We wtorek, 20 sierpnia 2013 nad ranem w Montreal General
Transkrypt
We wtorek, 20 sierpnia 2013 nad ranem w Montreal General
We wtorek, 20 sierpnia 2013 nad ranem w Montreal General Hospital zmarł prof. Józef Lityński, zasłużony działacz niepodległościowy, wieloletni prezes Polskiego Instytutu Naukowego w Kanadzie, gorący patriota zarówno Polski jak i Kanady. Uroczystości pogrzebowe rozpoczną się w sobotę 24 sierpnia 2013 r. o godz. 14: 30 Mszą Św. w Kościele Resurrection of Our Lord, 34 Avenue Lachine, 14:30 Montréal (Québec) H8T 1Z2 (dojazd) Cześć jego Pamięci! Zarząd Polskiego Instytutu Naukowego w Kanadzie Józef Lityński urodził się w 1928 roku w Warszawie. Studiował geofizykę, doktorat z nauk o Ziemi - specjalność: meteorologia - obronił na Uniwersytecie Warszawskim. Pracował w Państwowym Instytucie Hydrologiczno-Meteorologicznym, był kierownikiem Zakładu Prognoz Długoterminowych i adiunktem w Instytucie Matematyki Politechniki Warszawskiej. W latach 1969-1993 profesor na Wydziale Geografii Universite du Ouebec a Trois-Rivieres. Jako ekspert Światowej Organizacji Meteorologicznej (OMM) pracował m.in. w Kongu, na Madagaskarze i w Gabonie. Prowadził badania klimatu wysp Południowego Pacyfiku - Polinezja, Nowa Kaledonia. Jest autorem licznych prac z meteorologii i klimatologii. W ostatnich latach zajmował się zmianami klimatycznymi i rolą dwutlenku węgla jako gazu cieplarnianego. Pasjonował się historią wojskowości, zwłaszcza historią kampanii wrześniowej, w której jego ojciec brał aktywny udział jako szef sztabu i której Józef Lityński poświęcił kilka rozpraw historyczno-naukowych. W druku znajduje się jego książka pt. Rok 1939. W latach 1987-1990 był delegatem Rządu RP na Uchodźstwie na Kanadę, a w 1985-2009 pełnił funkcję prezesa Polskiego Instytutu Naukowego w Montrealu. W „Wielkiej wygranej” opisał swoje niezwykle ciekawe losy, począwszy od dzieciństwa, które przypadło na lata wojny, w tym Powstanie Warszawskie, przez trudne komunistyczne czasy, po okres kanadyjski walki o znalezienie nowego miejsca w życiu. Jego praca zawodowa wiązała się z licznymi wyjazdami - nierzadko do bardzo odległych, egzotycznych zakątków świata. Dzięki temu mógł realizować swoje dwie pasje: podróże i fotografię.