Opiekunka: córka, siostra, czasem żona Praca za granicą to nie tylko

Transkrypt

Opiekunka: córka, siostra, czasem żona Praca za granicą to nie tylko
Katowice, 19 stycznia 2011
Opiekunka: córka, siostra, czasem żona
Praca za granicą to nie tylko wyzwanie zawodowe, ale i wielka życiowa zmiana.
Opiekunki osób starszych, które wyjeżdżają do Niemiec, nierzadko znajdują tam
życiowego partnera, stają się przyjacielem, czy niemal członkiem rodziny.
Ostatnie miesiące przed wakacjami to gorący okres w agencjach pośrednictwa pracy,
które zajmują się rekrutacją opiekunów dla osób starszych. Niemieckie rodziny planują
już wakacje i chcą zatrudnić kogoś do opieki nad swoimi rodzicami, czy niedołężnymi
członkami rodziny.
- Also haben sie keine Angst Deutsch zu sprechen?
- Nein. Ich bin ganz kommunikativ!
Przy biurku specjalisty ds rekrutacji w agencji Work Express kończy się jedna z wielu tego
dnia rozmów sprawdzających poziom znajomości języka kandydatki do pracy. Pani w
wieku 40 kilku lat poradziła sobie świetnie. Z takim niemieckim bez problemu może
wyjechać do pracy.
Beata Kmieciak, 30-latka z Katowic, żeby dostać tę pracę zdecydowała się na
intensywny miesięczny kurs językowy, żeby w listopadzie 2009 r. pierwszy raz wyjechać
do pracy do Wuppertalu.
– Chciałam wyjechać już w lipcu, ale barierą był język. Uczyłam się po pięć godzin
pięć dni w tygodniu i zdobyłam certyfikat – wspomina pani Beata. Dodaje, że
prawdziwy egzamin zdała już na miejscu. – Na początku było trochę trudno. Teraz
mogę już śmiało wpisywać w CV „dobra znajomość języka“ – mówi.
Znajomość języka to nie tylko kwestia komfortu komunikacji i pracy. Jak informuje
Katarzyna Polak, ekspert biura rekrutacji zagranicznych Work Express, z kwalifikacjami są
bezpośrednio związane zarobki. Najważniejszymi kwalifikacjami, branymi pod
uwagę przez rekruterów są: znajomość języka i doświadczenie zawodowe. Dlatego
wykształcenie medyczne, czy pielęgniarskie, czy choćby kurs medyczny lub staż w
hospicjum albo domu pomocy społecznej, są istotnym atutem osoby szukającej pracy
jako opiekunka. – Warto zdecydować się nawet na miesięczny charytatywny staż np. w
ośrodku Caritasu, także po to, żeby wiedzieć, czy naprawdę nadajemy się do takiej
pracy – radzi Katarzyna Polak.
Work Express Sp. z o.o.
tel.: 32 205 42 42
NIP: 634-25-38-237
ul. Murckowska 14
fax: 32 757 49 31
REGON: 278305758
Kapitał
40-265zakładowy:
Katowice352.000 zł - opłacony w całoście-mail: [email protected]
Sąd Rejonowy
w Katowicach, Wydział VIII Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego
KRS:
0000216937
Katowice, 19 stycznia 2011
Podczas takiego stażu można dowiedzieć się na czym w praktyce polega fachowa
opieka i pielęgnacja obłożnie chorych.
Na głęboką wodę
- Domek przy lesie, właściciele prowadzą gospodarstwo agroturystyczne z nauką jazdy
konnej. Córka może odebrać panią z miasta w środy i piątki – Katarzyna Polak opisuje
pani Elżbiecie, jakich warunków może spodziewać się u swojego nowego pracodawcy
w Niemczech. Brzmi trochę jak oferta turystyczna, z pewnością musi się liczyć przede
wszystkim z pracą. Niełatwą, ale ciekawą i dobrze płatną.
– Zawsze mówię to, co wiem o danym miejscu pracy. Zawsze też dokładnie odpytuję
kandydatkę na opiekunkę o kwalifikacje, ale i o to, ile ma lat, czy jest osobą palącą,
jak ocenia swój stan zdrowia itd, ponieważ ma to wpływ na przebieg jej pracy.
Co roku na kontrakty związane z opieką nad osobami starszymi wyjeżdża z naszego
kraju tysiące Polek. Swojej życiowej szansy za zachodnią granicą szukają panie w
różnym wieku. Najmłodsza, jaka popisała kontrakt z Work Express ma 25, a najstarsza,
która wciąż jeździ do pracy do Niemiec, ma 78 lat.
Pierwszy wyjazd pani Beaty Kmieciak, to była podróż w nieznane. – Nie wiedziałam nic
o mieście, do którego jadę. Miałam informacje o samej rodzinie, ale i tak jechałam tam
z duszą na ramieniu. Cały strach zniknął, kiedy przyjechałam na miejsce. Zimowy
Wuppertal urzekł mnie, a rodzina przyjęła mnie bardzo miło, ani przez chwilę nie
czułam się tam jak obca osoba – wspomina.
Sonia Tarbiejew (58 lat) właściwie nie pamięta już swojej pierwszej rodziny w
Niemczech. Jeździ tam od kilku lat, a przez pierwsze cztery pracowała „na czarno“.
Dopiero w zeszłym roku przeczytała w gazecie ogłoszenie Work Express i postanowiła
zacząć pracę legalnie. Na legalnym kontrakcie była już kilka razy, m.in. w
Norymberdze, Freiburgu, Neuss i Bevehstegrat – Jestem spokojniejsza, mam
ubezpieczenie, podatek i lepiej zarabiam – mówi. W najbliższym czasie jedzie do Neuss
opiekować się stuletnią panią. Jej zdaniem najważniejsze w tej pracy (której nie
zamieniła by już na inną) jest to, do jakiej rodziny się trafi. – Mnie najbardziej zaskoczyła
uprzejmość i życzliwość. Myślę, że ważne jest, żeby odpowiedzieć tym samym – mówi
pani Sonia. Chętnie wspomina 88-letnią panią Gruber, która tak zaprzyjaźniła się ze
swoją opiekunką, że mówiła do niej „córko“. – Nierzadko zdarza się, że kiedy wracamy
do domu, rodziny żegnają nas ze łzami – mówi pani Sonia.
Work Express Sp. z o.o.
tel.: 32 205 42 42
NIP: 634-25-38-237
ul. Murckowska 14
fax: 32 757 49 31
REGON: 278305758
Kapitał
40-265zakładowy:
Katowice352.000 zł - opłacony w całoście-mail: [email protected]
Sąd Rejonowy
w Katowicach, Wydział VIII Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego
KRS:
0000216937
Katowice, 19 stycznia 2011
Katarzyna Polak wymienia cechy idealnej opiekunki: - Musi być cierpliwa, spokojna,
musi też chcieć i lubić pracować ze starszymi, często niedołężnymi ludźmi. Do pracy
opiekunki potrzebny jest też twardy charakter. Z jednej strony trzeba umieć zmierzyć się
z tęsknotą za własnym domem, czy rodziną, z drugiej poradzić sobie z rozłąką
z osobami, którymi się opiekuje, bo po kilku wspólnych miesiącach stają się sobie bliscy
jak rodzina – mówi Katarzyna Polak. Dodaje, że wyobrażenie iż na kontrakty do Niemiec
wyjeżdżają tylko panie bez zobowiązań rodzinnych nie jest prawdziwe. Wśród ponad
129 opiekunek zatrudnianych przez Work Express niejedna zostawia w Polsce dzieci, np.
pod opieką dziadków.
Związek z synem podopiecznej
Nawiązywanie relacji osobistych między opiekunkami, a członkami rodziny, w której
pracują jest czymś normalnym i zdarza się nierzadko.
Katarzyna Polak uśmiecha się na pytanie o bliskie związki, które rodzą się podczas pracy
za granicą.
– Pracuję na tym stanowisku od 2008 roku i słyszałam już wiele takich historii. Na
przykład o pani, która wyszła za syna podopiecznej, czy pani, która ma romans z synem
podopiecznej i dlatego zawsze prosi, żeby jej praca była w okolicy, w której on mieszka
- opowiada ekspertka Work Express. – Mnie takie sytuacje zupełnie nie dziwią. Polki,
także te po 40-ce, są przecież ładnymi, atrakcyjnymi kobietami.
Dodaje, że więź i sympatia pomiędzy opiekunką i rodziną, w której pracuje, jest czymś
naturalnym i wręcz koniecznym, żeby współpraca była udana. A efekty bliskiej
współpracy mogą być naprawdę zaskakujące. Zdarza się np., że rodziny zadowolone
ze współpracy z polskimi opiekunkami postanawiają je dodatkowo obdarować. Wśród
osób wyjeżdżających do pracy na kontrakcie z Work Express w Niemczech jest
też jeden pan. Wrocławianin, emerytowany pilot, który jeździ do opieki nad osobami
starszymi przede wszystkim dlatego, że – jak mówi - czuje potrzebę pomagania. – Jedna
z rodzin niemieckich była tak zachwycona jego postawą i pomocą, że przed jego
powrotem do Polski chciała mu podarować samochód i złote monety
Wyjazdy zagraniczne nie są oczywiście zawsze usłane różami. Czasem zdarza się, że na
miejscu pojawiają się problemy. - Zawsze staramy się rozmawiać z opiekunką i
zrozumieć na czym polega problem – mówi Katarzyna Polak. - Związek między
Work Express Sp. z o.o.
tel.: 32 205 42 42
NIP: 634-25-38-237
ul. Murckowska 14
fax: 32 757 49 31
REGON: 278305758
Kapitał
40-265zakładowy:
Katowice352.000 zł - opłacony w całoście-mail: [email protected]
Sąd Rejonowy
w Katowicach, Wydział VIII Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego
KRS:
0000216937
Katowice, 19 stycznia 2011
opiekunką, a osobą, którą się opiekuje musi być oparty na sympatii, inaczej żadna ze
stron nie będzie zadowolona.
Katarzyna Polak wspomina też dwie opiekunki, które na kilku wyjazdach pod rząd
spotykały się ze śmiercią osoby, którą się opiekowały. - Pani Anita jest bardzo silną
osobą i nigdy nie bała się opieki nad ciężkimi przypadkami. Przydarzył jej się jednak taki
okres, że w trzech kolejnych rodzinach, do których trafiała, praca kończyła się
z powodu śmierci podopiecznych. Raz było to po miesiącu, za drugim razem po dwóch
miesiącach od jej przyjazdu na miejsce. Z podobnie trudną sytuacją musiała zmierzyć
się pani Katarzyna, która przyjechała na miejsce, na dwa dni przed zgonem
podopiecznej, za drugim razem spotkało ją to po miesiącu pracy. Dopiero za trzecim
wszystko było już OK – opowiada ekspertka Work Express. Opiekunki muszą więc
być przygotowane także na takie - trudne doświadczenia.
Ekspert Work Express radzi, jak przygotować się na wyjazd do pracy w Niemczech
PREZENT NA POCZĄTEK:
Opiekunki, które wyjeżdżają poraz pierwszy, często biorą ze sobą prezent, który ma
przełamać niepewność i pomóc się poznać. – Polki chętnie podarowują np.góralskie
kapcie z owczej wełny, czekoladki Wedla, ptasie mleczko, czy polską kiełbasę – mówi
Katarzyna Polak, ekspert biura rekrutacji zagranicznych Work Express.
CO ZABRAĆ DO SZAFY:
Opiekunki często biorą na pierwszy wyjazd zbyt dużo eleganckich garsonek, które
okazują się niepotrzebne i zalegają w szafie. – Najlepiej zabrać ubrania, w których
będziemy czuć się swobodnie i jeden zestaw „odświętny“, który może przydać się np.
przy niedzielnej wizycie w kościele, czy wyjściu do restauracji. Nigdy nie wiadomo, jaki
wygląd ceni osoba, którą przyjdzie nam się opiekować – radzi ekspertka Work Express.
CO DO TOREBKI:
Kosmetyki w Niemczech są droższe niż w Polsce, dlatego lepiej zabrać to, czego
potrzebujemy. Z drugiej strony zdarza się, że niektóre kosmetyki można kupić w
Niemczech taniej, np. w jakiejś promocji. Mogą wtedy być z kolei atrakcyjnym
prezentem dla rodziny w Polsce.
Work Express Sp. z o.o.
tel.: 32 205 42 42
NIP: 634-25-38-237
ul. Murckowska 14
fax: 32 757 49 31
REGON: 278305758
Kapitał
40-265zakładowy:
Katowice352.000 zł - opłacony w całoście-mail: [email protected]
Sąd Rejonowy
w Katowicach, Wydział VIII Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego
KRS:
0000216937
Katowice, 19 stycznia 2011
PRZEZ KUCHNIĘ DO SERCA:
Polskie opiekunki są cenione w Niemczech także za talenty kulinarne. Przepisy wegetę,
magi. - Niemcy lubią łatwe w przygotowaniu dania z puszek, czy zupy z kartonika. Polki
uczą ich nowego podejścia do gotowania. Często przywożą ze sobą własne zwyczaje
kulinarne, pokazują, że można samemu ugotować jakieś pyszne danie, czy np. upiec
sernik – mówi Katarzyna Polak.
OPŁATY ZA PODRÓŻ
Rodziny przyjmujące opiekunkę najczęściej oprócz zwrotu kosztów podróży. Zwrot
następuje jednak zwykle do określonej kwoty – najczęściej jest to koszt podróży na
miejsce autobusem. Jeśli opiekunka zdecyduje się (np. ze względu na czas dotarcia na
miejsce) lecieć samolotem lub skorzystać z szybszej prywatnej linii mini busowej, musi
zazwyczaj dopłacić różnicę między ceną biletu za autobus, a realną ceną jej podróży
(chyba, że rodzina zdecyduje się pokryć cały koszt).
TELEFON NA MIEJSCU:
Niemieckie rodziny zapewniają też możliwość korzystania z telefonu (także do kwoty w
granicach rozsądku). Jeśli jednak ktoś chce mieć częstszy kontakt z rodziną (np. smsowy), może dokupić sobie na miejscu niemiecką kartę do komórki.
***
Work Express (www.workexpess.pl) to certyfikowana agencja doradztwa personalnego i pracy
tymczasowej. Działa na rynku od 2004 r. Firma oferuje szeroką gamę usług z zakresu pracy tymczasowej i
rekrutacji personelu, pozostając jednym z liderów w zakresie leasingu pracowniczego. Work Express
realizuje projekty na terenie całej Polski, a także we Francji i Niemczech. Spółka należy do Związku
Agencji Pracy Tymczasowej, Polsko-Niemieckiej Izby Przemysłowo-Handlowej a także Francuskiej Izby
Przemysłowo-Handlowej w Polsce. Zespół Work Express to 100 fachowców, którzy zatrudnili już ponad 50
000 pracowników tymczasowych. Stan zatrudnienia na koniec 2009 roku wynosił ponad 4500
pracowników tymczasowych. Firma została uhonorowana godłem EU Standard 2007 za stworzenie
nowoczesnego systemu informatycznego HR Express Manager, wspierającego proces rekrutacji oraz
leasingu pracowniczego.
Współpraca z mediami: Artur Ragan,
tel.: 32 721 56 15,
513 015 260,
e-mail: [email protected]
Work Express Sp. z o.o.
tel.: 32 205 42 42
NIP: 634-25-38-237
ul. Murckowska 14
fax: 32 757 49 31
REGON: 278305758
Kapitał
40-265zakładowy:
Katowice352.000 zł - opłacony w całoście-mail: [email protected]
Sąd Rejonowy
w Katowicach, Wydział VIII Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego
KRS:
0000216937