List pasterski Biskupa Świdnickiego - krs

List pasterski Biskupa Świdnickiego zapraszający na
XII Diecezjalną Pieszą Pielgrzymkę na Jasną Górą
Utworzono: piątek, 26, czerwiec 2015 12:57 |
Piesza Pielgrzymka na Jasną Górę obrazem naszej drogi do wieczności
List pasterski Biskupa Świdnickiego zapraszający na XII Diecezjalną Pieszą
Pielgrzymkę na Jasną Górę
Wstęp
Umiłowani diecezjanie, zakończył się rok szkolny 2014/2015. W najbliższym czasie wielu z was
wyruszy na letni wypoczynek. Spotkamy nowych ludzi. Przypomnimy sobie, że zboża dojrzewają, że
lasy pachną, że ptaki śpiewają, że słońce świeci. Nie zapomnijmy jednak o tym dokąd ostatecznie
zdążamy i dla kogo żyjemy. Przypomina nam o tym dzisiejsza liturgia słowa, a także Diecezjalna
Piesza Pielgrzymka na Jasną Górę, którą podejmiemy już po raz dwunasty na przełomie lipca i
sierpnia.
1. Jesteśmy stworzeni dla nieśmiertelności
Drodzy bracia i siostry! Głównym tematem liturgii słowa trzynastej niedzieli zwykłej jest prawda o
nieśmiertelności człowieka. W Księdze Mądrości czytamy słowa: „Bóg nie uczynił śmierci i nie cieszy
się ze zguby żyjących. Stworzył bowiem wszystko po to, aby było […]. Dla nieśmiertelności bowiem
Bóg stworzył człowieka, uczynił go obrazem swej własnej nieśmiertelności” (Mdr 1, 13. 23). Nasze
najgłębsze pragnienie niekończącego się trwania znajduje wypełnienie w tej Bożej obietnicy. Prawdę
o zwycięstwie życia nad śmiercią uwydatnia także dzisiejsza perykopa ewangeliczna, gdy Jezus
przychodzi, wezwany do umierającej córki Jaira, i zastaje ją już martwą. Pełen miłości bierze ją za
rękę i mówi: „Dziewczynko, mówię ci, wstań” (Mk 5, 41), podobnie, jak niedawno powiedział do morza:
„Milcz, ucisz się!” (Mk 4, 39). I znów reakcją było zdumienie, a więc nie tylko morze jest mu posłuszne,
ale nawet śmierć! Czyniąc ten cud Jezus chciał, by wszyscy na własne oczy zobaczyli, że człowiek
umierając, nie przestaje istnieć, że gdzieś jest, skoro można przywrócić go do życia. Jezus pragnął, by
człowiek w to uwierzył, by uwierzył w swoją nieśmiertelność, dlatego wskrzeszał zmarłych, dlatego
sam zmartwychwstał. A więc człowiek, który raz zaistniał, już nigdy nie przestanie istnieć. Przeminą
lata, wieki całe miną, świat może przestać istnieć, a człowiek będzie trwał zawsze. Drodzy bracia i
siostry, jesteśmy dziś wezwani, by odnowić wiarę w Jezusa, Pana życia i śmierci, w Jezusa, który
zbawia. Uzdrowienie chorej kobiety i wskrzeszenie córki Jaira oznaczają, że Bóg w Jezusie Chrystusie
wziął ponownie w swe ręce nasz los. Bóg nie eliminuje chorób, starości i śmierci, ale przez nie toruje
drogę ku życiu. Nadejdzie taki dzień, kiedy już nie będzie „ani śmierci, ani żałoby, ani płaczu, ani
utrapień” (por. Ap 21, 4); „Jako ostatni wróg zostanie pokonana śmierć” (1 Kor 15, 26). Pozostanie
tylko życie i to życie wieczne.
Przyjmując dziś z wami tę radosną prawdę o naszej nieśmiertelności i wieczności z Bogiem, pragnę
dołączyć serdeczne zaproszenie do udziału w tegorocznej pieszej pielgrzymce na Jasną Górę do
domu naszej Matki i Królowej, która także nam przypomina, że jesteśmy w drodze, ostatecznie – ku
wieczności.
2. Nadchodzi czas naszej pielgrzymki na Jasną Górę
Drodzy diecezjanie, przedpielgrzymkowy zegar z naszej strony internetowej coraz bardziej przybliża
się do godziny zerowej, w której Piesza Pielgrzymka Diecezji Świdnickiej po raz dwunasty wyruszy na
pątniczy szlak. „Ziemia Wałbrzyska” rozpocznie pielgrzymowanie już 30 lipca, będzie to czwartek.
Prawie cała pielgrzymka wyruszy z katedry świdnickiej w piątek 31 lipca po Mszy św. o godz. 10.00. W
tym samym czasie wyjdzie grupa „3” z Kłodzka. W sobotę 1 sierpnia dołączy jeszcze „Ziemia
Ząbkowicka”, zaś w niedzielę 2 sierpnia o godz. 6.30 zbiorą się przy sercu Matki Bożej Bolesnej w
Bobolicach wszyscy pątnicy, a także gościnni parafianie ze Zwróconej, Bobolic, Brodziszowa i
Sulisławic, goście odprowadzający pielgrzymów, przyjaciele Pieszej Pielgrzymki i wiele osób z grupy
„7” – duchowego uczestnictwa. Po Eucharystii XII Piesza Pielgrzymka Świdnicka pójdzie już jako
całość, jako jedna rodzina, w stronę Jasnej Góry.
Hasłem tegorocznej pielgrzymki są słowa Aniołów z niedzieli Wniebowstąpienia Pana Jezusa:
„DLACZEGO STOICIE?”. Słowa te wkładamy w usta pierwszego i przeczystego Anioła, jakim jest dla
nas Maryja. To hasło rozumiemy po trosze jako rozżalenie Najświętszej Matki, po trosze jako wyrzut, a
nade wszystko jako „święty nakaz” typu: „ruszcie się wreszcie!” i „zróbcie wszystko, cokolwiek Syn mój
wam powie!” (por. J 2, 5), bowiem sumienia nam się zatrzymały, rozumy stanęły, serca zesztywniały…
Oby wreszcie „sumienie ruszyło”, jak pisze poeta w sutannie ks. Jan Twardowski.
3. Specyfika tegorocznej XII Pieszej Pielgrzymki Świdnickiej na Jasną Górę
Jak wiecie, od października ubiegłego roku pielgrzymuje po naszej diecezji Matka Boża w znaku
fatimskiej figury. To przecież jest ta sama Matka, co w Częstochowie, w Bradzie, w Bobolicach itd.,
tyle że inaczej ubrana. Za dwa lata przypadnie stulecie Jej objawień. Kto choć pobieżnie zna treść
przesłania fatimskiego widzi, że wszystko się sprawdza. Ludzie, ludy i narody, zda się, iż odchodzą od
zmysłów. Taka jest konsekwencja straszliwego grzechu pychy: „będziecie, jako bogowie” (por. Rdz 3,
5). Nie musimy ulegać przerażeniu. Kasandryczna wizja zagłady świata jest do zatrzymania.
Zapewnia nas o tym Matka Boża Fatimska i uczy, co trzeba robić. Stąd więc fatimskiemu przesłaniu
poświęcimy wiele czasu.
Szatan wie, że gdy uderzy się w pasterza, to rozproszą się owce. Nic dziwnego, że parę lat temu
Papież Benedykt XVI w akcie obrony ogłosił Rok Kapłański, zaś obecny Ojciec Święty Franciszek
zadedykował rok 2015 życiu konsekrowanemu: siostrom zakonnym, zakonnikom, pustelnikom,
dziewicom i wdowom konsekrowanym. W tegorocznej pielgrzymce zobaczymy ich więcej niż
dotychczas. Będą dawać świadectwo. Otoczcie wielką troską i szacunkiem ludzi w sutannach i
habitach. Nie zapominajcie o przestrodze św. Jana Vianney’a, że pozbawienie ludzi kapłanów i
wszystkich powołanych kończy się „zdziczeniem” narodów. Przecież to widać gołym okiem…
Wystarczy otworzyć oczy.
Uwierzcie, że jesteśmy sobie wzajemnie bardzo potrzebni. Nie pozwalajcie, by poniewierano
powołanymi do służby Bożej i – nie daj Boże – sami się do tego nie dołączajcie! Jak się kiedyś
wytłumaczycie, gdy staniecie przed Bogiem twarzą w twarz? Jak spojrzycie w oczy tym, których sami
atakowaliście?
Pamiętajcie też, że w roku 2016 odbędą się w Polsce Światowe Dni Młodych Młodzież jest
.przysłowiowym „oczkiem w głowie” Kościoła. Pierwszy błogosławiony naszej diecezji, ks. Gerhard
Hirschfelder, którego prochy spoczywają w Kudowie-Zdroju-Czermnej, mówił:, „Kto młodym wyrywa
Boga z serc, ten jest zbrodniarzem!”. Za to waśnie oddał życie w Dachau. W tym roku obchodzimy
piątą rocznicę jego beatyfikacji. W czasie naszej sierpniowej drogi na Jasną Górę wiele będzie mowy
o przyszłorocznych Światowych Dniach Młodych. Usłyszymy między innymi świadectwa
wolontariuszy, część z nich to także pątnicy Pieszej Pielgrzymki Świdnickiej. Daj Boże, aby wielu i
wiele z was – młodych pielgrzymów i pątniczek – poczuło się pociągniętych do czynnego
zaangażowania się w tę piękną i szlachetną służbę wolontariatu. Potrzebujemy was.
Kto nie może pójść pieszo, niech koniecznie wstąpi w szeregi grupy „7” – duchowego uczestnictwa i
duchowego wsparcia. Pielgrzymi bardzo potrzebują waszych modlitw, cierpienia i ofiar. Warto się
zapisać, bo to inaczej zobowiązuje. Nadto wasze imiona pozostaną na zawsze w diecezjalnych
księgach pielgrzymkowych. Zbierajcie się o wyznaczonych godzinach w waszych kościołach,
kaplicach i przy krzyżach, i módlcie się za tych, co idą pieszo. Oni zaś będą modlić się za was. W ten
sposób każdego dnia powstanie piękny modlitewny wieniec, który oddawać będziemy na każdym
apelu samej Maryi. Jeśli zaś waszym księżom okoliczności pozwolą, by na tych pielgrzymkowych
czuwaniach byli razem z wami – radość nasza sięgnie zenitu.
Pod murami Jasnej Góry staniemy w niedzielę 9 sierpnia o godz. 7.30. Po prezentacji grup i hołdzie
złożonym naszej Najświętszej Matce odprawimy uroczystą Mszę św. o godz. 9.00 bezpośrednio w
kaplicy Cudownego Obrazu. Kto mógłby dojechać na zakończenie i dołączyć na ostatnim etapie do
całej pielgrzymki, niech koniecznie przyjedzie. Nasze jasnogórskie uwieńczenie „Rekolekcji w Drodze”
przypada w niedzielę. Pątnicy się cieszą, zaś księża w parafiach mają kłopot, bo jak wyjechać? Ale
gdyby któremuś z kapłanów się udało, to zapraszamy do uroczystej koncelebry.
Zakończenie
Już dzisiaj dzieło naszej pielgrzymki na Jasną Górę zawierzamy Maryi, naszej najlepszej Matce.
Raz jeszcze zachęcam do jak najliczniejszego udziału w tym szczególnym wydarzeniu czy to przez
osobiste uczestnictwo, czy też przez duchowe, modlitewne wspieranie. Wszystkim życzę dobrego
odpoczynku z Bogiem, radosnych spotkań na trasie pieszej pielgrzymki i spotkania z naszą Matką i
Królową na Jasnej Górze. Wszystkim z serca błogosławię.
Wasz Biskup Ignacy