kliknij tutaj

GRZEGORZ
Listopad 2012
1. Jak dowiedziałeś się o możliwości
wyjazdu do Kanady?
Zgooglowałem „praca w Kanadzie”
i pierwsze co wyskoczyło to Kangiel.
2. Czy wcześniej brałeś pod uwagę
możliwość pracy w tym kraju?
Nie.
3. Jak wyobrażałeś sobie
Kanadę przed przyjazdem?
Jako że wcześniej byłem w stanach to
oczekiwałem czegoś podobnego tylko,
że zimniej.
4. Co Cię najbardziej zaskoczyło po przyjeździe?
Przyjazność, pomocni ludzi, drogi alkohol.
5. Jak wyglądały Twoje pierwsze dni w Kanadzie?
Lajtowo, najpierw w Calgary załatwiałem wszystkie formalności z takim
Irlandczykiem, który wybierał się do Sunshine.
6. Gdzie pracowałeś? Co należało do Twoich obowiązków?
Robiłem na kuchni, z początku myślałem że będę tylko „na tyłach”
przygotowywał półprodukty, bo w umowie miałem prep Cook, okazało się, że
pod tym było wszystko czyli również przyjmowanie zamówień jak i praca na linii.
7. Jak spędzałeś wolny czas?
2 dni w tygodniu jak były wolne
to na nartach się śmigało w LL
albo po okolicznych kurortach.
8. Co Cię najbardziej
zachwyciło w tym kraju?
Przyroda, góry i pomocni ludzi.
9. Czy jest coś, co zrobiłbyś wtedy inaczej? Jeśli tak, to co?
Więcej pieniędzy na start, kupiłbym lepszy sprzęt bo wypłaty schodzą na
bieżąco, ciężko cokolwiek odłożyć, w kwietniu przeprowadziłem się do
Edmonton z 700$ w kieszeni.
10. Co pobyt w Kanadzie wniósł
do Twojego życia?
Międzynarodowe kontakty, czy
chciałbym odwiedzić Australię czy
Nową Zelandię to wszędzie mam
znajomych teraz, inna definicja „living
a dream” :D no i kasa.
11. W jaki sposób
doświadczenie zdobyte
w Kanadzie pomogło Ci po
powrocie do kraju?
Jeszcze nie wróciłem, ale po LL pracuje do teraz
na linii produkcyjnej w fabryce „domków
holenderskich” nie jest to nic co chciałbym
kontynuować po powrocie, ale język na pewno
doszlifowałem.
12. Czym się teraz zajmujesz? Czy miało na to wpływ doświadczanie
zdobyte w Kanadzie?
Nie planuje robić nic pokrewnego po powrocie.
13. W jaki sposób
doświadczenie zdobyte w
Kanadzie pomogło Ci w
dalszej karierze zawodowej?
Może język trochę mi
pomoże, ale i tak miałem na
przyzwoitym poziomie przed
wyjazdem, tylko może akcent
ciutkę lepszy teraz.
14. Czy brałeś pod uwagę
powrót do Kanady?
Oczywiście.
15. Co możesz doradzić osobom, które dopiero przygotowują się do
wyjazdu?
Rozmawiajcie jak najwięcej z Kanadyjczykami, zawsze doradzą i pomogą,
a rzeczy typu bankowość czy telefonia działa tu trochę inaczej jak byście się
tego spodziewali, jeżeli prowincja AB to pierwsze co to Alberta Heath Care
wyrobić, 5min biurokracji i trzeba tylko powiedzieć, że zostaje się na rok,
każdy tak robił i nikt tego nie weryfikował, wierzą na słowo, wtedy w razie
wypadku pokazujemy karteczkę i nic nie płacimy za np. nastawienie barku czy
zagipsowanie złamanej ręki, tudzież jak się nie ma umiaru płukanie żołądka :D
W przypadku ubezpieczenia, które kupujemy w Polsce i tak płacimy najpierw
ze swoich, a potem żmudny proces odzyskania kasy z odszkodowania, weźcie
dużo prezerwatyw bo nie zajmują dużo miejsca w torbie, a są sporo droższe
tutaj, ogólnie wszystko jest drogie, chodzi o narty buty gogle itp. lepiej kupić
w Polsce. I całkiem normalne jest, że jadąc w gondoli ktoś Cie poczęstuje, czy
będzie to nastoletnia dziewczyna czy 50-letni starszy pan, tutaj tak się jeździ.
Przede wszystkim nie nastawiać się na kasę, a jak chce ktoś zarobić dużo
i szybko to polecam „tree planting” gdzie sezon zaczyna się zaraz po zimie,
w LL poznałem masę ludzi, którzy się tym zajmują. A i najlepsze imprezy są
w niedziele w Banff.