Article
Transkrypt
Article
16.06.2014 Cenzura w służbie użytkowników sieci Przełomowy wyrok został wydany w sprawie C-131/12 z dn. 13 maja 2014 r. mającej za przedmiot wniosek o wydanie, na podstawie art. 267 TFUE, orzeczenia w trybie prejudycjalnym w postępowaniu Google Spain SL, Google Inc. vs Agencia de Protección de Datos (AEPD), Mario Costeja González. Wniosek został przedstawiony w ramach sporu, jaki powstał pomiędzy stronami w przedmiocie decyzji uwzględniającej wniesioną przez M. Costeję Gonzáleza skargę i nakazującej Google Inc. przyjęcie środków koniecznych do usunięcia danych wnioskodawcy oraz uniemożliwienie dostępu do tych danych w przyszłości. Dyrektywa 95/46, której celem jest ochrona podstawowych praw i wolności osób fizycznych, w szczególności ich prawa do prywatności w zakresie przetwarzania danych osobowych, stanowi m.in., iż systemy przetwarzania danych są tworzone po to, aby służyły człowiekowi, co więcej muszą szanować podstawowe prawa i wolności, szczególnie prawo do prywatności. Dyrektywa 95/46 została transponowana do prawa hiszpańskiego ustawą nr 15/1999 z dn. 13 grudnia 1999 r. w sprawie ochrony danych osobowych (BOE nr 298 z dn. 14 grudnia 1999 r., s. 43088). Obywatel Hiszpanii wniósł do Audiencia Nacional skargę skierowaną przeciwko La Vanguardia Ediciones SL, wydawcy wysokonakładowego dziennika, oraz przeciwko spółkom Google. Skarga ta opierała się na tym, że przy wprowadzeniu imienia i nazwiska pojawiał się link do dziennika La Vanguardia, zawierającego ogłoszenie w przedmiocie licytacji nieruchomości związanej z jej zajęciem wynikającym z niespłaconych należności. Audiencia Nacional postanowiła zawiesić postępowanie i skierowała do TS pytanie prejudycjalne jak interpretować prawo do usunięcia i zablokowania danych ustanowione w art. 12 lit. b) oraz prawo sprzeciwu wynikające z art. 14 akapit pierwszy lit. a) dyrektywy 95/46, jako prawo zainteresowanego do zwracania się do wyszukiwarek w celu uniemożliwienia indeksowania dotyczącej go informacji, opublikowanej na stronach internetowych osób trzecich, w przypadku, gdy żądanie byłoby podyktowane wolą zainteresowanego, aby informacje nie były dostępne dla internautów, gdyż uważa on, że mogą mu zaszkodzić, lub też życzy sobie być zapomnianym. Sąd zastanawiał się w istocie, czy art. 12 lit. b) i art. 14 akapit pierwszy lit. a) dyrektywy 95/46 należy interpretować w ten sposób, że umożliwiają one zażądanie od operatora wyszukiwarki internetowej usunięcia z wyświetlanej listy wyników wyszukiwania mającego za punkt wyjścia imię i nazwisko tej osoby linków do opublikowanych zgodnie z prawem przez osoby trzecie stron internetowych zawierających zgodne z prawdą informacje dotyczące tej osoby. Sąd zważył, iż w przypadku internauty, który za pomocą Google Search uzyskuję listę wyników, mających za punkt wyjścia imię i nazwisko danej osoby, w postaci linków do archiwalnych stron internetowych dziennika, na których zamieszczone były zawierające imię i nazwisko tej osoby ogłoszenia w przedmiocie licytacji nieruchomości związanej z ich zajęciem wynikającym z niespłaconych należności, należy uznać, że, osoba, której dotyczą dane, ma uzasadnione prawo, aby te informacje nie były już zawarte w wynikach wyszukiwania. Ze względu, zatem na to, że w niniejszym JP Weber sp. z o.o. Rynek 39/40 PL 50-102 Wrocław NIP: PL 897 17 13 155 REGON: 020248434 Source: JP Weber | Cenzura w sluzbie uzytkownikow PL Sąd Rejonowy we Wrocławiu Wydział VI Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego KRS: 0000253773 Kapitał zakładowy: 50.000,00 zł www.jpweber.com 1 przypadku nie zachodzą szczególne powody uzasadniające nadrzędny interes kręgu odbiorców polegający na posiadaniu w ramach takiego wyszukiwania dostępu do tych informacji, osoba, której dotyczą dane, może na podstawie art. 12 lit. b) oraz art. 14 akapit pierwszy lit. a) dyrektywy 95/46 domagać się usunięcia linków z listy wyników wyszukiwania. Sąd orzekł, że w ramach oceny tego, czy spełnione zostały warunki zastosowania tych przepisów należy przeanalizować kwestię, czy osoba, której dotyczą dane, ma prawo do tego, aby dana dotycząca jej informacja nie była już, powiązana z jej imieniem i nazwiskiem poprzez listę wyświetlającą wyniki wyszukiwania mającego za punkt wyjścia to imię i nazwisko, przy czym stwierdzenie, iż takie prawo przysługuje, pozostaje bez związku z tym, czy zawarcie na tej liście wyników wyszukiwania danej informacji wyrządza szkodę tej osobie. Ponieważ osoba ta może, ze względu na przysługujące jej i przewidziane w art. 7 i 8 Karty praw podstawowych, zażądać tego, aby dana informacja nie była już podawana do wiadomości szerokiego kręgu odbiorców poprzez zawarcie jej na takiej liście wyników wyszukiwania, prawa te są, co do zasady nadrzędne nie tylko wobec interesu gospodarczego operatora wyszukiwarki internetowej, lecz również wobec interesu, jaki może mieć ten krąg odbiorców w znalezieniu tej informacji w ramach wyszukiwania prowadzonego w przedmiocie imienia i nazwiska tej osoby. Taka sytuacja nie ma jednak miejsca, jeśli, ze szczególnych powodów, takich rola odgrywana przez tą osobę w życiu publicznym, należałoby uznać, że ingerencja w jej prawa podstawowe jest uzasadniona nadrzędnym interesem tego kręgu odbiorców polegającym na posiadaniu, dzięki temu zawarciu na liście, dostępu do danej informacji. W odpowiedzi na wyrok, Google uruchomiła stronę, na której można złożyć wniosek o usunięcie danych osobowych z wyników wyszukiwania. We wniosku należy wskazać adres strony, na których znajdują się dane budzące wątpliwości. Google wymaga oświadczenia, że dane we wniosku są prawdziwe, a także przesłania skanu dowodu tożsamości celem zweryfikowania tożsamości wnioskodawcy. Ciekawostką jest fakt, iż z formularza mogą korzystać tylko mieszkańcy krajów Unii Europejskiej, ponieważ Google musi wykonać wyrok Trybunału Sprawiedliwości tylko na terenie UE. Źródło: Wyrok Trybunału Sprawiedliwości http://curia.europa.eu/juris/document/document.jsf;jsessionid=9ea7d0f130de58e3132c8cc04be09fa8b59e245be282.e34KaxiLc3e Qc40LaxqMbN4OaNqSe0?text=&docid=152065&pageIndex=0&doclang=PL&mode=lst&dir=&occ=first&part=1&cid=242075 Michał Kacprzyk Associate +48 (22) 630 66 25 [email protected] Source: JP Weber | Cenzura w sluzbie uzytkownikow PL www.jpweber.com 2 O JP Weber JP Weber od ponad 12 lat wspiera międzynarodowych inwestorów podczas inwestowania w Polsce oraz w bieżącej obsłudze podatkowo-prawnej. Zatrudniamy ponad 60 doradców inwestycyjnych, podatkowych i prawników, którzy obsługują klientów z biur we Wrocławiu i w Warszawie. Ponadto prowadzimy wielojęzyczny outsourcing księgowy, który świadczy usługi mniejszym i średnim firmom na rynku polskim. Każdego dnia przyczyniamy się do pozytywnych zmian w małych i średnich przedsiębiorstwach, które wspólnie z ich właścicielami osiedlaliśmy w Polsce, a także w międzynarodowych koncernach, które od wielu lat darzą nas zaufaniem w zakresie bieżącej obsługi prawnej i podatkowej lub podczas fuzji i przejęć. Na rynku dolnośląskim zaliczamy się do największych firm doradczych pod kątem obrotów i zatrudnienia. Obsługujemy zarówno duże światowe koncerny takie jak LG czy Wedel, jak i globalnych championów niemieckiego sektora MŚP, planujących dalszą ekspansję na terenie Polski. Wspieramy decydentów podczas transakcji oraz w bieżącej obsłudze i stanowimy alternatywę dla dużych grup doradczych, gwarantując indywidualne, ale także kompleksowe podejście do zagadnień na rynku polskim. W celu uzyskania większej ilości informacji o JP Weber i naszych usługach, zapraszamy na stronę www.jpweber.com. Kontakt dla mediów: JP Weber sp. z o.o. Renata Lenert-Sikora, Marketing & Communication Manager Rynek 39/40 50-102 Wrocław Telefon: +48 (71) 36 99 656 Telefon: +48 664 969 626 [email protected] www.jpweber.com Source: JP Weber | Cenzura w sluzbie uzytkownikow PL www.jpweber.com 3