7 grzechów głównych przedsiębiorcy w budowaniu zespołu

Transkrypt

7 grzechów głównych przedsiębiorcy w budowaniu zespołu
DARMOWY FRAGMENT
7 grzechów głównych przedsiębiorcy
w budowaniu zespołu
Drogi Czytelniku,
Nasze badania pokazują, że dla większości przedsiębiorców i pracodawców budowanie
zespołu jest ogromnym wyzwaniem - opcję te zaznaczyło 41% osób z tej grupy. To wyzwanie nr 1 w
2016 roku.
Przez wyzwanie z zespołem, bardzo często zgłaszane są problemy pochodne: organizacja
(40%), zarządzanie czasem (34%), delegowanie (28%), nadmiar obowiązków (38%), praca 10+
dziennie (29%). Osoby nie posiadające doświadczenia pracy w korporacjach, często nie posiadają
wyobrażenia co jest potrzebne, by scalid ludzi i uczynid z nich zespół.
To opracowanie jest pierwszym krokiem na Twojej drodze do rozwiązania powyższych
wyzwao. Życzę Tobie z całego serca, abyś przeszedł transformację z właściciela małej firmy do lidera
zespołu - lub osoby świadomie zatrudniającej liderów zespołów.
Niestety, aż 26% przedsiębiorców zaznacza, że brakuje im pieniędzy na zatrudnianie ludzi.
Moje doświadczenie pokazuje, że takie wyzwanie ma co najmniej dwa razy więcej osób. Skąd wziąd
pieniądze na zatrudnianie? Firma musi mied zdrowe marże i sprzedaż. A to bierze się z przewagi
konkurencyjnej i silnej pozycji rynkowej. Jak stworzyd przewagę konkurencyjną? Już na dniach ruszają
zapisy do V edycji Akademii Biznesu Piotra Michalaka, która będzie kolejnym krokiem na Twojej
drodze do zbudowania silnego biznesu. Aby otrzymad informacje o starcie naborów, zapisz się na
biuletyn na stronie http://akademia-biznesu.org
Copyright © 2016, Piotr Michalak
Strona 1
Błąd 1. Błędy w komunikacji wewnętrznej
Opis sytuacji
- Zauważyłem, że każdego poranka zaczynacie dzieo pracy od mycia i sprzątania swoich samochodów
oraz chaotycznym zbieraniu narzędzi – powiedział Daniel, szef Działu Serwisu – Zajmuje wam to
mnóstwo czasu, a poza tym zaobserwowałem, że w waszych narzędziach panuje straszliwy bałagan.
- Szefie? Ale przecież auta muszą byd umyte przed wyjazdem. Sam szef mówił: „I ani mi się ważcie
brudasami po mieście jeździd” – z niedowierzaniem odezwał się Krzysiek. – To niby kiedy mamy myd
te auta?
- Jak narzędzi mamy za mało, to musimy sobie pożyczad. To chyba jasne, prawda? – z pretensją
odezwał się Jacek.
- No przecież narzędzia miały byd zamówione. I to całe komplety razem ze skrzynkami, żebyście mogli
się wreszcie ogarnąd. – poirytowany szef podniósł lewą brew – A auta to mają byd myte po pracy, a
nie rano jak się trzeba za robotę brad – dodał.
Daniel był bardzo dobrym i lubianym szefem. Serwisanci cenili jego kompetencje, ale też to, że był
życiowym i sympatycznym człowiekiem. Traktował ich zawsze z wielkim szacunkiem, wspierał,
pomagał, dlatego cała sytuacja wzbudziła zdziwienie w zespole. Pracownicy popatrzyli po sobie
robiąc wielkie oczy. Po pokoju rozległ się szmer i w koocu Robert wstał odważnie.
- Szefie, my wszystko będziemy robid jak sobie szef życzy, ale narzędzi to my do dziś nie mamy, a o
tym kiedy mamy myd auta to Szef nie mówił, więc wydawało nam się, że najlepiej będzie rano.
- Jak to nie macie narzędzi? Przecież prosiłem w Administracji, żeby zamówili– oburzył się Daniel.
- A kogoś konkretnie? - zapytał odważny Robert.
- No nie, tak ogólnie.
- A mówił szef, że to pilne? – ciągnął odważnie Robert.
- No też nie – przyznał Daniel.
- Dobra, Szefie, jasna sprawa. Trzeba będzie jeszcze moment poczekad na te narzędzia. Najlepiej to
zlecid to Dorotce. Ona zaraz sprawę załatwi. A te auta to będziemy myd po pracy. Trzeba było od razu
powiedzied i by się Szef denerwowad na nas nie musiał.
Daniel w zeszłym tygodniu rozmawiał ze wszystkimi indywidualnie. Mówił o myciu i sprzątaniu aut,
mówił o narzędziach, a każdy z pracowników mówił mu o tym, że narzędzi jest za mało i trzeba je
szybko dokupid. Obiecali też myd samochody. Szef obiecał zamówid dodatkowe narzędzia. Faktycznie
zlecił zadanie Działowi Administracji. Zapomniał tylko dodad, że sprawa jest pilna, bo chłopaki nie
mają czym pracowad. Poza tym nie poprosił o to konkretnej osoby, tylko wszedł do pokoju i rzucił
w pośpiechu, że trzeba zamówid narzędzia. Nie sprecyzował ile, jakie, na kiedy. Miał wtedy bardzo
intensywny okres w pracy i rzeczywiście trudno mu było wyrazid się precyzyjnie.
***
Błędy w komunikacji wewnętrznej są bardzo powszechne. W tym konkretnym przypadku, na
szczęście, dotyczyły stosunkowo drobnych spraw. Mimo to i tak wywołały pewien konflikt i poziom
frustracji zarówno u szefa, jak i u pracowników serwisu. Pracownicy administracji nawet nie byli
świadomi, że stanowią jakąś częśd tego konfliktu.
W tym przypadku spotykamy bardzo dobrze funkcjonujący, stosunkowo mały zespół z szefem, który
jest już jego członkiem. Szef ponadto posiada umiejętnośd przyznania się do błędu i spojrzenia na
siebie z dystansem, a zespół jest mu życzliwy.
Copyright © 2016, Piotr Michalak
Strona 2
Rozwiązanie:
- formułowad precyzyjne komunikaty.
- aktywnie słuchad, pytad czy komunikat nadany przez szefa jest zrozumiały dla pracownika i jak go
rozumie: w tym pomocna może byd parafraza oraz pytania otwarte; zapytaj pracownika by powtórzył
swoimi słowami jakie ma teraz wykonad zadanie.
- adresowad polecenia do konkretnych osób, by uniknąd tzw. rozproszonej odpowiedzialności.
Morał:
Dobrze jest pamiętad o tym, że to, co nadaje nadawca i to, co odbiera odbiorca, to mogą byd zupełnie
dwie różne rzeczy. Na linii przekazu stoją bowiem różnego rodzaju zakłócenia. Zakłócenia te mogą
mied charakter zewnętrzny i wewnętrzny (np. hałas za oknem, zmęczenie).
Ćwiczenie:
Cel:
Uświadomienie grupie, że efektywne przekazywanie informacji wymaga wysiłku.
Potrzebne pomoce:
Kartki ze skomplikowanymi figurami geometrycznymi oraz kartki czyste.
Realizacja:
Każdy otrzymuje 2 kartki, jedną czystą, a jedną z figurą geometryczną. Grupa dzieli się na pary.
Zadaniem każdej osoby w parze jest narysowanie jak najdokładniejsze figury geometrycznej swojego
partnera na podstawie opisu słownego (np. „narysuj linię 10 cm z góry na dół”). Rysujący może
zadawad pytania precyzujące, ale nie może podglądad.
Po 3 minutach następuje zmiana. Na koniec porównuje się efekty pracy obu osób. Można wówczas
zadad sobie pytania, czy łatwo było opowiedzied o tym, co się widzi przed sobą? Co sprawiało
największe trudności? Czy udało się przekazad partnerowi dokładnie to, co było trzeba i na ile jego
rysunek jest zgodny z naszą figurą? Można się też wspólne zastanowid, co można zrobid w danym
zespole, by usprawnid przepływ informacji.
Copyright © 2016, Piotr Michalak
Strona 3