1 lutego 1990 r
Transkrypt
1 lutego 1990 r
Przebaczenie i pojednanie drogą rozwoju kraju Jan Paweł II w Czadzie (30 stycznia – 1 lutego 1990 r.) Jan Paweł II udał się na pielgrzymkę do Czadu w dniach 30 stycznia – 1 lutego 1990 r. Była to 45. jego podróż poza granice Włoch oraz 6. do Afryki. Ta podróż do Afryki objęła swym zasięgiem także Wyspy Zielonego Przylądka, Mali, Gwinea Bissau i Burkina Faso. Jan Paweł II przybył do Ndżameny, stolicy Czadu, we wtorek 30 stycznia 1990 r. z Wagadugu, stolicy Burkina Faso. Na jego powitanie oddano 21 salw armatnich i wręczono mu kwiaty oraz dziesięć białych gołębi. Na lotnisku Papieża powitali miejscowi biskupi oraz prezydent kraju Hissén Habre. Bezpośrednio z lotniska Papież udał się do katedry w Ndżamenie, gdzie odprawił nabożeństwo Maryjne. Zachęcając katolików z Czadu, by byli dla swoich braci i sióstr znakiem miłości Chrystusa, Jan Paweł II nawiązał jednocześnie do długiego pasma cierpień tego uciemiężonego kraju: „Wasz kraj zaznał wielu cierpień: cierpień będących skutkiem suszy i głodu; cierpień związanych z wieloletnią wojną; cierpień, spowodowanych przez niedawną katastrofę lotniczą, która pogrążyła w żałobie wasze rodziny, a wspólnotę diecezjalną Moundou pozbawiła jej pasterza, biskupa Baleta. Dlatego, po przybyciu tutaj, z wielkim wzruszeniem ucałowałem ziemię waszego kraju; także napełnia mnie wzruszeniem widok dźwigającej się z ruin Ndżameny oraz tej katedry pełnej młodości i światła”1. Po poświęceniu katedry Ojciec Święty udał się z kurtuazyjną wizytą do pałacu prezydenta kraju, Hisséne Habré. Kościół jest domem na skale W środę 31 stycznia przed południem Papież udał się do Moundou, miasta położonego o 400 km na południe od stolicy. Miasto to jest kolebką Kościoła w Czadzie katolicy stanowią tam 20% ludności. Na Mszę św. z Papieżem przybyło ok. 100 000 pielgrzymów. Niektórzy z nich przybyli z Kamerunu i Republiki Środkowoafrykańskiej. Na mszy św. było obecnych wielu protestantów. Na początku szef Ngambayów, ubrany w tradycyjny strój, podszedł do Ojca Świętego tańcząc i podarował mu tradycyjne nakrycie głowy z czarnych piór. Papież nałożył je, co spotkało się z ogromnym aplauzem zebranych. W homilii Papież mówił o miejscowym Kościele, który leczy rany wojny domowej. Ale skoncentrował się głównie na otwarciu Kościoła na cały świat i kultury. Wychodząc od spotkania Piotra Apostoła z setnikiem Korneliuszem Ojciec Święty ukazał, jak Kościół przenika do nowych środowisk, tworząc wielką, światową rodzinę. Wskazał, iż ten Kościół budowany jest w każdym ludzkim serce: „Dzisiejsze czytanie Ewangelii jest zaczerpnięte z zapisanego przez św. Mateusza Kazania na Górze. Chrystus porównuje tam dwie budowy: dom zbudowany na skale i dom zbudowany na piasku. Pierwszy wytrzymuje próbę wichrów i ulewnego deszczu i nie upada. Drugi podobnych prób nie wytrzymuje. Brak mu mocnego fundamentu. Słuchając tych słów każdy z nas myśli o innej budowie. Myśli o tym, jak jest zbudowane jego życie”2. Trzeba budować braterskie i sprawiedliwe społeczeństwo Tego samego dnia, w środę 31 stycznia, Jan Paweł II udał się z Moundou do Sarh, miasta na południowym-wschodzie, gdzie spotkał się z młodzieżą. Zgodnie z programem była tam przewidziana tylko Liturgia Słowa. Ale kiedy Papież zobaczył tłum ok. 50 000 młodych, zdecydował się na odprawienie Mszy św. W homilii Jan Paweł II zaapelował do młodzieży, 1 Cytaty i streszczenia za: Jan Paweł II, Bądźcie dla swoich braci i sióstr znakiem miłości Chrystusa, Ndżamena 30 I 1990, N'Djamena, nabożeństwo maryjne w katedrze, OR 2 Cytaty i streszczenie za: Jan Paweł II, Budujcie wasz dom, wasz Kościół na skale, nie na piasku. Homilia wygłoszona Moundou 31 stycznia 1990 r., podczas Mszy św. na Stadionie Pokoju, OR budowała sprawiedliwe i braterskie społeczeństwo. Prosił także młodych, by nie wahali się stawać w obronie słabszych. Po powrocie do Ndżameny, stolicy kraju, Jan Paweł II spotkał się jeszcze w katedrze z kapłanami, zakonnikami i seminarzystami. W wygłoszonym do nich przemówieniu, Papież położył szczególny akcent na rolę pojednania, jaką powinni spełniać w społeczeństwie Czadu, mającym tak wiele świeżych jeszcze ran wojny domowej. Zachęcił też wszystkich, by powstrzymywali rodzące się konflikty. Rodzina ostoją społeczeństwa i Ewangelii W czwartek rano, 1 lutego 1990 r., w ostatnim dniu pobytu w Czadzie, Jan Paweł II odprawił na stadionie w Ndżamenie Mszę św. dla rodzin. Ojciec Święty podkreślił znaczenie miłości w żuciu małżeńskim, wychodząc od słów Jezusa w Wieczerniku: „Nie wyście Mnie wybrali, ale Ja was wybrałem i przeznaczyłem was na to, abyście szli i owoc przynosili, i by owoc wasz trwał” (J 15, 16). Papież zwrócił się do słuchaczy mówiąc: „Wybiera was w sakramencie małżeństwa, w którym dwie osoby ochrzczone – mężczyzna i kobieta – ślubują sobie wzajemnie miłość, wierność i uczciwość małżeńską. Wzajemnie się wybierają do wspólnoty i jedności całego życia, aby iść razem i przynosić te owoce, jakie odpowiadają powołaniu małżeńskiemu i rodzicielskiemu w Kościele i w społeczeństwie”. Podkreślił w ten sposób znaczenie monogamii w Kościele, która często w realiach afrykańskich wymaga wręcz heroicznej postawy ze strony wiernych. Ze zrozumieniem odniósł się także do trudnych warunków życia politycznego i społecznego, które mają wpływ na codzienne życie rodzin. Mówił: „Bolesne doświadczenia. przez które przeszedł wasz naród, przyniosły wiele wstrząsów. Z powodu przemieszczeń ludności i przemian w stylu życia nastąpiło rozbicie tradycji rodzinnych. Pojawiają się nowe pokusy zagrażające trwałości małżeństwa i rodziny. Rozumiem te problemy, a także rodzące się z ich powodu cierpienia. Nie możecie jednak rezygnować z wielkości i piękna małżeństwa”. Jednak z uporem powtarzał wszystkim ostatnie polecenie Jezusa: „To jest moje przykazanie, abyście się wzajemnie miłowali, tak jak Ja was umiłowałem" (J 15, 12). Abyście się wzajemnie miłowali, wy, małżonkowie, mężowie i żony - wy przyobleczecie się w nowego człowieka jako wybrańcy Boży (por. Kol 3, 10. 12)”3. Trudna droga do międzynarodowej solidarności Bezpośrednio po Mszy św., w czwartek 1 lutego 1990 r., Jan Paweł II spotkał się z Korpusem Dyplomatycznym Czadu i przedstawicielami licznych organizacji międzynarodowych. Wielu dziennikarzy uznaje to spotkanie za jedno z najważniejszych wystąpień Papieża podczas tej pielgrzymki do Afryki. Przemówienie papieskie było niejako całościowym spojrzeniem na problemy nie tylko krajów Sahelu, ale także całej Afryki. Papież zaznaczył na początku, iż korzystając z doświadczeń, które zdobywa dzięki podróżom orz rozlicznym kontaktom w Rzymie, chce się podzielić kilkoma refleksjami na tematy, które stanowią treść codziennej pracy dyplomatów i przedstawicieli organizacji międzyrządowych. Wskazał zaraz na pierwszą troską, jaką jest niewątpliwie pokój. Mówił: „Znane mi są zalety ludów Afryki, ale – przebywając na tym kontynencie – nie mogę nie wspomnieć o bolesnych konfliktach, jakie mają miejsce w różnych jego regionach. Są one źródłem nie kończących się cierpień. Myślę tu o Etiopii, o Sudanie, o narodach dotkniętych plagą dyskryminacji rasowej, a także o krajach, gdzie lokalne rywalizacje plemienne prowadzą niekiedy do zaciekłych starć. (…) Należy stwierdzić, że bardzo często przyczyny naruszenia pokoju pozostają nieznane. Władze lokalne, a także osoby mające wpływ na kształt stosunków międzynarodowych, powinny odważnie dążyć do wyjaśnienia: co jest przedmiotem konfliktów? Kto je podsyca? Jakie 3 Cytaty i streszczenia: Jan Paweł II, Kościól liczy na wasze świadectwo, N'Djamena. Homilia podczas Mszy św. dla rodzin 1 II 1990, OR. prawa są kwestionowane? (…) Organizacja Narodów Zjednoczonych oraz liczne instytucje lokalne działają już w tym kierunku, co jest godne uznania. Zostały przyjęte ważne dokumenty, na przykład Afrykańska Karta Praw Człowieka i Narodów. Zdajecie sobie jednak sprawę, jak wielki wciąż jeszcze jest dystans między słowami i czynami, jak wiele potrzeba wysiłku, aby w pełni wprowadzić treść tych dokumentów w życie. Czy państwa praworządne zdołają się porozumieć i utworzyć wspólnotę, która odrzuca wszelkie naruszenia prawa? Czy uda się stworzyć instytucję rozjemczą, aby rozstrzygać spory nie naruszające praw żadnej ze stron? Dodam jeszcze, że ludzkość nie może pozostawać obojętna także wobec tragicznych następstw konfliktów. Mam przed oczyma obraz tysięcy uchodźców, którzy stracili nadzieję na znalezienie kraju, który by ich przyjął, na odbudowanie swojego życia i swych rodzin”4. Odpowiedzialność za wspólne dobro Tego samego dnia, w czwartek 1 lutego 1990 r., po spotkaniu z Korpusem Dyplomatycznym Papież udał się jeszcze na tory wyścigowe Ndżameny, by spotkać się z ludnością stolicy, w przeważającej części muzułmańską, oraz z przywódcami innych religii. Mówił do nich m.in.: „Przemiany, którym musicie stawić czoło, wymagają od was poczucia odpowiedzialności za wspólne dobro oraz solidarności wobec bliźnich. Współczesne środki masowego przekazu przerwały bariery izolacji i sprzyjają kontaktom między ludźmi. Każdy powinien dzięki temu uświadomić sobie głębiej solidarność tak z rodakami, jak i z innymi ludami ziemi. Zdaję sobie sprawę, jak szczególne jest położenie geograficzne waszego kraju, znajdującego się w środku Afryki, na skrzyżowaniu różnych cywilizacji, które wywierały wpływ na wasze dzieje. O tym spotkaniu kultur świadczy istnienie dwóch oficjalnych języków Czadu - francuskiego i arabskiego, a obok nich także innych tradycji językowych. Musicie udowodnić poprzez harmonijne życie narodowe, że te różnice nie zubożają was, lecz przeciwnie, ubogacają cały naród”5. *** W czwartek 1 lutego 1990 r., o godz. 13.30 Jan Paweł II pożegnał Czad i powrócił do Rzymu. W przemówieniu na płycie lotniska raz jeszcze zachęcił cały naród do włączenia się w proces pojednania, rozwoju i pokoju. 4 Cytaty i streszczenia: Jan Paweł II, Trudna droga do międzynarodowej solidarności. Przemówienie do korpusu dyplomatycznego, Ndżamena 1 II 1990, OR 5 Cytaty i streszczsenia za: Jan Paweł II, Rozwój społeczeństwa zależy każdego człowieka, Spotkanie z mieszkańcami miasta i przedstawicielami różnych religii, Ndżamena, 1 II 1990, OR