Węgry mogą później uzyskać dostęp do złóż gazu łupkowego
Transkrypt
Węgry mogą później uzyskać dostęp do złóż gazu łupkowego
Węgry mogą później uzyskać dostęp do złóż gazu łupkowego 2015-12-17 16:54:58 2 W USA i Australii już dość zaawansowane jest wydobycie gazu łupkowego, jednak wydobycie go w Europie napotyka trudności spowodowane odmienną sytuacją geologiczną kontynentu, jak również odmiennym podejściem polityków do tego zagadnienia. W wielu krajach europejskich jest hamowana, bądź zakazana tego typu metoda wydobycia gazu. W USA i Australii już dość zaawansowane jest wydobycie gazu łupkowego, jednak wydobycie go w Europie napotyka trudności spowodowane odmienną sytuacją geologiczną kontynentu, jak również odmiennym podejściem polityków do tego zagadnienia. W wielu krajach europejskich jest hamowana, bądź zakazana tego typu metoda wydobycia gazu. Pan Atilla Holoda, ekspert ds. energetyki oraz były podsekretarz stanu ds. energetyki w Ministerstwie Rozwoju Narodowego przyznaje w wywiadzie dla gazety Napi Gazdaság, że powszechne użycie tej metody zmieniłoby diametralnie sytuację zaopatrzenia w gaz również i dla Europy, tak jak wydobycie w Ameryce już na nią wpłynęło, jednak wiele negatywnych przykładów w Ameryce i w/w różnice w geologicznej budowie starego kontynentu, typu inne głębokości wydobycia i panujące tam temperatury, wymagałyby dostosowania tej metody do warunków panujących w Europie. Z powodu zainteresowania firm Mol i TXM Falcon, firma TXM Poszukiwanie Ropy i Gazu przeprowadziła badania potwierdzające obecność nietradycyjnych złóż pokładów węglowodorów na terenie Węgier. Wydobycie metodą tradycyjną gazu ziemnego dla ostatnich 70 lat na Węgrzech wynosiło 230 mld metrów sześciennych gazu. Eksperci oceniają, że dla wydobycia łupkowego ilości dostępne są wielokrotnością tej liczby. Przyznają również, że wydobycie w Europie wiąże się z większymi kosztami niż w Ameryce czy Azji Wschodniej. Największe wątpliwości związane z wydobyciem gazu łupkowego wiążą się z ochroną środowiska, a szczególnie z metodą szczelinowania hydraulicznego. Pan Holoda stwierdza jednak, że na Węgrzech w przeciągu ostatnich 40-50 lat przeprowadzono wiele nawiertów metodą szczelinowania hydraulicznego i jak dotąd nie odnotowano negatywnych skutków. Pan Tamás Zarándy, Prezes Firmy Badawczej Szazadvég dodaje, że w interesie Węgier powinno być przyjęcie takich przepisów dot. ochrony środowiska, które pozwalałyby na ekonomiczne wydobycie gazu tą metodą. Pan Zarándy uważa również, że możliwe jest wypracowanie do 2020-2025r. gotowej i wypróbowanej metody wydobycia gazu dla Europy i Kotliny Panońskiej, co umożliwiłoby również, by część gazu dla Węgier nie pochodziła tylko z tradycyjnych źródeł. Jednak wg. niego nie nastąpi to w następnych 10 latach, a najwcześniej właśnie ok. 2024r.-2025r. Wydobycie – ze względu na niosące ze sobą ryzyko – w pierwszym rzędzie nie jest finansowane z publicznych pieniędzy, ale wyspecjalizowane firmy są już gotowe na prowadzenie tego typu działalności. Jednak w opinii Pan Dániela Magyara, eksperta ds. węglowodorów, wszelkie badania nad tą metodą praktycznie stanęły w miejscu na Węgrzech. Próbne nawierty, próbne wydobycie metodą szczelinowania hydraulicznego zostały wstrzymane w wielu przypadkach przez niemożność zdobycia pozwoleń na dalsze prace. Pan Holoda dodaje do tego, że tego typu inwestycje są bardzo ryzykowne z powodu budowy geologicznej Węgier, ale również z powodu długich procesów zdobycia pozwoleń środowiskowych na wydobycie, i to mimo deklaracji Rządu o wspieraniu, obok rozwoju energii jądrowej, tego typu wydobycia gazu. Według uzyskanych informacji od Mol, firma przeprowadziła już badania oceniające większość terenów Węgier. W wielu punktach uruchomiła samodzielne, bądź we współpracy z innymi podmiotami projekty pilotażowe badające potencjał i możliwości nietradycyjnych metod wydobywczych. Jeden z takich punktów znajduje się w Rowie Dereczkeńskim, gdzie od 2012r. odbywa się próbne wydobycie. Jednak na dzień dzisiejszy trudno na jego podstawie ocenić wielkość całego wydobycia z tego punktu. Pole gazowe w Makó z zastosowaniem dostępnej na dzień dzisiejszy technologii jak na razie nie spełnia pokładanych w nim oczekiwań. Oczywiście te technologie są dość nowe i wciąż rozwijane, więc nie jest wykluczone, dodaje rzecznik prasowy Mol, że w przyszłości, z zastosowaniem nowych wypracowanych metod, wydobycie i tutaj okaże się opłacalne. Opracowanie WPHI Budapeszt na podstawie Napi Gazdaság 3