Zasady wybierania prezentu dla kobiety.

Zasady wybierania prezentu dla kobiety.
Podczas wybierania prezentu dla swojej partnerki, mężczyzna powinien sugerować się wieloma
czynnikami. Jest ich wiele. Do najważniejszych należy na przykład staż związku, zawód kobiety, jej
zainteresowania i poglądy. Dopiero później na liście znajdują się marzenia partnerki. Do tego
wszystkiego trzeba jeszcze dopisać konieczność utrwalenia sobie w pamięci tego, czego partnerka nie
lubi.
Dlaczego taka kolejność?
Staż związku, jest podstawowym czynnikiem wyjściowym. Jeśli mężczyzna jest z kobietą krótko, to
oczywiste jest, że nie wie o niej więcej, niż ona sama mu powiedziała. W tym przypadku najlepiej
sprawdzają się kwiaty i słodycze lub po prostu zaproszenie na kolację i kwiaty. Lepiej się nie wysilać
i nie zasuwać do księgarni po książkę ulubionej autorki, lub płytę najczęściej słuchanego przez
partnerkę zespołu. Z takiego prezentu kobieta nie będzie się cieszyć, gdyż płytę swojego idola
z pewnością ma, a książkę wybranego autora już przeczytała. Z kolei wypytywanie czy już coś posiada,
jest nietaktowne.
Nie warto też kupować przedmiotów związanych z zawodem czy pracą kobiety. Bez względu na to,
czy miałaby to być rzecz przydatna, czy nie. Lepiej więc nie darować czegoś, co po pierwsze jest na
siłę, po drugie – typowym pójściem na tzw. łatwiznę. Ci bardziej kreatywni mogą oczywiście
organizować wymyślne upominki symbolizujące bezpośrednio zakochanie i zauroczenie, bowiem
prezent z symbolem miłości jest jak najbardziej wskazany. Bez względu na okazję, uczucia okazujemy
zawsze, więc prezent powinien świadczyć o nich. Odpowiedni jest też upominek symbolizujący daną
okazję tj. w walentynki można kupić coś z wizerunkiem św. Walentego. Najlepiej coś drobnego,
może śmiesznego, ale nic intymnego ani osobistego. Pamiętać trzeba również, aby nie kupować
żadnej biżuterii, ubrań i innych kosztowności, gdyż kobieta z pewnością poczuje się niezręcznie
i będzie zażenowana. Obdarowywanie kobiet drogimi prezentami na początku znajomości, nie jest
taktowne. Świadczy o powierzchownym traktowaniu jej przez mężczyznę i w większości przypadków
może zostać źle odebrane, zwłaszcza w dobie dążenia kobiet ku niezależności.
Dłuższe związki są o tyle bezpieczniejszą sytuacja dla mężczyzny, że jego kobieta z pewnością nic
złego sobie o nim nie pomyśli jeśli kupi on coś nietrafionego. Taka sytuacja często rozleniwia
mężczyznę, przez co nie ma on motywacji do uruchomienia swojego ośrodka kreatywności. A szkoda,
bowiem dopiero w dłuższym związku obdarowywanie siebie prezentami daje prawdziwą radość. Mija
stres i nerwy, wynikające z niepewnego gruntu pod nogami. Mężczyzna wie o swojej kobiecie już nie
tylko to, co mu sama powiedziała, ale zna jej zachowania, nawyki i przyzwyczajenia. Zwłaszcza kiedy
razem mieszkają. Wówczas ma szerokie pole do popisu.
Biegając po galeriach i domach handlowych trzeba jednak pamiętać o kolejnych kilku zasadach:
zainteresowania, umiejętności i poglądy. Prezent, jaki mężczyzna postanowi sprawić swojej kobiecie,
z którą jest w dłuższym związku nie może łamać jej poglądów. Mówimy tutaj o wszelkiego rodzaju
śmiesznych bibelotach, które mogą urazić. Jednocześnie, kiedy mężczyzna jest pewien, że nie urazi
w żadnym stopniu partnerki wybranym prezentem, to niech zastanowi się czy ma on chociaż związek
z jej zainteresowaniami albo nie przekracza jej umiejętności. Zakup płyty CD, DVD albo książki nie
będzie w tym przypadku zły. Skoro mężczyzna wie, co jego kobieta lubi i dodatkowo, co posiada
a czego nie, zakupienie płyty ulubionego zespołu, czy książki chętnie czytanego pisarza, jest na
miejscu. Podobnie jest z przedmiotami związanymi z zawodem i pracą. Można pokusić się o zakup
np.: nowej teczki dla kobiety pracującej w zawodzie archiwistki, lub nowego płótna dla malującej
artystki. Warto jednak mieć pewność, czy przedmiot ten będzie przydatny. Końcowa zasada, której
panowie powinni przestrzegać, to jest pamiętanie o tym, czego kobieta nie lubi. To bardzo ważne aby
się nie skompromitować i nie kupić jej czegoś, o czym opowiadała kiedyś że tego nie znosi, bądź nie
podoba się jej to.
A co z artykułami kuchennymi i kulinarnymi?
Niektórzy twierdzą, że prezenty symbolizujące kobietę w roli kucharki są obraźliwe. Skądże znowu!
Takie zdania są wynikiem tego, że mężczyźni kupują garnki kobietom, które nie potrafią gotować. Czy
chcą w ten sposób zakomunikować, że chcieliby domowe obiadki? Nie wiem. W każdym razie jest to
klasyczny przykład mijania się prezentu z zainteresowaniami i umiejętnościami. Kobieta, która nie
lubi bądź nie potrafi gotować, będzie oburzona prezentem w postaci patelni, czy brytfanny.
Co innego, jeśli mężczyzna ma w domu wyrafinowaną pomysłodawczynię codziennych śniadań,
obiadów i kolacji. Wówczas może sobie on pozwolić na sprezentowanie jej jakiejś nowej zastawy,
nowoczesnego robota kuchennego lub innego urządzenia. Z pewnością kobieta się nie obrazi. Do
tego kwiaty i życzenia typu: „tak jak świetnie gotujesz dla mojego żołądka, tak już zawsze mocno
mnie kochaj”.
Prezenty uniwersalne.
Są to przedmioty nie tylko pasujące do każdej okazji, ale też do każdego człowieka. Z pewnością
osoba obdarowywana uśmiechnie się na widok zabawnego breloka do kluczy, kubka z sympatyczną
buzią jakiegoś zwierzaka, lub innego gadżetu mające na celu wyłącznie rozśmieszenie jej. Można
także zamawiać przeróżne przedmioty z osobistym zdjęciem zamiast firmowego wizerunku. Są to
koszulki, poduszki, kubki, czapeczki, notesy, kalendarze, itp. Jest tego mnóstwo. Aktualnie można
chyba na wszystkim wydrukować zdjęcie. Jest nawet możliwość zamówienia ogromnej fototapety.
Możliwości jest wiele.
A gust?
W gusta można starać się trafiać, ale nie trzeba. Jeśli kobieta dostaje prezent od swojego mężczyzny
i prezent ten nie rani jej uczuć, nie obraża jej i nie poniża – gust ma wówczas najmniejsze znaczenie.
Kobiety są zachwycone samym faktem, że dostają coś od swojego ukochanego, więc naprawdę mało
im do szczęścia brakuje. Sama pamięć, gest, czas poświęcony na zrobienie bądź szukanie prezentu
i życzenia pełne uczuć, to murowana radość kobiety. Wystarczy pamiętać o kilku podstawowych
zasadach już wymienionych. Nie są one wymyślone na siłę. Mechanizm organizowania prezentu
działa w dwie strony i zazwyczaj tyczy się każdego, nie tyko par. Wiadomo jednak, że mężczyznom
jakoś trudniej sobie z tym poradzić. Przede wszystkim dlatego, że mniej lubią zakupy i czują się
bardziej zobowiązani do sprawiania podarunków.
Znam kobietę, która prezent od swojego męża przez 30 lat trzyma na półce, mimo iż kompletnie nie
jest w jej guście. Był jednak podarowany z miłości i to w ważnym dniu jej życia. Przez tyle lat
porcelanowa japonka stoi na regale i ma ogromną moc – moc miłości….
Karolina Kwiatkowska
www.karolinakwiatkowska.weebly.com