Czekają rok w kolejce do szpitala

Transkrypt

Czekają rok w kolejce do szpitala
Wojewódzki Szpital Zespolony w Koninie
Czekają rok w kolejce do szpitala
Przegląd Koniński, 10 maja 2011 Cierpisz na zaćmę, twoje dziecko ma kłopoty z migdałkami, a staw kolanowy odmÃłwił ci posłuszeństwa?
Czekając na pomoc, powinieneś uzbroić się w cierpliwość. W konińskim szpitalu na operację wszczepienia
endoprotezy trzeba czekać około... 2 lat, na zabieg leczenia zaćmy -11 miesięcy, a najbliższy termin
usunięcia migdałkÃłw to... sierpień 2012 roku! Kolejki na poszczegÃłlne oddziały ciągle się wydłużają.
PowÃłd? Zbyt mało pieniędzy z NFZ-u-! Potrzebujących więcej, możliwości mniej Co miesiąc do Narodowego Funduszu Zdrowia przekazywana jest lista oczekujących na łÃłżko, zabieg czy
poradę w konińskim szpitalu. A ta - co można stwierdzić już gołym okiem - jest bardzo długa. Rekordy
bije oddział Ortopedii i Traumatologii Narządu Ruchu, gdzie na endoprotezę stawu kolanowego trzeba
czekać około dwÃłch lat, biodrowego - około roku. - W rzeczywistości są to okresy krÃłtsze od 2 do 4
miesięcy, bo niektÃłrzy pacjenci rezygnują z zabiegÃłw i idą leczyć się gdzie indziej - wyjaśnia Dariusz
Konieczny, ordynator ortopedii. Od roku do pÃłłtora - to czas oczekiwania na inne zabiegi, w przypadku,
gdy stan chorego nie zagraża jego życiu lub zdrowiu. Chodzi na przykład o operację usunięcia metalu po
starych złamaniach. - No, chyba że coś złego zaczyna się dziać, doszło do stanu zapalnego czy śruba
drażni staw... Wtedy konieczne jest przyspieszenie operacji - mÃłwi ordynator. - To samo dotyczy
endoprotez, ktÃłre w przypadku złamań zakładane są natychmiast. Skąd biorą się kolejki na ortopedii? - Z naszych ograniczonych możliwości i liczby pacjentÃłw - odpowiada
Dariusz Konieczny. NFZ na wszczepienie endoprotez przekazuje określoną pulę pieniędzy, ktÃłre
wystarczają na przeprowadzenie rocznie setki operacji stawu biodrowego i pięćdziesięciu - kolanowego. A
potrzebujących jest więcej. Tylko w stanach nagłych W związku z tym, że odzyskanie pieniędzy z funduszu za tak zwane „nadwykonania" jest prawie
niemożliwe, racjonalnie ograniczane są przyjęcia na chirurgii ogÃłlnej. - Przez wiele lat przyjmowaliśmy
około 3 tysięcy osÃłb rocznie - informuje ordynator Arkadiusz Kubacki. - Operowaliśmy 2 300, 2 400...
Teraz jesteśmy zmuszeni operować o około 800 mniej. Stąd właśnie bierze się kolejka. Na bieżąco na chirurgię trafiają tylko chorzy w tak zwanych stanach nagłych (ostre zapalenia, urazy).
Pozostali muszą czekać od dwÃłch do trzech miesięcy. W tej chwili w kolejce ustawiło się blisko 300 osÃłb
cierpiących na kamicę pęcherzyka żÃłłciowego, przepukliny, choroby tarczycy, itd. - Potrzeby lokalne są
http://www.szpital-konin.pl
Kreator PDF
Utworzono 2 March, 2017, 19:55
Wojewódzki Szpital Zespolony w Koninie
naprawdę ogromne - potwierdza ordynator. - Żeby zlikwidować lub znacznie ograniczyć kolejki, kontrakt
na samą chirurgię powinien być wyższy o około 3 miliony złotych! Zapisy na sierpień Wydawać by się mogło, że żadnego problemu dla szpitala nie stanowią niezbyt skomplikowane zabiegi
usunięcia migdałkÃłw. Jak się jednak okazuje - w związku z niskimi limitami i dużą liczbą chorych,
pierwszym wolnym terminem jest... sierpień 2012 roku! - Nieco krÃłcej, bo od trzech do czterech
miesięcy, czekają tylko ci pacjenci, ktÃłrzy poddawani są zabiegom w tak zwanym znieczuleniu
miejscowym - informuje Tomasz Pychyński, ordynator oddziału konińskiej laryngologii. - W związku z
tym, że dzieciom do lat 14 usuwamy migdałki wyłącznie w znieczuleniu ogÃłlnym (tu nie ma żadnej
dyskusji), muszą czekać ponad rok! Ordynator zapewnia, że laryngolodzy, gdyby mieli odpowiedni kontrakt, mogliby w krÃłtszym czasie
zoperować znacznie więcej osÃłb. - Niestety, z tymi pieniędzmi, ktÃłre posiadamy, nie jest to możliwe! mÃłwi. Podkreśla ponadto, że oferta laryngologii ciągle się poszerza. Ostatnio do wykonywanych
zabiegÃłw dołączyło endoskopowe leczenie zatok nosowych. - Niestety, limity nas ograniczają, i tworzą
się kolejki - komentuje. Ankieta pilności W szpitalnym wykazie oddziałÃłw i poradni „wysokie" miejsce pod względem czasu oczekiwania na
zabiegi zajmuje też urologia. - Na bieżąco przyjmujemy tylko chorych w stanach, ktÃłre zagrażają ich
życiu lub zdrowiu - podkreśla ordynator Mirosław Bogacki. - GłÃłwnie są to pacjenci onkologiczni. Czekają
najwyżej miesiąc. Pozostali nawet... pÃłł roku. Według ordynatora - kolejki na urologię były zawsze, ale nie aż tak długie. - Za każdym razem, podczas
przyjęcia, wypełniam tak zwaną ankietę... pilności - mÃłwi. - Sprawdzam, czy dana osoba może
poczekać, czy też nie. Mimo że lekarze byliby w stanie wykonać znacznie więcej zabiegÃłw, w związku z
ograniczeniami finansowymi tygodniowo na urologii operowani są dwaj pacjenci... z kolejki. Na okulistyce nie najgorzej? Kwiecień przyszłego roku - to najbliższy termin, na ktÃłry zaplanowane są operacje zaćmy na konińskiej
okulistyce. Ordynator Renata Murawiecka twierdzi, że w porÃłwnaniu z innymi ośrodkami w kraju, czas
oczekiwania nie jest wcale taki długi. - W Poznaniu na przykład to minimum 2, 3 lata - mÃłwi. Skąd się to
bierze? - Więcej jest oczekujących niż możliwości finansowych NFZ-u. Liczba chętnych przekracza tysiąc
rocznie, a fundusz płaci nam za ponad 900 - dodaje ordynator. Podkreśla, że gdyby kontrakt był wyższy,
http://www.szpital-konin.pl
Kreator PDF
Utworzono 2 March, 2017, 19:55
Wojewódzki Szpital Zespolony w Koninie
lekarze na oddziale mogliby wykonywać nawet 1500 operacji zaćm w ciągu roku. PacjentÃłw z pewnością
by nie zabrakło, bo przyjeżdżają do Konina osoby także z innych miast: Wrocławia, Poznania, Bydgoszczy.
- Sama badam pacjentÃłw i decyduję, ktÃłrzy muszą być zoperowani natychmiast - mÃłwi. - Jeśli ich
wzrok drastycznie by się pogorszył, to wtedy włączany jest tak zwany tryb pilny. Zresztą wszyscy, ktÃłrzy
oczekują w kolejce, są pod stałą kontrolą okulisty. Brak szans na masaż PÃłł roku na zabiegi ogÃłlnoustrojowe (np. zespoły bÃłlowe i zwyrodnieniowe kręgosłupa) czekać muszą
pacjenci na oddziale rehabilitacji. Kolejka to około 300 osÃłb. Chorzy po udarach czy guzach mÃłzgu
przyjmowani są na bieżąco. Najbardziej potrzebujący w trybie natychmiastowym. W tym roku nie ma już
szans na masaż leczniczy w Zakładzie Fizjoterapii. - Mimo że posiadamy doskonałe, konkurencyjne
wyposażenie w porÃłwnaniu do innych placÃłwek w Wielkopolsce, a nawet w kraju, oraz wysokiej klasy
specjalistÃłw, NFZ nie kupuje od nas świadczeń, a pacjent ma ograniczone możliwości, żeby z nich
korzystać - przyznaje kierownik Emilia JÃłźwiak. - Gdyby kontrakt był wyższy, moglibyśmy zatrudnić
więcej fizjoterapeutÃłw. Mam grube teczki dokumentÃłw osÃłb składających swe oferty. Brak rąk do
pracy też powoduje tworzenie się kolejek, w ktÃłrych w tej chwili oczekuje kilkaset osÃłb. Pacjenci nie chcą czekać Wielu pacjentÃłw w związku z problemem dostania się do specjalisty, rezygnuje z leczenia w konińskim
szpitalu i wybiera inne placÃłwki, także takie, w ktÃłrych trzeba płacić. - Moje dziecko niemal bez przerwy
chorowało na anginę - mÃłwi Katarzyna z Konina. - Leczyłam je antybiotykami, ale lekarze powiedzieli, że
i tak trzeba będzie usunąć migdałki. Jak się dowiedziałam w szpitalu, ile trzeba na to czekać, poszukałam
innego oddziału, ale nie w Koninie. Dziś cÃłrka jest już po zabiegu. Rozgoryczenie pacjentÃłw rozumie dyrekcja konińskiego szpitala. - Najgorsze jest to, że ich złość odbija
się na nas - przyznaje dyrektor Tomasz Pychyński. - Powinni raczej interweniować w NFZ-cie, bo
powodem tworzenia się kolejek jest zbyt niski kontrakt. Tegoroczny kontrakt szpitala na wszystkie oddziały wynosi 116 milionÃłw złotych. Żeby dostępność do
świadczeń uległa poprawie potrzebne by było o 10 milionÃłw więcej (bez wydatkÃłw na leki, ktÃłre
generują ogromne koszty). - Mamy nowy szpital, nowoczesny blok operacyjny, możemy wykonywać
większą liczbę procedur - mÃłwi dyrektor Pychyński. - Niestety, wzrosły nam koszty utrzymania
placÃłwki, VAT, a wycena punktÃłw przez NFZ pozostaje taka sama. Oddziały są niedowartościowane,
także te internistyczne. To my, lekarze, ponosimy odpowiedzialność, kwalifikując pacjentÃłw i dzieląc ich
na tak zwanych pilnych i stabilnych, czyli mogących poczekać. Co na to Narodowy Fundusz Zdrowia? Czy to normalne, że chorzy są odsyłani z kwitkiem, by pojawić się
ponownie za... rok? Od rzecznika otrzymaliśmy odpowiedz bardzo ogÃłlną. W piśmie czytamy m.in.:
http://www.szpital-konin.pl
Kreator PDF
Utworzono 2 March, 2017, 19:55
Wojewódzki Szpital Zespolony w Koninie
„System „kolejkowy" obowiązuje nie tylko w Polsce. Nie ma systemu opieki zdrowotnej,
finansowanej ze środkÃłw publicznych, ktÃłry gwarantowałby pacjentom korzystanie ze wszystkich usług
medyczÂ-nych w dniu zgłoszenia. Oczywiście wyjątek stanowią pacjenci znajdujący się w stanie
bezpośredniego zagrożenia zdrowia lub życia, a także ci, ktÃłrzy ze względÃłw medycznych nie mogą
dłużej czekać na wybrane świadczenie (dla nich prowadzi się odrębną listę pacjentÃłw oczekujących tzw. przypadki pilne)". (...) „PorÃłwnując średni czas oczekiwania na leczenie na określonych
oddziałach szpitalnych w placÃłwkach w Kaliszu, Koninie, Lesznie, Pile i Poznaniu, można stwierdzić, że w
Koninie został wskazany najkrÃłtszy czas oczeÂ-kiwania na leczenie na oddziale okulistycznym (0) i
urologicznym (19 dni); na oddziale chirurgicznym (78) - po Lesznie i Poznaniu. Dłuższy średni czas
oczekiwania został natomiast wykazany w przypadku leczenia na oddziale otolaryngologicznym i chirurgii
urazowo-ortopedycznej".
ach http://www.szpital-konin.pl
Kreator PDF
Utworzono 2 March, 2017, 19:55