POLSKA Wanda Nowicka/Polska - Federacja na rzecz Kobiet i

Transkrypt

POLSKA Wanda Nowicka/Polska - Federacja na rzecz Kobiet i
FRAGMENTY WYPOWIEDZI BOHATEREK FILMU PRZEŁAMUJĄC CISZĘ
POLSKA
Wanda Nowicka/Polska:
„Kobiety w Europie Środkowo - Wschodniej, borykają się z licznymi przejawami
dyskryminacji swoich praw reprodukcyjnych i seksualnych. Coraz trudniejszy dostęp do
legalnego przerywania ciąŜy, ograniczenia w dostępie do antykoncepcji, brak edukacji
seksualnej, wreszcie dyskryminacyjne praktyki wobec kobiet, wynikające z kultury
patriarchalnej. No i błyskawicznie szerząca się epidemia HIV/AIDS .To są wszystko
problemy, którymi powinni się zająć nie tylko politycy w naszych krajach, ale równieŜ
przedstawiciele Unii Europejskiej.”
„Przez wszystkie lata działalności Federacji, zetknęłyśmy się z wieloma tragediami,
nieszczęściami kobiet, które umarły w wyniku tego, Ŝe zostały do urodzenia zmuszone. Była
kobieta z bardzo powaŜna wadą serca, kiedy została stwierdzona ciąŜa, lekarze przestali ja
leczyć, poniewaŜ leki mogły zaszkodzić płodowi. Wspomniałabym równieŜ o przypadku
Agaty Lamczak . Nie była równieŜ właściwie leczona, w wyniku czego w potwornych
cierpieniach najpierw obumarła ciąŜa a potem ona umarła, nie uzyskując odpowiedniej
pomocy medycznej od lekarzy.”
Bohaterka z Polski:
„Chciałam dojść sprawiedliwości w polskich sądach, dowieść Ŝe Ci lekarze nie mieli racji.
Ale tutaj byłam traktowana nie jak pokrzywdzona, tylko jak oskarŜona. I zdecydowałam się
złoŜyć skargę do Trybunału w Strasburgu. Przeciwko mnie stanęło aŜ 68 organizacji
katolickich, które napisało list do Strasburga właśnie i one napisały, Ŝe one nie są przeciwko
mnie, tylko są za rządem polskim. śe rząd polski miał jednak rację, Ŝe lekarze tej ciąŜy nie
usunęli, tylko Ŝe Ŝadna z tych organizacji teŜ nie przyszła do mnie i nie zapytała , czy mi w
jakimś stopniu pomóc, choć kaŜdy wie, bo wiadomo, sprawa jest głośna, Ŝe mam I grupę
inwalidzką i wymagam osób drugich do samodzielnej egzystencji. KaŜda kobieta powinna
decydować sama, czy chce mieć dziecko czy nie .”
LITWA
Esmeralda Kuliesyte/Litwa:
„Istnieją środowiska reprezentujące kościół, chociaŜ nazywają się: „Na rzecz Ŝycia” albo „Na
rzecz rodziny”. Te grupy starają się wywierać wpływ na władzę, rząd i decydentów, aby
przerywanie ciąŜy stało się zabronione. Te środowiska, wspólnie z politykami,
reprezentującymi prawicę chciały zakazu aborcji. Konkretnie, to była partia Polaków
mieszkających na Litwie. To oni przygotowali projekt ustawy zabraniającej przerywania
ciąŜy. Na szczęście projekt ten nie został poddany pod obrady Sejmu, poniewaŜ podczas
posiedzenia reprezentantów wszystkich partii podjęto uchwałę o niepoddawaniu pod obrady
tego projektu, gdyŜ w sposób istotny jest on sprzeczny z prawami człowieka.
MoŜna zauwaŜyć tendencję do mówienia w sposób negatywny o antykoncepcji, o uŜywaniu
prezerwatyw i nie jest to, niewątpliwie, zjawisko pozytywne.”
„Na Litwie jest kilka klinik chrześcijańskich. Na przykład: w Kownie jest klinika połoŜnicza,
która z góry oświadczyła, Ŝe nie wykonuje zabiegów przerywania ciąŜy i prosi, Ŝeby kobiety
nie zwracały się do niej w tej sprawie. Rolę tę mogą pełnić państwowe szpitale.
Czasami jednak lekarze pracujący w ambulatoriach, ze względu na swoje przekonania
religijne, odradzają kobiecie przerywanie ciąŜy. Wtedy jej sytuacja komplikuje się,
szczególnie gdy jest młoda i nie wie, do kogo ma się zwrócić. Zazwyczaj jednak znajdzie się
ktoś, kto jej pomoŜe i wskaŜe inne miejsce, gdzie moŜe dokonać aborcji.
Obecnie odradzanie przerywania ciąŜy stało się, powiedziałabym, modne. Prawdę mówiąc,
trzeba powiedzieć, Ŝe ruch kobiet na Litwie jest jeszcze w stadium wzmacniania się i
cieszymy się, Ŝe rzeczywiście coraz więcej kobiet rozumie, Ŝe ma prawo wyboru, które jest
prawem człowieka i świadomość, Ŝe zabiegu przerywania ciąŜy nie sposób zabronić.
Świadczą o tym przykłady w innych krajach. Tam, gdzie przerywanie ciąŜy jest zabronione,
zjawisko nie znika, ale przechodzi do podziemia, jak na przykład w Polsce.”
SŁOWACJA
Olga Pietruchowa/Słowacja:
„Z tym, Ŝe kiedy startowali w kolejnych wyborach, w 1998 roku, wygrali i stali się częścią
koalicji rządowej. W 2001 roku Chadecy zwrócili się do Trybunału Konstytucyjnego,
podnosząc zarzut, Ŝe aborcja jest sprzeczna z Konstytucją, poniewaŜ nasza Konstytucja
gwarantuje prawo do Ŝycia. Do tej pory w tej sprawie nie było wyroku. Istotnym punktem
było równieŜ podpisanie umowy z Watykanem o zgodności z sumieniem, która była bardzo
jednostronna, bowiem nie tylko dopuszczałaby zakaz aborcji, ale uniemoŜliwiałaby
przekazywanie informacji o antykoncepcji, o wychowaniu seksualnym.
Są bowiem takie regiony jak Orawa, Nitra, Trnava. W tych regionach nie przeprowadza się
juŜ aborcji, poniewaŜ dyrektorzy tych szpitali lub inni lekarze zajmujący wysoką pozycję są
praktykującymi katolikami i odmawiają wykonania aborcji albo wprost zabraniają
wykonywania jej w szpitalu.”
„Na Słowacji dobrze znana jest sytuacja, jaka panuje w Polsce, poniewaŜ podajemy ją jako
ten negatywny przykład. Wykazujemy, Ŝe zakaz aborcji niczego nie rozwiązuje, Ŝe to droga
do piekła, poniewaŜ wiadomo co się stanie: albo te kobiety będą wyjeŜdŜały za granicę, albo
zabiegi będą wykonywane nielegalnie. A to powoduje korupcję, hipokryzję społeczeństwa.I
trzeba przyznać, Ŝe ten przykład często przemawia.
Do tej pory to, co dobre, zostało wprowadzone na skutek nacisków ze strony Unii, więc
myślę, Ŝe to będzie sposób zapobiegania wpływom przede wszystkim kościoła i nastąpi
postęp. Nie uwaŜam, Ŝeby wróciło zacofanie. Dziś kobiety potrafią bronić swojej wolności.
Są świadome. Nie pozwolą się zepchnąć na takie pozycje jakie zajmowały w średniowieczu.”
MOŁDAWIA
Rodica Comendant/Mołdawia:
„Postanowiono, Ŝe aborcja i inne usługi reprodukcyjnego zdrowia, są usługami płatnymi. W
róŜnych szpitalach ceny są róŜne, powiedzmy 10 USD do 20, 30 i więcej. Średnie
wynagrodzenie w Mołdawii wynosi 120-150 USD. Oczywiście jest to drogo.
Brak pozwolenia rodziców jest bardzo powaŜną przeszkodą. Udało nam się obniŜyć wymóg
posiadania zgody rodziców z 18 do 16 lat. Ale to mimo wszystko stanowi problem, dlatego,
Ŝe jesteśmy krajem, w którym prawie milion ludzi znajduje się za granicą - zarabiają
pieniądze dla tych dzieci, które pozostały tutaj. I te biedne dzieci, czasami nawet tutaj, w
Mołdawii, nie mają swoich rodziców, których mogą się poradzić, albo uzyskać zgodę na
przerywanie ciąŜy.”
Bohaterka z Mołdawii:
„Nie miałam jeszcze 15-u lat, kiedy zaszłam w ciąŜę i nie zdawałam sobie sprawy z tego, Ŝe
jestem w ciąŜy. Dopiero wówczas gdy poczułam pierwsze ruchy dziecka, zrozumiałam, Ŝe
jestem w ciąŜy.
W szkole nie mieliśmy Ŝadnych lekcji, gdzie mówiłoby się, jak dziewczyny mają się
zabezpieczać, Ŝeby zajść w ciąŜę lub nie zarazić AIDS, lub podobnymi chorobami. Tego nie
mieliśmy w szkole. O tym, Ŝe antykoncepcja jest potrzebna, dowiedziałam się od mamy, juŜ
po tym, jak urodziłam dziecko.
Gdyby w szkole były jakieś lekcje o tematyce seksualnej, gdyby to było obowiązkowe:
naleŜałoby przyjść i wysłuchać - wówczas było by lepiej.”
Bohaterka z Mołdawii:
Oczywiście moŜna urodzić bezpłatnie, ale jeŜeli dajesz pieniądze, traktują cię lepiej.
Obowiązkowo trzeba było płacić pielęgniarkom.
Któregoś razu mama nie zdąŜyła przyjść, nie zdąŜyła dać pieniędzy pielęgniarce. Dziecko
leŜało pod kroplówką przez trzy godziny, kroplówka nie była „włączona”. Po prostu w
główce była igła, wszystko jak naleŜy, ale kroplówka nie była włączona.
GRUZJA
Iatamze Verulashvili/Gruzja:
„To jest nasza tradycja . Mamy taki zwyczaj, Ŝe dziewczyna musi wyjść za mąŜ będąc
dziewicą . W miastach nie jest to tak przestrzegane, ale na wsi to nadal istotna kwestia. Wśród
mniejszości Swanów spotykane są przypadki zabijania z tego powodu własnej córki .
W Gruzji, dziewczyny które nie są dziewicami są piętnowane w społeczeństwie. Bywa Ŝe
zmieniają szkołę, pracę a nawet miejsce zamieszkania .”
Bohaterka z Gruzji:
„Miałam 17 lat. Pojechałam na wakacje nad morze i tam poznałam Gugę. Kiedy wróciliśmy
do Tbilisi kontaktowaliśmy się telefonicznie, nasze kontakty były bliskie. Mówił, Ŝe mu się
podobam, proponował zbliŜenie. Zaczął mnie głaskać i mimo mojego sprzeciwu doszło do
zbliŜenia. Kiedy wróciłam do domu, byłam przestraszona i opowiedziałam wszystko mamie.
Mama rozmawiała z jego rodzicami i zaŜądała by się ze mną oŜenił . Guga odmówił i
stwierdził, Ŝe ja nie byłam wtedy dziewicą. Rodzice Gugi poprosili o ekspertyzę
ginekologiczną, co potwierdziło, Ŝe i wtedy i teraz byłam dziewicą. Czułam się upokorzona
przez wszystkich. Myślę, Ŝe jeśli miałabym wcześniej wystarczająca edukację seksualną, nie
byłabym tak upokorzona w tej sytuacji .”
UKRAINA
Galina Maistruk/Ukraina:
„Ukraina jest państwem z wysokim poziomem zachorowań na HIV. Epidemia zaczęła się na
początku lat 90-tych i biorąc pod uwagę poziom i intensywność wzrostu, jest jedną z
największych na terenie Europy Wschodniej.
Obecnie oficjalnie mamy około 70 tys. zaraŜonych, którzy figurują w ewidencji, ale zgodnie z
nieoficjalną statystyką liczba ta została juŜ przekroczona dwukrotnie.”
Bohaterka z Ukrainy:
„Kiedy zaszłam w ciąŜę i przyszłam do szpitala, Ŝeby zarejestrować się, tak, jak kaŜda kobieta
w ciąŜy. prowadzący mnie lekarz powiedział, Ŝe jak ja nie powinny rodzić, „zdechniesz ty i
twoje dziecko”. Odmówił mi prowadzenia ciąŜy. Stale psychicznie na mnie naciskano:
mówiono, Ŝe muszę wykonać aborcję, i, Ŝe, takich dzieci nie wolno wydawać na świat, Ŝe
,,walczymy o zdrowy tryb Ŝycia a wy rodzicie nam potwory”. Zaczęły się skurcze i kiedy juŜ
przyjechałam rodzić, pozostawiono mnie na korytarzu. Bardzo długo siedziałam na korytarzu,
czekałam aŜ lekarze w ogóle raczą do mnie wyjść i zwrócą na mnie uwagę. Wyszedł taki
facet trochę podpity, i powiedział: „a po co ty tutaj w ogóle przyjechałaś, twoje miejsce jest w
domu, takie jak ty muszą rodzić w domu”. Wtedy płakałam...i modliłam się i mówiłam:
„BoŜe, Ŝebym tylko nie rodziła na jego zmianie”, Ŝeby nie doświadczać tego bólu, tej
dyskryminacji. I tak jest cięŜko. Do rana skurcze minęły, przyszedł inny lekarz, i on przyjął
poród. Dobrze mnie potraktował. Ale potem cały personel szpitala dowiedział się, Ŝe jestem
zaraŜona. Wszyscy biegali do mnie, zaglądali do sali, patrzyli jak na małpę.”
„Źle mnie traktowano, kiedy leŜałam „na podtrzymaniu ”, w obwodowej klinice połoŜniczej.
Nie pozwalano mi dzwonić, nie pozwalali mi wychodzić, zamykali mnie w sali. Nie
wytrzymywałam psychicznie. Bałam się, Ŝe muszę rodzić, co ze mną się stanie, jak będą mnie
traktowali. Z telewizji dowiedziałam się, Ŝe jest w Moskwie lek, który zabezpiecza przed
przekazywaniem wirusa HIV. Poszłam do naszego specjalistycznego centrum. Powiedzieli
mi, Ŝe takich leków na razie nie mają. PołoŜyłam się na krześle u ordynatora, powiedziałam:
„nie wyjdę póki mi nie dacie leku”. Nie dali mi tego dnia, ale potem, po paru dniach,
zadzwonili do mnie i powiedzieli: „przychodź po leki”. Od 12-ego tygodnia zaczęłam
przyjmować ten preparat. Kiedy przyszłam do Swietłany Pietrowny Posochowej, zaczęto
mnie dobrze traktować. Nikt mnie nie poniŜał. Ona mnie umieściła w dobrej sali. Nikt mi
niczego nie zarzucał, nie zabraniał. Mogłam wychodzić.”