Krupa D. - Strzelectwo pneumatyczne

Transkrypt

Krupa D. - Strzelectwo pneumatyczne
ARTYKUŁY I MATERIAŁY
Dariusz KRUPA
Centralny Ośrodek Szkolenia StraŜy Granicznej
im. Marszałka Polski Józefa Piłsudskiego – Koszalin
STRZELECTWO PNEUMATYCZNE –
PODSTAWOWE KOMPENDIUM WIEDZY
Wstęp
Nie wierzę, Ŝe jest ktoś, kto w przeszłości nie strzelał do zapałek
czy teŜ do tarczy na odpustowych strzelnicach. Nie ma męŜczyzny, który
będąc małym chłopcem, z wypiekami na twarzy nie strzelał na strzelnicy
w wesołym miasteczku z wiatrówki – lub teŜ z tego, co ją w tamtych latach przypominało. W przypływie łutu szczęścia – bo o zamierzonej celności raczej nie mogło być mowy – moŜna było ustrzelić lizaka, misia czy
teŜ bukiecik kwiatków. Myli się jednak kaŜdy, kto uwaŜa wiatrówkę za
wymysł naszych czasów. Nie jest to przecieŜ skomplikowane urządzenie
– ogólna zasada działania jest prosta, Ŝeby nie powiedzieć: banalna.
Z jednej strony kolba, z drugiej lufa a w środku tłok spręŜający powietrze.
Ot i tyle.
Rys historyczny
Wykorzystanie wiatru do miotania pocisku jest pomysłem starym
jak świat – wiatrówki nie są o wiele młodsze niŜ tradycyjny łuk1, wystarczy powiedzieć, iŜ ich protoplastą była ustna dmuchawka do wystrzeliwania zatrutych strzał. Oczywiście w kolejnych stuleciach to proste urządzenie w sposób naturalny ewoluowało.
Pierwsze powaŜne próby z bronią pneumatyczną to przełom
XVII i XVIII wieku. Wtedy teŜ, ze względu na niedogodności wynikające
z korzystania z broni czarno – prochowej, jak np. dym, huk czy teŜ konieczność ładowania, wiatrówki były uwaŜane (np. podczas polowań) za
lepszą alternatywę broni palnej2. JednakŜe ze względu na brak produkcji
1
Wszelkie informacje dot. historii, budowy, działania i podziału wiatrówek pochodzą z „Poradnika
wiatrowicza” autorstwa Teodoryka Szyszko, z pozycji wydawniczej pt. „Polskie konstrukcje broni
strzeleckiej” autorstwa Zbigniewa Gwóździa i Piotra Zarzyckiego (Sigma Not, 1993) jak równieŜ z
„Weapons and international encyclopedia from 5000 BC to 2000 AD” Davida Hardinga.
2
I dzisiaj są na świecie państwa, które dopuszczają polowanie na np. szkodniki z broni wiatrowej.
Istnieje nawet zawód, który opiera się na takiej działalności – tzw. Pest Control (przyp. Autora).
- 31 -
ARTYKUŁY I MATERIAŁY
seryjnej, tylko nieliczni – bogaci – mogli sobie na nią pozwolić. Co nie
znaczy, Ŝe broń wiatrowa słuŜyła wyłącznie do polowań. Nic bardziej
mylnego: np. armia austriacka uŜywała na przełomie XVIII i XIX wieku
wiatrówki skonstruowanej przez Bartholomeo Girandoniego w roku 1779,
potrafiącej wystrzelić przeciw armii Napoleona – uwaga: 20 pocisków
kaliber 44 z prędkością ok. 300 m/s. Mimo, Ŝe Francuzi wygrali, to wiatrówka ta czyniła takie spustoszenia w ich szeregach, Ŝe kaŜdy Austryjak
złapany z taką bronią był traktowany nie jak Ŝołnierz, ale jak zabójca.
Włoski, a raczej tyrolski zegarmistrz Bartholomeo Girandoni
z Ampezzo, Ŝyjący w latach 1744 – 1799 był twórcą nie tylko długiej broni
pneumatycznej. Konstruował teŜ pistolety. W tamtych czasach monopol
na produkcję zamków do ówczesnej broni palnej miały praktycznie tylko
cechy zegarmistrzowskie. Jedna myśliwska wiatrówka równała się cenowo w owych latach około 1000 muszkietów!
Girandoni wykonał ok. 1400 – 1500 wiatrówek. Były one wykonywane wyłącznie w kalibrze 11,5 mm. Z odległości 100 metrów kula
wystrzelona z wiatrówki przebijała calową (25,4 mm) deskę. Szybkostrzelność wynosiła 15 strzałów na minutę. Wiatrówka wyposaŜona była
w kolbo – zbiornik, podobno miedziany, o pojemności 612 cm3, dodatkowo wzmacniany drutem lub skórą. KaŜdy strzelec posiadał przy sobie
zapasowy, naładowany zbiornik. Do ręcznego napompowania zbiornika
naleŜało wykonać 1500 "pompnięć". Wykorzystywane były teŜ ręczne,
przewoźne kompresory obsługiwane przez czterech strzelców. "Jednostka ognia" dla jednego strzelca, czyli zapas kul, to 60 sztuk w estetycznym mieszku.
Początkowo w nową broń wyposaŜano co czwartego strzelca
w wydzielonych kompaniach, a w 1790 roku sformowano Pułk Strzelców
Tyrolskich liczący 1313 strzelców. UŜyte bojowo były w wojnie z Turcją
w latach 1788 – 1791, w czasie Wojen Napoleońskich w 1806 roku oraz
podczas Wiosny Ludów, czyli Rewolucji Węgierskiej w 1848 roku.
Pierwsza połowa XIX wieku przynosi zmierzch wiatrówek spowodowany rozwojem broni palnej. Około lat 70–tych XIX wieku wiatrówki
zostały zakazane jako broń wojskowa w wielu państwach. Traktowane
były jako broń niebezpieczna i zdradziecka. Nie miało to juŜ większego
znaczenia – broń palna górowała wtedy nad najlepszą wiatrówką.
Renesans wiatrówek w formie przeznaczonej do rozrywki nastąpił na przełomie XIX i XX stulecia. Pierwsze konstrukcje przypominające
nieco dzisiejsze wiatrówki to broń jeszcze z 1829 roku. Czeski rusznikarz
Josef Rutt skonstruował karabinek mający w kolbie skórzany miech,
- 32 -
ARTYKUŁY I MATERIAŁY
który z kolei ściskała napięta wcześniej spręŜyna. Lufa była gładka o kalibrze 10 mm. Pociskami były strzałki z pędzelkami.
Prekursorem dzisiejszych wiatrówek był Michael Flurscheim,
który w Eisenach Gaggenau zaczął produkować karabinki i pistolety tłokowe o łamanej konstrukcji, bardzo podobnej do dzisiejszych. Broń Flurscheima szybko zyskała popularność i wyparła broń z miechem.
Wiatrówki zyskały popularność jako broń do wstępnego treningu
strzeleckiego w wojsku oraz jako tania broń do utrzymania sprawności
strzeleckiej. W Polsce, w latach 20-lecia międzywojennego, broń pneumatyczną szeroko stosowano w róŜnych organizacjach paramilitarnych,
w wojsku, a takŜe prywatnie. W Europie lat międzywojnia królowały wiatrówki produkcji niemieckiej. W drugiej połowie lat trzydziestych w Niemczech i Czechosłowacji wprowadzono wiatrówki z magazynkami do
wstępnego szkolenia wojska. W Polsce prowadzono badania nad podobną konstrukcją, lecz nie udało się jej wprowadzić do uŜytku przed
wybuchem wojny, za to udało sie opracować uniwersalną wkładkę do
ckmu Maxima wz. 1908/15 i ckm wz. 30 pozwalającą strzelać śrutem za
pomocą spręŜonego powietrza, przy czym broń zachowała moŜliwość
strzelania seriami. Zasięg strzału wynosił około 300 metrów. Po II wojnie
światowej większość wiatrówek w Europie produkowali Niemcy3.
W Polsce po II wojnie
światowej produkcję pneumatyków rozpoczęto w 1956 r.
modelem kl.187, następnie na
jego bazie powstały – lekki
kl.141 i cięŜki kl.188. W 1954
r. w szczecińskich zakładach
"Ferrum" podjęto próbę skonstruowania pistoletu pneumatycznego. Niestety do produkcji seryjnej nie doszło. Dopiero
w latach siedemdziesiątych
opracowano Łucznika wz.70
(widoczny na zdjęciu u góry). Pod koniec lat osiemdziesiątych uruchomiono produkcję nowych modeli – kl.168 i kl.167 w Kombinacie Maszyn
Włókienniczych "Wifama" w Łodzi, niestety był to juŜ zmierzch naszego
przemysłu pneumatyków: do dziś nie wiadomo, ile wyniosła produkcja.
3
Wytłumaczenie takiego stanu rzeczy jest bardzo proste: otóŜ na mocy Traktatu Wersalskiego po
pierwszej wojnie światowej, fabryki zbrojeniowe w Niemczech zostały niejako „na lodzie”. Zabroniono
im produkcji broni. Aby móc egzystować wiele z nich przerzuciło się na produkcję pneumatyków.
Stąd teŜ długa tradycja i wspaniale dopracowane konstrukcje z tego kraju (przyp. Autora).
- 33 -
ARTYKUŁY I MATERIAŁY
Przełom XX i XXI wieku to rozkwit przemysłu strzelectwa pneumatycznego. Do przeszłości naleŜą czasy przykręcanych śrubami do
tłoka skórzanych uszczelek i wiecznie rozkręcających się mocowań zawiasu lufy. Konstruktorzy stworzyli wiatrówki z naciągiem dolnym czy
bocznym o stałej lufie, pozwalającym na montaŜ naprawdę potęŜnych
celowników optycznych. Całkiem niedawno powstała nowa jakość – wiatrówki PCP4, które energię czerpią nie z siły ściśniętej spręŜyny, ale ze
spręŜonego powietrza zmagazynowanego w specjalnym, ciśnieniowym
zbiorniku umieszczonym pod lufą. Wraz z nimi w siną dal odeszła najgorsza zmora strzelców wiatrowych i delikatnych lunet: odrzut – brak
spręŜyny ściskającej tłok ze spręŜonym powietrzem powoduje, iŜ tego
rodzaju pneumatyki są praktycznie bezodrzutowe.
No i rzecz chyba najistotniejsza: ostatnia dekada XX wieku to nowe przepisy prawne, które juŜ nie zakazują posiadania przez normalnego
zjadacza chleba wiatrówek. W siną dal odeszły pozwolenia. Prawda jest
taka, iŜ rzucony ręką kamień ma nieporównywalnie większą moc, niŜ
ustawowe 17 Jouli5. Nie znaczy to, iŜ potoczne wiatrówki nie są groźne –
nic bardziej mylnego: jak kaŜde urządzenie w niewprawnych rękach mogą zrobić powaŜną krzywdę. Dlatego teŜ naleŜy ich bezpiecznie i z rozwagą uŜywać6.
Klasyfikacja wiatrówek
Myli się ten, kto uwaŜa, iŜ moŜna wszystkie wiatrówki wrzucić do
jednego worka – jak kaŜdy wieloprodukcyjny wytwór moŜna je podzielić
wg róŜnych kryteriów. Ja podam chyba dwa najpopularniejsze:
1. ze w względu na sposób spręŜania powietrza potrzebnego do miotania śrutu,
2. oraz sposób naciągu.
Wiatrówki spręŜynowe – chyba najpopularniejsze z obecnych na rynku
wiatrówek. Powietrze spręŜane jest za pomocą tłoka, który wprawia
w ruch spręŜyna. Ich odmianą są pneumatyki, w których moŜna zastoso4
Z ang.: „pre-charged pneumatic” (przyp. Autora).
5
W Polsce za broń pneumatyczną uznaje się taką, z której wystrzelony pocisk nie przekracza energii wylotowej 17 Jouli. W innych państwach ograniczenia te są róŜne – dla przykładu: u naszych
sąsiadów Niemców w/w ograniczenie dotyczy 7,5 Joula. Na karabinek czy teŜ pistolet miotający śrut
powyŜej tej mocy, naleŜy mieć juŜ pozwolenie jak na broń palną. Ustawowe 17J to prędkość wylotowa śrutu ok. 250 – 260 m/s (przyp. Autora).
6
Większość czytelników Biuletynu ma na co dzień do czynienia z bronią palną, dlatego teŜ w niniejszym artykule celowo pomijam problematykę związaną z bezpiecznym uŜywaniem pneumatyków
(przyp. Autora).
- 34 -
ARTYKUŁY I MATERIAŁY
wać spręŜynę gazową, tzw. GAS RAM (Ŝeby przedstawić powyŜszą
kwestię obrazowo: działający na podobnej zasadzie, co np. amortyzator
gazowy w tylnej klapie samochodu).
Wiatrówki spręŜynowe moŜna podzielić według sposobu naciągu spręŜyny:
łamana lufa – spręŜyna napina się wskutek „złamania lufy”; jest to najczęściej występujący rodzaj wiatrówek – są najprostsze i co za tym idzie
najtańsze, a więc i najpopularniejsze wśród „strzelców weekendowych”;
naciąg boczny – spręŜyna napina się wskutek nie złamania lufy,
a w efekcie ruchu specjalnej dźwigni umieszczonej najczęściej z prawej
strony łoŜa pneumatyka;
naciąg dolny – zasada jest ta sama co przy naciągu bocznym, jedyna
róŜnica polega na umiejscowieniu dźwigni: ta znajduje się pod łoŜem
wiatrówki.
Wymienione wiatrówki generalnie kojarzą się nieodparcie
z „chińskim zalewem” tego towaru na naszych bazarach, targach i rynkach: jest ich najwięcej. Z celnością nie mają nic wspólnego, są tandetnie
wykonane i – co najistotniejsze – naprawdę niebezpieczne dla strzelca.
WiąŜe się to ze sposobem ładowania śrutu: znane mi są przypadki, iŜ po
odciągnięciu dźwigni, odsłonięciu komory ładującej i napięciu spręŜyny,
wskutek – nie czarujmy się: fatalnego wykonania zabezpieczeń – osoba
ładująca śrut traciła palce. Tak, tak – to nie kłamstwo. Przy napiętej spręŜynie podczas ładowania śrutu do lufy następowało samoistne zwolnienie spręŜyny i zamknięcie komory zamka – to tak, jakbyśmy np. w Waltherze P99 odciągnęli zamek, kolega włoŜyłby w okolice wyrzutnika palec
a my byśmy go zwolnili… Nic przyjemnego. Sądzę, iŜ złamany palec to
najmniejszy wyrok w tym przypadku. Dlatego w tym miejscu chciałbym
przestrzec wszystkich, którzy zamierzają kupić tego typu sprzęt: proszę
się dwa razy zastanowić. Niech nikogo nie nabiorą dumnie brzmiące
nazwy wiatrówek:
seria XS-B1, XS-B2, XS-B3, XS-B4, XS-B6, XS- B12 (występują takŜe bez oznaczenia XS),
seria QB (z wyj QB-78),
Perfecta, modele 45S, 50S,
Norconia Germany,
Lider,
i inne bazarowe hmmm… „wynalazki” w cenie do 500 złotych.
- 35 -
ARTYKUŁY I MATERIAŁY
Wszystkie te pneumatyki mają jedną, aczkolwiek bardzo istotną
cechę: produkowane są w jednej i tej samej fabryce w Szanghaju… Niedowiarkom podaję adres internetowy: http://www.airrifle-china.com/
Oczywiście: kaŜdy sprzedawca będzie zachwalał swój sprzęt,
obiecywał super celność za 200 – 300 złotych. Hasła w stylu „Patrz Pan
jakiego ma kopa!” – słyszałem juŜ niejednokrotnie. Tylko co z tego wynika? Nic. Prawda jest taka, Ŝe rzadko która z tych wiatrówek tak naprawdę przekracza 100 m/s prędkości początkowej śrutu… Skąd
w takim razie ten odrzut? W myśl zasady: im więcej huku, zgrzytu i
szarpnięcia – tym mocniej. Mówiąc krótko: mit.
Powiedzmy uczciwie: w tej klasie sprzętu nie ma jakości. Chińskie wiatrówki mają tylko i wyłącznie jedną pozytywną cechę: są tanie.
A i owszem: raz w tygodniu z 5 metrów moŜna postrzelać do puszek na
działce, dodam: duŜych puszek, ale na tym kończą się ich snajperskie
moŜliwości.
Dla porównania: ze średniej klasy karabinka pneumatycznego
z zamontowanym na nim średniej jakości celownikiem optycznym moneta 5-złotowa z odległości 20 metrów nie jest jakimś specjalnym wyzwaniem. Z bardzo dobrej wiatrówki z porządną optyką moŜemy z 50 metrów
strącić łuskę z KBK AK. Dobry strzelec, przy bezwietrznej pogodzie, zrobi
to w 7 – 8 przypadkach na 10 strzałów. I nie są to opowieści wędkarskie
(Taaaaaaaaaaką rybę złapałem!) – znam wiele osób, które robią to bez
najmniejszych problemów. Nie znaczy to, Ŝe z broni palnej będą strzelać
równie celnie. Absolutnie: inny rodzaj spustu w dobrej wiatrówce (praktycznie „na dmuchnięcie” – nacisk około 50g! a nawet mniejszy), inna
technika strzelania, inny sprzęt, inne – często optyczne – przyrządy celownicze. Natomiast śmiem twierdzić, iŜ dobry strzelec, który trenuje na
co dzień z bronią palną bez najmniejszych problemów po wstępnym treningu będzie robił niesamowite wyniki z wiatrówki. Ale to tylko moje prywatne zdanie, nie potwierdzone empirycznie.
Nasuwa się więc pytanie: co w takim razie kupić dysponując
okrojonym budŜetem? Zapewniam wszystkich, iŜ wybór – wbrew pozorom – wcale nie jest mały. Na naszym rynku w cenie do ok. 500 zł dostępne są tureckie HATSANY, hiszpańskie GAMO, rosyjskie BAIKAL Iś
czy teŜ czeskie SLAVIE. KaŜda z nich ma swoje wady i zalety, natomiast
wszystkie zasługują na nazwanie ich solidnymi, spręŜynowymi wiatrówkami niskobudŜetowymi. Osobiście w tej cenie polecam kaŜdemu początkującemu czeską SLAVIĘ, np. model 634. Niska cena, dobra jakość,
przyzwoita celność, dostępność części zamiennych oraz łatwość serwisowania tego sprzętu, czynią go naprawdę godnym uwagi.
- 36 -
ARTYKUŁY I MATERIAŁY
SpręŜynowy karabinek pneumatyczny Slavia 634 – egzemplarz został pozbawiony tradycyjnych przyrządów celowniczych (zdjęcie: prywatne zbiory Autora).
Dysponując kwotą od 700 do 1 800 zł warto kupić niemieckiego
Weihrauch’a – mówiąc szczerze innej alternatywy nie ma. Jest to najlepszy od wielu lat produkt na rynku w tym przedziale cenowym, absolutna
najwyŜsza półka. Jakość i precyzja wykonania, wiele lat doświadczenia
i obecności na rynku sprawiają, iŜ moŜemy być pewni, Ŝe produkt z logo
tej firmy to najwyŜsza klasa światowa – dodajmy: klasa sama dla siebie,
elita pneumatycznych karabinków spręŜynowych.
U góry: HW 98, poniŜej: HW 97 – „górna półka” karabinków spręŜynowych firmy
Weihrauch. Przy kabłąku spustowym: regulator nacisku (spust typu „Record”).
Niewiele jest wiatrówek opartych na działaniu spręŜyny kosztujących powyŜej 2 000 zł – moŜna do nich zaliczyć angielskie Webley’e i
Theobeny. Pozostaje pytanie, czy warto wydać te pieniądze, mimo
wszystko, na wiatrówkę spręŜynową? Moim zdaniem nie warto.
- 37 -
ARTYKUŁY I MATERIAŁY
Wróćmy do wiatrówek:
Wiatrówki CO2 – spręŜone powietrze jest umieszczone w specjalnych
pojemniczkach podobnych do syfonów; korzystanie z takiej wiatrówki
wymaga zakupu naboi gazowych CO2. Jeden wystarczy na wystrzelenie
około 40 – 60 śrutów. Ich zalety: cena. Wady: mała celność, problemy ze
stabilnością oddawanych strzałów (spadek mocy), spore koszty eksploatacji przy intensywnym treningu.
2
Replika COLT’a wz. 1911 – widoczny nabój zasilający z gazem CO oraz
amunicja (kulki 4,5 mm). Odsłonięta rękojeści (szyna na nabój z gazem):
2
przedstawiony sposób zasilania CO .
Wiatrówki PCA (pre-charged air) czyli „pompowane”: źródłem napędu
jest ręcznie spręŜone w zbiorniku powietrze, spręŜamy je za pomocą
jedno lub wielokrotnego pompowania. Były to kilka, kilkanaście lat temu7
najczęściej karabinki do wyczynowego uprawiania strzelectwa o mocy
nieprzekraczającej 7,5 Joula.
7
Piszę „były”, gdyŜ z wiedzy, którą posiadam wynika, Ŝe w dzisiejszej dobie w profesjonalnym strzelectwie pneumatycznym wykorzystuje się juŜ pneumatyki PCP (przyp. Autora).
- 38 -
ARTYKUŁY I MATERIAŁY
W ich produkcji przodowali Niemcy – cechowała je:
niesamowita celność związana z brakiem odrzutu,
wyśmienite przyrządy celownicze (diopter – popularny „przeziernik”),
i „miękki”- tzw. matchowy (z ang.), w pełni regulowany spust.
Wszystkie te cechy powodowały, iŜ ten rodzaj wiatrówek nazywano potocznie „dziurkaczami” – w połączeniu z najwyŜszej jakości śrutem, trafienia w tarczy z odległości 10 metrów wyglądały jak po uŜyciu
dziurkacza biurowego do papieru. Skupienie przy strzałach z wolnej reki
na 10 metrów u średniego strzelca wynosiło około 5 centymetrów. Przy
strzałach z podparciem w sumie nie moŜna było nawet mówić
o skupieniu – takie strzały nie naleŜały do przyjemności: no bo ile razy
moŜna trafiać ciągle w to samo miejsce? Po wystrzeleniu 10 śrutów
w tarczy pojawiała się jedna dziura o średnicy 1 – 1,5 centymetra.
Jeden z najlepszych wyczynowych karabinków pneumatycznych PCA na świecie, produkowany kilkanaście lat temu w niemieckich zakładach Feinwerkbau –
FWB 601. Zastąpiły go modele 602 i 603. W swojej klasie nie miał konkurencji.
Dorównywały mu jedynie (równieŜ niemieckie) karabinki Haenel, Diana, Hammerli i Anschutz. Prosta konstrukcja czyniła go praktycznie bezawaryjnym. Dziś
zastąpiony karabinkami PCP serii 700 (zdjęcie: prywatne zbiory Autora).
Wiatrówki PCP (z ang. pre-charged pneumatic) lub inaczej „zasobnikowe” (posiadają zbiornik na spręŜone powietrze – wymagają dodatkowych butli oraz przewodów do ładowania)8.
8
Szczegółowo omówię ten rodzaj wiatrówek, jako najbardziej zaawansowane technologicznie i
jakościowo, w dalszej części artykułu (przy. Autora).
- 39 -
ARTYKUŁY I MATERIAŁY
Mówiąc o wiatrówkach naleŜy podzielić je równieŜ na:
wiatrówki odrzutowe: napędzane spręŜyną, choć jest parę bezodrzutowych – no, prawie bezodrzutowych wyjątków. Są to „zabójcy” lunet.
Mało kto wie, ale najgorszą zmorą celowników optycznych są…
wiatrówki spręŜynowe, którym – paradoksalnie – broń palna nie wyrządzi
najmniejszej krzywdy. Dlaczego tak się dzieje? Mówiąc najprościej winny
jest odrzut wsteczny spręŜyny i związane z nim siły, które oddziałują na
ten precyzyjny, optyczny sprzęt. Jeden strzał z wiatrówki i… ze słabej
jakości celownika mamy grzechotkę – taka luneta nie nadaje się do niczego. Dlatego teŜ warto pamiętać, iŜ kupując pneumatyka nie naleŜy
oszczędzać na celowniku optycznym. Lepiej kupić mniejszej klasy karabinek z lepszą optyką, niŜ na odwrót. Nieformalnie przyjęła się następująca zasada praktyczna: celownik do wiatrówki powinien kosztować tyle
samo, bądź prawie tyle samo, co sama wiatrówka9.
Wracając do odrzutu związanego z wiatrówkami spręŜynowymi.
Potrzeba jest matką wynalazków. Dlatego teŜ wynaleziono: wiatrówki
bezodrzutowe – do bezodrzutowych zaliczamy wszystkie pneumatyki
napędzane spręŜonym gazem, czyli CO2, PCA i PCP. Tym samym
problemy związane z wyborem i kupnem celownika optycznego poszły
w zapomnienie.
Ze względu na rodzaj lufy moŜemy rozróŜnić jeszcze:
Wiatrówki gładkolufowe i gwintowane – nie kaŜdy wie, ale podział ten
to nasz rodzimy, polski podział, nieznany na świecie. Jeszcze nie tak
dawno – kilka lat temu – obowiązujące przepisy nie zezwalały na posiadanie bez pozwolenia wiatrówki gwintowanej10, stąd teŜ nasi rodacy zaczęli zamawiać u producentów wiatrówki z lufą gładką. Absurd ten zlikwidowano wraz ze zmianą ustawy o broni i amunicji.
Wiatrówki PCP (pre-charged pneumatic)
W kilku słowach postaram się opisać działanie karabinka PCP.
Jak juŜ wspomniałem, największą bolączką wiatrówek spręŜynowych był
ich odrzut i konieczność cyklicznego napinania spręŜyny. Aby – choć
połowicznie – zaradzić temu, zaczęto konstruować pneumatyki PCA
9
Temat celowników optycznych, ich jakości, dostępności na naszym krajowym rynku, sposobu
wyboru i cen jest równie obszerny, co tematyka karabinków pneumatycznych. Być moŜe niniejszy
artykuł będzie przyczynkiem do rozwinięcia tej problematyki w kolejnym Biuletynie COSSG (przyp.
Autora).
10
NaleŜy się domyślać, iŜ ustawodawca najprawdopodobniej chciał oddać do rąk uŜytkownika –
strzelca pneumatyk, w którym celność ograniczono do minimum. Tak ma się rzecz w przypadku lufy
gładkiej (przyp. Autora).
- 40 -
ARTYKUŁY I MATERIAŁY
(pre-charged air) czyli takie, gdzie tłok jest pompowany ręcznie. Odrzut
wyeliminowano, problem napinania tłoka pozostał. Do czasu.
Na zdjęciu poniŜej: niemiecki wyczynowy karabinek pneumatyczny PCA
Feinwerkbau 601 (FWB 601) – w centrum fotografii widoczny chwyt dźwigni
napinania tłoka. Nad nią: diopter/przeziernik. Aby móc oddać 1 strzał, naleŜy za
pomocą w/w dźwigni napełnić tłok powietrzem. Nie wymaga to zbyt duŜej siły,
dźwignia działa w zakresie ok. 90° (zdj ęcie: prywatne zbiory Autora).
Z pomocą przyszli… nurkowie. Skoro moŜna pływać pod wodą
wykorzystując powietrze spręŜone w butli do nurkowania, to przecieŜ na
podobnej zasadzie moŜna by takim samym powietrzem ładować wiatrówkę. Tak powstały pistolety i karabinki PCP.
Zasada działania jest banalna – pod lufą umiejscowiony jest
przykręcany ręcznie kartusz (zbiornik na spręŜone powietrze) z manometrem pokazującym aktualne ciśnienie powietrza. Pociągnięcie za język
spustowy powoduje „wypuszczenie” przez precyzyjny zawór odpowiedniej – ustalonej – ilości powietrza, które wypycha śrut przez lufę. Prawda,
Ŝe brzmi nieskomplikowanie? OtóŜ nie do końca: ciśnienie w takim kartuszu, który kształtem i wielkością przypomina rurkę od siodełka rowe- 41 -
ARTYKUŁY I MATERIAŁY
rowego11 wynosi od 200 do 300 bar… To juŜ robi wraŜenie! Napełniony
zasobnik pozwala na oddanie ok. 300 równych i precyzyjnych strzałów.
Niemiecki karabinek PCP HW 100 wz. „T” – w pierwszym planie widoczny kartusz z wyskalowanym do 300 bar manometrem.
Zapyta ktoś: no fajnie – ale co po opróŜnieniu kartusza? Ano nic
– decydując się na zakup takiego karabinka naleŜy kupić… butlę do nurkowania z ciśnieniomierzem.
Koszt takiej butli (uŜywanej)
z moŜliwością nabicia do 300 bar
(waŜne: z atestem i legalizacją)
to wydatek około 350 – 500 zł.
Do tego węŜyk łączący butę
z kartuszem i… ładujemy. Cała
operacja trwa moŜe 2 minuty.
Dla przykładu: z jednego nabicia butli 6 litrowej (butla niewielkich rozmiarów – najpopularniejsza wśród miłośników
strzelectwa PCP) nabijemy około
25 kartuszy. Czyli moŜemy strzelić około 7 500 razy. Mało? Wystarczy.
No dobrze – ale co, gdy nasza duŜa butla się wyczerpie? W kaŜdej ko11
Wymiary: średnica około 2 – 3 cm, długość: 30 – 50 cm (przyp. Autora).
- 42 -
ARTYKUŁY I MATERIAŁY
mendzie Państwowej StraŜy PoŜarnej za drobną – naprawdę drobną –
opłatą12, a często i gratis, nabiją nam ją ponownie. Co do legalizacji
i atestu – naleŜy sprawdzić przed kupnem butli: sprzęt jest legalizowany
raz na 10 lat. Warto kupić taki, który przeszedł legalizację niedawno. Natomiast nie jest problemem uzyskanie zaświadczenia legalizacyjnego:
w kaŜdym większym mieście są osoby uprawnione do przeprowadzania
prób ciśnieniowych i za niewielką opłatą wykonają nam legalizację – jest
ona potwierdzona datą wybitą w odpowiednim miejscu na butli.
Oprócz dobrodziejstw płynących z braku potrzeby napinania
spręŜyny, wiatrówki PCP mają jeszcze jedną istotną zaletę. OtóŜ w 99%
posiadają tzw. regulator ciśnienia. Jak wspomniałem, w Polsce dopuszcza się posiadanie bez zezwolenia pneumatyków o mocy do 17 Jouli.
W Niemczech do 7,5 Joula. Mając wiatrówkę z regulatorem ciśnienia bez
większym problemów kaŜdy, kto choć trochę zajmuje się tym sportem,
moŜe precyzyjnie ustawić sobie ciśnienie jakie chce. Z reguły pneumatyki
PCP górną granicę mają ustawioną nawet w okolicach 27 – 40 Jouli.
W krajach, w których dopuszcza się taką moc wykorzystuje się tę samą
wiatrówkę, która w Polsce fabrycznie ustawiona jest w okolicach 16 Jouli.
I uprzedzając pytanie: tak, na zawodach sprawdza się czy nasza wiatrówka spełnia wymogi prawne – górną granicę wytycza 7,5-16,3 Joula.
Kolejną – niebanalną – zaletą PCP jest moŜliwość kupna karabinka z wymiennym magazynkiem, np. 14-strzałowym.
W tym momencie pojawia się odwieczne pytanie: co kupić?
Wybór na rynku jest ogromy i ograniczony praktycznie tylko jedną determinantą: ceną… Niestety.
Osobom z niewielkim funduszem polecam13 produkt Ceskiej
Zbrojovki – karabinek PCP „CZ 200 s” kal. 4,5 mm. Ceny zaczynają się
od około 1500 zł. Proszę jednak pamiętać, iŜ decydując się na zakup
wiatrówki PCP niezbędna będzie w kaŜdym przypadku butla na spręŜone
powietrze i celownik optyczny14, a to co najmniej dodatkowe 1000 zł.
12
Ceny są róŜne w zaleŜności od regionu Polski, ale rzadko przekraczają granicę 15 złotych. Najczęściej jednak nie płacimy nic. (przyp. Autora).
13
Klasyfikacja poszczególnych karabinków – zarówno spręŜynowych jak i PCP – to moja prywatna
opinia. Są na rynku inne dostępne wiatrówki, jednakŜe z mojego praktycznego doświadczenia oraz
spostrzeŜeń osób, które znam wynika, iŜ opisywane karabinki stanowią w swoich przedziałach cenowych najlepszą alternatywę. Oczywiście kaŜdy ma pole wyboru – jak mawiali staroŜytni rzymianie:
"De gustibus non disputandum est" (tłum. z łacińskiego: O gustach się nie dyskutuje) (przyp. Autora).
14
Osobiście nie słyszałem o karabinku PCP wyposaŜonym w tradycyjne przyrządy celownicze: tego
typu wiatrówka słuŜy do precyzyjnego strzelania na dalsze odległości. Biorąc pod uwagę wielkość
celów, do których strzelamy, korzystanie z muszki i szczerbinki jest niemoŜliwe (przyp. Autora).
- 43 -
ARTYKUŁY I MATERIAŁY
„CZ 200 s” to idealny kompromis pomiędzy ceną a jakością. Sporą wadą
tej wiatrówki są niewielkie wymiary i dość „twardy” spust.
Kolejna pozycja godna polecenia na rynku karabinków pneumatycznych PCP, to angielski klasyk: „Air Arms S400 Classic”. Wiatrówka ta występuje w 2 kalibrach: 4,5 i 5,5 mm15. Cechuje ją wysoka
estetyka i jakość wykonania, dobra celność, trwałość i w miarę niska cena. Do wad zaliczyłbym spust – dość oporny, jednakŜe niewielkie modyfikacje w domowym zakresie czynią z nim cuda. Ładowanie śrutu odbywa się poprzez odciągnięcie rygla zamka (wzorowanego na kbks) do
tyłu i załadowanie śrutu do specjalnej komory. Następnie rygiel musi
wrócić do pierwotnej pozycji i juŜ moŜna oddać strzał. Ciekawostką jest
fakt, iŜ lufa została wykonana w niemieckich zakładach Walthera16.
Angielski, jednostrzałowy karabinek pneumatyczny Air Arms S400 Classic – cena: ok. 2 100 zł (zdjęcie: prywatne zbiory Autora).
Dysponując kwotą niewiele wyŜszą niŜ 3 000 zł osobiście kupiłbym karabinek „Weihrauch HW100”. To niemiecki, praktycznie pozbawiony wad, elegancki karabinek w myśliwskiej kolbie wykonanej z drewna orzechowego. ŁoŜe jest „drapane” w dolnej części i na uchwycie pistoletowym. Gumowa stopka oddzielona jest od kolby elegancką wkładką
w kolorze kości słoniowej. Wiatrówka wyposaŜona jest w regulowany,
dwustopniowy spust „matchowy” z manualnym bezpiecznikiem suwako15
Mówiąc szczerze, kupno karabinka o kalibrze 5,5 mm w Polsce nie ma sensu. Jest to kaliber
dedykowany do sprzedaŜy w krajach, w których dozwolone jest polowanie na szkodniki i do tego jest
wykorzystywany. Strzelanie sportowe do celu z wiatrówki o kalibrze 5,5 mm nasuwa mi skojarzenie z
atakowaniem 5 kilogramowym młotem komara…(przyp. Autora).
16
Warto nadmienić, iŜ Polska ma równieŜ swój udział w produkcji wiatrówek w tym przedziale cenowym. Fabryka Broni „Łucznik – Radom” w kooperacji z renomowanym producentem karabinków
pneumatycznych „Logun” produkuje od kilku lat wiatrówki PCP na licencji tej firmy
(przyp. Autora).
- 44 -
ARTYKUŁY I MATERIAŁY
wym. Lufa zakończona jest kompensatorem. Karabinek posiada wymienny magazynek 14 – strzałowy i kartusz 200 bar z manometrem. Istnieje równieŜ moŜliwość wymiany magazynka wielostrzałowego na jednostrzałowy. Sprzęt ten produkowany jest w 2 wersjach: z uchwytem
tradycyjnym i pistoletowym (widocznym na poniŜszym zdjęciu).
Ostatni, najwyŜszy przedział cenowy dostępnych karabinków
PCP przekracza 4 000 zł. Wybór w tej klasie jest spory: angielski Theoben i Daystate, niemiecki Steyr i Walther, szwedzki Logun. Ograniczają
nas jedynie upodobania i często cena. W tej kategorii decydującym wyznacznikiem są indywidualne preferencje. Dlatego teŜ mój wybór będzie
jak najbardziej subiektywny: „Walther LG 300” w wersji „Hunter”.
Karabinek Walther LG 300 produkowany jest w 2 wersjach: „Hunter” osada
drewniana (u góry) oraz „Dominator” – osada z laminatu (poniŜej).
- 45 -
ARTYKUŁY I MATERIAŁY
Jest to wyczynowy karabin pneumatyczny, dedykowany do
FT/HFT17. Energia wylotowa ma limit 16,3 Joula. To świetny sprzęt do
strzelania zawodniczego. Posiada jeden z najlepszych – jeśli nie najlepszy – regulowany mechanizm spustowy przejęty Ŝywcem z karabinków
do profesjonalnego strzelectwa. DuŜy kartusz ładowany do 300 bar to
kolejny atut – około 300 stabilnych strzałów przy 16,3 Joula.
Walther LG300 Hunter – dane techniczne:
•
jednostrzałowy karabinek FT /HFT,
•
kaliber: 4,5 mm / .177,
•
energia kinetyczna pocisku: 16J (regulacja do 27 Jouli),
•
prędkość początkowa: ~220m/s,
•
maksymalne ciśnienie zasobnika: do 300 bar,
•
ilość strzałów z pełnego zasobnika (300 bar): ~300,
•
ilość strzałów z niepełnego zasobnika(200 bar): ~150,
•
spust: mechaniczny typu „match” z dokładną regulacją,
•
siła nacisku na spust: 50 – 120g,
•
długość lufy: 565 mm,
•
szyna mocująca: 11 mm,
•
długość: 1.070 mm,
•
wysokość łoŜa: 220 mm,
•
szerokość łoŜa: 50 mm,
•
waga: 3.500 g,
•
osada: drewno.
Producent: Carl Walther GMBH, Niemcy.
Cena: 1339,00 Euro
17
FT: z ang. „Field Target”. Jest to dyscyplina sportowa polegająca na precyzyjnym strzelaniu do
specjalnie skonstruowanych figurek. Odbywa się to na wolnym powietrzu, gdzie w grę wchodzą
warunki pogodowe i wiatr. KaŜda figurka ma okrągły otwór z przesłoną tzw. „killzone”, czyli pole,
które przy trafieniu się kładzie. Pole to ma rozmiar od 0,5 do 1,5 cala. Proponuję spróbować w to
trafić z 50 m – dodam jeszcze, Ŝe mamy tylko 1 strzał do dyspozycji. HFT: z ang. „Hunter Field
Target”. Prostsza odmiana FT dopuszczająca oparcie strzelca o naturalne podpórki (przyp. Autora).
- 46 -
ARTYKUŁY I MATERIAŁY
Funkcjonalne rozwiązania:
•
duŜa ilość strzałów przy jednorazowym naładowaniu zasobnika;
•
absorpcja wszystkich wibracji powstających podczas strzału dzięki płaszczowi lufy wykonanego ze specjalnego stopu węgla i innowacyjnego materiału absorbującego18;
•
spust pozwala na oddawanie strzałów w milisekundowych odstępach;
•
wolne od zniekształceń aluminium (optymalne połączenie części);
•
wszystkie zespoły posiadają moŜliwość indywidualnej regulacji;
•
elementy mające kontakt ze skórą wykonane są z materiałów nie
powodujących podraŜnień.
Tyle suchych faktów. Co do odczuć subiektywnych: całość działa rewelacyjnie. Jak to u Niemców: bez zbędnych „wodotrysków”,
tzw. „bajerów”, dodatkowego chromu, drewna orzechowego itd. –
wszystko na swoim miejscu, przemyślane. Jednym słowem: ergonomia.
Wszystko aŜ w oczy kłuje jakością wykonania, dokładnością, spasowaniem. Po prostu widać i czuć, Ŝe to nie jest juŜ zabawka.
Walther LG 300 „Hunter” (zdjęcie: prywatne zbiory Autora).
Osobiście jestem fanem niemieckiej myśli technicznej. MoŜna
mieć inne zdanie, ale fakt jest faktem: nasi sąsiedzi jak juŜ coś zrobią,
to z poŜądanym efektem. MoŜe i zbyt wielkiej finezji w tym nie ma, ale jakość Mercedesa klasy „S”. Anglicy momentalnie dołoŜyli by do tej wiatrówki drewna orzechowego, oblali go chromem, zainstalowali elektro18
W opinii profesjonalistów to najlepsza z produkowanych obecnie na świecie luf przeznaczonych do
karabinków pneumatycznych (przyp. Autora).
- 47 -
ARTYKUŁY I MATERIAŁY
niczny spust itd. W zamian zapomnieli by wykończyć od wewnątrz łoŜe,
nie dokręciliby kilku śrub itd. Niemcy odwrotnie: jakość i ergonomia.
Elektroniczny mechanizm spustowy angielskiej wiatrówki Daystate MK3. W łoŜu
zamontowano układ zasilany wymienną baterią elektryczną. Skutkiem tego jest
– podobno – gładki cykl strzału, większa wydajności i celność. Serce tej technologii to mikroprocesor, kontrolujący dopływ prądu oraz zapewniający działanie
regulowanego spustu. Są zwolennicy takich rozwiązań, są i przeciwnicy. Osobiście naleŜę do tych drugich: miałem okazję strzelać z tego karabinka – nie zrobił
na mnie większego wraŜenia (przyp. Autora).
- 48 -
ARTYKUŁY I MATERIAŁY
CóŜ jeszcze mogę dodać: kompletne novum to zespół elementów pozwalający trenować działanie mechanizmu spustowego. Jak wiadomo, w Ŝadnej broni – czy to palnej, czy teŜ pneumatycznej, nie powinno się strzelać „na sucho”. Walther LG 300 ma przełącznik, który –
mówiąc prostym językiem – blokuje zawór upuszczający powietrze
z kartusza. Po przesunięciu odpowiedniej dźwigienki moŜemy do woli trenować pracę z językiem spustowym. Sam spust jest dwustopniowy, regulowany. Prawda jest jednak taka, Ŝe nie ma w nim czego regulować:
1-sza droga praktycznie bez oporu, następnie lekko wyczuwalny opór
przed drugą drogą, potem minimalny dotyk i… poszło. W 100% przewidywalny, mistrzowsko ustawiony fabrycznie spust.
Na zdjęciu: wyczynowy pistolet PCP Steyr LP10. Pod lufą widoczny wymienny
kartusz. Obok uchwytu: złączka do ładowania powietrza.
Gdzie kupić?
Przyznam się, iŜ nie jest to wbrew pozorom prosta sprawa. MoŜe zacznę inaczej: gdzie nie kupić? Odradzam zdecydowanie wszelkiego rodzaju rodzime internetowe portale aukcyjne: informacje podawane
w opisach licytowanych przedmiotów rzadko kiedy są rzetelne i obiek- 49 -
ARTYKUŁY I MATERIAŁY
tywne. Nie polecałbym równieŜ znanych w Polsce sklepów z artykułami
militarnymi19. Sprzedają masowo, ceny windują do niebotycznych, wręcz
absurdalnych często rozmiarów, róŜnie bywa z obsługą gwarancyjną
i pogwarancyjną. Wszelkie sprawy roszczeniowe w stosunku do tychŜe
firm równieŜ nie naleŜą do przyjemności. Co prawda, usługi tych podmiotów reklamują aktualni i byli mistrzowie w strzelectwie – sądzę jednak,
Ŝe kaŜdy z nas wie, jak to z tymi reklamami i ich rzetelnością jest…
A więc: gdzie kupić?
Po pierwsze: przeszukać internet. Wiele osób pasjonujących się
na co dzień strzelectwem pneumatycznym odnalazło w tym hobby swój
sposób na Ŝycie i zarabianie pieniędzy. Mając potęŜną wiedzę, oferują
kupującemu naprawdę rzetelną pomoc w doborze sprzętu. Są w stanie
za niewielką opłatą przejrzeć zakupiony towar i wyeliminować ewentualne fabryczne niedoróbki. No i rzecz waŜna: ich marŜa jest minimalna.
Po drugie: jeśli mamy moŜliwość, naleŜy rozwaŜyć import indywidualny. Oczywiście po uprzednim rozeznaniu kwestii prawnych związanych z przewozem broni pneumatycznej przez granice poszczególnych państw. Z doświadczenia wiem, iŜ nie stanowi to większego problemu.
Po trzecie: naprawdę warto zastanowić się nad kupnem sprzętu
uŜywanego – czy to w Polsce, czy poza jej granicami. Tak się paradoksalnie składa, iŜ często sprzęt uŜywany będzie lepszy, niŜ ten sam nowy.
Na taki stan rzeczy składa się kilka czynników: nie znam nikogo, kto nie
dba o broń, za którą przyszło mu zapłacić wcale nie tak mało pieniędzy.
Powiem więcej: często zdarza się, Ŝe sprzęt taki ma zlikwidowane
wszystkie fabrycznie powstałe rysy na oksydzie, zdarty, i na nowo naniesiony lepszy lakier na łoŜu, fabryczne uszczelki wymienione na elementy
wyŜszej klasy itd. Znam kilka przypadków, gdzie np. wykonane z metalu
obejma lufy, osłona spustu i rygiel zamka, zostały wymieniane na ręcznie, precyzyjnie toczone elementy mosięŜne. Nie mówiąc o tym, Ŝe taki
karabinek jest idealnie „dotarty”. Dlatego warto zwrócić uwagę na rynek
wtórny. Za rzetelność sprzedawcy zdecydowanie wystarczą opinie ludzi,
z którymi na co dzień się styka: wystarczy w internecie poszukać stron
„www” róŜnych grup strzeleckich. Jest ich mnóstwo: ogólnopolskie, regionalne, międzynarodowe.
PowyŜsze moje spostrzeŜenia dotyczą pneumatycznej broni
spręŜynowej i PCP. Co do karabinków wyczynowych PCA20: jak juŜ pisa19
Z oczywistych względów nie podaję ich nazw (przyp. Autora).
20
Znakomity sprzęt do strzelania na krótkie dystanse: 10-15-20 metrów, idealny w zimie, kiedy to
strzelanie na dworze z racji panujących temperatur jest raczej niemoŜliwe (przyp. Autora).
- 50 -
ARTYKUŁY I MATERIAŁY
łem, absolutna czołówka światowa w produkcji tej klasy pneumatyków to
Niemcy. Dlatego teŜ warto zainteresować się kupnem takiej wiatrówki
u naszych zachodnich sąsiadów. Z racji dostępności i mnogości tego
sprzętu na ich rynku, moŜna kupić świetną wiatrówkę za relatywnie niewielkie pieniądze. Ewentualnym kłopotem moŜe być jedynie wysyłka do
Polski – kaŜdą transakcję naleŜy poprzedzić kontaktem mailowym bądź
telefonicznym. Problemem moŜe być język, ale sądzę, Ŝe nie jest to zapora nie do przebycia. Z czystym sumieniem polecam zainteresowanym
odwiedzenie niemieckiej strony internetowej http://www.egun.de – kaŜdy
z pewnością znajdzie tam coś dla siebie.
RozłoŜony FWB 601 – kupiony na http://www.egun.de, sprowadzony z Niemiec.
Mechanicznie bez zarzutu – renowacji zostało poddane łoŜe (zdarty i naniesiony
na nowo lakier). Wymieniono w nim równieŜ wszystkie śruby mocujące. Oprócz
delikatnego „przesmarowania” nie wymagał Ŝadnych prac remontowych
(zdjęcie: prywatne zbiory Autora).
Mała przestroga: proszę nie kupować pneumatyków z wyprzedaŜy klubów strzeleckich. Są mocno wyeksploatowane i wymagają naprawdę wielu starań aby przywrócić je do dawnej świetności. Natomiast
zdecydowanie warto nabyć pistolet czy karabinek od prywatnych osób,
- 51 -
ARTYKUŁY I MATERIAŁY
które w przeszłości interesowały się strzelectwem. Bardzo często,
po kilku, czy kilkunastu latach trzymania wiatrówki w pokrowcu na strychu, przy okazji wiosennych porządków wystawiają oni na sprzedaŜ swoje zbiory. Za sumę oscylującą w granicach 200 – 300 Euro moŜemy juŜ
kupić wyczynowy karabinek Walther, FWB, Anschutz czy teŜ znany
z polskich klubów strzeleckich Haenel: jeśli nawet nie PCA, to przynajmniej wyczynowy sprzęt spręŜynowy sprzed kilkunastu lat z zamontowanym specjalnym systemem antyodrzutowym. Jakościowo bije on na głowę nowy sprzęt oferowany do 1 500 zł w polskich sklepach. Proszę mi
wierzyć – nie jesteśmy w stanie w tej cenie kupić tej klasy sprzętu w naszym kraju. To po prostu inna kategoria wiatrówek. Ceny nowych PCA
rozpoczynają się w okolicach 1200 Euro a spręŜynowe wiatrówki wyczynowe z antyodrzutem nie są juŜ produkowane. Co waŜne: przy amatorskim uŜytkowaniu, w wiatrówce PCA nie ma się po prostu co zepsuć:
wymianie mogą jedynie podlegać spręŜynki mechanizmu spustu
i uszczelki tłoka. W przypadku sprzętu spręŜynowego dostępne są na
rynku niedrogie tzw. zestawy naprawcze (spręŜyna, tłok, uszczelki). Przy
odrobinie dobrej woli, wymiana i konserwacja nie stanowią większego
problemu: zwykła kosmetyka.
Zdjęcie to wypatrzyłem w internecie: bezsprzecznie I–liga karabinków pneumatycznych. Celowniki optyczne: to nawet nie ekstraklasa – to dzieła sztuki m. in.
firm „Carl Zeiss”, „Kahles”, „Premier”, „IOR” i „Leupold”. Koszt większości z nich
przewyŜsza niejednokrotnie cenę karabinka (przyp. Autora).
- 52 -
ARTYKUŁY I MATERIAŁY
Podsumowanie
Mam nadzieję, iŜ choć w części przybliŜyłem czytelnikom Biuletynu COS SG tematykę amatorskiego strzelectwa pneumatycznego w
Polsce. Z góry przepraszam za mogące powstać przy pisaniu niniejszego
artykułu błędy merytoryczne: swoją wiedzę nazwałbym pasjonacko –
hobbystyczną, wynikającą z zainteresowań a nie wykształcenia kierunkowego21.
Oczywiście temat strzelectwa jest szeroki i długi jak rzeka.
Osobną kwestię stanowią: tuning sprzętu, śrut, z którego strzelamy, celowniki optyczne i montaŜe do nich, warunki atmosferyczne, cele i tarcze
oraz miejsca wyznaczone do uprawiania tego, jakŜe pięknego, sportu.
Ale to juŜ – być moŜe – temat na kolejny artykuł.
21
Być moŜe wśród czytelników Biuletynu COS SG są osoby, które czynnie uprawiały lub teŜ uprawiają strzelectwo na co dzień, trenują, są zrzeszeni w klubach lub teŜ amatorsko interesują się tym
sportem. Jeśli zechcą podzielić się swoimi spostrzeŜeniami i doświadczeniem: z przyjemnością
opublikujemy kolejny artykuł dotyczący strzelectwa – nie tylko pneumatycznego (przyp. Komitetu
Redakcyjnego).
- 53 -

Podobne dokumenty