Wisła ma nowego burmistrza!

Transkrypt

Wisła ma nowego burmistrza!
GRUDZIEŃ 2006 (93)
NAKŁAD 1200 EGZ.
CENA 1,50 ZŁ
ISSN: 1507-6059
NR INDEKSU: 355 895
Wisła ma nowego
burmistrza!
Decyzją wyborców z dnia 12 listopada br. doszło w Wiśle do
zmiany na stanowisku burmistrza Wisły. W kadencji 2006-2010
funkcję tę będzie pełnił Andrzej Molin – wieloletni dyrektor jednej
z najlepszych szkół zawodowych w Polsce – Zespołu Szkół Gastronomiczno – Hotelarskich w Wiśle.
Andrzej Molin jest żonaty, ma dwóch dorosłych synów. Był
radnym ubiegłej kadencji.
Wywiad z burmistrzem – elektem znajduje się na str. 4-5.
Zapraszamy.
***************************
Miłych i pogodnych Świąt Bożego Narodzenia
oraz wielu radosnych chwil
w nadchodzącym Nowym Roku
życzy
Burmistrz Miasta Wisły
Andrzej Molin
Władze Wisły
wybrane
W piątek, 24 listopada odbyło się I posiedzenie Rady Miasta Wisły kadencji 2006-2010. Pierwszą część sesji poprowadził Radny Senior - Jerzy Kufa. Posiedzenie rozpoczęło się
od oddania hołdu tragicznie zmarłym górnikom kopalni Halemba.
Winszowniczek we Szczepana
Winszuje wó wszyckim z rana
Słóńca, deszczu, zdrowio, siły
By sie plóny podarziły
Coby wó na „łojcowiźnie”
Dycki dobrze było
Ło wielkich pinióndzach
„Za wodó” nie śniło
Byście mieli co wó trzeba
A po śmierci, fik do nieba.
Redakcja Echa Wisły
Najważniejszą czynnością jakiej dokonano tuż po rozpoczęciu sesji było odebranie ślubowania od nowowybranych radnych.
Po odczytaniu tekstu ślubowania: „Wierny Konstytucji i prawu
Rzeczypospolitej Polskiej, ślubuję uroczyście obowiązki radnego sprawować godnie, rzetelnie i uczciwie, mając na względzie
dobro mojej gminy i jej mieszkańców”, każdy z radnych indywidualnie potwierdzał gotowość podjęcia nowych obowiązków
wypowiadając słowo „ślubuję”. Niektórzy z radnych z własnej
inicjatywy dodawali do tego: „tak mi dopomóż Bóg”.
dok. na str. 2
PODZIĘKOWANIE
Pragnę serdecznie podziękować wszystkim Wiślanom za wspólne działania dla dobra naszego miasta. Dziękuję bardzo za współpracę Radom Miasta Wisły, oraz z całego serca składam wyrazy uznania za solidną pracę swoim współpracownikom. Zostawiam miasto
dobrze zorganizowane, przygotowane do dynamicznego rozwoju.
Życzę nowej Radzie Miasta, Burmistrzowi Miasta oraz wszystkim mieszkańcom dożo pomyślności oraz wielu sukcesów w dalszej
działalności dla dobra nas wszystkich, dla rozwoju naszej wiślańskiej „ojczyzny”.
W związku z zbliżającymi się Świętami Bożego Narodzenia
składam serdeczne życzenia wszelkiej pomyślności, zdrowia, szczęścia oraz wielu radosnych chwil w nadchodzącym Nowym Roku.
Z poważaniem
Jan Poloczek
Burmistrz Miasta Wisły
1998 – 2006
Władze Wisły
wybrane
Dokończenie ze str. 1.
Po złożonym ślubowaniu radni przystąpili do wyboru nowych władz miasta. W wyniku tajnego głosowania
Rada Miasta na Przewodniczącego Rady Miasta Wisły
wybrała radnego - Tomasza Bujoka, zaś na funkcję Wiceprzewodniczącego Rady Miasta Wisły – radnego Jarosława Śliwki.
Dalszą część sesji poprowadził już nowy
przewodniczący – Tomasz Bujok. Radni powołali
Komisję Rewizyjną w składzie:
1. Ucher Danuta
2. Kufa Jerzy
3. Palion Teresa
4. Pilch Małgorzata
5. Cieślar Karol
Powołano także stałe komisje Rady Miasta w składach:
Komisja Oświaty, Zdrowia i Spraw Socjalnych;
1.Szalbot Leszek
2.Wielgos Jerzy
3.Podżorski Henryk
4.Szczypka Danuta
5.Pilch Małgorzata
Komisja Kultury, Turystyki Promocji i Sportu;
1. Kufa Jerzy
2. Bujok Tomasz
3. Szalbot Leszek
4. Wielgos Jerzy
5. Jędrzejek Piotr
6. Podżorski Henryk
7. Szczypka Danuta
8. Wójcik Mirosław
Komisja Rozwoju Gospodarczego i Finansów Miasta;
1.Śliwka Jarosław
2.Palion Teresa
3.Podżorska-Mikler Helena
4.Wójcik Mirosław
5.Bujok Bronisław
Komisja Gospodarki Komunalnej Przestrzegania Prawa
i Porządku Publicznego, Ochrony Środowiska, Leśnictwa
i Rolnictwa;
1.Śliwka Jarosław
2.Bujok Tomasz
3.Cieślar Karol
4.Ucher Danuta
5.Podżorska-Mikler Helena
6.Jędrzejek Piotr
7.Bujok Bronisław
Przed nowymi radnymi stoi wiele zadań. Przez najbliższe cztery lata to właśnie ci ludzie, obdarzeni przez mieszkańców Wisły największym zaufaniem, podejmować będą
najbardziej istotne decyzje związane z funkcjonowaniem
naszego miasta. Za swoją pracę będą otrzymywać diety:
przewodniczący – 1000 zł, wiceprzewodniczący – 600 zł,
pozostali radni, w zależności od tego w ilu komisjach pracują: od 300 do 500 zł.
(kon)
Zapisane przez
historię
Wisła na starej
pocztówce
Widok z Wisły Dziechcinki
Droga na Kubalonkę
Wydawca: Wiślańskie Centrum Kultury, pl.B.Hoffa3, 43-460 Wisła, tel. (033) 855 34 47, tel./fax (033) 855 29 67,
e-mail: [email protected], Redaktor Naczelny: Maria Śliż, Redaktor: Aleksandra Kąkol. Redakcja zastrzega
sobie prawo dokonywania skrótów i zmiany tytułów nadesłanych materiałów. Zamówionych materiałów nie
zwracamy. Skład i druk: Eurodruk-offset Sp. z o.o., 43-450 Ustroń, ul. Daszyńskiego 64, tel. (033) 854 26 02,
e-mail: [email protected]
Echo Wisły należy do Polskiego Stowarzyszenia Prasy Lokalnej.
echo WISŁY
12 listopada 2006 r. w całej Polsce odbyły się wybory do Rad
Miasta, Rad Powiatu, Sejmiku Wojewódzkiego oraz wybory burmistrzów, wójtów i prezydentów.
W Wiśle uprawnionych do głosowania było 9115 osób, z tego
w wyborach udział wzięło 4237, co stanowi 46%. Z urn wyjęto
4236 kart w tym 40 było nieważnych.
Sumując; liczba głosów ważnych z kart ważnych łącznie na wszystkich kandydatów wyniosła
4196.
Burmistrzem Miasta Wisły został Molin Andrzej Jan, zgłoszony przez KWW
„Wisła 2010-Działajmy Razem”. W głosowaniu uzyskał 2768 głosów, co spowodowało, że wybory zakończyły się w pierwszej turze.
Radnymi Miasta Wisły w kadencji 2006-2010 zostali:
1. Cieślar Karol – KWW Ruch Samorządowy,
okręg nr 1–Wisła Centrum
2. Kufa Jerzy – KWW „Wisła 2010-Działajmy
Razem”, okręg nr 2-Wisła Centrum
3. Podżorski Henryk – KWW Henryka
Podżorskiego, okręg nr 3-Wisła Centrum
4. Szczypka Danuta – KWW „Wisła 2010Działajmy Razem”, okręg nr2 - Wisła
Centrum
5. Wójcik Mirosław – KWW Przyjaźni
Turystom,
okręg nr 3 - Wisła Centrum
6. Śliwka Jarosław – KWW Ruch Samorządowy,
okręg nr 4-Wisła Jawornik
7. Ucher Danuta – KWW Ruch Samorządowy,
okręg nr 4-Wisła Jawornik
8. Jędrzejek Piotr – KWW „Wisła 2010-Działajmy Razem”,
okręg nr 5 - Wisła Głębce
9. Palion Teresa – KWW Ruch Samorządowy,
okręg nr 5 - Wisła Głębce
OFERTA DOMU KULTURY
Poniedziałek,godz. 16 - sekcja taneczna, nauka tańca
regionalnego z elementami rytmiki dla dzieci
z klas 1-3
Wtorek,
godz. 1430 – spotkania mam z bobasami
godz. 1600 – sekcja działań twórczych dla dorosłych
Środa,
godz. 1600 – sekcja taneczna, nauka tańca regionalnego z elementami rytmiki
dla dzieci z klas 4-6 oraz gimnazjum
Czwartek, godz. 1600 - sekcja plastyczna dla dzieci wieku
od 7 lat
Piątek,
godz.1600 - sekcja szachowa dla osób w każdym wieku
Sobota,
godz. 1000 – sekcja teatralno-gwarowa dla dzieci
w wieku od 7lat
Oferta dodatkowa
7 grudnia o godz. 1800 – warsztaty kosmetyczne dla Pań
Zapowiedź
8 stycznia o godz. 1800 i 1900 – rozpocznie się nauka języka angielskiego dla dorosłych (cena 1 lekcji 10zł za godzinę).
00
Radnymi Powiatu okręgu Wisła - Istebna zostali:
1. Brągiel Paweł – KW Platforma Obywatelska RP
2. Branc Paweł – KWW Samorządowy Ruch Ziemi
Cieszyńskiej
3. Broda Józef – KW Prawo i Sprawiedliwość
4. Kiereś Małgorzata –KWW Cieszyńska Inicjatywa
Samorządowa
Nowy pojazd dla
niepełnosprawnych dzieci
Przy 50% współudziale Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych zakupiono nowy samochód do
przewozu dzieci korzystających z zajęć w Ośrodku SzkolnoRehabilitacyjnym w Cieszynie. Auto to zastąpiło wysłużonego
Forda Transita, który użytkowany był przez ostatnich 10 lat
Serdecznie zapraszamy
fot. Aleksandra Kąkol
fot. Aleksandra Kąkol
Listopadowe
wybory 2006
10. Bujok Tomasz – KWW Ruch Samorządowy,
okręg nr 5 - Wisła Głębce
11. Wielgos Jerzy – KWW Ruch Samorządowy,
okręg nr 6 - Wisła Wisła Malinka
12. Bujok Bronisław – KWW „Wisła 2010-Działajmy
Razem”, okręg nr 6 - Wisła Malinka
13. Pilch Małgorzata – KWW „Wisła 2010-Działajmy
Razem”, okręg nr 7 - Wisła Czarne
14. Szalbot Leszek – KWW Ruch Samorządowy,
okręg nr 8-Wisła Nowa Osada
15. Podżorska-Mikler Helena – KWW Ruch Samorządowy,
okręg nr 8-Wisła Nowa Osada
Jesteśmy otwarci na wszystkie pomysły oraz sugestie dotyczące
Domu Kultury. Tel. 855 29 67, e-mail: [email protected]
echo WISŁY
DZIAŁAJMY
RAZEM
Z Andrzejem Molinem - burmistrzem elektem
rozmawia Aleksandra Kąkol
A.K.: Ogromna przewaga, jaka uzyskał Pan w wyborach samorządowych nad dotychczasowym burmistrzem, Pana kontrkandydatem, świadczy o tym, że
wiślanie pragną zmian...
A. Molin: Mieszkańcy Wisły mają po wyborach wiele
oczekiwań. Chcą poprawy jakości obsługi mieszkańców
przez pracowników Urzędu Miejskiego a przede wszystkim profesjonalnego i rzetelnego podejścia do obowiązków. Wiślanie, którzy są ludźmi aktywnymi, chcą uczestniczyć
w podejmowaniu decyzji dotyczących rozwoju swojego miasta.
Spotkania przedwyborcze pokazały, że w tym zakresie mamy
sporo do zrobienia. Obiecałem mieszkańcom, że działania
władz miasta Wisły będą opierały się na dialogu oraz obopólnej
współpracy z jej mieszkańcami. Informacje o działaniach podejmowanych przez gminę będą przekazywane w sposób czytelny
i wszelkimi dostępnymi środkami (Internet, Echo Wisły, spotkania bezpośrednie). Wkrótce zaproponuję elektroniczną formę kontaktu ze mną, tak aby ułatwić wszystkim mieszkańcom
Wisły, a w szczególności jej młodszym obywatelom, zgłaszanie
swoich pomysłów, rad oraz uwag. Bardzo liczę na inicjatywę
wszystkich i czekam na uwagi oraz propozycje.
A.K.: Program 3xP (przypomnijmy: Miasto Przyjazne,
Miasto Przyszłościowe, Miasto Porządne) jest bardzo bogaty
i wymagający sporych zmian nie tylko w sferze samego działania ale również w zakresie samego myślenia. Na kogo Pan
najbardziej liczy przy realizacji swojego programu?
A. Molin: Hasło „Działajmy razem” nie jest tylko obietnicą bez pokrycia. W trakcie realizacji swoich zamierzeń
najbardziej liczę na mieszkańców. Ze swej strony deklaruję życzliwość i otwartość na wszelkiego rodzaju pomysły
i inicjatywy. Z doświadczenia zawodowego wiem, że współuczestniczenie w podejmowaniu decyzji oraz w realizacji
zadań przyjmowane jest z zadowoleniem, ale przede wszystkim budzi zaufanie.
A.K.: W swoim programie ogromny nacisk położył Pan na
ułatwienie życia mieszkańcom. Jakich konkretnych zmian możemy się wkrótce spodziewać?
A. Molin: Ponieważ rozmawiamy przed moim zaprzysiężeniem, przyznaję, że jeszcze nie mam pełnej wiedzy na temat
wszystkich możliwości. Wiem, że na pewno utworzę Biuro
Obsługi Mieszkańców, którego czas pracy będzie wydłużony.
Uważam, że biuro to powinno znajdować się na parterze, ale
więcej będę na ten temat mógł powiedzieć za miesiąc. Rozważam również projekt wydłużenia czasu pracy innych referatów.
Zmiany te chcę wprowadzić bez zwiększania zatrudnienia w celu usprawnienia obsługi szczególnie pracujących mieszkańców,
którzy dopiero po 15.00 dysponują czasem wolnym.
A.K.: W Pana programie znalazł się punkt, zapewniający
mieszkańcom Wisły prowadzącym działalność gospodarczą
pomoc w pozyskiwaniu funduszy europejskich. Wiadomo, że
napisanie takiego wniosku jest przedsięwzięciem wymagającym sporych umiejętności. W jaki sposób chce Pan pomóc
mieszkańcom w pozyskiwaniu takich funduszy?
echo WISŁY
A. Molin: Środki unijne są dostępne niemalże dla wszystkich. Ważnym zadaniem jest, aby wiedza o takich programach
była dostępna wszystkim mieszkańcom. Planuję, że zarówno
na stronach internetowych miasta, jak również w Biurze Obsługi Mieszkańców będą się znajdowały informacje na ten temat. Docelowo zamierzam utworzyć referat ds. pozyskiwania
środków unijnych. Również w Urzędzie Miasta pracują osoby, które mają sporo wiedzy na temat. Musimy zdecydowanie
skuteczniej wyciągnąć rękę po ogromne fundusze jakie będą
do dyspozycji samorządów w latach 2007 – 2013. W zakresie środków unijnych dla oświaty pragnę skorzystać z wiedzy moich dotychczasowych pracowników z ZSGH, którzy
od kilku lat z powodzeniem pozyskują te środki rozszerzając
w ten sposób ofertę edukacyjną szkoły. W przypadku dużych
inwestycji nie wykluczam również (przynajmniej na początku) skorzystania z usług specjalistycznej firmy zewnętrznej.
A.K.: Prowadzona przez Pana szkoła to jedno z większych
„przedsiębiorstw” na terenie Wisły. Jakie doświadczenie nabyte podczas dotychczasowej pracy zawodowej przeniesie Pan
do Urzędu Miasta?
A. Molin: W szkole świadczyłem wraz ze wszystkimi pracownikami usługi edukacyjne. Traktowałem te zadania jako
pełnienie służby wobec wszystkich klientów szkoły – rodziców, uczniów, przedsiębiorców, którzy później zatrudniali
naszych absolwentów. Teraz z tym samym zaangażowaniem i
sumiennością będę służył wszystkim mieszkańcom Wisły.
Chcę aby wszyscy pracownicy Urzędu Miasta respektowali tę podstawową zasadę.
Będę oczekiwał również od pracowników inicjatywy oraz
otwartości na propozycje wychodzące od mieszkańców. Zamierzam również wykorzystać liczne kontakty szkoły z krajowymi
i zagranicznymi instytucjami. Chciałbym wykorzystać bardzo
efektywną współpracę ze szkołami i instytucjami czeskimi.
Odwiedzający nas goście z Ostrawy, Czeskiego Cieszyna, Karwiny, czy Hawirzowa zachwycali się Wisłą. Polskie Beskidy
są lepiej zagospodarowane, powinniśmy zachęcić naszych najbliższych sąsiadów do odwiedzania naszego pięknego miasta.
A.K.: Pracował Pan przez wiele lat z młodzieżą. Jak Pan
uważa, co należy zrobić, aby zatrzymać ją w Polsce?
A. Molin:
Migracja młodych ludzi z Polski powoduje deficyty na rynku pracy. To zjawisko, na razie mało odczuwalnie, ale wpływa
już na wzrost płac w niektórych sektorach. Myślę, że wzrost
zarobków już wkrótce zatrzyma w kraju i również w Wiśle
większą ilość młodych ludzi. Oni tam wyjeżdżają przede
wszystkim kierowani obietnicą szybszego dorobienia
się. Młodzi mieszkańcy Wisły lubią swoje miasto, jestem przekonany, że gdy zarobią na tzw.
zachodzie trochę pieniędzy, chętnie tutaj
wrócą. Chcę wykorzystać swoje doświadczenia w pracy młodzieżą, wykorzystać ich
inicjatywę, uatrakcyjnić ofertę kulturalną
i sportową miasta. Liczę na to, że młodzież, która włączy się bezpośrednio w
życie miasta, będzie widziała tutaj swoje miejsce na dorosłe życie.
A.K.: W swoim programie mówił Pan o tym, że rozwój miasta
nie może się odbywać za wszelką
cenę. Co Pan przez to rozumie?
A. Molin:
Wisła ma wiele bogactw naturalnych i walorów przyrodniczych. Rozwijając miejscowość musimy zadbać o to, aby
nie doprowadzić do degradacji
środowiska naturalnego. Lasy, potoki to wielki skarb Wisły
– musimy o niego dbać. Choć znaczna część społeczeństwa
żyje z turystyki, to równie ważni są mieszkańcy pracujący
w innych branżach. Wszystkim należy stwarzać możliwości
do rozwoju np. rolnikom możliwości kontynuowania tradycji rodzinnych. Chcę również zadbać o komfort życia ludzi
starszych, dla których hałas spowodowany działalnością ukierunkowaną na zaspokajanie potrzeb turystów stanowi czasem
prawdziwe utrapienie.
A.K.: Wisła żyje głównie z turystów. Jakie planuje Pan podjąć działania w celu przyciągnięcia ich do naszego miasta?
A. Molin: Na ostatnim posiedzeniu Rady Miasta poprzedniej kadencji przyjęto opracowaną z mojej inicjatywy Strategię
Rozwoju Turystki. Ten obszerny dokument zawiera wiele cennych pomysłów, które należy jak najszybciej wdrożyć. Musimy w sposób bardziej zorganizowany przedstawiać i kierować
do turystów naszą ofertę. Należy poprawić system informacji.
Koniecznie należy zwiększyć ilość oraz jakość tablic informacyjnych z nazwami ulic, dzielnic, atrakcji turystycznych,
instytucji. Turysta przyjeżdżający do Wisły napotyka na zbyt
wiele trudności – nieraz wręcz błądzi. W oparciu o Wiślańską
Organizację Turystyki należy efektywniej zachęcić branżę do
podejmowania wspólnych zadań. Perspektywy rozwoju w tym
zakresie są ogromne.
A.K.: To Panu przypadnie zaszczyt otwarcia skoczni narciarskiej w Wiśle Malince. Jak Pana zdaniem ta inwestycja
wpłynie na życie mieszkańców?
A. Molin: Obecnie nie są jeszcze opracowane plany zagospodarowania przestrzennego dla terenów wokół skoczni.
Musimy jak najszybciej, z właścicielami gruntów znajdującymi się w pobliżu skoczni, wypracować wspólną koncepcję
umożliwiającą uchwalenie planów w tak strategicznym dla
rozwoju Wisły terenie. Następnie należy przystąpić do opracowania koncepcji zagospodarowania tych terenów. Potrzebne
będą inwestycje takie jak: parkingi, wyciągi, zaplecze gastronomiczne, czy wypożyczalnie sprzętu sportowego. Skocznia
w Malince z rozbudowaną infrastrukturą winna przyniesie
wymierne korzyści zarówno mieszkańcom jak i inwestorom
zewnętrznym.
A.K.: Bycie burmistrzem to praca na tzw. dwóch etatach.
Jak Pana rodzina i przyjaciele zareagowali na Pana zwycięstwo, oraz czy pogodzili się już z faktem, że będzie Pan gościem w domu?
A. Molin: Moja rodzina jest przyzwyczajona do tego, że
właściwie cały czas pracowałem. Nawet kiedy odpoczywam to
myślę o kolejnych zadaniach. Prowadzony przeze mnie przez
minione 15 lat Zespół Szkół Gastronomiczno – Hotelarskich
z pewnością jest niebanalną placówką edukacyjną, w której
realizowanych jest wiele nowatorskich programów. Tak więc
żona, choć trudno porównywać zakres czynności dyrektora i
burmistrza, będzie z pewnością wyrozumiała i będzie mnie
wspierać we wszelkich działaniach. Zamierzam, mimo sporego zakresu obowiązków, nadal znajdywać czas na realizację
własnego hobby, czyli pracy w niewielkiej pasiece.
A.K.: Czego życzyć burmistrzowi kadencji 2006-2010?
A. Molin: Żeby spełnił jak najwięcej oczekiwań mieszkańców.
Na koniec pragnę wszystkim podziękować za uczestnictwo
w wyborach, za okazane zaufanie oraz za życzliwość kierowaną pod moim adresem. W czasie spotkań przedwyborczych
zapoznałem się z wieloma problemami mieszkańców Wisły.
Zapewniam Państwa, że dołożę wszelkich starań, aby nikogo
nie zawieść.
Jeszcze raz bardzo proszę: Działajmy razem!
Szkółka Iwony Konarzewskiej
w „Kufa-Jamie”
Nie po raz pierwszy Iwona Konarzewska, artystka z Istebnej, gościła w galerii „Kufa – Jama”.
Tym razem prezentowała prace swoich podopiecznych,
którzy malują, rysują i lepią z gliny wspaniałe postacie zwierząt i ceramikę użytkową, np. świeczniki. Wernisaż wystawy
odbył się 7 listopada a uczestnikami byli sami artyści w wieku
od 2 do 11 lat. Wśród licznie zgromadzonych gości byli Nadleśniczy Witold Szozda, dzięki któremu Iwona Konarzewska
otrzymała piec do wypalania ceramiki oraz przedstawiciele hotelu „Gołębiewski” wspierający finansowo działalność istebniańskiego koła zainteresowań dla dzieci. Wystawione prace
zadziwiały dojrzałością wykonawczą, wspaniałą kolorystyką,
tak charakterystyczną u dzieci oraz ich ogromną wrażliwością
i wyobraźnią. Iwona Konarzewska, jak sama powiedziała, nie
chce młodym artystom niczego narzucać, gdyż każdy z nich
posiada ogromny potencjał wyobraźni i każdy z nich inaczej
patrzy na otaczającą go rzeczywistość. Stąd to wielkie zróżnicowanie tematyki, kolorystyki i techniki wykonawczej. Spod
ręki tak dobrego artysty wyszło już kilku młodych ludzi, którzy wybrali szkoły artystyczne, chcąc dalej rozwijać swoje
umiejętności w tej dziedzinie.
(sma)
Wiślańskie Centrum Kultury
Wisła, pl. B.Hoffa 3, tel 033 855 2967
zatrudni
Głównego księgowego
wymagania:
• wykształcenie średnie lub wyższe o profilu rachunkowość
• udokumentowane 6 lat praktyki w zawodzie
• znajomość obsługi komputerowych programów księgowych
Zainteresowanych prosimy o osobiste zgłaszanie się
u dyrektora WCK w godzinach pracy instytucji.
Termin przyjmowania zgłoszeń upływa 11 grudnia br.
Kino „MARZENIE”
01-03
XII
08-10
XII
1700
1945
„KAROL- PAPIEŻ,
KTÓRY POZOSTAŁ
CZŁOWIEKIEM”
„KAROL- PAPIEŻ,
KTÓRY POZOSTAŁ
CZŁOWIEKIEM”
1700
„PLAC ZBAWICIELA”
1900
„KLIK: I ROBISZ, CO
CHCESZ”
WISŁA, Plac B. Hoffa 3,
tel. (033) 855 34 56
FILM PROD. WŁOSKIEJ
BIOGRAFICZNY/b.o
FILM PROD. WŁOSKIEJ
BIOGRAFICZNY/b.o
FILM PROD. POLSKIEJ
DRAMAT/OD 12 LAT
FILM PROD. USA
KOMEDIA/OD 12 LAT
15 grudnia kino nieczynne
15-17
XII
16 grudnia, godz. 17.00 wieczór kolęd - zapraszamy
17 grudnia kino nieczynne
26-31
XII
1700
„JOB, CZYLI OSTATNIA
SZARA KOMÓRKA”
1900
„DIABEŁ UBIERA SIĘ
U PRADY”
FILM PROD. POLSKIEJ
KOMEDIA/b.o.
FILM PROD. USA
KOMEDIODRAMAT
OD 12 LAT
KINO ZASTRZEGA SOBIE PRAWO ZMIAN W REPERTUARZE
echo WISŁY
Zapomniałem o całym świecie,
żyłem cudem tej ziemi,
czyli o Zlocie Szkół Reymontowskich słów kilka…
W dniach 27-29 października 2006 r. w Nowej Wsi należącej
do województwa mazowieckiego odbył się VII Ogólnopolski Zlot
Szkół Reymontowskich. Zorganizowała go tamtejsza Szkoła Podstawowa przy wsparciu finansowym Urzędu Marszałkowskiego
w Warszawie.
Idea zlotów zrodziła się w Węgrowie, gdzie odbyło się pierwsze spotkanie szkół noszących imię Reymonta. Trzy kolejne zloty
odbywały się w Domu Pracy Twórczej „Reymontówka” w Chlewiskach. Dworek ten zakupiła Aniela Reymontowa już po śmierci
pisarza za pieniądze z przyznanej literackiej Nagrody Nobla.
W spotkaniu uczestniczyło wiele szkół, które przedstawiły
różnorodny dorobek w zakresie pracy z patronem. Spotkania te
pozwalają na wymiany spostrzeżeń i doświadczeń dorobku dydaktyczno–wychowawczego szkół, poznawanie walorów turystycznych okolicy organizatorów zlotów, integrację w „jednej
rodzinie reymontowskiej” oraz dobrą zabawę.
W VII Zlocie Szkół Reymontowskich uczestniczyły 23 szkoły
z całej Polski.
Każda delegacja przybyła na ten zlot ze sztandarem swojej szkoły. W tegorocznym zlocie naszą szkołę reprezentowali
uczniowie hotelarstwa klasy 4. - Seweryn Ferfecki, Jan Niemczyk, Andrzej Frandzelski wraz z ich opiekunem Alicją Cienciałą
Mamicą.
Uroczystego otwarcia dokonał „ojciec Rodziny Reymontowskiej” poseł Tadeusz Samborski. Serdeczne słowa powitania
skierowali do nas: Przewodniczący Rady Powiatu Płocka Adam
Sierocki, z-ca wójta Wiesława Jankowska oraz dyr. Szkoły Podstawowej w Nowej Wsi Wiesław Lubelski.
Wśród zaproszonych gości był Bogdan Marczewski - Ambasador Polski w Pakistanie i Afganistanie. Podczas otwarcia Zlotu
przedstawiciel Akademii Sztuk Pięknych T. Balcerzak przekazał
na ręce dyr. Szkoły obraz pt. „Lipczanki”.
Po uroczystym otwarciu odbył się występ recytatorski dwóch
uczniów z Kanady, których pobyt w Polsce był nagrodą w konkursie recytatorskim. Natomiast zwycięzcą konkursu recytatorskiego zorganizowanego w Polsce został uczeń SP w Nowej Wsi,
który pojedzie w nagrodę do Kanady.
Wszyscy uczestnicy zostali zaproszeni na obfity poczęstunek. Na nocleg pojechaliśmy do Ośrodka Wypoczynkowego do
Koszelówki koło Łącka. Zakończenie pierwszego dnia Zlotu
uświetnił występ Dziecięcego Zespołu Ziemi Mazowieckiej oraz
duetu z Białorusi. W kolejnym dniu zwiedziliśmy słynną Stadninę Ogierów w Łącku, Zieloną Szkołę w Sendeniu (Modelowe
Wiejskie Centrum Ekoturystyki Przyjazne Środowisku). Zapoznaliśmy się z zabytkami Płocka. W godzinach popołudniowych
delegacje szkół uczestniczące w Zlocie zaprezentowały własną
placówkę oraz sposoby pracy z patronem w swoim środowisku.
Wielkie uznanie zdobyła przedstawiona przez uczniów Zespołu
Szkół Gastronomiczno-Hotelarskich prezentacja multimedialna,
która przybliżyła wizerunek wiślańskiego „Patelnioka”. O uznaniu świadczyły gromkie brawa oraz otrzymanie regionalnej pamiątki i ciekawych pozycji lekturowych.
W ostatnim dniu pojechaliśmy do miejscowego kościółka,
gdzie poczty sztandarowe uświetniły swą obecnością przebieg
niedzielnej mszy. Po tej uroczystości dyr. Wiesław Lubelski wraz
z małżonką zaprosił naszą delegację do siebie, gdzie w kameralnej atmosferze spędziliśmy mile czas. Za opiekę, wspaniałe towarzystwo, a także poczęstunek serdecznie dziękujemy.
Nasz udział w VII Zlocie ponownie okazał się udany ze
względu na realizację wyznaczonych celów - możliwości prezentacji różnorakiego dorobku szkół, umocnienie tradycji i obyczajów kształtujących tożsamość narodową oraz dobrą zabawę.
Przed nami stoi bardzo odpowiedzialne zadanie, gdyż nasz
szkoła została wytypowana do zorganizowania kolejnego - VIII
Zlotu Szkół Reymontowskich, co jest ogromnym wyróżnieniem.
Myślę, że mimo ogromu pracy związanej z kolejnym Zlotem nasza szkoła doskonale wywiąże się z powierzonego zadania, do
czego zobowiązuje nas już 70- letnie doświadczenie. Jest to dla
nas kolejne wyzwanie.
Alicja Cienciała Mamica
nauczyciel ZSGH
„Z głębczańskiego podwórka
w świat”
Dnia 09.11.2006 r. odbyła się III edycja Konkursu Gwary Ludowej 2006 „Po cieszyńsku po obu stronach Olzy”, zorganizowana
przez Górnośląski Oddział Stowarzyszenia „Wspólnota Polska”.
Impreza miała miejsce w Czechowicach - Dziedzicach. Wzięliśmy udział w dwóch kategoriach: indywidualnej i zespołowej. Los
uśmiechnął się do nas dwukrotnie.
Jako solistka Lidia Sikora zdobyła wyróżnienie. Jako zespół ze
Szkoły Podstawowej nr 4 z Wisły w scence pt. „Podychać se chlywowe lufte” autorstwa M. Kawuloka, B. Melcer, R. Brody,
zdobyliśmy I miejsce. Aktorami były dzieci z klas IV- VI.
Na szczególną uwagę zasługuje rola starki, w którą wcieliła się Lidia Sikora. Cały zespół wspaniale ze sobą współpracował:
Z. Babicka, S. Sztwiertnia, W. Wantulok, K. Broda, T. Kubaszczyk,
D. Marek, W. Świder.
Motywem przewodnim scenki była życiowa prawda: na naukę
nigdy nie jest za późno. Starka też może się czegoś nauczyć, dobrze
gdy w domu mieszkają „młodzi”, którzy jeszcze w tych trudnych
czasach, planują pozostać w Wiśle, postawić na agroturystykę, bo
w naszej Wiśle można jeszcze „podychać świeżym lufte”. Pamiętajmy o tym.
Otrzymaliśmy również Grand Prix Burmistrza Czechowicz Dziedzic, Pana Jana Bergera, za szczególną pielęgnację gwary cieszyńskiej.
Renata Broda
echo WISŁY
MISTRZOWIE SŁOWA
fot. Aleksandra Kąkol
W dniach 20-21 listopada po raz 14. odbył się przygotowany
przez Wiślańskie Centrum Kultury Międzyszkolny Konkurs Recytatorski dla przedszkolaków i uczniów wszystkich wiślańskich szkół.
Muzeum Beskidzkie – świadek tego wydarzenia na te dwa dni
stało się prawdziwą „świątynią słowa”, gdyż powiedzieć, że konkurs
stał na wysokim poziomie, zabrzmi w tym miejscu zbyt konwencjonalnie.
Wszyscy uczestnicy konkursu, bez względu na to, w jakiej kategorii występowali, prezentowali doskonałe wyczucie tekstu i mistrzowskie wykonanie. Dla jurorów, ocena tak wyrównanej stawki
uczestników stała się prawdziwym wyzwaniem.
Ostateczne wyniki przedstawiają się następująco:
fot. Aleksandra Kąkol
Gimnazjum
kategoria gwarowa:
I m. – Bogusława Szarzec, II m. – nie przyznano, III m. - Paweł Raszka
kategoria literacka:
I m. - Marta Wojtaszek, II m. - Dominika Mońka,
III m. - Karolina Cieślar
Szkoły średnie
kategoria gwarowa:
I m. Magdalena Bury, II m. – Bogusław Drózd,
II m. Zuzanna Juroszek – wszyscy laureaci reprezentowali ZSGH
kategoria literacka:
I m. Katarzyna Kosturek - LO, II m. Mariusz Czyż – ZSGH,
III m. Marta Araszkiewicz – ZSGH
fot. Aleksandra Kąkol
Przedszkolaki
kategoria gwarowa:
I m. – Weronika Śwder - Przedszkole Nr 4, II m. Martyna Szalbot
– Przedszkole Nr 3, III m – Estera Byrtek – Przedszkole Nr 3
kategoria literacka:
I m. – Filip Wantuła – Przedszkole Nr 3, II m. – Marek Wrzecionko
– Przedszkole Nr 4, III m. – Sandra Tatara – Przedszkole Nr 4
Laureatom konkursu
serdecznie gratulujemy!
fot. Aleksandra Kąkol
ZAPROSZENIE
Szkoły Podstawowe kl. I – III
kategoria gwarowa:
I m. – Sławomir Drozd – SP 2, II m. Małgorzata Niemiec – SP 3,
III m. – Dominika Świder – SP 4
kategoria literacka:
I m. – Paulina Cieślar SP 5, II m. Agnieszka Szebla – SP 1,
III m. Justyna Czyż – SP5
Szkoły Podstawowe kl. IV – VI:
kategoria gwarowa:
I m. – Krzysztof Cieślar SP 2, II m. Wojciech Bujok – SP 2,
III m. – Lidia Sikora – SP 4
kategoria literacka:
I m. – Kamila Pękała – SP 2, II m. Agnieszka Wójcicka – SP4,
III m. – Krzysztof Wójcicki SP 4
W piątek to jest 15.XII o godzinie 17.00 w Domu Kultury
(gołębnik-salka powyżej kina Marzenie) odbędzie się spotkanie
fanów Mangi i Anime, spotkania odbywają się w cyklu dwutygodniowym.
MANGI & ANIME Zapraszamy wszystkich, którzy:
interesują się M&A
nie wiedzą, jeszcze, co to jest (ale są otwarci na nowe
doświadczenia;-))
• potrafią rysować (albo i nie – bez znaczenia...)
• lubią kino japońskie, jpop, tradycyjną kuchnię
japońską oraz wszystko, co tylko jest związane
z Krajem Kwitnącej Wiśni
organizator: (Isaak)Jan Sikora kontakt: [email protected]
GG: 8045890 tel. 886180051
•
•
echo WISŁY
NAGRODA GULIWERA
DLA MIEJSKIEJ
BIBLIOTEKI PUBLICZNEJ
W WIŚLE
9 listopada br. w Bibliotece Miejskiej w Cieszynie, pełniącej zadania biblioteki powiatowej, odbyło się uroczyste spotkanie z okazji
15-lecia Guliwera, jedynego specjalistycznego czasopisma w Polsce
w całości poświęconego literaturze dla dzieci i młodzieży. Impreza
została zorganizowana we współpracy z Biblioteką Śląską, która od
wielu już lat zajmuje się redagowaniem tego niezwykłego kwartalnika o zasięgu ogólnopolskim, przydatnego tak czytelnikom, jak i bibliotekarzom.
AKTUALNOŚCI POLICYJNE
************************************************
– 28.10.2006 r. około godz. 23:00 na terenie osiedla Uścieńków
doszło do kradzieży IPOD-a wartości 4 tys zł, na szkodę mieszkańca
Katowic. W toku podjętych czynności w dniu 29.10.2006r fun. KP
Wisła zatrzymali mieszkańca Katowic, który dokonał kradzieży, odzyskano skradzione mienie.
– 09/10.11.2006 r. z parkingu na ul. Kolejowej n/n sprawca dokonał kradzieży samochodu marki Renault Laguna, na szkodę mieszkańca Gliwic.
– 14/15.11.2006 r. na ul. Wyzwolenia i ul. Bulwar Słoneczny n/n
sprawcy usiłowali dokonać kradzieży kabla telefonicznego własności
TPSA ze studzienek telekomunikacyjnych. Pocięty i zniszczony kabel został porzucony przez sprawców.
W związku z licznymi kradzieżami kabla telekomunikacyjnego ze
studzienek własności TPSA na terenie Wisły i powiatu cieszyńskiego,
KP Wisła zwraca się do mieszkańców Wisły o przekazywanie informacji mogących dopomóc w zatrzymaniu sprawców tego typu kradzieży.
– 16.11.2006 r. około godz. 04:00 na dworcu PKP Wisła Głębce
n/n sprawcy pomalowali stojący na bocznicy kolejowej pociąg PKP.
Opracował
asp. Janusz Podżorski
KOMUNIKAT PORZĄDKOWY
W grudniu br. dzielnicowi Straży Miejskiej w Wiśle przewidują
do kontroli sanitarno-porządkowych tereny posesji zlokalizowanych
przy następujących ulicach:
– Sarnia, Konopnickiej, Ustrońska, Zielona,
Komendant Straży Miejskiej w Wiśle
Andrzej Kuźnicki
Wieści z biblioteki
Warto przeczytać
Podczas spotkania prezentacji czasopisma dokonała Aneta Satława z Biblioteki Śląskiej. Uczestnicy wysłuchali także interesujących
wykładów Heleny Legowicz oraz dr Joanny Jurgały – Jureczki, która
przybliżyła uczestnikom postać Zofii Kossak.
Momentem kulminacyjnym było wręczenie dorocznej nagrody
„Kufer Guliwera” Miejskiej Bibliotece Publicznej w Wiśle, która
od wielu lat prenumeruje i udostępnia czasopismo swoim czytelnikom, prowadzi też bogatą działalność kulturalno – edukacyjną
z dziećmi i młodzieżą, szeroko promując książkę i czytelnictwo
w swoim środowisku.
Uroczystego wręczenia nagrody „Kufer Guliwera” na ręce Jana
Cieślara, wiceburmistrza Miasta Wisły oraz Anny Czyż, dyrektora MBP
w Wiśle dokonała Maria Gutowska, dyrektor Biblioteki Śląskiej. Tym
samym wiślańska biblioteka wzbogaciła się o 200 najnowszych książek
adresowanych do dzieci i młodzieży, z których już wkrótce będą mogli
skorzystać najmłodsi czytelnicy tej instytucji.
Izabela Kula
instruktor – koordynator
ds. bibliotek publicznych powiatu cieszyńskiego
echo WISŁY
1) Witold St. Michałowski „Szamańskie
safari” - zbiór reportaży pisarza, podróżnika powstałych na skutek wypraw na Syberię, do północnych Chin, Iranu i państw kaukaskich. Zawierają one barwne opisy zwyczajów, tradycyjnych wierzeń różnych
ludów i stanowią znakomitą lekturę, pełną humoru i zaskakujących czytelnika sytuacji.
2) Anna Gavalda „Kochałem ją” – powieść współczesnej,
francuskiej pisarki, której bohater zgodnie z poczuciem obowiązku wobec własnej rodziny, odtrącił wielką miłość. Natomiast po
trzydziestu latach jego syn porzuca żonę i odchodzi do innej kobiety. Autorka nie zajmuje stanowiska wobec dwóch skrajnych
postaw, analizuje natomiast stan ducha ludzi znajdujących się
w takich sytuacjach.
3) Joyce Carol Oates „Mama odeszła” – powieść, której
autorka przedstawia przemianę trzydziestoletniej kobiety po nieoczekiwanej stracie matki. Młoda, nowoczesna kobieta, niezależna
finansowo nie zdawała sobie sprawy z więzi łączących ją z matką.
Jeden rok życia wypełniony rozpaczą, przynosi jej oświecenie,
wiedzę, która pozwala spojrzeć inaczej na własne życie.
Zaproszenie
Dzieci i młodzież zapraszamy do udziału w akcji „Zima
z książką 2006/2007”. W ramach tegorocznej akcji wraz z Miejską Biblioteką w Cieszynie organizujemy konkurs plastyczny pt. „Bohaterowie podań i legend Śląska Cieszyńskiego”.
O szczegółach konkursu poinformujemy na plakatach w terminie
późniejszym. Do współpracy zapraszamy nauczycieli i wychowawców wiślańskich szkół, świetlic oraz przedszkoli.
Wszystkich mieszkańców zachęcamy do korzystania z bogatego księgozbioru naszej instytucji, uzupełnianego nowościami
wydawniczymi, oraz czasopism (wcześniejsze numery wypożyczamy także do domu).
oprac. Anna Czyż
Trudna sytuacja świerkowych lasów
Nasze beskidzkie lasy to obecnie prawie wyłącznie drzewostany świerkowe. Taki stan rzeczy to wynik kilkuwiekowej działalności człowieka, który przekształcił pierwotne naturalne lasy jodłowo
– bukowo – świerkowe w lite świerczyny. Proces ten został zapoczątkowany przez właścicieli tutejszych lasów - Habsburgów, których
lasy te stanowiły dobra koronne do zakończenia I wojny światowej.
W XIX wieku na skutek szybkiego rozwoju przemysłu, m.in. Zagłębia Karwińsko – Ostrawskiego, gwałtownie wzrósł popyt na drewno.
Dlatego systematycznie wycinano prastarą puszczę karpacką zastępując ją monokulturami świerkowymi. Świerk przecież charakteryzuje się wysoką produkcją drewna i dostarcza doskonałego surowca
budowlanego. Wyodrębniono na tym terenie rasę świerka pospolitego nazywając go świerkiem istebniańskim, który ze względów hodowlano – genetycznych jest uznawany za jednego z najcenniejszych
genetycznie ras świerka na świecie. Budzi on nadal podziw i zachwyt
naukowców i praktyków leśników z całego świata. Jednak jak każdy
gatunek żyjący w monokulturze, również świerk istebniański napotkał na swoich wrogów w środowisku naturalnym. Nasze drzewostany uznawane jeszcze do końca lat 90 tych za bardzo odporne w końcu
nie wytrzymały presji szkodliwych czynników środowiska. Nałożyło
się na to kilka czynników, m.in. imisje przemysłowe lat 70 – tych i 80
– tych, nasilenie występowania grzyba opieńki, cyklicznie powtarzające się suche lata z małymi ilościami opadów, huraganowe wiatry
(głównie 2004r.) i w końcu gradacja kornika drukarza. Obecnie od
4 lat mamy do czynienia z nasileniem występowania szkodników
wtórnych świerka, głównie kornika drukarza. Nasze drzewostany
zaczęły gwałtownie zamierać na coraz większych powierzchniach.
Podobne zjawiska występowały w ostatnich kilkunastu latach w górach Europy Środkowej, w Górach Izerskich w Polsce, czy w Lesie
Bawarskim w Niemczech, na Szumawie w Czechach czy ostatnio
w Tatrach Słowackich.
Kornik drukarz to najgroźniejszy szkodnik świerka, który szybko
doprowadza do zabicia drzewa. Ma bardzo duży potencjał rozrodczy
dzięki czemu ma skłonności do masowych (gradacyjnych) pojawów
i dlatego jest szczególnie groźny w litych drzewostanach świerkowych. Jeżeli dochodzi do tego dotkliwy brak opadów atmosferycznych, jak tegorocznego lata i jesieni, to świerki są osłabiane i obumierają w wyniku żerowania larw kornika pod korą drzew. Kornik
drukarz to niewielki chrząszcz o długości 4 – 6 mm. Podczas rójki
samice składają jaja pod korą w łyku drzewa (1 samica składa ok. 30
jaj). Z jaj wylęgają się larwy i żerując pod korą powodują zamieranie drzewa. Po przeobrażeniu w poczwarkę i następnie w dorosłego
owada opuszczają drzewo żywicielskie, zasiedlając kolejne drzewa.
Proces ten trwa ok. 9 tygodni, zaś w suche i upalne lato tylko ok.
5 tygodni. Taki cykl odbywa się 2 a nawet 4 krotnie w ciągu roku, co
prowadzi do lawinowego obumierania całych drzewostanów.
Nasuwa się pytanie jak zaradzić procesowi masowego obumierania drzewostanów świerkowych?
1. Należy przede wszystkim wyszukiwać drzew zasiedlonych
przez korniki. Są to drzewa u których u nasady pnia i między łuskami
kory zauważamy brązowe trzcinki.
Fot. 3 Trocinki w łuskach kory
Fot. 1 Obumierający las w Wiśle Gościejowie
Fot. 2 Zamierający las w Istebnej Gańczorce
Fot. 4 Opadające igły ze świerka
Również są to odbite płaty kory przez dzięcioły pod koroną
drzew, wycieki żywicy zalewające miejsca wgryzienia się korników
pod korę, opadanie matowo zielonych igieł, czy w końcu zmiana barwy igliwia z zielonej na rdzawą.
echo WISŁY
Fot. 8 Żerowisko larw kornika pod korą
3. Dodatkowo należy wystawiać drzewa pułapkowe (ścięte drzewo wabiące korniki) i następnie po zasiedleniu je okorować oraz pułapki feromonowe do odłowu kornika, które w przyszłym roku otrzymają również właściciele prywatnych lasów w Istebnej i w Wiśle.
Fot. 5 Obumarłe świerki z rdzawymi koronami
2. Po wyszukaniu takich drzew należy je wyciąć i jak najszybciej
wywieźć z lasu lub okorować i korę z larwami spalić.
Fot. 6 Palona kora z okorowanych drzew
Fot. 9 Pułapka feromonowe
Fot. 10 Ścięte drzewo pułapkowe
Fot. 7 Dorosła postać kornika dł. 4-6 mm.
10
echo WISŁY
Myślę, że przedstawiony problem jest na tyle istotny, iż uświadomi wszystkim mieszkańcom występujące zagrożenia w drzewostanach świerkowych będących własnością Skarbu Państwa czy też
tysięcy prywatnych właścicieli lasów na terenie gminy Istebna i miasta Wisły. Jeżeli zaś podejmiemy wspólne działania dla ratowania
naszych lasów to piękno naszej beskidzkiej przyrody będzie nadal
cieszyło serca nas wszystkich.
Andrzej Kudełka
Nadleśnictwo Wisła
fot. Aleksandra Kąkol
Pętla Beskidzka
Dwa miesiące temu, w poprzednim artykule opisałem Pętlę Beskidzką po stronie
czeskiej. Po wydaniu numeru riposta telefoniczna była natychmiastowa i bardzo słuszna.
Chodziło o to by wpierw opisać pętle polską
a potem czeską. A mnie się wydawało mi się,
że nasze tereny są znane dlatego opisałem
Czechy.
W krótkim zarysie opiszę w takim razie tereny naszej Pętli, chociaż jestem świadom tego, że
wiele osób zna tę trasę. Zwłaszcza koledzy przewodnicy, turyści znawcy
i zakochani w naszym terenie.
Zakładamy, że pętle pokonujemy samochodem lub autokarem. Grupy autokarowe powinny zwiedzać z przewodnikiem, który znając teren
pokaże najciekawsze miejsca.
Koło Przewodników organizuje i obsługuje wycieczki dla turystów
indywidualnych.
Na trasę Pętli wyruszamy z jednego z parkingów, przez most na Wiśle obok Ośrodka „Start” z ul. Konopnickiej, w którym przygotowują się
najlepsi zawodnicy do Igrzysk Olimpijskich.. Przy ul. Konopnickiej nr 25
mieści się galeria „Zapiecek u Jędrysa”, gdzie możemy obejrzeć wystawy
malarstwa. Tutaj urodził się i mieszkał znany rzeźbiarz Artur Cienciała.
Nasza trasa biegnie w kierunku Wisły Malinka i Wisły Czarne.
Dolina Malinki warta jest pokazania, zwłaszcza skocznia, która ma
swoją historię. Istniejąca skocznia została wybudowana w okresie
międzywojennym w latach 1923-33 przez sportowców i działaczy,
którymi kierował nieżyjący już Rudolf Kowala. Na tej skoczni skakano na odległość 45-50 m.
W tamtych czasach była druga co do wielkości, zaraz po Wielkiej Krokwi w Zakopanem. W czasie wojny uległa częściowemu
zniszczeniu, odbudowana w 1953, a w sezonie 1953/54 odbyły się
Mistrzostwa Polski. Startowały takie sławy jak Biełorusow, Raszka,
Losser, Fortuna, Weissflog i inni. Obecnie trwa przebudowa, a właścicielem jest miasto Wisła.
Przy skoczni robimy nawrót i dojeżdżamy do zapory na Wiśle, gdzie
do zbiornika wpada Biała i Czarna Wisełka. W roku 1973 Wisełki połączono i w miejscu gdzie łączą się z potokiem Malinka powstaje rzeka
Wisła. Zapora jest rezerwatem wody pitnej. Powierzchnia zbiornika wynosi 30 ha a pojemność 4 941 000 m3.
Dalej z Wisły Czarne udajemy się drogą na Kubalonkę koło Zameczku Prezydenckiego, gdzie znajduje się rejon Zadniego Gronia, miejsce
polowań. Wybudowano tu mały domek, a gdy był za ciasny, w 1863
wybudowano leśniczówkę. W latach 1897-1898 wybudowano piętrowy dom zwany Zameczkiem Myśliwskim. W 1907 wybudowano inny
drewniany pałacyk liczący 30 pokoi z balkonami. W 1909 wybudowano
drewnianą kaplicę. W 1918 Zameczek jako symbol władzy gościł cesarza niemieckiego, późniejszego cesarza Austro -Węgier Karola II.
W 1918 Zameczek splądrowali górale, a po I wojnie światowej
został przejęty przez Ministerstwo Rolnictwa z Warszawy. Niestety w nocy z 23/24 XII 1918 wybuchł pożar i budynek całkowicie
spłonął w ciągu kilku godzin. Zameczek postanowiono odbudować
a projektantem był arch. Szyszko Bohusz. Nowy Zameczek oddano
Prezydentowi w użytkowanie w 1931. W czasie II wojny światowej
(1939-1945) był w rękach SS - Berlin.
Po tym okresie właściciele zmieniali się, a obecnie stanowi własność
Prezydenta.
Zameczek udostępniony jest do zwiedzania, a w Kaplicy co niedzielę odprawiane są msze św. o godz. 11.30. Zwiedzanie prowadzi Oddz.
PTTK Wisła ul. Lipowa 4/a tel. 033/ 855-34-80.
Jadąc dalej mijamy polanę Szarcyla, gdzie wybudowana jest restauracja „Kubalonka” o nazwie jak przełęcz. Przełęcz, to węzeł komunikacyjny dróg i szlaków turystycznych.
Na przełęczy w latach 30 Browar Cieszyński wybudował dużą Beczkę, gdzie sprzedawano piwo. Bar nie podobał się prawdziwym turystom
i wystąpili do wojewody o jego likwidację. Browar też czynił starania
i wojewoda Bar pozostawił. Na przełęczy wytyczone są trasy biegowe
zatwierdzone przez FIS, dzięki sprzyjającym warunkom śniegowym. Na
przełęczy droga odchodzi do Centrum Wisły, ale my jedziemy w przeciwnym kierunku do Istebnej. Kierując się na Istebną, po lewej stronie
mijamy woj. Ośrodek p/gruźliczy, który dysponuje 700 miejscami, posiada Liceum Ogólnokształcące oraz Szkołę Podstawową, a wybudowany w latach 30 – tych. Kilkaset metrów poniżej stoi drewniany kościółek.
Żywiec
Koniaków
Kościół Św. Krzyża wybudowany w 1779 w Przyszowicach k/ Rybnika,
przeniesiony na Kubalonkę w latach 1957/58. Droga biegnie w dół przez
polanę Słowioczonka do przysiółka Andziołówka i do rzeki Olzy, która
wpada do Odry. To miejsce gdzie rozchodzą się drogi do Istebnej do
przysiółka Bukowiec i Wilcze, a wzdłuż rzeki Olzy do Koniakowa.
W centrum Istebnej zatrzymujemy autokar żeby zwiedzić kościół
i cmentarz. Kościół Dobrego Pasterza wybudowany w 1794, posiada bardzo ciekawe barokowe wnętrze z elementami góralszczyzny,
rzeźbami Jana Wałacha i Ludwika Konarzewskiego. Na miejscowym
cmentarzu znajdują się groby instrumentalisty gawędziarza Jana Kawuloka, dr Jana Raszyka, malarza Jana Wałacha, rodzinny grobowiec
malarzy Konarzewskich, proboszcza poety Emanuelo Grima i wielu
innych zasłużonych i rozsławiających Istebną.
Wyjeżdżając z Istebnej po 2 km osiągamy kolejne skrzyżowanie
dróg, Jaworzynka - Krzyżowa. Droga w prawo prowadzi do przejścia granicznego Istebna- Jasnowice RP i Bukovec Czechy, droga na
wprost prowadzi do Jaworzynki, a droga w lewo wiedzie przez tzw.
Beskid do Koniakowa. Na grzbiecie Beskidu jest europejski dział
wód, wszystkie wody które wpadają do rowu przydrożnego z prawej
strony wpadają do potoku Czadeczka, potem Krężelka - Kisuca- Wag
- Dunaj - Morze Czarne.
Natomiast wody wpadające do rowu z lewej strony drogi zlewają
się do potoku Rostoka rzeczki Olza-Odra- Morze Bałtyckie. Jadąc
drogą p/Istebną warto się zatrzymać i zwiedzić chałupę Jana Kawuloka gdzie w domu nr 163 można zobaczyć wyposażenie starej chałupy,
warsztatu i komplet muzycznych instrumentów góralskich.
Nasza trasa prowadzi do Koniakowa, najwyżej położonej miejscowości Beskidów.
Z Koniakowa p/ przełęcz koniakowską jedziemy do wioski Milówka. Na przełęczy zatrzymujemy się pod szczytem Koczy Zamek, podchodzimy kilkaset metrów na wysokość 846 m. npm. Tu rozciąga się jeden
z piękniejszych widoków-panorama w Beskidach. Jadąc dalej mijamy
wioski Szare, Kamesznica i przez rzekę Sołę wjeżdżamy do dużej wioski
Milówka, która stanowi zarówno letnisko i zimowisko, bazę wypadową
w Beskid Żywiecki. Warta zwrócenia uwagi jest miejska zabudowa rynku z Kościołem parafialnym z 1 połowy XIX wieku, w którym znajdują się portrety miejscowych proboszczy. Dobrze jest obejrzeć karczmę
z 1739 r. rodziny Kąkolów mieszczącą się w domu nr 77. Dalej jedziemy w kierunku Żywca, gdzie po drodze leży wioska letniskowa Cisiec
nad Sołą. Następną miejscowością jest miasto-osiedle Węgierska Górka.
Była tu Huta, a teraz jest Odlewnia Żeliwa. Według opisu kronikarza
A. Komonieckiego początki miasta sięgają roku 1744. Warto zobaczyć
umocnienia i bunkry z II wojny światowej. Cięcina to ludna wieś letniskowa nad Sołą, którą spotykamy na drodze jadąc dalej pętlą beskidzką. Polecam zwiedzenie Kościółka drewnianego z 1542r. wzniesionego
przez Krzysztofa Komorowskiego. Obrazy stąd zostały przeniesione do
Muzeum Narodowego w Krakowie. Tuż przed Żywcem pod górą Grójec
echo WISŁY
11
Gminna Spółdzielnia
„Samopomoc Chłopska”
w Wiśle
oferuje
WYKONANIE BONÓW
TOWAROWYCH
DLA ZAKŁADÓW PRACY
Z OKAZJI NADCHODZĄCYCH
ŚWIĄT BOŻEGO NARODZENIA
Zamówienia na bony
można składać w sekretariacie
Gminnej Spółdzielni
Serdecznie dziękuję
Mieszkańcom Wisły Głębce za zaufanie, którym mnie
obdarzyli powierzając obowiązki radnej Rady Miasta Wisły
Teresa Palion
tel. 033 855 26 52,
fax 033 855 28 39
CENTRUM LECZENIA CHORÓB KRĘGOSŁUPA
atlas
axis
vertebrae cervicales (7)
vertebrae thoracicae (12)
vertebrae lumbales (5)
os sacrum
os coccygis
LECZYMY:
– Rwę kulszową
– Bóle krzyża
– Zawroty głowy
pochodzenia
kręgosłupowego
– Cierpnięcie kończyn
– Bóle karku
– Dolegliwości układu
ruchu
OŚRODEK SPORTOWY „START”
43-460 Wisła
Ul. Olimpijska 1
tel. /033/855-24-14;
0-660-483-630
Centrum Odżywiania,
Odchudzania, Przytycia.
Odżywianie sportowców!
Praca z Herbalife!
Danuta Stańczyk – 0604 853 421
Kołdry, wełna, pierze, puch
wszystkie przeróbki, gręplowanie i pranie
wełny. Sprzedaż gotowych wyrobów
Szybkie terminy, niskie ceny
Galińska Genowefa,
Świętoszówka, ul. Ogrodowa 59
Tel. 81-52-987
jest duża wieś Radziechowy, która przez 7 km ciągnie się wzdłuż rzeki
Soły, a za Sołą wieś Wieprz. Wsie zostały połączone i tworzą jedną gminę
Radziechowy-Wieprz. Radziechowy założono w XIVw., a Wieprz dużo
później. We wsi Radziechowy jest ciekawy kościół, kilkakrotnie przebudowany i zniekształcony w XX wieku, w którym znajduje się ciekawa
figura Madonny z dzieciątkiem. Dojeżdżamy do miasta Żywiec, centrum
turystyki górskiej i narciarskiej. Powiat i siedziba wytwórni browaru
znanego piwa. Bogata historia miasta zachęca do zwiedzenia Muzeum
Ziemi Żywieckiej, kościoła gotyckiego Farczy XV w i zamku z 1500 r.,
który posiada dziedziniec arkadowy i wieże, zbudowanego przez Komorowskich. Ciekawy rynek i wieża kamienna, dzwonnica z 1724. By
zwiedzić Żywiec i jego zabytki trzeba kilku godzin, a my udajemy się
w dalszą drogę pętli beskidzkiej w kierunku Szczyrku przez Pietrzykowice-Rybarzowice-Buczkowice do Szczyrku. Po drodze po prawej stronie
oglądamy jezioro Żywieckie, zalew na Sole. Dojeżdżamy do Szczyrku,
znanego i popularnego wczasowiska, stacji sportów zimowych gdzie jest
dwuodcinkowa kolej linowa na Skrzyczne na wysokość 1257 m npm,
kilkanaście tras narciarskich o różnej skali trudności, są też trasy FIS.
Od 1972 Szczyrk ma prawa miejskie. Długa dolina ciągnie się serpentynami do przełęczy Salmopolskiej. Na przełęczy na wys. 934 m npm.
znajdują się restauracje, kioski z posiłkami i górna stacja wyciągu orczykowego. Po krótkim odpoczynku, serpentynami zjeżdżamy do Wisły
Malinki, dzielnicy Wisły Młaczki, gdzie jest kilka domów wczasowych
12
echo WISŁY
i wyciąg orczykowy podwójny na Cieńków. Z doliny Malinki wjeżdżamy przez Nową Osadę do Centrum Wisły i kończymy Pętle Beskidzką.
Pętle można rozszerzyć albo wybrać inny wariant. Na przykład będąc
w Żywcu możemy nie jechać do Szczyrku, a trasą Żywiec – Bielsko
– Skoczów – Ustroń – Wisła. Można zobaczyć zalewy, zbiorniki na Sole
jadąc Żywiec – Oczków – Tresna oglądając Jezioro Żywieckie i dalej
przez Międzybrodzie oglądając Jezioro i tamę Porąbka i przez Przegibek
do Bielska –Skoczowa – Ustronia, albo z Żywca koło Jeziora Żywieckiego, Jeziora Porąbka jedziemy do Kobierzyc oglądamy Jezioro Czaniec
i do Bielska – Skoczowa – Ustronia i Wisły. Jest też możliwość zaliczenia i obejrzenia jadąc ze Skoczowa przez Ustroń, dzielnice leczniczą
Ustroń Zawodzie, dzielnicę wczasową Jaszowiec i wyjazd drogą górską
na Równice 883 mnpm, gdzie zakłady gastronomiczne serwują świetne
regionalne potrawy. Turystom indywidualnym polecam zaopatrzenie się
w mapy i przewodniki, a wycieczkom autokarowym polecam wynajęcie
przewodnika z BORT-PTTK Wisła ul. Lipowa. Jestem najstarszym stażem przewodnikiem w PTTK Wisła, ale młodsi i młodzi przewodnicy,
koleżanki i koledzy są doskonale przygotowani do prowadzenia wycieczek na Pętli Beskidzkiej i wycieczek pieszych w górach.
Polecam i zapraszam.
Jan Misiorz
Przewodnik Beskidzki
P
T
T
K
Wypoczynek, Turystyka, Sport, Rekreacja
PTTK WCZORAJ I DZIŚ
Rozmowa z Panią Heleną Skorupą, prezes Oddziału Polskiego Towarzystwa Turystyczna-Krajoznawczego w Wiśle. (mm)
1. W listopadzie minęła 20-ta rocznica założenia oddziału
PTTK w Wiśle. Było wiele przyczyn podjęcia takiej inicjatywy ze
strony mieszkańców Wisły. Jak to się stało, że jego siedzibą stał
się dawny zameczek Habsburgów?
Kiedy zameczek został przeniesiony, dzięki inicjatywie mieszkańców Wisły, z Przysłopu spod Baraniej Góry i złożony w Centrum Wisły, powstała kwestia jego zagospodarowania. Z powodu
zabytkowego charakteru budynku oraz specyficznej architektury
nie można było zorganizować w nim schroniska, ponieważ nie spełniał wymagań przeciwpożarowych. Zamiarem komitetu przenoszącego schronisko było oddanie obiektu znów w ręce PTTK i przy
tej właśnie okazji powrócono do wcześniejszej idei powołania wiślańskiego oddziału PTTK, który w ten właśnie sposób stał się jego
właścicielem.
2. Mieszkańcy i turyści z niepokojem obserwowali stan zabytkowego budynku PTTK. Jakie starania poczynił oddział w kierunku jego remontu w ostatnim czasie?
Nie tylko mieszkańcy Wisły czy turyści obserwowali niszczenie zabytkowego budynku, ale my również. Remont był planowany
od dawna. Zdobyliśmy wszystkie pozwolenia, ale ciągle nie możemy otrzymać środków do realizacji tych planów, gdyż z różnych
przyczyn nam je odmawiano. Nie mogliśmy już jednak dłużej
zwlekać, ponieważ gont pokrywający dach (położony 20 lat temu)
był zniszczony i dach przeciekał. Sami wyremontowaliśmy dach,
pokrywając go papą, ze środków uzyskanych z kredytu. Nie jest
to zbyt estetyczne, ale przynajmniej zabytek jeszcze bardziej nie
niszczeje. Jeżeli będą pieniądze to na pewno dach znowu zostanie
pokryty gontem.
3. Przejdźmy do spraw programowych. PTTK jest stowarzyszeniem zajmującym się organizacją różnego rodzaju imprez,
rajdów, wycieczek. Jak to założenie jest realizowane dzisiaj?
Właśnie tworzymy kalendarz imprez planowanych na nadchodzący rok. Na pewno odbędą się już tradycyjne imprezy jak rajd „Ku
źródłom Wisły” oraz „Rajd im. Jerzego Kukuczki”. Poza nimi planujemy też imprezy rowerowe, które cieszą się coraz większą popularnością. Chcemy również propagować szerzej turystykę narciarską.
W tym celu nawiązujemy coraz to nowe kontakty z klubami turystyki narciarskiej w kraju oraz z Czech i Słowacji, gdzie ta forma
wypoczynku jest szczególnie popularna. Poza tym nie rezygnujemy
z organizowania tradycyjnych pieszych wędrówek po górach, ale też
co bardzo istotne odnawiamy szlaki turystyczne i spacerowe, co nie
tylko podnosi komfort tych wędrówek, ale przede wszystkim zwiększa ich bezpieczeństwo.
4.Kiedyś organizowano jeszcze „Rajd Śladami Głuszca”. Dlaczego zaniechano jego organizacji? Dlaczego się go nie wznawia?
Ostatni taki rajd odbył się prawie 20 lat temu. Jak zwykle bywa,
nie było jakiegoś jednego, konkretnego powodu. Jedną z najważniejszych przyczyn było coraz mniejsze zainteresowanie w owym czasie
przemian gospodarczych masowymi imprezami turystycznymi, a frekwencja jest podstawowym warunkiem organizowania jakichkolwiek
imprez, ponieważ wymagają one wielu godzin pracy i zaangażowania
organizatorów.
Teraz nie wznawia się go nie z powodu braku zainteresowania,
bo są głosy, by powrócić do jego organizacji, ale ze względu na
ochronę głuszca. Rajd ten musiałby być organizowany na granicy
rezerwatu, gdzie chronione są te rzadkie ptaki, a wiadomo ile pracy
włożyło Nadleśnictwo Wisła w to, aby uratować ten gatunek. Dlatego nie chcemy aby ich ochrona była zagrożona przez potencjalnych
uczestników naszej imprezy.
5. Jest Pani jednym ze współzałożycieli oddziału PTTK w Wiśle.
Jak Pani ocenia jego działalność w perspektywie tych 20-stu lat?
O społecznej użyteczności PTTK nie ma co mówić, bo jej efekty
widać co krok spacerując chociażby po odnowionych szlakach turystycznych. W każdym razie Oddział był i nadal jest potrzebny, gdyż
ciągle spełnia swe zadania, a tych nie zabraknie nigdy.
Ze względu na ilość członków, oddział nasz nie jest duży, ale
w jego działalność zaangażowanych jest wielu młodych ludzi, którzy
to właśnie tu uczą się niezbyt modnej dziś działalności społecznej. To
dobrze wróży mu na przyszłość, bo chociaż trudno powiedzieć czy
wszyscy oni będą w przyszłości dalej działać, ale mamy nadzieję, że
paru z nich zostanie i to będzie gwarantem istnienia oddziału.
6. W ramach postanowień, planów na Nowy Rok, jakie są
Pani życzenia na koleje lata funkcjonowania oddziału?
Życzylibyśmy sobie, aby wszystko to, co sobie założyliśmy na
kolejny rok udało się wypełnić.
Korzystając z okazji chcę też w imieniu Zarządu Oddziału oraz
swoim z okazji Świąt Bożego Narodzenia i nadchodzącego Nowego
Roku życzyć wszystkim naszym członkom, sympatykom oraz czytelnikom pogody ducha, radości i wielu sukcesów w Nowym 2007 Roku.
(mp)
POPATRZ
NA NASZE SZLAKI!
W listopadzie dużym nakładem sił i środków zostało odnowione
znakowanie szlaków na naszym terenie. Zwracamy się tutaj z gorącą
prośbą do mieszkańców naszego regionu i turystów, aby informowali nas o wszelkich uszkodzeniach znaków. Zdarzały się już przypadki, kiedy kolory szlaków zostały zmienione a metalowe tabliczki
zniszczone, taki wandalizm stwarzał zagrożenie zagubienia turystów
w górach. (mm)
Z okazji
Świąt Bożego Narodzenia
oraz
zbliżającego się Nowego Roku
PTTK Wisła
składa wszystkim czytelnikom Echa Wisły
najserdeczniejsze życzenia
pogody ducha, radości i wspaniałych sukcesów w Nowym 2007 roku.
echo WISŁY
13
11 LISTOPAD
- święto czy dzień wolny
11 listopada br. o godz. 1000 pod pomnikiem Poległym i Walczącym o Polskość i Wolność Ojczyzny w Wiśle miała miejsce uroczystość, upamię niająca
wydarzenia związane z odzyskaniem niepodległości przez Polskę.
Zgromadzonych gości obok orkiestry dętej pod kierunkiem Henryka
Itnera, która patryjotycznymi utworami wprowadziła wszystkich w klimat
tamtych lat, przywitał z-ca burmistrza na ręce którego harcerze złożyli meldunek z pełnionej warty.
Młodzież gimnazjalna ucząca się w Zespole Szkół nr 1 w Wiśle, pod
opieką nauczycieli Jolanty Śliwki oraz Małgorzaty Borowskiej przygotowała
program okolicznościowy.
W bardzo obrazowy sposób przedstawili losy Polaków walczących o niepodległość kraju na przestrzeni lat, recytując wiersze sławnych pisarzy oraz śpiewając wzruszające pieśni.
Na zakończenie zgromadzeni goście, delegacje poszczególnych
organizacji oraz zakłady pracy złożyli wieńce pod pomnikiem, przy
akompaniamencie orkiestry.
Po uroczystości wszyscy zebrani zostali zaproszeni na uroczyste
nabożeństwo ekumeniczne do kaplicy p.w. Jadwigi Śląskiej na Zamku Prezydenta RP.
11 listopad dla niektórych to wolny dzień od pracy, dłuższy weekend, czas spędzony z rodziną. Jednak są osoby dla których najważniejsza
jest pamięć o minionych czasach i chęć kultywowania tradycji.
(mkf)
Kalendarz Pucharu Świata
na sezon 2006/2007
fot. Marlena Fizek
II period
data
24.11.2006
25.11.2006
02.12.2006
03.12.2006
09.12.2006
10.12.2006
16.12.2006
17.12.2006
III period
Miasto
Kuusamo
Kuusamo
Lillehammer
Lillehammer
Harrachov
Harrachov
Engelberg
Engelberg
Kraj
skocznia
Finlandia
K-120
Finlandia
K-120
Norwegia
K-120
Norwegia
K-120
Czechy
K-125
Czechy
K-125
Szwajcaria K-125
Szwajcaria K-125
rekord
HS-142
HS-142
HS-134
HS-134
HS-134
HS-134
HS-137
HS-137
konkurs
nocny
nocny
nocny
Oberstdorf
GarmischParten.
Innsbruck
Bischofshofen
Niemcy
Niemcy
Austria
Austria
K-120
K-115
K-120
K-125
HS-137
HS-125
HS-130
HS-140
TCS, nocny
TCS
TCS
TCS, nocny
IV period
13.01.2007
14.01.2007
20.01.2007
21.01.2007
27.01.2007
28.01.2007
Vikersund
Vikersund
Zakopane
Zakopane
Oberstdorf
Oberstdorf
Norwegia
Norwegia
Polska
Polska
Niemcy
Niemcy
K-185
K-185
K-120
K-120
K-185
K-185
HS-207
HS-207
HS-134
HS-134
HS-213
HS-213
MŚ w Lotach
MŚ w Lotach
nocny
V period
03.02.2007
04.02.2007
09.02.2007
10.02.2007
Titisee-Neustadt
Titisee-Neustadt
Willingen
Willingen
Niemcy
Niemcy
Niemcy
Niemcy
K-125
K-125
K-130
K-130
HS-142
HS-142
HS-145
HS-145
VI period
10.03.2007
11.03.2007
13.03.2007
16.03.2007
18.03.2007
24.03.2007
25.03.2007
Lahti
Lahti
Kuopio
Lillehammer
Oslo
Planica
Planica
Finlandia
Finlandia
Finlandia
Norwegia
Norwegia
Słowenia
Słowenia
K-116
K-116
K-120
K-120
K-115
K-185
K-185
HS-130
HS-130
HS-127
HS-134
HS-128
HS-215
HS-215
30.12.2006
01.01.2007
04.01.2007
06.01.2007
MŚ w Lotach
MŚ w Lotach
nocny
druż.
druż.,nocny
nocny
nocny
loty
loty, finał
Zimowe emocje rozpoczęte. Jak zwykle trzymamy kciuki za naszych
skoczków!
14
echo WISŁY
Zebrały sie Hana z Marenó...
A CHŁOPI NA TO...­
– Witej Jano!
– Na tóż witej Jura!
– I jakóż ta po wyborach, byłeś głosować?
– Na toć, żech był!
– Nó i cóż powiysz na wybranych?
– Na tóż jako my wybiyrali, tak też
mómy!
– Kapke szkoda, że stary fojt nie
przeszeł, ale tóż nowy je belfer, tóż łod
początku beje nas wszyckigo dobrze
łuczył!
– Nie jeny fojt je belfer, ale połówka
radnych to też belfry!
– Na skónd wiysz?
– Na dyć wszycko było wypisane
przed gminó, a w internecie ponoć też
ta wszycko pisze!
– Nó, jo słyszoł, że teroz to już jeny
przez internet bedemy załawiać wszycko w gminie!
– A cóż tak?
– Na dyć nowy fojt to przeca łobiecowoł, aji na ulotkach to mioł wypisane!
– Toć dobrze, bo do gminy nie trza
bedzie gónić!
– Nó, ani nie beje musioł wydłóżać czasu gminiorzó w robocie, bo dy
wszycko załatwisz przez internet!
– Nó, a jo prawił moji Marenie,
coby startowała na fojta, to ni! A
miałaby szanse sie dostać na ten
stołek!
– Nó, bo ty nasze baby to só
móndre na gembie, a jak trza, to jich
ni ma!
– Nó, pyskujó, pyskujó, a dyć wiesz,
że kiero krowa moc ryczy, mało mlyka
dowo!
– Na toć, święto prawda, ale tóż pożyjemy – łuwidzemy!
– Nó, teroz to już pieniądze z Unije
sie bedó prać do Wisły dźwiyrzami, łoknami, a po tych obiecankach, tóż łu nas
beje istny raj!
– Nó, jeny sie radować, że tak beje!
Wiysz, że łobiecanego łokropecznie
moc wlezie do miecha, a jak dwa razy
łobieco, to jakby roz doł!
– Ja, ja, radujmy sie, radujmy,
święta godni mómy za pase, coby
my mieli jeny co do gorka wrazić,
to beje ganc raj. Jak by my sie mieli
nie widzieć, tóż ci życze wszyckigo
nejlepszygo i sie miyj, bo mój cug
już czako!
– Tóż straszeczne dzięki, wó też ta
wszyckigo nejlepszygo i miyjcie sie ta!
– Tóż cóż powiysz na ty wybory?
– Na wiysz Hanko, mie to ani
tak nie zajimo, kiery ta je te fojte.
Ani stary mi nic nie doł, a nowy też
bodej.
Ale nowo mietła..., wiysz jako to je.
– Isto sie bydzie chcioł ukozać,
tóż łuwidzemy.
– Pono łurzędnikó zaczło szupieć,
nikierzi ło rentach cosi prawió.
– Jo myśle, że przeca tak poroz
nie bydzie zwolnioł, musi dziepro sie
podziwać jako robió.
– Mie barżyj ciekawi, jako teroz
radni se bydó poczenać.
– Cóż tak?
– Nó wiysz, skład majó taki, że
połówka je starych, tóż ci nie bydó
klaskać nowemu fojtowi, dy sie przi
stare dobrze mieli.
– Tóż wiysz, fojt może posłuchać rady, ale może se też swoji
robić. Mie sie zdo, że dobrze sie
stało, że my kapke tych młodych
wybrali.
– A jo ta nie wierze coby mógli
cosi zmienić. Choćby jako chcieli, to
przeca na nic pijędzy ni ma.
– Ale! Fojt, jak jeszcze nie był wybrany, to łobiecowoł jakisi pijądze z Ełuropy.
– Ja? Nó to łuwidzemy wiela przismyczy do Wisły. Dobrze by byłó,
ale jakosi ni moge łuwierzić.
– Nó, strasznie moc je tych potrzeb, choć ta prawili, że sie więcyj
nie dało zrobić.
– Posłuchej, jak sie chce, to sie
wszycko do zrobić. Kiejsi cesty budowali czenami spółecznemi.
– Ale czasy sie zmieniły. Teroz minister łod szkół bydzie za kore dowoł
społecznó robote.
– Nie rządz! To przed dzieckami
sie nie lza prziznać, żeś społecznie
robił, bo łuznajó, że w hareszcie.
– Nó biyda je cosi nowego wymyślić. Dyć co ponikiery fojt zmienio
wygląd Placu przed gminó. Tóż łuwidzemy jako teroz bydzie wyglądoł.
– A jo chce wiedzieć, co teroz zamiarujó chłopy.
– A cóż?
– Dyć przeca jich stary fojt wynajeł do pisanio, to by mieli łodenść
raze ś nim, ni!?
Baby z grónia
WYSTAWY:
KALENDARIUM IMPREZ
Opracowała Maria Polak
4 grudnia, godz. 14.00 – Przedstawienie teatralne dla dzieci-kino „Marzenie”. Organizator: Komitet Osiedlowy Nowa Osada. Wstęp wolny
6 grudnia, godz. 16.00 – Mikołajki dla dzieci – kino „Marzenie”. Wstęp
wolny
7 grudnia, godz. 18.00 – „Bądź piękna” - warsztaty kosmetyczne dla kobiet – Dom Kultury, wstęp wolny
16 grudnia, godz. 17.00 - Koncert kolęd – kino „Marzenie” – org. Kościół
Chrześcijan Baptystów „Oaza”. Wstęp wolny
27-30 grudnia, godz. 16.00 – Wieczory kolędowe – kościół EA w Wiśle
Centrum
31 grudnia, godz. 22.30 – „Sylwester na rynku” - koncert
Muzeum Beskidzkie im. A. Podżorskiego:
„I książki mają swoje losy” – zbiory własne
Galeria Kufa – Jama, ul. 1 Maja 29:
Wystawa prac dzieci tworzących w szkółce malarstwa Iwony
Konarzewskiej
„Zapiecek u Jędrysa”, ul. M. Konopnickiej 25:
Wiślańskie pejzaże – poplenerowa wystawa malarska artystów
śląskich
Galeria „U Niedźwiedzia”:
Wystawa stała prac Grupy Twórców Wiślanie.
Galeryjka WCK, pl. B. Hoffa 3:
Wystawa świąteczna przygotowana przez wiślańskich twórców
Galeria „U Dziadka” – Hotel Centrum, ul 1 Maja 47
Ekspozycja stała i wystawy czasowe
Galeria Rysunku Sportowego „Bez krawężników”,
OS „Start” ul. Olimpijska 1
Prasowy rysunek sportowy – Janusz Kożusznik
Izba Spadochroniarza im. ppłk Adolfa Pilcha, ul. Przylesie 1a
Ekspozycja stała odznak i oznak noszonych przez polskich
spadochroniarzy
Muzeum narciarstwa, ul. Wodna 3
Ekspozycja stała
Wiślańska Strzecha Pod Dębem, ul. 1 Maja 67
Na szkle malowane – Maria Gatnar–Guzy
Poziomo:
1. Opiekunka dzieci, 2. Powtórka 3. Napój na śniadanie
Pionowo
1. Polowanie na lwy, 2. Stolica Kuby, 3. Z niego wylatuje dym, 4. Owoc lub
część bielizny, 5. Drzwi do garażu, 6. Dziecko krowy, 7. Szkło w oknie
Serdecznie dziękujemy za kartki z rozwiązaniami krzyżówki z listopadowego
numeru „Echa Wisły”. Otrzymaliśmy wiele prawidłowych odpowiedzi. Nagrodę
niespodziankę wylosowała Kasia Bonczek, Wisła, ul. Wyzwolenia 81. Gratulujemy!
Nagroda do odebrania w Wiślańskim Centrum Kultury, plac B. Hoffa 3 (budynek Domu
Zdrojowego).
Ponownie zachęcamy wszystkie dzieci do odgadnięcia hasła i przesłania rozwiązania do 20 grudnia.
Nagroda czeka!
1
2
3
4
5
6
7
echo WISŁY
15
WIGILIA
Gwiazdka, choinka, białe płatki śniegu
Jest czas świąteczny- przystańmy w biegu
Zgodnie z sumieniem, zróbmy rachunek
Niech czoła nasze nie zdobi frasunek
Wypleńmy z serca chowane urazy
By nasze sumienie było bez skazy
Kiedy w ten wieczór jeden, jedyny
Zbiorą się razem wszystkie rodziny
Niechaj nastanie chwila pojednania
Biały opłatek- symbol przebaczenia
rys. Janusz Kożusznik
XXL
w uroczystościach
żyn zawsze uczestniczą
Harcerze z wiślańskich dru o i 11 listopada tego roku podczas
państwowych. Tak był
ległości
obchodów Święta Niepod
Podczas XIV Międzyszkol
neg
raz pierwszy wystąpili ucz o Konkursu Recytatorskiego po
estnicy sekcji teatralno gwarowej
działającej przy Domu Ku
ltury w Wiśle. W ich wy
konali
obejrzeliśmy „Czerwoneg
o Kapturka” w wersji gw
arowej
fot. Aleksandra Kąkol
fot. Marlena Fizek