Przeczytaj oświadczenie NASK
Transkrypt
Przeczytaj oświadczenie NASK
Warszawa, 20.12.2011 Oświadczenie NASK w sprawie artykułu w Gazecie Polskiej Codziennie Wyrażamy oburzenie w związku z opublikowanym w „Gazecie Polskiej Codziennie” w dniu 20 grudnia 2011 r. artykułem Wojciecha Muchy, pt. „Polskie serwery w służbie Białorusi”. Jest to nieprawdziwy i szkalujący NASK materiał, sugerujący jakoby instytut współpracował z białoruskim KGB. Dowodem na taką współpracę miałoby być utrzymywanie przez NASK zapasowego serwera dla domeny białoruskiej. W przesłanej w dniu 19 grudnia 2011 r. odpowiedzi na pytania p. Wojciecha Muchy dotyczące serwera arwena.nask.waw.pl, wyjaśnione zostały wszelkie kwestie dotyczące tego serwera oraz jego roli w utrzymaniu narodowej domeny Białorusi. Serwer arwena.nask.waw.pl jest zapasowym serwerem DNS dla rozwiązywania nazw domenowych w Internecie. Jest to jeden z sześciu serwerów secondary dla domeny .by. Zgodnie z protokołem DNS dla każdej domeny krajowej (ang. Country Code Top Level Domain) w Internecie istnieje jeden podstawowy serwer nazw podlegający narodowemu rejestrowi domen oraz co najmniej jeden zapasowy serwer nazw. Wszelkie zmiany w domenie krajowej dokonywane są przez rejestr na serwerze podstawowym. Zmiany te są propagowane mechanizmami DNS na serwery zapasowe. Jak to zostało wyjaśnione w przesłanej do „Gazety Polskiej Codziennie” odpowiedzi, obecność w Polsce tzw. zapasowego serwera dla domeny białoruskiej ma historię sięgającą początków lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku. W tamtym okresie prezydentem Białorusi był Stanisław Szuszkiewicz, historyczny inicjator rozwiązania ZSRR w 1991 r., jeden z ojców niepodległej Białorusi. W tym okresie proces rozwoju Internetu charakteryzował się m.in. podejmowaniem przez kraje, które wcześniej wprowadziły Internet, działań na rzecz pomocy krajom zamierzającym rozwinąć sieć Internet – szczególnie dotyczyło to sieci akademickich. Było ówcześnie przyjęte, że rozwinięte sieci akademickie w Europie wspierały rozwój komputerowych sieci akademickich w krajach, które zamierzały zrealizować internetowe połączenie do sieci akademickich na zachodzie Europy. NASK był zaangażowany w tego typu inicjatywę w odniesieniu do sieci akademickich na Ukrainie i Białorusi. Inicjatywa ta była zapoczątkowana i współfinansowana przez Techniczny Uniwersytet w Wiedniu. W ramach ówczesnej inicjatywy powstały łącza internetowe Warszawa – Lwów, Warszawa – Mińsk oraz Wiedeń - Warszawa. Częścią usługi dołączenia danej sieci (ukraińskiej czy białoruskiej) było świadczenie przez jeden z serwerów należących do NASK usługi tzw. secondary name serwer. Świadczenie przez jeden z serwerów należących do NASK usługi tzw. secondary name serwer w żadnym wypadku nie oznacza, że „instytut udostępnia swoje serwery odpowiedzialnym za dławienie opozycji białoruskim służbom specjalnym”. Działanie polskiego serwera w NASK jako secondary dla białoruskiej domeny .by oznacza, że nawet jeśli inne serwery nazw dla domeny .by przestałyby działać, np. w wyniku odcięcia serwera podstawowego przez reżim Łukaszenki – użytkownicy Internetu na Białorusi mogliby przez jakiś czas korzystać z serwisu DNS, który jest podstawowym protokołem przy korzystaniu z Internetu. Powyższa informacja jasno wskazuje, iż działania NASK nie tylko nie przyczyniają się do tłumienia wolności słowa i ograniczania swobód, ale mogą mieć istotny wpływ na poszerzanie sfery wolności w kraju naszych sąsiadów. Z tych samych powodów z terytorium Polski nadawany jest program Biełsat TV, kanał telewizji satelitarnej w języku białoruskim i z tych samych powodów wiele czasopism i książek dla Białorusinów drukowanych jest w naszym kraju. Artykuł p. Muchy wskazuje na całkowite, być może celowe, niezrozumienie tych intencji, zawartych w przygotowanej przez nas odpowiedzi na zadane pytania. W związku z opublikowaniem tego kłamliwego i wprowadzającego w błąd opinię publiczną artykułu, NASK podejmie odpowiednie kroki prawne. Reasumując: Znajdujący się w NASK serwer jest zapasowym serwerem dla domeny .by. i jednym z sześciu istniejących serwerów zapasowych dla tej domeny. Istnienie serwerów zapasowych ma umożliwić korzystanie z zasobów Internetu w razie awarii systemu podstawowego. Rozwiązanie, o którym mowa istnieje od początku lat dziewięćdziesiątych i związane jest z wzajemną pomocą państw tworzących wtedy podstawy Internetu. NASK nie współpracuje z żadnymi służbami specjalnymi białoruskiego państwa. Działania NASK nie tylko nie przyczyniają się do tłumienia wolności słowa i ograniczania swobód, ale mogą mieć istotny wpływ na poszerzanie sfery wolności w kraju naszych sąsiadów. Dlatego też tym bardziej niezrozumiałe są intencje red. Muchy, których konsekwencją może być wyłączenie tego serwera. Informacja o NASK NASK jest instytutem badawczym podległym Ministerstwu Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Celem badań naukowych jest opracowywanie rozwiązań zwiększających efektywność, niezawodność i bezpieczeństwo sieci teleinformatycznych oraz innych złożonych systemów sieciowych. Istotne miejsce zajmują badania dotyczące biometrycznych metod weryfikacji tożsamości w bezpieczeństwie usług. Kluczowym polem aktywności NASK są działania związane z zapewnieniem bezpieczeństwa Internetu. Reagowaniem na zdarzenia naruszające bezpieczeństwo sieci zajmuje się zespół CERT Polska (Computer Emergency Response Team). Jako operator telekomunikacyjny NASK oferuje innowacyjne rozwiązania teleinformatyczne dla klientów finansowych, biznesowych, administracji i nauki (m.in. ARAKIS - system wczesnego ostrzegania o zagrożeniach w sieci). NASK prowadzi także rejestr narodowej domeny .PL. Ważną rolę pełni działalność edukacyjna i popularyzacja idei społeczeństwa informacyjnego. W Akademii NASK prowadzone są unikatowe szkolenia dla firm i instytucji ze szczególnym uwzględnieniem tematyki bezpieczeństwa ICT. Od lat realizowany jest program Komisji Europejskiej Safer Internet promujący bezpieczne korzystanie z nowych technologii i Internetu wśród dzieci i młodzieży. W ramach programu funkcjonuje Dyżurnet.pl, punkt kontaktowy, który przyjmuje zgłoszenia dotyczące nielegalnych treści w Internecie. Kontakt dla mediów: NASK: Radosław Musiał Dział PR i Marketingu e-mail: [email protected] tel.: (48) 608 618 229