strona 13 Nasze prababcie stosowały pijawki, żeby leczyć rodzinę

Transkrypt

strona 13 Nasze prababcie stosowały pijawki, żeby leczyć rodzinę
PUBLICYSTYKA
zyciepabianic.pl wychodzi 24 godziny na dobę
strona 13
2 listopada 2011 r.
Pijawki? Czemu nie
Nasze prababcie stosowały pijawki, żeby leczyć rodzinę. Dziś, żeby prowadzić gabinet hirudoterapii,
trzeba mieć ukończone kursy i certyfikaty. Pijawki przystawia Milena Stawicka
– Te czarne pasożyty codziennie ratują ludziom życie na
całym świecie. Najpopularniejsze
są w Rosji, Europie Zachodniej,
w Chinach. W Polsce to wciąż
medycyna niekonwencjonalna, na
którą lekarze patrzą z przymrużeniem oka. W Europie Zachodniej
lekarze leczą pijawkami – mówi
Stawicka.
To naukowcy wykryli, dlaczego krew w przewodzie pokarmowym pijawki nie krzepnie
i się nie rozkłada. Zrobił to Fritz
Markwardt w XX wieku, gdy wyizolował hirudynę – substancję,
która umożliwia konserwowanie
pokarmu. Oprócz hirudyny w ślinie pijawki jest około 100 innych
związków aktywnych biologicznie.
Co daje nam przyłożenie pijawki?
– Ślina pijawek zawiera antybiotyk chloromycetynę, który
posiada bardzo silne działanie
przeciwbakteryjne. Spowalnia
procesy starzenia się skóry – wylicza Milena. – Mam pacjentów,
którzy przychodzą z dną moczanową, z bólami głowy, bólami stawów, z chorobami nerek. Bardzo
dobre efekty daje przyłożenie pijawek na nadciśnienie. 40–letnia
pacjentka po dwóch zabiegach
zaobserwowała znaczne obniżenie ciśnienia, które utrzymuje się
już na jednym poziomie.
Bardzo dobre efekty pijawki
dają przy leczeniu żylaków.
– Choroby naczyń krwionośnych to jedna z najczęstszych
przypadłości, z jakimi zjawiają
się pacjenci w gabinecie przy
ul. Orlej 24 – dodaje. – Pijawki
udrożniają drobne naczynka
obok żylaka. Po takim zabiegu
nie będzie już bolał i nie będzie
nabrzmiały. Ulgę przynoszą też
w zakrzepowym zapaleniu żył.
Amerykańscy lekarze zauważyli, że hirudyna jest skuteczniejsza w zapobieganiu zawałom niż aspiryna czy heparyna.
Udowodniły to testy na tysiącach
chorych. Powstała nawet syntetyczna hirudyna, ale w Polsce
jeszcze jej nie kupimy. Amerykańska agencja żywności i leków
(FDA) dopuściła do użytku pijawki medyczne, uznając je za
lekarstwo.
Zabieg przyłożenia pijawki
musi odbywać się w sterylnych
warunkach. Jej wbicie w skórę
odczuwa się tak, jak ugryzienie
komara. Na początku trochę może
łaskotać.
– Po ug r yzien iu zost aje
mała ranka. Przez dobę sączy
się z niej krew, drugie tyle, ile
wyssała pijawka – wyjaśnia Stawicka. – Po zabiegu zakładam
sterylny opatrunek. Najczęściej
z tej terapii korzystają kobiety.
Od 35 lat wzwyż. Niektóre pacjentki odwiedzam w domach.
leczniczym dla wielu schorzeń.
Hirudyna wykazuje działanie
przeciwzakrzepowe i zmniejsza
ryzyko powstania w naczyniach
wieńcowych serca skrzepu krwi.
– Nakładam od 4 do 10 pijawek na raz. To zależy, ile pacjent
potrzebuje – tłumaczy. – Zabieg
może trwać od 60 do 90 minut.
Amerykańscy lekarze zauważyli, że hirudyna
jest skuteczniejsza w zapobieganiu zawałom
niż aspiryna czy heparyna.
Udowodniły to testy na tysiącach chorych
Pijawki po zabiegu są utylizowane. Ta sama pijawka nie może
być przyłożona w inne miejsce
lub innemu choremu. Dlaczego?
To po to, żeby nawet przypadkiem
nie rozniosły się bakterie, wirusy
czy choroby, które pijawki wyssały razem z krwią.
Hirudoterapia to jedna z najstarszych metod leczenia w medycynie
naturalnej. Pierwsze przekazy znaleziono wewnątrz piramid w Egipcie. Są datowane na 1567–1308 rok
p.n.e. W Indiach, Grecji i Rzymie
odnajdywane są prace naukowe
i przekazy poświęcone tej metodzie
leczenia. Pisze o niej Hipokrates.
W XVI i XVII wieku upuszczanie
krwi przez przystawianie pijawek
stało się uniwersalnym środkiem
W czasie przyssania pijawki
zachodzą dwa procesy. Pijawka wypija krew i uwalnia do
krwiobiegu wiele substancji.
Potrafi wyssać do 15 ml krwi.
Inne substancje produkowane
przez organizm tego pasożyta
hamują rozmnażanie się bakterii
i miejscowo znieczulają skórę.
Dlatego ukąszenie pijawki jest
bezbolesne.
Zabieg jest bezpieczny, bo pijawki używane w medycynie pochodzą wyłącznie ze specjalnych
hodowli. Muszą być czyste, aby
nie przenosiły żadnych chorób.
Pijawki lekarskie są hodowane
między innymi: w Rosji, na
Ukrainie, Litwie, w Anglii, USA,
Chinach, Tajlandii, Turcji.
Za ich pomocą leczy się
nawet cellulitis i przeprowadza
kuracje odmładzające. Pijawki
są często wykorzystywane przy
replantacji kończyn, palców,
piersi, uszu. Pomagają przy odmrożeniach.
Zalecenia do stosowania takiego leczenia to: oczyszczanie
organizmu z toksyn, migreny,
bóle kolan, niegojące się rany,
stopa cukrzycowa, rewitalizacja
wątroby, martwica kończyn,
paluch. Pijawki skutecznie leczą
choroby i bóle serca, nadciśnienie i niedociśnienie krwi,
choroby płuc i oskrzeli, choroby
przewodu pokarmowego, choroby wątroby, wrzody żołądka
i dwunastnicy, wysoki cholesterol, alergie, choroby skóry,
odmrożenia, żylaki, zakrzepowe
zapalenie żył, niedokrwienia
kończyn dolnych, korzonki, chorobę niedokrwienną, zaburzenia
metabolizmu, trudno gojące się
rany, hemoroidy, chorobę Buergera, choroby kobiece, bezpłodność, rwę kulszową, zapalenie
korzon ków ner wowych, ból
stawów, bóle głowy, obrzęki powypadkowe, krwiaki, zakrzepy,
zakrzepicę, skazy krwotoczne,
choroby nerek, reumatyzmy,
prostatę, impotencję, choroby
kręgosłupa, agresję, łuszczycę,
choroby stawów. Od wielu lat
leczy się nimi również odmrożenia. Dobre efekty dają też przy
depresji.
Hirudoterapia nie ma negatywnych skutków ubocznych. Nie
wolno jej jednak stosować u osób
dotkniętych anemią lub hemofilią, niskociśnieniowców, przy
nowotworach, u kobiet w ciąży
i dzieci poniżej 10. roku życia.
Renata Kamińska
foto: Przemek Jach
Co jest w ślinie pijawki: hirudyna (substancja białkowa, która
zapobiega krzepnięciu krwi), bdelina (inhibitor proteaz takich jak
trypsyna, chymotrypsyna i plazmina, które są czynnikami stanów
zapalnych i ich rozprzestrzeniania się w tkankach), hirustazyna
(kolejny antykoagulant), apyraza (enzym zmniejszający lepkość
krwi), eglina (środek przeciwzapalny), hementyna (jest fibrynogenolitycznym enzymem zdolnym zapobiegać krzepnięciu krwi oraz
rozkładać zakrzepy), hialuronidaza (silny antybiotyk i czynnik
umożliwiający szybkie przenikanie przez błony komórkowe sąsiadujących komórek i tkanek).

Podobne dokumenty