy zwiększyć ilość oraz jakość tablic informacyjnych z nazwami ulic, dzielnic, atrakcji turystycznych, instytucji. Turysta przyjeżdżający do Wisły napotyka na zbyt wiele trudności – nieraz wręcz błądzi. W oparciu o Wiślańską Organizację Turystyki należy efektywniej zachęcić branżę do podejmowania wspólnych zadań. Perspektywy rozwoju w tym zakresie są ogromne. A.K.: To Panu przypadnie zaszczyt otwarcia skoczni narciarskiej w Wiśle Malince. Jak Pana zdaniem ta inwestycja wpłynie na życie mieszkańców? A. Molin: Obecnie nie są jeszcze opracowane plany zagospodarowania przestrzennego dla terenów wokół skoczni. Musimy jak najszybciej, z właścicielami gruntów znajdującymi się w pobliżu skoczni, wypracować wspólną koncepcję umożliwiającą uchwalenie planów w tak strategicznym dla rozwoju Wisły terenie. Następnie należy przystąpić do opracowania koncepcji zagospodarowania tych terenów. Potrzebne będą inwestycje takie jak: parkingi, wyciągi, zaplecze gastronomiczne, czy wypożyczalnie sprzętu sportowego. Skocznia w Malince z rozbudowaną infrastrukturą winna przyniesie wymierne korzyści zarówno mieszkańcom jak i inwestorom zewnętrznym. A.K.: Bycie burmistrzem to praca na tzw. dwóch etatach. Jak Pana rodzina i przyjaciele zareagowali na Pana zwycięstwo, oraz czy pogodzili się już z faktem, że będzie Pan gościem w domu? A. Molin: Moja rodzina jest przyzwyczajona do tego, że właściwie cały czas pracowałem. Nawet kiedy odpoczywam to myślę o kolejnych zadaniach. Prowadzony przeze mnie przez minione 15 lat Zespół Szkół Gastronomiczno – Hotelarskich z pewnością jest niebanalną placówką edukacyjną, w której realizowanych jest wiele nowatorskich programów. Tak więc żona, choć trudno porównywać zakres czynności dyrektora i burmistrza, będzie z pewnością wyrozumiała i będzie mnie wspierać we wszelkich działaniach. Zamierzam, mimo sporego zakresu obowiązków, nadal znajdywać czas na realizację własnego hobby, czyli pracy w niewielkiej pasiece. A.K.: Czego życzyć burmistrzowi kadencji 2006-2010? A. Molin: Żeby spełnił jak najwięcej oczekiwań mieszkańców. Na koniec pragnę wszystkim podziękować za uczestnictwo w wyborach, za okazane zaufanie oraz za życzliwość kierowaną pod moim adresem. W czasie spotkań przedwyborczych zapoznałem się z wieloma problemami mieszkańców Wisły. Zapewniam Państwa, że dołożę wszelkich starań, aby nikogo nie zawieść. Jeszcze raz bardzo proszę: Działajmy razem! Szkółka Iwony Konarzewskiej w „Kufa-Jamie” Nie po raz pierwszy Iwona Konarzewska, artystka z Istebnej, gościła w galerii „Kufa – Jama”. Tym razem prezentowała prace swoich podopiecznych, którzy malują, rysują i lepią z gliny wspaniałe postacie zwierząt i ceramikę użytkową, np. świeczniki. Wernisaż wystawy odbył się 7 listopada a uczestnikami byli sami artyści w wieku od 2 do 11 lat. Wśród licznie zgromadzonych gości byli Nadleśniczy Witold Szozda, dzięki któremu Iwona Konarzewska otrzymała piec do wypalania ceramiki oraz przedstawiciele hotelu „Gołębiewski” wspierający finansowo działalność istebniańskiego koła zainteresowań dla dzieci. Wystawione prace zadziwiały dojrzałością wykonawczą, wspaniałą kolorystyką, tak charakterystyczną u dzieci oraz ich ogromną wrażliwością i wyobraźnią. Iwona Konarzewska, jak sama powiedziała, nie chce młodym artystom niczego narzucać, gdyż każdy z nich posiada ogromny potencjał wyobraźni i każdy z nich inaczej patrzy na otaczającą go rzeczywistość. Stąd to wielkie zróżnicowanie tematyki, kolorystyki i techniki wykonawczej. Spod ręki tak dobrego artysty wyszło już kilku młodych ludzi, którzy wybrali szkoły artystyczne, chcąc dalej rozwijać swoje umiejętności w tej dziedzinie. (sma) Wiślańskie Centrum Kultury Wisła, pl. B.Hoffa 3, tel 033 855 2967 zatrudni Głównego księgowego wymagania: • wykształcenie średnie lub wyższe o profilu rachunkowość • udokumentowane 6 lat praktyki w zawodzie • znajomość obsługi komputerowych programów księgowych Zainteresowanych prosimy o osobiste zgłaszanie się u dyrektora WCK w godzinach pracy instytucji. Termin przyjmowania zgłoszeń upływa 11 grudnia br. Kino „MARZENIE” 01-03 XII 08-10 XII 1700 1945 „KAROL- PAPIEŻ, KTÓRY POZOSTAŁ CZŁOWIEKIEM” „KAROL- PAPIEŻ, KTÓRY POZOSTAŁ CZŁOWIEKIEM” 1700 „PLAC ZBAWICIELA” 1900 „KLIK: I ROBISZ, CO CHCESZ” WISŁA, Plac B. Hoffa 3, tel. (033) 855 34 56 FILM PROD. WŁOSKIEJ BIOGRAFICZNY/b.o FILM PROD. WŁOSKIEJ BIOGRAFICZNY/b.o FILM PROD. POLSKIEJ DRAMAT/OD 12 LAT FILM PROD. USA KOMEDIA/OD 12 LAT 15 grudnia kino nieczynne 15-17 XII 16 grudnia, godz. 17.00 wieczór kolęd - zapraszamy 17 grudnia kino nieczynne 26-31 XII 1700 „JOB, CZYLI OSTATNIA SZARA KOMÓRKA” 1900 „DIABEŁ UBIERA SIĘ U PRADY” FILM PROD. POLSKIEJ KOMEDIA/b.o. FILM PROD. USA KOMEDIODRAMAT OD 12 LAT KINO ZASTRZEGA SOBIE PRAWO ZMIAN W REPERTUARZE echo WISŁY Zapomniałem o całym świecie, żyłem cudem tej ziemi, czyli o Zlocie Szkół Reymontowskich słów kilka… W dniach 27-29 października 2006 r. w Nowej Wsi należącej do województwa mazowieckiego odbył się VII Ogólnopolski Zlot Szkół Reymontowskich. Zorganizowała go tamtejsza Szkoła Podstawowa przy wsparciu finansowym Urzędu Marszałkowskiego w Warszawie. Idea zlotów zrodziła się w Węgrowie, gdzie odbyło się pierwsze spotkanie szkół noszących imię Reymonta. Trzy kolejne zloty odbywały się w Domu Pracy Twórczej „Reymontówka” w Chlewiskach. Dworek ten zakupiła Aniela Reymontowa już po śmierci pisarza za pieniądze z przyznanej literackiej Nagrody Nobla. W spotkaniu uczestniczyło wiele szkół, które przedstawiły różnorodny dorobek w zakresie pracy z patronem. Spotkania te pozwalają na wymiany spostrzeżeń i doświadczeń dorobku dydaktyczno–wychowawczego szkół, poznawanie walorów turystycznych okolicy organizatorów zlotów, integrację w „jednej rodzinie reymontowskiej” oraz dobrą zabawę. W VII Zlocie Szkół Reymontowskich uczestniczyły 23 szkoły z całej Polski. Każda delegacja przybyła na ten zlot ze sztandarem swojej szkoły. W tegorocznym zlocie naszą szkołę reprezentowali uczniowie hotelarstwa klasy 4. - Seweryn Ferfecki, Jan Niemczyk, Andrzej Frandzelski wraz z ich opiekunem Alicją Cienciałą Mamicą. Uroczystego otwarcia dokonał „ojciec Rodziny Reymontowskiej” poseł Tadeusz Samborski. Serdeczne słowa powitania skierowali do nas: Przewodniczący Rady Powiatu Płocka Adam Sierocki, z-ca wójta Wiesława Jankowska oraz dyr. Szkoły Podstawowej w Nowej Wsi Wiesław Lubelski. Wśród zaproszonych gości był Bogdan Marczewski - Ambasador Polski w Pakistanie i Afganistanie. Podczas otwarcia Zlotu przedstawiciel Akademii Sztuk Pięknych T. Balcerzak przekazał na ręce dyr. Szkoły obraz pt. „Lipczanki”. Po uroczystym otwarciu odbył się występ recytatorski dwóch uczniów z Kanady, których pobyt w Polsce był nagrodą w konkursie recytatorskim. Natomiast zwycięzcą konkursu recytatorskiego zorganizowanego w Polsce został uczeń SP w Nowej Wsi, który pojedzie w nagrodę do Kanady. Wszyscy uczestnicy zostali zaproszeni na obfity poczęstunek. Na nocleg pojechaliśmy do Ośrodka Wypoczynkowego do Koszelówki koło Łącka. Zakończenie pierwszego dnia Zlotu uświetnił występ Dziecięcego Zespołu Ziemi Mazowieckiej oraz duetu z Białorusi. W kolejnym dniu zwiedziliśmy słynną Stadninę Ogierów w Łącku, Zieloną Szkołę w Sendeniu (Modelowe Wiejskie Centrum Ekoturystyki Przyjazne Środowisku). Zapoznaliśmy się z zabytkami Płocka. W godzinach popołudniowych delegacje szkół uczestniczące w Zlocie zaprezentowały własną placówkę oraz sposoby pracy z patronem w swoim środowisku. Wielkie uznanie zdobyła przedstawiona przez uczniów Zespołu Szkół Gastronomiczno-Hotelarskich prezentacja multimedialna, która przybliżyła wizerunek wiślańskiego „Patelnioka”. O uznaniu świadczyły gromkie brawa oraz otrzymanie regionalnej pamiątki i ciekawych pozycji lekturowych. W ostatnim dniu pojechaliśmy do miejscowego kościółka, gdzie poczty sztandarowe uświetniły swą obecnością przebieg niedzielnej mszy. Po tej uroczystości dyr. Wiesław Lubelski wraz z małżonką zaprosił naszą delegację do siebie, gdzie w kameralnej atmosferze spędziliśmy mile czas. Za opiekę, wspaniałe towarzystwo, a także poczęstunek serdecznie dziękujemy. Nasz udział w VII Zlocie ponownie okazał się udany ze względu na realizację wyznaczonych celów - możliwości prezentacji różnorakiego dorobku szkół, umocnienie tradycji i obyczajów kształtujących tożsamość narodową oraz dobrą zabawę. Przed nami stoi bardzo odpowiedzialne zadanie, gdyż nasz szkoła została wytypowana do zorganizowania kolejnego - VIII Zlotu Szkół Reymontowskich, co jest ogromnym wyróżnieniem. Myślę, że mimo ogromu pracy związanej z kolejnym Zlotem nasza szkoła doskonale wywiąże się z powierzonego zadania, do czego zobowiązuje nas już 70- letnie doświadczenie. Jest to dla nas kolejne wyzwanie. Alicja Cienciała Mamica nauczyciel ZSGH „Z głębczańskiego podwórka w świat” Dnia 09.11.2006 r. odbyła się III edycja Konkursu Gwary Ludowej 2006 „Po cieszyńsku po obu stronach Olzy”, zorganizowana przez Górnośląski Oddział Stowarzyszenia „Wspólnota Polska”. Impreza miała miejsce w Czechowicach - Dziedzicach. Wzięliśmy udział w dwóch kategoriach: indywidualnej i zespołowej. Los uśmiechnął się do nas dwukrotnie. Jako solistka Lidia Sikora zdobyła wyróżnienie. Jako zespół ze Szkoły Podstawowej nr 4 z Wisły w scence pt. „Podychać se chlywowe lufte” autorstwa M. Kawuloka, B. Melcer, R. Brody, zdobyliśmy I miejsce. Aktorami były dzieci z klas IV- VI. Na szczególną uwagę zasługuje rola starki, w którą wcieliła się Lidia Sikora. Cały zespół wspaniale ze sobą współpracował: Z. Babicka, S. Sztwiertnia, W. Wantulok, K. Broda, T. Kubaszczyk, D. Marek, W. Świder. Motywem przewodnim scenki była życiowa prawda: na naukę nigdy nie jest za późno. Starka też może się czegoś nauczyć, dobrze gdy w domu mieszkają „młodzi”, którzy jeszcze w tych trudnych czasach, planują pozostać w Wiśle, postawić na agroturystykę, bo w naszej Wiśle można jeszcze „podychać świeżym lufte”. Pamiętajmy o tym. Otrzymaliśmy również Grand Prix Burmistrza Czechowicz Dziedzic, Pana Jana Bergera, za szczególną pielęgnację gwary cieszyńskiej. Renata Broda echo WISŁY MISTRZOWIE SŁOWA fot. Aleksandra Kąkol W dniach 20-21 listopada po raz 14. odbył się przygotowany przez Wiślańskie Centrum Kultury Międzyszkolny Konkurs Recytatorski dla przedszkolaków i uczniów wszystkich wiślańskich szkół. Muzeum Beskidzkie – świadek tego wydarzenia na te dwa dni stało się prawdziwą „świątynią słowa”, gdyż powiedzieć, że konkurs stał na wysokim poziomie, zabrzmi w tym miejscu zbyt konwencjonalnie. Wszyscy uczestnicy konkursu, bez względu na to, w jakiej kategorii występowali, prezentowali doskonałe wyczucie tekstu i mistrzowskie wykonanie. Dla jurorów, ocena tak wyrównanej stawki uczestników stała się prawdziwym wyzwaniem. Ostateczne wyniki przedstawiają się następująco: fot. Aleksandra Kąkol Gimnazjum kategoria gwarowa: I m. – Bogusława Szarzec, II m. – nie przyznano, III m. - Paweł Raszka kategoria literacka: I m. - Marta Wojtaszek, II m. - Dominika Mońka, III m. - Karolina Cieślar Szkoły średnie kategoria gwarowa: I m. Magdalena Bury, II m. – Bogusław Drózd, II m. Zuzanna Juroszek – wszyscy laureaci reprezentowali ZSGH kategoria literacka: I m. Katarzyna Kosturek - LO, II m. Mariusz Czyż – ZSGH, III m. Marta Araszkiewicz – ZSGH fot. Aleksandra Kąkol Przedszkolaki kategoria gwarowa: I m. – Weronika Śwder - Przedszkole Nr 4, II m. Martyna Szalbot – Przedszkole Nr 3, III m – Estera Byrtek – Przedszkole Nr 3 kategoria literacka: I m. – Filip Wantuła – Przedszkole Nr 3, II m. – Marek Wrzecionko – Przedszkole Nr 4, III m. – Sandra Tatara – Przedszkole Nr 4 Laureatom konkursu serdecznie gratulujemy! fot. Aleksandra Kąkol ZAPROSZENIE Szkoły Podstawowe kl. I – III kategoria gwarowa: I m. – Sławomir Drozd – SP 2, II m. Małgorzata Niemiec – SP 3, III m. – Dominika Świder – SP 4 kategoria literacka: I m. – Paulina Cieślar SP 5, II m. Agnieszka Szebla – SP 1, III m. Justyna Czyż – SP5 Szkoły Podstawowe kl. IV – VI: kategoria gwarowa: I m. – Krzysztof Cieślar SP 2, II m. Wojciech Bujok – SP 2, III m. – Lidia Sikora – SP 4 kategoria literacka: I m. – Kamila Pękała – SP 2, II m. Agnieszka Wójcicka – SP4, III m. – Krzysztof Wójcicki SP 4 W piątek to jest 15.XII o godzinie 17.00 w Domu Kultury (gołębnik-salka powyżej kina Marzenie) odbędzie się spotkanie fanów Mangi i Anime, spotkania odbywają się w cyklu dwutygodniowym. MANGI & ANIME Zapraszamy wszystkich, którzy: interesują się M&A nie wiedzą, jeszcze, co to jest (ale są otwarci na nowe doświadczenia;-)) • potrafią rysować (albo i nie – bez znaczenia...) • lubią kino japońskie, jpop, tradycyjną kuchnię japońską oraz wszystko, co tylko jest związane z Krajem Kwitnącej Wiśni organizator: (Isaak)Jan Sikora kontakt: [email protected] GG: 8045890 tel. 886180051 • • echo WISŁY NAGRODA GULIWERA DLA MIEJSKIEJ BIBLIOTEKI PUBLICZNEJ W WIŚLE 9 listopada br. w Bibliotece Miejskiej w Cieszynie, pełniącej zadania biblioteki powiatowej, odbyło się uroczyste spotkanie z okazji 15-lecia Guliwera, jedynego specjalistycznego czasopisma w Polsce w całości poświęconego literaturze dla dzieci i młodzieży. Impreza została zorganizowana we współpracy z Biblioteką Śląską, która od wielu już lat zajmuje się redagowaniem tego niezwykłego kwartalnika o zasięgu ogólnopolskim, przydatnego tak czytelnikom, jak i bibliotekarzom. AKTUALNOŚCI POLICYJNE ************************************************ – 28.10.2006 r. około godz. 23:00 na terenie osiedla Uścieńków doszło do kradzieży IPOD-a wartości 4 tys zł, na szkodę mieszkańca Katowic. W toku podjętych czynności w dniu 29.10.2006r fun. KP Wisła zatrzymali mieszkańca Katowic, który dokonał kradzieży, odzyskano skradzione mienie. – 09/10.11.2006 r. z parkingu na ul. Kolejowej n/n sprawca dokonał kradzieży samochodu marki Renault Laguna, na szkodę mieszkańca Gliwic. – 14/15.11.2006 r. na ul. Wyzwolenia i ul. Bulwar Słoneczny n/n sprawcy usiłowali dokonać kradzieży kabla telefonicznego własności TPSA ze studzienek telekomunikacyjnych. Pocięty i zniszczony kabel został porzucony przez sprawców. W związku z licznymi kradzieżami kabla telekomunikacyjnego ze studzienek własności TPSA na terenie Wisły i powiatu cieszyńskiego, KP Wisła zwraca się do mieszkańców Wisły o przekazywanie informacji mogących dopomóc w zatrzymaniu sprawców tego typu kradzieży. – 16.11.2006 r. około godz. 04:00 na dworcu PKP Wisła Głębce n/n sprawcy pomalowali stojący na bocznicy kolejowej pociąg PKP. Opracował asp. Janusz Podżorski KOMUNIKAT PORZĄDKOWY W grudniu br. dzielnicowi Straży Miejskiej w Wiśle przewidują do kontroli sanitarno-porządkowych tereny posesji zlokalizowanych przy następujących ulicach: – Sarnia, Konopnickiej, Ustrońska, Zielona, Komendant Straży Miejskiej w Wiśle Andrzej Kuźnicki Wieści z biblioteki Warto przeczytać Podczas spotkania prezentacji czasopisma dokonała Aneta Satława z Biblioteki Śląskiej. Uczestnicy wysłuchali także interesujących wykładów Heleny Legowicz oraz dr Joanny Jurgały – Jureczki, która przybliżyła uczestnikom postać Zofii Kossak. Momentem kulminacyjnym było wręczenie dorocznej nagrody „Kufer Guliwera” Miejskiej Bibliotece Publicznej w Wiśle, która od wielu lat prenumeruje i udostępnia czasopismo swoim czytelnikom, prowadzi też bogatą działalność kulturalno – edukacyjną z dziećmi i młodzieżą, szeroko promując książkę i czytelnictwo w swoim środowisku. Uroczystego wręczenia nagrody „Kufer Guliwera” na ręce Jana Cieślara, wiceburmistrza Miasta Wisły oraz Anny Czyż, dyrektora MBP w Wiśle dokonała Maria Gutowska, dyrektor Biblioteki Śląskiej. Tym samym wiślańska biblioteka wzbogaciła się o 200 najnowszych książek adresowanych do dzieci i młodzieży, z których już wkrótce będą mogli skorzystać najmłodsi czytelnicy tej instytucji. Izabela Kula instruktor – koordynator ds. bibliotek publicznych powiatu cieszyńskiego echo WISŁY 1) Witold St. Michałowski „Szamańskie safari” - zbiór reportaży pisarza, podróżnika powstałych na skutek wypraw na Syberię, do północnych Chin, Iranu i państw kaukaskich. Zawierają one barwne opisy zwyczajów, tradycyjnych wierzeń różnych ludów i stanowią znakomitą lekturę, pełną humoru i zaskakujących czytelnika sytuacji. 2) Anna Gavalda „Kochałem ją” – powieść współczesnej, francuskiej pisarki, której bohater zgodnie z poczuciem obowiązku wobec własnej rodziny, odtrącił wielką miłość. Natomiast po trzydziestu latach jego syn porzuca żonę i odchodzi do innej kobiety. Autorka nie zajmuje stanowiska wobec dwóch skrajnych postaw, analizuje natomiast stan ducha ludzi znajdujących się w takich sytuacjach. 3) Joyce Carol Oates „Mama odeszła” – powieść, której autorka przedstawia przemianę trzydziestoletniej kobiety po nieoczekiwanej stracie matki. Młoda, nowoczesna kobieta, niezależna finansowo nie zdawała sobie sprawy z więzi łączących ją z matką. Jeden rok życia wypełniony rozpaczą, przynosi jej oświecenie, wiedzę, która pozwala spojrzeć inaczej na własne życie. Zaproszenie Dzieci i młodzież zapraszamy do udziału w akcji „Zima z książką 2006/2007”. W ramach tegorocznej akcji wraz z Miejską Biblioteką w Cieszynie organizujemy konkurs plastyczny pt. „Bohaterowie podań i legend Śląska Cieszyńskiego”. O szczegółach konkursu poinformujemy na plakatach w terminie późniejszym. Do współpracy zapraszamy nauczycieli i wychowawców wiślańskich szkół, świetlic oraz przedszkoli. Wszystkich mieszkańców zachęcamy do korzystania z bogatego księgozbioru naszej instytucji, uzupełnianego nowościami wydawniczymi, oraz czasopism (wcześniejsze numery wypożyczamy także do domu). oprac. Anna Czyż Trudna sytuacja świerkowych lasów Nasze beskidzkie lasy to obecnie prawie wyłącznie drzewostany świerkowe. Taki stan rzeczy to wynik kilkuwiekowej działalności człowieka, który przekształcił pierwotne naturalne lasy jodłowo – bukowo – świerkowe w lite świerczyny. Proces ten został zapoczątkowany przez właścicieli tutejszych lasów - Habsburgów, których lasy te stanowiły dobra koronne do zakończenia I wojny światowej. W XIX wieku na skutek szybkiego rozwoju przemysłu, m.in. Zagłębia Karwińsko – Ostrawskiego, gwałtownie wzrósł popyt na drewno. Dlatego systematycznie wycinano prastarą puszczę karpacką zastępując ją monokulturami świerkowymi. Świerk przecież charakteryzuje się wysoką produkcją drewna i dostarcza doskonałego surowca budowlanego. Wyodrębniono na tym terenie rasę świerka pospolitego nazywając go świerkiem istebniańskim, który ze względów hodowlano – genetycznych jest uznawany za jednego z najcenniejszych genetycznie ras świerka na świecie. Budzi on nadal podziw i zachwyt naukowców i praktyków leśników z całego świata. Jednak jak każdy gatunek żyjący w monokulturze, również świerk istebniański napotkał na swoich wrogów w środowisku naturalnym. Nasze drzewostany uznawane jeszcze do końca lat 90 tych za bardzo odporne w końcu nie wytrzymały presji szkodliwych czynników środowiska. Nałożyło się na to kilka czynników, m.in. imisje przemysłowe lat 70 – tych i 80 – tych, nasilenie występowania grzyba opieńki, cyklicznie powtarzające się suche lata z małymi ilościami opadów, huraganowe wiatry (głównie 2004r.) i w końcu gradacja kornika drukarza. Obecnie od 4 lat mamy do czynienia z nasileniem występowania szkodników wtórnych świerka, głównie kornika drukarza. Nasze drzewostany zaczęły gwałtownie zamierać na coraz większych powierzchniach. Podobne zjawiska występowały w ostatnich kilkunastu latach w górach Europy Środkowej, w Górach Izerskich w Polsce, czy w Lesie Bawarskim w Niemczech, na Szumawie w Czechach czy ostatnio w Tatrach Słowackich. Kornik drukarz to najgroźniejszy szkodnik świerka, który szybko doprowadza do zabicia drzewa. Ma bardzo duży potencjał rozrodczy dzięki czemu ma skłonności do masowych (gradacyjnych) pojawów i dlatego jest szczególnie groźny w litych drzewostanach świerkowych. Jeżeli dochodzi do tego dotkliwy brak opadów atmosferycznych, jak tegorocznego lata i jesieni, to świerki są osłabiane i obumierają w wyniku żerowania larw kornika pod korą drzew. Kornik drukarz to niewielki chrząszcz o długości 4 – 6 mm. Podczas rójki samice składają jaja pod korą w łyku drzewa (1 samica składa ok. 30 jaj). Z jaj wylęgają się larwy i żerując pod korą powodują zamieranie drzewa. Po przeobrażeniu w poczwarkę i następnie w dorosłego owada opuszczają drzewo żywicielskie, zasiedlając kolejne drzewa. Proces ten trwa ok. 9 tygodni, zaś w suche i upalne lato tylko ok. 5 tygodni. Taki cykl odbywa się 2 a nawet 4 krotnie w ciągu roku, co prowadzi do lawinowego obumierania całych drzewostanów. Nasuwa się pytanie jak zaradzić procesowi masowego obumierania drzewostanów świerkowych? 1. Należy przede wszystkim wyszukiwać drzew zasiedlonych przez korniki. Są to drzewa u których u nasady pnia i między łuskami kory zauważamy brązowe trzcinki. Fot. 3 Trocinki w łuskach kory Fot. 1 Obumierający las w Wiśle Gościejowie Fot. 2 Zamierający las w Istebnej Gańczorce Fot. 4 Opadające igły ze świerka Również są to odbite płaty kory przez dzięcioły pod koroną drzew, wycieki żywicy zalewające miejsca wgryzienia się korników pod korę, opadanie matowo zielonych igieł, czy w końcu zmiana barwy igliwia z zielonej na rdzawą. echo WISŁY Fot. 8 Żerowisko larw kornika pod korą 3. Dodatkowo należy wystawiać drzewa pułapkowe (ścięte drzewo wabiące korniki) i następnie po zasiedleniu je okorować oraz pułapki feromonowe do odłowu kornika, które w przyszłym roku otrzymają również właściciele prywatnych lasów w Istebnej i w Wiśle. Fot. 5 Obumarłe świerki z rdzawymi koronami 2. Po wyszukaniu takich drzew należy je wyciąć i jak najszybciej wywieźć z lasu lub okorować i korę z larwami spalić. Fot. 6 Palona kora z okorowanych drzew Fot. 9 Pułapka feromonowe Fot. 10 Ścięte drzewo pułapkowe Fot. 7 Dorosła postać kornika dł. 4-6 mm. 10 echo WISŁY Myślę, że przedstawiony problem jest na tyle istotny, iż uświadomi wszystkim mieszkańcom występujące zagrożenia w drzewostanach świerkowych będących własnością Skarbu Państwa czy też tysięcy prywatnych właścicieli lasów na terenie gminy Istebna i miasta Wisły. Jeżeli zaś podejmiemy wspólne działania dla ratowania naszych lasów to piękno naszej beskidzkiej przyrody będzie nadal cieszyło serca nas wszystkich. Andrzej Kudełka Nadleśnictwo Wisła fot. Aleksandra Kąkol Pętla Beskidzka Dwa miesiące temu, w poprzednim artykule opisałem Pętlę Beskidzką po stronie czeskiej. Po wydaniu numeru riposta telefoniczna była natychmiastowa i bardzo słuszna. Chodziło o to by wpierw opisać pętle polską a potem czeską. A mnie się wydawało mi się, że nasze tereny są znane dlatego opisałem Czechy. W krótkim zarysie opiszę w takim razie tereny naszej Pętli, chociaż jestem świadom tego, że wiele osób zna tę trasę. Zwłaszcza koledzy przewodnicy, turyści znawcy i zakochani w naszym terenie. Zakładamy, że pętle pokonujemy samochodem lub autokarem. Grupy autokarowe powinny zwiedzać z przewodnikiem, który znając teren pokaże najciekawsze miejsca. Koło Przewodników organizuje i obsługuje wycieczki dla turystów indywidualnych. Na trasę Pętli wyruszamy z jednego z parkingów, przez most na Wiśle obok Ośrodka „Start” z ul. Konopnickiej, w którym przygotowują się najlepsi zawodnicy do Igrzysk Olimpijskich.. Przy ul. Konopnickiej nr 25 mieści się galeria „Zapiecek u Jędrysa”, gdzie możemy obejrzeć wystawy malarstwa. Tutaj urodził się i mieszkał znany rzeźbiarz Artur Cienciała. Nasza trasa biegnie w kierunku Wisły Malinka i Wisły Czarne. Dolina Malinki warta jest pokazania, zwłaszcza skocznia, która ma swoją historię. Istniejąca skocznia została wybudowana w okresie międzywojennym w latach 1923-33 przez sportowców i działaczy, którymi kierował nieżyjący już Rudolf Kowala. Na tej skoczni skakano na odległość 45-50 m. W tamtych czasach była druga co do wielkości, zaraz po Wielkiej Krokwi w Zakopanem. W czasie wojny uległa częściowemu zniszczeniu, odbudowana w 1953, a w sezonie 1953/54 odbyły się Mistrzostwa Polski. Startowały takie sławy jak Biełorusow, Raszka, Losser, Fortuna, Weissflog i inni. Obecnie trwa przebudowa, a właścicielem jest miasto Wisła. Przy skoczni robimy nawrót i dojeżdżamy do zapory na Wiśle, gdzie do zbiornika wpada Biała i Czarna Wisełka. W roku 1973 Wisełki połączono i w miejscu gdzie łączą się z potokiem Malinka powstaje rzeka Wisła. Zapora jest rezerwatem wody pitnej. Powierzchnia zbiornika wynosi 30 ha a pojemność 4 941 000 m3. Dalej z Wisły Czarne udajemy się drogą na Kubalonkę koło Zameczku Prezydenckiego, gdzie znajduje się rejon Zadniego Gronia, miejsce polowań. Wybudowano tu mały domek, a gdy był za ciasny, w 1863 wybudowano leśniczówkę. W latach 1897-1898 wybudowano piętrowy dom zwany Zameczkiem Myśliwskim. W 1907 wybudowano inny drewniany pałacyk liczący 30 pokoi z balkonami. W 1909 wybudowano drewnianą kaplicę. W 1918 Zameczek jako symbol władzy gościł cesarza niemieckiego, późniejszego cesarza Austro -Węgier Karola II. W 1918 Zameczek splądrowali górale, a po I wojnie światowej został przejęty przez Ministerstwo Rolnictwa z Warszawy. Niestety w nocy z 23/24 XII 1918 wybuchł pożar i budynek całkowicie spłonął w ciągu kilku godzin. Zameczek postanowiono odbudować a projektantem był arch. Szyszko Bohusz. Nowy Zameczek oddano Prezydentowi w użytkowanie w 1931. W czasie II wojny światowej (1939-1945) był w rękach SS - Berlin. Po tym okresie właściciele zmieniali się, a obecnie stanowi własność Prezydenta. Zameczek udostępniony jest do zwiedzania, a w Kaplicy co niedzielę odprawiane są msze św. o godz. 11.30. Zwiedzanie prowadzi Oddz. PTTK Wisła ul. Lipowa 4/a tel. 033/ 855-34-80. Jadąc dalej mijamy polanę Szarcyla, gdzie wybudowana jest restauracja „Kubalonka” o nazwie jak przełęcz. Przełęcz, to węzeł komunikacyjny dróg i szlaków turystycznych. Na przełęczy w latach 30 Browar Cieszyński wybudował dużą Beczkę, gdzie sprzedawano piwo. Bar nie podobał się prawdziwym turystom i wystąpili do wojewody o jego likwidację. Browar też czynił starania i wojewoda Bar pozostawił. Na przełęczy wytyczone są trasy biegowe zatwierdzone przez FIS, dzięki sprzyjającym warunkom śniegowym. Na przełęczy droga odchodzi do Centrum Wisły, ale my jedziemy w przeciwnym kierunku do Istebnej. Kierując się na Istebną, po lewej stronie mijamy woj. Ośrodek p/gruźliczy, który dysponuje 700 miejscami, posiada Liceum Ogólnokształcące oraz Szkołę Podstawową, a wybudowany w latach 30 – tych. Kilkaset metrów poniżej stoi drewniany kościółek. Żywiec Koniaków Kościół Św. Krzyża wybudowany w 1779 w Przyszowicach k/ Rybnika, przeniesiony na Kubalonkę w latach 1957/58. Droga biegnie w dół przez polanę Słowioczonka do przysiółka Andziołówka i do rzeki Olzy, która wpada do Odry. To miejsce gdzie rozchodzą się drogi do Istebnej do przysiółka Bukowiec i Wilcze, a wzdłuż rzeki Olzy do Koniakowa. W centrum Istebnej zatrzymujemy autokar żeby zwiedzić kościół i cmentarz. Kościół Dobrego Pasterza wybudowany w 1794, posiada bardzo ciekawe barokowe wnętrze z elementami góralszczyzny, rzeźbami Jana Wałacha i Ludwika Konarzewskiego. Na miejscowym cmentarzu znajdują się groby instrumentalisty gawędziarza Jana Kawuloka, dr Jana Raszyka, malarza Jana Wałacha, rodzinny grobowiec malarzy Konarzewskich, proboszcza poety Emanuelo Grima i wielu innych zasłużonych i rozsławiających Istebną. Wyjeżdżając z Istebnej po 2 km osiągamy kolejne skrzyżowanie dróg, Jaworzynka - Krzyżowa. Droga w prawo prowadzi do przejścia granicznego Istebna- Jasnowice RP i Bukovec Czechy, droga na wprost prowadzi do Jaworzynki, a droga w lewo wiedzie przez tzw. Beskid do Koniakowa. Na grzbiecie Beskidu jest europejski dział wód, wszystkie wody które wpadają do rowu przydrożnego z prawej strony wpadają do potoku Czadeczka, potem Krężelka - Kisuca- Wag - Dunaj - Morze Czarne. Natomiast wody wpadające do rowu z lewej strony drogi zlewają się do potoku Rostoka rzeczki Olza-Odra- Morze Bałtyckie. Jadąc drogą p/Istebną warto się zatrzymać i zwiedzić chałupę Jana Kawuloka gdzie w domu nr 163 można zobaczyć wyposażenie starej chałupy, warsztatu i komplet muzycznych instrumentów góralskich. Nasza trasa prowadzi do Koniakowa, najwyżej położonej miejscowości Beskidów. Z Koniakowa p/ przełęcz koniakowską jedziemy do wioski Milówka. Na przełęczy zatrzymujemy się pod szczytem Koczy Zamek, podchodzimy kilkaset metrów na wysokość 846 m. npm. Tu rozciąga się jeden z piękniejszych widoków-panorama w Beskidach. Jadąc dalej mijamy wioski Szare, Kamesznica i przez rzekę Sołę wjeżdżamy do dużej wioski Milówka, która stanowi zarówno letnisko i zimowisko, bazę wypadową w Beskid Żywiecki. Warta zwrócenia uwagi jest miejska zabudowa rynku z Kościołem parafialnym z 1 połowy XIX wieku, w którym znajdują się portrety miejscowych proboszczy. Dobrze jest obejrzeć karczmę z 1739 r. rodziny Kąkolów mieszczącą się w domu nr 77. Dalej jedziemy w kierunku Żywca, gdzie po drodze leży wioska letniskowa Cisiec nad Sołą. Następną miejscowością jest miasto-osiedle Węgierska Górka. Była tu Huta, a teraz jest Odlewnia Żeliwa. Według opisu kronikarza A. Komonieckiego początki miasta sięgają roku 1744. Warto zobaczyć umocnienia i bunkry z II wojny światowej. Cięcina to ludna wieś letniskowa nad Sołą, którą spotykamy na drodze jadąc dalej pętlą beskidzką. Polecam zwiedzenie Kościółka drewnianego z 1542r. wzniesionego przez Krzysztofa Komorowskiego. Obrazy stąd zostały przeniesione do Muzeum Narodowego w Krakowie. Tuż przed Żywcem pod górą Grójec echo WISŁY 11 Gminna Spółdzielnia „Samopomoc Chłopska” w Wiśle oferuje WYKONANIE BONÓW TOWAROWYCH DLA ZAKŁADÓW PRACY Z OKAZJI NADCHODZĄCYCH ŚWIĄT BOŻEGO NARODZENIA Zamówienia na bony można składać w sekretariacie Gminnej Spółdzielni Serdecznie dziękuję Mieszkańcom Wisły Głębce za zaufanie, którym mnie obdarzyli powierzając obowiązki radnej Rady Miasta Wisły Teresa Palion tel. 033 855 26 52, fax 033 855 28 39 CENTRUM LECZENIA CHORÓB KRĘGOSŁUPA atlas axis vertebrae cervicales (7) vertebrae thoracicae (12) vertebrae lumbales (5) os sacrum os coccygis LECZYMY: – Rwę kulszową – Bóle krzyża – Zawroty głowy pochodzenia kręgosłupowego – Cierpnięcie kończyn – Bóle karku – Dolegliwości układu ruchu OŚRODEK SPORTOWY „START” 43-460 Wisła Ul. Olimpijska 1 tel. /033/855-24-14; 0-660-483-630 Centrum Odżywiania, Odchudzania, Przytycia. Odżywianie sportowców! Praca z Herbalife! Danuta Stańczyk – 0604 853 421 Kołdry, wełna, pierze, puch wszystkie przeróbki, gręplowanie i pranie wełny. Sprzedaż gotowych wyrobów Szybkie terminy, niskie ceny Galińska Genowefa, Świętoszówka, ul. Ogrodowa 59 Tel. 81-52-987 jest duża wieś Radziechowy, która przez 7 km ciągnie się wzdłuż rzeki Soły, a za Sołą wieś Wieprz. Wsie zostały połączone i tworzą jedną gminę Radziechowy-Wieprz. Radziechowy założono w XIVw., a Wieprz dużo później. We wsi Radziechowy jest ciekawy kościół, kilkakrotnie przebudowany i zniekształcony w XX wieku, w którym znajduje się ciekawa figura Madonny z dzieciątkiem. Dojeżdżamy do miasta Żywiec, centrum turystyki górskiej i narciarskiej. Powiat i siedziba wytwórni browaru znanego piwa. Bogata historia miasta zachęca do zwiedzenia Muzeum Ziemi Żywieckiej, kościoła gotyckiego Farczy XV w i zamku z 1500 r., który posiada dziedziniec arkadowy i wieże, zbudowanego przez Komorowskich. Ciekawy rynek i wieża kamienna, dzwonnica z 1724. By zwiedzić Żywiec i jego zabytki trzeba kilku godzin, a my udajemy się w dalszą drogę pętli beskidzkiej w kierunku Szczyrku przez Pietrzykowice-Rybarzowice-Buczkowice do Szczyrku. Po drodze po prawej stronie oglądamy jezioro Żywieckie, zalew na Sole. Dojeżdżamy do Szczyrku, znanego i popularnego wczasowiska, stacji sportów zimowych gdzie jest dwuodcinkowa kolej linowa na Skrzyczne na wysokość 1257 m npm, kilkanaście tras narciarskich o różnej skali trudności, są też trasy FIS. Od 1972 Szczyrk ma prawa miejskie. Długa dolina ciągnie się serpentynami do przełęczy Salmopolskiej. Na przełęczy na wys. 934 m npm. znajdują się restauracje, kioski z posiłkami i górna stacja wyciągu orczykowego. Po krótkim odpoczynku, serpentynami zjeżdżamy do Wisły Malinki, dzielnicy Wisły Młaczki, gdzie jest kilka domów wczasowych 12 echo WISŁY i wyciąg orczykowy podwójny na Cieńków. Z doliny Malinki wjeżdżamy przez Nową Osadę do Centrum Wisły i kończymy Pętle Beskidzką. Pętle można rozszerzyć albo wybrać inny wariant. Na przykład będąc w Żywcu możemy nie jechać do Szczyrku, a trasą Żywiec – Bielsko – Skoczów – Ustroń – Wisła. Można zobaczyć zalewy, zbiorniki na Sole jadąc Żywiec – Oczków – Tresna oglądając Jezioro Żywieckie i dalej przez Międzybrodzie oglądając Jezioro i tamę Porąbka i przez Przegibek do Bielska –Skoczowa – Ustronia, albo z Żywca koło Jeziora Żywieckiego, Jeziora Porąbka jedziemy do Kobierzyc oglądamy Jezioro Czaniec i do Bielska – Skoczowa – Ustronia i Wisły. Jest też możliwość zaliczenia i obejrzenia jadąc ze Skoczowa przez Ustroń, dzielnice leczniczą Ustroń Zawodzie, dzielnicę wczasową Jaszowiec i wyjazd drogą górską na Równice 883 mnpm, gdzie zakłady gastronomiczne serwują świetne regionalne potrawy. Turystom indywidualnym polecam zaopatrzenie się w mapy i przewodniki, a wycieczkom autokarowym polecam wynajęcie przewodnika z BORT-PTTK Wisła ul. Lipowa. Jestem najstarszym stażem przewodnikiem w PTTK Wisła, ale młodsi i młodzi przewodnicy, koleżanki i koledzy są doskonale przygotowani do prowadzenia wycieczek na Pętli Beskidzkiej i wycieczek pieszych w górach. Polecam i zapraszam. Jan Misiorz Przewodnik Beskidzki P T T K Wypoczynek, Turystyka, Sport, Rekreacja PTTK WCZORAJ I DZIŚ Rozmowa z Panią Heleną Skorupą, prezes Oddziału Polskiego Towarzystwa Turystyczna-Krajoznawczego w Wiśle. (mm) 1. W listopadzie minęła 20-ta rocznica założenia oddziału PTTK w Wiśle. Było wiele przyczyn podjęcia takiej inicjatywy ze strony mieszkańców Wisły. Jak to się stało, że jego siedzibą stał się dawny zameczek Habsburgów? Kiedy zameczek został przeniesiony, dzięki inicjatywie mieszkańców Wisły, z Przysłopu spod Baraniej Góry i złożony w Centrum Wisły, powstała kwestia jego zagospodarowania. Z powodu zabytkowego charakteru budynku oraz specyficznej architektury nie można było zorganizować w nim schroniska, ponieważ nie spełniał wymagań przeciwpożarowych. Zamiarem komitetu przenoszącego schronisko było oddanie obiektu znów w ręce PTTK i przy tej właśnie okazji powrócono do wcześniejszej idei powołania wiślańskiego oddziału PTTK, który w ten właśnie sposób stał się jego właścicielem. 2. Mieszkańcy i turyści z niepokojem obserwowali stan zabytkowego budynku PTTK. Jakie starania poczynił oddział w kierunku jego remontu w ostatnim czasie? Nie tylko mieszkańcy Wisły czy turyści obserwowali niszczenie zabytkowego budynku, ale my również. Remont był planowany od dawna. Zdobyliśmy wszystkie pozwolenia, ale ciągle nie możemy otrzymać środków do realizacji tych planów, gdyż z różnych przyczyn nam je odmawiano. Nie mogliśmy już jednak dłużej zwlekać, ponieważ gont pokrywający dach (położony 20 lat temu) był zniszczony i dach przeciekał. Sami wyremontowaliśmy dach, pokrywając go papą, ze środków uzyskanych z kredytu. Nie jest to zbyt estetyczne, ale przynajmniej zabytek jeszcze bardziej nie niszczeje. Jeżeli będą pieniądze to na pewno dach znowu zostanie pokryty gontem. 3. Przejdźmy do spraw programowych. PTTK jest stowarzyszeniem zajmującym się organizacją różnego rodzaju imprez, rajdów, wycieczek. Jak to założenie jest realizowane dzisiaj? Właśnie tworzymy kalendarz imprez planowanych na nadchodzący rok. Na pewno odbędą się już tradycyjne imprezy jak rajd „Ku źródłom Wisły” oraz „Rajd im. Jerzego Kukuczki”. Poza nimi planujemy też imprezy rowerowe, które cieszą się coraz większą popularnością. Chcemy również propagować szerzej turystykę narciarską. W tym celu nawiązujemy coraz to nowe kontakty z klubami turystyki narciarskiej w kraju oraz z Czech i Słowacji, gdzie ta forma wypoczynku jest szczególnie popularna. Poza tym nie rezygnujemy z organizowania tradycyjnych pieszych wędrówek po górach, ale też co bardzo istotne odnawiamy szlaki turystyczne i spacerowe, co nie tylko podnosi komfort tych wędrówek, ale przede wszystkim zwiększa ich bezpieczeństwo. 4.Kiedyś organizowano jeszcze „Rajd Śladami Głuszca”. Dlaczego zaniechano jego organizacji? Dlaczego się go nie wznawia? Ostatni taki rajd odbył się prawie 20 lat temu. Jak zwykle bywa, nie było jakiegoś jednego, konkretnego powodu. Jedną z najważniejszych przyczyn było coraz mniejsze zainteresowanie w owym czasie przemian gospodarczych masowymi imprezami turystycznymi, a frekwencja jest podstawowym warunkiem organizowania jakichkolwiek imprez, ponieważ wymagają one wielu godzin pracy i zaangażowania organizatorów. Teraz nie wznawia się go nie z powodu braku zainteresowania, bo są głosy, by powrócić do jego organizacji, ale ze względu na ochronę głuszca. Rajd ten musiałby być organizowany na granicy rezerwatu, gdzie chronione są te rzadkie ptaki, a wiadomo ile pracy włożyło Nadleśnictwo Wisła w to, aby uratować ten gatunek. Dlatego nie chcemy aby ich ochrona była zagrożona przez potencjalnych uczestników naszej imprezy. 5. Jest Pani jednym ze współzałożycieli oddziału PTTK w Wiśle. Jak Pani ocenia jego działalność w perspektywie tych 20-stu lat? O społecznej użyteczności PTTK nie ma co mówić, bo jej efekty widać co krok spacerując chociażby po odnowionych szlakach turystycznych. W każdym razie Oddział był i nadal jest potrzebny, gdyż ciągle spełnia swe zadania, a tych nie zabraknie nigdy. Ze względu na ilość członków, oddział nasz nie jest duży, ale w jego działalność zaangażowanych jest wielu młodych ludzi, którzy to właśnie tu uczą się niezbyt modnej dziś działalności społecznej. To dobrze wróży mu na przyszłość, bo chociaż trudno powiedzieć czy wszyscy oni będą w przyszłości dalej działać, ale mamy nadzieję, że paru z nich zostanie i to będzie gwarantem istnienia oddziału. 6. W ramach postanowień, planów na Nowy Rok, jakie są Pani życzenia na koleje lata funkcjonowania oddziału? Życzylibyśmy sobie, aby wszystko to, co sobie założyliśmy na kolejny rok udało się wypełnić. Korzystając z okazji chcę też w imieniu Zarządu Oddziału oraz swoim z okazji Świąt Bożego Narodzenia i nadchodzącego Nowego Roku życzyć wszystkim naszym członkom, sympatykom oraz czytelnikom pogody ducha, radości i wielu sukcesów w Nowym 2007 Roku. (mp) POPATRZ NA NASZE SZLAKI! W listopadzie dużym nakładem sił i środków zostało odnowione znakowanie szlaków na naszym terenie. Zwracamy się tutaj z gorącą prośbą do mieszkańców naszego regionu i turystów, aby informowali nas o wszelkich uszkodzeniach znaków. Zdarzały się już przypadki, kiedy kolory szlaków zostały zmienione a metalowe tabliczki zniszczone, taki wandalizm stwarzał zagrożenie zagubienia turystów w górach. (mm) Z okazji Świąt Bożego Narodzenia oraz zbliżającego się Nowego Roku PTTK Wisła składa wszystkim czytelnikom Echa Wisły najserdeczniejsze życzenia pogody ducha, radości i wspaniałych sukcesów w Nowym 2007 roku. echo WISŁY 13 11 LISTOPAD - święto czy dzień wolny 11 listopada br. o godz. 1000 pod pomnikiem Poległym i Walczącym o Polskość i Wolność Ojczyzny w Wiśle miała miejsce uroczystość, upamię niająca wydarzenia związane z odzyskaniem niepodległości przez Polskę. Zgromadzonych gości obok orkiestry dętej pod kierunkiem Henryka Itnera, która patryjotycznymi utworami wprowadziła wszystkich w klimat tamtych lat, przywitał z-ca burmistrza na ręce którego harcerze złożyli meldunek z pełnionej warty. Młodzież gimnazjalna ucząca się w Zespole Szkół nr 1 w Wiśle, pod opieką nauczycieli Jolanty Śliwki oraz Małgorzaty Borowskiej przygotowała program okolicznościowy. W bardzo obrazowy sposób przedstawili losy Polaków walczących o niepodległość kraju na przestrzeni lat, recytując wiersze sławnych pisarzy oraz śpiewając wzruszające pieśni. Na zakończenie zgromadzeni goście, delegacje poszczególnych organizacji oraz zakłady pracy złożyli wieńce pod pomnikiem, przy akompaniamencie orkiestry. Po uroczystości wszyscy zebrani zostali zaproszeni na uroczyste nabożeństwo ekumeniczne do kaplicy p.w. Jadwigi Śląskiej na Zamku Prezydenta RP. 11 listopad dla niektórych to wolny dzień od pracy, dłuższy weekend, czas spędzony z rodziną. Jednak są osoby dla których najważniejsza jest pamięć o minionych czasach i chęć kultywowania tradycji. (mkf) Kalendarz Pucharu Świata na sezon 2006/2007 fot. Marlena Fizek II period data 24.11.2006 25.11.2006 02.12.2006 03.12.2006 09.12.2006 10.12.2006 16.12.2006 17.12.2006 III period Miasto Kuusamo Kuusamo Lillehammer Lillehammer Harrachov Harrachov Engelberg Engelberg Kraj skocznia Finlandia K-120 Finlandia K-120 Norwegia K-120 Norwegia K-120 Czechy K-125 Czechy K-125 Szwajcaria K-125 Szwajcaria K-125 rekord HS-142 HS-142 HS-134 HS-134 HS-134 HS-134 HS-137 HS-137 konkurs nocny nocny nocny Oberstdorf GarmischParten. Innsbruck Bischofshofen Niemcy Niemcy Austria Austria K-120 K-115 K-120 K-125 HS-137 HS-125 HS-130 HS-140 TCS, nocny TCS TCS TCS, nocny IV period 13.01.2007 14.01.2007 20.01.2007 21.01.2007 27.01.2007 28.01.2007 Vikersund Vikersund Zakopane Zakopane Oberstdorf Oberstdorf Norwegia Norwegia Polska Polska Niemcy Niemcy K-185 K-185 K-120 K-120 K-185 K-185 HS-207 HS-207 HS-134 HS-134 HS-213 HS-213 MŚ w Lotach MŚ w Lotach nocny V period 03.02.2007 04.02.2007 09.02.2007 10.02.2007 Titisee-Neustadt Titisee-Neustadt Willingen Willingen Niemcy Niemcy Niemcy Niemcy K-125 K-125 K-130 K-130 HS-142 HS-142 HS-145 HS-145 VI period 10.03.2007 11.03.2007 13.03.2007 16.03.2007 18.03.2007 24.03.2007 25.03.2007 Lahti Lahti Kuopio Lillehammer Oslo Planica Planica Finlandia Finlandia Finlandia Norwegia Norwegia Słowenia Słowenia K-116 K-116 K-120 K-120 K-115 K-185 K-185 HS-130 HS-130 HS-127 HS-134 HS-128 HS-215 HS-215 30.12.2006 01.01.2007 04.01.2007 06.01.2007 MŚ w Lotach MŚ w Lotach nocny druż. druż.,nocny nocny nocny loty loty, finał Zimowe emocje rozpoczęte. Jak zwykle trzymamy kciuki za naszych skoczków! 14 echo WISŁY Zebrały sie Hana z Marenó... A CHŁOPI NA TO... – Witej Jano! – Na tóż witej Jura! – I jakóż ta po wyborach, byłeś głosować? – Na toć, żech był! – Nó i cóż powiysz na wybranych? – Na tóż jako my wybiyrali, tak też mómy! – Kapke szkoda, że stary fojt nie przeszeł, ale tóż nowy je belfer, tóż łod początku beje nas wszyckigo dobrze łuczył! – Nie jeny fojt je belfer, ale połówka radnych to też belfry! – Na skónd wiysz? – Na dyć wszycko było wypisane przed gminó, a w internecie ponoć też ta wszycko pisze! – Nó, jo słyszoł, że teroz to już jeny przez internet bedemy załawiać wszycko w gminie! – A cóż tak? – Na dyć nowy fojt to przeca łobiecowoł, aji na ulotkach to mioł wypisane! – Toć dobrze, bo do gminy nie trza bedzie gónić! – Nó, ani nie beje musioł wydłóżać czasu gminiorzó w robocie, bo dy wszycko załatwisz przez internet! – Nó, a jo prawił moji Marenie, coby startowała na fojta, to ni! A miałaby szanse sie dostać na ten stołek! – Nó, bo ty nasze baby to só móndre na gembie, a jak trza, to jich ni ma! – Nó, pyskujó, pyskujó, a dyć wiesz, że kiero krowa moc ryczy, mało mlyka dowo! – Na toć, święto prawda, ale tóż pożyjemy – łuwidzemy! – Nó, teroz to już pieniądze z Unije sie bedó prać do Wisły dźwiyrzami, łoknami, a po tych obiecankach, tóż łu nas beje istny raj! – Nó, jeny sie radować, że tak beje! Wiysz, że łobiecanego łokropecznie moc wlezie do miecha, a jak dwa razy łobieco, to jakby roz doł! – Ja, ja, radujmy sie, radujmy, święta godni mómy za pase, coby my mieli jeny co do gorka wrazić, to beje ganc raj. Jak by my sie mieli nie widzieć, tóż ci życze wszyckigo nejlepszygo i sie miyj, bo mój cug już czako! – Tóż straszeczne dzięki, wó też ta wszyckigo nejlepszygo i miyjcie sie ta! – Tóż cóż powiysz na ty wybory? – Na wiysz Hanko, mie to ani tak nie zajimo, kiery ta je te fojte. Ani stary mi nic nie doł, a nowy też bodej. Ale nowo mietła..., wiysz jako to je. – Isto sie bydzie chcioł ukozać, tóż łuwidzemy. – Pono łurzędnikó zaczło szupieć, nikierzi ło rentach cosi prawió. – Jo myśle, że przeca tak poroz nie bydzie zwolnioł, musi dziepro sie podziwać jako robió. – Mie barżyj ciekawi, jako teroz radni se bydó poczenać. – Cóż tak? – Nó wiysz, skład majó taki, że połówka je starych, tóż ci nie bydó klaskać nowemu fojtowi, dy sie przi stare dobrze mieli. – Tóż wiysz, fojt może posłuchać rady, ale może se też swoji robić. Mie sie zdo, że dobrze sie stało, że my kapke tych młodych wybrali. – A jo ta nie wierze coby mógli cosi zmienić. Choćby jako chcieli, to przeca na nic pijędzy ni ma. – Ale! Fojt, jak jeszcze nie był wybrany, to łobiecowoł jakisi pijądze z Ełuropy. – Ja? Nó to łuwidzemy wiela przismyczy do Wisły. Dobrze by byłó, ale jakosi ni moge łuwierzić. – Nó, strasznie moc je tych potrzeb, choć ta prawili, że sie więcyj nie dało zrobić. – Posłuchej, jak sie chce, to sie wszycko do zrobić. Kiejsi cesty budowali czenami spółecznemi. – Ale czasy sie zmieniły. Teroz minister łod szkół bydzie za kore dowoł społecznó robote. – Nie rządz! To przed dzieckami sie nie lza prziznać, żeś społecznie robił, bo łuznajó, że w hareszcie. – Nó biyda je cosi nowego wymyślić. Dyć co ponikiery fojt zmienio wygląd Placu przed gminó. Tóż łuwidzemy jako teroz bydzie wyglądoł. – A jo chce wiedzieć, co teroz zamiarujó chłopy. – A cóż? – Dyć przeca jich stary fojt wynajeł do pisanio, to by mieli łodenść raze ś nim, ni!? Baby z grónia WYSTAWY: KALENDARIUM IMPREZ Opracowała Maria Polak 4 grudnia, godz. 14.00 – Przedstawienie teatralne dla dzieci-kino „Marzenie”. Organizator: Komitet Osiedlowy Nowa Osada. Wstęp wolny 6 grudnia, godz. 16.00 – Mikołajki dla dzieci – kino „Marzenie”. Wstęp wolny 7 grudnia, godz. 18.00 – „Bądź piękna” - warsztaty kosmetyczne dla kobiet – Dom Kultury, wstęp wolny 16 grudnia, godz. 17.00 - Koncert kolęd – kino „Marzenie” – org. Kościół Chrześcijan Baptystów „Oaza”. Wstęp wolny 27-30 grudnia, godz. 16.00 – Wieczory kolędowe – kościół EA w Wiśle Centrum 31 grudnia, godz. 22.30 – „Sylwester na rynku” - koncert Muzeum Beskidzkie im. A. Podżorskiego: „I książki mają swoje losy” – zbiory własne Galeria Kufa – Jama, ul. 1 Maja 29: Wystawa prac dzieci tworzących w szkółce malarstwa Iwony Konarzewskiej „Zapiecek u Jędrysa”, ul. M. Konopnickiej 25: Wiślańskie pejzaże – poplenerowa wystawa malarska artystów śląskich Galeria „U Niedźwiedzia”: Wystawa stała prac Grupy Twórców Wiślanie. Galeryjka WCK, pl. B. Hoffa 3: Wystawa świąteczna przygotowana przez wiślańskich twórców Galeria „U Dziadka” – Hotel Centrum, ul 1 Maja 47 Ekspozycja stała i wystawy czasowe Galeria Rysunku Sportowego „Bez krawężników”, OS „Start” ul. Olimpijska 1 Prasowy rysunek sportowy – Janusz Kożusznik Izba Spadochroniarza im. ppłk Adolfa Pilcha, ul. Przylesie 1a Ekspozycja stała odznak i oznak noszonych przez polskich spadochroniarzy Muzeum narciarstwa, ul. Wodna 3 Ekspozycja stała Wiślańska Strzecha Pod Dębem, ul. 1 Maja 67 Na szkle malowane – Maria Gatnar–Guzy Poziomo: 1. Opiekunka dzieci, 2. Powtórka 3. Napój na śniadanie Pionowo 1. Polowanie na lwy, 2. Stolica Kuby, 3. Z niego wylatuje dym, 4. Owoc lub część bielizny, 5. Drzwi do garażu, 6. Dziecko krowy, 7. Szkło w oknie Serdecznie dziękujemy za kartki z rozwiązaniami krzyżówki z listopadowego numeru „Echa Wisły”. Otrzymaliśmy wiele prawidłowych odpowiedzi. Nagrodę niespodziankę wylosowała Kasia Bonczek, Wisła, ul. Wyzwolenia 81. Gratulujemy! Nagroda do odebrania w Wiślańskim Centrum Kultury, plac B. Hoffa 3 (budynek Domu Zdrojowego). Ponownie zachęcamy wszystkie dzieci do odgadnięcia hasła i przesłania rozwiązania do 20 grudnia. Nagroda czeka! 1 2 3 4 5 6 7 echo WISŁY 15 WIGILIA Gwiazdka, choinka, białe płatki śniegu Jest czas świąteczny- przystańmy w biegu Zgodnie z sumieniem, zróbmy rachunek Niech czoła nasze nie zdobi frasunek Wypleńmy z serca chowane urazy By nasze sumienie było bez skazy Kiedy w ten wieczór jeden, jedyny Zbiorą się razem wszystkie rodziny Niechaj nastanie chwila pojednania Biały opłatek- symbol przebaczenia rys. Janusz Kożusznik XXL w uroczystościach żyn zawsze uczestniczą Harcerze z wiślańskich dru o i 11 listopada tego roku podczas państwowych. Tak był ległości obchodów Święta Niepod Podczas XIV Międzyszkol neg raz pierwszy wystąpili ucz o Konkursu Recytatorskiego po estnicy sekcji teatralno gwarowej działającej przy Domu Ku ltury w Wiśle. W ich wy konali obejrzeliśmy „Czerwoneg o Kapturka” w wersji gw arowej fot. Aleksandra Kąkol fot. Marlena Fizek