Z badań nad polskČ prasČ konspiracyjnČ w latach 1939–1945
Transkrypt
Z badań nad polskČ prasČ konspiracyjnČ w latach 1939–1945
165 Jerzy Jarowiecki Z badañ nad polskÈ prasÈ konspiracyjnÈ w latach 1939–1945 Wydawnictwo Wyĝszej Szkoïy ZarzÈdzania „Edukacja”, Wrocïaw 2013, 192 s., ISBN 978-83-64389-24-5 T radycje polskiej prasy konspiracyjnej siĊgają II poáowy XIX wieku, przy czym samo pojĊcie „prasa konspiracyjna” bywaáo w historii prasy polskiej rozmaicie rozumiane. Najpierw, czyli w okresie powstania styczniowego, i tuĪ przed jego wybuchem, byáa to – jak stwierdza Jarowiecki – „konspiracyjna propaganda polityczna i niepodlegáoĞciowa prowadzona za pomocą broszur i prasy na skalĊ nieznaną uprzednio w dziejach prasy Ğwiatowej”, obecna nie tylko w Królestwie Polskim, ale równieĪ poza jego granicami. NastĊpnie od koĔca XIX w. prasa konspiracyjna byáa związana z ugrupowaniami politycznymi reprezentującymi ruch socjalistyczny (zwáaszcza PPS), zaĞ w okresie dwudziestolecia miĊdzywojennego – ruch komunistyczny (zwáaszcza KPP). Natomiast w okresie rozwoju prasy konspiracyjnej po II wojnie Ğwiatowej moĪna wskazaü kilka etapów: w latach 1944–1949; w latach 1976–1981; od wprowadzenia stanu wojennego do koĔca 1990 r. W PRL byáy to liczne pisma niskonakáadowe, wydawane poza zasiĊgiem instytucjonalnej, prewencyjnej cenzury paĔstwowo-partyjnej, reprezentujące róĪne organizacje szeroko rozumianej opozycji demokratycznej. Autora omawianej ksiąĪki interesuje wyáącznie prasa wydawana w latach 1939–1945, czyli pod okupacją – najpierw hitlerowskich Niemiec, a po 17 wrzeĞnia 1939 r. – ZSRR. Jarowiecki przypomina we wstĊpie, Īe prasa konspiracyjna speániaáa w latach okupacji szczególną rolĊ, choüby dlatego, Īe stanowiáa zinstytucjonalizowaną formĊ ruchu oporu i de facto zastĊpowaáa „przedwojenny system komunikacji spoáecznej”. Chodzi o opór stawiany obu okupantom. O tym, Īe byáo to waĪne z ich punktu widzenia najlepiej Ğwiadczy fakt, Īe – jak przypomina autor – „za wydawanie i kolportowanie prasy polskiej groziáy kary wiĊzienne, osadzenie w obozach koncentracyjnych i kara Ğmierci ze strony hitlerowskiego okupanta i osadzenie w obozach pracy i wiĊzieniach ze strony okupanta sowieckiego”. Nawiasem mówiąc, na ten aspekt jej funkcjonowania wspóáczeĞni badacze przewaĪnie albo nie zwracają uwagi, albo uwaĪają za mniej waĪny. Omawiając funkcje spoáeczne prasy konspiracyjnej, podkreĞla, Īe „prasa ta stawaáa siĊ waĪnym Ĩródáem informacji, narzĊdziem walki z propagandą wrogów, którzy zmierzali do zniewolenia spoáeczeĔstwa, wyniszczenia duchowej i materialnej kultury narodu, a w koĔcu do Þzycznej eksterminacji obywateli II Rzeczypospolitej. Byáa teĪ instrumentem walki politycznej struktur podziemnego paĔstwa. W jej wydawaniu i kolportowaniu uczestniczyáy tysiące osób, reprezentujących róĪne Ğrodowiska i ugrupowania polityczne i organizacje wojskowe”. Ambitnym celem autora ksiąĪki jest uzupeánienie dotychczasowego stanu wiedzy na temat prasy konspiracyjnej jako wydarzenia spoáecznego waĪnego w naszej historii, co jest uzasadnione i niezbĊdne choüby dlatego, Īe – w jego opinii – „badania historyczne i historycznoprasowe, które przyniosáy wiele istotnych, waĪnych ustaleĔ na temat tej prasy są w zaniku”, i Īe „jakby przestano doceniaü jej rolĊ w dziejach zmagaĔ naszego zróĪnicowanego w poglądach narodu, jego kultury i poĞwiĊcenia tych, którzy wolnej ojczyzny nie doczekali”. Spadek zainteresowania naukowego prasą konspiracyjną z lat 1939–1945 jest efektem splotu rozmaitych czynników, ale jednym z najwaĪ- 166 niejszych wydaje siĊ – zdaniem Jarowieckiego – „powstanie w okresie PRL prasy opozycji politycznej, która dziaáając poza obiegiem cenzury (tzw. drugi obieg), odegraáa znaczącą rolĊ w obaleniu systemu socjalistycznego. WspóáczeĞnie wzrosáo uzasadnione zainteresowanie tą prasą, którą teĪ deÞniuje siĊ jako prasĊ konspiracyjną”. Dla badaczy nie bez znaczenia jest zdecydowanie áatwiejszy do niej dostĊp, zarówno gdy chodzi o same pisma, jak i ludzi, którzy je redagowali. Na merytoryczną zawartoĞü omawianej ksiąĪki skáada siĊ szeĞü rozpraw, które w pierwotnej formie zostaáy opublikowane w specjalistycznych, niskonakáadowych czasopismach naukowych lub w mniej znanych, pokonferencyjnych opracowaniach zbiorowych. Ich treĞü zostaáa przez autora zweryÞkowana i uzupeániona o wyniki i wnioski páynące z najnowszych badaĔ. Co najmniej cztery teksty moĪna podzieliü wedle kryterium geograÞcznego. Jeden z nich dotyczy prasy konspiracyjnej wydawanej w latach 1939– 1945 na obszarze ĝląska i ZagáĊbia Dąbrowskiego (O prasie podziemnej na ĝląsku i w ZagáĊbiu w latach 1939–1945), kolejny – konspiracyjnej prasy wydawanej we Lwowie, ze szczególnym uwzglĊdnieniem jednego pisma (Konspiracyjne „Sáowo Polskie” we Lwowie w latach okupacji 1939–1945”), pozostaáe dwa – podziemnej prasy krakowskiej (Krakowski „Dziennik Polski” 1940–1945 na tle konspiracyjnej prasy Stronnictwa Demokratycznego i Stronnictwa Polskiej Demokracji w okresie okupacji niemieckiej oraz Skazani na Ğmierü za „sporządzanie pism podburzających” – maj 1944 r. w Krakowie). Pierwsza i ostatnia rozprawa, mimo Īe dotyczą zupeánie róĪnych tematów, mają podobny charakter. Są to bowiem prace problemowe zawierające odpowiednio: rezultaty analizy bibliograÞcznej 2429 publikacji dotyczących prasy konspiracyjnej (Polska prasa konspiracyjna 1939–1945 w badaniach oraz zasobach bibliotek i archiwów polskich) oraz charakterystykĊ i ocenĊ obecnoĞci wątków patriotycznych poezji Marii Konopnickiej w „obiegu czytelniczym w sytuacji wydarzeĔ wojennych, okupacji Recenzje kraju, losów Polaków poza jego granicami”. Wydaje siĊ, Īe dla czytelników spoza Maáopolski czy ĝląska wáaĞnie te dwa teksty są najciekawsze i najwaĪniejsze. Opisując spoáeczno-polityczny kontekst narodzin prasy konspiracyjnej w latach 1939–1945 Jarowiecki podkreĞla m.in., Īe „zrodziáa siĊ z powszechnej woli oporu wobec okupantów. Utworzona zostaáa w miejsce rozbitej i zlikwidowanej przez hitlerowców i wáadze sowieckie polskiej prasy przedwojennej juĪ w pierwszych tygodniach okupacji, a liczba jej tytuáów stale wzrastaáa. Ten proces byá m.in. wynikiem powstawania licznych tajnych organizacji wojskowych, róĪnych grup politycznych, które za cel stawiaáy sobie przede wszystkim walkĊ z wrogiem, ale teĪ za pomocą wydawanej prasy wystĊpowaáy przeciw wszelkim objawom zwątpienia i zdrady, walcząc o morale spoáeczeĔstwa, wobec którego formuáowaáa róĪnego rodzaju nakazy i wzorce zachowaĔ”. Równie istotnym czynnikiem sprawczym, silnie rzutującym na rozwój prasy konspiracyjnej w tamtym czasie, byáo – w opinii autora – powstawanie podziemnych organizacji spoáecznych i politycznych, które dąĪyáy do posiadania wáasnych organów prasowych, by móc na ich áamach propagowaü swoje programy, prowadziü walkĊ polityczną itd. Pisząc o jakoĞciowym zróĪnicowaniu prasy konspiracyjnej, autor podkreĞla, Īe wydawano ją nie tylko „we wszystkich wielkich oĞrodkach miejskich”, ale równieĪ „w maáych miasteczkach i wsiach, które do czasów wojny nie byáy miejscem wydawania prasy”. Przypomina ponadto, Īe „powielano gazetki w oddziaáach partyzanckich, byáy teĪ pisma podziemne wydawane przez polskich ĩydów, odizolowanych od pozostaáej czĊĞci spoáeczeĔstwa w gettach, podejmowano udane próby redagowania pism w obozach jenieckich. Tam, gdzie brakowaáo maszyn drukarskich i powielaczy, gazetki konspiracyjne przepisywano na maszynie do pisania lub rĊcznie, co rzutowaáo na wysokoĞü nakáadów”. Ogólnym wnioskiem wynikającym z analizy dotychczasowych publikacji poĞwiĊconych Recenzje prasie konspiracyjnej z lat 1939–1945 jest wspomniany wczeĞniej radykalny spadek zainteresowania badaczy. Potwierdzeniem tego są nastĊpujące liczby: w latach 1944–1980 opublikowano 1526 tekstów, podczas gdy w latach 1981–1997 – zaledwie 893. Przyczyny tej tendencji są zapewne róĪne, ale jedną z nich jest zainteresowanie prasą konspiracyjną wydawaną w okresie PRL, w tym – prasą podziemną NSZZ „SolidarnoĞü” i innych opozycyjnych organizacji spoáeczno-politycznych. DuĪy udziaá w promowaniu i Þnansowaniu tych badaĔ ma Instytut PamiĊci Narodowej (w ramach statutowej dziaáalnoĞci naukowej i edukacyjnej). Bardzo ciekawe są teĪ wnioski szczegóáowe, poparte danymi z analizy statystycznej 14 dziaáów tematycznych, do których Jarowiecki zakwaliÞkowaá poszczególne teksty. Dla przykáadu: w dziale III (Prasa lat wojny i okupacji) znalazáo siĊ w sumie 338 publikacji wydanych w latach 1944–1980 i tylko 166 wydanych w latach 1981–1997, ale w kategorii Prasa na terenach wáączonych do ZSRR wszystkie publikacje (23) ukazaáy siĊ po roku 1981. Podobnych przykáadów, jednoznacznie Ğwiadczących o upolitycznieniu tego tematu badaĔ, jest w omawianym tekĞcie wiĊcej. Merytoryczną czĊĞü omawianej ksiąĪki zamyka artykuá o obecnoĞci wierszy Marii Konopnickiej na áamach prasy ukazującej siĊ w latach 1939–1945, i to zarówno krajowej, jak i emigracyjnej. Autor stwierdza, Īe w polskojĊzycznych pismach niemieckich wydawanych na obszarze Generalnego Gubernatorstwa – mimo Īe zarówno twórczoĞü Konopnickiej, jak i wszystkie opracowania na jej temat znalazáy siĊ na urzĊdowej liĞcie „szkodliwych i niepoĪądanych ksiąĪek polskich” – od czasu do czasu drukowano wiersze poetki, co – jego zdaniem – moĪe Ğwiadczyü o „niekonsekwentnym postĊpowaniu niemieckiej cenzury”. Natomiast w prasie konspiracyjnej chĊtnie „siĊgano po teksty literackie autorów, których utwory przez caáe lata bliskie byáy polskiemu czytelnikowi”, poniewaĪ to wáaĞnie poezja „w tragicznych 167 chwilach okupacji podtrzymywaáa na duchu”. Patriotyczne wiersze Konopnickiej drukowano m.in. w „Biuletynie Informacyjnym” – organie BIP Komendy Gáównej SZP (potem ZWZ i AK), w pismach bĊdących organami prasowymi partii politycznych (m.in. Stronnictwa Ludowego), a takĪe w podziemnej prasie dzieciĊcej i máodzieĪowej, kobiecej itp. Co ciekawe, niektóre wiersze poetki zostaáy teĪ umieszczone w podziemnych wydawnictwach ksiąĪkowych, m.in. w zbiorowych tomach poezji i prozy (np. w tomie My máodzi. Wybór poezji, wydanym w Warszawie w roku 1941) oraz w zbiorach Ğpiewników wydawanych przez organizacje i ugrupowania polityczne. DuĪo wiĊkszą popularnoĞcią – co naturalne i zrozumiaáe – cieszyáa siĊ twórczoĞü Marii Konopnickiej w licznych oĞrodkach i skupiskach polonijnych zlokalizowanych zresztą nie tylko na terenie Europy. Autor stwierdza m.in., Īe „utwory Konopnickiej stanowiáy swoisty kanon lekturowy, po który siĊgali liczni wydawcy ksiąĪek i prasy” we Francji, Rumunii, Wielkiej Brytanii, na WĊgrzech, na Bliskim Wschodzie, a nawet w Afryce (w stolicy Kenii Nairobi w latach 1943–1945 istniaáa Delegatura Ministerstwa Pracy i Opieki Spoáecznej, która wydawaáa dwutygodnik „Polak AfrykaĔski” poĞwiĊcony problemom uchodĨstwa polskiego w Afryce, i wáaĞnie na áamach tego pisma drukowano wiersze polskich poetów, w tym takĪe Konopnickiej). MoĪna chyba zaryzykowaü twierdzenie, Īe ksiąĪka profesora Jarowieckiego nie jest adresowana ani do tzw. przeciĊtnego, ani tym bardziej – do masowego odbiorcy. WrĊcz odwrotnie, jej lektura wymaga co najmniej podstawowej orientacji w temacie krajowej prasy konspiracyjnej i prasy emigracyjnej, a to znacznie zawĊĪa krąg jej potencjalnych czytelników. Trzeba jednak powiedzieü, Īe warto ją zarekomendowaü – takĪe entuzjastom historii prasy – choüby z uwagi na przystĊpny jĊzyk i interesujący sposób narracji. Wiesáaw Sonczyk