Jasnogórski malarz Bogarodzicy z Ciężkowiczek

Transkrypt

Jasnogórski malarz Bogarodzicy z Ciężkowiczek
Urząd Gminy Włoszczowa
Jasnogórski malarz Bogarodzicy z Ciężkowiczek
Niebawem pątnicy ruszą na Jasną Górę. Włoszczowscy samorządowcy już po raz drugi wybiorą się na rowerową
pielgrzymkę, tym razem do sanktuarium w Gidlach. Warto więc poznać historię zakonnika z niewielkich Ciężkowiczek
na trasie Włoszczowa - Gidle. Przed namalowanym przez niego na desce cyprysowej obrazem Jasnogórskiej Maryi
modlili się w kaplicy w Castel Gandolfo papieże: Pius XII, Jan XXIII, Paweł VI, Jan Paweł I, Jan Paweł II i Benedykt XVI. To
właśnie paulin o. Augustyn Jędrzejczyk namalował wierną kopię obrazu Matki Bożej Jasnogórskiej do papieskiej kaplicy.
Historią utalentowanego zakonnika interesuje się historyk dr Łukasz Kopera, absolwent ZSP nr2 we Włoszczowie.
Pasją o. Ludwika (w zakonie Augustyna) Jędrzejczyka - późniejszego wikariusza generalnego paulinów i przeora w
klasztorze na Skałce, było malarstwo. Swój talent artystyczny młody Jędrzejczyk wyniósł z domu rodzinnego w
Ciężkowiczkach. Malarzem pozostawali także jego bracia: Franciszek i Józef. Z rodziną Jędrzejczyków spokrewnił się w
1878 r. Antoni Przesłański z Baryczy, także utalentowany malarsko, który poślubił rodzoną siostrę o. Augustyna –
Michalinę, nota bene pokojówkę hrabiny Ludwiki Ostrowskiej z Maluszyna.
Historia niezwykłego malarza
Wybitny artysta malarz, Jan Henryk Rosen, wykonując zlecenie papieskie, po przybyciu na Jasną Górę odkrył tu obraz,
który go zachwycił. Ze wszystkich obrazów, jakie oglądał w jasnogórskim klasztorze - jako namalowane na wzór i
podobieństwo Cudownego Obrazu - właśnie ten jeden wydał mu się być… najwierniejszy. Kiedy J. H. Rosen dowiedział
się, kto jest autorem tej wiernej kopii, bez wahania zwrócił się do jego autora, by namalował jeszcze jeden obraz. Tym
razem obraz miał trafić do papieskiej kaplicy w letniej rezydencji papieży w Castel Gandolfo.
Od stycznia do maja 1933 r. o. Augustyn Jędrzejczyk pracował na Jasnej Górze nad wykonaniem nowej kopii obrazu
Matki Bożej Jasnogórskiej. I aż po dzień dzisiejszy jego obraz znajduje się w ołtarzu papieskiej kaplicy.
O. Augustyn Jędrzejczyk to wybitna postać wśród szeregu zakonników paulińskich. Przekonywał o tym nawet Jego
autoportret przez minione lata eksponowany w Muzeum 600-lecia. Autoportret ten został powieszony tuż obok obrazu
przedstawiającego św. Łukasza jako „malarza” Bogurodzicy. Autoportret zakonnika paulińskiego z alegorią śmierci
przeciągał wzrok wielu zwiedzających zwłaszcza napisem, jaki malarz umieścił na swoim portrecie. Jego treść
wyrażała dobitnie wielkie pragnienie autora wspaniałych kopii jasnogórskiego Obrazu. Malarz-zakonnik, o. Augustyn
Jędrzejczyk tak wyznał: „Pragnąłem wykonać jeszcze wiele dzieł, lecz oto mistrz nad mistrze - śmierć nielitościwa stanęła za mną z uśmiechem szyderczym. Trzy struny już zdarła i na ostatniej pieśń życia dogrywa...”. Przeczucie
nieuniknionej śmierci spełniło się dla o. Augustyna w dniu 11 maja 1952 roku. Jego zwłoki spoczęły w niszy wspólnego
grobu paulińskiego, który znajduje się pod kaplicą Matki Bożej Jasnogórskiej.
Z pewnością o. Augustyna Jędrzejczyka jako malarza i paulina zafascynował wizerunek Jasnogórskiej Maryi
Bogurodzicy. Piszący w półwiecze od śmierci o. Augustyna dokładny biogram tego paulina-malarza, o. Józef Stanisław
Płatek, tak prowadzi narrację i wyjaśnia tajemnice życia swego współbrata: „Wpatrywał się przecież w Jej Obraz
całymi godzinami. To przecież z jego talentu, modlitwy i wielkiej miłości powstawały liczne kopie, ujawniające dziwną
zadumę, macierzyńską troskę, głębię, siłę i dostojeństwo Bogurodzicy. Dał mu też Pan Bóg i tę łaskę, że przez swój
talent przyczynił się do rozpowszechniania oblicza Maryi nie tylko w Polsce, ale także poza jej granicami. Pełnił on
gorliwie obowiązki kapłańskie i zakonne; piastował odpowiedzialne urzędy i obowiązki administracyjne w zakonie
paulinów. Znalazł jednak jeszcze czas na realizację swego talentu malarskiego. Jego działalność artystyczno-malarska
jest bogata i wszechstronna. Świadczy ona również o tym, że artysta malarz może zrobić wiele nie tylko wtedy, gdy
posiada odpowiednie uzdolnienia i prawdziwy talent, ale przede wszystkim wtedy, gdy jest autentycznie religijny”.
Droga życiowa Ludwika Jędrzejczyka, który w zakonie otrzymał imię Augustyn, zaczęła się 7 sierpnia 1865 roku w
małej wsi Ciężkowiczki w parafii Maluszyn koło Radomska. Tu, niedaleko od Częstochowy przyszedł on na świat jako
syn Józefa i Eleonory z Majewskich. Już od dziecka miał ów talent artystyczny. A talent ten poświęcił z własnego
1
Urząd Gminy Włoszczowa
wyboru służbie Bożej. Przekonują nas o tym kolejne fakty z jego życia. Najpierw uczy się u malarza Skowrońskiego w
Częstochowie, następnie wyjeżdża do Warszawy do sławnego malarza Ludwika Lorentza, jednak wraca po pół roku do
Częstochowy. Tu, w bliskości Jasnej Góry znowu z nową siłą odzywa się w nim powołanie do służby Bożej. W dniu 4
marca 1892 roku po zdaniu zdał egzaminu dojrzałości zostaje przyjęty do Zakonu Paulinów. Zostaje obleczony w biały
habit pauliński w dniu 3 września 1892 roku i otrzymuje imię zakonne Augustyn. To za czasów studiów
filozoficzno-teologicznych, podczas pierwszych wakacji namalował Obraz Matki Bożej Jasnogórskiej, który przeznaczył
do seminaryjnej kaplicy. Uroczyste włożenie tego obrazu do bocznego ołtarza nastąpiło w dniu 12 grudnia 1896 roku.
Dla młodego człowieka, paulina Augustyna, to wydarzenie było wielkim przeżyciem.
Po przyjęciu święceń kapłańskich, przez pierwsze dziesięć lat (1898-1908) o. Augustyn gorliwie posługuje
duszpastersko jako kapłan na Jasnej Górze. W tym czasie, podczas wakacji, odwiedza sławne zabytkowe świątynie,
muzea i sanktuaria, aby lepiej jeszcze poznać narodowe skarby kultury. W 1904 roku, w okresie zimowym, odbywa
swą pierwszą podróż zagraniczną do Rzymu, Neapolu i Pompei. Od 1908 r. jest w klasztorze skałecznym. Tu nie tylko
zarządza klasztorem, ale i rozwija swój talent malarski. W ciągu swego trzyletniego urzędowania dokonuje wielu
udanych dzieł. Namalował duży obraz (rozmiary 3 m x 2 m) przedstawiający Wieczerzę Pańską, który ozdobiony,
pięknie wykonaną ramą, umieścił w prezbiterium kościoła na lewej stronie (obraz ten znajduje się w refektarzu
klasztornym, a rama przyozdabia obraz św. Pawła I Pustelnika w kościele św. Ducha w Warszawie). W tym czasie
maluje również około dziesięciu innych obrazów do różnych kościołów m.in. do Dąbrowy Górniczej i Stanów
Zjednoczonych . Dla kościoła skałecznego wykonuje również obraz Matki Bożej Jasnogórskiej i świętych apostołów
Piotra i Pawła - do chorągwi oraz obraz Serca Pana Jezusa i Matki Bożej Różańcowej - do feretronu.
O. Józef Płatek, były generał paulinów, napisze po latach o swoim współbracie: „Trzeba stwierdzić, że o. Augustyn z
talentu malarskiego udzielonego mu przez Boga, robił dobry użytek. Obrazy przez niego wykonane znajdują się
przecież nie tylko w klasztorach i kościołach paulińskich. Można je spotkać w wielu parafiach w naszym kraju i za
granicą. Za zgodą o. Piotra Markiewicza od 1933 roku o. Augustyn przebywa na Jasnej Górze. Tu oddaje się bez reszty
pracy malarskiej. Wykonywał najczęściej kopie obrazu Matki Bożej Częstochowskiej, Serca Pana Jezusa, Wieczerzy
Pańskiej, św. Pawła Pierwszego Pustelnika, św. Augustyna, św. Zyty do wszystkich paulińskich klasztorów. Malował
portrety papieży i niektórych paulinów m.in. o. A. Kordeckiego, o. Piotra Kubarskiego, o. Norberta Motylewskiego, o.
Alfonsa Jędrzejewskiego. Namalował obraz-portret świątobliwej Jadwigi królowej wawelskiej, który chciano umieścić
przed jasnogórskim szczytem jako dekorację na dzień planowanej pielgrzymki i specjalnych modlitw o jej beatyfikację.
Zdany tylko na samego siebie namalował duży obraz, wysoki na 3 metry i szeroki na 2 metry. Szkicował go zatem
według własnej wizji. Z tej racji, że obraz był wyjątkowych wymiarów, zmuszony był go malować z drabiny i dlatego
było to bardzo wyczerpujące i męczące, że nawet zasłabł na serce.
Późną jesienią 1933 roku namalował również kopię Obrazu Matki Bożej Jasnogórskiej do nowego klasztoru paulinów w
Rzymie. Wyjeżdżając w styczniu 1934 r. znów do Krakowa do klasztoru na Skałkę zabiera ze sobą swój skromny
warsztat malarski. Pozostawił tu wiele swoich dzieł. Namalował obraz św. Kazimierza, trzy obrazy Matki Bożej
Jasnogórskiej (z tego dwa dla paulińskich kaplic na Węgry, a jeden dla juwenatu), dwa obrazy Serca Jezusowego
(jeden mniejszy a drugi dużych wymiarów), portret o. Piotra Kubarskiego ostatniego prowincjała polskiego paulinów,
portret przedstawiający o. Piusa Przeździeckiego, generała zakonu razem z o. Klemensem Izdebskim i Juliuszem
Pfeiferem, głównym inicjatorem wznowienia paulińskich klasztorów na Węgrzech. Do odnowionego grobowca O.
Augustyn namalował obrazek Matki Bożej Jasnogórskiej na blasze miedzianej i pozłacanej na gorąco, który z kolei
umieszczono na frontalnej części grobowca. Ponownie wrócił na Jasną Górę. Chociaż miał już 71 lat, nie rozstawał się
z pędzlem. Z racji objęcia przez zakon dawnego klasztoru w Leśniowie, znów zwrócono się do niego, aby jego puste
ściany zapełnić obrazami o treściach związanych z dziejami paulinów. Od 1937 roku o. Augustyn Jędrzejczyk jest
drugim definitorem czyli radnym generała. Jednak nie rozstaje się ze sztuką malarską i wykonuje dla klasztoru
rzymskiego dwa obrazy: św. Pawła Pierwszego Pustelnika i św. Augustyna. Niedługo zostaje mianowany wikariuszem
generalnym zakonu. Również w tym spełnia prośby petentów o namalowanie im obrazu czy obrazka Matki Bożej
Jasnogórskiej w ozdobnej sukience z koronami na głowie. Jego dziełem są też duże obrazy przedstawiające cztery
paulińskie klasztory. Malunki te wykonane zostały na ścianach w holu drugiego piętra klasztoru. Nadto w
jasnogórskim klasztorze odnajdujemy scenę przedstawiającą Pana Jezusa w Ogrójcu. Mimo podeszłego wieku, mimo
spełnianych w różnych klasztorach posług administracyjnych i funkcji przełożeńskich, o. Augustyn kontynuuje swoje
prace malarskie.
2
Urząd Gminy Włoszczowa
O. Augustyn Jędrzejczyk zachwyca nas swoją aktywnością zarówno duszpasterską jak i artystyczną. Uwieczniający
jego życie w historycznym wspomnieniu o. Józef S. Płatek podsumowuje: „Pozostawił po sobie wielką spuściznę, około
200 prac, z czego wiele to przeważnie różne kopie, a wśród nich 34 kopie Obrazu Jasnogórskiego. Są one rozsiane po
całym świecie. Znajdują się m.in. w kaplicy papieskiej w Castel Gandolfo, w Santiago, w Rzymie, w Chile i w USA.
Swoje obrazy malował o. Augustyn Jędrzejczyk na blasze, płótnie i drewnie. Narysował cztery ilustracje do książki ks.
G. Augustynika pt. „Miłość Boga i Ojczyzny... czyli żywot... Wandy Justyny Napomuceny Malczewskiej" (Częstochowa
1929 r.). W ostatnich latach życia odrestaurował wiele obrazów, a niektóre z nich uzupełnił”.
Autor biogramu O. Stanisław Tomoń
3

Podobne dokumenty