Równy dostęp do szkół – nie równe szanse
Transkrypt
Równy dostęp do szkół – nie równe szanse
Marta Kotarba pedagog Równy dostęp do szkół – nie równe szanse innowacje pedagogiczne jako element nowoczesnego systemu oświatowego Model szkoły, ukształtowany po II wojnie światowej, ulega cały czas mniej lub bardziej radykalnym przeobraŜeniom. Tworzeniu nowych szkół i przedszkoli oraz próbom formułowania programów reform oświatowych towarzyszy krytyka dotychczasowego szkolnictwa i podejmowanie próby jego unowocześniania. Formułując najogólniej istotę owej krytyki moŜna powiedzieć, Ŝe dotyczy ona niezgodności między realizowanym przez szkołę programem dydaktyczno–wychowawczym a faktycznymi potrzebami uczniów i współczesnego społeczeństwa. W zmieniającym się gwałtownie świecie dotychczasowe struktury organizacyjne szkolnictwa, tradycyjne metody kształcenia (uczenia, nauczania i uczenia się), wykorzystywane w szkole pomoce dydaktyczne, tradycyjne sposoby organizowania klas i lekcji, niezmienne od lat sposoby interakcji między uczniami a nauczycielami itd., okazują się nieadekwatne wobec potrzeb i wymagań współczesności. Ogólnie moŜna powiedzieć, Ŝe współczesne szkoły oceniane są często jako nieporadne wobec coraz bardziej złoŜonych problemów oraz nienadąŜające za zmianami: społeczeństwa, państwa, kultury i gospodarki. Uzasadniając potrzebę przystosowywania szkoły do współczesnych realiów warto podkreślić, Ŝe zapotrzebowanie na innowacje tworzy zawsze określony zespół czynników zewnętrznych1. Oczywiste jest, Ŝe odnawianie, odświeŜanie istniejącego stanu rzeczy podejmujemy zazwyczaj w sytuacjach, gdy na przykład: zaistniała konieczność innego sposobu postrzegania rzeczywistości; zmianie uległy pewne wartości, systemy, poglądy; pojawiły się nowe informacje; zaistniały zmiany demograficzne, kulturowe, ekonomiczne; pojawiły się nowe potrzeby np. na rynku pracy; pojawiły się nowe problemy np. wychowawcze. Warto powtórzyć za Hartmutem von Hentigiem, Ŝe jednym z najistotniejszych powodów konieczności reformy współczesnej szkoły jest zmiana, jakiej uległy w ostatnich latach dzieciństwo i młodość oraz związane z tą zmianą problemy i trudności. 1 Chciałabym w tym miejscu zacytować Zbigniewa Pietrasińskiego: „Rozwój innowacj w danej dziedzinie następuje wówczas, gdy w rezultacie określonych zjawisk i prawidłowości społecznych, ekonomicznych, psychologicznych i innych, wynikowi lub przebiegowi ludzkiej działalności stawiane są coraz wyŜsze wymagania i podmiotowi jednostkowemu lub zbiorowemu nie udaje się uniknąć presji tych wymagań.” (1970, s. 25 – 26). Marta Kotarba 1 W tej sytuacji przed edukacją stawia się nowe, niespotykane dotychczas zadania. Na ten właśnie fakt zwrócili uwagę członkowie Klubu Rzymskiego, domagając się zastąpienia modelu uczenia się przystosowawczego – przez model uczenia się innowacyjnego, które to uczenie się ma eksponować w procesie myślenia elementy alternatywności i tym samym wyprzedzać bieg zdarzeń. (Botkin i in., 1982). Dwa międzynarodowe raporty edukacyjne, a mianowicie Biała Księga Komisji Europejskiej (1997) i raport UNESCO pt. Edukacja: jest w niej ukryty skarb, pod redakcją J. Delorsa (1998), wskazują na edukację jako na wartość autoteliczną i podkreślają zarazem, Ŝe stanowi ona instrument zmiany społecznej. Problem podniesienia jakości pracy szkoły i adaptacji systemów oświatowych do współczesnych wymagań rozpatrywany był takŜe w innych raportach międzynarodowych, do których naleŜą między innymi raport E. Faure’a Uczyć się, aby być (1975) oraz raport F. Mayora Przyszłość świata (2001). W ocenie autorów – wymienionych wyŜej raportów – trudnym problemem oświatowym jest nadal kwestia wykluczenia człowieka z systemu oświatowego z racji jego społecznego pochodzenia. W tym miejscu chciałabym zarysować specyfikę tego problemu. Nie będę się jednak zajmowała kwestią dysfunkcyjności rodziny i jej wpływem na funkcjonowanie społeczne dziecka, nie będę teŜ szukała przyczyn róŜnego typu uzaleŜnień czy zaburzeń. Moim celem jest pokazanie roli, jaką niestety pełni szkoła – a nawet cały system oświatowy – w utrwalaniu owego wykluczenia, z czego wynika pewnego rodzaju bezsilność w podejmowaniu kroków zaradczych wobec róŜnego typu dysfunkcji. JuŜ w roku 1971 międzynarodowa Komisja do spraw Rozwoju Edukacji powołana przez UNESCO, której pracom przewodniczył francuski uczony Edgar Faure stwierdziła, Ŝe systemy oświatowe w dalszym ciągu przechylają szalę na korzyść dzieci, które „dobrze wybrały sobie rodziców”. Tym samym szanse powodzenia szkolnego, a następnie zawodowego są nierówno rozłoŜone pomiędzy dzieci z róŜnych środowisk. W raporcie uŜyto takiego terminu, jak społeczeństwo zablokowane na określenie społeczeństw, których jedynym celem jest trwanie. MoŜna – trochę przewrotnie – uŜyć tego terminu w odniesieniu do szkoły. Szkoła zablokowana jest niejako – proszę mi wybaczyć stwierdzenie – zahamowana w rozwoju, gdyŜ jej jedynym celem jest trwanie oraz podtrzymywanie określonego porządku społecznego. Wszelkie pomysły dotyczące grupowania młodzieŜy, która sprawia trudności wychowawcze w osobnych oddziałach albo nawet szkołach i – uŜyję tu łagodnego sformułowania – przymusowe wdraŜanie tych młodych osób do funkcjonowania w społeczeństwie na określonych Marta Kotarba zasadach, potwierdzają słuszność tego stwierdzenia. 2 Celem takich działań nie jest na pewno poszukiwanie innowacyjnych rozwiązań, które sprzyjałyby budowaniu „szkoły na miarę ucznia i naszych czasów”, a jedynie podtrzymywanie obowiązującego porządku społecznego. Zdaję sobie sprawę, Ŝe omawiana tu kwestia jest dość draŜliwa, gdyŜ współcześnie, tj. na początku XXI wieku, w znacznym stopniu wyrównuje się warunki dostępności do szkół oraz zmierza się do przedłuŜenia czasu kształcenia – w myśl zasady wyrównywania szans edukacyjnych. JednakŜe, pomimo tych poczynań, w dziedzinie oświaty nadal utrzymują się wyraźne formy niesprawiedliwości społecznej. W dalszym ciągu powodzenia lub niepowodzenia szkolne mogą być oceniane na podstawie grupy społecznej, z której pochodzi uczeń. Niestety, wciąŜ obserwujemy korelację pomiędzy ekonomiczną, kulturalną i społeczną sytuacją rodziny, a szansami powodzenia na róŜnych szczeblach kształcenia. Podsumowując tę część rozwaŜań, moŜna postawić wniosek, Ŝe zwiększona liczba instytucji szkolnych, rozszerzenie dostępności do szkół, a nawet przedłuŜenie okresu nauki nie wystarczają do tego, aby osiągnąć warunki realnej równości szans edukacyjnych. Warto dodać, Ŝe raport pt. Biała Księga Komisji Europejskiej. Nauczanie i uczenie się – na drodze do uczącego się społeczeństwa (1997) podkreśla rosnącą potrzebę zwalczania niepowodzeń szkolnych, którym nadał rangę problemu pedagogicznego XXI wieku. Niepowodzenia szkolne oraz ich biopsychiczne, społeczne oraz dydaktyczne uwarunkowania stanowią szeroki temat, którego nie mogę tu rozwinąć z racji ograniczonych ram mojego artykułu, jednakŜe nie pozostawia wątpliwości fakt, Ŝe wdroŜenie odpowiedniego programu, który – po pierwsze, umoŜliwiłby kompensację braków w wykształceniu, – po drugie, umoŜliwiłby faktyczne wyrównywanie szans edukacyjnych – oraz po trzecie, gwarantowałby równość wyników kształcenia uwaŜa się za jeden z warunków postępu nie tylko pedagogicznego, ale takŜe społecznego i ekonomicznego. W związku z tym, głównym celem polityki oświatowej powinno być (a czy jest...?) wdroŜenie modelu, który odrzucałby wszelką dyskryminację. Czy jest to moŜliwe? Niestety nie wiem, choć osobiście mam nadzieję, Ŝe.. tak. Czego moŜemy być w takim razie pewni? Tego, Ŝe podstawą nowoczesnego społeczeństwa powinien stać się nowoczesny system oświatowy. Marta Kotarba 3 Szkoła w takim systemie powinna być otwarta na innowacje2 zarówno w sensie sprzeciwu wobec dotychczasowych modeli zinstytucjonalizowanego kształcenia, jak i akceptowania nowych pomysłów, które by modyfikowały, modernizowały lub kreowały rozwiązania w zakresie celów, treści, metod i środków pracy dydaktyczno-wychowawczej oraz form organizacyjnych kształcenia. W raporcie Uczyć się, aby być stwierdzono równieŜ, Ŝe cechą charakterystyczną współczesnych systemów oświatowych jest to, Ŝe są one poddane i jednocześnie poddają się same stałemu procesowi adaptacji do wymagań współczesności, a tym bardziej przyszłości. (1975, s. 94 i następne). Niestety, co warto podkreślić, samo rozpoznanie potrzeby zmian i uznanie ich sensu nie przesądza o ich wprowadzaniu, które to wprowadzenie jest obwarowane wieloma dodatkowymi czynnikami. Michael Fullan w ksiąŜce The new meaning of educational change (1991) wyróŜnił cztery grupy takich czynników, dowodząc, Ŝe wpływają one na wdraŜanie innowacji pedagogicznych. Tabela 1. Grupy czynników wpływających na wdroŜenie innowacji pedagogicznych CZYNNIK 1. WŁAŚCIWOŚCI INNOWACJI 2. WŁAŚCIWOŚCI OKRĘGU SZKOLNEGO 3. WŁAŚCIWOŚCI SZKOŁY 4. WŁAŚCIWOŚCI CZYNNIKÓW ZEWNĘTRZNYCH CHARAKTERYSTYKA Zapotrzebowanie na tę innowację i jej adekwatność Jasność ZłoŜoność UŜyteczność praktyczna Dzieje wcześniejszych prób innowacji Proces przyjmowania innowacji Poparcie i zaangaŜowanie kuratorium Doskonalenie nauczycieli i innych pracowników szkół Harmonogram i system przekazywania informacji Cechy charakteryzujące radę szkoły i społeczność lokalną Cechy kierownicze, osobowościowe i zawodowe dyrektora Cechy nauczycieli i stosunki między nimi Cechy i potrzeby uczniów Rola agend rządowych Fundusze z zewnątrz Tabela 1. Opracowanie na podstawie M. Fullan (1991): The new meaning of educational change. New York 2 Innowacja to – mówiąc najogólniej – próbowanie nowości, robienie czegoś inaczej niŜ dotychczas. Tak rozumiana innowacja jest dla wielu osób określeniem nośnym – moŜna rzec – nawet intrygującym, dzięki czemu popularność tego terminu rośnie i zdobywa on wciąŜ nowych zwolenników. Jednocześnie okresowo pojawiają się przeciwnicy tak rozumianych zmian, którzy twierdzą, Ŝe innowacje kojarzą się z przemianami rewolucyjnymi, a o takich w dziedzinie oświaty mówić nie moŜna. Warto przypomnieć, Ŝe pojęcie – innowatyka – zostało wprowadzone do języka polskiego przez Zbigniewa Pietrasińskiego (por. Ogólne i psychologiczne zagadnienia innowacji, 1970). Marta Kotarba 4 Jak widać proces wdraŜania innowacji jest obwarowany wieloma – takŜe pozaedukacyjnymi – czynnikami i często samo zapotrzebowanie na zmianę dotychczasowej praktyki nie przesądza o wprowadzeniu innowacji. Niestety nawet w sytuacji, gdy szkoła musi dostosowywać cele, treści zasady, metody, środki i formy organizacyjne kształcenia do określonych zmian gospodarczych, społecznych czy kulturowych moŜe się zdarzyć, Ŝe z powodu braku funduszy lub poparcia władz (albo teŜ z powodu narzucenia przez władzę jedynego słusznego rozwiązania) do poŜądanych zmian nie dojdzie. Co więcej, nawet wdroŜenie jednostkowej innowacji nie gwarantuje sukcesu pedagogicznego. Faktem jest, Ŝe kaŜda zmiana musi po pierwsze, zostać wdroŜona do dotychczasowej praktyki oświatowej, ale następnie naleŜy poddać ją ewaluacji i upowszechnianiu. Dlatego tak waŜne jest wspieranie budowania regionalnej sieci wsparcia dla mikrosystemowych innowacji pedagogicznych i reaktywowania społecznego ruchu nowatorstwa pedagogicznego, który pomagałby nauczycielom inicjować zmiany wewnątrzszkolne, słuŜące rozwiązywaniu konkretnych problemów. Obecnie głównym czynnikiem wpływającym na rozwój innowacji, a przez to działalności nowatorskiej, jest tworzenie się gospodarki opartej na wiedzy. Wspieranie budowania społeczeństwa wiedzy jest zamierzeniem przyjętym przez Unię Europejską na szczycie w Lizbonie w 2000 roku. Celem strategii lizbońskiej jest zwiększenie konkurencyjności europejskiej gospodarki. Podkreśla się, Ŝe w proces osiągania tego celu muszą być zaangaŜowane edukacja, nauka oraz systemy informacji. Wśród trzech celów strategicznych dla edukacji do roku 2010 przyjęto do realizacji: poprawę jakości i efektywności systemów edukacyjnych Unii Europejskiej w świetle nowych wymogów społeczeństwa wiedzy oraz zmieniających się wzorów nauczania i uczenia się. Budowaniu gospodarki opartej na wiedzy ma słuŜyć odpowiednia polityka proinnowacyjna i promowanie rozwiązań innowacyjnych. Literatura cytowana – – – – – – – – Biała Księga Komisji Europejskiej. Nauczanie i uczenie się – na drodze do uczącego się społeczeństwa. Warszawa, 1997. Botkin J., Elmandjra M., Malitza M. (red.) (1982): Uczyć się – bez granic. Jak zewrzeć „lukę ludzką”? Raport Klubu Rzymskiego. Warszawa. Delors J. (red.) (1998): Edukacja jest w niej ukryty skarb. Raport dla UNESCO Międzynarodowej Komisji do spraw Edukacji dla XXI wieku. Warszawa. Faure E. (1975): Uczyć się, aby być. Warszawa. Fullan M. (1991): The new meaning of educational change. New York. Kupisiewicz C. (2003): Wybrane problemy teorii i praktyki pedagogicznej na progu XXI wieku. Warszawa Mayor F. (2001): Przyszłość świata. Warszawa. Pietrasiński Z. (1970): Ogólne i psychologiczne zagadnienia innowacji. Warszawa. Marta Kotarba 5