Z MUZYCZNYCh RElACJI BRONISłAwA PIłSUDSkIEgO

Transkrypt

Z MUZYCZNYCh RElACJI BRONISłAwA PIłSUDSkIEgO
MUZEUM – TRADYCJA | MUSEUM – TRADITION
zdjęcie
niedostępne
w wersji
internetowej
Karolina Kondracka
Z muzycznych relacji Bronisława Piłsudskiego
Bronisław Piłsudski on Ainu music
O Bronisławie Piłsudskim
Bronisław Piotr Piłsudski przyszedł na świat 2 listopada 1866 roku w Zułowie na Litwie. Był
pierwszym synem w rodzinie Józefa Wincentego Piotra Piłsudskiego (1833-1902) i Marii
z Billewiczów (1842-1884), którzy wywodzili się z polsko-litewskiej szlachty. Wzrastał razem ze swym o rok młodszym bratem Józefem Klemensem (późniejszym marszałkiem Polski) i pozostałym rodzeństwem w atmosferze zamiłowania do polskiej literatury i historii.
Gdy w lipcu 1874 roku pożar strawił dom Piłsudskich w Zułowie, rodzina osiadła w Wilnie
– tam Bronisław i Józef zaczęli uczęszczać we wrześniu 1877 roku do rosyjskiego gimnazjum, w którym porozumiewanie się po polsku było zabronione, co w konsekwencji doprowadziło do zorganizowania tajnego koła o nazwie Spójnia zrzeszającego polskich uczniów
(w tym Bronisława i Józefa Piłsudskich). Podczas spotkań studiowano polską literaturę
i historię.
We wrześniu 1886 roku Bronisław Piłsudski rozpoczął studia na Wydziale Prawa Uniwersytetu w Sankt Petersburgu, lecz już 14 marca 1887 roku został aresztowany w swym
mieszkaniu i skazany na 15 lat katorgi na Sachalinie za udział w zamachu na życie cara
Członkowie tajnego samokształceniowego kółka „Spójnia” w pierwszym
gimnazjum wileńskim (1885). Od lewej: Szwengruber, Bronisław Piłsudski,
Józef Piłsudski i Busz. Ze zbiorów Narodowego Archiwum Cyfrowego (NAC).
Members of the secret self-teaching organisation “Spójnia” in the first Vilnius
gymnasium (1885). From the left: Szwengruber, Bronisław Piłsudski, Józef
Piłsudski and Busz. From the collection of the National Digital Archives (NAC).
204
About Bronisław Piłsudski
Bronisław Piotr Piłsudski was born on November 2, 1866 in Zalavas in Lithuania. He was
the first son of Józef Wincenty Piotr Piłsudski (1833-1902) and Maria from house Billewicz
(1842-1884), both descendants of Polish-Lithuanian nobility. Together with his one year
younger brother Józef Klemes (who later became the Marshall of Poland) and other siblings
he was taught to live Polish literature and history. In July 1874, after their house in Zalavas
was destroyed in a fire, the family moved to Vilnius, where in 1877 Bronisław and Józef
began to learn in a Russian school, where speaking Polish was forbidden. Soon a secret
student organisation was formed – it was called The Union and consisted of Polish pupils
(including the Piłsudski brothers). Polish literature and history were studied during its
meetings.
In September 1886 Bronisław Piłsudski began his studies at the Faculty of Law at St. Petersburg University. However, on March 14, 1887 he was arrested in his flat for collusion in an
etnografia nowa | the new ethnography
06|2014
205
K a r o l i n a Ko n d r ac k a | Z muzycznych relacji Bronisława Piłsudskiego
Bronisław Piłsudski on Ainu music
Aleksandra III1. Początkowo angażowany był do szeregu prac fizycznych, z czasem również
do prac administracyjnych, nauczania w szkole i prowadzenia obserwacji meteorologicznych.
Przełomowym momentem w zesłańczej drodze Piłsudskiego okazał się rok 1896, kiedy, pracując przy budowie cerkwi w południowej części Sachalina, zetknął się z Ajnami
– grupą etniczną zamieszkującą ten teren. Wywarli oni na zesłańcu na tyle silne wrażenie,
że postanowił zgłębić wiedzę o plemieniu. Sposobność ku temu nadarzyła się w 1902 roku,
gdy Akademia Nauk w Petersburgu zaproponowała Piłsudskiemu ekspedycję w południowe rejony wyspy. Przyszły badacz za namową Lwa Jakowlewicza Szternberga – etnologa
poznanego w 1891 roku – przyjął propozycję Akademii i w lipcu 1902 roku wyruszył, aby
zebrać kolekcję przedmiotów reprezentujących kulturę materialną Ajnów. Badania trwały do roku 1905, a w ich trakcie, tj. w 1903 roku, wspólnie z Wacławem Sieroszewskim
(zesłańcem i znawcą Jakutów) Piłsudski miał możliwość przeprowadzenia badań również
wśród Ajnów na Hokkaido.
W czasie blisko 20-letniej tułaczki po Dalekim Wschodzie, w szczególności w latach
1902-1905, Bronisław Piłsudski sporządził szereg zapisków związanych z życiem i obyczajami Ajnów. Rejestrował na wałkach fonograficznych muzykę plemienia, język, fotografował,
a także usystematyzował literaturę ustną i muzyczną. Jego szczegółowe i zajmujące obserwacje są dowodem na to, iż żaden przejaw działalności Ajnów nie umknął uwadze badacza.
Ajnowie oczami zesłańca
W materiałach zebranych i wydanych pod nazwą Collected Works of Bronisław Piłsudski możemy zapoznać się z ciekawymi informacjami na temat życia i obyczajów plemienia, w języku którego słowo Ainu (pol. Ajnu) oznacza człowieka, istotę ludzką. Badacz podaje, iż był to
jeden z najciekawszych ludów zamieszkujących północno-wschodnią Azję2, a stan liczebny
Ajnów według I Spisu Powszechnego z 1897 roku wynosił 1 442 osoby żyjące na Sachalinie
(wedle obliczeń Piłsudskiego z 1904 roku – 1 362 osoby) oraz 17 783 osoby zamieszkujące
Hokkaido (oficjalne dane z 1903 roku). Niestety, wojny z Japończykami i krwawe powstania,
walki z Giliakami i Orokami oraz trzęsienia ziemi, powodzie i epidemie doprowadziły do
znacznego spadku liczebności Ajnów.
Ludność we wspomnieniach badacza należała do dobrze i proporcjonalnie zbudowanych. Wzrost mężczyzn, których wyróżnikiem było bujne owłosienie ciała, wynosił przeciętnie 157 cm, kobiet zaś 10 cm mniej. Byli to z jednej strony ludzie wrażliwi na obrazę, kapryśni
i skłonni do awantur, z drugiej dobroduszni i gościnni, trudniący się głównie myślistwem
i rybołówstwem. U ajnuskich kobiet istniał zwyczaj tatuowania ust oraz przedramion, co według wierzeń chroniło przed nieszczęściami. Kobiecy strój ceremonialny, który należał do bogato zdobionych, wyrabiano z włókien pokrzywy lub wiązu. Choć rybołówstwo i myślistwo
stanowiło podstawę żywienia, dietę wzbogacano również roślinami oraz owocami leśnymi.
assassination attempt on Tsar Alexander III and was sentenced to 15 years of forced labour on
Sakhalin Island.1 At first he was sent to physical work, but later he performed also administrative tasks, taught at school and conducted meteorological observations.
The year 1896 turned out to be the decisive moment of his life in exile. While working
at a building site of an orthodox church in the south of Sakhalin he met the Ainu – the indigenous people living in the region. They made such a strong impression on Piłsudski that
he decided to learn more about them. An opportunity to do so appeared in 1902, when the
St. Petersburg Academy of Sciences offered Piłsudski a place in an expedition to the southern reaches of Sakhalin. Convinced by Lew Jakowlewicz Szternberg (an ethnologist he met
in 1891), Piłsudski accepted the offer and in July 1902 he set out to the south to gather a collection of material goods created by the indigenous people. The research ended in 1905. In
1903, with Wacław Sieroszewski (an exile and an expert on the Yakuts), Piłsudski was also
able to conduct his research among the Hokkaido Ainu.
During his almost 20-year-long trek around the Far East, and especially between 19021905, he wrote several texts about the life and customs of the Ainu. On phonograph cylinders
he recorded the tribe’s music and language; he also took photos and systemized their spoken
and musical literature. His detailed and interesting insights prove that no part of the Ainu
culture escaped his attention.
The Ainu in the eyes of an exile
The texts published as Collected Works of Bronisław Piłsudski present interesting information
about the life and customs of the Ainu people. In their language “Ainu” means “a human
being.” Piłsudski says that it was one of the most interesting peoples inhabiting North-East
Asia. According to the First Census of 1897 there were 1,442 Ainu living on Sakhalin (in 1904
Piłsudski counted 1,362 persons) and 17,783 on Hokkaido (according to the official data from
1903). Unfortunately wars with the Japanese, bloody insurrections, wars with the Gilyaks and
Oroks as well as earthquakes, floods and epidemics significantly reduced the number of the
Ainu.
The researcher describes the Ainu as well and proportionally built. Men, characterised
by hairy bodies, on average measured 157 cm; women were 10 cm shorter. On the one hand
they were sensitive to insults, moody and easy to anger, but on the other hand they were kindhearted and hospitable, they were usually hunters and fishermen. Ainu women customarily
tattooed their mouths and forearms – according to their beliefs, this protected them from
misfortune. Richly decorated female ceremonial clothes were made from nettle or elm fibre.
Although fishing and hunting provided the majority of food, their diet was supplemented
with plants and berries.
The Ainu did not know writing. Their culture – legends and riddles – were passed down
from generation to generation by oral tradition. Oratory skills were highly regarded and the men
with such talents were often mediators during arguments (Collected Works…1994: 261-266).
Music had several important functions and Piłsudski wrote about it: “Singing is very popular. The Ainu sing love songs, drinking songs, mythological epics, songs about heroes and past
Piłsudskiemu zarzucono m.in. pomoc w zdobyciu
materiałów do wykonania bomby oraz użyczenie
mieszkania dla wydrukowania programów zgrupowania ,,Narodnaja Wola”, które przygotowało zamach na cara.
1|
206
1| Among others, Piłsudski was accused of helping
with acquiring the materials needed to make an explosive device and making his flat available for printing the materials of the “Narodnaya Volya” organization, which was preparing an assassination attempt on
the Tsar.
2| W szczególności południowe rejony Sachalinu,
wyspę Yeso (Hokkaido) oraz Kuryle.
etnografia nowa | the new ethnography
06|2014
Especially the southern regions of Sakhalin, Yeso
Island (Hokkaido) and the Kuril Islands.
2|
207
K a r o l i n a Ko n d r ac k a | Z muzycznych relacji Bronisława Piłsudskiego
Bronisław Piłsudski on Ainu music
Ajnowie nie znali pisma. Ich kultura – bajki, legendy, zagadki – przekazywana była z pokolenia na pokolenie drogą ustną. Umiejętności oratorskie były w społeczności wysoko cenione a uzdolnieni w tym kierunku mężczyźni pełnili nierzadko funkcję mediatorów podczas
sporów (Collected Works…1994: 261-266).
Muzyka w kulturze Ajnów spełniała ważne funkcje i o tej dziedzinie sztuki badacz
pisał następująco: „Śpiew jest bardzo popularny. Ajnowie śpiewają pieśni miłosne, biesiadne
(podczas picia alkoholu), mitologie oraz pieśni o bohaterach i minionych wojnach. Taniec,
w którym biorą udział obie płcie, składa się z podskoków (w górę i w dół), wygięć ciała i klaskania w dłonie3 (ibidem: 265).
Przytoczone wyżej, spisane przez Bronisława Piłsudskiego informacje o Ajnach zamieszczone w Collected Works, mają charakter dość ogólny i przedstawiają kulturę oraz sztukę plemienia w zarysie niezbędnym do zrozumienia życia i obyczajów tej paleoazjatyckiej ludności
przełomu wieków. Żeby zgłębić informacje o muzyce w relacji badacza, należy sięgnąć do
spisanych przez Piłsudskiego innych źródeł, szczególnie związanych ze sferą wierzeń, przede
wszystkim do materiałów poświęconych szamanizmowi oraz ceremonii Iyomante.
wars. Their dances, in which both sexes take part, consist of jumping (bobbing up and down),
bending the body and clapping hands3 (ibid.: 265).”
The quoted information about the Ainu, found in Collected Works, is rather general and
presents their culture and art well enough to understand the life and customs of this PaleoAsiatic people existing on the turn of the century. To learn more about the Ainu music one
must look into other sources written by Piłsudski, especially those discussing beliefs – primarily the data on shamanism and the Iyomante ceremony.
Bronisław Piłsudski – music in tribal ceremonies and rituals
Ainu music – vocal and instrumental – depicts the tribe’s beliefs and the way they see the
world, and expresses emotions. It overflows with onomatopoeia, wordplays, prayers and
spells. Often tied to dancing, together with handcrafted items and original patterns on everyday items and clothes, it was an element of the tribe’s art.
A description of Iyomante, the Bear Festival celebrated by the Ainu on Sakhalin in which
Piłsudski participated in 1902 in Otasan, reveals several interesting facts. During this main
Ainu religious holiday, organised in winter (November – December), a young bear – previously caught and brought up in the village – was killed during a ceremony referring to the
closeness between humans and the huge animal.4 The bear’s spirit was sent to the otherworld,
hopefully to be re-born and return to Earth. Piłsudski’s text shows that music (especially singing and dancing) was present in the village not only during actual celebrations but also during
preparations:
Podskoki, o których wspomina autor (,,jumping”,
,,bobbing up and down”), zbliżone były raczej do uginania całego ciała w kolanach z nieznacznym pochylaniem się lub kiwaniem, któremu towarzyszyło klaskanie w dłonie.
3|
208
3| The
described jumping was more like bending the
whole body at knee-level with slight lean or swaying,
accompanied with clapping.
Bronisław Piłsudski – muzyka w obrzędach i rytuałach plemiennych
Muzyka Ajnów – wokalna i instrumentalna – odzwierciedlała wierzenia ludu, sposób postrzegania
otaczającego świata oraz wyrażała emocje. Nie brakowało w niej onomatopei, zabawy słowem, modlitw i zaklęć. Nierzadko połączona z tańcem, obok rękodzieła, oryginalnych wzorów na przedmiotach użytku codziennego i ubraniach, stanowiła element składający się na obraz sztuki plemiennej.
Ciekawych informacji o muzyce dostarcza raport z Iyomante – święta niedźwiedzia u Ajnów
z Sachalina, w którym Piłsudski uczestniczył w 1902 roku w Otasan. W tym najważniejszym
dla Ajnów święcie religijnym organizowanym zimą (listopad – grudzień), uprzednio schwytany
i wychowywany w wiosce młody niedźwiedź był uśmiercany podczas ceremonii nawiązującej do
bliskości4 człowieka z tym olbrzymim zwierzęciem, a jego duch odsyłany w zaświaty w nadziei
ponownego odrodzenia się i przyjścia na ziemię. Z relacji etnografa wynika, iż muzyka (w szczególności śpiew i taniec) towarzyszyła uczestnikom nie tylko podczas święta, ale także w trakcie
przygotowań do niego, co badacz opisał następująco:
„Kiedy zbliżyliśmy się do domu, w którym tańczono, dało się słyszeć rytmiczne tupanie i dziwne odgłosy ludzkie przerywane głośnymi okrzykami.
“When we approached the house where the dances were taking place, we
heard rhythmical tramping and a strange buzzing of human voices at times broken by a sharp outcry. I stopped for a minute and started listening to the original
noise. Tamkin [an Ainu living in Otasan – K.K.] explained to me that it was heciri hau – the shouts of those who were dancing. Entering the yurt I noticed on the
right side from the entrance two moving circles – one consisting of men and the
other consisting of women. In each of them there were eight persons tightly holding to each other. The men were dancing nearer to the back wall between the
plank-beds and the hearth, and the women – between the hearth, the plank-beds
and the front wall. Both men and women clapped their hands beating the time.
Simultaneously with clapping they crouched a little and then slightly jumping
up they moved their left legs; straightening their backs they were placing their
right legs by their left ones. The faces of all of them were directed towards the
neighbor on the right-hand side. Some men and women had their eyes closed.
Each of the dancers uttered some sound from the throat, at times sharply guttural. It seemed to me at times that I heard the roars of wild animals during their
feeding in zoological gardens. In vain did I try to listen to and recognize what
exactly the fascinated dancers were issuing from their powerful throats. The most
variable sounds merged as everyone produced his own. Later they explained to
me that such a circle is divided into halves and each party of four has its own first
singer. He is the first to issue the sound; the sound is repeated by his neighbor
and then in turns two following persons. At this time, however, the first singer is
already producing another sound, and at each moment the sound produced by
each of the party is different. It happens that the other party of four do not adhere
4| Ajnowie uważali niedźwiedzia za swego krewnego,
patrona i obrońcę.
etnografia nowa | the new ethnography
06|2014
The Ainu considered the bear as their cousin, patron
and protector.
4|
209
Bronisław Piłsudski on Ainu music
Zatrzymałem się na chwilę i zacząłem nasłuchiwać. Tamkin [imię Ajnosa zamieszkującego Otasan – K. K.] wyjaśnił mi, iż jest to heciri hau – okrzyki tańczących [heciri hau lub hecire haw to pieśni wykonywane podczas tańca – K. K.].
Wchodząc do domu zauważyłem po prawej stronie od wejścia dwa poruszające
się okręgi – jeden składający się z mężczyzn i drugi – z kobiet. W każdych z nich
było osiem osób ściśle trzymających się. Mężczyźni tańczyli bliżej tylniej ściany pomiędzy pryczami a paleniskiem, natomiast kobiety – między paleniskiem,
pryczami i przednią ścianą. Zarówno mężczyźni jak i kobiety klaskali w ręce
wystukując rytm. Klaszcząc lekko pochylali się, a następnie nieznacznie podskoczywszy przesuwali swe lewe nogi; wyprostowując się dostawiali swe prawe nogi do lewych. Wszyscy zwróceni byli twarzami w kierunku sąsiadów po
prawej stronie [twarzami do środka koła – K. K.]. Niektórzy z mężczyzn i kobiet mieli zamknięte oczy. Każdy z tańczących wydawał z siebie przenikliwe
gardłowe dźwięki. Czasem przypominało ono ryczenie dzikich zwierząt w zoo
podczas karmienia. Daremnie próbowałem rozpoznać, jakie dokładnie odgłosy
wydobywały się z ich gardeł. Różnorodne dźwięki łączyły się w całość. Potem
wyjaśniono mi, że taki okrąg podzielony jest na połowę i każda czwórka ma
swego pierwszego śpiewającego. On pierwszy podaje dźwięk; ów dźwięk powtarzany jest przez sąsiada i przez kolejne dwie osoby. W tym czasie jednakże tzw. pierwszy śpiewający podaje już kolejny dźwięk i w każdym momencie
dźwięk produkowany przez każdą z czwórek jest inny. Dzieje się tak dlatego,
że druga czwórka osób nie powtarza tego co pierwsza, co powoduje duże dysonanse. Później udało mi się nagrać kilka męskich i żeńskich pieśni tanecznych.
Składają się one z serii dźwięków pozbawionych sensu [...].
to what one is singing and then dissonance becomes even greater. I succeeded to
record later some of the men’s and women’s dance songs. They consist of sound
sequences having no meaning [...].
There are among them devoted dancers who get excited and dance endlessly,
without any apparent tiredness. The women’s dancing circle gets renewed very frequently by dancer replacements. There were no specially appointed dancers here:
women were more reliable. If any of them was called to her children or home, an
immediate replacement was always ready. In the circle I not once noticed a woman
with a child on her breast and it did not prevent her from jumping equally with
the others although there were cases when this shaking did not please the little
creature. The child started to cry and the mother was forced either to stop dancing
or to hand the child over to some girl who took it away from the yurt.
The women were performing up to fifteen jumps in the course of every ten
seconds while men – only ten at the same time: their jumps were higher, their
crouches deeper, their shouts rarer but louder. An approximately half-an-hour
dance was followed by a rest. Tired dancers wiping out sweat from their faces
sat onto the floor in their circles and talked among themselves. They asked to be
given water to drink, some stood up and went outside to refresh themselves. In
the men’s circle young men dominated and only the first singers were bearded
Ainu in their middle ages – evidently experienced and renowned for their knowledge of songs. All the eight men had specially been invited by the host to dance
throughout the festival. They assumed their duty to be always on their posts,
refrain from drinking and watch so that the circle never were incomplete. Later,
I frequently observed as they were replaced by different guests but even in such
moments they did not go away, looked whether their replacement did not lose
eagerness to continue dancing and were always ready to come back to their place
in the circle whenever it was vacant.
Among women there were older dancers. In their robes made of fish skin,
with girdles decorated with copper spangles and hanging rings they were jumping
as vigorously and as prolongingly as their younger girl companions in the circle.
210
K a r o l i n a Ko n d r ac k a | Z muzycznych relacji Bronisława Piłsudskiego
Kobiety wykonywały do piętnastu skoków w czasie każdych dziesięciu sekund, podczas gdy mężczyźni w tym samym czasie tylko dziesięć: ich skoki
były wyższe, głębiej się pochylali, a wydawane przez nich odgłosy rzadsze,
acz głośniejsze. Po około półgodzinnym tańcu przyszedł czas na odpoczynek.
Zmęczeni tancerze ocierali pot ze swych twarzy siedząc na podłodze w swych
kręgach i prowadząc rozmowy. Poprosili o wodę, a niektórzy wstali i wyszli na
zewnątrz, aby się odświeżyć. W męskim kręgu dominowali młodzi mężczyźni,
a tylko pierwsi śpiewający byli brodatymi Ajnami w średnim wieku – ewidentnie doświadczeni i znani ze swej wiedzy o pieśniach. Wszystkich ośmiu mężczyzn specjalnie z okazji festiwalu zaprosił gospodarz, aby tańczyli podczas
święta. Przyjęli oni za swój obowiązek być na stanowisku, powstrzymywać się
od picia i pilnować, aby okrąg nigdy nie był niekompletny. Później zaobserwowałem, że byli zmieniani przez różnych gości, ale nawet wtedy nie odchodzili,
obserwowali, czy zastępująca osoba nie straciła zapału do tańca i byli zawsze
gotowi powrócić i zająć swoje miejsce, kiedy tylko było wolne.
On that day the dances were performed languidly, guests were few, sake
was not served to anybody. It was but the duty to be done, to dance a little while
preparations for the festival went on” (ibid.: 447-450).
Preparing for Iyomante involved cooking meals, producing and testing sake, sending messengers with invitations to nearby villages and preparing ceremonial items. When the whole
process was over and the invited guests arrived, the main celebrations would begin at dusk. The
bear ceremony would begin with prayers, followed by dancing:
“Having danced for just a few minutes [in the yurt – K.K.], both circles –
men’s and women’s – went outside and for about a quarter of an hour were hopping around the bear’s cage. Here, before the end of the dance the circles opened
and formed a line with men ahead and women following them who were moving
etnografia nowa | the new ethnography
06|2014
211
Bronisław Piłsudski on Ainu music
zdjęcia
niedostępne
w wersji
internetowej
K a r o l i n a Ko n d r ac k a | Z muzycznych relacji Bronisława Piłsudskiego
Wśród tańczących kobiet były osoby starsze. W swoich strojach z rybich skór
z pasami udekorowanymi miedzianymi blaszkami i kółkami podskakiwały
z takim samym wigorem i tak samo długo, jak ich młodsze kompanki w kole.
Są wśród nich zagorzałe tancerki, tańczące bez końca, bez cienia zmęczenia.
Tańczące w kole szybko się zmieniały, nie było tu wyznaczonych tańczących;
kobiety były bardziej rzetelne. Jeśli któraś z nich została wezwana do dziecka
lub domu, jej zastępczyni była zawsze gotowa. W kole nie raz zauważyłem kobietę z dzieckiem przy piersi, ale to nie przeszkodziło jej w skokach na równi
z innymi, choć z pewnością wstrząsy nie cieszyły małej istoty. Dziecko zaczynało płakać i matka zmuszona była albo przerwać taniec, albo oddać je pod
opiekę innej dziewczyny, która zabrała je z jurty.
Tamtego dnia tańce wykonywano ospale, gości było mało, nikomu nie
serwowano sake. Był to jednak obowiązek do spełnienia, aby tańczyć trochę
w czasie, gdy przygotowania do festiwalu trwały” (ibidem: 447-450).
Przygotowania do Iyomante obejmowały szereg czynności, m.in. przyrządzano posiłki, wytwarzano i testowano sake, posyłano gońców do okolicznych wiosek z zaproszeniami,
przygotowywano obrzędowe przedmioty. Gdy cały proces dobiegł końca, a zaproszeni goście
przybyli, o zmierzchu rozpoczynała się właściwa ceremonia niedźwiedzia poprzedzona modłami, po których nastąpiły tańce:
„Tańcząc parę minut [w jurcie – K. K.] oba kręgi – męski i damski –
udały się na zewnątrz i przez około kwadrans podskakiwały dookoła klatki
around the cage without changing either the usual crouching or singing accompaniment. For the bear sitting in the cage it was quite an entertainment so it also
moved around in the cage looking at the passing silhouettes of shouting people.
The whole spectacle provided indescribable joy to children who gathered to watch
it. Finishing the relatively short dance in the yard, the dancers returned to the yurt
and there continued the dancing with only short breaks until morning” (ibid.: 469).
After the people in the yurt took their places, everyone would return to drinking sake
and dancing:
Typy ajnoskie – zdjęcia w atelier, fot. ze zbiorów AAN.
Ainu portraits, studio photos, photo from the CAMR collection.
212
“Behind Nokanrus’s [name of one of the guests – K.K.] back a short little
old man with a trimmed beard started making convulsive movements and with
his rattling but coming from his chest voice sang an Ainu snotća song loved
on such drinking occasions. It is an uncomplicated impromptu: a few casual
words related to the current celebration, expressing satisfaction because of sake,
etc. Rhythmically squatting and slightly lowering his hands stretched downwards he marched past the audience and finally, making a general bow, he sat
on his place. Immediately someone else replaced him, then next one. A smile
of bliss of the sitting guests reflected how satisfied they were with all passing
etnografia nowa | the new ethnography
06|2014
213
Bronisław Piłsudski on Ainu music
z niedźwiedziem. Przed zakończeniem tańca kręgi otworzyły się i uformowano linię z mężczyznami z przodu i kobietami za nimi, które poruszały się
wokół klatki bez zmiany sposobu tańca lub wykonywanej pieśni. Dla niedźwiedzia był to także nie lada widok, więc chodził on w swej klatce przyglądając się mijającym go krzyczącym uczestnikom. Całe przedstawienie dostarczało niezwykłej uciechy dzieciom, które zebrały się, aby obserwować.
Tańczący następnie powrócili do jurty, aby tam kontynuować taniec aż do
rana” (ibidem: 469).
Gdy gromadzący się w jurcie zajęli swe miejsca, powrócono do spożywania sake oraz do
tańców:
„Za Nokanrusem [imię jednego z uczestników święta – K. K.] niski, starszy mężczyzna z przyciętą brodą w konwulsyjnych ruchach i rzężącym głosem
począł śpiewać ajnuską pieśń snotća – najodpowiedniejszą podczas ,,zakrapianych’’ okazji. Jest to rodzaj nieskomplikowanej improwizacji: kilka dobranych
słów związanych z aktualnym wydarzeniem, wyrażających zadowolenie z sake.
Przykucając rytmicznie i nieznacznie opuszczając ściągnięte ku podłodze
ręce przedefiladował przed publicznością zataczając półokrąg, po czym usiadł
na swoim miejscu. Momentalnie inna osoba zastąpiła go, a po niej następna.
Uśmiech na ustach siedzących oznajmiał satysfakcję z oglądanego ,,przemarszu”. Nucili oni monotonne motywy pieśni i klaskali w ręce podając rytm. Ktoś
krzyczał żądając, aby sąsiad – znawca tradycji bohaterskiej – zaczął wyśpiewywać poetycko karty historii [...]” (ibidem: 476).
around. They kept murmuring the monotonous motif of the song and beating
time by clapping their hands. Someone shouted demanding that his neighbour, a noted performer of heroic tradition, started singing these poetic pages
of history [...]” (ibid.: 476).
“When the sake was being distributed, volunteers came out in turns and
stretching their arms, making grandiose crouches and shaking their beards, they
were moving back and forth on the small spot unoccupied by human bodies. Every
time after singing out a few words from their chest, the singer produced trembling
throaty sounds especially enjoyed by the Ainu. Later I managed to record some of
such songs, and here I quote two of them in translation:
1.
This song I created myself only
Naure na e... e... e...
With this only since my youth I chase away boredom
Naure na e... e... e...
Whenever it were I made the gods listening
Naure na e... e... e...
So that the gods always remember me
214
K a r o l i n a Ko n d r ac k a | Z muzycznych relacji Bronisława Piłsudskiego
“Kiedy rozprowadzano sake zgłosili się ochotnicy, którzy rozkładając ręce,
dostojnie przykucając i potrząsając brodami, poruszali się w przód i w tył na
małej przestrzeni niezajętej przez gości. Za każdym razem, po zaśpiewaniu
kilku słów jeden ze śpiewających wydawał z siebie wibrujące, gardłowe odgłosy, które Ajnowie bardzo lubią. Potem udało mi się nagrać kilka takich pieśni,
a poniżej podaję dwie z nich w tłumaczeniu:
1.
Tę pieśń stworzyłem sam
Naure na e...e...e...
Tylko tak od młodości przeganiam nudę
Naure na e...e...e...
Kiedykolwiek pojawiła się, bogowie słuchali
Naure na e...e...e...
Więc zawsze będą mnie pamiętać
Naure na e...e...e...
Tylko tak czyniąc żyję
Naure na e...e...e...
Teraz, będąc starym, ciągle chcę śpiewać pieśń
Naure na e...e...e...
Powinienem robić, co w mojej mocy, aby bóstwa ją słyszały
Naure na e...e...e...
2.
Jestem stary, młodzi zrobili sake
Naure na e...e...e...
Naure na e... e... e...
Doing only this I am living
Naure na e... e... e...
Now, becoming old, I still intend to sing the song
Naure na e... e... e...
I shall also be doing my best so that the gods hear it
Naure na e... e... e...
2.
I am old, the young made the sake
Naure na e... e... e...
Thanking for sake, I am only singing a song
Naure na e... e... e...
Being a rather bad old man, thanking for sake I can but lament
Naure na e... e... e...” (ibid.: 479-480).
Both the young and adults participated in dances. Piłsudski describes how young girls
decided to create their own dancing circle. Because there was not enough room inside, they
began their dance outside, near the bear cage. They also had lead singers, dancing in a circle,
jumping, clapping hands and shouting. Thus it was an imitation of the way the adults danced.
etnografia nowa | the new ethnography
06|2014
215
K a r o l i n a Ko n d r ac k a | Z muzycznych relacji Bronisława Piłsudskiego
Bronisław Piłsudski on Ainu music
zdjęcia
niedostępne
w wersji
internetowej
Fotograficzny zapis ceremonii
Iyomante, zaczerpnięty z artykułu
Bronisława Piłsudskiego
w czasopiśmie krajoznawczo-etnograficznym „Globus”
(1909).Widzimy tu niedźwiedzia
wydostającego się z klatki,
odświętnie przystrojonego oraz ucztę
przy martwym zwierzęciu.
Ze zbiorów Biblioteki Naukowej
PAU i PAN w Krakowie.
The photos illustrated Piłsudski’s
article in “Globus”, an ethnographic
and travel magazine (1909), about
the Iyomante ceremony
(a bear escapes from its cage,
a bear decorated and a feast by
a dead bear). From the collection
of Academic Library of the Polish
Academy of Arts and Sciences
(PAU) and Polish Academy
of Sciences (PAN) in Kraków.
Dziękując za sake, śpiewam pieśń
Naure na e...e...e...
Będąc raczej złym starcem, dziękując za sake mogę tylko lamentować
Naure na e...e...e...” (ibidem 479-480)
Tańcom oddawali się nie tylko dorośli, ale także młodzież. Badacz opisał, jak młode dziewczęta
zapragnęły utworzyć swój własny krąg. Ponieważ w chacie nie było już miejsca rozpoczęły taniec na
zewnątrz, blisko klatki z niedźwiedziem. Także i tu były tzw. pierwsze śpiewające, poruszanie się po
okręgu, podskoki, klaskanie w dłonie oraz okrzyki. Była to zatem imitacja sposobu tańca dorosłych.
Dalsza część relacji ze święta dokładnie przedstawia proces rozstania z niedźwiedziem,
tj. zanoszenia modłów i uśmiercenia zwierzęcia, odsyłania jego ducha wraz z prośbą o ponowny powrót na ziemię; elementy te, choć ważne, nie będą obecnie stanowić przedmiotu
analizy. Na uwagę zasługuje natomiast zapis autora odnośnie instrumentu muzycznego, jaki
udało mu się zobaczyć u Ajnów:
“Po kolacji po raz pierwszy w czasie mojego całego pobytu usłyszałem delikatne dźwięki metalowego instrumentu „mufkun” [mufkun – metalowa drumla
przypominającą drumlę ukraińską. Znana jako muxkun czy khomus, na Hokkaido
jako mukkuri – K. K.]. Młoda dziewczyna pół leżąc na pryczy trzymała w swych
zębach instrument i szarpała cienki języczek kciukiem wytwarzając słabe, acz rytNext, Piłsudski presents a detailed description of the process of parting with the bear – praying and killing the animal, sending its spirit away with a request to return to Earth. Although all
these elements are important, they will not be taken into the account it the following analysis.
Instead, we shall focus on the passage describing a musical instrument the author had an opportunity to see while among the Ainu:
“After supper, for the first time during my whole stay I heard the gentle barely audible sounds of an iron instrument mufkun (something resembling Ukrainian Jews’ harp). A young girl half-lying on the plank-beds held the instrument
in her teeth and was striking a thin narrow blade with her thumb producing
weak but rhythmical metallic sounds. I was told that it was not prohibited to play
instruments during the festivals but because of the constant noise, playing gentle
sounding Ainu instruments would give satisfaction neither to the player nor to
the listeners (ibid.: 83).
Although Iyomante was a religious ceremony, the accompanying entertainment (singing,
dancing, games) was very important. The holiday was an opportunity to have fun with people
from other villages, and the participants – by wearing special clothes – fulfilled their aesthetic
needs and asserted their social status.
Singing and dancing were allowed only until a certain moment. During the preparations,
feasting with guests, leading the bear out of its cage and several other activities culminating
in killing the animal, music accompanied the fun and the prayers. However, during common
consumption of the previously roasted bear meat and sending the animal’s spirit away, there
was no music and fun – the spirit was travelling to the other world to hopefully return to Earth
as a bear.
216
etnografia nowa | the new ethnography
06|2014
217
K a r o l i n a Ko n d r ac k a | Z muzycznych relacji Bronisława Piłsudskiego
Bronisław Piłsudski on Ainu music
miczne, metaliczne dźwięki. Powiedziano mi, że nie była zabroniona gra na instrumentach podczas festiwalu, ale z powodu niesłabnącego hałasu ani grający ani
słuchający nie odczuwaliby przyjemności słuchania” (ibidem: 83).
Choć Iyomante było ceremonią o charakterze religijnym, rozrywka (śpiew, taniec, gry)
spełniała w nim ważną funkcję. Uroczystość była okazją do zabawy w szerszym niż mieszkańcy danej wsi gronie a uczestnicy poprzez odświętny strój podkreślali swój status społeczny
oraz zaspokajali potrzeby estetyczne.
Śpiew i taniec były dozwolone tylko do pewnego momentu. W czasie przygotowań, wspólnego biesiadowania z przybyłymi do wioski gośćmi, wyprowadzenia niedźwiedzia z klatki i szeregu
czynności zmierzających do uśmiercenia zwierzęcia, muzyka pojawiała się jako element towarzyszący zabawie i modlitwie. Moment wspólnego spożycia uprzednio upieczonego mięsa zwierzęcia
i odesłania jego ducha był czasem pozbawionym zabawy, okresem, w którym dusza odbywała swą
podróż do innego świata, aby ponownie powrócić na ziemię pod postacią niedźwiedzia.
Przytoczone wyżej opisy muzyczne nie są jedynymi, jakie Bronisław Piłsudski zawarł w swych
pracach poświęconych Ajnom. Kolejny – równie ciekawy – związany jest z szamanizmem (Piłsudski 1909: 261-274; 1910: 117-132). Szamani, którymi u Ajnów mogły być zarówno kobiety jak
i mężczyźni, nazywani byli tusu-kuru (szamaniący człowiek). Szaman leczył choroby odprawiając
seanse, lecz mógł także wróżyć oraz służyć poradą. Dziwne zachowania, jak np. potrzeba samotności, wizje czy utraty przytomności, nierzadko nosiły znamiona przemiany, jakiej ulegał kandydat i prawdopodobnie wtedy w przyszłego czarownika wstępowały duchy szamańskie zwane
kosimpu. Wybrańcy mieli skłonność do nerwowości, ponurości i halucynacji. Ponadto cechowała
ich wrażliwość, silnie rozwinięta wyobraźnia i egzaltacja. Każdy z czarowników miał swoje duchy
opiekuńcze, które mieszkały na obłokach i podczas seansu przylatywały do szamanów. Mogły
nimi być zarówno bóstwa (ognia, gór), jak i zwierzęta (zając, pies) oraz rośliny i przedmioty.
The examples of music described above are not the only ones detailed by Bronisław
Piłsudski in his texts about the Ainu. Another, equally interesting, involves shamanism
(Piłsudski 1909: 261-274; 1910: 117-132). Ainu shamans could be both male or female and
were called tusu-kuru, or “a person who does shamanism”. A shaman treated illnesses by
conducting performances; they were also fortune-tellers and advisors. Strange behaviours
like the need for solitude, visions, or fainting often signified the transformation a candidate
was undergoing and probably it was the time when shamanic spirits, known as kosimpu,
entered the shaman-to-be. The chosen ones were prone to mood swings, gloominess and
hallucinations. Moreover, they were sensitive, very imaginative and would go into raptures.
Every shaman had guardian spirits, who lived in the clouds and flew to shamans during
rituals. The guardians could be divine (gods of fire, mountains), animals (hare, dog) as well
as plants or items.
A shaman called to a sick person would conduct a ritual, during which he played the kacio
drum; dancing and singing were important parts of the ceremony. Kacio was an oval instrument –
animal skin (for example from the kabarga) stretched over a wooden frame. On the drum’s reverse
side the strings for holding the instrument were attached, they connected at a small ring. Piłsudski
mentions that shamans usually had two drums: male, made from the skin of a male goat used
for healing their family (wife, children) and female (from a female goat) for healing other people.
218
Wezwany do chorego szaman odprawiał rytuał, podczas którego gra na bębnie kacio,
taniec oraz śpiew stanowiły ważne elementy ceremonii. Kacio był instrumentem o owalnej
formie, zaś jego konstrukcja składała się z drewnianej obręczy, na którą naciągano zwierzęcą skórę (np. kabargi). Na odwrocie bębna przymocowywano liny do trzymania instrumentu, które schodziły się u niedużego kółka. Badacz nadmienia, iż szamani zwykle mieli dwa
bębny: męski ze skóry samca kozy, którym leczyli swych najbliższych (żonę, dzieci) oraz
kobiecy (z samicy kozy) do leczenia pozostałych
Bęben towarzyszył szamanowi podczas seansu. Rytmiczna gra pomagała mu wprowadzić się w trans oraz tańczyć i śpiewać. Na wstępie szaman zwykł suszyć bęben nad ogniem,
aby nadać mu większą dźwięczność, a w czasie gry uderzał pałką5 w jego środek oraz brzegi.
Śpiew stanowił równie ważną część rytuału. W ten sposób czarownik modlił się do bóstw
o zdrowie chorego oraz przekazywał zgromadzonym, jak należy leczyć cierpiącego. Badacz
opisał, iż śpiew szamana był zróżnicowany. Określił go jako zawodzący, jęczący, rzewny oraz
uroczysty, a każda ze śpiewanych strof modlitwy skierowanej do bóstw o litość nad chorym
śpiewana była po uderzeniach w bęben.
Szamanów po śmierci chowano na uboczu. Do mogiły nie wkładano bębna, gdyż wierzono, że można tym pozbawić następców dziedziczenia zdolności szamańskich. Ściągano
więc skórę z instrumentu i zostawiano ją w lesie, natomiast obręcz z nowo naciągniętą membraną służyła następcy. Warto zauważyć, iż jedną z szamańskich pieśni udało się badaczowi
nagrać na wałki fonograficzne, które miał ze sobą podczas badań na Sachalinie i Hokkaido.
Wałki fonograficzne Bronisława Piłsudskiego
Historia ponad stuletnich, odnalezionych na strychu jednego z domów w Zakopanem wałków fonograficznych jest skomplikowana. Nagrania obejmują muzykę wokalną, instrumentalną, język oraz legendy. Proces ich rekonstrukcji prawdopodobnie nie doszedłby do skutku,
The drum was used during the healing ceremony. Rhythmic playing helped shamans
to trance, dance and sing. First a shaman would dry his drum over a fire to make it more
resonant and – while drumming – he would hit the instrument’s middle and edge with the
stick.5 Singing was also an important part of the ritual. This way the shaman was praying to
gods for health for the ill person and taught the gathered how to treat the patient. Piłsudski
describes that the shaman’s singing varied. It could be wailing, moaning, wistful or solemn
and each stanza of the prayer to the gods to have mercy over the patient was sang after striking
the drum.
After their death shamans were buried away from other villagers. Their drums were not
put in the graves, since it was believed that this would deprive next shamans of their powers.
Thus the skin would be taken off the instrument and left in a forest – the frame with a new
skin was used by the next shaman. Piłsudski managed to record a shaman song on a phonograph cylinder, which he had taken with him to his expeditions to Sakhalin and Hokkaido.
5| W japońskich
źródłach o muzyce Ajnów można
znaleźć informację, iż pałeczkę, którą używano do gry
na bębnie, nazywano ,,repni”.
etnografia nowa | the new ethnography
06|2014
Japanese sources about the Ainu music inform that
the stick used for playing the drum was called “repni”.
5|
219
K a r o l i n a Ko n d r ac k a | Z muzycznych relacji Bronisława Piłsudskiego
Bronisław Piłsudski on Ainu music
gdyby nie pomoc japońskich naukowców, którzy podjęli się stworzenia replik cylindrów oraz
przegrania zawartości na kasety magnetofonowe, a następnie płyty CD.
Z raportów z prac prowadzonych nad kolekcją w latach 1983-1986 wynika, iż stan
cylindrów w większości był zły (rekrystalizacja, pleśń, pęknięcia i rysy), a identyfikację nagranego materiału przy odsłuchiwaniu uniemożliwiały zarówno szumy wałków, jak i niekompletne informacje na pudełkach, w których je przechowywano. Z ciekawej publikacji
Agnieszki Ogonowskiej (powstałej na podstawie prac prowadzonych nad wałkami w Japonii) wynika, iż najwięcej materiałów zachowanych na cylindrach pochodziło z dwóch
regionów: Sachalinu i Hokkaido6. Do gatunków pochodzących z Sachalinu zaliczono:
hauki (pieśni o czynach bohaterów), ojna (pieśni o bóstwach), hecire hau (pieśni wykonywane podczas tańca), jajkatekara (pieśni miłosne), ihunke (kołysanki), rekuhkara (gardłowy
sposób wydobycia dźwięków różnej wysokości), cibo hau (pieśni wykonywane w trakcie
wiosłowania), sake snotcia (pieśni przy spożywaniu sake), jukara (pieśni epickie), tonkori
(muzykę instrumentalną), tusu (pieśni szamańskie). Natomiast z Hokkaido pochodziły:
kamuj jukara (pieśni o bóstwach), upopo (pieśni śpiewane jak kanon, często wykonywane
przez kobiety w pozycji siedzącej), snotcia (improwizowane, krótkie pieśni biesiadne), kamuy nomi (strofy modlitewne), jajsama (pieśni miłosne), iyonnokka (kołysanki), uparpakte
(śpiewogry) (Ogonowska 1993).
Pełniejszych informacji o niektórych gatunkach dostarcza opublikowana w Krakowie
w 1912 roku książka Bronisława Piłsudskiego Materials for the study of Ainu language and
folklore, w której zostały omówione następujące gatunki muzyczne:
1. Ojna (znaczy ,,dawna’’); na Hokkaido znana jako kamuj jukara. Są to
Bronisław Piłsudski’s phonograph cylinders
The story of century-old phonograph cylinders, found in an attic in Zakopane, is complicated. The recordings include sang and instrumental music, language and legends. Their reconstruction would probably never have happened if not for the help of Japanese scientists, who
attempted to create the cylinders’ replicas and then copied the material to tapes and later CDs.
The work progress reports from 1983-1986 inform that most cylinders were in a bad
state (recrystallization, mould, cracks and breaks). Moreover, it was difficult to identify the
material because of the cylinders’ hiss and incomplete information on the boxes in which
they were stored. Agnieszka Ogonowska’s interesting publication (based on work with cylinders in Japan) shows that most of the surviving recordings come from two regions: Sakhalin
and Hokkaido.6 The genres native to Sakhalin include: hauki (songs about heroes and their
deeds), oina (songs about gods), hecire hau (songs performed while dancing), yaikatekara (love
songs), ihunke (lullabies), rekuhkara (throat singing), cibo hau (rowing songs), sake snotcia
Jestem świadoma, iż od czasu publikacji tego raportu wiedza o zawartości nagrań mogła zostać uzupełniona, a ewentualne błędy poprawione w wyniku
dalszych prac nad wałkami. Niemniej jednak publikacja ta stanowi jedno z nielicznych i bardziej obszernych źródeł w języku polskim, które poruszają tę problematykę.
6|
220
I do realise that since the report’s publication the
knowledge about the cylinders’ content could have
been expanded and mistakes corrected during further
work with the medium. Nevertheless, the publication
is one of the few thorough sources in Polish about the
topic.
6|
opowiadania o bóstwach w formie śpiewanej. Wiele z nich zbliżonych jest do bajek, ale w większości opowiadają one o pierwszym Ajnu, półbogu, i jego konfliktach ze złymi siłami nadprzyrodzonymi i dzikimi zwierzętami. Towarzyszami
przygód bohatera byli z reguły jego siostra lub starszy brat, którzy nie posiadali
nadprzyrodzonej mocy. W utworze znajdujemy także informacje o relacji ludzi
i zwierząt – według wierzeń spokrewnionych z Ajnami. Ojna wykonywane były
przez kobiety i mężczyzn obdarzonych zdolnościami muzycznymi i przyjemnym głosem, którzy wyśpiewywali historię w pozycji siedzącej.
2. Hauki znaczy ,,tworzyć dźwięk’’. Na Hokkaido gatunek ten znany był jako
jukara (pieśń). Te śpiewane relacje o czynach bohaterów i potyczkach między
klanami według Piłsudskiego stanowiły gatunek najstarszy i najbardziej interesujący również dlatego, iż w bitwach, które zajmowały znaczną część opowieści,
brały udział kobiety, co było świadectwem dawnych zwyczajów. Bohater wychowywany przez starszą siostrę lub ciotkę uświadamiany był w swych powinnościach, np. zemsty za zniszczenie swej rodziny. Hauki, przekazywane z pokolenia na pokolenie, nazywano także ,,pieśniami przodków”, czyli hengi hauki.
Hauki, podobnie jak ojna, pozbawione były rymu, za to wykonaniu towarzyszył silny, miarowy rytm podawany uderzeniem dłoni bądź patykiem
(np. o brzeg paleniska). Ostatnią sylabę śpiewanej linijki zawsze wydłużano
i zaznaczano trylem lub wibracją głosu. Piłsudski wspomina, że wśród wykonawców istniał także zwyczaj chodzenia wieczorami od chaty do chaty i wykonywania hauki. Takie osoby cieszyły się autorytetem, jednakże w czasie, gdy
(songs performed while drinking sake), yukara (epic songs), tonkori (instrumental music), tusu
(shamanic songs). Those from Hokkaido include: kamuy yukara (songs about gods), upopo
(canon-like songs, often performed by sitting women), snotcia (improvised, short feast songs),
kamuy nomi (praying stanzas), yaisama (love songs), iyonnokka (lullabies), uparpakte (singing
games)(Ogonowska 1993).
More information about some of the genres can be found in Bronisław Piłsudski’s book
Materials for the study of Ainu language and folklore, published in 1912 in Cracow. The publication discusses the following music genres:
1. Oina (“the elder”), on Hokkaido known as kamuy yukara. They are sang
stories about gods. A lot of them are similar to fairy tales, but mostly talk
about the first Ainu, a demigod and his conflicts with evil supernatural forces
and wild animals. The hero was usually accompanied during his adventures
by his sister or older brother, neither of whom would possess any supernatural powers. The song also provides information about relations between humans and animals, which – according to the Ainu beliefs – were related to
humans. Oina were performed by women and men gifted with musical talent
and nice voice who would sing them while sitting.
2. Hauki means “to create a sound.” On Hokkaido the genre was known as yukara
(a song). Piłsudski thought that these sang accounts of deeds of heroes and clan
skirmishes were the oldest and the most interesting genre, also because women
participated in the battles (whose descriptions took a major part of a song), which
etnografia nowa | the new ethnography
06|2014
221
K a r o l i n a Ko n d r ac k a | Z muzycznych relacji Bronisława Piłsudskiego
Bronisław Piłsudski on Ainu music
Piłsudski przebywał na Sachalinie czy Hokkaido, zwyczaj ten już nie istniał.
3. Kolejnym opisanym przez badacza gatunkiem muzycznym była jajkatekara
– pieśń miłosna, wykonywana przez obie płcie (w szczególności przez dziewczęta) w samotności.
4. Snotća to pieśń humorystyczna, lekka, z reguły improwizowana. Pieśni takie wykonywane były przy okazji picia alkoholu i tylko najlepsze z nich zapamiętywano.
5. Ihunki – kołysanki. Pieśni te bardziej przypominały gaworzenie, wydobywanie z siebie zróżnicowanych dźwięków, mruczenie. Pozbawione były słów,
a jedynie gdzieniegdzie zawierały wtrącenia związane z życzeniem dobrego
snu i pomyślności w życiu.
6. Jajjukara – pieśni wykonywane podczas podróży lub połowu ryb.
7. Cibo hau – pieśni wykonywane podczas wiosłowania (Piłsudski 1912).
zdjęcia
niedostępne
w wersji
internetowej
Kobiety ajnoskie, fot. ze zbiorów AAN.
An Ainu women, photo from the CAMR collection.
Karta 44 z rękopisu Bronisława Piłsudskiego
zawierającego modlitwy w języku polskim i ajnoskim,
z prośbą o litość do duchów protektorów przodków
kobiecych (podczas niebezpieczeństwa na morzu).
Ze zbiorów Biblioteki Naukowej PAU i PAN
w Krakowie.
Rodzina ajnoska, fot. ze zbiorów AAN.
An Ainu family, photo from the CAMR collection.
222
Page 44 from the Bronisław Piłsudski’s manuscript
with prayers in Polish and Ainu: pleading women
ancestor guardian spirits for mercy (in case of a danger
at sea). From the collection of Academic Library of the
Polish Academy of Arts and Sciences (PAU) and Polish
Academy of Sciences (PAN) in Kraków.
Wśród zachowanych na woskowych wałkach nagrań na uwagę zasługuje funkcjonujący
u Ajnów instrument muzyczny – tonkori. Nie jest mi wiadome, aby etnograf pozostawił w swych
zapiskach szersze informacje o tym niezwykłym instrumencie, dlatego też należałoby powołać
się na japońskie źródła opisujące wspomniany chordofon. Tonkori jest instrumentem drewnianym, podłużnym, mającym pięć strun zarywanych palcami, którego budowa, według zachowanych legend, wzorowana jest na ludzkim ciele. W kształcie tonkori, którego długość może
osiągać 155 cm, można wyodrębnić zatem takie części, jak: głowę, szyję, korpus, pępek oraz
miejsce intymne7. Instrument ten służył do gry solowej, akompaniował w czasie śpiewu i tańca
oraz pomagał w kontemplacji. Prawdopodobnie wykorzystywany był w rytuałach szamańskich,
na co mogą wskazywać zachowane utwory, których celem było odstraszenie demonów.
illustrated the old traditions. The hero, brought up by an older sister or an aunt,
was taught about his duties, for example revenge for destruction of his family.
Hauki, passed down the generations, were also called “ancestor songs,” or hengi
hauki.
Like oina, hauki had no rhymes, and where accompanied by a strong, measured rhythm created by hitting something (for example an edge of a fire pit)
with a hand or a stick. The last syllable of a verse was always prolonged and
accented with a trill or warble. Piłsudski recalls a custom of singers going in
the evening from hut to hut and performing hauki. Such artists were respected,
but when Piłsudski travelled around Sakhalin and Hokkaido the custom was
practically extinct.
3. Yaikatekara was another musical genre described by Piłsudski. It was a love
song, performed by men or women (especially young girls) alone.
4. Snotća – a humoristic song, light and improvised. Usually performed while
drinking alcohol. Only the best ones were remembered.
5. Ihunki – lullabies. These songs resembled newborn babbling, created by
performing a variety of sounds and murmuring. They lacked words and only
occasionally were intertwined with wishes of good sleep and happy life.
6. Yaiyukara – songs performed while travelling or fishing.
7. Cibo hau – rowing songs (Piłsudski 1912).
etnografia nowa | the new ethnography
06|2014
223
K a r o l i n a Ko n d r ac k a | Z muzycznych relacji Bronisława Piłsudskiego
Bronisław Piłsudski on Ainu music
Oprócz przytoczonych wyżej publikacji pewne uzupełnienie wiedzy o zbiorach Bronisława
Piłsudskiego w zakresie muzyki mogą stanowić listy kierowane do Franza Boasa, któremu badacz
zaproponował sprzedaż kolekcji tekstów. Już w pierwszym liście, datowanym na 19 grudnia 1907
roku, etnograf skrupulatnie opisał ilość i rodzaj zebranego przez siebie materiału. Wśród gatunków pochodzących z Sachalinu znalazł się m.in. zbiór 33 Ojna (opowiadań w formie śpiewanej), w tym o niedźwiedzim święcie, lisie, wilku; 6 hauki; 30 jajkatekara, snotća i ihunki, natomiast
z Hokkaido – 7 ojna, 10 jajkatekara i in. Ponadto badacz zaznaczył, iż posiada 300 zdjęć i 115
nagrań fonograficznych. W drugim liście do Boasa, datowanym na 20 maja 1908 roku, Piłsudski
uściśla, iż na owych wałkach, oprócz legend, zarejestrował także pieśni, okrzyki taneczne i szamańskie8 (Dear Father 1999: 115-122).
Kolekcja nagrań fonograficznych oraz artykuły, w których Bronisław Piłsudski opisał muzykę towarzyszącą obrzędom, jest cennym źródłem informacji o kulturze i sztuce plemienia
Among the recordings surviving on the wax cylinders, one Ainu musical instrument draws
special attention – the tonkori. I do not know if Piłsudski left in his texts more information about
this unusual instrument, so Japanese sources describing this chordophone should be used. The
tonkori is an elongated wooden instrument with five plucked strings. According to surviving
legends, its shape resembles human body. Thus one can divide the instrument (which can be
up to 155 cm long) into a head, neck, body, navel and private parts.7 The instrument was played
solo, as accompaniment for singing and dancing, it also helped during contemplation. It was
probably used during shamanic rituals for repelling demons, as certain surviving songs suggest.
Apart from the quoted publications, some more information about Bronisław Piłsudski’s
music-related collections can be found in the letters to Franz Boas. Piłsudski offered to sell him
a collection of texts and in the very first letter (of December 19, 1907) he meticulously described
the number and types of gathered items. Among the genres from Sakhalin there was a collection
of 33 Oina, including ones about the bear holiday, about a fox, a wolf; another collection of 6
hauki; 30 yaikatekara, snotca and ihunki and from Hokkaido – 7 oina, 10 yaikatekara and others.
Moreover, Piłsudski added that he had 300 photos and 115 audio recordings. In another letter to
Boas, dated for May 20, 1908, the researcher specifies that the wax cylinders contain – apart from
legends – also songs and dancing and shamanic shouts8 (Dear Faher 1999: 115-122).
The collection of phonograph recordings and the articles in which Bronisław Piłsudski
described the music accompanying celebrations are valuable sources of information about the
7| Czytelników zainteresowanych tonkori pragnę odesłać do artykułu: Karolina Kondracka, ,,Tonkori u Ajnów z Japonii. Budowa, funkcje i repertuar muzyczny”,
[w:] „Muzyka. Kwartalnik Instytutu Sztuki Polskiej
Akademii Nauk”, R. LI, 2006, nr 4 (203).
8| Podana przez Piłsudskiego informacja dotycząca
liczby nagrań jest ważna, bowiem kolekcja, która
trafiła do Instytutu Elektroniki Stosowanej
Uniwersytetu Hokkaido w Japonii, liczyła 65 sztuk.
Zob. Ogonowska 1993: 27, 55.
224
7| More information about the “tonkori” can be found
in the article by Karolina Kondracka, “The Tonkori of
the Ainu of Japan. Structure, functions and musical
repertoire”, [in:] “Muzyka. Kwartalnik Instytutu
Sztuki Polskiej Akademii Nauk”, R. LI/vol. LI, 2006,
no. 4 (203).
8| The information about the number of recordings
is important – the collection received by the Institute
of Applied Electronics of Hokkaido University in
Japan counted only 65 cylinders. See A. Ogonowska
1993, pp. 27, 55.
z przełomu XIX i XX wieku. Do tej pory wydano wiele materiałów tego znakomitego badacza
i można mieć nadzieję, iż prace nad spuścizną ujawnią nowe materiały, które staną się inspiracją do dalszych badań nad Ajnami.
culture and art of the Ainu living on the turn of the 19th and 20th centuries. A lot of materials
created by that brilliant researcher have been published and one can hope that further work
will reveal new data that will inspire continued research into the Ainu.
Przeł./transl. Jan Sielicki
Karolina Kondracka
absolwentka magisterskich studiów muzykologicznych na Uniwersytecie Warszawskim, Podyplomowych Studiów Zarządzania dla Twórców,
Artystów i Animatorów Kultury UW oraz studiów
doktoranckich w Instytucie Sztuki Polskiej Akademii
Nauk. Stypendystka Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Autorka artykułów naukowych
poświęconych Bronisławowi Piłsudskiemu oraz kulturze i muzyce Ajnów z Japonii. Uczestniczka krajowych i zagranicznych konferencji etnograficznych,
historycznych i etnomuzykologicznych. W kręgu
zainteresowań badawczych Karoliny Kondrackiej
szczególne miejsce zajmuje folklor ludności Syberii
oraz historia dziewiętnastowiecznych zesłań.
Karolina Kondracka
graduate of MA Musicology studies at Warsaw
University, Postgraduate Studies for Artists
and Culture Animators at Warsaw University,
and of PhD studies at the Institute of Art of the
Polish Academy of Sciences. She has received
the scholarship of The Ministry of Culture and
National Heritage. She has written academic
papers on Bronisław Piłsudski and the music and
culture of the Ainu of Japan. She has participated
in national and international conferences
in the fields of ethnography, history and
ethnomusicology. Her academic interests focus
on Siberia’s folklore and the history of 19th-century
deportations.
Bibliografia / Bibliography:
Karolina Kondracka, 2006, Tonkori u Ajnów z Japonii. Budowa, funkcje i repertuar muzyczny,
„Muzyka”, R./vol. LI, nr/no. 4 (203), Warszawa: Instytutu Sztuki Polskiej Akademii
Nauk.
Agnieszka Ogonowska, 1993, Treść wałków fonograficznych Bronisława Piłsudskiego według
odczytu specjalistów japońskich, Stęszew: International Institute of Ethnolinguistic
and Oriental Studies. Bronisław Piłsudski, 1909, Szamanizm u tubylców na Sachalinie, „Lud”, t./vol. XV, Lwów: Towarzystwo Ludoznawcze, ss./pp. 261-274;
Bronisław Piłsudski, 1910, Szamanizm u tubylców na Sachalinie, „Lud”, t./vol. XVI, Lwów:
Towarzystwo Ludoznawcze, ss./pp. 117-132.
Bronisław Piłsudski , 1912, Materials for the Study of the Ainu Language and Folklore, Cracow:
The Imperial Academy of Sciences
,,Dear Father!’’, A Collection of B. Piłsudski’s Letters, et alii, 1999, red./ed. Koichi Inoue, Pilsudskiana de Sapporo, nr/no. 1, Hokkaido: Slavic Research Center, Hokkaido University
ss./pp. 115-122.
The Aborigines of Sakhalin, Collected Works of Bronisław Piłsudski, 1994, red./ed. A. F. Majewicz, t./vol. I, Stęszew: International Institute of Ethnolinguistic and Oriental Studies.
etnografia nowa | the new ethnography
06|2014
225

Podobne dokumenty