Spotkanie z podró nikiem o. Maniurą
Transkrypt
Spotkanie z podró nikiem o. Maniurą
CKZiU Strzelce Opolskie Spotkanie z podróżnikiem o. Maniurą Centrum Formacji NINIWA to ośrodek Misjonarzy Oblatów MN w Kokotku. Odpowiedzialnym za centrum jest o. Tomasz Maniura OMI, Duszpasterz Młodzieży Polskiej Prowincji Misjonarzy Oblatów MN. 16.04.2015 roku mieliśmy zaszczyt gościć tego niezwykłego człowieka, który dla młodzieży i z młodzieżą organizuje wyprawy rowerowe w różne zakątki świata np., Maroko, Izrael, Norwegia, Syberia. Ojciec Maniura z wielkim zaangażowaniem i pasją opowiadał młodzieży CKZiU o wyprawach, bo to przecież nie lada wyczyn pokonać 8380 km, przejechać 4 kraje ( Polska, Białoruś, Rosja, Kazachstan), pokonywać średnio 172 km dziennie przez 10 tygodni. I to tylko jedna z wielu wypraw o Maniury. Fenomenem jest też ilość osób biorących udział w wyprawach, bo ok 20, którzy wspólnie pokonują trudy podróży. Ta podróż to poznawanie siebie, sprawdzenie się, w różnych skrajnych okolicznościach, ale też często odnalezienie Boga ( bo jadą też ludzie niewierzący). Aż trudno sobie wyobrazić, że wyprawy te odbywają się bez wsparcia technicznego z zewnątrz, nie jedzie z nimi żaden samochód wspomagający, maja tylko tyle ile zdołają zmieścić na rowerach. Muszą się tam zmieścić namioty, ubrania, naczynia, butle gazowe, jedzenie, środki higieniczne. Około 20- 30 kg należy umieścić na rowerze, no i siłami mięśni przemieszczać się wraz z całym bagażem. W trakcie podróży czeka ich wiele niespodzianek, technicznych też : zmiana opony, pęknięte dętki, urwane szprychy, pęknięte bagażniki. Temu wszystkiemu należy sprostać własnymi siłami, no i tym , co znajdzie się w bagażu. Ale i zdarzają się przygody zależne od specyfiki kraju np. aresztowanie przez policję w Rosji , za brak eskorty. Okazuje się ,że w Rosji nie ma szczegółowo sprecyzowanych przepisów dotyczących rowerzystów. Jedynym realnym powodem zatrzymania grupy była liczebność. Sprawa oparła się o konsulat oraz Ministerstwo Spraw Zagranicznych Federacji Rosyjskiej. Przymusowy areszt trwał ok 7 godzin, w tym czasie grupa została eskortowana do wsi Kamionka i tutaj czekała podróżników wielka niespodzianka, pomimo nieprzyjemności zdarzenia. Mieszkańcy zorganizowali poczęstunek dla rowerzystów w postaci całego barana, dwóch wiader ziemniaków, chleba, masła, sera, marchwi, cebuli, niezbędnych przypraw i wody. O tej i wielu innych przygodach opowiadał niezwykle skromny ale zarazem i charyzmatyczny o. Maniura. Uczennica Weronika Zwior niezwykle poruszona spotkaniem z o. Maniurą tak pisze : „ zachwyciłam się historiami o Maniury, i tych młodych ludzi, którzy będąc w moim wieku już chcieli zwiedzać i zdobywać świat, już mieli swój cel, do którego chcieli dojść, nie sami lecz w towarzystwie znajomych, przyjaciół, w towarzystwie dwóch kół, bagażu i Boga. (…) i jedno wiem na pewno; taki cel w życiu, taki sposób bycia stał się moim marzeniem.” Jeżeli jako szkoła jesteśmy w stanie swoim działaniem pomóc młodym ludziom odnaleźć i kierować się pozytywnymi wzorcami, to nasz cel zostaje zrealizowany. Dziękujemy o. MANIURZE za pomoc w realizacji tak trudnego zadania. Dziękujemy też za bezinteresowne przybycie do naszej szkoły i cudowną prelekcję na tak trudny temat, jak zmierzenie się z samym sobą i wytrwałość w dążeniu do celu. Agnieszka Filipczak Edyta Bem http://www.ckziu-strzelce.pl Kreator PDF Utworzono 2 March, 2017, 21:22