23 października

Transkrypt

23 października
Pismo Parafii św. Stanisława Kostki w Krakowie
23 październik 2011 nr 417 (847)
Salezjański Wolontariat
Misyjny Młodzi Światu
od 14 lat pracuje na rzecz krajów misyjnych. Docieramy do
miejsc, o których zapomniał świat, i niesiemy pomoc tym,
dla których życie stanowi walkę o przetrwanie. Organizujemy
wsparcie materialne i personalne dla placówek misyjnych
w Afryce, Ameryce Południowej i Europie Wschodniej. Do tej
pory zrealizowaliśmy ponad 120 projektów pedagogicznych,
budowlanych, edukacyjnych i medycznych, a na misje
wyjechało ponad 220 naszych wolontariuszy świeckich.
W Polsce zajmujemy się edukacją rozwojową i podejmujemy
szereg inicjatyw wspierających misje.
Słowo Dla Życia
Największe przykazanie
Gdy faryzeusze dowiedzieli się, że Jezus zaniknął usta
saduceuszom, zebrali się razem, a jeden z nich, uczony
w Prawie, zapytał wystawiając Go na próbę: „Nauczycielu, które przykazanie w Prawie jest największe?”
On mu odpowiedział: „«Będziesz miłował Pana Boga
swego całym swoim sercem, całą swoją duszą i całym
swoim umysłem». To jest największe i pierwsze przykazanie. Drugie podobne jest do niego: «Będziesz miłował
swego bliźniego jak siebie samego». Na tych dwóch
przykazaniach opiera się całe Prawo i Prorocy»”.
Z Ewangelii według św. Mateusza (Mt 22, 34-40)
Odkryć Boga w duszy brata
Martin Buber napisał kiedyś:
„Miłuj bliźniego swego – on jest
taki jak ty”. Czy to znaczy, że mój
bliźni jest tak samo jak ja słaby
i ułomny, tak samo jak ja upada?
Nawet jeśli nie widać tego na zewnątrz, mój bliźni jest taki jak ja.
Świadomość tego pozwala mi przezwyciężyć lęk, który przed nim odczuwam. Kiedy znika strach znika
też niechęć wobec obcego. Do świadomości człowieka wierzącego, dociera fakt, że wszyscy zostaliśmy
stworzeni na obraz i podobieństwo
Boże. Jeśli ja odrzucam drugiego
2
człowieka to znaczy, że odrzucam
kogoś kogo Bóg tak samo chciał
i stworzył jak mnie. Brak miłości
bliźniego to również brak miłości
samego siebie. Miłość bliźniego
swoimi korzeniami sięga do miłości własnej. Kocham siebie samego, jeżeli akceptuję siebie. Choć
nie mogę się kochać za wszystko
to kocham siebie mimo wszystko.
Jeżeli dostrzegam w sobie granice,
to uznaję, że istnieją również granice w życiu drugiego człowieka.
Mistrz Erkchart wyraził to tak: „Jeśli pokochasz samego siebie, poko-
chasz wszystkich ludzi. Gdy jednak
choć jednego człowieka pokochasz
mniej niż samego siebie, to tak naprawdę nigdy siebie nie kochałeś”.
Brak miłości bliźniego, wrogość czy
wręcz nienawiść mają swoje źródło
w przeszłości – czasem bardzo odległej. Człowiek którego nienawidzę, przypomina mi niemiłe wydarzenia z mojego życia, gdy czułem
się odsunięty czasem wzgardzony.
Może widzę w drugim człowieku
sprawy których w sobie nie znoszę,
wszystko niechciane, niekochane,
nieakceptowane we mnie, zrzucam
na drugiego człowieka. To w drugim chcę zwalczyć to, czego w sobie nie akceptuję. Szukamy kozła
ofiarnego i każemy mu odsunąć
się na pustynię z dala od nas. Ostatecznie działamy przeciwko sobie,
nie mogąc pogodzić się z ciemnymi
stronami życia swojego i drugiego
człowieka. Dzielimy więc świat na
zły i dobry, jasny i ciemny.
Mój bliźni – również ten z wieloma ograniczeniami, wróg, prześladowca – jest taki jak ja. Inny niż
ja jest tylko Bóg. Jego świat jest dla
mnie niedostępny, Bóg żyje niezależnie ode mnie. A jednak mogę
poznać Jego oblicze w najbardziej
odległych, najgłębszych i najdoskonalszych zakątkach duszy mojego
brata.
Opracował ks. Jan Dubas
Księdzu Tadeuszowi Augustynowi
w Dniu Imienin
Błogosławionych dni pełnych słońca Bożej
Miłości, radości i dobroci,
światła Ducha Świętego w prowadzeniu nas
do Jezusa oraz nieustannej opieki
Matki Bożej Wspomożenia Wiernych
na drodze kapłańskiej posługi człowiekowi
życzy Redakcja
3
„Jak Ojciec Mnie posłał,
tak i Ja was posyłam” (J 20, 21)
Orędzie Ojca Świętego Benedykta XVI na 85 Tydzień Misyjny
Z okazji Jubileuszu Roku 2000 czcigodny Jan Paweł II na początku nowego
tysiąclecia ery chrześcijańskiej stanowczo podkreślił potrzebę odnowienia
zobowiązania, by nieść wszystkim orędzie Ewangelii z takim samym entuzjazmem jak pierwsi chrześcijanie (por. list
apost. Novo millennio ineunte, 58). Jest
to najcenniejsza posługa, jaką Kościół
może ofiarować ludzkości i każdej poszczególnej osobie, poszukującej głębokich racji, by żyć pełnią swojego życia.
Dlatego też to właśnie wezwanie rozbrzmiewa każdego roku w czasie obchodów Światowego Dnia Misyjnego.
Nieustanne głoszenie Ewangelii ożywia bowiem także Kościół, jego zapał,
jego ducha apostolskiego, odnawia jego
metody duszpasterskie, tak aby zawsze
odpowiadały nowym sytuacjom, również tym, które wymagają nowej ewangelizacji i by ożywiał je zapał misyjny:
“Misje bowiem odnawiają Kościół,
wzmacniają wiarę i tożsamość chrześcijańską, dają życiu chrześcijańskiemu
nowy entuzjazm i nowe uzasadnienie.
Wiara umacnia się, gdy jest przekazywana! Nowa ewangelizacja ludów
chrześcijańskich znajdzie natchnienie
i oparcie w oddaniu się działalności misyjnej” (Jan Paweł II, enc. Redemptoris
missio, 2).
4
Idźcie i głoście
Ten cel jest wciąż stawiany na nowo
przez sprawowanie liturgii, zwłaszcza
Eucharystii, która kończy się zawsze
powtórzeniem polecenia zmartwychwstałego Jezusa, skierowanego do apostołów: “Idźcie…” (Mt 28, 19). Liturgia
jest zawsze powołaniem “ze świata”
i nowym posłaniem “do świata”, aby
dawać świadectwo temu, czego się doznało: zbawczej mocy Słowa Bożego,
zbawczej mocy tajemnicy paschalnej
Chrystusa. Wszyscy, którzy spotkali
zmartwychwstałego Pana, czuli potrzebę, by powiedzieć o tym innym,
tak jak dwaj uczniowie z Emaus. Po
tym, jak rozpoznali Pana przy łamaniu
chleba, „w tej samej godzinie zabrali się
i wrócili do Jeruzalem. Tam zastali zebranych Jedenastu” i opowiedzieli im
o tym, co przydarzyło się im w drodze
(por. Łk 24, 33-34). Papież Jan Paweł II
napominał, byśmy „czuwali, byli gotowi rozpoznać Jego oblicze i spieszyć do
braci, aby nieść im wspaniałą nowinę:
‘Widzieliśmy Pana!” (por. list apost.
Novo millennio ineunte, 59).
Wszystkim
Ewangelia jest głoszona wszystkim
narodom. Kościół “z natury swojej jest
misyjny, ponieważ bierze początek
z misji Syna i misji Ducha Świętego,
zgodnie z zamysłem Boga Ojca” (Sobór Watykański II, dekret Ad gentes, 2).
Taka jest “łaska i właściwe powołanie
Kościoła; wyraża najprawdziwszą jego
tożsamość. Kościół jest dla ewangelizacji” (por. Paweł VI, adhortacja apost.
Evangelii nuntiandi, 14). W związku
z tym nie może on nigdy zamykać się
w sobie. Zakorzenia się w określonych
miejscach, aby iść dalej. Jego działanie,
zgodnie ze słowem Chrystusa i pod
wpływem Jego łaski oraz Jego miłości,
uobecnia się w pełnym wymiarze we
wszystkich ludziach i narodach, aby
doprowadzić ich do wiary w Chrystusa
(por. Ad gentes, 5).
To zadanie nie przestało być pilne.
A wręcz “misja Chrystusa Odkupiciela, powierzona Kościołowi, nie została jeszcze bynajmniej wypełniona do
końca. Gdy (…) obejmujemy spojrzeniem ludzkość, przekonujemy się, że
misja Kościoła dopiero się rozpoczyna
i że w jej służbie musimy zaangażować
wszystkie nasze siły” (Jan Paweł II, enc.
Redemptoris missio, 1). Nie możemy
być spokojni, jeśli pomyślimy, że po
dwóch tysiącach lat wciąż są narody,
które nie znają Chrystusa i nie słyszały
jeszcze Jego orędzia zbawienia.
Co więcej, powiększa się też rzesza
osób, którym wprawdzie była głoszona
Ewangelia, ale zapomniały o niej i oddaliły się od niej, nie utożsamiają się już
z Kościołem; a liczne środowiska, także
w społeczeństwach tradycyjnie chrześcijańskich, nie chcą się otworzyć na
słowo wiary. Dokonuje się przemiana
kulturowa, której sprzyjają także globalizacja, prądy myślowe i panujący relatywizm; przemiana, której rezultatem
jest mentalność i styl życia nieuwzględniające przesłania ewangelicznego, jak
gdyby Bóg nie istniał, a afirmujące jako
cel życia dążenie do dobrobytu, łatwego zarobku, kariery i sukcesu, nawet
kosztem wartości moralnych.
Współodpowiedzialność
wszystkich
Misja powszechna obejmuje wszystkich, wszystko i zawsze. Ewangelia nie
jest wyłącznym dobrem tego, kto ją
otrzymał, ale jest darem, którym trzeba się dzielić, wspaniałą nowiną, którą
należy przekazywać. A ten dar-zadanie
powierzony jest nie tylko nielicznym,
ale wszystkim ochrzczonym, którzy są
“wybranym plemieniem, (…) narodem
świętym, ludem [Bogu] na własność
przeznaczonym” (1 P 2, 9), aby głosił
Jego cudowne dzieła.
Obejmuje ona również wszelkie rodzaje działalności. Poświęcanie uwagi
ewangelizacyjnej działalności Kościoła
w świecie i współpraca w niej nie mogą
ograniczać się do paru momentów
i szczególnych okazji, nie można ich
też traktować jako jednego z wielu rodzajów czynności duszpasterskich: wymiar misyjny Kościoła jest istotny, dlatego trzeba mieć go zawsze na uwadze.
Ważne jest, aby zarówno poszczególni
ochrzczeni, jak i wspólnoty kościelne
interesowali się misją nie sporadycznie i okazjonalnie, ale w sposób trwały, jako formą życia chrześcijańskiego.
5
Orędzie Ojca Świętego Benedykta XVI na 85 Tydzień Misyjny
Dzień Misyjny nie jest odosobnioną
chwilą w ciągu roku, ale cenną okazją
do refleksji nad tym, czy i jak odpowiadamy na powołanie misyjne; jest to odpowiedź o zasadniczym znaczeniu dla
życia Kościoła.
Ewangelizacja globalna
Ewangelizacja jest procesem złożonym i obejmuje różne elementy. Jednym
z nich, do których w działalności misyjnej przywiązywano zawsze szczególną
wagę, jest solidarność. Jest to również jeden z celów Światowego Dnia Misyjnego, który za pośrednictwem Papieskich
Dzieł Misyjnych zachęca do pomocy
w realizacji zadań ewangelizacyjnych
na terenach misyjnych. Polega ona na
wspieraniu instytucji, niezbędnych
do utrwalania i umacniania Kościoła
przez katechistów, seminarzystów, kapłanów; a także na wnoszeniu wkładu
w polepszanie warunków życia osób
w krajach, w których występują w najpoważniejszej formie zjawiska ubóstwa, niedożywienia, zwłaszcza dzieci,
chorób, niedostatku opieki medycznej
oraz instytucji oświatowych. To również wchodzi w zakres misji Kościoła.
Głosząc Ewangelię, ma on na względzie
życie ludzkie w pełnym jego znaczeniu.
Jest niedopuszczalne, podkreślał sługa
Boży Paweł VI, aby w ewangelizacji nie
były brane pod uwagę kwestie dotyczące promocji człowieka, sprawiedliwości, wyzwolenia z wszelkiego rodzaju
ucisku, oczywiście z poszanowaniem
autonomii sfery politycznej. Brak zain6
teresowania doczesnymi problemami
ludzkości byłby równoznaczny z zapominaniem nauki Ewangelii o miłości
bliźniego, cierpiącego i będącego w potrzebie (por. adhortacja apost. Evangelii
nuntiandi, 31. 34); nie byłoby to zgodne
z postępowaniem Jezusa, który “obchodził wszystkie miasta i wioski. Nauczał
w tamtejszych synagogach, głosił Ewangelię o królestwie i leczył wszystkie choroby i wszystkie słabości” (Mt 9, 35).
Tak więc przez współodpowiedzialne uczestnictwo w misji Kościoła
chrześcijanin staje się budowniczym
jedności, pokoju, solidarności, które dał
nam Chrystus, i współpracuje w urzeczywistnianiu zbawczego planu Boga
w stosunku do całej ludzkości. Wyzwania, które przed nią stają, wymagają od
chrześcijan, by podążali razem z innymi, a misja jest integralną częścią tej
wędrówki ze wszystkimi. Na tej drodze
niesiemy, choć w naczyniach glinianych, nasze powołanie chrześcijańskie,
nieoceniony skarb Ewangelii, żywe
świadectwo o Jezusie, który umarł
i zmartwychwstał, którego spotyka się
i w którego wierzy w Kościele.
Niech Dzień Misyjny ożywia w każdym pragnienie i radość z “wychodzenia” naprzeciw ludzkości i niesienia
wszystkim Chrystusa. W Jego imię
udzielam wam z serca Błogosławieństwa Apostolskiego, w szczególności
tym, którzy najbardziej trudzą się i cierpią dla sprawy Ewangelii.
Watykan, 6 stycznia 2011 r.,
Benedykt XVI
Komunikat
z 356. Zebrania Plenarnego
Konferencji Episkopatu Polski
W 33. rocznicę wyboru kard.
Karola Wojtyły na papieża, w tygodniu poprzedzającym pierwsze
liturgiczne wspomnienie bł. Jana
Pawła II, biskupi zgromadzeni na
zebraniu plenarnym Konferencji
Episkopatu Polski raz jeszcze dziękowali Bogu za jego beatyfikację.
1.
Obrady plenarne Episkopatu
odbywały się w Przemyślu,
a okazją do zebrania w tym miejscu
był srebrny jubileusz święceń biskupich metropolity przemyskiego, przewodniczącego Konferencji
Episkopatu Polski abp. Józefa Michalika. Zebranie plenarne poprzedziła wizyta biskupów we Lwowie,
gdzie sprawowali Mszę św. w katedrze ślubów króla Jana Kazimierza,
który w 1656 r. oddał naszą Ojczyznę pod opiekę Najświętszej Maryi Panny. Biskupi modlili się przy
grobie św. abp. Józefa Bilczewskiego oraz nawiedzili także katedry
obrządku greckokatolickiego i ormiańską.
2.
Konferencja Episkopatu odbywała się w obecności nuncjusza apostolskiego w Polsce abp.
Celestino Migliore. Obradom prze-
wodniczył abp Józef Michalik. Gośćmi zebrania plenarnego byli metropolita lwowski abp Mieczysław
Mokrzycki i abp Edward Nowak,
były sekretarz Kongregacji Spraw
Kanonizacyjnych.
3.
Nawiązując do niedawnych
wyborów parlamentarnych,
biskupi wyrażają ubolewanie, że
ponad połowa Polaków nie wzięła udziału w głosowaniu. Tym samym nie skorzystała z możliwości
wpływania na kształt stanowionego w Ojczyźnie prawa. Tym goręcej apelują do parlamentarzystów,
których obywatele obdarzyli swoim zaufaniem, aby nie szczędząc
sił dbali o dobro człowieka, rozwój
życia społeczno-gospodarczego Ojczyzny i promowanie kultury.
4.
Zebranie plenarne wybrało nowego sekretarza generalnego. Został nim bp Wojciech
Polak, biskup pomocniczy archidiecezji gnieźnieńskiej. Biskupi podziękowali abp. Stanisławowi Budzikowi, który przez ponad 4 lata
sprawował tę funkcję, życząc mu
owocnej posługi w archidiecezji lubelskiej.
7
Komunikat z 356. Zebrania Plenarnego
5.
Zebranie plenarne dokonało też wyboru członków
i przewodniczącego Zespołu ds.
Nowej Ewangelizacji, którym został bp Grzegorz Ryś. Wchodzi
ona w skład Komisji ds. Duszpasterstwa. W miejsce wybranego na
sekretarza Episkopatu Polski bp.
Wojciecha Polaka, delegatem ds.
Polonii został wybrany bp Wiesław
Lechowicz. Biskupi wybrali też nowego przewodniczącego Komisji
ds. Misji – biskupa ełckiego Jerzego
Mazura. Sprawozdanie z 10-letniej
działalności złożył dotychczasowy przewodniczący tej komisji bp
Wiktor Skworc, któremu Episkopat wyraził wdzięczność za pracę
w okresie dwóch kadencji. Najbliższa Niedziela Misyjna niech będzie
dla nas okazją do modlitwy w intencji misji i misjonarzy oraz ofiarnego wsparcia materialnego tego
dzieła Kościoła.
6.
Zgromadzeni wysłuchali informacji biskupa polowego
Józefa Guzdka o spotkaniu byłych
żołnierzy alumnów, którzy w ramach represji wobec Kościoła katolickiego zostali przymusowo powołani do odbycia dwuletniej służby
wojskowej. W latach 1959-80 taką
służbę odbyło, głównie w trzech
8
specjalnych jednostkach, ponad 3
tysiące alumnów.
7.
Episkopat zwraca uwagę na
zauważalny wzrost tendencji do usuwania religii z przestrzeni publicznej. Biskupi wzywają do
przeciwstawiania się tego rodzaju naciskom, które są niezgodne
z Konstytucją, mówiącą, że „władze publiczne w Rzeczypospolitej
Polskiej zachowują bezstronność
w sprawach przekonań religijnych, światopoglądowych i filozoficznych, zapewniając swobodę ich
wyrażania w życiu publicznym”
(art. 25 ust. 2). Biskupi przypominają też zapis o misji telewizji
publicznej i wartościach chrześcijańskich. Ustawa o radiofonii i telewizji z 1992 roku jasno określa,
że „audycje lub inne przekazy
powinny szanować przekonania
religijne odbiorców, a zwłaszcza
chrześcijański system wartości”
(art. 18 ust. 2 Ustawy z dnia 29
grudnia 1992 r. o radiofonii i telewizji, Dz. U. 1993 r. Nr 7 poz. 34).
Dwa lata później Trybunał Konstytucyjny potwierdził, że przepis ten
„zgodny jest z zasadą demokratycznego państwa prawnego” oraz
„z zasadą równości” wyrażoną
w Konstytucji.
8.
W trakcie obrad biskupi
przyjęli tekst listu pasterskiego „O szacunku dla ciała zmarłego
i obrzędach pogrzebu związanych
z kremacją zwłok”. Będzie on odczytany we wszystkich świątyniach
w Polsce w niedzielę 13 listopada.
9.
Październik to miesiąc rozpoczęcia zajęć naukowych
i dydaktycznych na wyższych
uczelniach. W tych dniach obchodzony był także Dzień Edukacji. Biskupi wyrażają swoją wdzięczność
nauczycielom i wychowawcom za
codzienny trud kształcenia młodego pokolenia. Apelują, aby ten proces był łączony z trudem wychowywania. Równocześnie podzielają
opinię przedstawicieli środowisk
akademickich dotyczącą obniżającego się poziomu kształcenia na
naszych wyższych uczelniach.
10.
Zgromadzeni na zebraniu plenarnym podziękowali wiernym za ofiarowanie
1% podatku na rzecz Caritas, która przeznaczy otrzymane środki
dla ludzi potrzebujących. Wyrazili
też wdzięczność wolontariuszom
za zaangażowanie w pracę charytatywną Caritas oraz wszystkim
ludziom dobrej woli za materialne
wsparcie ofiar suszy w Afryce.
11.
Zbliża się miesiąc listopad,
a wraz z nim wspomnienie
Wszystkich Wiernych Zmarłych.
Naszym chrześcijańskim obowiązkiem, zwłaszcza w tym okresie, jest
pamięć o zmarłych wyrażona modlitwą, ofiarą Mszy św. i nawiedzaniem cmentarzy. Biskupi przypominają wiernym, że w pierwszych
ośmiu dniach listopada można zyskać odpust zupełny dla dusz cierpiących w czyśćcu.
Wszystkim wiernym w kraju
i na emigracji biskupi z serca błogosławią
Podpisali:
Pasterze Kościoła
katolickiego w Polsce
zgromadzeni na
356. Zebraniu Plenarnym
Konferencji Episkopatu Polski
Przemyśl,
14-16 października 2011 r.
9
Szkoła dla Chingoli
To, co rzuca się w oczy, to mur. Fantazyjnie kolorowy. Najbardziej rozpoznawalny element salezjańskiej placówki misyjnej w Chingoli, w Zambii. 10 lat
temu grupa wolontariuszy SWM Młodzi
Światu pracowała tu przez kilka miesięcy,
ozdabiając mur ogrodzeniowy placówki
malowidłami, które nie są przypadkową
abstrakcją, ale plastyczną fabułą opowieści zawierającej różne fragmenty z życia
św. Jana Bosko oraz salezjańskiej szkoły
i oratorium. Z tego muru słyną tutejsi Salezjanie. Ale nie tylko.
Do Centrum Młodzieżowego Don
Bosco w Chingoli każdego dnia ściągają
dziesiątki młodych ludzi spragnionych
nauki, zabawy, kontaktu z rówieśnikami,
a często także kromki chleba i słowa otuchy, czyjejś uwagi. Salezjanie prowadzą tu
szkołę techniczną i oratorium.
Po pierwsze: uczyć!
Don Bosco Technical College cieszy się
dobrą renomą, którą potwierdzają co roku
wysokie wyniki osiągane przez studentów na państwowych egzaminach końcowych. W ciągu ostatnich dwóch lat zdawalność egzaminów była stuprocentowa, co
jest wielkim osiągnięciem i dumą dla szkoły.
W dziale komputerowym mieliśmy najlepsze
procentowo wyniki w całej Zambii. Pan Bóg
łaskaw. Mała szkoła, ale ma specyficznego ducha. – mówi z dumą ks. Mariusz Skowron,
dyrektor szkoły zawodowej w Chingoli.
Szkoła oferuje kursy, dzięki którym
studenci zdobywają praktyczne umiejętności i dobre przygotowanie do wykonywania zawodu. Salezjanie kształcą tu m.in.
przyszłych murarzy, stolarzy, rolników.
Dyplom ukończenia Don Bosco Technical
10
College stanowi gwarancję znalezienia
dobrej pracy, a tym samym przepustkę do
lepszego życia. O takich perspektywach
większość młodych Zambijczyków może
tylko pomarzyć. Fakty mówią same za
siebie. Szkoły są płatne. Wszystkie bez wyjątku. Wciąż wiele dzieci nie chodzi i nie będzie
chodzić do szkoły. Ogólnie w Zambii oficjalnie zatrudnionych jest ok. 5% całej ludności.
Praca to wielkie osiągnięcie młodego człowieka, wielki sukces – mówi ks. Skowron
Chętnych do nauki w salezjańskiej
szkole jest więcej niż wolnych miejsc. Salezjanie pragną poszerzyć swoją działalność i otworzyć nowe kursy, by stworzyć
szansę edukacji kolejnym młodym Zambijczykom. Potrzebne jest jednak odpowiednie zaplecze, umożliwiające przeprowadzanie zajęć w godnych warunkach.
Już dziś, biorąc pod uwagę obecną ilość
uczęszczających do Don Bosco Technical College studentów, budynek szkolny
wydaje się stanowczo za mały. Około 150
uczniów spędza codziennie wiele godzin
w dusznych, niskich i małych pomieszczeniach. Niektóre lekcje odbywają się w starym zardzewiałym, blaszanym kontenerze,
takim do wożenia towarów. Rolę okien pełnią
wycięte w nim dziury. Tam wchodzą uczniowie i się uczą. Chcielibyśmy też wybudować
stawy rybne, aby móc realizować kurs rolniczy z pełnym programem wymaganym przez
zambijskie ministerstwo edukacji – opisuje
trudną sytuację ks. Skowron.
i młodzieży świata, założyciel Zgromadzenia Salezjańskiego – poświęcił całe
swoje życie. Jakie są potrzeby młodych
mieszkańców Zambii? Na pewno wielu jest
takich, którym bardzo potrzeba lepszego i bardziej zróżnicowanego jedzenia, lub choćby lepiej rozwiniętego rolnictwa. To samo dotyczy
dostępu do nowoczesnej medycyny i ogólnego
podniesienia standardu życia, zwłaszcza na
wsiach. Ci Zambijczycy, z którymi miałem
do czynienia, potrzebują dobrej edukacji,
począwszy od elementarnych szkół, a skończywszy na szkolnictwie zawodowym, technicznym i wyższym. Jestem pewien, że wielu
tutejszym ludziom niska jakość nauczania
przeszkadza bardziej w pełnym rozwijaniu
się, niż problemy wynikające z mentalności,
czy biedy – mówi Jeakub Wczelik, wolontariusz SWM Młodzi Światu, który przez
prawie dwa lata pracował w placówce misyjnej w Chingoli.
Młodzi w centrum świata
Potrzeby jutra
Oratorium. Słowo-klucz salezjańskiego charyzmatu. Miejsce stworzone
z myślą o młodych, którym ks. Jan Bosko – wyjątkowy święty, przyjaciel dzieci
Misjonarze każdego dnia zmagają się z
tą najbardziej przyziemną codziennością
– koniecznością płacenia rachunków czy
remontowania budynków, które w afry-
kańskim klimacie ulegają procesowi niszczenia znacznie szybciej, niż w Polsce. Już
samo utrzymanie tak dużej placówki nie
jest łatwe, a jakiekolwiek nowe inwestycje pozostają poza możliwościami finansowymi misjonarzy. Potrzeb jest wiele.
Te najpilniejsze to chociażby przeciekający dach oratorium. Robimy, co możemy.
Po wielu latach działalności i użytkowania
sprzętu wszystko jak na zawołanie psuje się,
musimy remontować dachy, mury, instalacje,
maszyny, meble. Chcemy też zmienić nieco
oblicze szkoły, otworzyć nowe działy. Pewne
rzeczy się postarzały i jesteśmy zmuszeni odpowiedzieć na potrzeby rynku pracy. Jak tego
nie zrobimy, pozostaniemy w tyle – podsumowuje ks. Mariusz Skowron.
Salezjański Wolontariat Misyjny zorganizował akcję pomocową dla placówki w Chingoli. Dochód z tegorocznej X edycji akcji
Orawa Dzieciom Afryki oraz ofiary zebrane
podczas niedziel misyjnych zostały przeznaczone na wsparcie szkoły technicznej w Chingoli. Wszystkim darczyńcom serdecznie dziękujemy!
Monika Laskowska
SWM Młodzi Światu
11
O Peru bez mitów
Długo trwały przygotowania?
Justyna i Tomek Bukłaho pobrali się w sierpniu 2009 r., a 4 miesiące
później wyjechali do Peru na misje.
Przez rok pracowali w „Domu Księdza Bosko”, gdzie byli wychowawcami, opiekunami i rodzicami dla 40
chłopców.
Tomek: Byliśmy zaskoczeni, ale raczej pozytywnie. Dużo słyszeliśmy
o podwyżkach, że żyje się coraz
trudniej. Porównując jednak naszą
polską rzeczywistość z tym, co zaobserwowaliśmy w Peru, to nasz kraj
jednak ma się dużo lepiej.
Trudno jest wrócić do „polskiej rzeczywistości”?
Wróćmy zatem do tego czasu sprzed
wyjazdu. Skąd pomysł?
Justyna: Chyba jeszcze nie dociera do
nas, że opuściliśmy Peru. Mamy
wrażenie, jakby Arequipa była oddalona tylko o 30 km stąd, że wystarczy wsiąść w autobus i znowu być
z naszymi dziećmi.
Justyna: Pomysł wyjazdu na misje
zrodził się przed laty, jeszcze w liceum, a później dojrzewał przez
lata. Bardzo świadomie szukaliśmy
Salezjanów, którzy przygotowują
wolontariuszy do wyjazdu. Chcieliśmy przynajmniej rok życia poświęcić dla Kościoła poprzez pracę
dla najuboższych. Całe szczęście
znaleźliśmy Salezjański Wolontariat
Misyjny w Krakowie, który nam to
umożliwił.
Zaskoczyło Was coś w sposób szczególny po powrocie do Polski?
Tomek: Można powiedzieć, że nasza
formacja duchowa w Ruchu Światło-Życia, później u Jezuitów i Salezjanów była już czasem przygotowań.
Po roku pracy w Peru jesteśmy pewni, że właśnie przygotowanie duchowe jest najważniejsze. Następnie
doszedł okres półtorarocznej pracy
z SWM w Krakowie. Tu dowiedzieliśmy się podstawowych informacji,
zdobyliśmy doświadczenie, które
przydało się nam na misjach.
Co z Waszego punktu widzenia jest
najważniejsze przed wyjazdem na
misję do Ameryki Południowej? Formacja? Nauka języka? Przygotowanie
merytoryczne do pracy?
Tomek: Tak jak już mówiliśmy, najważniejsza dla nas była formacja. My
się tam czuliśmy przede wszystkim
świadkami. Zwłaszcza dla naszych
chłopców, którzy nigdy nie mieli
wzoru zdrowej rodziny, wzoru prawdziwego mężczyzny. Ważne było
pokazać, że można żyć uczciwie, odnosić się z miłością do innych.
Jak przyjęli Was miejscowi?
Justyna: Bardzo życzliwie. Peruwiańczycy są bardzo otwarci i przyjacielscy. Krępowało nas jednak to, że
biały ma lepszy status w społeczeństwie.
12
Co dokładnie należało do Waszych
obowiązków?
Tomek: Podstawowym zadaniem było
przebywanie z chłopcami jako
wychowawcy, rodzice. Towarzyszyliśmy im cały czas. Po za tym
uczyliśmy angielskiego i pierwszej
pomocy, pomagaliśmy w Centrum
Medycznym, rozwoziliśmy dary,
a w sobotę jeździliśmy na oddalone
wzgórze Rosaspata, gdzie prowadziliśmy oratorium dla dzieciaków
z tamtejszych slumsów.
Jak wyglądał Wasz dzień powszedni?
Tomek: Wstawaliśmy kilka minut po
5:00, aby obudzić chłopców, później
poranna toaleta, modlitwa, czas na
naukę, śniadanie, odprowadzanie
do szkół. Gdy wychowankowie się
uczyli, my szliśmy na Mszę św., później do Szkoły Technicznej na lekcje
albo do Centrum Medycznego. Jeśli nie mieliśmy tych zajęć, rozwoziliśmy dary, przygotowywaliśmy
materiały edukacyjne czy teatralne
albo pisaliśmy bloga. Ok. 12:30 wracały pierwsze dzieci. Później obiad,
sprzątanie, warsztaty – my prowadziliśmy medialne i artystyczne,
prysznic, podwieczorek, odrabianie
lekcji, kolacja, czas wolny, nauka
i modlitwa. Cisza nocna zaczynała
się o 22, ale różnie było. Jeśli ktoś
miał więcej nauki, pomagaliśmy mu
też w nocy. Czasami też trzeba było
zacerować porwany mundurek. Ok.
13
O Peru bez mitów
23:00 wracaliśmy do naszego mieszkania. Na początku oboje uczestniczyliśmy we wszystkich wymienionych punktach. Gdy dopadło nas
pierwsze zmęczenie, podzieliliśmy
się obowiązkami, aby móc nieco odpocząć w ciągu dnia.
Powiedzcie coś więcej na temat placówki, w której pracowaliście?
Tomek: Salezjanie w Arequipie pracują
bardzo prężnie. W skład placówki
wchodzi Casa Don Bosco (Dom Księdza Bosco), gdzie spędzaliśmy większość czasu, szkoła średnia o bardzo
wysokim poziomie nauczania, Szkoła Techniczna i parafia. Oprócz tego
działa również ruch młodzieżowy,
który zrzesza ok. 200 osób i oratoria
salezjańskie w różnych dzielnicach
Arequipy.
Jakie dzieci przebywały w Waszym
ośrodku?
Justyna: Do ośrodka trafiają chłopcy, którzy rzeczywiście potrzebują
pomocy. My mieliśmy 40 wychowanków w wieku od 11 do 23 lat.
Wszyscy pochodzą z ubogich bądź
rozbitych rodzin, większość nie zna
swoich ojców, a niektórzy nie mają
żadnego z rodziców. Są to dzieci
o dobrych sercach, które zazwyczaj
najbardziej pragną mieć kochającą
się rodzinę i zdobyć zawód. Niestety
mają one duży problem z radzeniem
sobie z emocjami, z samodyscypliną.
14
Trudno jest być mamą i tatą?
Tomek: Ciężko jest zdystansować się do
przeżyć, wspomnień i emocji chłopców. To wszystko przechodziło na
nas. My żyliśmy ich życiem. Razem
z nimi przechodziliśmy ich bunty,
pierwsze miłości, ich radości i smutki. To jest z jednej strony trudne,
a z drugiej wspaniałe.
Czy mieliście czas dla siebie?
Justyna: Początkowo nie dbaliśmy należycie o naszą relację. Przecież cały
czas razem pracowaliśmy, byliśmy
obok siebie, no właśnie, obok a nie
z sobą. Gdy zorientowaliśmy się, że
nie tędy droga, ustaliliśmy z naszym
księdzem przełożonym, że czwartki
będziemy mieli wolne. Spędzaliśmy
wtedy czas tylko ze sobą, zwiedzaliśmy Arequipę albo odpoczywaliśmy cały dzień.
Justyna: Z lekkim dystansem…do polityki, narzekania i kolejnych podwyżek. W Arequipie ludzie walczą
z pustynnym pyłem, w Polsce użerają się z biurokracją – każdy ma
swój krzyż, niezależnie od kontynentu.
A dzieci różnią się jedynie odcieniem skóry i językiem, w którym się
porozumiewają.
Z jakimi problemami zmagają się Peruwiańczycy?
Tomek: Zgodnie stwierdziliśmy, że
największy problem nękający Peruwiańczyków to kryzys rodziny.
A w konsekwencji wyjałowienie
z wyższych wartości młodego pokolenia.
A jak ze stereotypami dotyczącymi
Ameryki Południowej? Czy to, co
zastaliście na miejscu, było zgodne
z Waszymi oczekiwaniami?
Justyna: Stereotypowe patrzenie na
ludzi to nic dobrego. Dlatego staraliśmy się po prostu poznawać ludzi takimi jakimi są naprawdę, bez
zbędnych mitów.
Jakieś rady dla wolontariuszy, którzy
za kilka miesięcy wyruszą na misje do
Ameryki Południowej?
Tomek: Przyłożyć się do nauki języka.
Dogłębnie przestudiować system
prewencyjny ks. Bosko. Spać pod
szorstkim kocem, by stać się nieco
gruboskórnym. Zabrać ze sobą różaniec, ci co jadą na rok niech wezmą
dwa, na wypadek gdy w pierwszym
zetrą się kulki.
Rozmawiała: Monika Laskowska
SWM Młodzi Światu
Z jakiego typu problemami najczęściej się zmagaliście?
Tomek: Na początku mieliśmy pewne
trudności z komunikacją, następnie
walczyliśmy o wypracowanie pozycji wychowawcy w grupie, a w ostatnich miesiącach pracy stawialiśmy
czoła skoordynowaniu wszystkich
zadań które nagromadziliśmy przez
cały rok.
Jak po tym, co widzieliście i przeżyliście w Peru, postrzegacie polskie realia życia? Czy dzieci tam są inne?
15
Subiektywny przewodnik
po Mszy świętej
Obrzęd, w którym tyle razy uczestniczyłeś kryje dynamikę, której postronny obserwator na równi ze znudzonym uczestnikiem dostrzec nie mogą...
Z nami jest Pan!
Po znaku krzyża jest powitanie. Ono wyjaśnia wszystko
Witam Jego Eminencję, księdza kardynała NN, witam
ich ekscelencje księży biskupów NN z Y, NN z X i NN z Z.
Witam dostojnych księży prałatów i członków kapituły katedralnej. Witam zgromadzone duchowieństwo z księżmi
dziekanami i proboszczami. Witam zgromadzone siostry
zakonne. Tak podczas większych uroczystości przejęty gospodarz miejsca często zaczyna swoją przemowę na rozpoczęcie Eucharystii. Potem w tej wyliczance wymieniani są
zacni goście ze świata świeckiego. Prezydenci, posłowie,
rektorzy, przedstawiciele świata takiego czy takiego. Zawsze można kogoś pominąć. Wtedy powstaje mały zgrzyt.
Zazwyczaj dla zacnego gospodarza problemem dużo większym jest to, że w ferworze powitań ledwo dało się słyszeć,
na samym końcu, że powitał także zgromadzonych wiernych. Czyli skromny lud Boży.
A liturgia jest inna. Po znaku krzyża przewidziano w niej
formułę powitania. Wszystkich. Kapłan więc kieruje życzenia: „Miłość Boga Ojca, łaska naszego Pana Jezusa Chrystusa i dar jedności w Duchu Świętym niech będą z wami
wszystkimi”. Albo inaczej: „Łaska i pokój od Tego, który
jest i który był, i który przychodzi, niech będą z wami”.
16
Piękne biblijne sformułowania. Chyba jednak najbardziej
uderzające jest sformułowanie najczęściej używane i w każdej Mszy kilka razy występujące. „Pan z wami”. „I z duchem Twoim”. To nie życzenie „Niech Pan będzie z wami”.
To raczej stwierdzenie. „Z wami jest Pan”. Bo „gdzie dwaj
albo trzej zgromadzeni są w imię moje, tam ja jestem pośród nich”.
Tymi słowami kapłan przypomina zebranym, że nie są
przypadkową grupą ludzi, stojącym przez ołtarzem motłochem, niegodnym podnieść wzroku na ołtarz. Przypomina, że są nie byle kim. Są Kościołem, ludem Bożym, ludem
powołanym, aby „ogłaszać dzieła potęgi tego, który ich
wyrwał z ciemności do przedziwnego swojego światła”; że
są tymi, „którzy zostali wezwani na ucztę Baranka” – tu
w doczesności, ale i kiedyś w wieczności.
Także odpowiedź ludu Bożego, który kapłan wita słowami „Pan z wami”, jest bardzo głęboka: „I z Tobą”, „I z duchem Twoim”. Kapłan sprawujący Eucharystię działa
z mandatu samego Jezusa, w Jego zastępstwie. Podczas
przeistoczenia nie powie „to jest Ciało Chrystusa” ale „to
jest Ciało Moje”. Cała rzeczywistość tego Eucharystycznego spotkania jest przeniknięta obecnością Boga. Jest On
w zgromadzonym ludzie Bożym, jest w osobie kapłana, za
chwilę będzie w swoim słowie, a potem jeszcze w swoim
Ciele i Krwi pod postaciami Chleba i Wina….
Kiedy kapłan mówi „Pan z wami” nie rozglądam się, by
Go zobaczyć. Ale wiem, że jest. Jak Brat pośród braci…
Andrzej Macura
17
SALTROM ZAPRASZA
Salezjański Ruch Troski o Młodzież
Pielgrzymi prawdy
Pielgrzymi
ul. Różana 5, 30-305 Kraków, tel. 12 269 30 00
www.saltrom.krakow.pl, e-mail: [email protected]
WYCHOWANIE DO RADOŚCI
Wychowanie, czyli celowe i świadome oddziaływania mające na
celu kształtowanie postaw, interioryzację norm i wartości, zdobywanie wiedzy. Prowadzące do integralnego rozwoju dzieci i młodzieży.
Proces ten, prowadzony w sposób naturalny lub instytucjonalny, ma
wiele wymiarów, definicji, metod, zakresów oddziaływania. Jednak
tym, co jest najbardziej istotne w tym procesie, jest podmiotowe ujęcie wychowanka i wychowawcy oraz ich wzajemnych relacji. Jakość
tego wzajemnego powiązania ma wpływ na osiąganie określonych
celów wychowawczych.
Wychowawca, czyli osoba będąca z wychowankiem, nie tylko
przekazuje wiedzę, ale także prezentuje określone postawy, które są dla wychowanka źródłem wiedzy o normach i wartościach.
Oddziaływanie ma miejsce nie tylko poprzez intencjonalny i zamierzony wpływ, ale także odbywa się sytuacyjnie, przypadkowo, codziennie, nie planowo.
Kluczowe znaczenie ma to, jaką wychowawca jest osobą. Istotne są cechy charakteru takie jak otwartość, empatia, umiejętność
współdziałania, optymizm. Ta ostatnia kategoria jest moim zdaniem bardzo ważna w budowaniu relacji wychowawczej. Optymizm
to sposób patrzenia na świat. Przydaje się tu test szklanki – sprawdzenie, czy ktoś widzi ją do połowy pustą, czy do połowy pełną.
Wychowanie optymistyczne uczy nie tylko tego, co bardzo dobrze
ujmuje w słowach ks. Jan Twardowski „nie ma sytuacji na ziemi bez
18
19
SALTROM ZAPRASZA
Salezjański Ruch Troski o Młodzież
ul. Różana 5, 30-305 Kraków, tel. 12 269 30 00
www.saltrom.krakow.pl, e-mail: [email protected]
wyjścia, gdy Bóg drzwi zamyka to otwiera okno”, ale także buduje
pewną odporność psychiczną i wewnętrzną siłę do pokonywania
trudności małych i dużych. Wyposaża wychowanka w umiejętność
samodzielnego radzenia sobie z problemami.
Optymizm nie jest jednak panaceum na trudności wychowawcze.
Jest elementem oddziaływania, które może wspierać podopiecznych
w ich funkcjonowaniu i działaniu. Wychowawca poprzez swoją postawę i działania powinien pokazywać wychowankom, że zwracając
twarz ku słońcu, cień pozostawiają z tyłu.
Ania Fura
pedagog
MOŻNA SIĘ JESZCZE ZAPISAĆ…
…na zajęcia prowadzone w Saltromie – do Świata Dziecka, do Oratorium, na korepetycje, do chóru Gospel oraz na różnego rodzaju zajęcia
taneczne i sportowe.
Oratorium
Miejsce dla młodzieży w wieku od 14
do 19 lat, gdzie w godzinach 15 - 20
można odrobić lekcje, zagrać w bilard,
piłkarzyki, zjeść „małe co nieco”,
obejrzeć film…
KOREPETYCJE
ZA JEDEN UŚMIECH
Indywidualne spotkania dostosowane
do możliwości czasowych ucznia
i korepetytora, odbywają się od
poniedziałku do piątku.
PUNKT PORADNICTWA
Bezpłatny punkt poradnictwa
i konsultacji psychologicznopedagogicznej, w którym można
uzyskać wsparcie, pomoc oraz
informacje, gdzie szukać kontaktu ze
specjalistami z różnych dziedzin.
Yacht Club
Miejsce skupiające pasjonatów
żeglarstwa. Podejmuje się dzieła
edukacji żeglarskiej i wychowania
chrześcijańskiego poprzez
organizowane co roku obozy mazurskie,
rejsy, szkolenia na stopnie żeglarskie
oraz cotygodniowe spotkania młodych
żeglarzy – niedziele godz. 18
WOLONTARIAT PO GODZINACH
czwartki godz. 18 – spotkania dla
wolontariuszy angażujących się
w działalność Saltromu
- spotkanie imieninowe wolontariuszy,
Msza Święta i śpiewo-granie, zajęcia
tematyczne, integracja.
Saltrom skupia ponad stu wolontariuszy,
którzy działają jako:
- wychowawcy w świetlicy „Świat
Dziecka”
- wychowawcy w świetlicy „Oratorium
przy Różanej” dla młodzieży
- wychowawcy w czasie obozów
- korepetytorzy
- uczestnicy projektów Wolontariatu
Europejskiego (European Voluntary
Service – EVS)
Praktyki
SALTROM umożliwia odbycie
praktyk uczniom i studentom studiów
dziennych, zaocznych i wieczorowych.
Kursy
Saltrom organizuje:
- Kurs Wychowawcy Kolonijnego
- Kurs Kierownika Placówek
Wypoczynku
- Kurs na Stopień Żeglarza Jachtowego
- Kurs na Stopień Sternika Jachtowego
DOŻYWIANIE
Zapewniamy codzienny posiłek dla
uczestników naszych świetlic. W ramach
współpracy z Bankiem Żywności
regularnie przekazujemy żywność
potrzebującym.
Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat
Wszelkie informacje o działalności
Saltromu są dostępne na stronie
www.saltrom.krakow.pl
oraz pod numerem tel. 12 269 30 00
Janusz Korczak
ZAPRASZAMY!
MOTTO TYGODNIA:
20
Świat Dziecka
Świetlica dla dzieci w wieku od 6 do 13
lat, czynna od poniedziałku do piątku
w godzinach 14.30 - 18.30.
21
Kącik dla dzieci
Dzisiaj będzie krótki Quiz.
Drogie dzieci
Wreszcie !!! Pewno powiecie? Może tylko
pomyślicie? Tak czy inaczej – macie rację!!! Ze
swej strony przyznam, wakacje nas rozpieszczają. Rok szkolny da…a…a…wno się zaczął,
a my na łamach poczytnego pisma Parafii św.
Stanisława Kostki „Dębnicki Dzwon” jeszcze nie
zaistnieliśmy. W dużej mierze to moja (…….wiadomo Wam) wina. Ale dość tego! Bierzemy
się do solidnej pracy, bo jeszcze chwila i znów
będą wakacje. Dostrzegacie to także Wy – drogie dzieci. Wiem to z rozmów z Waszymi rówieśnikami. Cyt: „Już drugi miesiąc mija od wakacji, ale szybko leci ten czas” - Wiktoria z klasy
piątej Szkoły Podstawowej nr 73 przy OSW dla
Dzieci Niewidomych i Słabowidzących.
W tym roku szkolnym „Kącik dla dzieci” w
dużej mierze redagować będą Wasi rówieśnicy
(obiecali!).
Tym razem wyżej wspomniana Wiktoria.
Kochane dzieciaki !
1. Jak często czytasz Ewangelię ?
a)
b)
c)
d)
codziennie
w wigilię Świąt Bożego Narodzenia
bardzo rzadko
nie czytam
2.Czy czytasz „Kącik dla dzieci”?
a)
b)
c)
d)
sam
z Rodzicami
z rodzeństwem
nie czytam
3. Kim chciałbyś być ?
a)
b)
c)
d)
e)
f)
g)
h)
i)
księdzem (chłopcy), siostrą zakonną
(dziewczyny)
lekarzem
piosenkarzem
nauczycielem
hydraulikiem
stolarzem
krawcem
szewcem
dziennikarzem
Aby być kimś – mam na myśli zawód – trzeba być dobrym,
a nawet bardzo dobrym uczniem.
I tego z całego serca Wam życzymy !
Z.N i W.W
22
23
Z życia Kościoła w Polsce
opr. JK na podstawie materiałów z Biura Prasowego KEP
Biskup Wojciech Polak nowym
sekretarzem generalnym
Episkopatu
Obowiązki sekretarza generalnego Episkopatu przejmie od abp.
Stanisława Budzika gnieźnieński
biskup pomocniczy Wojciech Polak.
Dwa lata temu biskupi powierzyli
mu funkcję delegata Episkopatu Polski ds. duszpasterstwa emigracji. Na
zebraniu plenarnym w Przemyślu
wybrali bp. Wojciecha Polaka nowym
sekretarzem generalnym Episkopatu.
Dotychczasowe
doświadczenie
z pewnością będzie pomocne w pełnieniu nowej funkcji. Jako delegat
Episkopatu ds. duszpasterstwa emigracji bp Polak zajmował się koordynacją pracy wszystkich duszpasterzy
na świecie i spotykał się z przebywającymi za granicą Polakami. Kontaktował się również z episkopatami
innych krajów świata i ustalał zasady pracy polskich duszpasterzy.
W Konferencji Episkopatu bp Polak
był dodatkowo członkiem Rady Stałej Konferencji Episkopatu jako jeden
24
z dwóch wybranych biskupów pomocniczych.
Jako sekretarz generalny będzie
przede wszystkim wspierał Konferencję Episkopatu i jej przewodniczącego w wykonywaniu statutowych
zadań, m.in. przygotowywaniu zebrań plenarnych. Ponadto zadaniem
sekretarza generalnego są kontakty z
innymi episkopatami, a także z władzami państwowymi w sprawach
dotyczących stosunków między Kościołem a państwem.
Sekretarz generalny jest wybierany na okres pięciu lat. Funkcję tę
można pełnić bez przerwy przez
dwie kolejne kadencje. Biskup wybrany na to stanowisko kieruje pracami Sekretariatu Konferencji Episkopatu Polski.
Biskup Wojciech Polak ma 47 lat.
Kapłanem jest od 1989 r. W 2003 r.
został mianowany biskupem pomocniczym archidiecezji gnieźnieńskiej.
Jest członkiem Komisji Charytatywnej, Komisji Duchowieństwa i Rady
ds. Duszpasterstwa Młodzieży. Pełni także funkcję delegata Konferencji Episkopatu Polski ds. powołań
i przewodniczy European Vocation
Service (EVS).
Dziękuję
Proszę
Jeżeli po przeczytaniu Dziękuję – Proszę zrodzi się w nas potrzeba serca aby podzielić się z kimś potrzebującym, aby zaspokoić czyjąś prośbę
to wystarczy tylko podejść do punktu odzieży w naszej parafii i pozostawić
tam to czym chcemy się podzielić. Można tam również pozostawić informację o innych rzeczach, którymi chcielibyśmy się podzielić. Jeżeli prośba
będzie dotyczyła pieniędzy, to można je w kopercie opisanej dla kogo pozostawić w zakrystii naszego kościoła lub w kancelarii parafialnej.
Prosimy:
Oferujemy:
• kuchenkę elektryczną 2-palnikową,
• pralkę Franię,
• pralkę automatyczną,
• odkurzacz,
• meble kuchenne,
• koce i śpiwory,
• piec gazowy łazienkowy,
• odzież damską, męską i dziecięcą,
• sprawny telewizor Panasonic,
wraz z instrukcją obsługi i pilotem. Informacja pod nr telefonu:
12 266 60 77
Dziękujemy za:
• wszystkie przekazane rzeczy,
Kontakt z Zespołem Charytatywnym poprzez Kancelarię Parafialną,
zakrystię lub panie w punkcie odzieży tel.: 601 182 038, 510 500 519,
691 881 181. Przyjmowanie rzeczy odbywa się w poniedziałki od 17.00 do
18.00, a wydawanie w czwartki od 16.00 do 18.00. Prosimy o przynoszenie
rzeczy czystych i sprawnych.
25
t y d z i e ń w mo d l i t w i e
23 X 2011 – 30 Niedziela Zwykła,
Czyt.: Wj 22, 20-26;
Ps 18, 2-3a. 3bc-4. 47 i 51ab;
1 Tes 1, 5c-10; Mt 22, 34-40;
700 · w intencji Janiny o zdrowie z okazji
urodzin,
· w int. śp. Alicji o radość nieba (gregoriańska),
830 · w int. śp. Jana, Krzysztofa i Jana Bobaków,
1000 · w int. śp. Józefa Pachoty (greg.),
· w int. śp. Zbigniewa Kądzioły w 3
rocz. śm., i żony śp. Bronisławy,
· w int. śp. Wiesława Kościńskiego
(gregoriańska),
1130 · w intencji ks. Krzysztofa Pilarza, o błogosławieństwo Boże i opiekę Matki
Bożej Wspomożenia Wiernych z okazji
jubileuszu 25 lecia Kapłaństwa,
· w intencji Grażyny i Jacka dziękczynna za 25 lat małżeństwa z prośbą
o Boże błogosławieństwo i potrzebne
łaski dla dzieci,
1300 · w int. śp. Witolda (gregoriańska),
1730 · nabożeństwo różańcowe,
1800 · w intencji Edyty i Andrzeja o błogosławieństwo Boże w rodzinie zw 15
rocznicę ślubu,
24 X 2011
Czyt.: Rz 8, 12-17;
Ps 68, 2 i 4. 6-7ab. 20-21;
Łk 13, 10-17;
700 · w int. śp. Alicji o radość nieba (gregoriańska),
· w int. śp. Władysława i Marianny
Kucińskich oraz Józefa Gajewskiego
(gregoriańska),
· w int. śp. ks. Stanisława Kucińskiego
i brata Jerzego (gregoriańska),
· w int. śp. Piotra, Heleny, Henryka,
Stanisława oraz zmarłych z rodziny
Zalewskich,
800 · w int. śp. Bogumiły Stożek,
1730 · nabożeństwo różańcowe,
1800 · w int. śp. Józefa Pachoty (gregoriańska),
· w int. śp. Wiesława Kościńskiego
(gregoriańska),
· w int. śp. Witolda (gregoriańska),
· w int. śp. Heleny,
26
25 X 2011
Czyt.: Rz 8, 18-25;
Ps 126, 1-2ab. 2cd-3. 4-5. 6;
Łk 13, 18-21;
700 · w int. śp. Wiesława Kościńskiego
(gregoriańska),
· w int. śp. Alicji o radość nieba (gregoriańska),
· w int. śp. Władysława i Marianny
Kucińskich oraz Józefa Gajewskiego
(gregoriańska),
· w int. śp. ks. Stanisława Kucińskiego
i brata Jerzego (gregoriańska),
800 · w int. śp. Zofii, Haliny i Zofii,
1730 · nabożeństwo różańcowe,
1800 · w int. śp. Józefa Pachoty (gregoriańska),
· w int. śp. Witolda (gregoriańska),
· w int. śp. Józefa Flisaka w 12 rocz.
śm.,
· w int. śp. Genowefy Rachtan w 11
rocz. śm.,
27 X 2011
Czyt.: Rz 8, 31b-39;
Ps 109, 21-22. 26-27. 30-31;
Łk 13, 31-35;
700 · w int. śp. Alicji o radość nieba (gregoriańska),
· w int. śp. Włodzimierza Haberko,
· w int. śp. Władysława i Marianny
Kucińskich oraz Józefa Gajewskiego
(gregoriańska),
· w int. śp. ks. Stanisława Kucińskiego
i brata Jerzego (gregoriańska),
800 · w int. śp. Stanisława Kielara,
1730 · nabożeństwo różańcowe,
1800 · w int. śp. Józefa Pachoty (gregoriańska),
· w int. śp. Wiesława Kościńskiego
(gregoriańska),
· w int. śp. Witolda (gregoriańska),
· w int. śp. Tadeusza z okazji imienin,
26 X 2011
Czyt.: Rz 8, 26-30; Ps 13, 4-5. 6;
Łk 13, 22-30;
700 · w int. śp. Wiesława Kościńskiego
(gregoriańska),
· w int. śp. Alicji o radość nieba (gregoriańska),
· w int. śp. Władysława i Marianny
Kucińskich oraz Józefa Gajewskiego
(gregoriańska),
· w int. śp. ks. Stanisława Kucińskiego
i brata Jerzego (gregoriańska),
800 · w int. śp. Heleny, Wojciecha, Agaty
i Aleksandra,
1730 · nabożeństwo różańcowe,
1800 · w intencji próśb i podziękowań do
Matki Bożej,
· w int. śp. Józefa Pachoty (gregoriańska),
· w int. śp. Witolda (gregoriańska),
· w int. śp. Zygmunta Masłowskiego,
Rodziców, Stanisławy i Tadeusza Skupińskich,
28 X 2011
Święto Świętych Apostołów Szymona
i Judy Tadeusza,
Czyt.: Ef 2, 19-22; Ps 19, 2-3. 4-5;
Łk 6, 12-16;
700 · w int. śp. Józefa Pachoty (gregoriańska),
· w int. śp. Wiesława Kościńskiego
(gregoriańska),
· w int. śp. Witolda (gregoriańska),
· w int. śp. Alicji o radość nieba (gregoriańska),
· w int. śp. Władysława i Marianny
Kucińskich oraz Józefa Gajewskiego
(gregoriańska),
· w int. śp. ks. Stanisława Kucińskiego
i brata Jerzego (gregoriańska),
800 · w int. śp. Tadeusza Piszczka w dniu
imienin,
· w int. śp. Tadeusza Regulskiego,
1730 · nabożeństwo różańcowe,
1800 · w int. śp. Antoniny Urban w 1 rocz.
śm.,
· w int. śp. Tadeusza Faber,
29 X 2011
Czyt.: Rz 11, 1-2a. 11-12. 25-29;
Ps 94, 12-13a. 14-15. 17-18;
Łk 14, 1. 7-11;
700 · w int. śp. Alicji o radość nieba (gregoriańska),
· w int. śp. Władysława i Marianny
Kucińskich oraz Józefa Gajewskiego
(gregoriańska),
· w int. śp. ks. Stanisława Kucińskiego
i brata Jerzego (gregoriańska),
· w int. śp. Elżbiety Balaryn w 35 rocz.
śm.,
800 · w int. śp. ks. Tadeusza Przybylskiego
o radość Nieba z okazji imienin,
1700 · adoracja Najświętszego Sakramentu,
1730 · nabożeństwo różańcowe,
1800 · w int. śp. Józefa Pachoty (greg.),
· w int. śp. Wiesława Kościńskiego
(gregoriańska),
· w int. śp. Witolda (gregoriańska),
· w intencji Aleksandry dziękczynna za
szczęśliwy powrót z prośbą o zdrowie
i potrzebne łaski przez przyczynę bł.
Jana Pawła II,
30 X 2011 – 31 Niedziela Zwykła,
Czyt.: Ml 1,14b · 2,2b. 8-10;
Ps 131, 1. 2-3; 2 Tes 2, 7b-9. 13;
Mt 23,1-12;
700 · w int. śp. ks. Grzegorza Szczypińskiego,
· w int. śp. Alicji o radość nieba (greg.),
830 · w int. śp. Stanisława Zięcika oraz
zmarłych z rodziny,
1000 · w int. śp. Józefa Pachoty (gregoriańska),
· w int. śp. Wiesława Kościńskiego
(gregoriańska),
· w int. śp. Marii Świerkosz od Róży
Różańcowej Matki Bożej Królowej Polski,
1130 · w intencji ks. Tadeusza Augustyna
o pełnię Bożych łask, zdrowie i opiekę
Matki Bożej Wspomożenia Wiernych,
od Żywego Różańca,
1300 · w int. śp. ks. Stanisława Błażkowskiego,
1700 · nabożeństwo różańcowe,
1800 · w int. śp. Witolda (gregoriańska),
27
Ogłoszeniaparafialne
1.
Dziś na każdej Mszy świętej wyraża
my naszą radość, że w naszej parafii
mamy relikwie bł. Jana Pawła II, apostoła Bożego Miłosierdzia. Po każdej
mszy św. można indywidualnie oddać
cześć relikwiom błogosławionego Jana
Pawła II.
2. W dniu dzisiejszym ks. Krzysztof Pilarz
pragnie z naszą wspólnotą parafialną dziękować za 25 lat kapłaństwa.
Drogiemu ks. Jubilatowi, życzymy codziennego wzrastania w Bożej miłości
w służbie kapłańskiej i salezjańskiej.
3. XXX Niedziela Zwykła rozpoczyna
Światowy tydzień Misyjny. Dzisiejsza taca przeznaczona jest na misje.
W Dębnickim Dzwonie zamieściliśmy
orędzie Ojca Świętego Benedykta XVI,
na ten tydzień, zatytułowane „Idźcie
i głoście”. Misje to sprawa wszystkich
chrześcijan, dlatego również nasza
parafia przez modlitwę i ofiary chce
uczestniczyć w tym ważnym dziele
apostolskim.
4. Zapraszamy do udziału w nabożeństwach różańcowych odprawianych
codziennie o godzinie 17.30. Dziś różaniec odmówimy w intencji misjonarzy.
5. Zespół Charytatywny działający w naszej parafii prowadzi w dniu dzisiejszym zbiórkę po każdej Mszy świętej
na rzecz ubogich rodzin z naszej parafii. Za wszelkie ofiary gorąco dziękujemy.
6. W hołdzie dla Jana Pawła II na dzisiejszej Mszy św. o godzinie 18.00 wystąpi
zespół Voice Gospel Satrom. Po Mszy
św. zapraszamy na koncert ku czci naszego wielkiego parafianina.
7. W przyszłą niedzielę przypada 73 rocznica poświęcenia naszego kościoła.
Redakcja:
30 niedziela zwykła
23
pa ź dzi e r n ik a
2011
Tradycyjnie w tym dniu w kościołach
konsekrowanych wspólnoty parafialne
dziękują za swoją świątynię. Modlimy
się za fundatorów naszej świątyni oraz
dobroczyńców żyjących i zmarłych potrzebne dla nich łaski.
8. Przyjmujemy kartki na wypominki.
Kartki z wypominkami można składać
w zakrystii lub w kancelarii. Za zmarłych polecanych w wypominkach w
listopadzie będziemy odmawiać różaniec o 17.30. Przez cały listopad o
godzinie 18.00 odprawimy Mszę św.
za naszych zmarłych. Za zmarłych
polecanych w wypominkach rocznych
odmawiamy różaniec w każdy drugi
wtorek miesiąca o 17.30 i w tym dniu
o godzinie 18.00 odprawiamy Mszę św.
Dziękujemy za złożone przy tej okazji
ofiary.
9. Zachęcamy do lektury prasy katolickiej. W najbliższy poniedziałek 24
października o godzinie 18.00, w kolebce dzieła salezjańskiego w Polsce,
w Oświęcimiu, przed obrazem Matki
Bożej Wspomożenia Wiernych odprawiona zostanie Msza święta w intencji
młodzieży oraz rodziców i wychowawców. Msza będzie transmitowana przez
telewizję TRWAM. Kustoszem sanktuarium maryjnego w Oświęcimiu jest
nasz parafianin ks. Marek Dąbek SDB.
W TYM TYGODNIU PATRONUJĄ NAM:
24.10 – w poniedziałek wspomnienie św.
Antoniego Marii Clareta, biskupa
28.10 – w piątek Święto św. Apostołów:
Szymona i Judy Tadeusza
ks. Jan Dubas SDB, proboszcz
Ks. Jan Dubas, Teresa Flanek, Magdalena Dudek, Maria Kantor, Zofia Niemiec,
Łukasz Pilarczyk, red. nacz. Janusz Kościński, Wojciech Pietras
tel. (012) 269 16 18
Internet: http://debniki.sdb.org.pl
28
koszt.wydania 0,90 zł

Podobne dokumenty