News Release
Transkrypt
News Release
Informacja prasowa 11 lipca 2012 r. „Złoty okres” dla złota w czasie ujemnych realnych stóp procentowych Utrzymujące się ujemne realne stopy procentowe oraz globalny kryzys zadłużenia windują ceny złota Wzrost ceny złota: cel 12-miesięczny – 2.000 USD, cel długoterminowy – 2.300 USD (obecnie 1.590 USD) 70% globalnego popytu na złoto pochodzi z rynków wschodzących Banki centralne coraz bardziej skłaniają się w kierunku złota – w 2011 roku nabyły tyle, co w roku 1964 Złoto powinno znaleźć się w portfelu – to wciąż niedrogie zabezpieczenie portfela, znacznie niedoważone w gronie inwestorów instytucjonalnych (udział 0,15%) Cena złota nie osiągnęła jeszcze wartości szczytowej, za czym przemawiają niskie realne stopy procentowe oraz poszukiwania sposobów bezpiecznego i długoterminowego oszczędzania i inwestowania – takie wnioski płyną z najnowszego raportu Erste Group „In Gold We Trust” („Wiara w złoto”). Rezerwa Federalna będzie utrzymywać politykę zerowych stóp procentowych przynajmniej do 2014 roku, realna stopa procentowa pozostanie więc ujemna, dzięki czemu ceny złota będą w dalszym ciągu rosnąć. – Od ostatniego raportu Erste Group dotyczącego złota z lipca 2011 roku, cena kruszcu wyrażona w euro wzrosła o 26%. W krótkim okresie mogłoby się wydawać, że przez wzgląd na sezonowość utrzyma się trend boczny. Jednak najlepszy okres dla złota zaczyna się w sierpniu. Cenę docelową dla złota przyjmujemy zatem na poziomie 2,000 USD. Przed nami wciąż faza przyspieszenia trendu. W długim terminie zakładamy cenę złota poziomie 2,300 USD na koniec cyklu – tłumaczy Ronald Stöferle, analityk rynku towarowego w Erste Group i autor raportu. Nie wiadomo czy czynnikami decydującymi o sytuacji na rynkach w nadchodzących latach będą zjawiska inflacyjne lub deflacyjne. W czasach inflacji preferowaną klasą aktywów jest majątek nieruchomy, a w czasach deflacji środki pieniężne. Złoto jest płynne, podzielne, niezniszczalne i łatwe do przetransportowania. Jest również towarem prostym, przystępnym cenowo, sprawdzonym i niezawodnym, zapewniającym skuteczną ochronę przeciwko ponadprzeciętnemu ryzyku z którym obecnie musimy się mierzyć. Ponadto istnieje globalny rynek na złoto i nie mamy do czynienia z ryzykiem wypłacalności, dlatego kruszec postrzegany jest coraz częściej jako wysokiej jakości środek pieniężny, a nie jako towar, co przekłada się na stabilny wzrost jego ceny. Utrzymujące się ujemne realne stopy procentowe oraz globalny kryzys zadłużenia windują ceny złota Ronald Stöferle podkreśla, że jednym z powodów doskonałych wyników złota jest względna rzadkość tego metalu szlachetnego w porównaniu z banknotami, które można drukować wedle życzenia. – Złoto jest tak bardzo cenione, ponieważ jego roczna produkcja w porównaniu z rezerwami jest tak niewielka. Rezerwy złota rosną w tempie ok. 1,5% rocznie. Agregaty pieniężne rosną w tempie wielokrotnie przekraczającym powyższą wartość. Ponadto, atrakcyjność złota jako bezpiecznego instrumentu lokowania kapitału wzrasta w czasach niepewności. – Europejski Bank Centralny obniżył niedawno stopy procentowe do rekordowo niskich poziomów; wygląda również na to, że taka sytuacja utrzymywać się będzie jeszcze przez jakiś czas. Ujemne realne stopy procentowe tworzą idealne warunki do inwestowania w złoto – wyjaśnia ekspert Erste Group zajmujący się rynkiem złota. Ceny złota w EUR i USD od ostatniego raportu dotyczącego złota Źródło: Datastream, Erste Group Research Bieżącą, wysoką wartość nabywczą złota najlepiej ilustruje poniższy przykład: – Porównując cenę piwa do ceny złota, za uncję kruszcu na tegorocznym Oktoberfest w Monachium można nabyć około 136 Maß (jeden Maß = jeden litr) piwa. Historyczną średnią wartością jest 87 Maß. Szczytową wartość osiągnięto w 1980 roku, kiedy można było nabyć 227 Maß piwa – powiedział Stöferle uśmiechając się. 70% globalnego popytu na złoto pochodzi z rynków wschodzących Zapotrzebowanie na złoto na rynkach wschodzących jest również odpowiedzialne za wzrost jego ceny. O ile w 1980 roku Europa i Stany Zjednoczone generowały 70% globalnego popytu na złoto, obecnie jest to zaledwie 20%. Przez ostatnie pięć lat udział rynków wschodzących w popycie globalnym wzrósł do 70%. Ponad połowę stanowią Chiny i Indie. Poza silnym przywiązaniem do złota wynikającym z tradycji (zwłaszcza w Indiach), rosnący popyt i wzrastająca stopa oszczędności na rynkach wschodzących wynikają z coraz większego dobrobytu. Metody wykorzystania oszczędności 1/2 przez inwestorów lokalnych są tam natomiast bardzo ograniczone. Na przestrzeni wieków złoto dowiodło, że jest najlepszym środkiem ochrony wartości. – Zakładając, że dochody w Chinach i Indiach będą dalej rosnąć, a realne stopy procentowe pozostaną ujemne lub niskie, złoto automatycznie skorzysta na tej sytuacji – powiedział Stöferle. Popyt zagregowany na złoto, lata 2007–2011 Rynki coraz bardziej krytycznie odnoszą się do hegemonii dolara – wiele państw w widoczny sposób stara się wyrwać spod dominacji amerykańskiej waluty. Chiny, Rosja i Indie, ale również Japonia coraz chętniej handlują w walutach lokalnych lub towarach, aby uniknąć dolara. To dowód na zmianę paradygmatu, zwłaszcza w sytuacji gdy ponad 2/3 dolarów znajduje się poza granicami kraju. Źródło: Bloomberg, Erste Group Research W 2011 roku banki centralne nabyły tyle złota, co w roku 1964 Banki centralne również podążają za globalnym trendem, jaki obserwujemy w odniesieniu do złota. Według Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW) dolar amerykański jest wciąż główną walutą wśród globalnych rezerw – o udziale aż 61,7%. 27,5% rezerw to euro, a pozostałe 12,6% to złoto i inne waluty. – W przyszłości te proporcje zapewne zmienią się diametralnie – uważa Stöferle. Z tego względu, że: – W ubiegłym roku to głównie banki centralne skupowały złoto, nabywając go najwięcej od 1964 roku. Na podstawie badania1 przeprowadzonego wśród 54 banków centralnych, reprezentujących portfele o łącznej wartości 6 bln USD, 71% ankietowanych uważa, że złoto w sposób oczywisty stało się bardziej popularne w związku z kryzysem strefy euro. Zakup i sprzedaż netto przez banki centralne (w tonach) Źródło: WGC, Bloomberg, Erste Group Research Złoto jest bezpiecznym aktywem i powinno znaleźć się w każdym portfelu Alokacja aktywów inwestorów instytucjonalnych (obecnie 146 bln USD) – Z pewnością w czasach zawirowań na światowych rynkach finansowych złoto stało się bardziej atrakcyjne, będąc „aktywem bezpiecznym”2 – powiedział Stöferle. Złoto z łatwością spełnia wymagania stawiane „aktywom bezpiecznym” (niskie ryzyko kredytowe i rynkowe, wysoka płynność oraz niskie ryzyko inflacji i kursu walutowego).– Wszyscy mówią o złocie, ale nie we wszystkich portfelach można je znaleźć – w portfelach inwestorów instytucjonalnych udział kruszcu to zaledwie 0,15%. Podobnie niewielkie alokacje obserwujemy w akcje spółek wydobywających złoto. 1 Źródło: Światowa Rada Złota,do Bank Rozrachunków Financial Times Online, „Risk averse Central Banks Favour Gold over Euro” („Banki centralne wykazujące awersję ryzyka przedkładają Międzynarodowych, Hedge Fund Research, J.P. Morgan, złoto nad euro”) 2 Preqin, Thomson Reuters, GFMS, Światowa Federacja „Bezpieczne aktywa” to określenie używane w odniesieniu do stabilnych środków ochronyGiełd wartości, których nadrzędną funkcją jest ochrona zainwestowanego kapitału. Dział analiz grupy: Ronald Stöferle (Erste Group Commodities Analyst) Tel: +43 50100 - 11723 E-Mail: [email protected] Departament prasowy: Hana Cygonková (Head of Group External Communication) Linda Michalech (Group Press Officer) Carmen Staicu (Group Press Officer) Zsofia Banuta (Group Press Officer) Tel: +43 50100 - 11675 Tel: +43 50100 - 11676 Tel: +43 50100 - 11681 Tel: +43 50100 - 11625 E-Mail: [email protected] E-Mail: [email protected] E-Mail: [email protected] E-Mail: [email protected] Informacja prasowa dostępna jest na stronie www.erstegroup.com/pressrelease. Erste Group jest wiodącym dostawcą usług finansowych w Europie Środkowo-Wschodniej. Ponad 50 tys. pracowników obsługuje około 17 mln klientów w 3.200 tys. oddziałach w 8 krajach (Austria, Czechy, Słowacja, Rumunia, Węgry, Chorwacja, Serbia i Ukraina). Na 31 marca 2012 roku, Erste Group osiągnęło łączną wartość aktywów na poziomie 216,7 mld EUR, zysk operacyjny w wysokości 915,7 mln EUR oraz wskaźnik kosztów do dochodów na poziomie 50,8%.