Biuletyn „Pośród byków i niedźwiedzi”
Transkrypt
Biuletyn „Pośród byków i niedźwiedzi”
2013 r. 30 grudnia 2015 r. Biuletyn „Pośród byków i niedźwiedzi” PUNKT WIDZENIA ZARZĄDZAJĄCYCH PORTFELAMI Z FRANKLIN TEMPLETON INVESTMENTS W TYM NUMERZE: Artykuły w tym numerze są aktualne na dzień 30 grudnia 2015 r. Fed podnosi stopy procentowe: świąteczny prezent czy niedźwiedzia przysługa?: Po miesiącach (jeśli nie latach) oczekiwania, Rezerwa Federalna USA (Fed), podczas odbywającego się w dniach 15-16 grudnia posiedzenia poświęconego polityce pieniężnej, wreszcie zdecydowała się na działanie w obszarze stóp procentowych, podnosząc referencyjną krótkoterminową stopę kredytową (Fed Funds Rate) o 25 punktów bazowych (0,25%) do przedziału 0,25–0,50%. Czy rynkowi obserwatorzy powinni postrzegać grudniową decyzję Fedu jako prezent świąteczny czy raczej niedźwiedzią przysługę? Ed Perks, CIO ds. akcji i zarządzający portfelami inwestycyjnymi, uważa, że decyzja Fedu o podniesieniu stóp procentowych powinna zmniejszyć niepewność, jaka od miesięcy ogarnia rynki. Według Eda Perksa ten drobny krok raczej nie zapowiada agresywnego zaostrzania polityki pieniężnej w najbliższej przyszłości, a inwestorzy działający na rynkach akcji powinni pamiętać, że niewielki wzrost stóp procentowych nie oznacza, że rynki czekają nieuchronne spadki. Dobre strony decyzji Rezerwy Federalnej dla instrumentów o stałym dochodzie: Teraz, gdy Fed zdecydował się na pierwszą od niemal dekady podwyżkę stóp procentowych, inwestorzy działający na rynkach instrumentów o stałym dochodzie mogą zastanawiać się, co może to wszystko oznaczać dla ich portfeli. Chris Molumphy z Franklin Templeton Fixed Income Group wspomina poprzednie cykle zaostrzania polityki pieniężnej i zachowanie rynku papierów skarbowych, przedstawiając swój punkt widzenia na dobre strony obecnej sytuacji. Co czeka australijski rynek akcji?: Zależność australijskiej gospodarki od surowców była w ostatnich latach poddana trudnej próbie, gdy spadek tempa wzrostu gospodarczego w Chinach ograniczył niegdyś ogromny popyt na takie produkty, jak ruda żelaza, która ma największy udział w australijskim eksporcie. W reakcji na tę sytuację, Australia pracuje nad uwolnieniem się od uzależnienia od górnictwa i eksportu surowców poprzez wspieranie innych obszarów gospodarki. Andrew Sisson, dyrektor zarządzający i CIO ds. akcji spółek australijskich w zespole Franklin Local Asset Management, omawia wciąż niepewną sytuację na australijskim rynku surowcowym i przedstawia swe prognozy dla innych sektorów tej gospodarki. Fed podnosi stopy procentowe: świąteczny prezent czy niedźwiedzia przysługa? Ed Perks, CFA Wiceprezes wykonawczy CIO Franklin Templeton Equity W tym roku inwestorzy zmagają się z ciągłą niepewnością co do polityki pieniężnej, która bez wątpienia przyczynia się do zmienności na rynku akcji. Fed już ponad rok temu zaczął sygnalizować zbliżające się podwyżki stóp, ale nie wykazał się gotowością do podjęcia decyzji — do teraz. Wzrosty stóp procentowych w USA ostatecznie będą, według nas, przejawem „normalizacji” po dłuższym okresie rozluźnionej polityki pieniężnej. Podwyższenie stopy Fed Funds Rate o 25 punktów bazowych podczas grudniowego posiedzenia Federalnego Komitetu ds. Operacji Otwartego Rynku (FOMC) było pierwszą taką podwyżką od 2006 r., czyli czasu sprzed wybuchu kryzysu finansowego. W naszej ocenie bezprecedensowo rozluźniona polityka pieniężna banku centralnego w okresie kryzysu finansowego w latach 2008–2009 stanowiła nadzwyczajną reakcję na nadzwyczajne warunki. Ta awaryjna sytuacja od dawna należy do przeszłości, zatem polityka pieniężna musiała zostać odpowiednio skorygowana. Uważamy, że decyzja Fedu o podniesieniu stóp procentowych potwierdza przekonanie banku centralnego o tym, że gospodarka i system finansowy USA mają już za sobą okres zwiększonej wrażliwości po kryzysie. Dla nas — jako inwestorów — to dobra wiadomość. Byliśmy nieco rozczarowani, gdy Fed, prezentujący łagodne nastawienie do polityki pieniężnej, nie zdecydował się na działanie podczas dwóch ostatnich posiedzeń we wrześniu i w październiku, przede wszystkim dlatego, że, według nas, im dłużej Fed powstrzymywał się przed zrobieniem pierwszego kroku, tym dłużej utrzymująca się niepewność hamowała inwestorów i przedsiębiorców przed podejmowaniem kluczowych decyzji. Wszelkie spekulacje z gatunku „podwyższą czy nie podwyższą” tylko nasilały wahania rynkowe. Mamy świadomość, że rosnące stopy procentowe mogą mieć pewne negatywne krótkoterminowe konsekwencje dla akcji spółek wrażliwych na zmiany stóp, np. dostawców usług komunalnych, banków czy funduszy REIT. Ogólnie rzecz biorąc, przypuszczamy jednak, że wiele spółek poradzi sobie w warunkach podwyżek stóp przez Fed, gdy korzyści wynikające z ciągłego wzrostu gospodarki USA i rosnących Fed podnosi stopy procentowe: świąteczny prezent czy niedźwiedzia przysługa? - ciąg dalszy zysków przeważą nad potencjalnie negatywnymi implikacjami. Należy także zwrócić uwagę na retorykę, jakiej Fed, użył ogłaszając swą decyzję, która sugeruje, że ewentualne kolejne kroki będą prawdopodobnie stopniowe i wyważone. U progu 2016 r., obszarem gospodarki USA, na którym koncentrujemy się szczególnie mocno, jest dynamika wzrostu zatrudnienia; ogólnokrajowa stopa bezrobocia spadła do 5% (czyli poziomu często utożsamianego z „pełnym zatrudnieniem”), a płace rosną w najszybszym tempie od mniej więcej pięciu lat. Co więcej, wydatki na konsumpcję, w tym na zakup samochodów i nieruchomości mieszkaniowych, są wciąż solidne, a w ostatnich miesiącach wręcz wzrosły. Nie ma powodów do paniki Uważamy, że niewielki lub stopniowy wzrost stóp procentowych z pewnością nie stanowi dla inwestorów powodów do paniki. Poprzednie okresy zaostrzania polityki pieniężnej nie zawsze przekładały się na spadki na giełdach w USA. Choć dane historyczne pokazują, że amerykańskie rynki akcji notowały pewną presję spadkową w ciągu pierwszych kilku miesięcy następujących po rozpoczęciu cyklu podwyżek stóp przez Fed, w okresie 6–12 miesięcy od pierwszej podwyżki zwykle następowało odbicie i wzrosty do jeszcze wyższych poziomów. Jak można byłoby się spodziewać, wygląda na to, że solidna kondycja gospodarki, która zwykle decyduje o konieczności podwyżek stóp, zbiega się w czasie z warunkami makroekonomicznymi sprzyjającymi wzrostom zysków spółek, a w konsekwencji także wysokim kursom akcji. Jak widać na poniższych wykresach, średni zwrot z indeksu S&P 500 był praktycznie zerowy w okresie jednego roku po pierwszej podwyżce stóp przez Fed czy też po rozpoczęciu cyklu zaostrzania polityki pieniężnej.1 Niemniej jednak w drugim i trzecim roku stopy zwrotu rosły, co daje długoterminowym inwestorom powody do optymizmu. Co więcej, w przypadku dwóch ostatnich okresów Podwyżki stóp procentowych w USA a wyniki rynku akcji Od 1 marca 1971 r. (siedem okresów zaostrzania polityki pieniężnej) Wykres nr 1: S&P 500 Index Roczny skumulowany zwrot po zaostrzeniu polityki przez Fed 10% 5% 0% -5% -10% 1971 1976 1983 1987 1994 1999 2004 Średnia: Średnia: Average: Following Average: Since po rozpoczęciu od 1971 r. Liftoff 1971 zaostrzania polityki pieniężnej Wykres nr 2: S&P 500 Index Trzyletni średni skumulowany zwrot po zaostrzeniu polityki przez Fed 15% 1 10% 5% 0% -5% 0 Rok pierwszy Rok drugi Rok trzeci Źródła: FactSet; S&P 500, dane na dzień 30 września 2015 r. Indeksy nie są zarządzane, a bezpośrednia inwestycja w indeks nie jest możliwa. Dane o stopach zwrotu nie uwzględniają żadnych opłat, kosztów ani obciążeń naliczanych przy sprzedaży. Wyniki historyczne nie gwarantują wyników przyszłych. Biuletyn „Pośród byków i niedźwiedzi” 2 Fed podnosi stopy procentowe: świąteczny prezent czy niedźwiedzia przysługa? - ciąg dalszy zaostrzania polityki przez Fed, tj. w latach 1999 i 2004, stopy zwrotu za okres jednego roku po pierwszych podwyżkach także były dodatnie.2 Warto zauważyć, że niektóre sektory radziły sobie w przeszłości względnie lepiej podczas cyklów zaostrzania polityki pieniężnej, choć wyniki historyczne w żaden sposób nie gwarantują wyników przyszłych. Wyniki sektora technologicznego były wprawdzie mocno wypaczone przez okres od czerwca 1999 r., ale akcje spółek powiązanych z energetyką notowały wzrosty w trzech analizowanych przez nas okresach wzrostów stóp od 1994 r. Co więcej, ceny ropy rosły w okresach jednego roku po pierwszych podwyżkach stóp w pięciu spośród sześciu analizowanych przez nas okresów od 1974 r.3 Sytuacja w sektorze energetycznym była bez wątpienia burzliwa na przestrzeni ostatniego roku, ale uważamy, że może to być dobry moment, by poszukać wartości w tym sektorze i zacząć postrzegać energetykę jako obszar, w którym pojawiają się warunki do poprawy w 2016 r. W szczególności podobają nam się duże, międzynarodowe, zintegrowane koncerny naftowe, które, według nas, mają solidne bilanse, zdywersyfikowane modele biznesowe, zdolność do obniżania wydatków oraz potencjał do generowania solidnych przepływów pieniężnych i stabilnych dochodów z dywidendy. Poza branżą energetyczną nasz zespół analityków znajduje możliwości inwestycyjne w kilku innych sektorach, takich jak, między innymi, technologie informatyczne, przemysł, dobra wyższego rzędu czy ochrona zdrowia, które mogą wyróżniać się potencjałem do osiągania dobrych wyników, gdy rynki akcji zaczną iść w górę po choćby częściowym rozwianiu niepewności inwestorów. Oczywiście wciąż będziemy monitorować zarówno krótkoterminową politykę pieniężną Fedu, jak i wpływ stóp długoterminowych na gospodarkę, apetyty na ryzyko, premie za ryzyko, oczekiwania dotyczące inflacji oraz zależność pomiędzy podażą a popytem. Biorąc pod uwagę coraz lepsze prognozy i możliwości uzyskania wyższych dywidend z akcji coraz szerszego wachlarza spółek z różnych branż w USA, koncentrujemy się na wykorzystaniu możliwości na tym rynku. Niezmiennie poszukujemy atrakcyjnych okazji do zakupów wynikających z tymczasowych spadków na rynku oraz podwyższonego poziomu pesymizmu wśród inwestorów. Warto także zauważyć, że w odróżnieniu od Fedu banki centralne poza Stanami Zjednoczonymi, w tym Europejski Bank Centralny (EBC), Ludowy Bank Chin i Bank Japonii, prawdopodobnie będą nadal rozluźniać swą politykę w nadchodzącym roku. Wynikająca z tego rozluźniania polityki płynność będzie nadal zasilać rynki akcji na całym świecie i wspierać globalny wzrost. Zalety aktywnego zarządzania W okresach wzmożonej zmienności elastyczne podejście oparte na aktywnym zarządzaniu pozwala nam wykorzystywać potencjalne przesunięcia rynkowe. Możliwości dodania wartości do portfeli zwykle rosną w okresach skrajnych napięć na rynkach, w tym, między innymi, w warunkach globalnego kryzysu finansowego, kryzysu zadłużenia w strefie euro, rosnącej inflacji, wzrostów stóp procentowych czy też mniejszej zmienności. Uważamy, że cierpliwi inwestorzy będą mieli szanse na zwiększenie wartości swych portfeli nie tylko w 2016 r., ale także w latach kolejnych, niezależnie od kierunku zmian stóp procentowych. Podwyżki stóp procentowych w USA a ceny ropy Wykres nr 3: Ceny ropy naftowej West Texas Intermediate Trzyletni średni skumulowany zwrot po rozpoczęciu zaostrzania polityki pieniężnej Od 1 marca 1974 r. (sześć okresów) 125% 1 100% 75% 50% 25% 0% 0 Rok pierwszy Rok drugi Rok trzeci Źródło: FactSet; dane na dzień 30 września 2015 r. Wyniki historyczne nie gwarantują wyników przyszłych. Biuletyn „Pośród byków i niedźwiedzi” 3 Dobre strony decyzji Rezerwy Federalnej dla instrumentów o stałym dochodzie Christopher Molumphy, CFA CIO Franklin Templeton Fixed Income Group Fed wreszcie podjął decyzję o podniesieniu stóp procentowych. Choć spodziewamy się tymczasowej zmienności na rynkach instrumentów o stałym dochodzie, to wyniki naszych badań wskazują, że konsekwencje dla średnio- i długoterminowych stóp procentowych w średniej lub dłuższej perspektywie powinny być ograniczone. W szczególności nasza analiza poprzednich cyklów podwyżek stóp, wraz z oceną aktualnych warunków ekonomicznych, sugeruje, że długoterminowe stopy procentowe, w tym stopy, na których opiera się na przykład oprocentowanie kredytów hipotecznych, prawdopodobnie już odzwierciedlają wpływ długo oczekiwanych podwyżek stóp przez Fed. W związku z tym mogą one szybko powrócić na poprzednie poziomy, gdy osłabnie pierwsza reakcja na wiadomości napływające z Fedu. Ogólnie rzecz biorąc, decyzję Rezerwy Federalnej o podniesieniu stóp procentowych oceniamy pozytywnie z punktu widzenia rynków, ponieważ teraz sytuacja stała się bardziej czytelna, a towarzyszące ogłoszeniu tej decyzji oświadczenia wydane przez Fed umocniły przekonanie, że ewentualne dalsze podwyżki będą rozłożone w czasie i wyważone. Kluczowa teza, jaką moglibyśmy zatem dziś postawić, brzmi: stopy najprawdopodobniej będą niskie jeszcze przez dłuższy czas. Droga do podwyżek stóp przez Fed Zamykając odbywające się w dniach 15–16 grudnia posiedzenie Federalnego Komitetu ds. Operacji Otwartego Rynku (FOMC), przedstawiciele Fedu ogłosili swą decyzję o podniesieniu referencyjnej krótkoterminowej stopy kredytowej (Fed Funds Rate) po raz pierwszy od 2006 r. Stopa ta została podniesiona o 0,25% do przedziału 0,25% - 0,50%, co jest o tyle znaczące, że wyznacza zmianę kierunku polityki, ale pod każdym innym względem oznacza bardzo drobną korektę. W bolesnym okresie kryzysu finansowego i recesji ekonomicznej w USA w latach 2008–2009, Fed zdecydował się na nadzwyczajne rozluźnienie polityki pieniężnej, obniżając stopę Fed Funds Rate do zerowego poziomu. Gospodarka od tamtego czasu zanotowała odbicie i wszystko wskazuje na to, że te nadzwyczajne środki nie są już potrzebne. Rynki antycypowały podwyżki stóp już od pewnego czasu, ale czynnikiem o kluczowym znaczeniu najprawdopodobniej był grudniowy raport o zatrudnieniu, sygnalizujący wzrost zatrudnienia poza rolnictwem o 211 000 w listopadzie, w połączeniu z korektą w górę danych za wrzesień i październik. Zwiększenie siły roboczej najwyraźniej było ostatnim ważnym czynnikiem, na jaki czekał Fed. Bodaj jeszcze większe znaczenie niż sama podwyżka stóp mają jednak wskazówki dotyczące możliwych dalszych zmian stóp procentowych w perspektywie najbliższego roku lub dwóch lat. Rezerwa Federalna skutecznie sygnalizuje rynkowi własne oczekiwania co do stopy Fed Funds Rate oraz swą ocenę gospodarki. Fed oświadczył, że zamierza działać powoli, w odróżnieniu od działań podejmowanych przez Rezerwę Federalną podczas ostatniego cyklu zaostrzania polityki pieniężnej, który rozpoczął się w 2004 r. Wprawdzie inflacja w Stanach Zjednoczonych wciąż nie sięga poziomu 2%, wyznaczającego nieoficjalny cel inflacyjny Rezerwy Federalnej, ale stopa inflacji zwykle rośnie z pewnym opóźnieniem, zatem spodziewamy się jej powolnego wzrostu wraz z poprawą sytuacji na rynku pracy. Wykres nr 4: Cykle zaostrzania polityki pieniężnej przez Rezerwę Federalną w USA 24 maja 1983 r. – 18 września 2007 r. Początek Koniec Czas utrzymania (w latach) Początkowa stopa Końcowa stopa Nominalny wzrost 24 maja 1983 r. 3 września 1984 r. 1,3 8,50% 11,63% 3,13% 24 kwietnia 1987 r. 1 czerwca 1989 r. 2,1 5,88% 9,75% 3,87% 4 lutego 1994 r. 6 lipca 1995 r. 1,4 3,00% 6,00% 3,00% 30 czerwca 1999 r. 3 stycznia 2001 r. 1,5 4,75% 6,50% 1,75% 30 czerwca 2004 r. 18 września 2007 r. 3,2 1,00% 5,25% 4,25% Średnia: 1,9 3,20% Źródło: Rezerwa Federalna USA. Biuletyn „Pośród byków i niedźwiedzi” 4 Dobre strony decyzji Rezerwy Federalnej dla instrumentów o stałym dochodzie - ciąg dalszy Pragniemy także zauważyć, że choć Fed ma bezpośredni wpływ na krótkoterminowe stopy procentowe, jego wpływ na stopy długoterminowe jest bardziej ograniczony. Przykładowo, rentowność 10-letnich bonów skarbowych, na której generalnie opiera się oprocentowanie kredytów hipotecznych, jest uzależniona od dynamiki rynkowej i czynników makroekonomicznych, takich jak oczekiwania co do wzrostu gospodarczego i inflacji nie tylko w Stanach Zjednoczonych, ale na całym świecie. Uważamy, że choć stopy długoterminowe powinny pójść w górę, biorąc pod uwagę kondycję gospodarki USA, są pewne czynniki, które mogą utrzymać stopy krótkoterminowe na niskich poziomach przez dłuższy czas. Podwyżki stóp przez Fed a rentowność Analiza poprzednich cyklów zaostrzania polityki pieniężnej przez Fed oraz zachowania rynku papierów skarbowych na przestrzeni ostatnich 30 lat pokazuje, że wzrost stopy Fed Funds Rate generalnie nie wywołuje równoległego wzrostu rentowności papierów długoterminowych w tym samym czasie lub o tej samej skali. Wykres nr 5 pokazuje poziomy rentowności pięcioletnich i dziesięcioletnich papierów skarbowych przed rozpoczęciem poprzedniego cyklu zaostrzania polityki przez Fed oraz ścieżkę, którą podążała ich rentowność w okresie kolejnych kilku miesięcy. Jak widzimy, rentowność papierów długoterminowych faktycznie wzrosła, ale — co ciekawe — najsilniejszy wzrost następował zwykle na pięć lub sześć miesięcy przed decyzją Rezerwy Federalnej, a nie po jej podjęciu. W ciągu 4–5 miesięcy po rozpoczęciu zaostrzania polityki pieniężnej przez Fed, rentowność pięcio- i dziesięcioletnich papierów skarbowych wracała do poziomu początkowego, a czasem wręcz spadała jeszcze niżej. Dla nas ten dowód na tendencję rynków do wyceniania działań Rezerwy Federacji z wyprzedzeniem może stanowić wskazówkę dotyczącą możliwego rozwoju obecnej sytuacji.4 Rozbieżności w polityce pieniężnej na świecie: kluczowy temat na 2016 r. Można byłoby przypuszczać, że bieżące wydarzenia na rynkach światowych przełożą się na ograniczenie wzrostu długoterminowych stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych w kolejnym roku. Kilka banków centralnych na całym świecie wciąż rozluźnia politykę pieniężną, włącznie z EBC, który ogłosił niedawno swą decyzję o przedłużeniu programu luzowania ilościowego do marca 2017 r. W 2016 r. spodziewamy się utrzymania tej znaczącej rozbieżności w kierunkach polityki pieniężnej na świecie. Wykres nr 6 pokazuje rynkowe oczekiwania co do rentowności 10-letnich papierów skarbowych, ustalone na podstawie danych z amerykańskiego rynku kontraktów terminowych futures. Uczestnicy rynku oczekują, że długoterminowe stopy procentowe w perspektywie najbliższego roku będą rosły, ale ten wzrost ma być umiarkowany. Potwierdza to nasze przekonanie o istnieniu kilku czynników, które mogą utrzymywać długoterminowe stopy procentowe na niskim poziomie jeszcze przez pewien czas. Wykres nr 5: Mediana względnej rentowności papierów emitowanych przez rząd USA w okresach podwyżek stóp 1983 r. – 2015 r. Rentowność w czasie t - Rentowność na 12 miesięcy wcześniej (%) 0,8 0,6 0,4 0,2 0,0 -0,2 -0,4 -0,6 -0,8 -12 -11 -10 -9 -8 -7 -6 -5 -4 -3 -2 -1 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 Liczba miesięcy od podwyżki stóp przez Fed 5-letnich USRentowność Govt 5-Year Yield rządowych papierów dłużnych z USA 10-letnich USRentowność Govt 10-Year Yield rządowych papierów dłużnych z USA Źródła: Bloomberg. FT Solutions Research, czerwiec 2015 r. Mediana miesięcznych różnic (w punktach bazowych) w poszczególnych okresach od 1983 r. Wyniki historyczne nie gwarantują wyników przyszłych. Biuletyn „Pośród byków i niedźwiedzi” 5 Dobre strony decyzji Rezerwy Federalnej dla instrumentów o stałym dochodzie - ciąg dalszy Wykres nr 6: Oczekiwania rynkowe: rentowność 10-letnich papierów skarbowych z USA Grudzień 2015 r. – grudzień 2017 r. (P) 2,8% 2,69% 2,6% 2,53% 2,4% 2,31% Obecnie 2,2% 12-2015 12-2016 12-2017 Źródła: Bloomberg, Chicago Board of Trade. Krzywa obrazująca oczekiwania rynku kontraktów futures na dzień 16 grudnia 2015 r. Realizacja jakichkolwiek prognoz lub szacunków nie jest w żaden sposób gwarantowana. Wyniki historyczne nie gwarantują wyników przyszłych. Przedsiębiorstwa z USA wydają się generalnie zdolne do przetrwania umiarkowanego wzrostu stóp W tych warunkach utrzymywania się niskich stóp przez dłuższy czas, solidna konsumpcja w USA powinna okazać się korzystna dla amerykańskich spółek. W obliczu spodziewanego zaostrzania polityki pieniężnej przez Fed, dobra dynamika krajowej konsumpcji powinna pomóc spółkom poradzić sobie z trudniejszą sytuacją w obszarze eksportu, wynikającą z aprecjacji dolara amerykańskiego. Choć niskie ceny surowców mogą być pewnym wyzwaniem dla sektorów o większej ekspozycji na rynek surowcowy w 2016 r., sądzimy, że inne sektory powinny odczuć ich korzystny wpływ w postaci obniżenia kosztów produkcji. Większość przedsiębiorstw amerykańskich ma odpowiednie poziomy płynności w bilansach i w dalszym ciągu charakteryzuje się zasadniczo dobrą dla nas pozycją i zdolnością do niwelowania niekorzystnego wpływu umiarkowanych podwyżek stóp procentowych. Uważamy, ponadto, że warunki techniczne lub epizody wzmożonej zmienności mogą stanowić okazje do korygowania naszego pozycjonowania pod kątem wyceny względnej. Zastanawiając się, co może przynieść nam 2016 rok, sądzimy, że wreszcie wkraczamy w od dawna oczekiwaną fazę wzrostu stóp procentowych. Wzrost ten będzie jednak prawdopodobnie powolny i zrównoważony, a jego skala nie powinna wywołać poważniejszych przesunięć w portfelach instrumentów o stałym dochodzie. Co czeka australijski rynek akcji? Andrew Sisson Dyrektor zarządzający i CIO ds. akcji spółek australijskich Franklin Local Asset Management Uważamy, że australijska gospodarka będzie rosła w umiarkowanym tempie w 2016 r., ale wciąż uważnie monitorujemy potencjalną przeszkodę na tej drodze ekonomicznego rozwoju, jaką jest ryzyko „twardego lądowania” chińskiej gospodarki. na surowce także poszedł w dół. Z kolei oczekiwania dalszego spadku zużycia surowców w Chinach skłoniły Organizację Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) do obniżenia prognozy wzrostu PKB Australii w 2016 r. z 3% do 2,6%7. Spadek dynamiki chińskiego wzrostu gospodarczego na przestrzeni kilku ostatnich lat wciąż budzi obawy w Australii. Chiny to wiodący konsument australijskich surowców, a w szczególności rudy żelaza - podstawowego składnika w produkcji stali, która odegrała kluczową rolę w chińskim boomie budowlanym w ciągu ostatniej dekady. Sprzedaż surowców generuje mniej więcej połowę australijskiego eksportu, a udział samej rudy żelaza w krajowym eksporcie sięga 20,2%.5 Niemniej jednak, roczna stopa wzrostu chińskiego produktu krajowego brutto (PKB) spadła z dwucyfrowych poziomów notowanych na początku obecnego stulecia do niecałych 7% w 2015 r.6, a krajowy popyt Jeżeli chińska gospodarka zanotuje nadspodziewanie mocny spadek w nadchodzącym roku, gospodarka australijska może odczuć negatywne konsekwencje tej sytuacji, ponieważ ten spadek dynamiki w największym stopniu odbije się na sektorze surowcowym. Choć prawdopodobieństwa „twardego lądowania” w Chinach nie można całkowicie wykluczyć, sądzimy, że australijskie spółki surowcowe o dużej kapitalizacji rynkowej mogą czuć się względnie bezpiecznie dzięki swej niedrogiej produkcji, w szczególności w przypadku producentów rudy żelaza, a także dzięki osłabieniu dolara australijskiego, które najprawdopodobniej towarzyszyłoby niższym cenom surowców. Biuletyn „Pośród byków i niedźwiedzi” 6 Co czeka australijski rynek akcji? - ciąg dalszy Przewidujemy niewielkie odbicie cen surowców w najbliższej przyszłości. Nadwyżki zwrotów wypracowane w ostatnich latach na rynkach surowcowych zostały zniwelowane przez spadki cen w reakcji na słabnący popyt. Z kolei korekty wolumenów po stronie podaży są jak dotąd ograniczone, co owocuje powiększaniem się zapasów. Generalnie nie dostrzegamy obecnie zbyt wielu atrakcyjnych możliwości w australijskim sektorze surowcowym, a tam, gdzie widzimy pokłady wartości, nasza ekspozycja jest ograniczona do poziomu dostosowanego do ryzyka wahań cen surowców. Widzimy zatem potencjał w kilku przedsiębiorstwach energetycznych i spółkach związanych z ropą i gazem, po znaczących spadkach kursów ich akcji. Utrzymujemy neutralną pozycję w stosunku do spółek wydobywczych, choć dostrzegamy w tym segmencie wyselekcjonowane możliwości. Do cen złota i kursów akcji spółek powiązanych ze złotem wciąż podchodzimy z ostrożnością. Spółki finansowe w obliczu wyzwań regulacyjnych W australijskim sektorze finansowym, nowe standardy kapitałowe, które miały wzmocnić bankowe bilanse, zmusiły banki do gromadzenia kapitału, a ceny akcji są obecnie na poziomach świadczących o atrakcyjnej wartości długoterminowej. Pomimo pewnych trudności cyklicznych i regulacyjnych, z jakimi mierzą się banki australijskie, względnie wysokie dochody z dywidendy przed opodatkowaniem połączone z umiarkowanym wzrostem zysków zapewniają atrakcyjne całkowite zwroty.8 Banki obsługujące klientów detalicznych, które korzystają na ostatnich zmianach kosztów kredytów hipotecznych, mają, według nas, lepszą pozycję do powiększania zysków niż banki zorientowane na klientów biznesowych i korporacyjnych. Uważamy, że kluczowe czynniki ryzyka dotyczącego tego sektora związane są z tempem spadku jakości aktywów w wyniku zróżnicowanej dynamiki w różnych częściach globalnej gospodarki, planami zmian regulacji na świecie oraz zdolnością do powstrzymania wzrostu kosztów w obliczu umiarkowania tempa wzrostu przychodów. Nasze analizy pokazują, że bieżące wskaźniki zwrotu z kapitału własnego w branży ubezpieczeń na życie są niskie na tle standardów historycznych, a prognozy dotyczące stóp wzrostu systemowego (czy też całkowitych przypisanych składek) są ograniczone. Niemniej jednak, w ujęciu ogólnym, spółki zajmujące się ubezpieczeniami na życie podejmują działania, które powinny podnieść stopy zwrotu w perspektywie najbliższych kilku lat. Zmiany regulacyjne powinny przełożyć się na wyższe zwroty w średniej perspektywie, choć mogą przynieść także niekorzystne konsekwencje w najbliższej przyszłości. Branża ubezpieczeniowa w ujęciu ogólnym jest z natury zmienna, a krótkoterminowe perspektywy rysujące się przed spółkami zajmującymi się tego typu działalnością są, według nas, niepewne. Uważamy, że solidne marże wypracowane w ostatnich latach w segmencie ubezpieczeń osobistych prawdopodobnie spadną. Konkurencja w tych segmentach jest intensywna, a mniejsi gracze powiększają swój udział w rynku. Sytuacja na krajowym i międzynarodowym rynku ubezpieczeń dla klientów biznesowych także jest trudna, a stopy składek znalazły się pod presją spadkową. W szerszym sektorze zarządzania majątkiem, wahania na rynkach akcji będą miały prawdopodobnie silny wpływ na przyszłą rentowność. Przepływ pieniędzy w kierunku produktów inwestycyjnych jest dość umiarkowany i sądzimy, że taka sytuacja może się utrzymać, biorąc pod uwagę ryzyko dalszych zmian w australijskim systemie gwarantowanych przez rząd świadczeń emerytalnych. Zmiany regulacyjne wprawdzie są Zależność od Chin: Australia a wybrane kraje Wykres nr 7: Eksport do Chin jako % PKB Wrzesień 2014 r. – sierpień 2015 r., PKB: 2015 r. (P) 30% 28,1% 20% 16,7% 12,7% 9,8% 10% 0,8% 0% U.S. 2,3% 2,4% 2,8% Brazil World Germany 3,6% Japan 5,5% Switz. Switzerland 6,4% Australia Thailand S. Korea Malaysia Taiwan Źródła: Międzynarodowy Fundusz Walutowy (MFW), „World Economic Outlook”; Główny Urząd Statystyczny Chińskiej Republiki Ludowej. Realizacja jakichkolwiek prognoz lub szacunków nie jest w żaden sposób gwarantowana. Biuletyn „Pośród byków i niedźwiedzi” 7 Co czeka australijski rynek akcji? - ciąg dalszy korzystne pod względem tworzenia solidnej i lepszej jakościowo struktury rynku, ale jednocześnie niosą za sobą wyższe koszty i wywierają presję na marże. Znalezienie atrakcyjnych pokładów wartości w tym sektorze jest dla nas obecnie niełatwym zadaniem. Przeszacowana infrastruktura Nasze obawy wciąż budzą także zawyżone wskaźniki wyceny względnej w obszarze infrastruktury (tj. wśród spółek związanych z płatnymi drogami, portami lotniczymi, energią elektryczną i gazem). Choć uważamy, że przedsiębiorstwa te są w większości skutecznie zarządzane, prognozy dalszych zwrotów są najwyraźniej ograniczone w związku z ponadprzeciętnymi wzrostami kursów akcji w 2015 r. Spodziewane przyszłe przepływy pieniężne tych spółek w obecnym kontekście ekonomicznym są wprawdzie solidne, ale stopień pewności inwestorów co do tych przepływów pieniężnych, jaki odzwierciedlają aktualne kursy akcji, jest, w naszej ocenie, nieco zbyt wysoki. Wycena względnej pewności osiągnięcia tych przepływów pieniężnych (znajdująca odbicie w kursach akcji) wydaje nam się przeszacowana. Polaryzacja w sektorze przemysłowym W wycenach papierów spółek z sektora przemysłowego widoczna jest nietypowa polaryzacja związana z prognozowanymi zyskami tych przedsiębiorstw. W rezultacie, kursy akcji spółek o wyższych ratingach będą prawdopodobnie bardzo wrażliwe na zmiany stopnia pewności osiągnięcia przewidywanych zysków. Przypuszczamy, że ta polaryzacja zmniejszy się w średniej lub dłuższej perspektywie, jeżeli stopy procentowe powrócą do poziomów zbliżonych do średnich historycznych. Z drugiej strony, czynniki ryzyka są ujęte z nawiązką w wycenie akcji niektórych spółek silniej uzależnionych od cyklu rynkowego. Kursy akcji przedsiębiorstw mających ekspozycję na rynek nieruchomości mieszkaniowych najwyraźniej zakładają nagły zwrot wydarzeń na tym rynku. Ponadto, rynek wydaje się obawiać zmienności cen ropy i jej konsekwencji dla konsumentów i producentów surowca. Choć codziennie monitorujemy bieżące kaprysy rynkowe, nasze podejście do inwestowania w akcje australijskich spółek oparte jest na ocenie ich fundamentalnej wartości w średnim i długim horyzoncie inwestycyjnym. Nie zwracamy większej uwagi na bieżące zawirowania rynkowe czy krótkoterminowe prognozy zysków spółek. Podejmując decyzje inwestycyjne, koncentrujemy się na modelach biznesowych spółek, a także na długoterminowych zyskach i zdolności do utrzymania przepływów pieniężnych. Biuletyn „Pośród byków i niedźwiedzi” 8 JAKIE JEST RYZYKO? INFORMACJA NATURY PRAWNEJ Wszelkie inwestycje wiążą się z ryzykiem, włącznie z ryzykiem utraty zainwestowanego kapitału. Wartość inwestycji może rosnąć lub spadać i istnieje ryzyko utraty części zainwestowanych środków. Ceny akcji podlegają wahaniom (często nagłym i gwałtownym) wywoływanym czynnikami dotyczącymi poszczególnych spółek, branż czy sektorów lub ogólnymi warunkami panującymi na rynkach. Ceny obligacji generalnie poruszają się w kierunku przeciwnym do kierunku zmian stóp procentowych. Gdy zatem rynkowe ceny obligacji utrzymywanych w portfelu będą korygowane pod wpływem podwyżek stóp procentowych, wartość portfela może pójść w dół. W zależności od tymczasowej koncentracji portfela na wybranych krajach, regionach, branżach, sektorach czy typach inwestycji, portfel może być narażony na wyższe ryzyko niekorzystnych wydarzeń dotyczących tych obszarów większego zaangażowania w porównaniu z portfelem utrzymującym ekspozycję na szersze spektrum krajów, regionów, branż, sektorów czy typów inwestycji. Inwestowanie w instrumenty zagraniczne wiąże się ze szczególnym ryzykiem, np. dotyczącym wahań kursów wymiany, niestabilności gospodarczej czy zmian na arenie politycznej. Niniejszy dokument został sporządzony wyłącznie do celów informacyjnych i nie stanowi porady prawnej ani podatkowej ani oferty sprzedaży ani zachęty do kupna tytułów uczestnictwa jakiegokolwiek funduszu zarejestrowanej w Luksemburgu spółki SICAV Franklin Templeton. Żadnych informacji zawartych w niniejszym dokumencie nie należy traktować jako porady inwestycyjnej. Z uwagi na błyskawicznie zmieniające się warunki rynkowe, Franklin Templeton Investments nie zobowiązuje się do uaktualniania niniejszego materiału. Opinie zawarte w niniejszym dokumencie mogą ulegać zmianom bez odrębnego powiadomienia. Wszelkie badania i analizy uwzględnione w niniejszym dokumencie zostały opracowane na potrzeby i do wyłącznych celów Franklin Templeton Investments i mają charakter informacji pobocznych. Franklin Templeton Investments nie ponosi żadnej odpowiedzialności wobec odbiorców niniejszego dokumentu ani żadnych innych osób czy podmiotów z tytułu nieścisłości, błędów lub pominięć w treści niniejszego dokumentu, niezależnie od przyczyn takich nieścisłości, błędów lub pominięć. Przed podjęciem jakichkolwiek decyzji inwestycyjnych, należy skonsultować się z doradcą finansowym. Kopię najnowszego prospektu Funduszu, „Kluczowych informacji dla inwestorów” oraz sprawozdania rocznego i półrocznego (o ile było opublikowane później) można znaleźć na stronie internetowej www.franklintempleton.pl lub otrzymać za darmo od Franklin Templeton Investments Poland Sp. z o.o., Rondo ONZ 1; 00124 Warszawa, tel.: +48 22 337 13 50; faks: +48 22 337 13 70. Dokument wydany przez Franklin Templeton International Services S.à r.l. - Pod nadzorem Commission de Surveillance du Secteur Financier. Biuletyn „Pośród byków i niedźwiedzi” 9 1. Źródła: FactSet, S&P 500. Na podstawie rocznego średniego skumulowanego zwrotu po zaostrzeniu polityki przez Fed od 4 lutego 1994 r. Indeksy nie są zarządzane, a bezpośrednia inwestycja w indeks nie jest możliwa. Dane o stopach zwrotu nie uwzględniają żadnych opłat, kosztów ani obciążeń naliczanych przy sprzedaży. Wyniki historyczne nie gwarantują wyników przyszłych. 2. Źródło: FactSet. Na podstawie rocznego średniego skumulowanego zwrotu po zaostrzeniu polityki przez Fed od 1 marca 1974 r. 3. Ibid. 4. Wyniki historyczne nie gwarantują wyników przyszłych. 5. Źródło: Departament Spraw Zagranicznych, na podstawie danych pozyskanych od Australijskiego Urzędu Statystycznego, czerwiec 2015 r. 6. Źródło: Główny Urząd Statystyczny Chińskiej Republiki Ludowej, informacja prasowa z dnia 19 października 2015 r. 7. Źródło: Prognozy ekonomiczne z listopada 2015 r., Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD). 8. Wyniki historyczne nie gwarantują wyników przyszłych. CFA® i Chartered Financial Analyst® to zastrzeżone znaki handlowe stanowiące własność CFA Institute. Dodatkowe informacje dotyczące podmiotów dostarczających dane można znaleźć na stronie www.franklintempletondatasources.com. © 2015 Franklin Templeton Investments. Wszelkie prawa zastrzeżone. 12/15