Sięgnij po "Kleksa"
Transkrypt
Sięgnij po "Kleksa"
Spis treści Wydarzenia z WH ...........................................................................................................................3 Ogłoszenia drobne ...........................................................................................................................3 Felieton .............................................................................................................................................4 Plotki .................................................................................................................................................6 Ciekawostki ......................................................................................................................................7 Wydarzenia z ŚM .............................................................................................................................7 Horoskop ..........................................................................................................................................8 Ściąga .............................................................................................................................................. 10 Kleks bez Tajemnic ........................................................................................................................ 11 Konkurs .......................................................................................................................................... 13 Przepis ............................................................................................................................................ 14 Chrzest Kotów Chrzest Kotów to impreza dedykowana głównie uczniom klasy I, jednak ich starsi koledzy także znajdują tam coś dla siebie. W zeszłą niedzielę, 24 kwietnia, już po raz czternasty uczniowie czterech domów rywalizowali ze sobą w trzech konkurencjach. W pierwszej zadaniem uczestników było przygotowanie 10 minutowej prezentacji związanej z ich domem. Następnie uczniowie przystąpili do quizu sprawdzającego ich wiedzę na temat innych domów w Wirtualnym Hogwarcie. W ostatniej konkurencji przekonali się, ile słówkluczy potrafią odnaleźć przy opisywaniu książkowych domów oraz ich opiekunów. Po zsumowaniu punktów doszło do niecodziennej sytuacji. Drugie miejsce zdobył Ravenclaw z wynikiem 107 punktów. Z kolei na pierwszym miejscu ex aequo znalazł się Gryffindor, Hufflepuff i Slytherin osiągając 113 punktów. Następnie odbyła się oficjalna część wydarzenia. Pierwszoklasiści złożyli ślubowanie, a pozostali uczniowie odnowili je. Ogłoszono także prefektów naczelnych. W tym roku funkcję tę obejmą Rafael Weden oraz Nyssa Shadow. Serdecznie gratulujemy! Poszukuję kogoś, kto by odkupił stare podręczniki za 10 galeonów. ~ Adam Bein Szukam kogoś chętnego do wykonania na nim lalki Voodoo! ~ Yuno Reiter Potrzebuje korepetycji z Transmutacji! ~ Leila McKinley Świat Magii daje ogromną możliwość rozwoju tak zwanej "kariery". Oczywiście, w zakresie całego magicznego świata jest to zaledwie cząstka związana z edukacją, lecz w samej tej gałęzie kariera może być bardzo owocna. Wykorzystam tutaj również aspekt historyczny, który przez moje dość spore doświadczenie w ŚM, może pełnić znaczącą rolę. Otóż "szkoła magii" jako miejsce pracy czy też budulec owej kariery kiedyś, inaczej niż dziś, nie był jedyną możliwością. Właściwie było ich dość sporo, lecz nie wszystkie miały znaczącą renomę. W uprzednich latach dość popularne było tworzenie czegoś na wzór Ministerstw Magii. Główną rolę pełnił w nim samozwańczy "Minister Magii", który był odpowiedzialny za MM i obsadzał w nim inne posady, na które najczęściej dostawali się po prostu jego znajomi. Było to typowe dodowanie sobie tytulatury czy jakiegoś "rangi" przez najczęściej sztuczne i nic nieznaczące procesy, bo Ministerstwa nic nie wnosiły do świata magii. Próbowały go w jakiś sposób "kontrolować", jednak najczęściej sprowadzało się to i tak do uległości szkołom czy uniwersytetom. Otóż takie MM nic w większym zakresie nie znaczyło, było tworem nie mającym żadnej władzy. Toteż podpisanie kilku współprac ze szkołami magii, być może zorganizowanie jakiegoś wspólnego eventu, jak turniej czy olimpiada, to maks, cytując klasyka, "co mogło z nich być". Bardzo dobrze, że aktualnie nikt nie wpada na takie głupie pomysły, jak stworzenie kolejnej takiej organizacji. Nie mniej kiedyś było to bardzo "na czasie". Ale jak dobrze wiemy z książek, Ministerstwo nigdy nie powinno się wtrącać w sprawy Hogwartu. Inną formą podniesienia rangi swojej osoby była praca w redakcji. Oczywiście mowa o pisaniu do jakiejś gazety. Najczęściej jednak redaktorem się bywało, a nie było. Oznacza to, że po dołączeniu do jakiejś redakcji, ów redaktor bardziej był w niej obecny duchem, niż piórem. Wytrzymanie kilku tygodni było sukcesem, zanim do takiego osobnika dotarło, że to nie dla niego lub po prostu, że to fucha nieopłacalna. Bowiem gazet było kiedyś sporo, a żadna nie odgrywała poważniejszej roli. Miałem tego farta, że mogłem pracować swojego czasu w dwóch dobrym, powiedziałbym nawet, że bardzo dobrych... W sumie lepszych nie znałem. Mowa o noComents, gazety Blacka Draco. Trafiłem do niej gdy dopiero raczkowała, a byłem do końca. Można by rzec, że wyrobiłem się na niej, bo dołączyłem do niej bardzo wcześnie (gdzieś po roku bycia w ŚM). Może to WordPress mnie przyciągnął, a może profesjonalność redaktora naczelnego, nie mniej było to dla mnie fajne doświadczenie. Fajne było też to, że gazeta ze mną w składzie osiągała sukces. Może z uwagi, że poziom opozycji był dość słaby, a może z uwagi na fakt, że pojawiały się coraz głośniejsze zdania o "końcu ŚM", o których pisałem w poprzednim numerze Kleksa. Nie mniej, sukces był widoczny, lecz i nam się później znudziło. Po kilku latach gazety wymarły praktycznie całkowicie. Wtedy właśnie, w któreś wakacje, wpadliśmy na pomysł założenia z Misiaelem (przyp. red. Russelem Hartem) Without Mercy. Obydwoje byliśmy kiedyś w "nC", mieliśmy doświadczenie i chęć do zapewnienia Światu Magii pracy na wysokim poziomie. W mojej opinii, nawet większym niż za czasów "nC". Gazeta trwała długo, a my dawaliśmy z siebie wszystko. Przez wielu jest uważana za niedościgniony wzór aż do dziś. Jeżeli weźmiemy pod uwagę fakt, że dziś nie mamy żadnej sprawnie działającej gazety, daje to proste wnioski. Praca redaktora to strasznie ciężki kawałek chleba. Widać to również po gazetach szkolnych, które zawsze mają dwa powody upadania - albo nie ma komu pisać, albo nie ma komu czytać. Kleks jednak omija te dwie kwestie już od dłuższego czasu i oby jak najdłużej. Praca redaktora rzadko kiedy budowała karierę, bardziej działało się dla swojej redakcji, niż samego siebie. Na koniec zostawiłem oczywiście karierę naukową. Dziewięćdziesiąt procent ludzi zaczyna od bycia uczniem. Tak wydaje się bardziej "kanonicznie". Niekiedy ludzi chcą od razu uczyć... i bardzo szybko się ślizgają. Bowiem, nawet gdy nie chodzi o wiedzę, nie ma się wtedy tej smykałki do ŚM. Nie wie się jak to działa, jak funkcjonuje, czego wymagać i w sumie jak się dalej rozwijać, skoro od razu poszło się na skróty? W samym Wirtualnym Hogwarcie uczeń daje wiele różnego rodzaju możliwości. Przede wszystkim - zdobywania wiedzy na najwyższym poziomie. To nie jest już to WH sprzed 7 lat, kiedy mógł przejść nauczyciel, który ostatecznie leciał sobie w kulki. Raz, że podniósł się poziom, do którego nauczyciele muszą się dostosować, a dwa, że są rygorystyczniej kontrolowani, toteż "polecieć sobie w kulki" im znacznie ciężej niż kiedyś. Dalej mamy ogrom możliwości budowania swojej marki, która w WH budujemy przez cały okres pobytu. Organizacja, dotrzymywanie terminów, wywiązywanie się z obowiązków - to tylko niewiele z czynników, po których danego ucznia można zapamiętać. A fakt, że jest ich coraz mniej wpływa na to znacząco. I potem tacy uczniowie na tym zyskują. A do obsadzenia jest dużo więcej stanowisk, niż kiedyś. Mamy prefektów domowych i naczelnych (kiedyś łącznie 8, teraz 10), mamy kapitanów drużyn (dziś odbywa się więcej lig, niż kiedyś), mamy 4 miejsca dla specjalistów. Również taki uczeń może lepiej się realizować, zarówno w drużynie (Puchar Domów, Puchar Quidditcha, Puchar Drużyn w wakacje, Ranking Konkursów), jak i samodzielnie (Puchar Pojedynków, Puchar Olimpiad, Ranking Galeonów czy Ranking Umiejętności w wakacje). Generalnie tych form brania udziału jest dużo więcej. Fakt, że wszystko trafia potem do Izby Pamięci i już nigdy nie zniknie, też wpływa motywująco. Potem taki wyróżniający się uczeń łatwo może otrzymać angaż w szkole i pracować jako nauczyciel. Może nie od razu na przedmiocie, który by chciał, ale zawsze to się może zmienić. Pracujemy na dobro szkoły, a szkoła odpowie prędzej czy później. Dla takiego nauczyciela rodzą się kolejne możliwości - może być opiekunem domu, może opiekować się innymi podlegającymi pod szkołę organizacjami, może organizować konkursy czy olimpiady, wypady do Hogsmeade czy egzaminować. A to tylko zalążek możliwości, bowiem dochodzą jeszcze te oceniające, w różny sposób: punktacje domowe, punktacje z zachowania, z olimpiad, kary w postaci szlabanów czy wpływ na ocenę ostateczną z zachowania, a także wystawianie ocen końcowych ze swojego przedmiotu. Z czasem można awansować na stanowisko wicedyrektora czy dyrektora głównego, a wtedy praktycznie dochodzimy do wierzchołka kariery edukacyjnej. Konkludując, warto się starać. Bo jak coś robić, to robić dobrze albo w ogóle. Jeżeli ma się chęci i czas, to nawet w takim miejscu jakim jest ŚM, można zrobić karierę. I ja wam to mówię. Christian Fyed Paula Whiteowl padła ofiarą okrutnego przekrętu. W zeszły piątek zakupiła z nieznanego źródła pelerynkę niewidkę. Niestety jak się okazało była ona trefna. Uczennica wierząca w moc magicznej peleryny postanowiła wykorzystać jej "niezwykłe zdolności". Pod jej przykryciem udała się w nocy do Działu Ksiąg Zakazanych. W trakcie poszukiwania odpowiedniej lektury została przyłapana przez profesor Alexandrę Sloan. Ukarano ją szlabanem, ale nie to ją najbardziej zmartwiło. Za pelerynę zapłaciła 350 galeonów... Uważajcie kochani! Nie dajcie się naciągnąć! Do czego dochodzi w Hogwarcie... Pokój Życzeń zamieniono na palarnię! Poza uczniami, którzy gromadzą się tam pomiędzy lekcjami, można spotkać tam również nauczycieli. Częstymi bywalcami są profesor Marlen Cruciusx i profesor James Thomas. Otwierając wejście do Pokoju Życzeń na cały korytarz wydobywa się dym przysłaniający wszystko. Uniemożliwia on swobodne przedostanie się przez korytarz. Czy dyrekcja coś z tym zrobi? Czy takie zachowanie przystoi profesorom Hogwartu? Każdy z nas ma swojego idola, kogoś kogo uwielbiamy. Dla Shanique Williams taką osobą jest Britney Spears. Ślizgonka zakleiła cały dormitorium jej plakatami, ma wszystkie płyty i ucieka ze szkoły na jej koncerty. Codziennie można minąć ją na korytarzu i usłyszeć jak nuci "baby one more time". Mówi się nawet, że wytatuowała sobie twarz idolki na plecach... Niestety, nie chce ona pokazać tatuażu, prawdopodobnie wstydzi się go. Niektórzy uczniowie dokuczają jej z powodu obsesji. Czy Shanique w końcu odważy się pokazać nam tatuaż? Czy też może jej uwielbienie prędzej minie? Historia Harry'ego Pottera jest jedną z najbardziej znanych opowieści tego stulecia, nic dziwnego że współcześni magowie często czerpią z niej inspirację zakładając swoje "biznesy". Przykładem jednego z nich jest norweska Magiczna Klinika Okulistyczna, gdzie produkowane są protezy oczu wzorowane na tych posiadanych przez Alastora Moody'ego. To ogromna szansa na normalne życie tych nieszczęśliwców, którzy w jakiś sposób stracili swój wzrok! Oczywiście magiczne oczy nie są tak rozbudowane jak pierwowzór, lecz doskonale sprawdzają się w codziennym zastosowaniu. Plusem jest też niska cena, która wynosi jedynie 1000 galeonów! Na świecie jest kilka szkół magii, gdzie uczą się dzieci wywodzące się jedynie z rodów czystej krwi i choć zdaje się, że czarodzieje coraz mniej zwracają uwagę na takie rzeczy, to takie bariery nadal istnieją. W zeszłym tygodniu doszły do nas wieści na temat zmian w magicznym systemie edukacji w Portugalii. Tamtejsi ministrowie postanowili całkowicie odizolować od siebie dzieci różnych statusów krwi i zapowiedzieli powstanie trzech oddzielnych placówek odpowiednio dla adeptów czystej krwi, półkrwi, oraz mugolaków. Zmiany takie tłumaczone są licznymi incydentami na tym tle w tamtejszej szkole magii. A Wy co sądzicie na temat takich zmian? Czy na pewno są słuszne? Firmy taksówkarskie w mugolskim świecie mają się całkiem nieźle. Nic dziwnego, że kilku czarodziejów postanowiło zainspirować się tym "wynalazkiem" nieobdarzonych mocą braci i tak właśnie powstała pierwsza magiczna firma taksówkarska. "Kierowcy" wyposażeni w dwuosobowe miotły doważą swoich klientów w wyznaczone przez nich miejsca za naprawdę przystępną cenę. Do podróży z rodziną możemy zamówić czarodziejski dywan, a w wyjątkowych przypadkach możemy poprosić o teleportację! Z naszej rozmowy z przedstawicielami spółki wynika, że trafili w dziesiątkę a firma rozwija się świetnie! Akademia Magii Ramesville rozpoczęła XXIV rok szkolny! Dzielnych Gryfonów pod swoją opiekę przygarnął profesor Przemek Fravell. Pracowitymi Puchonami po raz kolejny opiekuje się profesor Ginny Vanya. Mądrych Krukonów pod swoję skrzydła wziął profesor Marks Deymont, a ambitnymi Ślizgonami opiekuję się profesor Ann Sempervirens. Dyrekcji, nauczycielom, a przede wszystkim uczniów życzymy udanego roku szkolnego! Instytut Magii Peverell już dzisiaj, 1 Maja rozpocznie swój I rok szkolny! Uroczystość rozpocznie się w szkolnym audytorium o godzinie 18:00, a dyrekcja obiecała wiele zabaw dla swoich pierwszych uczniów! Nie każda szkoła jednak rozpoczyna nowy rok szkolny. Dyrekcja Akademii Magii Nox ogłosiła półroczną przerwę. Z tego co mówią świadkowie wynika, że szkoła została zaatakowana przez wrogie jej osoby, dlatego dyrekcja potrzebuje czasu na remont szkoły. Akademii życzymy szybkiego powrotu do działalności! Baran (21.03 – 19.04) Nuda ci nie grozi! Będziesz się śmiać, dyskutować, tańczyć a nawet biegać. Wyjdź z kimś na długi spacer i przestań martwić się tym, co czeka cię kolejnego dnia. Zrelaksuj się! Byk (20.04 – 20.05) Łatwo uporasz się z kłopotami. Uśmiechaj się do ludzi i nie przelewaj na nich swoich złości i frustracji, bo nie zaprowadzi cię to do niczego dobrego. Wproś się na przyjecie i baw się dobrze, bo kolejne dni mogą okazać się ciężkie. Bliźnięta (21.05 – 20.06) Ludzie chętni ci pomogą w twoich kłopotach. Nie obiecuj jednak nic w zamian, bo możesz okazać się, że będzie to ponad twoje siły. W weekend postaraj się zrobić coś dla siebie i nie przejmuj się tym, co czeka cię w przyszłym tygodniu. Rak (21.06 – 22.07) Unikaj sporów, które mogłyby popsuć twoją dobrą opinię. Nie rób nić na przekór sobie. Jeśli chce ci się płakać po prostu zrób to i nie patrz na to co powiedzą inni. Niedługo czeka cię lepszy czas i nowe możliwości . Lew (23.07 – 22.08) Spacer po błoniach naładuje cię nową energią i z nadzieją spojrzysz w przyszłość. Nie uciekaj się do prostych decyzji, które mogą kosztować cię bardzo wiele w relacjach z innymi ludźmi. Zaufaj przeczuciu. Panna (23.08 – 22.09) Kiedy ty będziesz lizał rany inni będą w wyśmienitych nastrojach. Nie przejmuj się i dla ciebie w końcu wzejdzie Słońce. Nie rób dobrej miny do złej gry, bo nie zawsze jest to opłacalne. Waga (23.09 - 22.10) Czeka cię dzień pełen sympatycznych spotkań i wydarzeń. Okaże się, że ostatnia praca przyniosła oczekiwane rezultaty. Nie denerwuj się, jeśli okaże się, że zmuszony będziesz w ostatniej chwili odwołać weekendowe plany. Niedługo to nadrobisz. Skorpion (23.10 – 21.11) Poczujesz się przytłoczony nadmiarem obowiązków. Ponadto ludzie z twojego otoczenia będą sypać żartami, które w ogóle nie będą cię bawić. Odetnij się od nich na chwilę i rób swoje. Strzelec (22.11 – 21.12) Dziś będziesz uczuciowy i życzliwy dla kolegów i koleżanek. Postaraj się zaprosić kogoś na wyjście do Miodowego Królestwa. Nie odrzucaj pomocnej dłoni, bo dodatkowa ręka zawsze może się przydać. Koziorożec (22.12 – 19.01) Ktoś cię nieźle wkurzy swoim zachowaniem, ale nie okazuj tego. Śmiej się z cudzych i swoich przywar, a łatwiej będzie się ich pozbyć. Zaplanuj jakieś przyjemne wyjście pod koniec tygodnia i nie bój zaprosić się tej jednej, wyjątkowej osoby. Wodnik (20.01 – 18.02) Wyciągaj wnioski z cudzych błędów i nie odrzucaj rad, a nie wpakujesz z się w tarapaty. Staraj się unikać sporów, oszczędzi ci to wiele nieprzyjemnych chwil. Weź swoją miotłę i odpręż się. Ryby (19.02 – 20.03) Odpuść sobie przemożną chęć pomagania innym, bo nie pomożesz ani im ani sobie. Nie pouczaj i nie podejmuj decyzji za innych. W tym tygodniu staraj się nie odkładać niczego na później... bo później może być różnie. W tym numerze prezentujemy wam ściągę z Eliksirów, która dotyczy praw Golpalotta, czarodzieja dzięki któremu warzenie eliksirów stało się prostsze i przyjemne. Życzymy samych dobrych ocen na eliksirach! I prawo: "W każdym eliksirze powinno znajdować się dwa razy więcej składników organicznych pochodzenia zwierzęcego, niż składników organicznych pochodzenia roślinnego." II prawo: "W każdym eliksirze powinna znajdować się jakakolwiek ciecz." III prawo: "Antidotum na złożoną truciznę to coś więcej niż suma antidotów na każdy z jej składników." Kleks: Co byś zrobiła, gdyby na twój dom najechała zgraja goblinów? Narcyza Lestrange: Zapewne byłabym zbyt zaskoczona, by zrobić cokolwiek, prócz zapytania ich co robią w moim domu. Liczyłabym na wyjaśnienia i dogadanie się. W końcu gobliny nie najeżdżają sobie domów czarodziejów ot tak (prawda?)! Kleks: Który z przedmiotów przywróciłabyś do programu z nauczania? NL: Myślę, że przywróciłabym Mugoloznawstwo, bo zapamiętałam te zajęcia jako przyjemne i zabawne! Chociaż Magia Żywiołów, którą wymieniła ostatnio Yuno też brzmi ciekawie, zwłaszcza, że nigdy nie miałam okazji uczęszczać na taki przedmiot. Kleks: Twoje notatki ze szkoły wyceniono na sto galeonów! Niestety, pieniądze są ci aktualnie bardzo potrzebne i możesz zostawić co najwyżej jeden przedmiot. Który? NL: Zostawiłabym swoje notatki zaklęć, ponieważ można za nie zdobyć dobrą ocenę! *uśmiecha się szeroko* Kleks: Napada na ciebie mugolski przestępca. Użyłabyś różdżki do samoobrony, a może jednak skorzystałabyś z bardziej mugolskich "środków"? Dlaczego? NL: Z pewnością skorzystałabym z bardziej mugolskich środków, nie chcąc niesłusznie narazić świata magii na ujawnienie. Chociaż zawsze można komuś przywalić różdżką w nos! To też jakiś sposób użycia różdżki. Jednak myślę, że gdyby przestępca był bardzo uparty, użyłabym jakiegoś drobnego zaklęcia, by sobie pomóc. Kleks: Zmieniacz czasu jest w twoich rękach. Możesz się przenieść w jedno miejsce z przyszłości lub przeszłości bezpowrotnie, innymi słowy - zostaniesz tam na zawsze. Co zrobisz? Zaryzykujesz? NL: Gdybym miała szansę powrotu, z pewnością gdzieś bym się wybrała, jednak bez takiej szansy wolałabym zostać tam gdzie jestem. Kto by się opiekował moim kotem, gdybym zamieszkała w starożytnym Egipcie? Kleks: Gdybyś była animagiem, w jakie zwierzę chciałabyś się zmieniać? NL: Zawsze zazdrościłam ptakom skrzydeł i swobodnego wzbijania się w przestworza. Dlatego właśnie wybrałabym jednego z nich, by mieć dostęp do wspaniałych widoków i niesamowitej swobody, a i dostanie się z jednego miejsca w drugie byłoby dużo prostsze. Wystarczyłoby przelecieć z jednego okna na drugie. Kleks: Gdybyś mogła przeczytać wersję książek HP z punktu widzenia innej osoby niż Harry Potter, kto by to był i dlaczego? NL: Myślę, że chciałabym przeczytać te książki z punktu widzenia Draco. Z chęcią poznałabym bliżej jego relacje z rodzicami czy tajemnice dormitorium Ślizgonów. Nie zmienia to faktu, że z pewnością w życiu każdego bohatera wydarzyły się jakieś niespisane ciekawe historie, o których miło byłoby przeczytać, więc byłabym chętna na przeczytanie wersji również z każdej innej perspektywy, może tym razem jakiejś dziewczyny? Kleks: Co byś wybrała pelerynę niewidkę, zmieniacz czasu, a może myślodsiewnię? NL: Wybrałabym pelerynę niewidkę. Mimo, że zmieniacz czasu i myślodsiewnia to również bardzo przydatne wynalazki, dostanie się w określone miejsca niezauważonym czasami bardzo się przydaje i niesie ze sobą wiele ciekawych pomysłów! Kleks: Gdybyś miała wybrać innych partnerów dla głównych bohaterów powieści, kogo byś wybrała? NL: Na wstępie powiem, że kanoniczne połączenie postaci wcale mi nie przeszkadza, a nawet niezmiernie się ucieszyłam, że zakończyło się to tak, a nie inaczej (zwłaszcza jeśli chodzi o związek Rona i Hermiony). Jeśli miałabym znaleźć innego partnera dla Hermiony raczej nie byłby to Harry, ponieważ nigdy nie byłam zwolenniczką parowania ich ze sobą. Skłaniałabym się ku bratu Rona - Fredowi, jeśli całkowicie zmienialibyśmy przebieg powieści, lub innemu Gryfonowi. Napomknę też tutaj, że swego czasu byłam wielką fanką parowania Hermiony z Draco. Co do Harry'ego, w takim razie być może wybrałabym dla niego Katie Bell, ewentualnie Lunę, Cho lub Parvati. Jeśli chodzi o Rona zdaje się, że nie potrafię znaleźć dla niego lepszej partnerki niż jego kanoniczna ukochana! Kleks: Wybierz jedną akcję z serii, którą chciałabyś przeżyć. NL: Od razu na myśl przyszedł mi lot na Hipogryfie. Chciałabym spotkać takie stworzenie, jako, że lubię zwierzęta, a lot na nim byłby z pewnością niesamowitym przeżyciem! Drodzy uczniowie! Świetnie sobie poradziliście z konkursem, chociaż było widać gdzieniegdzie rozbieżności w odpowiedziach. Tym razem czas na coś innego! W tym konkursie Waszym zadaniem będzie narysowanie przedmiotu, który kojarzy Wam się najbardziej z Waszym ulubionym przedmiotem szkolnym! Przykładowo - Twoją ulubioną lekcją jest OpCM, a pierwsze co przychodzi Ci na myśl związanego z przedmiotem to Bogin? Narysuj bogina! Trzy osoby, które wykonają najlepsze prace zdobędą po 25 punktów oraz 50 galeonów, natomiast reszta zdobędzie po 20 punktów oraz 30 galeonów. Rysunki mogą być wykonane dowolną techniką, a czekam na nie do 12 maja 2016 roku. Oczywiście prace wysyłacie na sowę [email protected]. Chciałabym również prosić o nie wysyłanie prac (pisemnych) w plikach programu word. Jeśli już piszecie w wordzie czy innym programie to po skończeniu pracy po prostu przekopiujcie ją do wiadomości mail. Z góry dziękuję i życzę powodzenia w aktualnym konkursie Kleksa! Gryffindor +44 Susan Horan - 24 punkty, 36 galeonów Sol Scarlet - 20 punktów, 30 galeonów Hufflepuff +66 Sil Vous Plait - 24 punkty, 36 galeonów David Triddle - 2 punkty, 3 galeony Aniela Noire - 18 punktów, 27 galeonów Tamias McEvoy - 22 punkty, 33 galeony Ravenclaw +202 Yuno Reiter - 22 punkty, 33 galeony Lili Nagasse - 24 punkty, 36 galeonów Miranda Iseki - 24 punkty, 36 galeonów Susanne Ollivander - 24 punkty, 36 galeonów Patricia Berenis - 16 punktów, 24 galeony Grace Jones - 24 punkty, 36 galeonów Nelly Morgan - 24 punkty, 36 galeonów Narcyza Lestrange - 20 punktów, 30 galeonów Valerie Prewett - 24 punkty, 36 galeonów Slytherin +164 Izabella Montez - 22 punkty, 33 galeony Hanna Moore - 22 punkty, 33 galeony Michael Alzheimer - 24 punkty, 36 galeonów Tris Martinez - 24 punkty, 36 galeonów Paula Whiteowl - 24 punkty, 36 galeonów Leila McKinley - 24 punkty, 36 galeonów Nyssa Shadow - 24 punkty, 36 galeonów Redaktor naczelny: Alexandra Sloan Muffiny jabłkowe Lili Nagasse Składniki: » 2 jabłka » 100g masła » 2 jajka » 125ml mleka » 250g mąki » po jednej łyżeczce: cukru waniliowego, cynamonu, proszku do pieczenia, sody oszczyszczonej » 150g cukru » 2 łyżki miodu Sposób przygotowania: 1. Nagrzewamy piekarnik do 190 stopni C. Następnie wykładamy formę na muffiny papilotkami, jabłka obieramy i zcieramy. 2. Roztapiamy masło w misce, dodajemy mleko, jajka i roztrzepujemy powstałą masę trzepaczką. 3. Do drugiej miski wsypujemy mąkę, cukier waniliowy, cynamon, proszek do pieczenia, sodę oraz cukier i dokładnie mieszamy. 4. Do suchych składników dodajemy mokre składniki oraz tarte jabłka i miód, a następnie wszystko mieszamy. 5. Nakładamy równe porcje ciasta do papilotek i wstawiamy do nagrzanego piekarnika. Pieczemy przez 25 minut do zarumienionego wierzchu. Grafika: Alexandra Sloan Budowa numeru: Alexandra Sloan Redakcja: Agatha Thomas Alexandra Martell Alexandra Sloan Christian Fyed Dominique Cathville Hanna Moore Hoster Hightower James Thomas Katherine Preston Marlen Cruciusx Michael Alzheimer Naija Kamalasundari Nyssa Shadow Rafael Weden Gościnnie pisała: Grace Jones (ogłoszenia drobne)