Krzysztof walczy z rakiem płuc

Transkrypt

Krzysztof walczy z rakiem płuc
Bardzo proszę o poświęcenie kilku chwil, które mogą uratować życie mojego brata. Nazywa się Krzysztof, ma 46 lat i choruje na nieoperacyjnego raka płuc, który szerzy się drogami chłonnymi. Zdiagnozowano u niego gruczolakoraka płuc. Jedyne, co może zaproponować mu medycyna akademicka to chemio‐ i radioterapia. Niestety to leczenie daje bardzo małe szanse wyleczenia. Brat jest po drugim cyklu chemioterapii, która nie przynosi spodziewanych efektów. Jego organizm wyjątkowo źle znosi każdy cykl chemioterapii. W przeciągu miesiąca, na skutek leczenia stracił 20 % masy ciała. Wraz z moimi najbliższymi znaleźliśmy inną metodę leczenia niedostępną w Polsce i niestety bardzo kosztowną. Koszt dwuletniej terapii wynosi około 150 000 euro. Leczenie jest połączeniem kilku metod i polega na aktywizacji potencjału immunologicznego organizmu w połączeniu z podawaniem wielu naturalnych chemioterapeutyków. Ta metoda, w przeciwieństwie do chemioterapii nie rujnuje organizmu, a skutecznie eliminuje komórki nowotworowe. Ośrodek terapeutyczny znajduje się w Niemczech, prowadzi go dr. Janus Vorreiter. Osobiście znam 2 osoby, które były leczone przez doktora Vorreitera ponad 6 lat temu i obecnie cieszą się dobrym zdrowiem, mimo że ich stan był terminalny. Liczy się każda pomoc. Wierzymy, że uda się nam zebrać potrzebną kwotę. Nie będzie to jednak możliwe bez Państwa pomocy. Rodzina, mimo że jest gotowa wydać na leczenie wszystkie oszczędności, nie ma możliwości zgromadzania takiej kwoty. Celem tej wiadomości jest błaganie o pomoc. Zwracam się z ogromną prośbą o modlitwę i wsparcie finansowe pozwalające mi przeprowadzić kurację. Zdaję sobie sprawę, że osób potrzebujących pomocy jest wiele, ale życie postawiło mnie w sytuacji, w której nie mam wyboru i muszę prosić o wsparcie finansowe ludzi dobrej woli. Nasze środki finansowe są już wyczerpane, ja oraz moja rodzina nie mamy już pieniędzy na kurację, która wyleczy mojego brata. W przypadku Krzysztofa choroba rozprzestrzenia się drogami chłonnymi i nie można odwlekać terapii. Jest ona jedyną szansą na wyleczenie mojego brata. Bardzo proszę o umieszczenie tych informacji w ogłoszeniach parafialnych i podanie numeru konta bankowego dla wszystkich szczodrych osób, chcących pomóc Krzysztofowi. Bardzo proszę o zwrotną informację, czy mogę liczyć na Waszą pomoc. Sytuacja jest bardzo pilna i będę niezmiernie wdzięczna za szybką odpowiedź. JAK PRZEKAZAĆ DAROWIZNĘ Należy dokonać przelewu bankowego (może być przelew internetowy) lub wpłaty na poczcie: • nazwa odbiorcy: Fundacja Avalon ‐ Bezpośrednia Pomoc Niepełnosprawnym, Michała Kajki 80/82 lok.1, 04‐620 Warszawa • numery rachunków odbiorcy: Rachunek złotowy PLN: 62 1600 1286 0003 0031 8642 6001 Rachunek walutowy EUR: IBAN:PL07 1600 1286 0003 0031 8642 6021 Rachunek walutowy USD: IBAN:PL77 1600 1286 0003 0031 8642 6022 Rachunki prowadzone przez: BNP Paribas Bank Polska SA W tytule wpłaty proszę podać nazwisko i numer członkowski nadany przez Fundację – Szendzielorz, 4661 (ten dopisek jest bardzo ważny). Jest jeszcze założone konto do wpłat w funtach brytyjskich nr konta w banku BARCLAYS w Londynie Krzysztof Marek Szendzielorz Sort Code & Account Number: 20717573679128 Sort Code 207175 Account Number 73679128 Podaję również linki do strony, na której jest więcej informacji o mnie http://artcardbox.blogspot.com/2015/08/prosze‐pomoz‐uratowac‐zycie‐mojego‐brata.html http://artcardbox.blogspot.com/2015/08/krzysztof‐jaki‐jest.html Załączam również zdjęcia dokumentacji medycznej, na dowód na to, że nie jest to próba wyłudzenia pieniędzy, a niestety niezmiernie trudna sytuacja naszej rodziny. Szczęść Boże, Bożena Adamusińska