23 października
Transkrypt
23 października
Pismo Parafii św. Stanisława Kostki w Krakowie 23 październik 2011 nr 417 (847) Salezjański Wolontariat Misyjny Młodzi Światu od 14 lat pracuje na rzecz krajów misyjnych. Docieramy do miejsc, o których zapomniał świat, i niesiemy pomoc tym, dla których życie stanowi walkę o przetrwanie. Organizujemy wsparcie materialne i personalne dla placówek misyjnych w Afryce, Ameryce Południowej i Europie Wschodniej. Do tej pory zrealizowaliśmy ponad 120 projektów pedagogicznych, budowlanych, edukacyjnych i medycznych, a na misje wyjechało ponad 220 naszych wolontariuszy świeckich. W Polsce zajmujemy się edukacją rozwojową i podejmujemy szereg inicjatyw wspierających misje. Słowo Dla Życia Największe przykazanie Gdy faryzeusze dowiedzieli się, że Jezus zaniknął usta saduceuszom, zebrali się razem, a jeden z nich, uczony w Prawie, zapytał wystawiając Go na próbę: „Nauczycielu, które przykazanie w Prawie jest największe?” On mu odpowiedział: „«Będziesz miłował Pana Boga swego całym swoim sercem, całą swoją duszą i całym swoim umysłem». To jest największe i pierwsze przykazanie. Drugie podobne jest do niego: «Będziesz miłował swego bliźniego jak siebie samego». Na tych dwóch przykazaniach opiera się całe Prawo i Prorocy»”. Z Ewangelii według św. Mateusza (Mt 22, 34-40) Odkryć Boga w duszy brata Martin Buber napisał kiedyś: „Miłuj bliźniego swego – on jest taki jak ty”. Czy to znaczy, że mój bliźni jest tak samo jak ja słaby i ułomny, tak samo jak ja upada? Nawet jeśli nie widać tego na zewnątrz, mój bliźni jest taki jak ja. Świadomość tego pozwala mi przezwyciężyć lęk, który przed nim odczuwam. Kiedy znika strach znika też niechęć wobec obcego. Do świadomości człowieka wierzącego, dociera fakt, że wszyscy zostaliśmy stworzeni na obraz i podobieństwo Boże. Jeśli ja odrzucam drugiego 2 człowieka to znaczy, że odrzucam kogoś kogo Bóg tak samo chciał i stworzył jak mnie. Brak miłości bliźniego to również brak miłości samego siebie. Miłość bliźniego swoimi korzeniami sięga do miłości własnej. Kocham siebie samego, jeżeli akceptuję siebie. Choć nie mogę się kochać za wszystko to kocham siebie mimo wszystko. Jeżeli dostrzegam w sobie granice, to uznaję, że istnieją również granice w życiu drugiego człowieka. Mistrz Erkchart wyraził to tak: „Jeśli pokochasz samego siebie, poko- chasz wszystkich ludzi. Gdy jednak choć jednego człowieka pokochasz mniej niż samego siebie, to tak naprawdę nigdy siebie nie kochałeś”. Brak miłości bliźniego, wrogość czy wręcz nienawiść mają swoje źródło w przeszłości – czasem bardzo odległej. Człowiek którego nienawidzę, przypomina mi niemiłe wydarzenia z mojego życia, gdy czułem się odsunięty czasem wzgardzony. Może widzę w drugim człowieku sprawy których w sobie nie znoszę, wszystko niechciane, niekochane, nieakceptowane we mnie, zrzucam na drugiego człowieka. To w drugim chcę zwalczyć to, czego w sobie nie akceptuję. Szukamy kozła ofiarnego i każemy mu odsunąć się na pustynię z dala od nas. Ostatecznie działamy przeciwko sobie, nie mogąc pogodzić się z ciemnymi stronami życia swojego i drugiego człowieka. Dzielimy więc świat na zły i dobry, jasny i ciemny. Mój bliźni – również ten z wieloma ograniczeniami, wróg, prześladowca – jest taki jak ja. Inny niż ja jest tylko Bóg. Jego świat jest dla mnie niedostępny, Bóg żyje niezależnie ode mnie. A jednak mogę poznać Jego oblicze w najbardziej odległych, najgłębszych i najdoskonalszych zakątkach duszy mojego brata. Opracował ks. Jan Dubas Księdzu Tadeuszowi Augustynowi w Dniu Imienin Błogosławionych dni pełnych słońca Bożej Miłości, radości i dobroci, światła Ducha Świętego w prowadzeniu nas do Jezusa oraz nieustannej opieki Matki Bożej Wspomożenia Wiernych na drodze kapłańskiej posługi człowiekowi życzy Redakcja 3 „Jak Ojciec Mnie posłał, tak i Ja was posyłam” (J 20, 21) Orędzie Ojca Świętego Benedykta XVI na 85 Tydzień Misyjny Z okazji Jubileuszu Roku 2000 czcigodny Jan Paweł II na początku nowego tysiąclecia ery chrześcijańskiej stanowczo podkreślił potrzebę odnowienia zobowiązania, by nieść wszystkim orędzie Ewangelii z takim samym entuzjazmem jak pierwsi chrześcijanie (por. list apost. Novo millennio ineunte, 58). Jest to najcenniejsza posługa, jaką Kościół może ofiarować ludzkości i każdej poszczególnej osobie, poszukującej głębokich racji, by żyć pełnią swojego życia. Dlatego też to właśnie wezwanie rozbrzmiewa każdego roku w czasie obchodów Światowego Dnia Misyjnego. Nieustanne głoszenie Ewangelii ożywia bowiem także Kościół, jego zapał, jego ducha apostolskiego, odnawia jego metody duszpasterskie, tak aby zawsze odpowiadały nowym sytuacjom, również tym, które wymagają nowej ewangelizacji i by ożywiał je zapał misyjny: “Misje bowiem odnawiają Kościół, wzmacniają wiarę i tożsamość chrześcijańską, dają życiu chrześcijańskiemu nowy entuzjazm i nowe uzasadnienie. Wiara umacnia się, gdy jest przekazywana! Nowa ewangelizacja ludów chrześcijańskich znajdzie natchnienie i oparcie w oddaniu się działalności misyjnej” (Jan Paweł II, enc. Redemptoris missio, 2). 4 Idźcie i głoście Ten cel jest wciąż stawiany na nowo przez sprawowanie liturgii, zwłaszcza Eucharystii, która kończy się zawsze powtórzeniem polecenia zmartwychwstałego Jezusa, skierowanego do apostołów: “Idźcie…” (Mt 28, 19). Liturgia jest zawsze powołaniem “ze świata” i nowym posłaniem “do świata”, aby dawać świadectwo temu, czego się doznało: zbawczej mocy Słowa Bożego, zbawczej mocy tajemnicy paschalnej Chrystusa. Wszyscy, którzy spotkali zmartwychwstałego Pana, czuli potrzebę, by powiedzieć o tym innym, tak jak dwaj uczniowie z Emaus. Po tym, jak rozpoznali Pana przy łamaniu chleba, „w tej samej godzinie zabrali się i wrócili do Jeruzalem. Tam zastali zebranych Jedenastu” i opowiedzieli im o tym, co przydarzyło się im w drodze (por. Łk 24, 33-34). Papież Jan Paweł II napominał, byśmy „czuwali, byli gotowi rozpoznać Jego oblicze i spieszyć do braci, aby nieść im wspaniałą nowinę: ‘Widzieliśmy Pana!” (por. list apost. Novo millennio ineunte, 59). Wszystkim Ewangelia jest głoszona wszystkim narodom. Kościół “z natury swojej jest misyjny, ponieważ bierze początek z misji Syna i misji Ducha Świętego, zgodnie z zamysłem Boga Ojca” (Sobór Watykański II, dekret Ad gentes, 2). Taka jest “łaska i właściwe powołanie Kościoła; wyraża najprawdziwszą jego tożsamość. Kościół jest dla ewangelizacji” (por. Paweł VI, adhortacja apost. Evangelii nuntiandi, 14). W związku z tym nie może on nigdy zamykać się w sobie. Zakorzenia się w określonych miejscach, aby iść dalej. Jego działanie, zgodnie ze słowem Chrystusa i pod wpływem Jego łaski oraz Jego miłości, uobecnia się w pełnym wymiarze we wszystkich ludziach i narodach, aby doprowadzić ich do wiary w Chrystusa (por. Ad gentes, 5). To zadanie nie przestało być pilne. A wręcz “misja Chrystusa Odkupiciela, powierzona Kościołowi, nie została jeszcze bynajmniej wypełniona do końca. Gdy (…) obejmujemy spojrzeniem ludzkość, przekonujemy się, że misja Kościoła dopiero się rozpoczyna i że w jej służbie musimy zaangażować wszystkie nasze siły” (Jan Paweł II, enc. Redemptoris missio, 1). Nie możemy być spokojni, jeśli pomyślimy, że po dwóch tysiącach lat wciąż są narody, które nie znają Chrystusa i nie słyszały jeszcze Jego orędzia zbawienia. Co więcej, powiększa się też rzesza osób, którym wprawdzie była głoszona Ewangelia, ale zapomniały o niej i oddaliły się od niej, nie utożsamiają się już z Kościołem; a liczne środowiska, także w społeczeństwach tradycyjnie chrześcijańskich, nie chcą się otworzyć na słowo wiary. Dokonuje się przemiana kulturowa, której sprzyjają także globalizacja, prądy myślowe i panujący relatywizm; przemiana, której rezultatem jest mentalność i styl życia nieuwzględniające przesłania ewangelicznego, jak gdyby Bóg nie istniał, a afirmujące jako cel życia dążenie do dobrobytu, łatwego zarobku, kariery i sukcesu, nawet kosztem wartości moralnych. Współodpowiedzialność wszystkich Misja powszechna obejmuje wszystkich, wszystko i zawsze. Ewangelia nie jest wyłącznym dobrem tego, kto ją otrzymał, ale jest darem, którym trzeba się dzielić, wspaniałą nowiną, którą należy przekazywać. A ten dar-zadanie powierzony jest nie tylko nielicznym, ale wszystkim ochrzczonym, którzy są “wybranym plemieniem, (…) narodem świętym, ludem [Bogu] na własność przeznaczonym” (1 P 2, 9), aby głosił Jego cudowne dzieła. Obejmuje ona również wszelkie rodzaje działalności. Poświęcanie uwagi ewangelizacyjnej działalności Kościoła w świecie i współpraca w niej nie mogą ograniczać się do paru momentów i szczególnych okazji, nie można ich też traktować jako jednego z wielu rodzajów czynności duszpasterskich: wymiar misyjny Kościoła jest istotny, dlatego trzeba mieć go zawsze na uwadze. Ważne jest, aby zarówno poszczególni ochrzczeni, jak i wspólnoty kościelne interesowali się misją nie sporadycznie i okazjonalnie, ale w sposób trwały, jako formą życia chrześcijańskiego. 5 Orędzie Ojca Świętego Benedykta XVI na 85 Tydzień Misyjny Dzień Misyjny nie jest odosobnioną chwilą w ciągu roku, ale cenną okazją do refleksji nad tym, czy i jak odpowiadamy na powołanie misyjne; jest to odpowiedź o zasadniczym znaczeniu dla życia Kościoła. Ewangelizacja globalna Ewangelizacja jest procesem złożonym i obejmuje różne elementy. Jednym z nich, do których w działalności misyjnej przywiązywano zawsze szczególną wagę, jest solidarność. Jest to również jeden z celów Światowego Dnia Misyjnego, który za pośrednictwem Papieskich Dzieł Misyjnych zachęca do pomocy w realizacji zadań ewangelizacyjnych na terenach misyjnych. Polega ona na wspieraniu instytucji, niezbędnych do utrwalania i umacniania Kościoła przez katechistów, seminarzystów, kapłanów; a także na wnoszeniu wkładu w polepszanie warunków życia osób w krajach, w których występują w najpoważniejszej formie zjawiska ubóstwa, niedożywienia, zwłaszcza dzieci, chorób, niedostatku opieki medycznej oraz instytucji oświatowych. To również wchodzi w zakres misji Kościoła. Głosząc Ewangelię, ma on na względzie życie ludzkie w pełnym jego znaczeniu. Jest niedopuszczalne, podkreślał sługa Boży Paweł VI, aby w ewangelizacji nie były brane pod uwagę kwestie dotyczące promocji człowieka, sprawiedliwości, wyzwolenia z wszelkiego rodzaju ucisku, oczywiście z poszanowaniem autonomii sfery politycznej. Brak zain6 teresowania doczesnymi problemami ludzkości byłby równoznaczny z zapominaniem nauki Ewangelii o miłości bliźniego, cierpiącego i będącego w potrzebie (por. adhortacja apost. Evangelii nuntiandi, 31. 34); nie byłoby to zgodne z postępowaniem Jezusa, który “obchodził wszystkie miasta i wioski. Nauczał w tamtejszych synagogach, głosił Ewangelię o królestwie i leczył wszystkie choroby i wszystkie słabości” (Mt 9, 35). Tak więc przez współodpowiedzialne uczestnictwo w misji Kościoła chrześcijanin staje się budowniczym jedności, pokoju, solidarności, które dał nam Chrystus, i współpracuje w urzeczywistnianiu zbawczego planu Boga w stosunku do całej ludzkości. Wyzwania, które przed nią stają, wymagają od chrześcijan, by podążali razem z innymi, a misja jest integralną częścią tej wędrówki ze wszystkimi. Na tej drodze niesiemy, choć w naczyniach glinianych, nasze powołanie chrześcijańskie, nieoceniony skarb Ewangelii, żywe świadectwo o Jezusie, który umarł i zmartwychwstał, którego spotyka się i w którego wierzy w Kościele. Niech Dzień Misyjny ożywia w każdym pragnienie i radość z “wychodzenia” naprzeciw ludzkości i niesienia wszystkim Chrystusa. W Jego imię udzielam wam z serca Błogosławieństwa Apostolskiego, w szczególności tym, którzy najbardziej trudzą się i cierpią dla sprawy Ewangelii. Watykan, 6 stycznia 2011 r., Benedykt XVI Komunikat z 356. Zebrania Plenarnego Konferencji Episkopatu Polski W 33. rocznicę wyboru kard. Karola Wojtyły na papieża, w tygodniu poprzedzającym pierwsze liturgiczne wspomnienie bł. Jana Pawła II, biskupi zgromadzeni na zebraniu plenarnym Konferencji Episkopatu Polski raz jeszcze dziękowali Bogu za jego beatyfikację. 1. Obrady plenarne Episkopatu odbywały się w Przemyślu, a okazją do zebrania w tym miejscu był srebrny jubileusz święceń biskupich metropolity przemyskiego, przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski abp. Józefa Michalika. Zebranie plenarne poprzedziła wizyta biskupów we Lwowie, gdzie sprawowali Mszę św. w katedrze ślubów króla Jana Kazimierza, który w 1656 r. oddał naszą Ojczyznę pod opiekę Najświętszej Maryi Panny. Biskupi modlili się przy grobie św. abp. Józefa Bilczewskiego oraz nawiedzili także katedry obrządku greckokatolickiego i ormiańską. 2. Konferencja Episkopatu odbywała się w obecności nuncjusza apostolskiego w Polsce abp. Celestino Migliore. Obradom prze- wodniczył abp Józef Michalik. Gośćmi zebrania plenarnego byli metropolita lwowski abp Mieczysław Mokrzycki i abp Edward Nowak, były sekretarz Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych. 3. Nawiązując do niedawnych wyborów parlamentarnych, biskupi wyrażają ubolewanie, że ponad połowa Polaków nie wzięła udziału w głosowaniu. Tym samym nie skorzystała z możliwości wpływania na kształt stanowionego w Ojczyźnie prawa. Tym goręcej apelują do parlamentarzystów, których obywatele obdarzyli swoim zaufaniem, aby nie szczędząc sił dbali o dobro człowieka, rozwój życia społeczno-gospodarczego Ojczyzny i promowanie kultury. 4. Zebranie plenarne wybrało nowego sekretarza generalnego. Został nim bp Wojciech Polak, biskup pomocniczy archidiecezji gnieźnieńskiej. Biskupi podziękowali abp. Stanisławowi Budzikowi, który przez ponad 4 lata sprawował tę funkcję, życząc mu owocnej posługi w archidiecezji lubelskiej. 7 Komunikat z 356. Zebrania Plenarnego 5. Zebranie plenarne dokonało też wyboru członków i przewodniczącego Zespołu ds. Nowej Ewangelizacji, którym został bp Grzegorz Ryś. Wchodzi ona w skład Komisji ds. Duszpasterstwa. W miejsce wybranego na sekretarza Episkopatu Polski bp. Wojciecha Polaka, delegatem ds. Polonii został wybrany bp Wiesław Lechowicz. Biskupi wybrali też nowego przewodniczącego Komisji ds. Misji – biskupa ełckiego Jerzego Mazura. Sprawozdanie z 10-letniej działalności złożył dotychczasowy przewodniczący tej komisji bp Wiktor Skworc, któremu Episkopat wyraził wdzięczność za pracę w okresie dwóch kadencji. Najbliższa Niedziela Misyjna niech będzie dla nas okazją do modlitwy w intencji misji i misjonarzy oraz ofiarnego wsparcia materialnego tego dzieła Kościoła. 6. Zgromadzeni wysłuchali informacji biskupa polowego Józefa Guzdka o spotkaniu byłych żołnierzy alumnów, którzy w ramach represji wobec Kościoła katolickiego zostali przymusowo powołani do odbycia dwuletniej służby wojskowej. W latach 1959-80 taką służbę odbyło, głównie w trzech 8 specjalnych jednostkach, ponad 3 tysiące alumnów. 7. Episkopat zwraca uwagę na zauważalny wzrost tendencji do usuwania religii z przestrzeni publicznej. Biskupi wzywają do przeciwstawiania się tego rodzaju naciskom, które są niezgodne z Konstytucją, mówiącą, że „władze publiczne w Rzeczypospolitej Polskiej zachowują bezstronność w sprawach przekonań religijnych, światopoglądowych i filozoficznych, zapewniając swobodę ich wyrażania w życiu publicznym” (art. 25 ust. 2). Biskupi przypominają też zapis o misji telewizji publicznej i wartościach chrześcijańskich. Ustawa o radiofonii i telewizji z 1992 roku jasno określa, że „audycje lub inne przekazy powinny szanować przekonania religijne odbiorców, a zwłaszcza chrześcijański system wartości” (art. 18 ust. 2 Ustawy z dnia 29 grudnia 1992 r. o radiofonii i telewizji, Dz. U. 1993 r. Nr 7 poz. 34). Dwa lata później Trybunał Konstytucyjny potwierdził, że przepis ten „zgodny jest z zasadą demokratycznego państwa prawnego” oraz „z zasadą równości” wyrażoną w Konstytucji. 8. W trakcie obrad biskupi przyjęli tekst listu pasterskiego „O szacunku dla ciała zmarłego i obrzędach pogrzebu związanych z kremacją zwłok”. Będzie on odczytany we wszystkich świątyniach w Polsce w niedzielę 13 listopada. 9. Październik to miesiąc rozpoczęcia zajęć naukowych i dydaktycznych na wyższych uczelniach. W tych dniach obchodzony był także Dzień Edukacji. Biskupi wyrażają swoją wdzięczność nauczycielom i wychowawcom za codzienny trud kształcenia młodego pokolenia. Apelują, aby ten proces był łączony z trudem wychowywania. Równocześnie podzielają opinię przedstawicieli środowisk akademickich dotyczącą obniżającego się poziomu kształcenia na naszych wyższych uczelniach. 10. Zgromadzeni na zebraniu plenarnym podziękowali wiernym za ofiarowanie 1% podatku na rzecz Caritas, która przeznaczy otrzymane środki dla ludzi potrzebujących. Wyrazili też wdzięczność wolontariuszom za zaangażowanie w pracę charytatywną Caritas oraz wszystkim ludziom dobrej woli za materialne wsparcie ofiar suszy w Afryce. 11. Zbliża się miesiąc listopad, a wraz z nim wspomnienie Wszystkich Wiernych Zmarłych. Naszym chrześcijańskim obowiązkiem, zwłaszcza w tym okresie, jest pamięć o zmarłych wyrażona modlitwą, ofiarą Mszy św. i nawiedzaniem cmentarzy. Biskupi przypominają wiernym, że w pierwszych ośmiu dniach listopada można zyskać odpust zupełny dla dusz cierpiących w czyśćcu. Wszystkim wiernym w kraju i na emigracji biskupi z serca błogosławią Podpisali: Pasterze Kościoła katolickiego w Polsce zgromadzeni na 356. Zebraniu Plenarnym Konferencji Episkopatu Polski Przemyśl, 14-16 października 2011 r. 9 Szkoła dla Chingoli To, co rzuca się w oczy, to mur. Fantazyjnie kolorowy. Najbardziej rozpoznawalny element salezjańskiej placówki misyjnej w Chingoli, w Zambii. 10 lat temu grupa wolontariuszy SWM Młodzi Światu pracowała tu przez kilka miesięcy, ozdabiając mur ogrodzeniowy placówki malowidłami, które nie są przypadkową abstrakcją, ale plastyczną fabułą opowieści zawierającej różne fragmenty z życia św. Jana Bosko oraz salezjańskiej szkoły i oratorium. Z tego muru słyną tutejsi Salezjanie. Ale nie tylko. Do Centrum Młodzieżowego Don Bosco w Chingoli każdego dnia ściągają dziesiątki młodych ludzi spragnionych nauki, zabawy, kontaktu z rówieśnikami, a często także kromki chleba i słowa otuchy, czyjejś uwagi. Salezjanie prowadzą tu szkołę techniczną i oratorium. Po pierwsze: uczyć! Don Bosco Technical College cieszy się dobrą renomą, którą potwierdzają co roku wysokie wyniki osiągane przez studentów na państwowych egzaminach końcowych. W ciągu ostatnich dwóch lat zdawalność egzaminów była stuprocentowa, co jest wielkim osiągnięciem i dumą dla szkoły. W dziale komputerowym mieliśmy najlepsze procentowo wyniki w całej Zambii. Pan Bóg łaskaw. Mała szkoła, ale ma specyficznego ducha. – mówi z dumą ks. Mariusz Skowron, dyrektor szkoły zawodowej w Chingoli. Szkoła oferuje kursy, dzięki którym studenci zdobywają praktyczne umiejętności i dobre przygotowanie do wykonywania zawodu. Salezjanie kształcą tu m.in. przyszłych murarzy, stolarzy, rolników. Dyplom ukończenia Don Bosco Technical 10 College stanowi gwarancję znalezienia dobrej pracy, a tym samym przepustkę do lepszego życia. O takich perspektywach większość młodych Zambijczyków może tylko pomarzyć. Fakty mówią same za siebie. Szkoły są płatne. Wszystkie bez wyjątku. Wciąż wiele dzieci nie chodzi i nie będzie chodzić do szkoły. Ogólnie w Zambii oficjalnie zatrudnionych jest ok. 5% całej ludności. Praca to wielkie osiągnięcie młodego człowieka, wielki sukces – mówi ks. Skowron Chętnych do nauki w salezjańskiej szkole jest więcej niż wolnych miejsc. Salezjanie pragną poszerzyć swoją działalność i otworzyć nowe kursy, by stworzyć szansę edukacji kolejnym młodym Zambijczykom. Potrzebne jest jednak odpowiednie zaplecze, umożliwiające przeprowadzanie zajęć w godnych warunkach. Już dziś, biorąc pod uwagę obecną ilość uczęszczających do Don Bosco Technical College studentów, budynek szkolny wydaje się stanowczo za mały. Około 150 uczniów spędza codziennie wiele godzin w dusznych, niskich i małych pomieszczeniach. Niektóre lekcje odbywają się w starym zardzewiałym, blaszanym kontenerze, takim do wożenia towarów. Rolę okien pełnią wycięte w nim dziury. Tam wchodzą uczniowie i się uczą. Chcielibyśmy też wybudować stawy rybne, aby móc realizować kurs rolniczy z pełnym programem wymaganym przez zambijskie ministerstwo edukacji – opisuje trudną sytuację ks. Skowron. i młodzieży świata, założyciel Zgromadzenia Salezjańskiego – poświęcił całe swoje życie. Jakie są potrzeby młodych mieszkańców Zambii? Na pewno wielu jest takich, którym bardzo potrzeba lepszego i bardziej zróżnicowanego jedzenia, lub choćby lepiej rozwiniętego rolnictwa. To samo dotyczy dostępu do nowoczesnej medycyny i ogólnego podniesienia standardu życia, zwłaszcza na wsiach. Ci Zambijczycy, z którymi miałem do czynienia, potrzebują dobrej edukacji, począwszy od elementarnych szkół, a skończywszy na szkolnictwie zawodowym, technicznym i wyższym. Jestem pewien, że wielu tutejszym ludziom niska jakość nauczania przeszkadza bardziej w pełnym rozwijaniu się, niż problemy wynikające z mentalności, czy biedy – mówi Jeakub Wczelik, wolontariusz SWM Młodzi Światu, który przez prawie dwa lata pracował w placówce misyjnej w Chingoli. Młodzi w centrum świata Potrzeby jutra Oratorium. Słowo-klucz salezjańskiego charyzmatu. Miejsce stworzone z myślą o młodych, którym ks. Jan Bosko – wyjątkowy święty, przyjaciel dzieci Misjonarze każdego dnia zmagają się z tą najbardziej przyziemną codziennością – koniecznością płacenia rachunków czy remontowania budynków, które w afry- kańskim klimacie ulegają procesowi niszczenia znacznie szybciej, niż w Polsce. Już samo utrzymanie tak dużej placówki nie jest łatwe, a jakiekolwiek nowe inwestycje pozostają poza możliwościami finansowymi misjonarzy. Potrzeb jest wiele. Te najpilniejsze to chociażby przeciekający dach oratorium. Robimy, co możemy. Po wielu latach działalności i użytkowania sprzętu wszystko jak na zawołanie psuje się, musimy remontować dachy, mury, instalacje, maszyny, meble. Chcemy też zmienić nieco oblicze szkoły, otworzyć nowe działy. Pewne rzeczy się postarzały i jesteśmy zmuszeni odpowiedzieć na potrzeby rynku pracy. Jak tego nie zrobimy, pozostaniemy w tyle – podsumowuje ks. Mariusz Skowron. Salezjański Wolontariat Misyjny zorganizował akcję pomocową dla placówki w Chingoli. Dochód z tegorocznej X edycji akcji Orawa Dzieciom Afryki oraz ofiary zebrane podczas niedziel misyjnych zostały przeznaczone na wsparcie szkoły technicznej w Chingoli. Wszystkim darczyńcom serdecznie dziękujemy! Monika Laskowska SWM Młodzi Światu 11 O Peru bez mitów Długo trwały przygotowania? Justyna i Tomek Bukłaho pobrali się w sierpniu 2009 r., a 4 miesiące później wyjechali do Peru na misje. Przez rok pracowali w „Domu Księdza Bosko”, gdzie byli wychowawcami, opiekunami i rodzicami dla 40 chłopców. Tomek: Byliśmy zaskoczeni, ale raczej pozytywnie. Dużo słyszeliśmy o podwyżkach, że żyje się coraz trudniej. Porównując jednak naszą polską rzeczywistość z tym, co zaobserwowaliśmy w Peru, to nasz kraj jednak ma się dużo lepiej. Trudno jest wrócić do „polskiej rzeczywistości”? Wróćmy zatem do tego czasu sprzed wyjazdu. Skąd pomysł? Justyna: Chyba jeszcze nie dociera do nas, że opuściliśmy Peru. Mamy wrażenie, jakby Arequipa była oddalona tylko o 30 km stąd, że wystarczy wsiąść w autobus i znowu być z naszymi dziećmi. Justyna: Pomysł wyjazdu na misje zrodził się przed laty, jeszcze w liceum, a później dojrzewał przez lata. Bardzo świadomie szukaliśmy Salezjanów, którzy przygotowują wolontariuszy do wyjazdu. Chcieliśmy przynajmniej rok życia poświęcić dla Kościoła poprzez pracę dla najuboższych. Całe szczęście znaleźliśmy Salezjański Wolontariat Misyjny w Krakowie, który nam to umożliwił. Zaskoczyło Was coś w sposób szczególny po powrocie do Polski? Tomek: Można powiedzieć, że nasza formacja duchowa w Ruchu Światło-Życia, później u Jezuitów i Salezjanów była już czasem przygotowań. Po roku pracy w Peru jesteśmy pewni, że właśnie przygotowanie duchowe jest najważniejsze. Następnie doszedł okres półtorarocznej pracy z SWM w Krakowie. Tu dowiedzieliśmy się podstawowych informacji, zdobyliśmy doświadczenie, które przydało się nam na misjach. Co z Waszego punktu widzenia jest najważniejsze przed wyjazdem na misję do Ameryki Południowej? Formacja? Nauka języka? Przygotowanie merytoryczne do pracy? Tomek: Tak jak już mówiliśmy, najważniejsza dla nas była formacja. My się tam czuliśmy przede wszystkim świadkami. Zwłaszcza dla naszych chłopców, którzy nigdy nie mieli wzoru zdrowej rodziny, wzoru prawdziwego mężczyzny. Ważne było pokazać, że można żyć uczciwie, odnosić się z miłością do innych. Jak przyjęli Was miejscowi? Justyna: Bardzo życzliwie. Peruwiańczycy są bardzo otwarci i przyjacielscy. Krępowało nas jednak to, że biały ma lepszy status w społeczeństwie. 12 Co dokładnie należało do Waszych obowiązków? Tomek: Podstawowym zadaniem było przebywanie z chłopcami jako wychowawcy, rodzice. Towarzyszyliśmy im cały czas. Po za tym uczyliśmy angielskiego i pierwszej pomocy, pomagaliśmy w Centrum Medycznym, rozwoziliśmy dary, a w sobotę jeździliśmy na oddalone wzgórze Rosaspata, gdzie prowadziliśmy oratorium dla dzieciaków z tamtejszych slumsów. Jak wyglądał Wasz dzień powszedni? Tomek: Wstawaliśmy kilka minut po 5:00, aby obudzić chłopców, później poranna toaleta, modlitwa, czas na naukę, śniadanie, odprowadzanie do szkół. Gdy wychowankowie się uczyli, my szliśmy na Mszę św., później do Szkoły Technicznej na lekcje albo do Centrum Medycznego. Jeśli nie mieliśmy tych zajęć, rozwoziliśmy dary, przygotowywaliśmy materiały edukacyjne czy teatralne albo pisaliśmy bloga. Ok. 12:30 wracały pierwsze dzieci. Później obiad, sprzątanie, warsztaty – my prowadziliśmy medialne i artystyczne, prysznic, podwieczorek, odrabianie lekcji, kolacja, czas wolny, nauka i modlitwa. Cisza nocna zaczynała się o 22, ale różnie było. Jeśli ktoś miał więcej nauki, pomagaliśmy mu też w nocy. Czasami też trzeba było zacerować porwany mundurek. Ok. 13 O Peru bez mitów 23:00 wracaliśmy do naszego mieszkania. Na początku oboje uczestniczyliśmy we wszystkich wymienionych punktach. Gdy dopadło nas pierwsze zmęczenie, podzieliliśmy się obowiązkami, aby móc nieco odpocząć w ciągu dnia. Powiedzcie coś więcej na temat placówki, w której pracowaliście? Tomek: Salezjanie w Arequipie pracują bardzo prężnie. W skład placówki wchodzi Casa Don Bosco (Dom Księdza Bosco), gdzie spędzaliśmy większość czasu, szkoła średnia o bardzo wysokim poziomie nauczania, Szkoła Techniczna i parafia. Oprócz tego działa również ruch młodzieżowy, który zrzesza ok. 200 osób i oratoria salezjańskie w różnych dzielnicach Arequipy. Jakie dzieci przebywały w Waszym ośrodku? Justyna: Do ośrodka trafiają chłopcy, którzy rzeczywiście potrzebują pomocy. My mieliśmy 40 wychowanków w wieku od 11 do 23 lat. Wszyscy pochodzą z ubogich bądź rozbitych rodzin, większość nie zna swoich ojców, a niektórzy nie mają żadnego z rodziców. Są to dzieci o dobrych sercach, które zazwyczaj najbardziej pragną mieć kochającą się rodzinę i zdobyć zawód. Niestety mają one duży problem z radzeniem sobie z emocjami, z samodyscypliną. 14 Trudno jest być mamą i tatą? Tomek: Ciężko jest zdystansować się do przeżyć, wspomnień i emocji chłopców. To wszystko przechodziło na nas. My żyliśmy ich życiem. Razem z nimi przechodziliśmy ich bunty, pierwsze miłości, ich radości i smutki. To jest z jednej strony trudne, a z drugiej wspaniałe. Czy mieliście czas dla siebie? Justyna: Początkowo nie dbaliśmy należycie o naszą relację. Przecież cały czas razem pracowaliśmy, byliśmy obok siebie, no właśnie, obok a nie z sobą. Gdy zorientowaliśmy się, że nie tędy droga, ustaliliśmy z naszym księdzem przełożonym, że czwartki będziemy mieli wolne. Spędzaliśmy wtedy czas tylko ze sobą, zwiedzaliśmy Arequipę albo odpoczywaliśmy cały dzień. Justyna: Z lekkim dystansem…do polityki, narzekania i kolejnych podwyżek. W Arequipie ludzie walczą z pustynnym pyłem, w Polsce użerają się z biurokracją – każdy ma swój krzyż, niezależnie od kontynentu. A dzieci różnią się jedynie odcieniem skóry i językiem, w którym się porozumiewają. Z jakimi problemami zmagają się Peruwiańczycy? Tomek: Zgodnie stwierdziliśmy, że największy problem nękający Peruwiańczyków to kryzys rodziny. A w konsekwencji wyjałowienie z wyższych wartości młodego pokolenia. A jak ze stereotypami dotyczącymi Ameryki Południowej? Czy to, co zastaliście na miejscu, było zgodne z Waszymi oczekiwaniami? Justyna: Stereotypowe patrzenie na ludzi to nic dobrego. Dlatego staraliśmy się po prostu poznawać ludzi takimi jakimi są naprawdę, bez zbędnych mitów. Jakieś rady dla wolontariuszy, którzy za kilka miesięcy wyruszą na misje do Ameryki Południowej? Tomek: Przyłożyć się do nauki języka. Dogłębnie przestudiować system prewencyjny ks. Bosko. Spać pod szorstkim kocem, by stać się nieco gruboskórnym. Zabrać ze sobą różaniec, ci co jadą na rok niech wezmą dwa, na wypadek gdy w pierwszym zetrą się kulki. Rozmawiała: Monika Laskowska SWM Młodzi Światu Z jakiego typu problemami najczęściej się zmagaliście? Tomek: Na początku mieliśmy pewne trudności z komunikacją, następnie walczyliśmy o wypracowanie pozycji wychowawcy w grupie, a w ostatnich miesiącach pracy stawialiśmy czoła skoordynowaniu wszystkich zadań które nagromadziliśmy przez cały rok. Jak po tym, co widzieliście i przeżyliście w Peru, postrzegacie polskie realia życia? Czy dzieci tam są inne? 15 Subiektywny przewodnik po Mszy świętej Obrzęd, w którym tyle razy uczestniczyłeś kryje dynamikę, której postronny obserwator na równi ze znudzonym uczestnikiem dostrzec nie mogą... Z nami jest Pan! Po znaku krzyża jest powitanie. Ono wyjaśnia wszystko Witam Jego Eminencję, księdza kardynała NN, witam ich ekscelencje księży biskupów NN z Y, NN z X i NN z Z. Witam dostojnych księży prałatów i członków kapituły katedralnej. Witam zgromadzone duchowieństwo z księżmi dziekanami i proboszczami. Witam zgromadzone siostry zakonne. Tak podczas większych uroczystości przejęty gospodarz miejsca często zaczyna swoją przemowę na rozpoczęcie Eucharystii. Potem w tej wyliczance wymieniani są zacni goście ze świata świeckiego. Prezydenci, posłowie, rektorzy, przedstawiciele świata takiego czy takiego. Zawsze można kogoś pominąć. Wtedy powstaje mały zgrzyt. Zazwyczaj dla zacnego gospodarza problemem dużo większym jest to, że w ferworze powitań ledwo dało się słyszeć, na samym końcu, że powitał także zgromadzonych wiernych. Czyli skromny lud Boży. A liturgia jest inna. Po znaku krzyża przewidziano w niej formułę powitania. Wszystkich. Kapłan więc kieruje życzenia: „Miłość Boga Ojca, łaska naszego Pana Jezusa Chrystusa i dar jedności w Duchu Świętym niech będą z wami wszystkimi”. Albo inaczej: „Łaska i pokój od Tego, który jest i który był, i który przychodzi, niech będą z wami”. 16 Piękne biblijne sformułowania. Chyba jednak najbardziej uderzające jest sformułowanie najczęściej używane i w każdej Mszy kilka razy występujące. „Pan z wami”. „I z duchem Twoim”. To nie życzenie „Niech Pan będzie z wami”. To raczej stwierdzenie. „Z wami jest Pan”. Bo „gdzie dwaj albo trzej zgromadzeni są w imię moje, tam ja jestem pośród nich”. Tymi słowami kapłan przypomina zebranym, że nie są przypadkową grupą ludzi, stojącym przez ołtarzem motłochem, niegodnym podnieść wzroku na ołtarz. Przypomina, że są nie byle kim. Są Kościołem, ludem Bożym, ludem powołanym, aby „ogłaszać dzieła potęgi tego, który ich wyrwał z ciemności do przedziwnego swojego światła”; że są tymi, „którzy zostali wezwani na ucztę Baranka” – tu w doczesności, ale i kiedyś w wieczności. Także odpowiedź ludu Bożego, który kapłan wita słowami „Pan z wami”, jest bardzo głęboka: „I z Tobą”, „I z duchem Twoim”. Kapłan sprawujący Eucharystię działa z mandatu samego Jezusa, w Jego zastępstwie. Podczas przeistoczenia nie powie „to jest Ciało Chrystusa” ale „to jest Ciało Moje”. Cała rzeczywistość tego Eucharystycznego spotkania jest przeniknięta obecnością Boga. Jest On w zgromadzonym ludzie Bożym, jest w osobie kapłana, za chwilę będzie w swoim słowie, a potem jeszcze w swoim Ciele i Krwi pod postaciami Chleba i Wina…. Kiedy kapłan mówi „Pan z wami” nie rozglądam się, by Go zobaczyć. Ale wiem, że jest. Jak Brat pośród braci… Andrzej Macura 17 SALTROM ZAPRASZA Salezjański Ruch Troski o Młodzież Pielgrzymi prawdy Pielgrzymi ul. Różana 5, 30-305 Kraków, tel. 12 269 30 00 www.saltrom.krakow.pl, e-mail: [email protected] WYCHOWANIE DO RADOŚCI Wychowanie, czyli celowe i świadome oddziaływania mające na celu kształtowanie postaw, interioryzację norm i wartości, zdobywanie wiedzy. Prowadzące do integralnego rozwoju dzieci i młodzieży. Proces ten, prowadzony w sposób naturalny lub instytucjonalny, ma wiele wymiarów, definicji, metod, zakresów oddziaływania. Jednak tym, co jest najbardziej istotne w tym procesie, jest podmiotowe ujęcie wychowanka i wychowawcy oraz ich wzajemnych relacji. Jakość tego wzajemnego powiązania ma wpływ na osiąganie określonych celów wychowawczych. Wychowawca, czyli osoba będąca z wychowankiem, nie tylko przekazuje wiedzę, ale także prezentuje określone postawy, które są dla wychowanka źródłem wiedzy o normach i wartościach. Oddziaływanie ma miejsce nie tylko poprzez intencjonalny i zamierzony wpływ, ale także odbywa się sytuacyjnie, przypadkowo, codziennie, nie planowo. Kluczowe znaczenie ma to, jaką wychowawca jest osobą. Istotne są cechy charakteru takie jak otwartość, empatia, umiejętność współdziałania, optymizm. Ta ostatnia kategoria jest moim zdaniem bardzo ważna w budowaniu relacji wychowawczej. Optymizm to sposób patrzenia na świat. Przydaje się tu test szklanki – sprawdzenie, czy ktoś widzi ją do połowy pustą, czy do połowy pełną. Wychowanie optymistyczne uczy nie tylko tego, co bardzo dobrze ujmuje w słowach ks. Jan Twardowski „nie ma sytuacji na ziemi bez 18 19 SALTROM ZAPRASZA Salezjański Ruch Troski o Młodzież ul. Różana 5, 30-305 Kraków, tel. 12 269 30 00 www.saltrom.krakow.pl, e-mail: [email protected] wyjścia, gdy Bóg drzwi zamyka to otwiera okno”, ale także buduje pewną odporność psychiczną i wewnętrzną siłę do pokonywania trudności małych i dużych. Wyposaża wychowanka w umiejętność samodzielnego radzenia sobie z problemami. Optymizm nie jest jednak panaceum na trudności wychowawcze. Jest elementem oddziaływania, które może wspierać podopiecznych w ich funkcjonowaniu i działaniu. Wychowawca poprzez swoją postawę i działania powinien pokazywać wychowankom, że zwracając twarz ku słońcu, cień pozostawiają z tyłu. Ania Fura pedagog MOŻNA SIĘ JESZCZE ZAPISAĆ… …na zajęcia prowadzone w Saltromie – do Świata Dziecka, do Oratorium, na korepetycje, do chóru Gospel oraz na różnego rodzaju zajęcia taneczne i sportowe. Oratorium Miejsce dla młodzieży w wieku od 14 do 19 lat, gdzie w godzinach 15 - 20 można odrobić lekcje, zagrać w bilard, piłkarzyki, zjeść „małe co nieco”, obejrzeć film… KOREPETYCJE ZA JEDEN UŚMIECH Indywidualne spotkania dostosowane do możliwości czasowych ucznia i korepetytora, odbywają się od poniedziałku do piątku. PUNKT PORADNICTWA Bezpłatny punkt poradnictwa i konsultacji psychologicznopedagogicznej, w którym można uzyskać wsparcie, pomoc oraz informacje, gdzie szukać kontaktu ze specjalistami z różnych dziedzin. Yacht Club Miejsce skupiające pasjonatów żeglarstwa. Podejmuje się dzieła edukacji żeglarskiej i wychowania chrześcijańskiego poprzez organizowane co roku obozy mazurskie, rejsy, szkolenia na stopnie żeglarskie oraz cotygodniowe spotkania młodych żeglarzy – niedziele godz. 18 WOLONTARIAT PO GODZINACH czwartki godz. 18 – spotkania dla wolontariuszy angażujących się w działalność Saltromu - spotkanie imieninowe wolontariuszy, Msza Święta i śpiewo-granie, zajęcia tematyczne, integracja. Saltrom skupia ponad stu wolontariuszy, którzy działają jako: - wychowawcy w świetlicy „Świat Dziecka” - wychowawcy w świetlicy „Oratorium przy Różanej” dla młodzieży - wychowawcy w czasie obozów - korepetytorzy - uczestnicy projektów Wolontariatu Europejskiego (European Voluntary Service – EVS) Praktyki SALTROM umożliwia odbycie praktyk uczniom i studentom studiów dziennych, zaocznych i wieczorowych. Kursy Saltrom organizuje: - Kurs Wychowawcy Kolonijnego - Kurs Kierownika Placówek Wypoczynku - Kurs na Stopień Żeglarza Jachtowego - Kurs na Stopień Sternika Jachtowego DOŻYWIANIE Zapewniamy codzienny posiłek dla uczestników naszych świetlic. W ramach współpracy z Bankiem Żywności regularnie przekazujemy żywność potrzebującym. Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat Wszelkie informacje o działalności Saltromu są dostępne na stronie www.saltrom.krakow.pl oraz pod numerem tel. 12 269 30 00 Janusz Korczak ZAPRASZAMY! MOTTO TYGODNIA: 20 Świat Dziecka Świetlica dla dzieci w wieku od 6 do 13 lat, czynna od poniedziałku do piątku w godzinach 14.30 - 18.30. 21 Kącik dla dzieci Dzisiaj będzie krótki Quiz. Drogie dzieci Wreszcie !!! Pewno powiecie? Może tylko pomyślicie? Tak czy inaczej – macie rację!!! Ze swej strony przyznam, wakacje nas rozpieszczają. Rok szkolny da…a…a…wno się zaczął, a my na łamach poczytnego pisma Parafii św. Stanisława Kostki „Dębnicki Dzwon” jeszcze nie zaistnieliśmy. W dużej mierze to moja (…….wiadomo Wam) wina. Ale dość tego! Bierzemy się do solidnej pracy, bo jeszcze chwila i znów będą wakacje. Dostrzegacie to także Wy – drogie dzieci. Wiem to z rozmów z Waszymi rówieśnikami. Cyt: „Już drugi miesiąc mija od wakacji, ale szybko leci ten czas” - Wiktoria z klasy piątej Szkoły Podstawowej nr 73 przy OSW dla Dzieci Niewidomych i Słabowidzących. W tym roku szkolnym „Kącik dla dzieci” w dużej mierze redagować będą Wasi rówieśnicy (obiecali!). Tym razem wyżej wspomniana Wiktoria. Kochane dzieciaki ! 1. Jak często czytasz Ewangelię ? a) b) c) d) codziennie w wigilię Świąt Bożego Narodzenia bardzo rzadko nie czytam 2.Czy czytasz „Kącik dla dzieci”? a) b) c) d) sam z Rodzicami z rodzeństwem nie czytam 3. Kim chciałbyś być ? a) b) c) d) e) f) g) h) i) księdzem (chłopcy), siostrą zakonną (dziewczyny) lekarzem piosenkarzem nauczycielem hydraulikiem stolarzem krawcem szewcem dziennikarzem Aby być kimś – mam na myśli zawód – trzeba być dobrym, a nawet bardzo dobrym uczniem. I tego z całego serca Wam życzymy ! Z.N i W.W 22 23 Z życia Kościoła w Polsce opr. JK na podstawie materiałów z Biura Prasowego KEP Biskup Wojciech Polak nowym sekretarzem generalnym Episkopatu Obowiązki sekretarza generalnego Episkopatu przejmie od abp. Stanisława Budzika gnieźnieński biskup pomocniczy Wojciech Polak. Dwa lata temu biskupi powierzyli mu funkcję delegata Episkopatu Polski ds. duszpasterstwa emigracji. Na zebraniu plenarnym w Przemyślu wybrali bp. Wojciecha Polaka nowym sekretarzem generalnym Episkopatu. Dotychczasowe doświadczenie z pewnością będzie pomocne w pełnieniu nowej funkcji. Jako delegat Episkopatu ds. duszpasterstwa emigracji bp Polak zajmował się koordynacją pracy wszystkich duszpasterzy na świecie i spotykał się z przebywającymi za granicą Polakami. Kontaktował się również z episkopatami innych krajów świata i ustalał zasady pracy polskich duszpasterzy. W Konferencji Episkopatu bp Polak był dodatkowo członkiem Rady Stałej Konferencji Episkopatu jako jeden 24 z dwóch wybranych biskupów pomocniczych. Jako sekretarz generalny będzie przede wszystkim wspierał Konferencję Episkopatu i jej przewodniczącego w wykonywaniu statutowych zadań, m.in. przygotowywaniu zebrań plenarnych. Ponadto zadaniem sekretarza generalnego są kontakty z innymi episkopatami, a także z władzami państwowymi w sprawach dotyczących stosunków między Kościołem a państwem. Sekretarz generalny jest wybierany na okres pięciu lat. Funkcję tę można pełnić bez przerwy przez dwie kolejne kadencje. Biskup wybrany na to stanowisko kieruje pracami Sekretariatu Konferencji Episkopatu Polski. Biskup Wojciech Polak ma 47 lat. Kapłanem jest od 1989 r. W 2003 r. został mianowany biskupem pomocniczym archidiecezji gnieźnieńskiej. Jest członkiem Komisji Charytatywnej, Komisji Duchowieństwa i Rady ds. Duszpasterstwa Młodzieży. Pełni także funkcję delegata Konferencji Episkopatu Polski ds. powołań i przewodniczy European Vocation Service (EVS). Dziękuję Proszę Jeżeli po przeczytaniu Dziękuję – Proszę zrodzi się w nas potrzeba serca aby podzielić się z kimś potrzebującym, aby zaspokoić czyjąś prośbę to wystarczy tylko podejść do punktu odzieży w naszej parafii i pozostawić tam to czym chcemy się podzielić. Można tam również pozostawić informację o innych rzeczach, którymi chcielibyśmy się podzielić. Jeżeli prośba będzie dotyczyła pieniędzy, to można je w kopercie opisanej dla kogo pozostawić w zakrystii naszego kościoła lub w kancelarii parafialnej. Prosimy: Oferujemy: • kuchenkę elektryczną 2-palnikową, • pralkę Franię, • pralkę automatyczną, • odkurzacz, • meble kuchenne, • koce i śpiwory, • piec gazowy łazienkowy, • odzież damską, męską i dziecięcą, • sprawny telewizor Panasonic, wraz z instrukcją obsługi i pilotem. Informacja pod nr telefonu: 12 266 60 77 Dziękujemy za: • wszystkie przekazane rzeczy, Kontakt z Zespołem Charytatywnym poprzez Kancelarię Parafialną, zakrystię lub panie w punkcie odzieży tel.: 601 182 038, 510 500 519, 691 881 181. Przyjmowanie rzeczy odbywa się w poniedziałki od 17.00 do 18.00, a wydawanie w czwartki od 16.00 do 18.00. Prosimy o przynoszenie rzeczy czystych i sprawnych. 25 t y d z i e ń w mo d l i t w i e 23 X 2011 – 30 Niedziela Zwykła, Czyt.: Wj 22, 20-26; Ps 18, 2-3a. 3bc-4. 47 i 51ab; 1 Tes 1, 5c-10; Mt 22, 34-40; 700 · w intencji Janiny o zdrowie z okazji urodzin, · w int. śp. Alicji o radość nieba (gregoriańska), 830 · w int. śp. Jana, Krzysztofa i Jana Bobaków, 1000 · w int. śp. Józefa Pachoty (greg.), · w int. śp. Zbigniewa Kądzioły w 3 rocz. śm., i żony śp. Bronisławy, · w int. śp. Wiesława Kościńskiego (gregoriańska), 1130 · w intencji ks. Krzysztofa Pilarza, o błogosławieństwo Boże i opiekę Matki Bożej Wspomożenia Wiernych z okazji jubileuszu 25 lecia Kapłaństwa, · w intencji Grażyny i Jacka dziękczynna za 25 lat małżeństwa z prośbą o Boże błogosławieństwo i potrzebne łaski dla dzieci, 1300 · w int. śp. Witolda (gregoriańska), 1730 · nabożeństwo różańcowe, 1800 · w intencji Edyty i Andrzeja o błogosławieństwo Boże w rodzinie zw 15 rocznicę ślubu, 24 X 2011 Czyt.: Rz 8, 12-17; Ps 68, 2 i 4. 6-7ab. 20-21; Łk 13, 10-17; 700 · w int. śp. Alicji o radość nieba (gregoriańska), · w int. śp. Władysława i Marianny Kucińskich oraz Józefa Gajewskiego (gregoriańska), · w int. śp. ks. Stanisława Kucińskiego i brata Jerzego (gregoriańska), · w int. śp. Piotra, Heleny, Henryka, Stanisława oraz zmarłych z rodziny Zalewskich, 800 · w int. śp. Bogumiły Stożek, 1730 · nabożeństwo różańcowe, 1800 · w int. śp. Józefa Pachoty (gregoriańska), · w int. śp. Wiesława Kościńskiego (gregoriańska), · w int. śp. Witolda (gregoriańska), · w int. śp. Heleny, 26 25 X 2011 Czyt.: Rz 8, 18-25; Ps 126, 1-2ab. 2cd-3. 4-5. 6; Łk 13, 18-21; 700 · w int. śp. Wiesława Kościńskiego (gregoriańska), · w int. śp. Alicji o radość nieba (gregoriańska), · w int. śp. Władysława i Marianny Kucińskich oraz Józefa Gajewskiego (gregoriańska), · w int. śp. ks. Stanisława Kucińskiego i brata Jerzego (gregoriańska), 800 · w int. śp. Zofii, Haliny i Zofii, 1730 · nabożeństwo różańcowe, 1800 · w int. śp. Józefa Pachoty (gregoriańska), · w int. śp. Witolda (gregoriańska), · w int. śp. Józefa Flisaka w 12 rocz. śm., · w int. śp. Genowefy Rachtan w 11 rocz. śm., 27 X 2011 Czyt.: Rz 8, 31b-39; Ps 109, 21-22. 26-27. 30-31; Łk 13, 31-35; 700 · w int. śp. Alicji o radość nieba (gregoriańska), · w int. śp. Włodzimierza Haberko, · w int. śp. Władysława i Marianny Kucińskich oraz Józefa Gajewskiego (gregoriańska), · w int. śp. ks. Stanisława Kucińskiego i brata Jerzego (gregoriańska), 800 · w int. śp. Stanisława Kielara, 1730 · nabożeństwo różańcowe, 1800 · w int. śp. Józefa Pachoty (gregoriańska), · w int. śp. Wiesława Kościńskiego (gregoriańska), · w int. śp. Witolda (gregoriańska), · w int. śp. Tadeusza z okazji imienin, 26 X 2011 Czyt.: Rz 8, 26-30; Ps 13, 4-5. 6; Łk 13, 22-30; 700 · w int. śp. Wiesława Kościńskiego (gregoriańska), · w int. śp. Alicji o radość nieba (gregoriańska), · w int. śp. Władysława i Marianny Kucińskich oraz Józefa Gajewskiego (gregoriańska), · w int. śp. ks. Stanisława Kucińskiego i brata Jerzego (gregoriańska), 800 · w int. śp. Heleny, Wojciecha, Agaty i Aleksandra, 1730 · nabożeństwo różańcowe, 1800 · w intencji próśb i podziękowań do Matki Bożej, · w int. śp. Józefa Pachoty (gregoriańska), · w int. śp. Witolda (gregoriańska), · w int. śp. Zygmunta Masłowskiego, Rodziców, Stanisławy i Tadeusza Skupińskich, 28 X 2011 Święto Świętych Apostołów Szymona i Judy Tadeusza, Czyt.: Ef 2, 19-22; Ps 19, 2-3. 4-5; Łk 6, 12-16; 700 · w int. śp. Józefa Pachoty (gregoriańska), · w int. śp. Wiesława Kościńskiego (gregoriańska), · w int. śp. Witolda (gregoriańska), · w int. śp. Alicji o radość nieba (gregoriańska), · w int. śp. Władysława i Marianny Kucińskich oraz Józefa Gajewskiego (gregoriańska), · w int. śp. ks. Stanisława Kucińskiego i brata Jerzego (gregoriańska), 800 · w int. śp. Tadeusza Piszczka w dniu imienin, · w int. śp. Tadeusza Regulskiego, 1730 · nabożeństwo różańcowe, 1800 · w int. śp. Antoniny Urban w 1 rocz. śm., · w int. śp. Tadeusza Faber, 29 X 2011 Czyt.: Rz 11, 1-2a. 11-12. 25-29; Ps 94, 12-13a. 14-15. 17-18; Łk 14, 1. 7-11; 700 · w int. śp. Alicji o radość nieba (gregoriańska), · w int. śp. Władysława i Marianny Kucińskich oraz Józefa Gajewskiego (gregoriańska), · w int. śp. ks. Stanisława Kucińskiego i brata Jerzego (gregoriańska), · w int. śp. Elżbiety Balaryn w 35 rocz. śm., 800 · w int. śp. ks. Tadeusza Przybylskiego o radość Nieba z okazji imienin, 1700 · adoracja Najświętszego Sakramentu, 1730 · nabożeństwo różańcowe, 1800 · w int. śp. Józefa Pachoty (greg.), · w int. śp. Wiesława Kościńskiego (gregoriańska), · w int. śp. Witolda (gregoriańska), · w intencji Aleksandry dziękczynna za szczęśliwy powrót z prośbą o zdrowie i potrzebne łaski przez przyczynę bł. Jana Pawła II, 30 X 2011 – 31 Niedziela Zwykła, Czyt.: Ml 1,14b · 2,2b. 8-10; Ps 131, 1. 2-3; 2 Tes 2, 7b-9. 13; Mt 23,1-12; 700 · w int. śp. ks. Grzegorza Szczypińskiego, · w int. śp. Alicji o radość nieba (greg.), 830 · w int. śp. Stanisława Zięcika oraz zmarłych z rodziny, 1000 · w int. śp. Józefa Pachoty (gregoriańska), · w int. śp. Wiesława Kościńskiego (gregoriańska), · w int. śp. Marii Świerkosz od Róży Różańcowej Matki Bożej Królowej Polski, 1130 · w intencji ks. Tadeusza Augustyna o pełnię Bożych łask, zdrowie i opiekę Matki Bożej Wspomożenia Wiernych, od Żywego Różańca, 1300 · w int. śp. ks. Stanisława Błażkowskiego, 1700 · nabożeństwo różańcowe, 1800 · w int. śp. Witolda (gregoriańska), 27 Ogłoszeniaparafialne 1. Dziś na każdej Mszy świętej wyraża my naszą radość, że w naszej parafii mamy relikwie bł. Jana Pawła II, apostoła Bożego Miłosierdzia. Po każdej mszy św. można indywidualnie oddać cześć relikwiom błogosławionego Jana Pawła II. 2. W dniu dzisiejszym ks. Krzysztof Pilarz pragnie z naszą wspólnotą parafialną dziękować za 25 lat kapłaństwa. Drogiemu ks. Jubilatowi, życzymy codziennego wzrastania w Bożej miłości w służbie kapłańskiej i salezjańskiej. 3. XXX Niedziela Zwykła rozpoczyna Światowy tydzień Misyjny. Dzisiejsza taca przeznaczona jest na misje. W Dębnickim Dzwonie zamieściliśmy orędzie Ojca Świętego Benedykta XVI, na ten tydzień, zatytułowane „Idźcie i głoście”. Misje to sprawa wszystkich chrześcijan, dlatego również nasza parafia przez modlitwę i ofiary chce uczestniczyć w tym ważnym dziele apostolskim. 4. Zapraszamy do udziału w nabożeństwach różańcowych odprawianych codziennie o godzinie 17.30. Dziś różaniec odmówimy w intencji misjonarzy. 5. Zespół Charytatywny działający w naszej parafii prowadzi w dniu dzisiejszym zbiórkę po każdej Mszy świętej na rzecz ubogich rodzin z naszej parafii. Za wszelkie ofiary gorąco dziękujemy. 6. W hołdzie dla Jana Pawła II na dzisiejszej Mszy św. o godzinie 18.00 wystąpi zespół Voice Gospel Satrom. Po Mszy św. zapraszamy na koncert ku czci naszego wielkiego parafianina. 7. W przyszłą niedzielę przypada 73 rocznica poświęcenia naszego kościoła. Redakcja: 30 niedziela zwykła 23 pa ź dzi e r n ik a 2011 Tradycyjnie w tym dniu w kościołach konsekrowanych wspólnoty parafialne dziękują za swoją świątynię. Modlimy się za fundatorów naszej świątyni oraz dobroczyńców żyjących i zmarłych potrzebne dla nich łaski. 8. Przyjmujemy kartki na wypominki. Kartki z wypominkami można składać w zakrystii lub w kancelarii. Za zmarłych polecanych w wypominkach w listopadzie będziemy odmawiać różaniec o 17.30. Przez cały listopad o godzinie 18.00 odprawimy Mszę św. za naszych zmarłych. Za zmarłych polecanych w wypominkach rocznych odmawiamy różaniec w każdy drugi wtorek miesiąca o 17.30 i w tym dniu o godzinie 18.00 odprawiamy Mszę św. Dziękujemy za złożone przy tej okazji ofiary. 9. Zachęcamy do lektury prasy katolickiej. W najbliższy poniedziałek 24 października o godzinie 18.00, w kolebce dzieła salezjańskiego w Polsce, w Oświęcimiu, przed obrazem Matki Bożej Wspomożenia Wiernych odprawiona zostanie Msza święta w intencji młodzieży oraz rodziców i wychowawców. Msza będzie transmitowana przez telewizję TRWAM. Kustoszem sanktuarium maryjnego w Oświęcimiu jest nasz parafianin ks. Marek Dąbek SDB. W TYM TYGODNIU PATRONUJĄ NAM: 24.10 – w poniedziałek wspomnienie św. Antoniego Marii Clareta, biskupa 28.10 – w piątek Święto św. Apostołów: Szymona i Judy Tadeusza ks. Jan Dubas SDB, proboszcz Ks. Jan Dubas, Teresa Flanek, Magdalena Dudek, Maria Kantor, Zofia Niemiec, Łukasz Pilarczyk, red. nacz. Janusz Kościński, Wojciech Pietras tel. (012) 269 16 18 Internet: http://debniki.sdb.org.pl 28 koszt.wydania 0,90 zł