Download: SpolecznoscGNU

Transkrypt

Download: SpolecznoscGNU
SPOŁECZNOŚĆ
Świat GNU
Kolumna poświęcona Wolnemu Oprogramowaniu
ŚWIAT GNU
ARTUR SKURA
Dziękujemy Ci, Polsko!
16 lutego w Sejmie miała miejsce ceremonia podziękowania przedstawicielstwu Polski za zdecydowaną postawę podczas kolejnych posiedzeń Rady Europy i sprzeciw wobec kontrowersyjnej dyrektywy umożliwiającej patentowanie oprogramowania. Szwajcar Norbert Bollow, pomysłodawca projektu
i założyciel internetowego serwisu „ThankPoland.Info” zebrał ponad 30 tysięcy zweryfikowanych podpisów od osób z całego świata – głównie z Europy, ale i USA i innych
krajów, wyrażających wdzięczność dla Polski. Na posiedzeniu parlamentarnej Komisji
do Spraw Unii Europejskiej, w obecności
przedstawicieli rządu, parlamentu i mediów,
Norbert złożył podziękowania i pogratulował ministrowi Włodzimierzowi Marcińskiemu, który 21 grudnia osobiście poleciał
do Brukseli, by wyrazić nasz sprzeciw.
Po spotkaniu w Sejmie Norbert wraz
z drugim zagranicznym gościem, Florianem
Muellerem z NoSoftwarePatents.com, zostali zaproszeni do Ministerstwa Nauki i Informatyzacji, gdzie spotkali się m.in. z Włodzimierzem Marcińskim i Jerzym Buzkiem.
Przy okazji Florian odpowiedział na kilka
najczęściej zadawanych pytań związanych
z patentami na oprogramowanie.
Pierwsze z nich dotyczyło związku między
patentami na oprogramowanie a silną pozycją USA na rynku oprogramowania. Mogłoby się wydawać, że praktyka przeczy obawom – w końcu przemysł informatyczny
USA nie tylko ma się dobrze, ale jest też silniejszy niż jakikolwiek inny. Można by więc
wnioskować, że wprowadzenie patentów na
oprogramowanie w Europie nikomu nie zaszkodzi, a nawet może pomóc. Mueller przypomniał, że siła gospodarki amerykańskiej
była budowana stopniowo, i to – na początku
102
NUMER 15 KWIECIEŃ 2005
– właśnie dzięki ignorowaniu patentów europejskich. Teraz, kiedy USA dominuje gospodarczo nad resztą świata, w interesie amerykańskich korporacji, posiadających ogromną
liczbę patentów, jest utrzymanie tej dominacji. Bardzo dobrym przykładem konfliktu
być wysoka. Istniejące obecnie firmy mają
swój interes w wykluczeniu przyszłej konkurencji”.
Drugie pytanie dotyczyło zwolenników patentowania oprogramowania. Obecnie w Europie mamy dwie silne grupy zwolenników
Władysław Majewski (ISOC), Norbert Bollow (ThankPoland.Info) i Florian Mueller
(NoSoftwarePatents.com)
interesów między firmami czy państwami
rozwijającymi się a takimi, które posiadają
już silną pozycję, jest cytat Billa Gatesa
z 1991 roku (umieszczony w książce „Patent
Wars” Freda Warshosky'ego w 1994 roku,
pochodzący z notki wewnętrznej, którą Gates rozesłał do swoich współpracowników):
„Gdyby ludzie zorientowali się, w jaki sposób będzie się udzielać patentów, kiedy powstawały kolejne wynalazki, i zdecydowaliby się je patentować, dzisiejszy przemysł stanąłby w miejscu... Rozwiązaniem jest patentowanie wszystkiego, co tylko możemy. Powstające w przyszłości firmy, nieposiadające
patentów, będą zmuszone płacić taką cenę,
jaką na nich nałożą giganci. Cena ta może
WWW.LINUX-MAGAZINE.PL
nowej dyrektywy: amerykańskie megakorporacje, takie jak IBM czy Microsoft, oraz europejscy producenci telefonów komórkowych.
O ile interesy tych pierwszych są oczywiste,
o tyle motywacja Nokii, Siemensa i Alcatela
nie musi być oczywista. Mueller wyjaśnił, że
producenci telefonów coraz bardziej postrzegają siebie jako producentów komputerów,
zaś własną branżę – coraz bardziej jako połączenie telekomunikacji i informatyki.
W związku z tym chcą na rynku informatycznym cieszyć się takimi samymi przywilejami, jakimi cieszyli się na rynku telekomunikacyjnym. Jednak informatyka to nie telekomunikacja, powstaje więc wyraźny konflikt
interesów.
Świat GNU
Jerzy Buzek i Józef Halbersztadt (ISOC).
SPOŁECZNOŚĆ
Bohater grudniowego zablokowania dyrektywy
– minister Włodzimierz Marciński.
Jak więc przedstawia się przyszłość kontrowersyjnej dyrektywy? W chwili obecnej
już wiadomo, że Rada zdecydowała się
przerwać dziecinną zabawę w kotka i myszkę z Parlamentem Europejskim i zrezygnowała z kolejnych prób jej bezdyskusyjnego
zaakceptowania na kolejnych posiedzeniach. Jako powód niewłączania jej na listę
A-item (projektów przechodzących do II
czytania bez żadnej dyskusji) na ostatnim
posiedzeniu Rady podano, słusznie zresztą,
niechęć do tworzenia napięć między dwoma instytucjami (Radą a Parlamentem Europejskim).
Równocześnie wielu posłów Parlamentu
Europejskiego wnioskuje ponowne przeniesienie projektu do I czytania. Pretekstem jest
zmiana składu Parlamentu po rozszerzeniu
Unii Europejskiej (nie jest to powód błahy –
nowi członkowie musieliby dostosować się
do prawa, które ustanowiono bez ich udziału), jednak oczywiste jest, że głównym powodem jest wzrost świadomości posłów odnośnie przedmiotu dyskusji, jak również protesty kolejnych parlamentów, wzywające rządy
swoich krajów do odrzucenia dyrektywy w jej
obecnej formie.
Poseł do Parlamentu Europejskiego, Jerzy
Buzek, podczas posiedzenia Komisji do
Spraw Unii Europejskiej w Sejmie nawoływał do nawiązania kontaktów z przedstawicielami parlamentów narodowych i uświadomienie im, jak wielkiej wagi jest to sprawa.
Dotychczas parlamenty badający sprawę
zajmowały najczęściej negatywne stanowisko, jednak wiele z nich wciąż nie zdaje sobie sprawy z konsekwencji wprowadzenia
dyrektywy.
Co po FRWO?
Jak podaje serwis eGov.pl, Marek Bartosik –
sekretarz stanu w Ministerstwie Nauki i Informatyzacji – poinformował, że Forum Rozwoju Wolnego Oprogramowania (FRWO)
w obecnym kształcie nie spełniło niestety pokładanych w nim nadziei. W odpowiedzi na
interpelację Posła Tadeusza Jarmuziewicza,
dotyczącą stosowania otwartych standardów
informatycznych i Wolnego Oprogramowania w polskiej administracji publicznej
z grudnia 2004 roku, Bartosik powiedział, że
ministerstwo rozważa zastąpienie FRWO innym, bardziej reprezentatywnym dla środowiska ciałem, które skupiałoby „możliwie
szerokie spektrum środowisk związanych
z rozwojem Wolnego Oprogramowania
i otwartych standardów”.
Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, Ministerstwo Nauki i Informatyzacji nie widzi sensu we wspieraniu Wolnego Oprogramowania jako takiego, tj. np. bezpośrednim sponsorowaniu rozwoju niektórych
projektów. Widzi natomiast duży sens
w zbadaniu możliwości wykorzystania
Wolnego Oprogramowania zarówno w administracji centralnej i samorządowej, jak
i biznesie. Dopiero na podstawie przeprowadzonych analiz (nie wiadomo jeszcze kto
i w jaki sposób będzie je przeprowadzał)
zostaną podjęte decyzje odnośnie zagospodarowania środków.
■
Jerzy Buzek i Włodzimierz Marciński przeglądają książkę z podziękowaniami dla Polski i listą
30 tys. zweryfikowanych podpisów.
WWW.LINUX-MAGAZINE.PL
NUMER 15 KWIECIEŃ 2005
103
SPOŁECZNOŚĆ
Świat GNU
Odpowiedź sekretarza stanu w Ministerstwie Nauki i Informatyzacji na interpelację
nr 8865 w sprawie stosowania otwartych standardów informatycznych i Wolnego
Oprogramowania w polskiej administracji publicznej (wybrane fragmenty).
(...) Pragnę wyrazić pełne zrozumienie dla
wagi i znaczenia poruszonego przez Pana
Posła problemu, jakim jest wykorzystywanie Wolnego Oprogramowania i wdrażanie otwartych standardów w polskiej administracji publicznej.
W pełni zgadzam się z opinią wyrażoną
w interpelacji, iż wsparcie procesu wdrożenia w administracji publicznej rozwiązań
opartych na otwartych standardach i Wolnym Oprogramowaniu może obniżyć koszty jej informatyzacji. Doświadczenia tych
krajów Unii Europejskiej, które w sposób
zdecydowany postawiły na otwarte oprogramowanie w administracji (jak np.
Niemcy), a także rezultaty programu
wspólnotowego IDA II, w pełni potwierdzają tę tezę. Dlatego też promocja otwartego
oprogramowania w administracji nie może
być traktowana jako „ciekawostka” albo
„czasowa moda”. Proces ten wymaga
opracowania skutecznej strategii, która będzie realizowana konsekwentnie w skali
wieloletniej – tak jak to uczyniły wspomniane kraje i jak to czyni Unia Europejska.
Uprzejmie informuję, iż działania dotyczące wykorzystania otwartych standardów
i otwartego oprogramowania zostały zaplanowane przez Ministerstwo Nauki i Informatyzacji na rok 2005. Aby stworzyć
możliwości formalnoprawne i finansowe
realizacji tego typu działań, do planu budżetu działu informatyzacja na rok 2005
została wpisana pozycja: „Wypracowanie
wstępnych standardów dotyczących wdrożeń i wsparcia technicznego Wolnego
Oprogramowania w Polsce”. Zadanie to
będzie obejmowało m.in.:
■ promocję Wolnego Oprogramowania,
■ wypracowanie wstępnych standardów
dotyczących wdrożeń i wsparcia technicznego Wolnego Oprogramowania,
■ analizę potrzeb i wykonalności wybra-
nych wdrożeń pilotażowych w oparciu
o Wolne Oprogramowanie,
■ opracowanie i wdrożenie rozwiązań pi-
lotażowych w wybranych urzędach,
■ weryfikację uzyskanych efektów wdro-
żeń pilotażowych,
■ rozpowszechnienie informacji o najlep-
szych praktykach związanych z wdrożeniem Wolnego Oprogramowania.
104
NUMER 15 KWIECIEŃ 2005
(...) Przy realizacji powyższych zadań nieodzowna będzie skuteczna komunikacja
i aktywna współpraca ze środowiskami
i organizacjami pozarządowymi, producentami Wolnego Oprogramowania oraz
przedstawicielami administracji rządowej
i samorządowej.
(...) Wstępna wersja Narodowej Strategii
Rozwoju Wolnego Oprogramowania została zaprezentowana 12 marca 2004 r.
i jest dostępna na stronie internetowej Ministerstwa Nauki i Informatyzacji. Projekt
tej strategii powstał w wąskim gronie osób
skupionych w Forum Rozwoju Wolnego
Oprogramowania, dlatego zdecydowano
się na uruchomienie listy dyskusyjnej, na
której użytkownicy Internetu mają możliwości zapisania się oraz przesłania swoich
uwag do przedstawionego dokumentu.
Wszelkie uwagi i propozycje poprawek do
projektu strategii były przyjmowane przez
FRWO. Po ich uwzględnieniu lub nieuwzględnieniu FRWO powinno przedstawić Ministerstwu Nauki i Informatyzacji
gotowy dokument do zaakceptowania.
Niestety, do dnia dzisiejszego Ministerstwo nie otrzymało wspomnianego dokumentu, który uwzględniałby postulaty
zgłaszane przez zainteresowane strony;
(...) Z wyżej przytoczonych przyczyn Forum Rozwoju Wolnego Oprogramowania
w obecnym kształcie nie spełniło niestety
pokładanych w nim nadziei. Przypadek
ten wskazuje, iż działania Ministerstwa
Nauki i Informatyzacji w zakresie Wolnego
Oprogramowania i otwartych standardów,
ze szczególnym uwzględnieniem administracji, muszą być prowadzone zdecydowanie bardziej aktywnie niż dotąd. Zmianie ulegnie dotychczasowa formuła
FRWO. Będziemy dążyć w kierunku poszerzenia formuły Forum lub zastąpienia go
innym ciałem skupiającym możliwie szerokie spektrum środowisk związanych
z rozwojem Wolnego Oprogramowania
i otwartych standardów;
(...) Nie sposób nie zgodzić się z postawioną przez Pana Posła tezą, że przykłady dobrych praktyk są niezwykle istotnym czynnikiem wpływającym na efektywność
wdrożenia rozwiązań informatycznych
opartych na OSS. Dlatego też MNiI w ramach działań opisanych w punkcie a)
przeprowadzi w najbliższym czasie szcze-
WWW.LINUX-MAGAZINE.PL
gółowe i kompleksowe badanie urzędów
administracji centralnej i samorządowej
dotyczące wykorzystania przez nie systemów informatycznych bazujących na
otwartym oprogramowaniu. Niemniej informacje, które już posiadamy, wskazują,
że rozwiązania oparte na OSS są już często stosowane w urzędach – przede
wszystkim jako tanie, bezpieczne i skuteczne systemy serwerów pocztowych, zapór internetowych itp. elementów infrastruktury informatycznej (m. in. w MNiI).
Dodam, że MNiI wspiera wykorzystanie
OSS w realizowanych przez siebie przedsięwzięciach. Przykładem może być tu system Polskiej Biblioteki Internetowej (PBI)
finansowanej przez Ministra Nauki i Informatyzacji, a w całości oparty o OSS.
(...) Warto też wspomnieć, że MNiI wspiera budowę Krajowego Klastra Linuksowego CLUSTERIX. Jego realizacja umożliwi
wdrożenie produkcyjnego środowiska typu
Grid, utworzonego z lokalnych klastrów
PC o architekturze 64- i 32-bitowej, zlokalizowanych w wielu niezależnych ośrodkach, geograficznie odległych, połączonych przez sieć PIONIER. Tworzone przez
ośrodki naukowe oprogramowanie zarządzające, które umożliwi m. in. obsługę dynamicznie zmieniającej się wielkości
i konfiguracji infrastruktury sprzętowej,
bazować będzie na implementacjach
Open Source.
Istotne jest, że CLUSTERIX ma służyć nie
tylko badaniom naukowym, ale także stanowić bazę implementacji zastosowań dla
sfery administracji publicznej i komercyjnej. Stanowi zatem przykład przejścia z fazy badań i rozwoju systemów ICT
(w szczególności opartych na OSS) do ich
praktycznej implementacji, czyli działań
zalecanych przez Komisję Europejską
w studium „eGovernment beyond 2005”.
Wszelkie informacje o postępach prac
w zakresie promocji wykorzystania otwartego oprogramowania w administracji
będą dostępne na stronach internetowych MNiI.
Z wyrazami szacunku
Sekretarz stanu
Marek Bartosik
Warszawa, dnia 29 grudnia 2004 r.