Wywiad dla Radia Kolor – audycja „Wokół nas”

Transkrypt

Wywiad dla Radia Kolor – audycja „Wokół nas”
Wywiad dla Radia Kolor – audycja „Wokół nas”
Maciej Dobrowolski: Poranna rozmowa Radia Kolor. Dzisiaj więcej o książkach, ale nie tylko wbrew pozorom…
Piotr Jankowski, dyrektor Biblioteki Publicznej im. Władysława Jana Grabskiego w Ursusie – dzień dobry Panie Dyrektorze.
Piotr Jankowski: Dzień dobry, serdecznie witam wszystkich słuchaczy Radia Kolor.
MD: Mówi się, że Pana biblioteka to jedna z najlepszych bibliotek w Warszawie. Słyszał pan to?
PJ: Nie powinienem wyrażać opinii na temat własnej instytucji. Bardzo miło mi to usłyszeć. Jeżeli tak to jest, to
znaczy, że musimy pracować jeszcze lepiej i będziemy starali się tę opinię potwierdzić.
MD: Od rzeczniczki prasowej Ursusa otrzymałem mnóstwo materiałów o Pana bibliotece i przyznam się szczerze, że
byłem bardzo zaskoczony. Wie Pan czym? Tym, że duża część tych materiałów dotyczy działalności bibliotecznej, ale
mnóstwo rzeczy, które robicie tak na pierwszy rzut oka nie ma nic wspólnego z typową biblioteką. Z taką, która kojarzy nam się z półkami i książkami, z panią, która wkłada zakładkę na półki gdzie książka została wyjęta i wpisuje
wypożyczoną książkę. Jak to jest, że tak naprawdę Biblioteka Publiczna im. Władysława Jana Grabskiego, notabene
rodziny Grabskich, która jest związana z Ursusem, robi tyle co dobry dom kultury?
PJ: Bardzo dziękuję za tę opinię. Cała koncepcja biblioteki i korzenie tej koncepcji wywodzą się z takich zaleceń UNESCO i IFLA - Międzynarodowego Stowarzyszenia Bibliotekarzy, którzy już 15 lat temu te wszystkie
wskazania, o których Pan redaktor mówi, opracowali i promują je w Europie i na świecie. Ja wcześniej, kilkanaście lat temu w Stanach Zjednoczonych, byłem wolontariuszem biblioteki w Westfield. I tam ta biblioteka
tak działała. Tam większość bibliotek tak działa. Europa jest bardziej biblioteczna. Europa Zachodnia. Taka
tradycja niż Europa Wschodnia. Europa Wschodnia to instytucje takie jak domy kultury. Ja traktuję bibliotekę tak jak te zalecenia, tzn. to ma być lokalna instytucja kultury o charakterze informacyjno-edukacyjnym.
MD: I dlatego ma Pan ponad 40 wolontariuszy. A w tym roku macie akcję, która jest kontynuacją poniekąd tego, czyli
„Baba Marta i Marzanna”, ale w roku 1863.
PJ: Chcemy to nazwać „Baba Marta i Marzanna w 1863 roku” żeby zobaczyć jaka oba narody budowały swoją
drogę do niepodległości z zupełnie przeciwstawnych stron. Ich wyzwolicielami był nas ciemiężca, a nasz sojusznik był ich ciemiężycielem. Ponieważ nasze relacje są nam tak bliskie i prawdziwe, nie boimy się poruszać tego,
bo są to trudne problemy.
MD: Z roku na rok jest coraz popularniejsze coś co nazywacie „Słoneczną Zakładką”. Co to jest „Słoneczna Zakładka”? To jest kolejny projekt kompletnie nieprzystający do typowego wizerunku biblioteki. „Słoneczna Zakładka” to
przede wszystkim zaangażowanie młodych i nie tylko z Polski.
PJ: Konkurs „Słoneczna Zakładka” ma bardzo dużo wspólnego z Bułgarami z tego powodu, że jedna z naszych
filii początkowo nazywała się Słoneczny Brzeg i tam zaczęła się ta cała zabawa. „Słoneczna Zakładka” jest ściśle związana z książką, jest takim znakiem firmowym książki.
MD: Chodzi o to, że jak ma się książkę to się ją zakłada.
PJ: Tak. Inaczej jej nie sposób czytać. Zakładka sama w sobie ma bardzo dużą wartość użytkową. Zresztą
komputery same stworzyły zakładki. To jest takie dziedzictwo. Ale cały konkurs wziął się z tego, że prowadząc
zajęcia plastyczne, tzn. ten projekt, który obecnie jest międzynarodowy - Serbowie, Austriacy, Bułgarzy i Polacy, w którym biorą udział, nazywa się „Sztuka książki”.
MD: Panie Dyrektorze, dziękuję za dzisiejsze spotkanie. Zaraził mnie Pan z powrotem pasją do czytania książek, nie
ukrywam. Chętnie sięgnę, a przez miesiąc nie miałem czasu. A to jest chyba typowe w Warszawie?
PJ: Rozwiązaniem są audio książki, których można słuchać jadąc samochodem. Wielu biznesmenów z tego
korzysta.
MD: Ale nie żal byłoby Panu, gdyby zniknęły za jakieś 10-15 lat te tradycyjne papierowe książki, do których wkładamy słoneczne zakładki?
PJ: One nie znikną! To jest taka historia, żeby nie pójść za daleko. To jest taka moja autentyczna refleksja.
MD: Panie Dyrektorze – wszystkiego dobrego!
PJ: Dziękuję bardzo. Życzymy również Radiu Kolor wszystkiego najlepszego.

Podobne dokumenty