pobierz
Transkrypt
pobierz
otwock Inwestujemy – by działać skuteczniej i oszczędniej Nie od dziś wiadomo, że aby zaoszczędzić, trzeba czasem najpierw zainwestować. Otwockie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji sp. z o.o. inwestuje w sprzęt i nowości techniczne, bo dzięki temu nie tylko spełnia wymogi wciąż zmieniających się przepisów, ale w efekcie udaje się mu także ograniczać swoje wydatki sposobami – twierdzi Piotr Zaborowski – jeden z doświadczonych specjalistów obsługujących wóz. – Niewiele osób wie, że gdyby nie ten samochód i nasza praca, istniało bardzo duże ryzyko, że stadion narodowy w Warszawie nie zostałby oddany w terminie, czyli przed Euro 2012. Dlaczego? Sieć odprowadzająca wody opadowe z kopuły stadionu (potężne rury przystosowane do odprowadzenia ogromnej ilości wody) przeciekała. Pojawiło się pytanie: jak dostać się do zabetonowanej rury o ogromnej średnicy? Można było wszystko rozkopywać, albo skorzystać z naszego kamerowozu, który byłby w stanie takie prace wykonać. I co? Udało się – właśnie dzięki nam, naszemu sprzętowi i doświadczeniu – mówi z dumą Zaborowski – bo wszędzie, gdzie oko ludzkie nie sięgnie, kamera tego samochodu zajrzy. Jest to bardzo uniwersalny, sprawdzony i potrzebny sprzęt, a do tego dopracowany w najdrobniejszych szczegółach, ponieważ był to samochód demonstracyjny producenta – podsumowuje Piotr Chruszczyk – jego zastosowanie to również wygoda dla wszystkich mieszkańców. Kiedy zgłaszają oni awarię – samochód jedzie, przegląda sieć i w krótkim czasie wszystko wiadomo. Ewentualnych napraw dokonuje się bezinwazyjnie i bezwykopowo i choć w tej chwili wykorzystywanie komercyjne nie jest naszym priorytetem, jesteśmy również gotowi, aby udostępniać usługi z użyciem tego specjalistycznego sprzętu zewnętrznym zleceniodawcom. O zakupach i inwestycjach dokonywanych przez OPWiK mówiło się ostatnio wiele i w różnym kontekście. Są tacy, których drażni albo dziwi fakt, że spółka wydaje pieniądze kupując „nowinki” techniczne, nowy sprzęt czy kosztowne, specjalistyczne samochody. Tymczasem, jak przekonuje szef działu zamówień publicznych Piotr Chruszczyk – zakupiony sprzęt to same korzyści i co więcej, znaczne oszczędności. Niewielu mieszkańców wie, że od 2010 roku OPWiK dysponuje bardzo nowoczesnym, i jak twierdzi Chruszczyk, niezwykle przydatnym pojazdem do teleinspekcji. Spółka przejęła leasing samochodu będącego demonstracyjną wersją producenta – niemieckiej firmy Rausch. Sprzęt jest tak zaawansowany technicznie, że do dziś na prośbę Rauscha, jest wypożyczany na targi i pokazy możliwości technicznych. Wszystkowidzące oko kamery Badania coraz skuteczniejsze Samochody to nie jedyne zakupy OPWiK-u – firma zakupuje także drobniejszy sprzęt, który ma jednak ogromne znaczenie dla jakości wykonywanej pracy. – Jeszcze do lipca tego roku, aby zbadać jakość ścieków wypływających z zakładów przemysłowych, musieliśmy wyjeżdżać ze zlewką na kiju, zbierając próbki w sposób mało miarodajny– mówi Anna Karaskiewicz, kierownik fot. arch. OPWiK – Kamerowóz ma w tej chwili dwa podstawowe cele – mówi Piotr Chruszczyk – pierwszy to inwentaryzacja całej sieci kanalizacyjnej. Prowadzimy własną inspekcję i dokumentujemy dzięki temu stan faktyczny sieci. Drugi cel to sprawdzanie poprawności podłączeń kanalizacyjnych – przy inwentaryzacji można sprawdzić np. czy ilość zgłoszonych podłączeń na danej ulicy zgadza się ze stanem faktycznym. W ciągu dwóch lat działania, praca kamerowozu przyczyniła się do zalegalizowania kilkudziesięciu „cichych” przłączy. Istotne jest to, że żeby cokolwiek sprawdzić w podłączeniach, nie musimy ściągać ciężkiego sprzętu – możemy przyjechać po zasypaniu instalacji i obejrzeć za pomocą kamery, czy wszystko jest OK. – W teren wyjeżdżamy codziennie, robimy kompleksowe zestawienia: przyłącza, stan techniczny, wykonanie, średnica itd. – z wpisem szczegółowych danych do cyfrowego archiwum. Dzięki temu wiemy wszystko o awariach, załamaniach kanałów, nielegalnych przyłączach. Dzięki teleinspekcji nie tylko mamy odpowiednią wiedzę, ale – co najważniejsze – możemy naprawiać kanały „od środka” i nie pomylę się, jeśli powiem, że dzięki możliwościom naszego sprzętu, koszt takiej bezinwazyjnej naprawy jest nawet kilkunastokrotnie niższy, niż wykonywanej tradycyjnymi ds. jakości w certyfikowanym laboratorium OPWiK-u (laboratorium przedsiębiorstwa ma obowiązek kontrolowania zakładów przemysłowych, które dostarczają do oczyszczalni swoje ścieki) – W tej chwili zakupiliśmy nowoczesny pobierak, który zgodnie z wszystkimi wymogami pobiera próbki średniodobowe w odpowiedniej ilości (ilość próbki musi być proporcjonalna do przepływających ścieków, innymi słowy: im więcej płynie, tym większa musi być próba) – urządzenie możemy wykorzystać w kanałach do głębokości 8 metrów, ma własne zasilanie, można je bezpiecznie zawiesić w studzience kanalizacyjnej i pozostawić tam na kilka, a nawet kilkanaście dni. Pomaga to w kontrolowaniu zakładów np. mięsnych, których produkcja odbywa się w nocy – dodaje Anna Karaskiewicz. – Wcześniej zarzucano nam np. że pobierając próbki w dzień, kiedy faktycznie ścieki nie płynęły, próbki były niemiarodajne – teraz badania są niepodważalne. Urządzenie pozwala na wychwycenie wszystkich przekroczeń, co skutkuje z kolei naliczaniem dodatkowych opłat dla „nietrzymających norm” zakładów. W konsekwencji już kilka z nich zintensyfikowało działania na rzecz podczyszczania swoich ścieków. Spółka ma nadzieję, że wprowadzenie do użytkowania tak zaawansowanych urządzeń pomiarowych spowoduje przemyślenie przez przedsiębiorców kwestii jakości produkowanych ścieków, a przez to spowoduje inwestycje w technologie bardziej przyjazne środowisku, w którym wszyscy żyjemy. To wszystkim wyjdzie na dobre, bo pozwoli utrzymać dopuszczalne parametry również w oczyszczalni ścieków – mówi Marek Prejs, jej wieloletni kierownik. Trzeba jednak pamiętać, że utrzymanie wyśrubowanych norm będzie niemożliwe bez dalszej rozbudowy i modernizacji infrastruktury oczyszczalni. Warto przypomnieć, że przekroczenie dopuszczalnych parametrów może wiązać się z ogromnymi karami finansowymi, ale to już zupełnie inny temat. Sylwia wySocka z Centrum sterowania kamerowozu 16 sIerPNIa 2012 9