Kamerun - G³êboka treœæ rodzimych przekazów

Transkrypt

Kamerun - G³êboka treœæ rodzimych przekazów
Głęboka treść rodzimych przekazów
Figuil, 04.05.1989
Kamerun
Minął okres Wielkanocny - jak zawsze pełen wraŜeń i głębokich przeŜyć. We wszystkich naszych misjach
odbywały się ceremonie chrztu św. - a te mają bardzo głęboką wymowę dla wszystkich. Mamy wielu
dostojnych starców, którzy, choć sami jeszcze nie przyjęli sakramentu chrztu św., zgodzili się na udzielenie
go swoim dzieciom i wnukom i przeŜywają te uroczystości w głębokiej zadumie. Właśnie jeden z nich
zwrócił się do mnie niedawno temu w takich słowach: „Chcę być w domu dzieci..., proszę Ojca, chcę pójść
tam, gdzie moje dzieci. Mówią mi, Ŝe Jezus Chrystus zwycięŜył śmierć, zmartwychwstał i Ŝyje i Ŝe oni pójdą
tą samą drogą i będą Ŝyć razem z Nim. Chcę pójść tą samą drogą i pójść z nimi...”
Są to wzruszające wyznania, które mają swoje źródło nie tylko w radosnym przeŜywaniu chrześcijańskiej
wiary u młodego pokolenia, ale równieŜ w wierzeniach, zwłaszcza dotyczących sensu Ŝycia i Ŝycia
pozagrobowego mocno zakorzenionych u naszych Gidarów. Te wierzenia, zawarte w przekazach pokoleń
zbliŜają ludzi do chrześcijaństwa. Niewątpliwie są one równieŜ jednym z powodów szerokiego otwarcia się
na chrześcijaństwo u Gidarów. Ostatnio mocno się tymi przekazami zainteresowałem. MoŜe zainteresują
równieŜ Czytelników „Misyjnych Dróg”? Są to przecieŜ dla tych ludzi autentyczne drogi poznania
prawdziwego Boga. Przytaczam trzy przykłady:
„Kiedyś niebo było bardzo blisko ziemi. KaŜdy, kto juŜ był zmęczony Ŝyciem na ziemi, mógł po tym drzewie
przejść do nieba. Wszystkim ludziom było dobrze. W jednej wiosce Ŝyła starsza kobieta razem ze swoim
synem. MąŜ jej przeszedł juŜ do nieba. Pewnego dnia równieŜ jej syn udał się po tym drzewie do nieba.
Owa kobieta przeraŜona odejściem męŜa i syna i wielu innych ludzi, bojąc się, Ŝe zostanie sama i Ŝe ziemia
zostanie pusta, ścięła to drzewo. W tym momencie niebo oddaliło się bardzo od ziemi i ludzie nie mogli juŜ
więcej pójść do nieba a przecieŜ pragną tego tak bardzo”.
Nietrudno w tym przekazie odczytać wątki tajemnicy grzechu pierworodnego i udziału kobiety w tym
zerwaniu więzi z Bogiem. Przekaz tłumaczy jednak równieŜ niezwykle silną tęsknotę Gidarów za Ŝyciem
wiecznym.
Drugi przekaz przybliŜa nam problem Ŝycia i śmierci: „Działo się to wtedy, gdy ziemia była juŜ zapełniona
ludźmi. Ludzie nie bardzo sobie uświadamiali po co Ŝyją na ziemi i wtedy Bóg wyprawił do nich posłańca
pod postacią Ŝaby. Miała ludzi uprzedzić o śmierci, która stanie się progiem do nowego Ŝycia. Jednak Ŝaba
zwlekała z przekazaniem tego posłania Boga. Wtedy Bóg rozgniewany wybrał nowego posłańca jaszczurkę, aby oznajmiła ludziom, Ŝe umrą bezpowrotnie (bez nowego Ŝycia). Daremnie próbowała potem
Ŝaba przekazywać swoje posłanie - co więcej, zauwaŜyła, Ŝe jest naga i zaczęła szukać włókien z palmy,
aby się przyodziać”.
Przekaz mówi o śmierci, która niesie nadzieję Ŝycia i o takiej śmierci, która tej nadziei jest pozbawiona.
Wszyscy Gidarzy myślą tylko o tej pierwszej, która jest przejściem do nowego Ŝycia. Zresztą gdy mówią
o umarłym, uŜywają określenia: „Poszedł do Ŝycia” lub „poszedł do pięknego domu”. Zachował się równieŜ
zwyczaj, Ŝe gidarskim kobietom wkłada się nadal do trumny włókna z palmy. Jaszczurkę nadal się wini za
wszelkie choroby, nieszczęścia i śmierć w domach gidarskich.
Oto jeszcze inne opowiadanie, które mówi o tęsknocie za Ŝyciem u Gidarów, a my doszukujemy się w nim
pewnej analogii Eucharystii: „Przodkowie Gidarów zamieszkiwali kiedyś inną ziemię. Było im tam dobrze
razem i wszyscy mieli co jeść. Pewnego jednak dnia nastał wielki głód. Trzeba było opuścić tę ziemię. KaŜdy
przed opuszczeniem swego mieszkania otrzymał kostkę bulu (chleba z prosa) i polecenie, aby ów kawałek
chleba spoŜył dopiero po dojściu do celu. Gdy po drodze zasiądzie do posiłku, powinien zrobić nową kostkę
na dalszą drogę - i tak naleŜy czynić aŜ do końca Ŝycia na ziemi. Te polecenia przekazywał ojciec rodziny
swoim dzieciom jako dziedzictwo, aby siła Ŝycia nie została zwycięŜona siłą głodu albowiem w tym kawałku
chleba jest wielka siła”.
Oto tylko trzy z licznych przekazów. W jakŜe przedziwny sposób Bóg się objawia w sercach ludzi. Do tych
przekazów staramy się nawiązywać w tłumaczeniu prawd ewangelicznych. Są one bardzo pomocne
zwłaszcza w dialogu z ludźmi starszymi, u których tkwią jeszcze Ŝywo w pamięci. Tym się tłumaczy
chociaŜby na początku przytoczone wyznanie starca i odkrycie Jezusa Chrystusa, który przywraca nam
Ŝycie. Wymaga to z naszej strony duŜo wnikliwości. Pomódlcie się za nas, abyśmy byli dobrymi
przekazicielami Ewangelii. Serdecznie Was pozdrawiam w imieniu współbraci.
Kozioł Władysław OMI

Podobne dokumenty