Pobierz stronę w formacie PDF
Transkrypt
Pobierz stronę w formacie PDF
Jej pasją jest taniec w trakcie relaksu naD jeziorem w borównie w trakcie PoDstawowych ćwiczeń Sylwia Brzezińska jest zawodową tancerką baletową. Pelplinianka nie często miała i ma okazję do przebywania w swoim rodzinnym mieście. Gdy skończyła 11 lat, mama zawoziła ją do szkół baletowych poza Pelplinem, a następnie – już jako dorosła osoba – studiowała w Gdańsku i tam tańczyła na deskach teatrów. Obecnie pani Sylwia występuje w Nowej Operze w Bydgoszczy. Jak powiedziała, zawód tancerza baletowego jest trudny i wyczerpujący, niezbyt obecnie dobrze opłacany, ale dający wiele satysfakcji. Występy są przeważnie w soboty i niedziele, ale w pozostałe dni trzeba ciężko pracować na treningach. W karierze pani Sylwii był także trudny okres. Kiedy nabawiła się kontuzji zrywając ścięgno, lekarze dawali jej małe szanse na powrót do zawodu. Dzięki nadludzkiemu wysiłkowi w czasie rehabilitacji, wróciła na scenę. Obecnie Sylwia Brzezińska stara się wakacje i wolny czas spędzać w Pelplinie. Oprócz korzystania z wypoczynku, chętnie przekazuje swoją wiedzę i doświadczenie najmłodszemu pokoleniu pelplinian prowadząc w czasie wakacji warsztaty baletowe dla przedszkolaków i młodszych dzieci w Miejskim Ośrodku Kultury w Pelplinie. SeWeRyn BRzezińSki złamany słuP trakcji elektrycznej na ul. Parkowej Burza nad Pelplinem komPletnie zalany miejski staDion w PelPlinie 30 czerwca w południe mieszkańcy gminy przeżyli pół godziny grozy i ponieśli znaczne straty materialne. Nic nie zapowiadało tragedii. Było piękne letnie, upalne przedpołudnie. Nagle o godz. 13.30 zrobiło się ciemno, zerwała się wichura, a z nieba lunęło tak, jakby ktoś otworzył wielki hydrant. Wszystko trwało około pół godziny. Po tym czasie grozy ludzie z przerażenia przecierali oczy. Na cmentarzu wielkie drzewa powyrywane z korzeniami leżały na pomnikach. Przy katedrze, na szczęście w nieszczęściu, wielkie drzewo nie runęło na kanonię, ale obok. Na ul. Parkowej słupy elektryczne leżały na ulicy, a stadion zamienił się w wielkie jezioro. Przy dworcu zerwało część dachu z bloku. Była długa przerwa w dostawie prądu. SeWeRyn BRzezińSki buDynek kanonii cuDem ocalał uczestników 22 GruPa INFORMATOR PELPLIŃSKI warsztatów baletowych Powalone Drzewo na cmentarzu