M3, ŻÓŁTA Linia

Transkrypt

M3, ŻÓŁTA Linia
Odblokuj
M3
2011
P
rojekt M3 to platforma działań i interwencji artystycznych oraz projektowych wykorzystujących kulturę do integracji tkanki miasta. Projekt zrealizowany został na terenie Doliny Służewieckiej – pasa zieleni na skraju osiedla
z lat 70-tych. Oddzielona od Ursynowa pasem infrastruktury drogowej Dolina to przestrzeń niczyja, przechodnia,
ale o bogatej zieleni w której odnaleźć można jeszcze ślady wsi. Z biegiem lat przestrzeń stała się raczej barierą
przestrzenną niż miejscem wielofunkcyjnej rekreacji. Punktem wyjścia dla koncepcji był styk blokowiska i przestrzeni zielonej, w której wciąż obecne są ślady przeszłości – pozostałości po polach i sadach, fragmenty fundamentów i
ostatnie opuszczone zagrody odbiegające skalą od otaczającej zabudowy.
Bazą projektu był pawilon – odwzorowujący typowe mieszkanie M3, przeniesione w przestrzeń publiczną.
Zetknięcie natury z regularnym typowym rzutem piętra i mieszkania M3 miało na celu sprowokowanie refleksji
nad tożsamością miejsca, ale też sposobami zamieszkiwania i korzystania z przestrzeni w mieście. Dzięki otwarciu
ścian pawilonu udało się stworzyć platformę współdziałania i współtworzenia, która pozwoliła odbiorcom odkryć
to miejsce na nowo. Projekt M3 był otwarty na lokalną inicjatywę i niespodziewane sytuacje. Do współtworzenia
programu i działań zaprosiliśmy mieszkańców, aktywne instytucje i organizacje społeczne, a także samorząd lokalny.
Wewnątrz i na ścianach pawilonu prezentowane były wystawy: o przeszłości i przyszłości osiedla (SND_1970+), o
możliwościach przekształceń blokowych mieszkań (Metamorfozy_M3), o mieszkańcach (SND_mieszkańcy), o styku
blokowiska z naturą (SND_percepcja) czy videoinstalacja Historie znad Dolinki.
Ważnym elementem akcji były wystawy dotyczące architektury i założenia urbanistycznego otaczającego Dolinę
Służewiecką, portrety mieszkań i mieszkańców, film krótkometrażowy o Dolinie i osiedlu oraz warsztaty architektoniczne, plastyczne, kulinarne i pokazy filmów.
Fot. Odblokuj
www.odblokuj.org
44
Odblokuj
Żółta Linia
2011
Ż
ÓŁTA LINIA to cykl interwencji przestrzennych, który ma na celu artystyczną rewitalizację wybranych przestrzeni
na Pradze, Targówku i Śródmieściu. Miejsca zdegradowane i zaniedbane chcemy zmienić w przyjazne przestrzenie, ze szczególnym uwzględnieniem potrzeb dzieci. Projekt jest kontynuacją programu odNowa, który miał na celu
opracowanie koncepcji przekształceń trzech podwórek. Jednak dla nas – szczególnie jako architektów – projekt na
papierze to tylko część projektu. Od początku dążyliśmy więc do fizycznej realizacji naszych idei. Chociaż są to interwencje często w małej skali, ich najmocniejszą stroną jest wzajemna relacja. Drobne działania, ale w wielu miejscach
równocześnie i przy odnalezieniu wspólnego mianownika wpisują ŻÓŁTĄ LINIĘ w większą ideę, spopularyzowaną
pod hasłem akupunktura miasta.
W wymiarze ogólnowarszawskim ŻÓŁTA LINIA występująca w różnych dzielnicach Warszawy jako namalowana
kreska biegnąca po ulicy, chodniku, czy ścianie budynku ma sygnalizować, że w danym miejscu mieszkańcy wspólnie z architektami i artystami zrealizowali interwencję, która poprawiła jakość najbliższego otoczenia. W wymiarze
lokalnym żółta linia będzie dla sąsiadów znakiem wspólnego wysiłku na rzecz ulepszenia własnej okolicy.
W ramach projektu realizujemy różnorodne interwencje stałe i czasowe: od placu zabaw stworzonego przez namalowanie toru dla kapsli i resoraków na betonowym podwórku pomiędzy blokami Muranowa, przenośną fontannę,
która w upalne dni zawita na place i skwerki Śródmieścia, czy strukturę - „wielki trzepak” - na jednym z podwórzy
kamienicy na Pradze Północ, którą dopiero dzieci imieszkańcy wypełnią elementami np. zawieszając skrzynki z
zielenią, czy huśtawki. Realizujemy także plastyczny patchwork który ma pomóc przywrócić funkcje społeczne na
pustej parceli na ulicy Stalowej, oraz zmieniamy wyizolowane podwórze na Targówku Przemysłowym w „tajemniczy
ogród” przyjazny mieszkańcom.
Działamy etapami – realizując to, co na daną chwilę jest możliwe zaczynając od generalnej organizacji przestrzeni. Kolejne akcje – dla postronnych obserwatorów czasem chaotyczne – zmierzają jednak do wytyczonego w
naszych koncepcjach celu. Mimo że poszczególne elementy mogą wyglądać nieco inaczej niż w założeniach, są
na bieżąco dopasowywane do lokalnego kontekstu i przez to bardziej użyteczne. Wykorzystujemy wszystkie uzyskane z najróżniejszych źródeł materiały i elementy – znaleźliśmy miejsce dla podarowanych tuj, podkładów kolejowych i stalowych prętów. Na Naczelnikowskiej część ogrodzenia zbudowano z odzyskanego gruzu betonowego.
Początkowo obawialiśmy się dysharmonii i zagubienia przyjętych idei, ale przy konsekwentnym utrzymaniu podstawowego schematu nowe elementy i modyfikacje wyszły projektom na dobre wzbogacając pierwotne koncepcje.
Ważnym elementem projektu są mobilne obiekty miejskie: fontanna, donice i rozwijany dywan, które nie mają
przypisanej lokalizacji. Dzięki nim możemy, choćby na krótki czas, zamienić każde miejsce w tymczasową przestrzeń
publiczną lub przynajmniej uświadomić odbiorcom brak takiej przestrzeni.
Refleksja związana z obecnością koloru żółtego w przestrzeni miasta wskazuje na to, że żadna inna barwa nie kojarzy się tak mocno z abstrakcyjnie wyrażoną informacją. Kolor żółty i komunikaty wyrażone za pomocą żółtej linii są
w przestrzeni ulic wszechobecne: to linie w pasie drogowym, linie ograniczników i różnego rodzaju zaakcentowań
48
w infrastrukturze technicznej czy w kolorze samochodów i urządzeń budowlanych. Układ czarno żółtych pasów to
barwa osy, ostrzeżenia przed niebezpieczeństwem, jednoczesny sygnał „trzymaj się z daleka” ale też sygnał „jestem tutaj” o mocnej temperaturze emocjonalnej. Zadziwiające że jednocześnie że tak łatwo kolor żółty przechodzi
w rejestr skojarzeń pozytywnych i szlachetnych – to kolor słońca, zboża, miodu czy starego papieru. Jest to szczególnie istotne w działaniach w środowisku pod względem kolorystycznym spauperyzowanym. Większość barw
Warszawy to rożne odcienie brudnobure – kolory zniszczonych tynków, zwietrzałej cegły i zadeptanych klepisk w
miejscu trawników. Silnie akcentujące właściwości koloru żółtego i jego podskórny odbiór jako barwy słonecznej i
optymistycznej, ułatwiły wiele decyzji projektowych, czyniąc jego użycie sprawą oczywistą.
Cykl interwencji koordynują Marek i Marlena Happach. Koncepcja ŻÓŁTEJ LINII powstała dzięki współpracy z Moniką
Komorowską, Pawłem Kłudkiewiczem i Magdaleną Wrzesień. Projekt finansowany jest przez Urząd m.st. Warszawy.
www.odblokuj.org
49
Marek i Marlena Happach + Joanna Hernik + Wojciech Tylbor - Kubrakiewicz
Marek i Marlena Happach + Magdalena Wrzesień + Aleksandra Wiktorko
Żółta Linia, Równa 21
Żółta Linia, Tajemniczy Ogród
K
P
ształt podwórka wyznaczył nieistniejący już przedwojenny drewniany dom, którego zarys widoczny jest wciąż na
ścianie sąsiadującej kamienicy. Ten szczególny ślad z przeszłości stał się motywem przewodnim całego projektu.
Podział funkcjonalny wraz z rysunkiem posadzki proponowanego skweru nawiązują formą do nieistniejącej kamienicy. Poszczególne elementy projektu tj. kompozycja zieleni, przestrzeń do zabawy, miejsca do siedzenia, wpisane
zostały w pola odpowiadające pokojom symbolicznego mieszkania. W ten sposób oddzielono część dla dzieci od
spokojniejszej enklawy dla osób starszych.
Prosty pomysł podkreśla mural na bocznej ścianie kamienicy przy Równej, na której grafik Wojciech Tylbor–Kubrakiewicz namalował przekrój nieistniejącego. Mural jako element wertykalny projektu w wyróżnia to miejsce i stanowi
rodzaj zaproszenia. Prosty, acz wyraźny rysunek białych linii i zarys postaci – „mieszkańców” budynku - jest znakiem
rozpoznawczym tego miejsca.
W efekcie powstał projekt uwzględniający wyrażone przez mieszkańców potrzeby, a jednocześnie tworzący
wyrazistą i kompleksową kompozycję w formie nawiązującej do historii tego miejsca. Kompozycja to, co na Pradze
już istnieje: silne więzi lokalne, zasadnicza funkcja rodziny i sąsiedztwa, nadając im zarazem nowe sensy.
Projekt powstał przy współpracy z Grupą Pedagogiki i Animacji Społecznej Praga-Północ. Koncepcję kształtowania
zieleni stworzyła arch. kraj. Joanna Hernik.
50
odwórko przy ulicy Naczelnikowskiej położone jest w obrębie Targówka Przemysłowego. W bezpośrednim
sąsiedztwie przebiega linia kolejowa i arterie komunikacyjne, planowane jest tutaj także poprowadzenie obwodnicy Warszawy. Wszystko to, że podwórko pozostaje wyizolowaną enklawą. Brakuje jednak bariery, która
chroniłoby mieszkańców przed hałasem dochodzącym z ulicy, teren jest wizualnie otwarty i nie daje żadnego poczucia prywatności.
Zaniedbany, „zdziczały” kwartał zapełniony ruinami i dziko rosnącymi krzewami, w który boją się zapuszczać nawet
mieszkańcy jedynej ostałej tam kamienicy przekształcany jest w tytułowy „tajemniczy ogród”. Gruz powstały przy
demontażu istniejącego zagospodarowania wykorzystany został do stworzenia użytkowych form przestrzennych
organizujących okoliczną przestrzeń – podwórko podzielone zostało na strefy: najbardziej intymną część dostępną
tylko dla mieszkańców, strefę półpubliczną z dostępem ograniczonym przeznaczoną do rekreacji rodzinnej oraz
publiczny skwerek. Murki zbudowane z gabionów (stalowych kostek wypełnionych ziemią z nasionami i gruzem
z ruin) stanowią jednocześnie rodzaj mebli miejskich. Nasiona wmieszane w gabiony spowodują ich stopniowe
wtopienie w zielony pejzaż okolicy.
Koncepcja powstała w czasie warsztatów architektonicznych w ramach projektu odNOWA, realizowanemu dzięki
wsparciu Fundacji im. Stefana Batorego. Pomysł opracował zespół w składzie: Han Dijk, Luciano G. Alfaya, Marek
Happach, Magdalena Wrzesień. Projekt zieleni przygotowała Aleksandra Wiktorko.
51
Odblokuj
Marek i Marlena Happach
Żółta Linia, Patchwork
Żółta Linia, Wielki trzepak
P
P
odwórko przy Stalowej to przykład miejskiej tkanki, w obrębie której zacierają się granice między przestrzenia
prywatną i publiczną. Obecnie teren ten funkcjonuje przede wszystkim jako parking samochodowy, stanowiąc
zarazem przestrzeń, w której gdzie mieszkańcy mijają się i spotykają w nieformalnym i niezorganizowanym trybie.
Miejsce to nie posiada żadnego uroku i jest bardzo zaniedbane pod kątem utrzymania i czystości. Są tam na mroczne zakamarki, w które nikt nie chciałby się zapuścić i gdzie nie da się cieszyć otaczającą przestrzenią. Podwórko jest
całkowicie otwarte w kierunku ulicy Stalowej. Dostępne jest również poprzez prześwit bramny od ulicy Środkowej.
Teren ten można opisać jako połączenie przestrzeni prywatnej otaczającej budynki oraz publicznej towarzyszącej
ulicy Stalowej.
Patchwork to plastyczna aranżacja przestrzeni pustej parceli. Równoległe żółte linie przenikają przestrzeń,
przecinając istniejącą posadzkę i elementy zagospodarowania. Przestrzenna dyspozycja umożliwia różne formy
aktywności, włączając do projektu użytkowników jako widzów i aktorów.
Koncepcja powstała w czasie warsztatów architektonicznych w ramach projektu odNOWA, realizowanemu dzięki
wsparciu Fundacji im. Stefana Batorego. Pomysł opracował zespół w składzie: Michael Cooke, Ross Landom, Marlena
Happach, Paweł Kłudkiewicz, Dominika Tomaszewska. W fazie realizacji dołączyli Marek Happach i Ludwika Ignatowicz.
52
unktem wyjścia dla projektu stała się obserwacja dzieci bawiących się na trzepaku – jedynym elemencie
wyposażenia typowego praskiego podwórka - studni. Zaproponowana stalowa struktura wspina się na mur
dzielący podwórka oraz ponad oficyny kamienicy przesłaniając nieatrakcyjne elementy (dach), ale nie zabierając i
tak ciasnej przestrzeni podwórka. Wielofunkcyjna konstrukcja służyć może jako rodzaj drabinki dla dzieci, stelaża do
zawieszania elementów roślinnych, dekoracyjnych, animacyjnych a także ekranu do projekcji czy teatrzyku.
Koncepcja powstała w czasie warsztatów architektonicznych w ramach projektu odNOWA, realizowanemu dzięki
wsparciu Fundacji im. Stefana Batorego. Pomysł opracował zespół w składzie: : Emile Revier, Monika Komorowska,
Patricia Muñiz
53
Wojciech Tylbor - Kubrakiewicz
Paweł Kłudkiewicz + Marek Happach
Żółta Linia, Grand tour de Muranów
Żółta Linia, Mobilna fontanna
O
W
oda w mieście pełni rolę szczególną. Często chodząc po Warszawie tęsknimy za placykami, gdzie szumiałaby
woda jak w miastach włoskich, czy hiszpańskich. Choć klimat w Polsce jest zupełnie inny, to i u nas zdarzają się
upalne dni, kiedy mieszkańcy szukają odpoczynku przy wodzie. W projekcie ŻÓŁTA LINIA proponujemy interwencję,
która zapewni dostęp do wody – przenośną fontannę, która w pierwszym etapie pojawia się na Placu Konstytucji,
ale docelowo rozprzestrzeniać ma się po mieście wędrując razem z ŻÓŁTĄ LINIĄ. Mobilna fontanna może testować
potrzebę trwałych aranżacji oraz uświadamiać Warszawiakom, że przy olbrzymiej rozrzutności przestrzeni w naszym
mieście brakuje miejsc w których naprawdę chcielibyśmy się zatrzymać.
Fot. Otto Tetro Godot
d kilku lat obserwujemy likwidowanie placów zabaw pomiędzy blokami. Znikają piaskownice, zjeżdżalnie,
huśtawki, ławki, w zamian za to powstają rzadziej rozlokowane, ale bardziej atrakcyjne w formie place zabaw.
Podwórka, które dawniej tętniły życiem stają się betonowymi pustyniami.
Jednym z takich miejsc jest wybetonowana platforma pomiędzy ul. M. Anielewicza i Pawią, dla której projektant
zaproponował minimalistyczną i niskobudżetową interwencję. Trasa do wyścigów w kapsle, wyznaczona na planie
osiedla Muranów, powstała jako multiplikacja trzech elementów ulicy. Grafika artystyczna w wymiarze symbolicznym posłużyła zobrazowaniu miasta jako układu modułowego.
Projekt opracował artysta grafik Wojciech Tylbor-Kubrakiewicz, przy wsparciu kuratorki – Moniki Komorowskiej.
54
55
Magdalena Wrzesień + Aleksandra Wiktorko
Żółta Linia, Mobilne Mega Donice czyli MMD na MDM-ie wraz z Piazza Gummoleum
M
OBILNE MEGA DONICE to próba znalezienia metody na realizację tymczasowej, wielowariantowej aranżacji
przestrzeni publicznej. Forma i optymalna wielkość donicy pozwalają na różne warianty aranżacji, od zestawienia drobnych roślin po możliwość większych nasadzeń. Obiekty nie są przypisane do jednego miejsca, bez trudu
można je przemieszczać dzięki zamontowanym kółkom. Projekt wyróżnia otwartość formy, elastyczność i brak
ograniczeń skali i zasięgu działań, głównie dzięki modularnym elementom, których ilość może być dowolnie zmieniana.
MMD wykorzystywać można do przekształceń przestrzeni publicznych zarówno stricte miejskich, silnie zurbanizowanych, jak również tych zdegradowanych, nieużytkowanych. W przestrzeniach osiedlowych MMD umożliwiają
łagodne, czasowe strefowanie – w zależności od potrzeb oraz planowanego sposobu użytkowania danego miejsca.
Prosta i nieinwazyjna forma donic stanowi z jednej strony tło dla kompozycji roślinnych, ale jest także elementem małej architektury pozwalającym na budowanie różnorodnych układów: „parterów ogrodowych”, punktowo
rozmieszczonych obiektów, kompozycji linearnych, czy też zwartego zespołu modularnych elementów, który może
przyjąć rolę „punctum” danej przestrzeni.
Koncepcja MMD jest bliska idei tzw. pocket – parks, czyli niewielkich - „kieszonkowych” ogólnodostępnych terenów
zieleni, realizowanych na pustych, niezagospodarowanych działkach. Formuła pocket - park pozwala na stworzenie
przyjaznej przestrzeni publicznej bez konieczności przeprowadzenia skomplikowanej procedury przekształceń w
skali urbanistycznej.
W swej pierwszej odsłonie MOBILNYM MEGA DONICOM towarzyszy PIAZZA GUMOLEUM. Pomyślany jako przenośny,
rozwijalny plac, niczym latający dywan razem z ruchomą zielenią może odmienić przestrzeń. Zarówno kompozycja i
układ roślin, jak i rysunek podłoża – placu, nawiązują do francuskich ogrodów barokowych. Barokowe reminiscencje
w tym wydaniu MMD przejawiają się nie tylko w upodobaniu do geometrii i formie nawiązującej do parterów ogrodowych przy wykorzystaniu gry brył i płaszczyzn oraz operowaniu kontrastem i światłocieniem: już sam fakt wykorzystania zieleni jako równoprawnego elementu współtworzącego przestrzeń publiczną miasta ma swoje korzenie
w XVIII – wiecznej szkole urbanistyki.
Projekt opracowały Magdalena Wrzesień – architektka, urbanistka i Aleksandra Wiktorko – architektka krajobrazu.
56