Tour d`Azerbaidjan - CCC Sprandi Polkowice

Transkrypt

Tour d`Azerbaidjan - CCC Sprandi Polkowice
Tour d’Azerbaidjan: 3. miejsce Adriana
Honkisza na zakończenie wyścigu
Justin Jules (Team La Pomme Marseille) wygrał ostatni etap wyścigu Tour d’Azerbejdżan. Adrian
Honkisza (CCC Polsat Polkowice) finiszował na wysokim, 3.miejscu.
Ostatni 5.etap Dookoła Azerbejdżanu to jednocześnie najdłuższy odcinek podczas tegorocznej edycji
wyścigu. Kolarze ścigali się na drogach wokół Baku, gdzie usytuowano jednocześnie start i metę.
Mieli do pokonania 202 kilometry trasy a na niej trzy górskie premie kat.3 i cztery lotne. Ostatnie
kilometry trasy pokonywano na 13,6 kilometrowych rundach ulicami Baku, których do przejechania
było sześć.
Mapka i profil 5.etapu wyscigu Dookoła Azerbejdżanu.
Tak jak podczas wcześniejszych etapów, również i dzisiaj z peletonu udało się odjechać
czteroosobowej grupce w której znaleźli się: David De La Fuente Rasilla (Torku Şekerspor), Samir
Jabrayilov (Synergy Baku Cycling Project) i Thomas Vaubourzeix (Team La Pomme Marseille 13).
Ucieczka uzyskała maksymalnie 6 minut przewagi.
Na ostatnich kilometrach trasy, już na rundach w Baku przewaga uciekającej grupy zaczęła się
zmniejszać a została całkowicie zlikwidowana na podjeździe pod górską premię.
Na ostatniej, szóstej rundzie było bardzo wiele prób ataków ale nikomu z kolarzy nie udało się
odjechać. Na ostatnich finiszowych metrach bardzo efektowanie jechała dwójka „pomarańczowych”:
Josef Cerny i Adrian Honkisz. Józek pięknie rozprowadził Adriana Honkisza, który niestety nie dał
rady zafiniszować na pierwszym miejscu. Linię mety przejechał na trzecim miejscu.
Zwyciężył Justin Jules (Team La Pomme Marseille), a Adriana pokonał o „błysk szprychy” Youcef
Reguigui (MTN – Qhubeka).
Klasyfikację generalną wygrał Ilnur Zakarin (RusVelo) a Josef Cerny (CCC Polsat Polkowice) zajął
18. miejsce.
Wyniki 5. etapu, Baku – Baku (202 km);
1. Justin Jules (Team La Pomme Marseille)
2. Youcef Reguigui (MTN – Qhubeka)
3. Adrian Honkisz (CCC Polsat – Polkowice)
11. Josef Cerny
65. Jacek Morajko 7:42
DNF Piotr Gawroński
4:41:07
Klasyfikacja końcowa wyścigu;
1. Ilnur Zakarin (RusVelo)
20:36:24
2. Vitaliy Buts (Kolss Cycling Team)
3. Darren Lapthorne (Drapac Professional Cycling)
01:52
01:5
18. Josef Cerny 06:10
36. Adrian Honkisz 25:04
61. Jacek Morajko
1:01:55
info: A.Dyszyński
Tour d'Azerbejdżan: Linus Gerdemann
wygrywa 4.etap, Josef Cerny 11-ty
Linus Gerdemann (MTN – Qhubeka) został zwycięzca 4. etapu wyścigu Tour d’Azerbejdżan z metą
na podjeździe w Pirqulu. Josef Cerny zameldował się na mecie na 11.miejscu.
Przedostatni, czwarty etap wyścigu Dookoła Azerbejdżanu rozpoczął się w Qabali i po przejechaniu
115 kilometrów trasy, kończył się 20-kilometrowym podjazdem w Pirqulu. Mimo, że kolarze mieli do
pokonania niewielki dystans, to etap ten okazał się najtrudniejszym ze wszystkich etapów całego
wyścigu.
Mapka i profil trasy 4.etapu wyscigu.
Pierwsze 60 kilometrów trasy prowadziło po lekko pagórkowatym terenie co bardzo sprzyjało
kolarzom którzy próbowali odjechać z peletonu. Przed pierwszą lotna premia zaatakowała 6-osobowa
grupka kolarzy do której zabrał się m.in. Josef Cerny. Na kolejnych kilometrach dojechała do nich
następna grupa z Gerdemannem, Zakarinem i Roginą. Połączone grupy zaczęły dość mocno ze sobą
współpracować co pozwoliło im uzyskać znaczna przewagę nad peletonem. Na 50 kilometrze trasy
przewaga wynosiła ponad 3 minuty.
Ostatecznie o losach etapu zadecydował finałowy podjazd na metę w Pirqulu. Z każdym kilometrem
podjazdu, prowadząca grupa zaczęła się dzielić. Na przedzie jechali razem Gerdemann i Zakarin
pozostawiając za plecami pozostałych uczestników odjazdu. Na ostatnich kilometrach kłopoty
techniczne z rowerem miał Gerdemann. Jadący razem z nim Zakarin zaczekał na współtowarzysza
ucieczki i po usunięciu awarii razem dalej kontynuowali podjazd na metę.
Na mecie jako pierwszy zameldował się Linus Gerdemann (MTN – Qhubeka) a tuż za nim kreskę
minął Ilnur Zakarin (Rusvelo). Po prawie dwóch minutach ,do mety dojechał Vitaliy Buts (Kolss
Cycling Team).
Josef Cerny minął linię mety na 11. miejscu tracąc do zwycięzcy 2 min. 13 sekund.
Po 4.etapie, liderem wyścigu został Ilnur Zakarin (Rusvelo). Josef Cerny (CCC Polsat Polkowice)
traci do lidera 6 min. 10 sek. i w klasyfikacji generalnej zajmuje 24.miejsce.
Wyniki 4.etapu, Qabala – Shamahi – Pirqulu, 115 km;
1. Linus Gerdemann (MTN – Qhubeka) 2:59:04
2. Ilnur Zakarin (Rusvelo)
3. Vitaliy Buts (Kolss Cycling Team) 1:55
11. Josef Cerny 2:13
35. Adrian Honkisz 5:32
59. Jacek Morajko 12:39
72. Piotr Gawroński 22:38
info: A.Dyszyński
Morajko: "Dziś byliśmy o krok od
zwycięstwa"
Youcef Reguigui (MTN – Qhubeka) wygrywa 3. etap wyścigu Tour d’Azerbejdżan. Aktywna jazda
Adriana Honkisza (CCC Polsat Polkowice) w ucieczce dnia.
Podczas 3. etapu wyścigu Dookoła Azerbejdżanu na kolarzy czekała dość długa, 180 kilometrowa
trasa ze startem i metą w miejscowości Qabala. Trasa etapu lekko pagórkowata z kilkoma
niewielkimi podjazdami i jedną górską premią kategorii 2.
Mapka i profil trasy 3.etapu (www.tourdeazerbajdian.com)
Do dzisiejszego etapu wystartowaliśmy w okrojonym składzie bez Pawła Charuckiego i Grzegorza
Stępniaka – relacjonuje Jacek Morajko. Mimo, że była nas tylko czwórka, przystąpiliśmy do niego
bardzo zmotywowani. Etap rozpoczął się w bardzo wysokim tempie. Pierwsze 40 km pokonaliśmy ze
średnią 57 km/h. Przy takiej prędkości naprawdę trudno jest zabrać się w odjazd. Przed pierwszą
lotną premią odjechała grupka kolarzy do której udało mi się zabrać. Byli wśród nich kolarze którzy
walczyli o punkty na lotnych premiach. Włączyłem się do walki i minąłem linię lotnej premii na
2.miejscu. Zaraz po premii ucieczkę dopadł peleton i wówczas poszła kontra trójki kolarzy w której
znalazł się Adrian Honkisz.
Dziś byliśmy o krok od zwycięstwa. „Hono” czuł się dobrze i chyba był najsilniejszy z całej trójki.
Wygrał górska premie kat.2, ale zabrakło szczęścia by dojechać do mety. Na 4. kilometry do mety
mieli jeszcze ponad minutę przewagi. Niestety, ukraińska ekipa Kollos zrobiła taką pogoń, że
ucieczka z Adrianem nie miał szans dojechać. Grupkę Adriana peleton doszedł na 1 km do mety. Ja z
Józkiem czuliśmy się dobrze ale na ostatnich 700 metrach brakło mi jeszcze wykończenia i
dojechaliśmy za pierwszą grupą tracąc 3 sekundy. Ale jest lepiej!
Jutro królewski etap z metą na podjeździe więc postaramy się jechać również ofensywnie! Dziś już
mamy lepsze nastroje i z silniejszą wiarą przystąpimy do jutrzejszego etapu. Najważniejsze ze moje
nogi wracają powoli do tego co było przed kraksa a nawet czuje więcej świeżości – zakończył Jacek
Morajko.
Ostatecznie etap wygrał Youcef Reguigui (MTN – Qhubeka). Drugie miejsce zajął Matej Mugerli
(Adria Mobil), a trzecie Kristian Haugaard Jensen (Development Team Giant-Shimano).
William Clarke (Drapac Professional Cycling) pozostał nadal liderem wyścigu.Najwyżej w generalce
znajduje się Josef Cerny – 28. miejsce.
Wyniki 3. etapu, Qabala – Qabala, 180 km;
1. Youcef Reguigui (MTN – Qhubeka) 4:14:20
2. Mattej Mugerli (Adria Mobil)
3. Haugaard Krystian Jensen (Giant – Shimano)
39. Josef Cerny 0:03
46. Jacek Morajko
76. Piotr Gawroński 1:01
99. Adrian Honkisz 3:09
info: A.Dyszyński
Morajko: "Niestety, nie możemy zaliczyć
1.etapu Tour d’Azerbejdżan do udanych"
Kenny van Hummel (Androni Giocattoli ) został zwycięzcą 1.etapu wyścigu Tour d’Azerbejdżan.
Pokonał Vitaliya Butsa ( Kolss Cycling Team) i Davide Vigano (Caja Rural – Seguros RGA).
1. etap wyścigu Dookoła Azerbejdżanu rozpoczął się startem w Baku. Kolarze mieli do pokonania
niewielki dystans, liczący zaledwie 154 kilometry, zakończony metą w Sumqayit. Trasa w większości
prowadziła po płaskim choć w jej połowie pojawiły się odcinki lekko pagórkowate, gdzie m.in.
umiejscowiono jedyną na tym etapie premię górską kategorii 3. Ostatnie kilometry płaskie co
zdecydowanie sprzyjało ekipom, które w swoich składach miały sprinterów.
Mapa i profil 1.etapu wyscigu; http://tourdeazerbaidjan.com/
Wydawało się, że przy takim ukształtowaniu trasy etapu nic nie może zakłócić jego przebiegu. Stało
się inaczej. Bardzo silny boczny wiatr łącznie z burza pisakową która zaskoczyła peleton, miał
zdecydowany wpływ na przebieg dzisiejszego, 1.etapu.
A tak o przebiegu dzisiejszego etapu poinformował Jacek Morajko: Wystartowaliśmy z Baku
(miasta wiatru) i po przejechaniu kilkunastu kilometrów wyjechaliśmy prosto na pustynię. Boczny,
bardzo silny wiatr i dosłowna burza pustynna prawie zmiotła nas z rowerów. A zaczęło się już nocy.
Mieszkaliśmy na 13 piętrze hotelu i już wtedy słyszeliśmy silnie wiejący wiatr, który chciał powybijać
nam okna. Wiatr szalał przez całą noc i cały dzień.
Niestety, nie możemy zaliczyć 1.etapu do udanych co więcej była to nasza porażka. Zostaliśmy od
razu z tyłu i było po wyścigu. Wszyscy poza Józkiem byliśmy w drugiej grupie która mimo usilnych
starań nie dała rady dogonić pierwszej. Nie zachowaliśmy odpowiedniej czujności i nic nie może nas
w tej sytuacji usprawiedliwić. Pozostaje nam tylko zebrać się i powalczyć na dalszych etapach które
prowadzą po trochę bardziej górzystych drogach, gdzie mamy szansę coś ugrać.
Jeżeli chodzi o mnie, jest to mój pierwszy start po miesięcznej przerwie spowodowanej złamaniem
barku podczas wyścigu w Sobótce. Jest całkiem dobrze ale mam nadzieje że dyspozycja będzie lepsza
z każdym dniem – zakończył Jacek Morajko.
Na metę dojechała kilkudziesięcioosobowa grupa kolarzy powstała z podzielenia peletonu, z której
walkę o etapowe zwycięstwo stoczyli zgodnie z przewidywaniami sprinterzy.Najlepszym okazał się
Kenny van Hummel (Androni Giocattoli – Venezuela), który pokonał Vitaliya Butsa (Kolss Cycling
Team) i Davide Vigano (Caja Rural – Seguros RGA).
Najwyżej sklasyfikowanym kolarzem ekipy CCC Polsat Polkowice okazał się Josef Cerny, który
przyjechał na metę na 44.miejscu zachowując czas zwycięzcy.
Pozostali kolarze „pomarańczowych” przyjechali w drugiej grupie ze stratą 12 minut 29 sekund.
Wyniki 1. etapu, Baku – Sumqayit (154 km):
1. Kenny van Hummel (Androni Giocattoli – Venezuela) 3:46:48
2. Vitaliy Buts (Kolss Cycling Team)
3. Davide Vigano (Caja Rural – Seguros RGA)
44. Josef Cerny
105. Paweł Charucki 12:29
110. Piotr Gawroński
113. Grzegorz Stępniak
114. Adrian Honkisz
115. Jacek Morajko
info: A.Dyszyński
Ekipa CCC Polsat Polkowice gotowa do
startu w Azerbejdżanie
W dniach 7-11.05.br., ekipa kolarska CCC Polsat Polkowice weźmie udział w pięcioetapowym
wyścigu kolarskim, Tour d’Azerbejdżan 2014.
W dniu wczorajszym, do odległego Baku w Azerbejdżanie odleciała sześcioosobowa ekipa kolarzy
CCC Polsat Polkowice, którzy od jutra (środa, 07.05.br.) będą rywalizować w etapówce Tour
d’Azerbejdżan 2014 (kat.UCI 2.1).
W ekipie dowodzonej przez dyrektora sportowego ekipy, Gabriela Missaglię znaleźli się zawodnicy:
Paweł Charucki, Josef Cerny, Adrian Honkisz, Piotr Gawroński, Jacej Morajko i Grzegorz
Stępniak.
Jak informują organizatorzy na starcie wyścigu stanie peleton kolarski złożony ze 150 kolarzy z 25
ekip kolarskich. Swój udział potwierdziło 8 ekip prokontynentalnych a wśród nich: MTN-Qhubeka,
Caja Rural, Neri Sottoli, Androni Giocattoli, Rusvelo, Novo Nordisk, Drapac i CCC Polsat Polkowice.
Trasa tegorocznej edycji wyścigu prowadzi drogami gdzie są etapy zarówno dla sprinterów jak i
górali. Całkowita długość wynosi 838 kilometrów i została podzielona na pięć etapów.
Program wyścigu:
etap 1, 07.05.2014, Baku – Sumqayit, 154 km;
etap 2, 08.05.2014, Baku – Ismayilli, 187 km;
etap 3, 09.05.2014, Qabala – Sheki – Qabala, 180 km;
etap 4, 10.05.2014, Qabala – Shamahi – Pirqulu, 115 km;
etap 5, 11.05.2014, Baku – Nardaran – Baku, 202 km;
Wyścig Tour d’Azerbejdżan będzie transmitowany przez kanał sportowy Eurosport.
info: A.Dyszyński

Podobne dokumenty