Głos św. Józefa - Sanktuarium św. Józefa w Prudniku

Transkrypt

Głos św. Józefa - Sanktuarium św. Józefa w Prudniku
ROK ŻYCIA KONSEKROWANEGO
2015/16
Głos
św. Józefa
Gazetka Sanktuarium św. Józefa w Prudniku – Lesie.
27.12.2015 r.
Msze św. niedzielne u nas o godz.: 8.00 10.00 11.30
OGŁOSZENIA
Nr 52/2015
W Dębowcu: 8.45
Dzisiaj Niedziela Świętej Rodziny
28.12. - Poniedziałek – Święto Świętych Młodzianków, męczenników
Dodatkowa Msza św. w intencji dzieci o godz. 10.00 ze specjalnym
błogosławieństwem dzieci i matek oczekujących potomstwa.
29.12. - Wtorek – Po Mszy św. Wieczór z Biblią: Podziw dla zła Apokalipsa cd.
31.12. - Czwartek – O godz. 17.00 Msza dziękczynno na zakończenie
Starego Roku i nabożeństwo.
W tym tygodniu przypada I piątek i sobota miesiąca.
1.01. - Piątek – Uroczystość Świętej Bożej Rodzicielki Maryi
Msze jak w niedzielę. Jest to święto nakazane z obowiązkiem
uczestnictwa we Mszy św.
Kolęda w Parafii św. Michała od poniedziałku do piątku od. 15.00, w
sobotę od 9.30.
Kolęda w Lipach, Chocimiu i Dębowcu w niedzielę 3.01 od 14.00.
Biskup Opolski zaprasza pracujących za granicą do Jemielnicy na
Mszę św. w poniedziałek (28.12.) na godz. 10.00.
Można zapisywać się na konferencję dla rodziców pt. Rodzice w akcji
prowadzoną przez p. Gajdów w Opolu 12.03.2016. Szczegóły w gablotce.
Dziękujemy wszystkim za modlitwę, ofiary i wszelkie prace na rzecz Sanktuarium.
Kochać człowieka to pragnąć razem z nim się zestarzeć. Albert Camus
W Uroczystość Świętej Rodziny życzymy Bożego pokoju i miłości w
Waszych rodzinach, a do życzeń dołączamy specjalne błogosławieństwo:
Błogosławiony jesteś, Boże. Ty zechciałeś, aby Twój Syn, który stał
się człowiekiem, był członkiem ludzkiej rodziny Maryi i Józefa i
wzrastał w niej, dzieląc jej troski i radości. Ciebie więc, Boże, pokornie
błagamy, błogosław tym rodzinom, otaczaj je opieką i umacniaj swoją
łaską, aby cieszyły się pomyślnością i zgodą, a jako Kościół domowy
głosiły w świecie Twoją chwałę. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.
ROZWAŻANIE NA NIEDZIELĘ
Każdy z nas doświadcza lęku. Towarzyszy on człowiekowi przez
całe życie. Może odnosić się do wymiaru biologicznego, społecznego,
moralnego. Przez całe życie człowiek poszukuje miejsca dla siebie.
Każdemu zdarzają się obawy, że może mu się coś bezpośrednio stać.
Taki lęk ma prawo być, po prostu jest. Boimy się o innych ludzi,
zwłaszcza o członków rodziny.
Przedstawicielem świata, mówiącym nam o nim, jest matka. Czasem
matka jest szczęśliwa z powodu niesionego w sobie życia, a czasem –
nie. Jedna i druga przeważnie rodzi. Jeżeli matka cieszyła się życiem –
dziecko czuje się bezpieczne, czuje, że warto żyć, że warto rozwijać
potencjał. Takie dziecko chętnie się rozwija, pokazuje swoje
możliwości. Gdy dziecko pokazuje, że jest mu źle, bliscy otaczają je
troską. Czasami jednak potrzeby dziecka są negowane. Doświadczamy
także oczekiwań ze strony społeczeństwa. Doświadczamy skutków
globalizacji, tj. przemieszczania się informacji, niekoniecznie
mądrych. Świat postrzegamy poprzez osoby znaczące mówiące nam,
jaki jest ten świat. Świat chce od nas dzisiaj uśmiechu na twarzy, świat
chce nas mieć zawsze zdrowych, szczęśliwych i bogatych. Dziś akcent
pada na samorealizację. Człowiek ma żyć prawie bez lęku. Jeżeli żyję
zgodnie z oczekiwaniami społeczeństwa (płać podatki, bądź grzeczny,
nie podskakuj, ciesz się z naszych ofert), to mam na ziemi raj. Jednak
człowiek się gubi. Jednak wewnątrz nas może istnieć lęk moralny.
Pomimo tego, że jako wolni możemy wszystko, bywa, że po zrobieniu
czegoś odczuwamy dyskomfort. Mówimy o wyrzutach sumienia, o
poczuciu winy. Czy poczucie winy jest tym samym co grzech?
Jednak wobec kogo zachowałem się niewłaściwie? Kto jest sędzią,
autorytetem, weryfikującym moje funkcjonowanie? Bywa również
tak, że jeszcze niczego nie robię a już pojawia się poczucie winy. Z
poczuciem winy bardzo ściśle związany jest lęk. Poczucie winy często
uruchamia lęk. Na początku XX wieku Freud skonstruował koncepcję
osobowości. Według Freuda osobowość składa się z kilku wymiarów a
najistotniejsze jest to, co biologiczne. Wymiar ten chce zachować
przyjemność dla samego siebie. Z kolei wymiar ego mówi, czy realne
jest osiągnięcie jakiejś przyjemności. Po przyjemnym i możliwym jest
jeszcze inna instancja: superego. Ono decyduje czy to, czego chcę, jest
dobre, właściwe, czy też nie. Superego rządzi się zasadą powinności.
Żyjesz nie jak chcesz, ale jak powinieneś. Superego mówi: nie wolno,
bo będzie kara. Gdy ustaje kontrola ze strony osób znaczących,
czynienie tego, co bym chciał uniemożliwia mi moje sumienie.
Pozornie mogłoby się wydawać, że to ja sam podejmuję decyzje,
jednak nic bardziej mylnego. Ileż to razy jako dzieci słyszeliśmy od
osób znaczących, czego nie powinno się robić. Przekazując nam
pewne powinności, można dziecku niechcący sprzedać własne obawy
i lęki. Dochodzi do internalizacji, czyli do przejęcia norm osób
znaczących. Jednak młody człowiek wyruszający w świat nie może
otrząsnąć się ze zdumienia: w świecie bywa zupełnie inaczej, aniżeli
twierdzili rodzice. Według Freuda, sumienie jest reprezentacją tego, co
dały nam osoby znaczące. W superego (sumieniu) znajduje się jeszcze
tzw. ja idealne. Może też pojawić się mechanizm identyfikacji:
nieświadomie jestem jakąś osobą znaczącą, nie jestem sobą. Jak często
robimy coś, czego robić nie chcemy? Jak często nasze zamiary,
decyzje i czyny związane są przede wszystkim i wyłączne z oceną
drugiego człowieka? Gdy nie spełniam oczekiwań innych, pojawia się
poczucie winy, niemające jednak z grzechem wiele wspólnego. Dla
św. Tomasza sumienie było zwierciadłem, świadkiem dobrych/złych
zachowań. W przeciwieństwie do poczucia winy, sumienie człowiek
odnajduje w sobie. Poczucie winy wynikające z superego, z przymusu
zaspokajania roszczeń innych ludzi jest chore, patologiczne. Jest także
regresywne, czyli nie ma miejsca na wybaczenie sobie. Wtedy
świadomość popełnionego zła cofa człowieka w rozwoju. W takim
poczuciu winy albo się robi wszystko na szóstkę, albo wcale. Ja
idealne jest zawsze karzące. Poczucie winy będące głosem sumienia i
owocem jego komunikatu jest poprawne. Jest progresywne, czyli daje
możliwość rozwoju dzięki uświadomieniu sobie popełnionego zła.
Dojrzałe poczucie winy pozwala na bycie niedoskonałym. Superego/ja
idealne takiej możliwości nie przewiduje. Dojrzałe poczucie winy daje
sobie prawo do niepotrafienia czegoś teraz pod warunkiem, że jest
wola podjęcia wysiłku, by się jakiejś sprawności nauczyć. To sumienie
rozróżnia między zdrowym a chorym poczuciem winy.
10.00
17.00
17.00
17.00
17.00
8.00
10.00
11.30
17.00
8.00
10.00
11.30
INTENCJE MSZALNE
PONIEDZIAŁEK – 28.12.
O błog. Boże dla dzieci oraz matek oczekujących potomstwa
Za + żonę i matkę Urszulę Joszko oraz za + brata Huberta Joszko
WTOREK – 29.12.
Do Opatrzności Bożej za wstawiennictwem MBNP, św. Jozefa i św.
Rity z podz. za otrzymane łaski z prośba o dalsze dla Krzysztofa, aby
wytrwał w swoich postanowieniach
ŚRODA – 30.12.
W int. próśb i podziękowań zanoszonych za wstaw. św. Józefa.
CZWARTEK – 31.12.
Do Bożej Opatrzności za wstawiennictwem MBNP i św. Józefa z podz.
i z prośbą o potrzebne łaski i zdrowie w dla Rafała
PIĄTEK – 1.1. – UROCZ. BOŻEJ RODZICIELKI MARYI
Za + Renatę Ziemlańską – w 8 rocznicę śmierci
Za żyjących i zmarłych dobrodziejów kościoła i klasztoru, w intencji
FZŚ oraz o nowe powołania do trzech franciszkańskich rodzin
zakonnych.
Do NSPJ z podz. za otrzymane łaski z prośbą o zdrowie i bł. Boże w
rodzinie Suchy i Sobota oraz za + Herberta Suchy
SOBOTA – 2.1.
Za dusze w czyśćcu cierpiące
NIEDZIELA – 3.1.
Za ++ rodziców Jana i Łucję Luszczyk i ++ dzieci
O zbawienie wieczne dla rodziców Genowefy i Leona Zeprzałka oraz
Marii i Feliksa Krzemień
I. – W intencji Marty o dary Ducha Świętego oraz za Bognę i Piotra
II. – Do Opatrzności Bożej o szczęśliwy przebieg operacji i rehabilitacji
oraz o miłość i Boże błogosławieństwo dla najbliższych – prosi Felicja
www.prudnik.franciszkanie.com
Konto Bankowe: 97 8905 0000 2000 0000 2189 0001

Podobne dokumenty