modlitwa pana jezusa podczas biczowania

Transkrypt

modlitwa pana jezusa podczas biczowania
MODLITWA PANA JEZUSA PODCZAS BICZOWANIA
SłuŜebnica BoŜa Luiza Piccarreta (1865 – 1947, Corato, Włochy)
„Mała córeczka Woli BoŜej”
Teksty w j. włoskim oraz angielskim na stronie: www.divinewill.org
Tłumaczenie w roku 1997: Magdalena Tuszyńska: [email protected]
Nihil Obstat: Św. Annibale Maria di Francia, 1927
Imprimatur: Jego Excelencja Mons. Józef Maria Leo, Arcybiskup Trani-Barletta, tytularny Nazaretu, 1927
Zapis z 1 lipca 1924, w “Księdze Nieba”, tom 17
Jezus powiedział: “Moja córko, módlmy się razem. Są czasami takie cięŜkie chwile, kiedy Moja Sprawiedliwość na
skutek zła czynionego przez stworzenia, nie jest juŜ w stanie utrzymać się w swoich granicach i chce rozlać się na
ziemię nowymi uderzeniami, dlatego teŜ potrzebna jest modlitwa w Mojej Woli, która ogarniając wszystko, staje w
pozycji obrony wobec stworzeń, i powstrzymując swoją potęgą impet Mojej Sprawiedliwości, nie dociera do
stworzenia aby go uderzyć.” Jak pięknie i wzruszająco było przysłuchiwać się Jezusowi podczas modlitwy! I poniewaŜ
towarzyszyłam Jezusowi podczas bolesnej tajemnicy Biczowania, dał się widzieć krwawiącym i słyszałam Go jak
mówi:
Ojcze Mój, ofiarowuję Ci Moją Krew, ach, pozwól, aby przykryła cały rozum stworzeń,
wyrugowała wszystkie ich złe myśli, przygłuszyła ogień ich pasji i wskrzesiła święty rozum.
Niechaj ta Krew przykryje ich oczy i stanie się przesłoną dla ich wzroku, tak więc przez
ich oczy nie przeniknie smak grzesznych przyjemności i nie splugawią się brudem ziemi.
Niechaj ta Moja Krew przykryje i wypełni ich usta a wargi ich uczyni martwymi dla bluźnierstw,
złorzeczeń oraz wszystkich ich grzesznych słów. Ojcze Mój, niechaj ta Moja Krew pokryje ich ręce
i powstrzyma terror człowieka w jego tak licznych bezboŜnych działaniach.
Niechaj ta Krew krąŜy w Naszej Odwiecznej Woli i zakryje wszystko, obroni przed wszystkim,
i stanie się dla stworzeń zbrojnym oręŜem wobec praw Naszej Sprawiedliwości.”
Luiza: Kto moŜe oddać sposób w jaki Jezus się modlił i to wszystko co powiedział? Potem stał się milczący i poczułam
w moim wnętrzu jak wziął w Swoje ręce moją małą i biedną duszę, ścisnął ją, przepracował i spojrzał na nią, a ja
powiedziałam do Niego: “Moja Miłości, co czynisz? Czy jest we mnie coś, co Ci sprawia niezadowolenie?”
A On: “Pracuję i powiększam twoją duszę w Mojej Woli; ale właściwie nie muszę się opowiadać przed tobą z tego, co
robię, bo skoro całkowicie Mi się ofiarowałaś, to straciłaś swoje prawa, prawa te są teraz naleŜą do Mnie.
Czy wiesz, co jest twoim jedynym prawem? Aby Moja Wola była twoją, i aby cię zabezpieczała we wszystko to, co
moŜe uczynić cię szczęśliwą w czasie i w wieczności.”