Chińskie jabłka pukają do Naszych drzwi
Transkrypt
Chińskie jabłka pukają do Naszych drzwi
„Chińskie jabłka pukają do Naszych drzwi” Producenci jabłek z Chin, w niedługim czasie, mają duże szanse na uzyskanie dostępu do rynku amerykańskiego. 18 lipca tego roku Inspekcja Zdrowia Zwierząt i Roślin (APHIS), jedna z agencji Amerykańskiego Departamentu Rolnictwa (USDA), opublikowała w Rejestrze Federalnym propozycje zmian, które umożliwiłyby import jabłek z Chin do Stanów Zjednoczonych. „Takiej decyzji oczekiwano od dłuższego czasu i jest ona kolejnym krokiem w przeglądzie technicznym naszego rolnictwa” – powiedział Jim Bair, prezes amerykańskiego stowarzyszenia U.S. Apple. (USApple to stowarzyszenie działające w obrębie przemysłu jabłkowego, zajmujące się m.in. reprezentowaniem branży w sprawach krajowych oraz zwiększaniem popytu na jabłka i produkty z nich wytworzone). USApple i kilka innych grup przez długi czas było przeciwne importowaniu jabłek z Chin, jednak w ciągu ostatnich kilku lat zmienili swoje nastawienie. W obecnej sytuacji rynek będzie otwarty dla chińskich jabłek pod warunkiem, że amerykańscy sadownicy będą mogli eksportować do Chin wszystkie odmiany jabłek przez nich produkowane. Wiceprezes USApple, Diane Kurrle, powiedziała: „Jeżeli chińskie jabłka są importowane do Stanów, to jabłka amerykańskich producentów muszą być eksportowane do Chin, koniecznie w dużych ilościach”. Chiński rynek jest zamknięty dla amerykańskich jabłek od sierpnia 2012r. Do tego czasu jedynymi odmianami eksportowanymi do Chin były Red Delicious oraz Golden Delicious. Powodem zakazu importowania innych odmian jabłek było wykrycie nieprawidłowości fitosanitarnych oraz zbyt szybka utrata jakości handlowej oraz konsumpcyjnej. Zakaz ten, przez amerykański rząd, został uznany za próbę pogrążenia krajowego przemysłu jabłkowego i ewidentne łamanie zasad wolnego rynku. Jak wynika z wypowiedzi Jima Baira: „USApple i nasi partnerzy nadal będą współpracować z USDA (Amerykański Departament Rolnictwa) w celu przywrócenia oraz rozszerzenia dostępu do rynku chińskiego dla wszystkich odmian amerykańskich jabłek”. Chiny są największym producentem i konsumentem jabłek na świecie. Według badań przedstawionych przez USApple, w 2012r. w Azji wyprodukowano 38 mln ton jabłek, natomiast w tym samym czasie, w Stanach, produkcja wyniosła niewiele ponad 4 mln ton. Amerykańscy plantatorzy nie powinni mieć jednak powodów do obaw, ponieważ do tej pory eksport chińskich jabłek kształtował się na poziomie 3% rocznych zbiorów, a spowodowane było to dużym popytem na te owoce na rynku krajowym, który wynosił co najmniej 37,5 mln ton, czyli prawie 98% rocznej produkcji. „Z tego powodu, chińskie jabłka będą importowane do Stanów tylko w małych ilościach” – powiedział Desmond O’Rourke, analityk ds. międzynarodowego handlu owocami w stanie Waszyngton. W wywiadzie udzielonym w 2013r. powiedział również, że popyt krajowy na jabłka w Chinach jest tak wysoki, że chińscy producenci nie będą starać się eksportować jabłek za granicę, zwłaszcza, że koszty produkcji są coraz wyższe. Ponadto APHIS (Inspekcja Zdrowia Zwierząt i Roślin) oczekuje, że import jabłek z Chin nie przekroczy 10 tys. ton rocznie. Wykorzystując dane z 2012r., liczba ta w przybliżeniu, będzie stanowiła 5% rocznego importu jabłek do Stanów oraz 0,44% rocznej produkcji jabłek w Stanach. Większość importowanych jabłek z Chin będzie wysyłana do portów na zachodnim wybrzeżu, tak więc skutki napływu importowanego towaru będą odczuwalne w szczególności dla producentów z Kalifornii oraz Waszyngtonu – przede wszystkim dla plantatorów uprawiających odmianę Fuji, która stanowi ok. 70% całkowitej produkcji jabłek w Chinach (dane wg APHIS z 2012r.). Amerykańscy plantatorzy wierzą, że przy stosunkowo niskiej konsumpcji jabłek na krajowym rynku, mogą wiele zyskać w przypadku otwartego dostępu do ogromnego rynku zbytu jakim są Chiny. W 2012r. około 30% jabłek wyprodukowanych w USA sprzedano na eksport. Opublikowane przez APHIS proponowane zasady udzielania zezwoleń na przywóz świeżych jabłek z Chin do USA dotyczą głównie sposobów znakowania towarów oraz przestrzegania określonych wymogów fitosanitarnych, które ograniczałyby ryzyko wprowadzenia na terytorium Stanów szkodników kwarantannowych. Wszystkie partie jabłek wprowadzanych na rynek amerykański będą musiały być zaopatrzone w świadectwa sanitarne, które będą gwarancją spełnienia wszystkich stawianych wymogów jakościowych. (Artykuł pisany na podstawie reportażu umieszczonego na stronie www.fruitgrowersnews.com) ZESPÓŁ IPSAD www.sad24.com