Artykuł w magazynie Expionage - wersja do druku

Transkrypt

Artykuł w magazynie Expionage - wersja do druku
e d u k a c j a
Domowa
szkoła
rodziców
Anna Kasprzyk
Centrum Nauki Kopernik, Warszawa; fot. Katarzyna Grzebyk
Bycie rodzicem to potężna dawka miłości,
radości, obaw i niespodziewanych wydarzeń.
Wszystko dzieje się w tempie galopującego
życia, zmieniającego się otoczenia i ciągłej
pogoni za sukcesem. Istny surwiwal – przetrwać
w optymalnych warunkach, bazując na posiadanej
wiedzy i zapleczu.
Rodzice, zasypani są dziś ogromnymi, kolorowymi
poradnikami i magazynami, wpadają w wir realizacji
obcych, narzuconych wizji wychowywania dziecka.
Zanika gdzieś niestety naturalny instynkt, a przecież
opieka nad potomstwem i miłość to tak bliskie
naturze człowieka działania. Jak grzyby po deszczu,
powstają wszelkiego rodzaju zajęcia dla dzieci,
dla rodziców z dziećmi, warsztaty o tym, jak być
„
Być rodzicem
to doświadczać
potężnej dawki
miłości, obaw oraz
niespodziewanych
wydarzeń
„
0 4 g ru d z i e ń 2 0 1 2
| EXPIONAGE
| 23
e d u k a c j a
e d u k a c j a
i w wybranym kierunku. Owszem, liczą się także
inne czynniki, jak umiejętności techniczne, siła, jakoś
użytego łuku czy pogoda. Jeśli któregoś z nich
zabraknie, w końcowym efekcie strzała odrywa się
od łuku i leci własnym torem.
W świecie biznesu pojawił się urodzaj na treningi
uważności. Zapewne już niedługo rozkwitną również
takie treningi dla rodziców. Udział w warsztatach
wymaga jednak czasu i wplecenia go w i tak
już mocno napięty grafik. A przecież można
spróbować samemu, nawet w najbardziej napiętym
harmonogramie, w największym zabieganiu – bycie
rodzicem jest bowiem szansą na zupełnie bezpłatny
trening uważności z najlepszym trenerem pod
słońcem. Jedyne, co trzeba zrobić, to podążać
za dzieckiem. Obserwować świat, dotykać go,
przekształcać i nieustannie, wielokrotnie sprawdzać
wszystkimi zmysłami. Zatem gdy bawimy się
z dzieckiem, bawmy się naprawdę. Czyż nie jest
często tak, że bawiąc się z naszymi pociechami,
myślimy o pracy, obowiązkach, planujemy, co trzeba
jeszcze lepszym, fajniejszym rodzicem. Ogrom
A przecież to nie świat tworzy rodzica, lecz dziecko.
zrobić, kupić, załatwić? A gdyby tak wsłuchać się
reklam, zaproszeń, znanych osób polecających
Czego uczymy nasze dzieci? Uczymy je
w odgłosy przerzucanych klocków, poczuć ich
najlepsze produkty gwarantujące zaszczytne
zawieszenia między przeszłością, a przyszłością,
dotyk, temperaturę, gładkie powierzchnie? Gdyby
miejsce na podium najbardziej kochającego
prześlizgiwania się po życiu bez wnikania
tak przyjrzeć się, jak powstają linie rysowane
rodzica. Dochodzi do sytuacji, w której rodzina
w jego istotę. A właśnie wnikanie, koncentracja,
kredkami trzymanymi w dłoniach naszych dzieci?
bez zewnętrznych bodźców nie potrafi razem
chłonięcie otoczenia, świadomość szczegółów
Bez oceniania, bez pospieszania, bez doradzania.
spędzać czasu, a w tempie współczesnego życia
i postrzeganie tego, co dzieje się w danej chwili,
Po prostu chłonąć szczegóły.
ma go przecież mikroskopijnie mało. Staramy
daje szczęście, radość i buduje z dzieckiem więź,
Dzieci są świetnymi trenerami. Kiedy słuchają,
się realizować scenariusze poradników, spełniać
zaś młodemu człowiekowi daje mnóstwo energii
mówią, bawią się, robią to całym sobą, każdą swoją
oczekiwania, zamiast skoncentrować się na byciu
do rozwoju i poznawania świata. Spójrzmy na to,
komórką – i są obecne. U dorosłych ta umiejętność
z dzieckiem. Gonitwa za kolejnymi etapami rozwoju
jak na strzelanie z łuku. Koncentracja, wyciszenie,
zanika, dorośli zaczynają działać jak maszyny. Ten
sprawia, że mamy mniej radości z odczuwania chwili
uważność, to elementy, które nie gwarantują,
automatyzm funkcjonowania sprawia, że życie
teraźniejszej, ze wspólnego eksplorowania świata.
ale zwiększają szansę, że strzała poleci daleko
i jego esencja umykają nam. Dajemy się ponieść
24 | E X P I O N A G E | 0 4 g ru d z i e ń 2 0 1 2
„
A gdyby tak
po prostu
pozwolić dziecku
poprowadzić
się za rękę?
„
0 4 g ru d z i e ń 2 0 1 2
| EXPIONAGE
| 25
e d u k a c j a
fot. Anna Kasprzyk, Akademia Aktywnych i Kreatywnych, Koninki
„
Jedyne
co trzeba zrobić
to podążać za
dzieckiem
„
e d u k a c j a
fali emocji, codziennych wydarzeń, tracimy dystans,
Dzieci obserwują dorosłych, słuchają i uczą
a przede wszystkim mnóstwo energii. Ucieka nam
się. Najbardziej od własnych rodziców. Im są
gdzieś istota życia. Co będą wspominać nasze
starsze, tym częściej szukają zewnętrznych
dzieci? Rodzica obecnego jedynie ciałem, który
autorytetów. Jakie wzorce wybiorą, zależy
niby słuchał, ale myślami krążył gdzieś indziej?
w pewnym stopniu również od nas. Czy nasze
Poczuliście kiedyś różnicę między rozmawianiem
dziecko będzie z pasją uprawiać sport, jeśli
z kimś, kto słuchał was tak, że aż nie mogliście
my, rodzice nie prowadzimy aktywnego trybu
przestać opowiadać, a w trakcie opowiadania
życia? Czy z radością będzie czytać książki,
przychodziło wam do głowy coraz więcej pomysłów
jeśli widzi nas głównie przed telewizorem? To
i rozwiązań? Tak właśnie działa uważność. Czasami
my, rodzice inspirujemy dzieci do poznawania
pomaga przyspieszyć rozwiązania. Paradoksalnie
świata. Od urodzenia dziecko kształtuje w sobie
doskonale wpisuje się w proces przyspieszenia
śmiałość podejmowania wyzwań, poszukiwania
codzienności. Ale nie o to tu chodzi.
niestandardowych rozwiązań wychodzących
Nie można oczywiście popaść w skrajność.
poza schematy. Uczy się, jak poszukiwać, jak
Korzystajmy z dobrodziejstw współczesnego świata.
współpracować. Są to dość ważne umiejętności,
Zabierajmy dzieci na zajęcia, uczestniczmy w życiu
których nie nabywamy w szkole i na studiach,
naszej społeczności, ale pamiętajmy, aby zatrzymać
ale właśnie w najmłodszych latach życia. Dziecko
czasem wirujące w głowie myśli. Aby to zrobić, nie
obserwuje przede wszystkim najbliższych. Jak my,
trzeba czytać książek, uczestniczyć w kursach, lecz
dorośli radzimy sobie z przeszkodami? W jakim
wystarczy po prostu pozwolić dziecku poprowadzić
stylu idziemy przez życie? Co jest dla nas ważne?
się za rękę. Tak! Nie my dziecko, ale dziecko nas.
Dzieci obserwują wnikliwie i są szczere. Otwarcie
Obserwować razem z nim wędrówkę kropli deszczu
i bez zbędnych analiz odbierają świat i ludzi.
po szybkie, sprawdzić, czy kałuże wokół samochodu
I są w tym mistrzami. Jeśli macie z nimi kontakt,
odbijają podwozie, dostrzec nowe szczegóły
obserwujcie i uczcie się od nich.
otoczenia w drodze do sklepu czy na spacerze.
Zatem do dzieła! Uczmy nasze dzieci i bądźmy
Podążając za nieograniczoną wyobraźnią dziecka,
dla nich zawsze najlepszym przykładem, aby
pozwolić sobie na abstrakcyjne pomysły na przykład
zaszczepione przez nas wzorce towarzyszyły im
o tym, co by było, gdyby świeże skarpetki rosły
przez całe życie. Eksplorujmy jednocześnie świat
na drzewach pod domem, a stare i brudne same
podążając za naszymi pociechami i uczmy się od
szukały drogi do pralki. Takie podejście rozciąga
nich, chłonąc świat w pełni, wszystkimi zmysłami
czas, kumuluje energię i kształtuje kreatywność.
– jak dzieci.
Ogród Doświadczeń im. St. Lema, Kraków; fot. Katarzyna Grzebyk
Sprawdźcie! Być może odkryjecie w życiu więcej
radości, szczerego uśmiechu i uda Wam się spojrzeć
Anna Kasprzyk
na codzienne sprawy z innej perspektywy.
26 | E X P I O N A G E | 0 4 g ru d z i e ń 2 0 1 2
0 4 g ru d z i e ń 2 0 1 2
| EXPIONAGE
| 27